Astrea [ Genius Loci ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 893
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach... Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Puynny [ Generaďż˝ ]
łan tu fru sru
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
3
Gambit [ le Diable Blanc ]
1
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Puynny==> Gratulacje
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
Puynny [ Generaďż˝ ]
Astrejka: ano, z tą budką, to u mnie jest tak: ja to z Zielonej Budki ino lody, a z Suflera, to sufleta jeno :))) Ale trza będzie pomyślec cosik :)))))))))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit ==> Cześć, nadal netscape?
Astrea [ Genius Loci ]
SZAMANEK ---> Podeslij mi na @ wersje z pogrubieniem, no i kazdemu kto zaklada, bo widzisz Miszczu - zapomnialam zeby pamietac, zeby ksywki potłuścić... ;-/ :-)) Puynny ---> Z pracki kampowales??? :-))) Gratulonka :-) Czesc Dibbler :-) Czesc Gambit :-)
Puynny [ Generaďż˝ ]
Dibbler: dzięki :))) Hehe, ale jaja, odświerzyc mi się strona nie chciała, wiec zamknąłem IE, odpalilem jeszcze raz, patrzę, nowy wątek :))) Zalogowałem na szybko i przykampowałem :))) Uaaaahahahaha palce weszły mi w nadswietlną :))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Astucha --->> wepchnelas sie :-((((((((((((((((((((((((( buuuuuuuuu ... chlip chlip..
AnankE [ PZ ]
No jaaasne! Jakże mogło być inaczej niż zatrzaśnięcie się w starej... ; / Duszku---> zrobiłaś to specjalnie. ;-) replay: <ziew, ziew> wreszcie mi się obudziło. Dzień dobry. :-) Biało za oknami, dobrze chociaż, że mrozu nie ma, chyba...
Astrea [ Genius Loci ]
Puynny ---> Nie lubisz budki...?! Starej budki oczywiscie. Bo tej nowej - skomercjalizowanej tez za bardzo nie trawie.
Puynny [ Generaďż˝ ]
Astrejka : nie z pracki, ino z domku :))) Freizeit mam dzisiaj :))) jak chcesz, to mogę ci zaraz wrzucić wstępniaka, z pogrubieniami na maila :) Gambicie witaj :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich..... Dibbler --> Nie...dzisiaj z domu kampuję, a tu mam tak niesamowite prędkości, że ahhhhh Astrejka --> Heloł
Puynny [ Generaďż˝ ]
Holgi, Astrejka: nie bic mi się tutaj :))) AnankE: Witaj :)))))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Możesz mi jeszcze raz odpowiedzieć na pytanie KIEDY i GDZIE gramy?
AnankE [ PZ ]
Holgi---> buuu... mogłoby chociaż być: "aha". Od razu raźniej by mi się zrobiło. ;-) A skojarzanki jakoś mi przeszły. I dobrze, bo co za dużo to... :-)))))))) Puynny---> ależ wstawiłeś fote w poprzedniej części! To rasowe dwa żule. ;-)))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Jak wszystko będzie OK, to w szkole, w nocy z 28 na 29 grudnia....Będzie niesamowicie krwawo :))))))))))))
AnankE [ PZ ]
A ta w ogóle to prosię ze mnie! Nie przywitałam się wchodząc do Karczmy. : / WITAM WSZYĆKICH.
