Nieużywany samochód i brak OC

Wielki Bobek [ Pretorianin ]

A czy jak pójdę teraz ubezpieczyć ten samochód to będę musiał płacić jakąś karę za zwłokę?

davis [ ]

Domniemam, że wypowiedziałeś umowę w Hestii?

Kary żadnej nie będziesz płacił bo TU nie jest od donoszenia i karania potencjalnych klientów.

Ja radzę jednak jak najszybciej ubezpieczyć samochód bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy z samochodem nawet jak on stoi i jest nieużywany.

blackhood [ sentimental fool ]

Ano właśnie rozwiązałeś tę poprzednią umowę? Jeżeli nie, to i tak Ci pewnie przedłużyli.

Wielki Bobek [ Pretorianin ]

Właśnie nie rozwiązywałem z poprzednim ubezpieczycielem (Hestią), po prostu jeździłem aż mi wygasło. Miałem zamiar wykupić w przyszłym miesiącu jak będę przy kasie ale widzę że mogę mieć przypał z tego powodu. :/

davis [ ]

No to masz z głowy. Hestia zastosowała ciągłość ubezpieczenia i na pewno przyślą ci nową polisę. Tak jakoś 2-3 tygodnie to trwa.

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

davis -> Ja wypowiadając umowę właśnie w Hestii musiałem przedstawić nową polisę z PZU (na której data rozpoczęcia musiała być najpóźniej następnego dnia po zakończeniu okresu ubezpieczeniowego, czyli najpóźniej 31. dzień po zakupie), więc raczej nie da się nie mieć OC.

Wielki Bobek -> Przyślą polisę, ale i z rachunkiem... Trochę d...pa, bo możliwe że stówkę czy dwie straciłeś, bo Hestia niekoniecznie ma najlepszą w Twoim konkretnym wypadku stawkę.

Wielki Bobek [ Pretorianin ]

Czyli jak nie przepisywałem OC (jest na nazwisko poprzedniego właściciela) to automatycznie po przerejestrowaniu przedłużą mi ją już na moje nazwisko? Nie będę musiał żadnej kary płacić?

EDIT. fresherty --> Jeśli dobrze rozumiem to automatycznie przeszło to na mnie tyle że będę miał większą stawkę do zapłaty niż w Allianzie (tam mi najtaniej wyszło) ale bez żadnych kar?
To w takim razie mogę teraz się od nich wypisać i przenieść gdzie indziej bez opłat czy rzyć, muszę zostać w Hestii żeby kar nie płacić?

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Wielki Bobek -> Zależy od tego, czy sprzedający zgłosił sprzedaż samochodu do Hestii...

davis [ ]

Całość tej sytuacji wygląda mi na totalną nieodpowiedzialność kupującego.

Koleś, który ci sprzedał samochód z pewnością podał twoje dane do hestii wraz z umową sprzedaży (inaczej jest bardziej nieodpowiedzialny od ciebie ale nie wyobrażam sobie żeby tego nie zrobił).

Hestia przyśle ci polisę na warunkach gościa od którego kupiłeś samochód i jednocześnie poprosi o dane potrzebne do rekalkulacji składki.

OC możesz wypowiedzieć wyłącznie na miesiąc przed upływem terminu na jaki ubezpieczenie zostało zawarte (chyba, że ci ukradną samochód lub go zezłomujesz).

fresherty --> ja wypowiadając umowę OC wysłałem pocztą pismo z podaną podstawą prawną i to wystarczyło, nie musiałem przedstawiać zaświadczeń o nabyciu innego OC. Widocznie wiele tu zależy od podejścia TU do tej sprawy.

Wielki Bobek [ Pretorianin ]

Na koniec, orientuje się ktoś z Was ile mnie wyniesie OC na pół roku w Hestii jeśli mam poniżej 25 roku życia i prawko od maja tego roku?
Już się boję tych cen...

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

davis -> Nom, to chyba zależy od wew. przepisów TU. W sumie to nie jestem pewien czy ktoś ode mnie żądał tej polisy... w każdym razie w bydgoskiej Hestii wzieli ją na minute, zrobili ksero i oddali więc się nie czepiałem ;).

davis [ ]

Pewnie z 1500 zeta... ale to zależy jeszcze od wielu czynników których nie podałeś.

Oddaj część samochodu ojcu czy komuś z rodziny kto ma max zniżki i problem z głowy.

M'q [ Schattenjäger ]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

davis -> Zniżki też :) Ja mimo ostrożnej (moim zdaniem) jazdy i tak miałem stłuczkę w pierwszym roku. Taniej wyjdzie jednak 'wybulić'.

davis [ ]

fresherty --> trzeba być optymistą :)

Ale poważnie, za stłuczkę wcale się tak dużo nie traci bo w zależności od kwoty odszkodowania obcinają 10,20 itd % zniżki.
Sam korzystałem z odszkodowania OC ale kwota była na tyle mała, że zostawili mi zniżki maksymalne.

Wybór zależy jednak od predyspozycji kierującego i jak ktoś przeczuwa, że będzie samochodem szalał to może faktycznie nie powinien korzystać z cudzych zniżek. Dla mnie osobiście wybór między płaceniem 1500 zeta, a 300 zeta byłby oczywisty :)

Wielki Bobek [ Pretorianin ]

Niestety tu jestem, za przeproszeniem, w dupie bo nie mam żadnej osoby którą mógłbym wpisać w dowód. Ojciec mimo iż posiada prawko 20 lat to nie miał nigdy samochodu więc zniżek żadnych mieć nie będzie. Znajomi też świeżo upieczeni kierowcy...
Pół żartem, pół serio, jak zezłomuję dziada to czy nie będę musiał żadnych zaległości uiszczać w ubezpieczalni? ;P

davis [ ]

Wyliczą ci kwotę do momentu złomowania i to musisz zapłacić. Jak zapłaciłeś wcześniej to oddadzą ci różnicę.

Można wiedzieć co to za samochód i jaki rok?

wydolny_pławikonik [ Konsul ]

Mój znajomy nie płacił dwa lata, bo nie uzywał auta. W koncu uzył i musiał z góry zapłacić za dwa niepłacone lata + nowe.

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

davis -> Gorzej jak w rodzinie są 2 nowe samochody, za które bez zniżki by poszło 2 razy więcej niż byś zniżką uzyskał :). Generalnie trzeba to sobie przemyśleć, bo nie zawsze to jest dobry wybór... Zwłaszcza, że zdarzają się sytuacje gdy np. ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania, bo nie został poinformowany, że głównym użytkownikiem jest osoba niedoświadczona i młoda (wtedy nie ma się w ogóle zniżek niezależnie od współwłaściciela). Takie cuś odwalili mojemu kumplowi kiedy skasował swoje Audi prosto z salonu (inna sprawa, że jemu to akurat tak wiele nie robiło z racji majątku rodziców...).