Buby [ Senator ]
Obuwie górskie (treki) - jakie?
Witam,
przymierzam się do zakupu nowych treków. Tyle, że nie orientuję się specjalnie w firmach. Buty której firmy byłby najlepsze? Mam na te zakupy do przeznaczenia ok. 500 zł. Prosiłbym o wyjaśnienie również, dlaczego ten producent?
Ewentualnie proszę o podanie konkretnych modeli. Moje wymagania:
- osłona kostki
- głównie na jesień/wiosnę/lato
- nie potrzebne jest mi montowanie raków :]
Dobrze by było, gdyby posiadały również vibram i gore-tex (lub pochodne).
Cóż, pod tym względem jestem trochę laikiem, więc przyda mi się pomoc :)
Z góry dziękuję.
Levi [ Konsul ]
najlepiej to isc do sklepu i samemu sobie wybrac co dobrze lezy na nodze bo najwazniejsze zeby but byl wygodny ...
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Salomon i Hanwag IMO są najlepsze (w sensie - najwygodniejsze, wytrzymałe, nieprzemakalne :) ), a za 500zł możesz się już pokusić o nie. Meindl podobno jest niezły, nigdy jakoś nie mogłem się przekonać (źle leżały mi na stopie hehe).
Pamiętaj, że gore-tex nie pasuje sporej rzeszy użytkowników. Uważają, że stopa im się strasznie poci...
W każdym razie - tak jak napisano wyżej, musisz przymierzyć, przetestować i prawdopodobnie pomylić się raz czy dwa dopóki nie znajdziesz 'swoich' ulubionych.
Niedzielny Gość [ YK42B Pulse Rifle ]
Może i kiedyś Salomon robił dobre buty ale odkąd kupił ich adidas są bardzo średnie.
Za 500 zł poszukaj czegoś Scarpy. Jak będziesz o nie dbał, pochodzisz w nich spokojnie 5 - 6 lat.
Dlaczego Scarpa? Poczytaj opinie osób które chodzą w tych butach.
bushmen1989 versja 2 [ Centurion ]
Ten J.J. Abrams a
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
Ja w zeszłym roku zainwestowałem jakieś 450 zł w buty Timberlanda. Po roku użytkowania jest niesamowicie, bardzo pozytywnie zaskoczony:
- buty są lekkie, właściwie nie czuć ich na nodze a dobrze chronią kostkę
- są nieprzemakalne. I nie oznacza to, że po pewnym czasie będą przemakały. Dwa dni wędrówki po potokach nie doprowadziło do ich przemoczenia. Tak samo kilka dni kiedy praktycznie nie wynurzały się ze śniegu.
- są wytrzymałe, nie widać na nich w ogóle zniszczeń.
Generalnie kupując te buty spotkałem się z wieloma opiniami, że Timberland to jakaś tam komercyjna marka. Gówno prawda, zarówno buty jak i inne rzeczy górskie robią świetnej jakości. Wcześniej miałem Scarpy a jeszcze wcześniej inne, równie "górskie" buty i jedyne czego się dorobiłem to kontuzji achillesa. Jak dla mnie Timberland jest świetny.
smalczyk [ Senator ]
Misiaty ---> nie ma takich butów, które z samej natury swojego materiału, bez odpowiedniej impregnacji, by nie przemakały - bajki opowiadasz :)
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
smalczyk
A kto powiedział, że bez impregnacji? Tego nie dodawałem bo chyba każdy, kto wybiera się w góry wie, że buty się impregnuje.
smalczyk [ Senator ]
Misiaty ---> no to skoroś naciapał tego świństwa to nie dziwota, ze nie przemakało :)
Impregnacja dobra rzecz - ale z umierem, bo inaczej nie dostarczasz zupełnie powietrza do stóp i cały gore-tex mozna sobie - nie przymierzając - w buty schować :)
Niedzielny Gość [ YK42B Pulse Rifle ]
Misiaty --> widzisz, ja Timberlanda więcej nie kupię. Do samych butów nie mam zastrzeżeń ale podeszwa (vibram) przetarła się po roku chodzenia. Przetarła się w ten sposób, że widać było jej drugą warstwę.
Ja butów nie impregnuję w celu nieprzemakalności tylko konserwuję skórę żeby była elastyczna.
Deszcz w górach? Hmmm, jak w tym roku schodziłem z Diablaka to chyba wodary musiałbym mieć żeby suchą nogą przejść :)
Podobne zdanie mam o kurtkach z membramami gdy leje deszcz, a ja jestem na szlaku. Przeważnie jest tak, że kurtka siedzi spakowana w plecaku, a ja poginam w płaszczyku :) Nie dość że ja jestem suchy to jeszcze pod płaszczyk plecak wchodzi :)
Buby [ Senator ]
UP'nę jeszcze :)
HUtH [ pr0crastinator ]
Buby [ Senator ]
Niedzielny Gość -> a wiesz może, czy da Scarpy zobaczyć gdzieś w Gdańsku?