GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Walczmy z bledami ortograficznymi w watkach!

17.12.2002
17:56
[1]

trustno1 [ Born Again ]

Walczmy z bledami ortograficznymi w watkach!

zdenerwowalem sie - a to najleprze, a to skurka, z tad, grzeh, brzuh, muj....
rozumiem - male literki (rzadza!!!), brak polskich znakow (wzgledy zrozumiale), literowki, ALE BLEDY ORTOGRAFICZNE???? i jak wpuscic tu dziecko - zeby kompletnie sie popier... mu we lbie? zeby nabralo fatalnych nawykow? i nie chce slyszec o dysleksji, dysgrafii i dysorotografii, bo doskonale wiem, na czym one polegaja - TU NIE MA DYSLEKTYKOW! sa za to baranki, ktorym nie chce sie pracowac.
walczmy z bledami ortograficznymi - precz z ultraliberalna pod tym wzgledem netykieta!
p
ktos za?
kto przeciw?
p2

17.12.2002
17:57
[2]

Regis [ ]

wiedz, ze pisanie bez polskich znakow tez mozna traktowac jako blad :)

17.12.2002
17:58
[3]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Ja ówarzam rze to dobry pomysł!Panowie walczmy z błendami ortograficznymi!

17.12.2002
17:58
smile
[4]

Kruk [ In Flames ]

czeba walczyć !!!!!

17.12.2002
18:00
[5]

trustno1 [ Born Again ]

bez polskich znaków? bląd? gówno widzę na swoim macu w pracy, a nie polskie znaki. ale jeżeli chcecie tak bardzo - proszę - cała seria ąęłśńćżź) p szczęśliwi?

17.12.2002
18:03
smile
[6]

Kłosiu [ Senator ]

ZA. Wiekszosc z tych co robia bledy to lenie, ktorym sie nie chce chocby przeczytac posta przed wyslaniem.

17.12.2002
18:05
[7]

mikmac [ Senator ]

jak najbardziej popieram. Tylko taka uwaga. Netykieta wcale nie jest liberalna. Narzuca spore ograniczenia, miedzy innymi o czystosci jezyka, wiec dbalosc o jasnosc wypowiedzi i brak bledow. Regis --> Netykieta w sumie zabrania uzywania znakow diakrytycznych we wszystkich jezykach. Jedynie w tekstach skierowanych do konkretnej osoby, o ktorej wiem, ze moze odczytac te znaki, mozemy je uzyc.

17.12.2002
18:05
[8]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja jestem za, ale to nie ma sensu. Już było pełno takich akcji...

17.12.2002
18:05
[9]

Ptosio [ Legionista ]

ekhem?miał być obrazek(jak zamienić bmp na jpg?)

17.12.2002
18:10
[10]

Misio-Jedi [ Legend ]

Trustno, zwariowałeś ? Ja mam dyslekcję, dysgrafię i w ogóle jeden wielki, totalny D Y S !!!!!! Czy to powód, żeby mnie tempić/tępić (?) ???

17.12.2002
18:12
smile
[11]

JBJ [ Pretorianin ]

nie pofinno byź buenduf ortograficznyh na worum gry onlajn zgacam ziem!!!

17.12.2002
18:14
smile
[12]

pasterka [ Paranoid Android ]

Walczmy bracia i siostry!!! Fireballa w kazdego kto zrobi blad ortograficzny:)))

17.12.2002
18:14
[13]

Arahno [ Senator ]

Nie rozumiem celu glosowania. Wiadomo, ze nieciekawie wygladaja takie orty, ale jesli nawet bede za - co to zmeni..?