Puynny [ Generaďż˝ ]
Astrejka: odbierz pocztę, a starą dupk.... eee... budkę to tak, lubię, ino tych tang i innych bali nie trawię :))))) AnankE: oooo! wypraszam sobie ;PPP nie żule, ino dwa prawdziwki, z peronu :))))))
Astrea [ Genius Loci ]
AnankE ---> Po pierwsze - wiecej juz nie bede - bije sie w piers i obiecuje poprawe (z Twoja ksynką - pamietasz smieszne fotki na @) :-)) Po drugie to wcale niespecjalnie Cie tam zostawilam - widzialas akcje - to bylo nie fair bo z partyzanta ;))) Czyli nie mozna mowic ze specjalnie, tylko raczej: sprytnie :-*** :-))) Puynny ---> Poprosze o tego tłustego wstepniaka :-)) Holgan ---> Czy my sie bijemy...?! Hehehe.... Powiem tak: nawet nie probowalabym o tym pomyslec, a co dopiero z takim zamiarem do Ciebie podejsc :PPP Wynik bylby z gory przesadzony bo jeszcze nie wyhodowalam sobie odpowiedzniej wielkosci klaty ;))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Rozumiem. Wskrzesisz Holgan i i Gorka a oni będą powtarzać: "Brain...I must eat brain"
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> CO Z OPOWIADANIAMI ?????????????
Puynny [ Generaďż˝ ]
Buahahaha Tygrysie: jeszcze w starej piszesz?
tygrysek [ behemot ]
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu zostałem w starej Karczmie :( chlip chlip :( Astrejka --> pracując w handlu nie mogę tak pachnieć uroczo :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Sprawdz @! Acha nalad myślisz o kupnie NewerWintera?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Tak...nadal myślę...tytuł już podałem i zapisałem dla Rogue, bo jechała do Gdańska :)))))))))))))))
AnankE [ PZ ]
Duszku---> widziałam, że się akacja rozkręca, a wtedy było jeszcze 91 postów wieeec myślałam, że myknę jakoś, a tu wrota trzas prask i zrobiło się ciemno. ;-))))))) O jpg złożę podanie jjak się wreszcie stałki doporoszę wreszcie. :- btw najbardziej ujął mnie ten z gołębiem! :**)))) Puynny---> jako rzeczesz! Prawdziwie prawdziwe te prawdziwki! :**)))))) czas się do pracki szykować, pa <zmyk>
Puynny [ Generaďż˝ ]
AnankE: <----- Astrejka: doszedł tłusty? :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> SUUUUUUUUUUUUUUUPER tapeta....zaraz wymieniam Residend Evil na przesłaną :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Będziesz kupował odemnie Postala?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Całkiem możliwe....nie przepuszcza się bokiem klasyki :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Kurcze to muszę dziś jechać do sklepu po nowego dla kumpla.
Astrea [ Genius Loci ]
Puynny ---> Tak jest! Doszedł cały i zdrowy :-))) Thx :-)) AnankE ---> zaraz Ci puszcze maila, ale malutkiego :PP :-)) Zrywam sie, psze Panstwa - do poczytania potem :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
<Wystawia na chwilę głowę ponad powieżchnię gó***, które go pokrywa> ja kcem już święta, a pod choinkę chciał bym żeby się moje problemy rozwiązały ; DDD <znika pod powierzchnią>
Gambit [ le Diable Blanc ]
<Z niewinnym uśmiechem odkręca zawór hydrantu i kieruje silny strumień wody w stronę g***, pod którym ukryto mi5asera> A fuj....coś mi tu cały czas nie pasowało...A co jakby SanEpid wpadł z kontrolą ???????????
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Wiesz, zacząłem grać w Omikrona....Niezły, tylko zastanawiam się jak bardzo dialogi mają wpływ na grę. Na dzień dobry powiedziałem bowiem panience Kyle'a, że nie jestm nim, tylko zajmuję jego ciało :)))))))))))))
Dwalin [ Reggae ]
Już niedługo 900 część karczmy :D
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Nie zastanawiałem się nad tym. Ja grałem Kyle'a przekonująco. Potem można (nie trzeba) zmienić postać
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Później też zacząłem gadać w sumie normalnie...ale pierwsze wrażenie mogło pozostać ;>
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Ale nie zaprzeczysz że gra jest bardzo rozbudowana.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Szczerze powiedziawszy nie zaszedłem daleko z braku czasu (zrobiłem rozwałkę w Supermarkecie i potem dałem drinka pani Kapitan :))))))))))))). Dopiero co wyciągnąłem dane o sprawie z Archiwum.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> To i tak nieźle. Ja miałem problemy z grafiką, przy zmianie pomieszczeń potrafiła się tak przyciemnić że nie było nic widać poza posatcią bohatera.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
AnankE ---> sorrki.... nie chcialam zebys lobuz bronila i tyle :-pp a co do skojarzen.. to Ania jeszcze sie smieje :-)))) Astusia ---> sa nawet zdjecia dokumentujace co sie z Toba dzieje jak marudzisz <kuchnia wynoszenie :-pp> Gambit ---> spox bede na sesje :-)))))) a gdzie @ dla mnie :-) Puynny ---> chcialbys zebysmy sie pobily, chcialbys :-ppp Czesc! nie wiem czy wiesz ale dzis SRODA :-pppppp :-))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgi --> Ulżyj mojemu skołatanemu umysłowi...co miało być w tym @ ???
