--> Archiwum Forum
lelo1975 [ Konsul ]
Zglosic czy nie zglosic?
Witam.Mam taka sytuacje.Moja sasiadka byla w ciazy.Bardzo starala sie z nia ukrywac.Malo kto wiedzial o tym.Niedawno urodzila a dziecka nie ma.Moze zglosic to gdzies zeby dziecko nie mialo krzywdy?
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Słucham? Jak to ma mieć krzywdę? Wpieprzasz się w kogoś życie? Może dzieciak ma problemy zdrowotne i musi siedzieć w domu?
Opisz dokładniej sytuację, bo napisałeś to bardzo niejasno.
ddza [ WasabiHubert ]
Dziwna sytuacja, a brałeś pod uwagę, że podczas ciąży mogła się dowiedzieć o chorobie dziecka i teraz nie wychodzi z nim lub jest w szpitalu?
Jeżeli rzeczywiście masz jakieś głębsze przeczucie to zgłoś.
edit:
Słucham? Jak to ma mieć krzywdę? Wpieprzasz się w kogoś życie? Może dzieciak ma problemy zdrowotne i musi siedzieć w domu?
Tak się mówi przed a po: "żaden z sąsiadów nie zareagował tylko milczeli a każdy wiedział co się dzieje"
davis [ ]
Mogło się urodzić martwe.
Trochę dałeś ciała, że na publiczne forum z takim tematem wyskakujesz.
Wystarczy, że jakiś prokurator czy policjant jest entuzjastą forum i to przeczyta. Nawet nie będziesz musiał zgłaszać, ktoś się zgłosi do ciebie.
lelo1975 [ Konsul ]
Przeciez mowie ze dziecka nie ma w domu.Mozliwe ze lezy chore w szpitalu ale po co te ukrywanie ciazy?
pablo397 [ sport addicted ]
Wpieprzasz się w kogoś życie?
a potem ludzie w tv mowia: 'panie, to taka spokojna rodzina byla, nikt niczego nie podejrzewal, ze tam gwalcili/mordowali/porywali itp'
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
A jeżeli nic sie nie dzieje, tylko ty masz taką wyobraźnie? A może urodziło się martwe?
Wyrzucać takie tematy na forum, litości.
ale po co te ukrywanie ciazy?
Kompleksy na punkcie wagi? Wyglądu?
lelo1975 [ Konsul ]
przyszlo mi do glowy ze ona mogla poprostu komus urodzic za kase.Teraz to nawet w modzie
legrooch [ MPO Squad Member ]
A jeżeli nic sie nie dzieje, tylko ty masz taką wyobraźnie? A może urodziło się martwe?
To chyba jest proste do ustalenia - nikt się nie będzie kobiety pytać, co z dzieckiem, bo wszystko jest w aktach.
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
lelo1975 > A może tak, zajmij się swoimi sprawami? Nienawidzę wpierniczania się w czyjeś sprawy. G..o Cię to obchodzi, zostaw ją w spokoju.
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Skoro jesteś taki odważny, to zajdź do niej i zapytaj wprost. Poznasz po reakcji. W internecie łatwo jest plotkować i snuć domysły. Pomyśl, gdyby ona trafiła na to forum i przeczytała tę dyskusję?
To, że w mediach ciągle lansują rodzenie za kasę, sponsoring, dopalacze, to nie znaczy, że tak się dzieje...
Zgred [ WREDNY ]
I co? Pozazdrościłeś tej "kasy" i tak na wszelki wypadek chcesz DONIEŚĆ? Co za ludzie, gdyby to była komuna, to pewnie byłby w ORMO.
EDIT: Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu a ty zajmij się swoimi sprawami a nie podglądaj sąsiadki.
Buczo. [ Legend ]
Może najzwyczajniej nie chciała tego dziecka, urodziła i oddała do adopcji. Jest to bardziej prawdopodobne niż to że zamarynowała je w beczce.
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Pomysl jakbyś ty się czuł. Mieszkasz z matką, która nagle poważnie zachorowała i od miesiąca nie rusza się w domu? Co myślą sąsiedzi? Ze ją zabiłeś i zjadłeś. No właśnie.
pablo397 [ sport addicted ]
wydolny_pławikonik --> ja bym sie ucieszyl, ze ktos sie przejmuje losem mojej matki. przeciez nikt nie wpada do sasiada z tekstem 'gdzie Twoja matka skurwy...nie!' tylko zaczepia sie ew. na klatce i sie pyta co sie stalo, ze nie widujemy juz pani x.
ogolnie to teraz ludzie ludzi maja w dupie i sie nie interesuja, i potem wychodza kwiatki, ze ktos zmarl w domu i lezal przez pol roku, bo nikt sie interesowal, ze sasiadki nie widac, a mieszkala sama. czy ze w jakiejs rodzinie przez 10 lat ojciec pil, bil i gwalcil dzieci.