17.12.2002
18:16
smile
[14]

Myziot [ Centurion ]

W zasadzie walczyć z tym nie sposób, bo Ci, co robią błędy to z reguły są również pół-debilami, więc miast się skruszyć i popracować nad pisownią, to jeszcze nas obrzucają od "dórniuw, h..., kretynóf" itp. Co do dyslektyków, to mnie też krew zalewa, jeśli ktoś się tym tłumaczy. Po prostu kompletnie nie rozumiem tej choroby... przecież zawsze można się nauczyć i powtarzać przed snem "który przez o z kreską", ale im się po prostu nie chce i miast tego wolą sobie kwitek wyrobić i mieć wszystko w głębokim powarzaniu. Znam z kolei takiego, który się wziął w garść i teraz jest chyba lepszy ode mnie! Co prawda jego "choroba" nie była bardzo zaawansowana, ale tym nie mniej uważam, że trening czyni mistrza. Muszę się przyznać bez bicia, że pisząc kolejne opowiadania ciągle łapię się na tym, że Word podkreśla mi niektóre słowa i naprawdę trudno znać całą polską ortografię na wyrywki! Najlepszym sposobem na to wszystko jest po prostu: CZYTANIE KSIĄŻEK !!!! Mam za to inny sposób: Nie zauważyliście, że w angielskim trudniej się robi błędy ortograficzne? :)

17.12.2002
18:19
[15]

Satoru [ Child of the Damned ]

Powiem Wam, że mi blędy ortograficzne też działają na nerwy i zawsze, odruchowo poprawiam albo złośliwie piszę - ortografia... Podobnie jest ze statusami na gg, które przecież dużo ludzi ogląda, właśnie znajomy napisał, że Żuca granie w Q...

17.12.2002
18:19
smile
[16]

Jake [ R.I.P. ]

no fiecie co karzdy morze sie pomylic zreszto nie raz niema czasó na to rzeby sie zastanawiac nad tym jak sie pisze jakies slowo a jak ktos jest dyzlektykiem tooooo aaao tym nie pomyslales

17.12.2002
18:19
smile
[17]

Arahno [ Senator ]

Myziot - - > [..,]'powarzaniu[...]' - - > Kiepskiego masz tego Worda..;)

17.12.2002
18:24
[18]

emorg [ Senator ]

trustno1 => barankiem to jestes ty :) Pozdrawiam PS kim ty jestes ze tak fantastrycznie oceniasz co inni mysla , tudziez robia?

17.12.2002
18:24
smile
[19]

Myziot [ Centurion ]

lol... ale pupsko ze mnie. Nie powinienem się był w ogóle wypowiadać...

17.12.2002
18:25
[20]

emorg [ Senator ]

trustno1 =>a jak chcesz byc tak boski pisz uzywajac polskich czcionek

17.12.2002
18:27
[21]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

No a jerzeli ktoś ma dysfónkcje ómysłowe czyt. dysleksja, dysgrafia to hyba jest usprawiedliwiony :)

17.12.2002
18:34
smile
[22]

Myziot [ Centurion ]

emorg: gdybyś stał przed trustno1 na żywo, to pewnie byś nawet słowa krytyki w taki sposób nie posłał. Internet ma też to do siebie, że niektórzy się czują nietykalni. Tym samym rozwija się to "chojractwo". Myślą: on jest za kabelkiem, to go podrażnię. Uważaj, co mówisz i... W ogóle trzeba pomyśleć dwa razy, nim się wypowie publicznie. Nie dość, że o ortografii się nie pamięta, to jeszcze kultura ubożeje. Tak trudno być życzliwym?

17.12.2002
18:38
smile
[23]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Zgadzam się. Bezwzględnie trzeba z tym walczyć.

17.12.2002
18:40
[24]

Arahno [ Senator ]

Myziot - - > 'gdybyś stał przed trustno1 na żywo, to pewnie byś nawet słowa krytyki w taki sposób nie posłał. Internet ma też to do siebie, że niektórzy się czują nietykalni. Tym samym rozwija się to "chojractwo". Myślą: on jest za kabelkiem, to go podrażnię. Uważaj, co mówisz i... ' - - > Nic nowego. Jednakze forum sluzy do wymieniania pogladow, dyskutowania - emorg powiedzial co mysli.