Puynny [ Generaďż˝ ]
Holgi: noooo, skoro dzisiaj sroda, siostro :) to bozecie się bić w błocie?, albo kisielu? plizzzz, plizzz... :PP Gambicie: jak tam zakupy aparatowo-wieżowe?
Puynny [ Generaďż˝ ]
bosz... możecie miało być :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Puynny --> Wieża już stoi: Panasonic SA AK200. Nic specjalnego, ale na nasze potrzeby jest akurat. Co do aparatu, to chwilowo cisza...Dałem cynk ojcu, żeby się rozejrzał w Stanach i dał znać co i za ile...Sam zastanawiałem się chwilkę nad jednym Soniaczem z tego sklepiku, co to mi linke dałeś. W zestawie dają drukarkę :))) Jednakowoż chwilowo sobie poczekamy...nie spieszy się.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgi --> Taaaakkk...w kisielu...jak zwykle chcę zdjęcie :)))))))))))))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit ---> jak nie pamietasz to tylko chlip, chlip moge zrobic :-ppp <odpisac mi miales co z postci -- bno jak na razie same enigmatyczne ztxty mowisz. a tak wogole to nie mozesz poprostu mi @ przyslac? czekam tez cierpliwe na @ w sprawie Rogue> Puynny ---> jako ze dzis sroda to ja Ciebie moge zbic :-ppp :-)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgi --> Przepraszam Cię bardzo, ale mamy teraz z Rogue tyle na głowie, że o niektórych sprawach, które siłą rzeczy nie są najwyższej wagi po prostu zapominamy :( Co do Rogue, to maila dostaniesz niebawem, na zwykłe nie mamy czasu :( a co do postaci, to szybko na GG jeśli możesz...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit ---> "marzenia... te duze i te maleńkie..." :-p :-*
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit --> jestem w biurze - nie mam gg - wrzuc mi na komore swoj nr tel do pracy to zadzwonie
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Jestem w domu. Jak masz mój domowy to dzwoń.
Puynny [ Generaďż˝ ]
Holgi: oooj, cały sie trzęsę :PP hyhyhyhy (coś czuję, że Twa zemsta będzie słodka :)))) Gambit: ano, rzeczywiście nic specjalnego,przynajmniej ma RDS :))) Ja mam SA PM 20 i wymiata :)))) (jak na domowe warunki :))
Szaman [ Legend ]
Duszku: Kurka... za pozno... :( A co do GG, to zawsze jestem "Dostepny" (taki dostalem prikaz... ;))), ale nad wyraz czesto GG na to leje i nie chce dzialac... ;( A wytluszczona wersja juz idzie na @! Puynny: Ale nie akademicka... tutaj laba jest jeszcze wieksza (zajecia raz w tygodniu... ;PPPP) Mikser: Ale jak bedzie grzeczny i sobie na to zasluzy, to poczochraj go od Szamana! :) Holgi: Eeee... ale co: "Nio"? ;P A te skojarzenia J.A. P.Z. to, nieskromnie mowiac, moja jest zasluga... ;PPPPP Dibbler: Witaj! :) Tygrysie: To tylko i wylacznie dla Twojego dobra jest! ;)))) Ananke: Witaj Slonko! :) :*****)))))) Znowu zostalas w starej...!!! I juz poslalem co mialem poslac. ;))) Gambit: Witaj! :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
> [18.12.2002] 12:38 Dwalin [1st Statser of RP] > Już niedługo 900 część karczmy :D Noooo i juz niedlugo nowe.
