--> Archiwum Forum
polak111 [ Legend ]
Problem z szyją
Wstałem dziś rano z wielkim bólem szyi/barku/mięśnia pleców - nie wiem. Już od 5h nie mogę skręcić głowy w lewo, bo mnie bardzo boli. Ból jest niesamowicie silny, ostry, w jednym miejscu. Rozciąga się od szyi aż do pleców. Boli mnie bardzo mocno w przez 2-3 sekundy, potem rozchodzi się na całą górną, lewą część pleców i zanika. Smarowałem voltarenem, brałem apap i nic. Co to może być?
Bibkowicz [ whore ]
Źle spałeś albo Cię przewiało.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Przewiało ci IMHO. Smaruj dalej, ew. okręć szyję szalikiem. Nie przejdzie w godzinę, do południa minimum się pomęczysz...
Mnie zawsze pomagał na to Olfen.
polak111 [ Legend ]
Jak spałem miałem pozamykane okna. Może źle spałem... no nie wiem. Czy mogło mnie np. wczoraj zawiać a dziś odczuwam skutki?
Bibkowicz [ whore ]
polak111 - tak, to bardzo możliwe. Wczoraj w nocy było chłodno, więc nie da się tego wykluczyć.
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Przewiało Cię.
sepultura fan [ Konsul ]
Przeżyjesz :)
wornock [ FC Internazionale ]
Jutro już nie będzie bolała.
Wiil.i.aM [ P! ]
Wiele razy tak miałem. Zazwyczaj spałem jakoś krzywo :)
Andruskill [ Megajebutron ]
Heh ja kiedyś nie mogłem w ogóle głową ruszać ale coś mi się w kręgach poprzestawiało i musiałem do lekarza iść.
polak111 [ Legend ]
Głową ruszać to mogę, ale w lewą stronę to do jakiegoś momentu, bo dalej to mnie boli.
Langert [ Generaďż˝ ]
Co mogę dodać, przewiało cię albo źle spałeś, zawiń sobie szyje jakimś szalikiem.
kyluuuuu [ Pretorianin ]
Ja kiedyś miałem coś podobnego.W nocy szyja mnie lekko bolała,to się wkurzyłem szarpnąłem i wygiąłem ją tak,że mnie potem tak napi...ała przez kilka dni,że chodziłem ze skrzywioną głową cały czas w prawo xD
polak111 [ Legend ]
No ok, dzięki wszystkim za uspokojenie. Owinąłem się szalikiem, smaruję Voltarenem na rozgrzanie. Najważniejsze, że mogę już chodzić i wykonywać różne czynności :P