17.12.2002
18:48
[25]

emorg [ Senator ]

Myziot => nie lubie jak ktos mnie nazywa barankiem nic o mnie nie wiedzac a jak bys przeczytal uwaznie jego wypowiedz , moze inaczej bys mowil ...Pozwol ze przytocze jego wypowiedz .."TU NIE MA DYSLEKTYKOW! sa za to baranki, ktorym nie chce sie pracowac. " widac jest boski jak tak blyskawicznie umie odroznic kto jest dyslektyk , a kto nie , komu sie chce pracowac a komu nie itd . itp Arahno => thx

17.12.2002
18:49
[26]

emorg [ Senator ]

Myziot => zapomnialem dotac trzese sie ze strachu buuuuu Boski kolego a dlaczego nie uzywasz polskich czcionek

17.12.2002
18:56
[27]

Andrewlee [ BFXXJ ]

ZA!

17.12.2002
18:58
[28]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Myziot -----> tak, to fuckt!! ;)

17.12.2002
19:02
smile
[29]

Lechiander [ Wardancer ]

No cóż, dołączam do Syzyfów i Don Kichot'ów tego forum!! :-P Jak najbardziej jestem za!! Popieram całym swym jestestwem, choć wiem, że to i tak nic nie da! :-(

17.12.2002
19:02
smile
[30]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Arahno --------> kurde, niezle dajesz 35 postow/dzien Ale piszesz sensownie, trzeba przyznac!

17.12.2002
19:15
[31]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

jak to nie ma dyslektyków??? ja jestem Serio ale błędów staram sie nie robić (tylko nie wiem jak mi to wychodzi....)

17.12.2002
19:15
[32]

Lophix [ Lege r ]

Zgadzam sie, bledy w tytule swiadcza tylko o tym jak traktuje nas zakladajacy watek, bo nie rozumiem jak mozna nie sprawdzic czegos co bedzie dlugo (w zalozeniu, bo nikt nie robi watku zeby po minucie spadl) widnialo na glownej stronie tuz obok ksywki. Temat dysxxx watro rozwinac bo tak sie smiesznie sklada, ze przez jakies trzy lata mialem papierek ktory stwierdzal, ze jestem w trakcie badan. Musicie wiedziec, ze tej 'choroby' (nie wiem wlasciwie jak to nazwac) nie stwierdza sie od reki tylko trzeba kilku lat badan, a uczen u ktorego istnieje podejrzenie jest na jakis czas usprawiedliwiony, w szkole nie biora pod uwage pewnego zakresu jego bledow. Ja taki swistek dostalem bez problemu chociaz faktem jest, ze mam pewne trudnosci z zapamietaniem pisowni, ale tylko niewielu wyrazow, podobnie jak moj tata chociaz czytal wiele ksiazek. Moze bym dostal takie ostateczne zaswiadczenie, ale nie probowalem nawet, poradze sobie bez tego. I jestem przekonany, ze wiekszosc pokrzywdzonych dyslektykow nie ma do konca stwierdzonej dysleksji. Rozumiem tych prawdziwych bo znam takich ludzi i wiem, ze to naprawde jest cos co sie ma, mozna poprawiac sytuacje, ale zawsze trzeba sie liczyc z mozliwoscia popelnienia bledow. Mimo to tak strasznej ich liczby jak w postach niektorych nie usprawiedliwia nic. Od tego sa slowniki w wordzie, albo w internecie, zeby sprawdzic chociaz czesc wyrazow. Po prostu dlatego, ze to naprawde oglupia, pamietam jak pani ktora robila mi ten psychotest stwierdzila, ze po tylu latach czytania wypocin dys zaczyna miec problemy w znajdowaniu bledow w ich pracach :)

17.12.2002
19:38
smile
[33]

Myziot [ Centurion ]