Puynny [ Generaďż˝ ]
Gambit: a tak wygląda, bez kolumn ---------------------------> (troszkę mi reka drgnęła, więc poruszone i nieostre, a nie chciało mi się statywu wyciągać i przykręcać do aparata :))) Szamanie: Jasna sprawa :) jak zwykle ze studentami: cały rok studiują, a przed sesją się uczą :)))) Więc Wy, przedstawiciele "Kaganka Oświaty" macie luzik :))))
pasterka [ Paranoid Android ]
witam karczmiarzy, gdzie wyscie sie wszyscy pochowali??:)))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Pasterka==> czuwamy w ukryciu
Ścierwopluj [ Konsul ]
Teraz se wszedłem na neta z Linuksa ( w szkole)- -> o kude jak głupio wszystko tak jakoś miga i strasznie małe literki - Internet Explorer w Windowsie to istne cudo w poruwnaniu z tym )))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam Wszystkich. UWAGA UWAGA !! Potrzebuję zdjęcia miecza i tarczy, które dostał Nick na Mikołajki w Toruniu ! Gdzieś mi się zapodziało, a pamiętam, że robił je Pijus albo Puynny...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Lecę robić zakupy. Do zobaczenia.
Ścierwopluj [ Konsul ]
Teraz jestem w Windowsie nie dość że lepiej, łedniej to jeszcze szybciej....
kastore [ Troll Slayer ]
Ide do domciu , jak przewidzialem to był dzień bogaty we wrażenia tygrysku --> nie zapomnij sprawdzić czy wysłałeś do mnie @ , a jak nie wysłałeś to mam prośbe żebyś wysłał Do zobaczenia do jutra
MentoR [ Konsul ]
Witam wszystkich bardzo serdecznie :) Ostsatnio jestem bardzo zajęty i rzadko zachodzę :( Holgi -> Strasznie mi przykro ale jeszcze nic nie znalazłem i nie wiem co z tego będzie :(((
Astrea [ Genius Loci ]
Mentor ---> Jak ja ostatnio zaszlam, to teraz mam brzdąca urwipołcia na własnosc ;))))) Ścierwopluj ---> A co Ty tak kompy zmieniasz? Nie lepiej sie na jakims jednym a dobrym zadekowac i klikac? :-)) Szamanek ---> @ wyslalam do Ciebie. W zasadzie to byl @ i do Ciebie, i do Ananki. Ale bardziej do Ciebie. A moze bardziej do Ananki... Eeeee tam <machniecie ręką> Ma Goralka dwa warkocze to sie podzielicie ;)))))))) Piotrasq ---> Ja chyba mam tą fotke, poczekaj - pogrzebie w kompie i Ci wysle. Puynny ---> Hehe... trza było, ŚfaGrzeniu, do polysku ta wieze wypucowac przed tak wiekopomnym uwiecznieniem (jak w karczmie) ;)))) Holgi --> Na szczescie ja prawie wcale nie marudze... <BO NIE MOGE!!!!> ;)))))) O! Rothon - czesc :-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam i spadam na obiad. Będę jak zjem ;-))
MentoR [ Konsul ]
Astrea -> rotfl
Astrea [ Genius Loci ]
Mentor ---> :-))))) Piotrasq ---> Nie mam tej fotki!!! Mam tylko taka :PPP, dołozysz sie? ;))) ---------> Tygrysek ---> Wyslessz mi swoje zdjatka z impry? Nie dostalam - chlipp... ;)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Już po obiedzie. Czuje sie zaspokojony ;-)))) Szaman-->z Edka mam wszytko, a d&d jest jednak za drogie. Tym bardziej, że wszystko moge mieć w pdfie. Moze zaczne kupować rzeczydo 2ed - są na allegro. A kiedy poprowadzę sesję? Odpowiedź jest prosta - NIGDY ;-)))) Chyba,ze będę pijany i mnie namówicie - a i wtedy tylko w narracyjną.