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
zaczepia sie ew. na klatce i sie pyta co sie stalo, ze nie widujemy juz pani x.
Otóż to! A nie pisze na forum i plotkuje za plecami. Sam sobie teraz chyba trochę przeczysz. Co innego pytanie, a co innego bawienie się w TW Poprawnego.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
<spogląda na odpowiedzi w wątku> Was już do reszty popierdoliło? Gość interesuje się losem dziecka, które się urodziło, a którego nie ma - co w tym kurwa złego?
pablo397 [ sport addicted ]
Dycu --> bo interesowanie sie tym co sie dzieje obok to ORMO i ZOMO!!!!one zuo!
premek1983 [ Centurion ]
Ja bym zgłosił anonimowo i niech ją sprawdzą może coś odwaliła z dzieckiem
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Dycu - Bo to przecież pokolenie JP, jebać kapusiów prawda?! Szkoda, że ludzie tak reagują, jestem pewien, że nie jedno dziecko było by szczęśliwsze gdyby ludzie nie widzieli tylko własnej dupy i nie wmawiali sobie "To nie moja sprawa"
Przypomniało mi się:
mateusztt [ Chor��y ]
a skąd wie ze się urodziło ? był przy porodzie, czy prorok jakiś ?
nadgorliwość gorsza od faszyzmu i komuny
SutiL [ Generaďż˝ ]
A ja ym poprostu spytał :
Jak się pani czuje po porodzie, jak tam dziecko, chłopak czy dziewczynka itd.. ale kulturalnie i z uśmiechem na buzi :)
persik_ [ medyk bez papierow ]
Dobrze, że odświeżyłem bo miałem wszystkich tu zbesztać, a widzę że normalni istnieją. Mało mamy w Polsce patologii? Nie zdarzały się dzieci w beczkach, topione w rzekach, zabijane przy porodzie, bo nie było pieniędzy (zamiast oddać do adopcji chociażby)? Autor wątku wykazuje zainteresowanie innymi ludźmi, które w tym kraju jest kojarzone jako donosicielstwo, a jest bardzo pozytywną (zainteresowanie) cechą i należy go tylko pochwalić. Dobrym pomysłem będzie zagadanie tej pani na klatce schodowej.
mateusztt - kobieta zrzuciła z dnia na dzień ciążowy brzuch, niczym wąż skórę, nie rodząc dziecka. Racja, to się zdarza. Znieczulica z kolei to przekleństwo świata.
Jacy Polacy są zakompleksieni, złośliwi i obojętni. Straszne.
Boroova [ Gwiazdka ]
Po pierwsze - skad wiesz ze urodzila? Widziales ja jak wychodzila z dzieckiem ze szpitala, czy moze pochwalila sie sasiadom?
Po drugie - czy twoje mieszkanie przylega bezposrednio do jej? Jesli tak, to musialbys uslyszec placz dziecka w nocy, nie ma bata.
Po trzecie - nie wiem z jakiego srodowiska sie wywodzisz? Czy sasiadka mieszka w melinie? Ma problemy z alkoholem? Cokolwiek patologicznego? Czy raczej jest to normalne osiedle?
Po czwarte - jak dobre sa stosunki twoich rodzicow z ta sasiadka? A moze znaja kogos, kto ja dobrze zna i moglby pomoc odpoiwedziec na pytanie?
Oczywiscie jeszcze jest najczarniejszy scenariusz, czyli urodzenie martwego dziecka. W takim wypadku nie zdziwilbym sie gdyby sasiadka calkiem zaszyla sie w swoim mieszkaniu.
Edit: odnosnie znieczulicy, to nie jest to tylko przypadlosc Polakow. Jakis czas temu robilem pieczen (wiem, wiem...) i tak zaczadzilem mieszkanie, ze wlaczyl sie czujnik dymu i zaczal na maksa piszczec. Zanim wywietrzylem chate to minelo dobre 5 minut, a ZADEN z sasiadow nawet sie nie zainteresowal czy sie pale czy juz spalilem. NIKT, ale to NIKT.
smalczyk [ Senator ]
Skoro jesteś sąsiadem to możesz w życzliwym tonie zapytac jak się miewa Pani dziecko - jeśli nie daj Boże nawet poroniła, to przeprosić, wygłosisz żal, i będziesz miał jasność.
A jeśli nie to może nawet zaplusujesz jako miły sąsiad.
Na pewno nie pędx od razu na policje bo zrobisz z siebie durnia, a kobiecie bbyc może wielka przykrość.
Fett [ Avatar ]
Wystarczy, że jakiś prokurator czy policjant jest entuzjastą forum i to przeczyta. Nawet nie będziesz musiał zgłaszać, ktoś się zgłosi do ciebie.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Możliwe, że to historia jak z archiwum X. Ja bym to zgłosił do Scully i Muldera.