I aby zobrazować rozmiar tego problemu powiem, że 8 osób w mojej klasie ma taki świstek (albo coś na wzór - w trakcie badań). 8 osób w mojej klasie stanowi 22% ogółu klasy. I doprawdy... ich prace z polskiego są nie do odczytania zarówno wizualnie, jak i pok każdym innym względem! :) Wcześniej mówiłem, że w angielskim trudniej o błędy, ale... właśnie przypomniał mi się jeden sprawdzian, gdzie mój kolega chocolate napisał tak: Czoklet. Mój drugi kumpel na gg pisze: pani z polskiego powiedziala, rze nie tszeba pisac wypracowania. Doprawdy, współczuję takim ludziom, bo tacy jak my, patrzą na nich nie tyle z politowaniem, co z nutką złości i pogardy. Mamy prawo się denerwować, ale też nie przesadzajmy, bo gdyby tak wpuściś tutaj prokuratora, to połwe z nas by pozwał, za naruszenie godności osobistej czy pomówienia.

17.12.2002
19:40
smile
[34]

Myziot [ Centurion ]

I przepraszam za literówki, których przy moim tempie pisania robię nad wyraz dużo!

17.12.2002
19:41
smile
[35]

Arahno [ Senator ]

Andrewlee - - > 'kurde, niezle dajesz 35 postow/dzien Ale piszesz sensownie, trzeba przyznac' - - > Coz, staram sie.. na szczescie nie zdarzylo mi sie jeszcze, zeby ktos nazwal mnie 'zawszonym statsiarzem', wiec mysle, ze jak na razie staranie sie idzie mi calkiem dobrze...:)

17.12.2002
19:45
smile
[36]

Myziot [ Centurion ]

Abstrahując od tematu... Arahno, jak bardzo lubisz pająki? ;)

17.12.2002
20:37
smile
[37]

Beren [ Senator ]

Nie chcialem nic pisac... ale jak przeczytalem wypowiedzi kilku dyslektykow (Stinger, Misio-Jedi) to smiac mi sie chce (oczywiscie nie chodzi mi o zadne bledy)... Wasze odpowiedzi wygladaja tak, jak byscie nie doczytali nawet pierwszego postu do konca, tylko przeczytawszy tytul stwierdzili, ze trzeba oponowac... smieszne

17.12.2002
21:06
smile
[38]

Atreus [ Senator ]

Nieeee, nie walczcie z tym! Wiecie ile śmiechu mnie napada, jak widzę te wasze błędy ortograficzne ? Poprawiać was jest bez sensu, radziłbym wam po prostu czytać dużo, szczególnie książki czy poważne pisma. Ale jesteście lenie i jedyny pożytek z tych waszych błędów jest taki, że forumowicze poprawnie piszący po polsku mają z czego się śmiać... A tak poważnie, nasz język nie jest łatwy i znam wiele osób inteligetnych (nawet o wiele lepsze oceny dostają ode mnie ze sprawdzianów) robiących błędy ortograficzne. Ja nie robię żadnych błędów, ale na razie żaden z tej umiejętności pożytek, naprawdę...

17.12.2002
21:12
[39]

Mastyl [ Legend ]

Też kiedyś uczestniczyłem na innym forum w dyskusji o błędach orotgraficznych. Moje zdanie było takie, jak zaprezentowano tutaj - wiele osób robi sobie z dyslekcji zasłone dymną. Bo zamiast czytać duzo książek - co na pewno by im pomogło, walą chamskie ortografy, a kto zwróci im uwagę - ten jest nietolerancyjny cham, co nie umie uszanować cudzej choroby. I tylko współczuje tym, co mają to schorzenie naprawde, bo nikt im nie uwierzy... to smutne. Ale statystycznie gdyby w Polsce był taki odsetek ludzi chorych na dysleksję czy dysgrafię, to juz dawno powinno sie bic w dzowny i jakoś walczyc z tą plagą społeczną. A coś mi się zdaje, w większości przypadków winę ponosi lenistwo intelektualne.

17.12.2002
21:17
smile
[40]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Mastyl --> Pies Andaluzyjski ???

