yo dawg [ 1979 ]
Polsat sport extra, 19/20 Września Floyd Mayweather vs Juan Manuel Marquez
Dziś, a raczej jutro w nocy zmierzą się dwaj wybitni bokserzy:
Floyd Mayweather (39-0-0) i Juan Manuel Marquez (50-1-4)
Czyli jak dotąd niepokonany król klinczów i defensywy cwaniak, który zwykle dobiera sobie przeciwników niższych i ze słabszym ciosem - Piękny chłopiec i wojownik z Meksyku, niesamowicie kontrujący - Dynamito.
Kto Waszym zdaniem ma większe szanse na zwycięstwo? Faworytem jest Pussy Boy (notabene walka z Hattonem), ale szczerze wierzę w zwycięstwo Marqueza (szczególnie po tym co pokazał w pojedynkach z Barrerą, Diazem, ale również w niesłusznie przegranych walkach z Manym Pacquiao)
Enc0re [ FaK jU KarTofLu ]
rowniez z niecierpliwoscia oczekuje na pojedynek, sercem jestem za marquezem, jego spokoj, opanowanie oraz sila woli, ktora z rundy na runde pozwala mu zwiekszac swoje mozliwosci na wygrana(przypomina mi sie tutaj piekna walka z Diazem) wzbudzaja we mnie zachwyt przy kazdym jego pojedynku
I ten smieszny Floydzik ktory porownuje swoja malo skromna osobe do boga walki oraz to jego chelpieniem sie wlasnym bogactwem (nie wspomne o ponizajacych wypowiedziach i drwinach z kazdego swojego przeciwnika) doprowadzaja mnie do pogardy wobec tego zawodnika.
Skrz@t [ Radosny Futbol ]
Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek. Chciałbym aby było dużo ciekawych akcji oraz mało klinczy. Niech wygra lepszy ;]
zoloman [ Legend ]
I ten smieszny Floydzik ktory porownuje swoja malo skromna osobe do boga walki oraz to jego chelpieniem sie wlasnym bogactwem (nie wspomne o ponizajacych wypowiedziach i drwinach z kazdego swojego przeciwnika) doprowadzaja mnie do pogardy wobec tego zawodnika.
A mnie wręcz przeciwnie.
yo dawg [ 1979 ]
dużo ciekawych akcji oraz mało klinczy
Niestety wielce prawdopodobne, że walka będzie brzydka jak cholera, z uwagi na to, że Mayweather ma w sobie tyle stylu, techniki i finezji co ruski czołg :/
kubinho12 [ Gooner ]
Tylko na Polsat sport extra? daaamn.
Ja tam podziwiam Juniora za jego szybkość, a szczerze mówiąc nie mam pojęcia co robi poza ringiem :> Miejmy nadzieję, że walka będzie równie emocjonująca co jego pojedynek z de la Hoyą, alboooo Roy Jones Jr vs Calzaghe - to była walka !
yo dawg [ 1979 ]
No, walka odespana ;)
Szkoda Marqueza, świetny bokser, ale na długorękiego Pussy Boya zabrakło mu pomysłu. Teraz tylko czekać na wynik Pacquiao vs Cotto i mieć nadzieję, że zwycięzca pokaże zarozumialcowi gdzie jego miejsce.