MentoR [ Konsul ]
Shadow -> Jak obiadek? Dobry?
Szaman [ Legend ]
Puynny: Zeby tak bylo... Teraz to te studenty jakies chore sa - uczyc im sie chce przez caly rok! ;PPPP Pasterka: Witaj! :) Piotrasqu: Niestety, nie mam tego zdjecia... :( A w kazdym badz razie nie moge go nigdzie znalezc. Duszku: Dobrze, ze napisalas mi o tym @ - bede musial sprawdzic... ;))) Shadow: Jak to nigdy? Zobaczysz, jeszcze sam bedziesz sie z tym oferowal!!! ;PPP Do ED brakuje mi (poza przygodami) tylko kilku rzeczy, ale jakos nie moge sie zebrac i tego zamowic. D&D to faktycznie droga sprawa, ale tez nie wszystko na raz trzeba kupowac... :) A AD&D, to warto poszukac na stronie Wizardow - w koncu oni to wydawali! ;PPPP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mentor-->dobry, tylko mało. Byl makaron z serem i skwarkami. Pycha ;-)) Szaman-->No ja mam wszystko, ale nie zdązyłem jeszcze wszystkiego przecyztać. Z reszta i tak na razie nie potrzebuję. Żałuję tylko, ze nie ma wydali opisu Throalu i wielkiego Targu - bo tam rozgrywa sie kampania. Bo na razoie są tylko podręczniki do ziem opanowanych przez There - ale tam na razie 2 kręgowych postaci nie wyślę, noi Węzowq rzeka - przydatne jesli ma sie tskrangi w druzynie, ale ja nie mam. Ne trzeba wszyzstkiego kupować, owszem ale jak mam do wyboru kupić sobie 4 ksiazki albo jeden sourcebook to decyzja jest w miarę prosta. Tym bardziej, że ksiazki chłonę masowo. A co do AD&D - owszem, tam sąciekawe rzeczy, ale sprowadzic to do nas też kosztuje. i to nie mało...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
bry popoludniowa pora Astusia :-))))))))))) och well :-p KAPUHY ---> jak egzamin?????????????? czekam na info!
Szaman [ Legend ]
Shadow: Moze i jest drogo na Wizardach, ale ja zdecydowanie wole nowe i niezniszczone ksiazki (takie moje skrzywienie jezeli chodzi o ksiazki), niz cos, co sluzylo komus mocno i intensywnie przez latek kilka (vide Allegro)... Opis Throalu mial sie chyba ukazac u nas (gdzies czytalem o tym, ale moze mi sie z czyms pokickalo). Teraz mam 10 pozycji z ED, wszystko same podreczniki, zadnych przygod. Poza tym wole wydac wiecej na jeden podrecznik z np. D&D, czy FR, niz kilka ksiazek... moze dlatego, ze juz tyle nie czytam co kiedys?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman--->W sumie racja, że lepiej mieć nowe - też wole takie. Ale chęci a możliwoci to całkowicie rózne rzeczy ;-(( Throal owszem miał się ukazać, chyba w sierpniu. Ale MAg bankrutuje, ledwo sie trzyma i na razie ne wydaje tak niszowych produktów jak dodatki do systemów. Moze jak sie odkują, ale na to sie nie zanosi.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Holgan, Shadow ----------> nie macie tego zdjęcia ??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pitrasq--> chyba mam. Przesłać na @?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dzięki. Znalazłem w starej Karczmie !!!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Piotraq-->własnie miałem to zaproponowac, bo sam go nie mam, a gdzies je widziaem. Znaczy Tygrys je robił(a jago zdjecć nadal nie mam!!!!!)