17.12.2002
21:23
smile
[41]

Mastyl [ Legend ]

Zawisza- no patrz, brawo :) niewielu to wie, więc podwójne za wiedze :)

17.12.2002
21:25
smile
[42]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

MAstyl --> Heh... a to dobre... na coś mi się ta nauka francuskiego przydaje... :)))

18.12.2002
08:27
[43]

Vader [ Senator ]

A powiem wam, wszystkim, ze madrzy to wy moze jestescie ale w 50%. Wiecej otwartosci myslowej panowie i panie. Podam swoj przyklad: Gram w Quake, kiedys gralem sporo w diablo 2 i w inne nawalanki, takze gram w gry wymagajace dosc sporego wysilku intelektualnego np Arx Fatalis , czy wiele innych dobrych CRPG. Gram w to co lubie, a nie w to co mi jakas banda zapalencow kaze. Sprawa nr 2. Robie wiele bledow, literowych, ortograficznych, czesto majac malo czasu pisze na szybko tresc watka, czasem ze zmeczenia, czasem z nieznajomosci zasad ort. Ale mimo ze robie bledy, zapewniam was ze jestem ponad przecietnie inteligentny a nie jakims pol debilem. Tak wiec, wiecej rozwagi i rozsadku w waszych sadach prosze, bo szumne hasla potrafi rozglaszac kazdy. P.S Netykieta jest jak prawo, mozna je falandyzowac w kazdym kierunku...

18.12.2002
08:36
[44]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

a ja to wale...nie pisze polskich znakow,z duzej litery tez czasem mi sie zdarzy nie napisac czegos...no i ta ortografia...heh...zawsze moge sie tlumaczyc ze jestem dyslektykiem...ale poco...raz napisze cos dobrze...a raz zle;))))))))))))

18.12.2002
09:30
smile
[45]

yuppie [ Generaďż˝ ]

ja nigdy nie miałem problemuf z ortografioł. orzywam polskich znakuf i zafsze zaczynam zdanie od dorzych liter :-)

18.12.2002
09:35
[46]

Bri [ Konsul ]

jaq mnje moya coompela ootrzyua tag zafsze pirzę besbuendnyee. causqi laureńjqo ::)

18.12.2002
10:40
smile
[47]

Tinej10 [ Konsul ]

a jesli ktoś ma potwierdzone z badan dyskortografie to co, ja po prostu nie widze czy to jest blad czy nie, ktos o tym pomyslał .......

18.12.2002
11:00
smile
[48]

yutek [ Konsul ]

Myzio --------> "W zasadzie walczyć z tym nie sposób, bo Ci, co robią błędy to z reguły są również pół-debilami..." Sluchaj obwiesiu naprawde jestes tak zadufany w siebie ze uwazasz za niemozliwe popelnienie jednego bledu przez osobe wyksztalcona? Takie teksty to mozesz sobie sadzic do swoich kumpli z przedszkola. Czytania ksiazek powiadasz? a co popwiesz ze ktos czyta min. 2 ksiazki miesiecznie (a kilka lat temu tygodniowo, chociaz w armi zdarzalo sie dziennie) Palancie jeden, przyjmij sobie niezaleznie od tego ile twoich kolezkow ma papiery to prawdziwa dyslekcja istnieje!!!!!!!!! I pozatym wsadz swoje reguly w dupe All----> sory za tego posta ale mnie gowniaz starszni wnerwil :(((

18.12.2002
11:06
smile
[49]

Doksa [ Moderator ]

yutek -----> Orażanie innych uzytkownikow Forum jest zabronione. Przestrzegam przed nastepnym "palantowaniem" do kogoś. Wszyscy ----> Ludzie, przestancie sie wzajemnie obrazac. Dyskutujcie na argumenty, a nie na epitety.

