
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
z serii 'Prosba o pomoc z samochodem'
wiec tak: przy odpalaniu zimnego silnika slysze 'zgrzyt'. metaliczny, trwa ulamek sekundy, ale pozniej silnik chodzi bardzo rowno, ladnie, i bez zadnych nieporzadanych dzwiekow. nie za bardzo wiem co to moze byc. problem z olejem? sprawdzalem poziom (jest ok), ostatni raz byl zmieniany 9kkm temu.
jakies pomysly?
samochod: almera 1.5 benzyna. dodac nalezy, ze mam bardzo blisko do pracy, wiec samochod dosc duzo jezdzi na zimnym silniku.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Zgrzyt jak szczotki.
Rozrusznik/alternator.
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
legrooch - nie jak szczotki, bardziej metal o metal.
slychac to tylko przy pierwszym odpaleniu jak samochod stal np. cala noc. przyklad: odpalilem dzis rano 1. raz - zgrzyt. zgasilem i odpalilem 2. raz - brak zgrzytu. w robocie jestem ok. 8.00, o 13.00 jade na obiad - przy odpalaniu brak zgrzytu. wracam o 18.00 - brak zgrzytu. tak wiec samochod musi stac dosc dlugo zeby problem sie powtorzyl. imho smarowanie - przez noc olej scieka... ale poziom oleju jest ok, wiec glupieje...
a jezeli okazaloby sie, ze to jest rozrusznik/alternator to co? do wymiany, naprawy, poglaskania? jakie koszty moga wchodzic w rachube, oczywiscie pi-razy-drzwi. niestety w tych kwestiach jestem laik.
mirencjum [ operator kursora ]
Samemu ciężko zdiagnozować miejsce tego zgrzytu. Jak mówią doświadczeni mechanicy "dobry zgrzyt sam wyjdzie", tylko aby nie bokiem.
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
mirencjum - hmmm, zobaczymy. w poniedzialek odstawie fure na wymiane oleju, bo tak czy owak taka wymiana sie nalezy. jak pomoze to git, jak nie to bede kombinowal...
moze ktos jeszcze ma jakas teorie?
smalczyk [ Senator ]
Jak już Ronnie zahaczył o dziwne piski z samochodu to i ja się za pozwoleniem dorzucę :)
Otóżod jakiegos już czasu równiez po dłuższym postoju auta, po jego uruchomieniu i troszkę mocniejszym dociśnięciu gazu rozlega sie piszczenie, jakby pasek klinowy był niedociągnięty. Trwa to chwilę, może kilk,-naście sekund i jest ok. Próbowałem go trochę naciągnąć, ale rezultatu to nie przyniosło. Glupio mi oddawać auto do warsztatu i płacic w zasadzie za nic - bo nie podejrzewam by było to cos powaznego.
jakies pomysły?
mikmac [ Senator ]
a moze bendix sie zjechal i po prostu jak dobrze wystygnie caly silnik to zle zazebia? Wyciagnalbym rozrusznik i dokladnie obejrzal zebatke.