MentoR [ Konsul ]
Spadam na jakiś czas. Si ja :DDD
Szaman [ Legend ]
Shadow: MAG bankrutuje? Faken... a maja jeszcze pare rzeczy, ktore chialem kupic... "Barsavie" na przyklad... W porownaniu z reszta dodatkow calkiem droga, wiec ja sobie zostawilem na pozniej, a tu moze sie okazac, ze juz nie bede mial gdzie jej kupic... :( A co do AD&D - mam juz nawet listwe z wypisanymi ISBNami, tu sie nie ma co spieszyc, powoli, spokojnie sie trzeba za to wziac. :) Piotrasqu: A na co Ci to zdjecie, jezeli mozna wiedziec? ;)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->na razie tylko bardzo cienko przędzie. Ich kołem ratunkowym miał być Wiedźmin RPG -ale to okazał sie raczej niewypał.Tak wiec radzą sobie marnie.
AQA [ Pani Jeziora ]
Dobry :)) Astrejka ---> nie męcz Tygrysa, człowieka pracującego :)) My mamy fotki, to możemy Wam podesłac :) Piotrasq ---> dorzuć do czapki 3,50 za prawa autorskie do fotki Tarczy i Miecza imć Smokusa Multikillusa :))) Zbieramy na Przyłbicę dla Nicka :PPP Szamanie ---> polejesz ?:))
Astrea [ Genius Loci ]
AQA ---> Hihihihiii... popatrz na linke nizej - znalazlam przez przypadek cos niezwykle pozytecznego ;)))
AQA [ Pani Jeziora ]
Astrejko ---> heheh, dobre i praktyczne :))))))) Wyszło mi, ze gdybym wypiła jedno półlitrowe piwko i odczekała godzinę, to nadal nie mogłabym prowadzić (0,4 :)))) Co za pech:)) Zaraz sprawdzę, ile by było po trzech :PP
Magini [ Legend ]
Witam :-) Byłam tu kilka dni temu i mówiłam, że zjaranie procesora to zła dla mnie wiadomość. Hmmm ..... okazało się, że to nie była aż taka zła wiadomość .... kartę graficzną też coś trafiło :-( Ker kombinuje jak może, ale to jeszcze potrwa. Mam nadzieję, że tęsknicie za mną? ;-)))
Szaman [ Legend ]
Shadow: No w sumie to sie zgadza... najpierw przestal sie ukazywac M&M, coraz mniej nowosci w ich sklepie z RGP... :-/ Cholera, ta Polska to pustynia normalnie... AQA: Ze smiechu? ;PPPPP Prosze! :) Duszku: Odebralem poczte - dziekuje Ci, moja Ty uczennico zlota! :-* Na pewno dobrze to wykorzystamy!!! ;))) Gambit: Mam pytanie. Czy paladyn moze dostac u Ciebie za "friko" jakiegos wierzchowca? Zadnego rumaka bojowego, ale zwyklego konia wierzchowego. Musze to wiedziec, zeby odpowiednio dobrac KaPuHemu featy i skille (nie mowiac o kupnie odpowiedniej broni). Wylosowal 190 GP, ale to za malo na zelazo w lapie, zbroje I konia...