18.12.2002
11:09
smile
[50]

yutek [ Konsul ]

Doksa---> A jak dyskutowac z osoba (?) dla ktorej robienie bledow jest oznaka kretynizmu??????? NIGDY sie papierami niezaslanielem i tego robic w przyszlosci niebede, ale jakslysze takie wypowiedzi niodpowiedzialnych zapatrzonych w siebie kolesi to mnie krew zalewa :(((

18.12.2002
11:16
[51]

LFB [ Generaďż˝ ]

Myziot -->> cyt. "W zasadzie walczyć z tym nie sposób, bo Ci, co robią błędy to z reguły są również pół-debilami, więc miast się skruszyć i popracować nad pisownią, to jeszcze nas obrzucają od "dórniuw, h..., kretynóf" itp. Co do dyslektyków, to mnie też krew zalewa, jeśli ktoś się tym tłumaczy. Po prostu kompletnie nie rozumiem tej choroby... przecież zawsze można się nauczyć i powtarzać przed snem "który przez o z kreską", ale im się po prostu nie chce i miast tego wolą sobie kwitek wyrobić i mieć wszystko w głębokim powarzaniu. " Wiedz że dla mnie ty całkowitym, jak czegoś nie rozumiesz (sam to stwierdzasz) to się na ten temat nie wypowiadaj bo to tylko świadczy o twojej głupocie. Skoro tak szczycisz się czytaniem to może poczytaj trochę o dysortografii i dysleksji zanim cokolwiek na ten temat będziesz mówił / pisał. Cyt. "przecież zawsze można się nauczyć i powtarzać przed snem który przez o z kreską" Obydwie te dysfunkcje charakteryzują się właśnie tym, że nauka jest albo bardzo trudna, albo wręcz niemożliwa !!! cyt. "Doprawdy, współczuję takim ludziom, bo tacy jak my, patrzą na nich nie tyle z politowaniem, co z nutką złości i pogardy. Mamy prawo się denerwować, ale też nie przesadzajmy, bo gdyby tak wpuściś tutaj prokuratora, to połwe z nas by pozwał, za naruszenie godności osobistej czy pomówienia." Nie będę ci pisał co możesz sobie zrobić ze swoim współczuciem. A co do prokuratora to wierz mi że gdybyś to powiedział w "realu" przy takiej liczbie świadków, twoje akta nie były by już nieskazitelnie białe. cyt." kto zwróci im uwagę - ten jest nietolerancyjny cham" Co do Ciebie trudno się nie zgodzić. trustno 1 --> cyt."i nie chce slyszec o dysleksji, dysgrafii i dysorotografii, bo doskonale wiem, na czym one polegaja". Naprawdę ?? Naprawdę wiesz ?? MODERATORZY --> Bardzo przepraszam że dałem się sprowokować, ale nie mogłem się opanować po takiej obeldze. Bardzo proszę a nawet domagam się w oparciu o zasady forum zabanowania Myziota bo jego wyzywanie od pół-debili ludzi z dysortografią i dysleksją jest w swej formie i treści obraźliwe i niedopuszczalne równie bardzo jak wypisywanie haseł o tematyce rasistowskiej czy nazistowskiej. Powołuję się na następujące punkty regulaminu: ->Nie wolno publikować postów obraźliwych i napastliwych w formie i treści, których adresatem jest uczestnik Forum bez względu na przyczyny a w szczególności z racji wyznawanej religii, orientacji seksualnej, płci i innych cech osobistych. ->Nie wolno publikować postów naruszających dobra osobiste, oraz wolność obywatelską. Dotyczy to zwłaszcza umieszczania informacji i innych danych o osobie bez jej zgody, rozpowszechniania informacji nieprawdziwych a także mających na celu wyrządzenie szkód.

18.12.2002
11:32
[52]

DUBROLES [ Animator ]

błenty ortograficne? co za problem... A tak na serio - to nie wiem, czy wątek ma sens, bo nikt raczej nie robi ich specjalnie.

18.12.2002
11:32
[53]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

GIŃ DIABLE !!!!!

18.12.2002
11:39
smile
[54]

Johnn [ Ghoul ]

Noi znalazl sie fanatyk ortograficzy :) a co ci tak przeszkadza, ze napisze " jórz" to chyba moja sprawa jest nie?