Szaman [ Legend ]
Mag: Oczywiscie, ze tesknimy (a kto nie teskni, bedzie mial ze mna do czynienia... 8 E) Obyscie szybko poskladali sprzet do kupy! :)
Astrea [ Genius Loci ]
Uuuuu... po 10-ciu piwach ma sie 1,5 promila we krwi :PP A myslalam, ze wiecej... ;))) Objawy występujące w zależności od stężenia alkoholu we krwi: ___________________________________________________ 0,30 - 0,5 (promili) Upośledzenie koordynacji ruchowo - wzrokowej, zaburzenia równowagi, euforia i obniżenie krytycyzmu. 0,50-0,7 (promili) Zaburzenia sprawności ruchowej, nadmierna pobudliwość i gadatliwość, obniżenie samokontroli oraz błędna ocena własnych możliwości, które często prowadzą do fałszywej oceny sytuacji przez kierowcę. 0,7 - 2,0 (promili) Zaburzenia równowagi, sprawności, koordynacji ruchowej, błędy w logicznym myśleniu, wadliwe wyciąganie wniosków, opóźnienie czasu reakcji, wyraźna drażliwość, zachowanie agresywne, wzrost ciśnienia krwi, przyspieszona akcja serca. 2,0 - 3,0 (promili) Zaburzenia mowy i równowagi, wzmożona senność, znacznie obniżona zdolność do kontroli własnych zachowań. 3,0 - 4,0 (promili) Spadek ciśnienia krwi, obniżenie ciepłoty ciała, zanik odruchów fizjologicznych, zaburzenia świadomości prowadzące do śpiączki. Ponad 4,0 (promili) Stan poważnego zagrożenia życia.
Magini [ Legend ]
Szaman - z naszym kompem dzieje się rzecz dziwna - wszystko jest dobre, ale razem nie chce działać, choć wcześniej działało ...
AQA [ Pani Jeziora ]
Szaman ---> tfu, japońskie piwo :)))))) :PPP Astrejko ---> a Szaman mnie tu z karata piwem raczy ... a buuu ...tylko nie sushi :))))
Astrea [ Genius Loci ]
Czesc Maginio :-))) Kope lat Cie tu nie widzialam! Jak Maginka sie czuje? Duza juz urosla?? :-)) AQA ---> Ty lepiej nie sprawdzaj, bo jeszcze (nie daj Bog) do niewlasciwych wnioskow dojdziesz ;))) Chociaz... Kiedys z kuchni mozemy sie przetestowac tym testerem- hehehehe... Dodaje do "ulubionych" :P Szamanek ---> A prosze Cie bardzo moj Miszczu Najjedyniejsłuszny ;))))
Magini [ Legend ]
Jest już jakiś chętny do zakładania nowej Karczmy ?
Magini [ Legend ]
Astrea - kopa lat niewidzenia wyniknęła z awarii naszego kompa. A Maginka już się szykuje do raczkowania - zaczęła startować ;-)
AQA [ Pani Jeziora ]
Astrejko ---> moja droga, a jak Ci to wyszło ? My mamy tak: --------------------------------------------->
Astrea [ Genius Loci ]
AQA ---> No u mnie wyszlo mniej bo waga wieksza ;)))) Ale wartosci wstepne do wyliczenia wzielysmy te same ;)))) Magini ---> A teraz juz wszystko z kompem OK? Mam nadzieje, bo nieczesto Cie ostatnio widuje i bardzo z tego powodu ubolewam... :-/ Co do Maginki - moj Łukasz zaczal od raczkowania do tyłu, ciekawe w ktora strone jej pojdzie? ;)))) Lece teraz, wroce - nie wiem kiedy :PP PA!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Zakładam!!
AQA [ Pani Jeziora ]
Astrajko --> to pewnie liczyłas zbiorczo dla całej obsady kuchni :))))) Pa pa i wracaj szybko :)
Szaman [ Legend ]
Mag: Skad ja to znam... zaraz... no tak! To przeciez moj komputer! ;)))) Tez niby wszystko dziala, a czasem mu odbija i np. nie chce sie odpalic, albo nie chce czegos wykrywac... Niestety, z tymi cholerami sie nie wygra. Ale niech Ker bedzie twardy, nie mientki! :) Nowe ja przemysliwalem zalozyc, ale z checia zrezygnuje! ;))) AQA: No wiec dobrze - podam nasze, europejskie! ;PPP Duszku: :))))
Magini [ Legend ]
Astrea - niestety, z naszym kompem nadal nic nie jest w porządku ;-((( Korzystamy z pożyczonego, ale trzeba go niestety oddać.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWA KARCZMA:
Szaman [ Legend ]
Shadow: ZACZEKAJ NA MAGINIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Magini [ Legend ]
Shadowmage - zakładasz? Miałeś zaklepane?