18.12.2002
11:53
[55]

Astrea [ Genius Loci ]

Osoby nastoletnie i starsze, ktore teraz maja zaawansowana dysortografie wcale nie sa temu winne. O zaburzeniach w przewodzeniu przez siatke nerwowa impulsow do mozgu mowi sie od niedawna, a i badania nad ta choroba (bo jest to choroba) przeprowadza sie zaledwie od kilku lat. Osoby o ktorych pisze wyżej pozostaly bez sznasy na reedukacje we wczesnych latach dziecinstwa, czyli wowczas, gdy choroba juz daje o sobie znac (opbjawami innymi niz pisanie i razace w nim bledy) i kiedy poprzez odpowiednie cwiczenia z pedagogiem mozna ja zahamowac lub wrecz wyeliminowac. Uwaga: dys -grafia, -leksja, -ortografia nie koniecznie ida w parze z niska inteligencja osoby dotknietej schorzeniem, o ktorym mowa. A sądząc po wypowiedziach Forumowiczow "sadzących rażace bledy ort." sklaniam sie ku opinii, ze to ludzie inteligentni, choc moze nie dbajacy o forme. I tu klania sie netykieta. Chyba kazdy ma w kompie worda i swojego posta moze tam wkleic i poprawic tak, jak sugeruje program. Ale! Nie kazdemu sie chce. Mi sie nie np. nie chce. Czy to cos znaczy? Chyba nic poza tym, zem leniwa istota (jak wielu na Forum) :PP

18.12.2002
18:19
[56]

Orrin [ Najemnik ]

Tu raczej powinno byc podzielenia na bledy robione umyslnie czyli te "zapozyczone z angielskiego" i takie co kazdy wie jak sie pisze ale chce byc inny a te ktore popelniamy przypadkowo

18.12.2002
18:44
[57]

PolskiGracz [ Pretorianin ]

Tag, jezdem sa, po kty bym byl pzecif to bym wyrzedl na glopca ;) No wjenc panofie i pańe walrzmy z blendami ortograwicznymi!

18.12.2002
18:46
[58]

emorg [ Senator ]

Myzoiot . trustno = no i co z wasza walka?

18.12.2002
18:50
[59]

Radko [ Pretorianin ]

Z tym się nieda walczyć... Szkoła óczy! :-)

18.12.2002
19:03
[60]

Vader [ Senator ]

Pozatym, nie wazna jest forma a tresc, mnie nie bledy raza, a koszmarna elokwencja ludzi. Pozwole sobie przytoczyc cos znanego :>) : Chodzi mi o to, aby język giętki Powiedział wszystko, co pomyśli głowa: A czasem był jak piorun jasny, prędki, A czasem smutny jako pieśń stepowa, A czasem jako skarga nimfy miętki, A czasem piękny jak aniołów mowa... Aby przeleciał wszystko ducha skrzydłem. Strofa być winna taktem, nie wędzidłem.

18.12.2002
19:08
smile
[61]

ciemek [ Senator ]

w dópie mam to szczeże muwionc, rze komuś moje błendy przeszkadzają. Jak nie chce to nieh nie czyta... a dokument potwierdzający moją dysortografię mogę pokazać w każdej chwili. Gdyby nie kontrola to uwierzcie byloby jeszcze wiecej bledow na forum w moich postach.

18.12.2002
19:17
smile
[62]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

Jaka dysleksja ? Jaka dysortografia ? Owe cos w tym przypadku nie istnieje. Bo co, tak trudno przed napisaniem posta zajrzec np. do slownika by sie upewnic ? Niechce sie ? Wiec w jakim celu w ogole zaczynac pisanie ? Zeby komus popsuc humor, zapewne ;-) A takie tam drobne pomylki zdarzaja sie kazdemu i tego nie nalezy tepic..

18.12.2002
19:24
[63]

ciemek [ Senator ]

elfik - to pocholere wogóle zostały te słowa wymyślone ? nie lepiej poprostu nosić kieszonkowy słownik ortograficzny i przed napisaniem każdego (bo do tego się to wszystko sprowadza) słowa zaglądać do niego ?Dysleksja nie opiera się na lenistwie ale na niemożności zapamiętania i wpojenia sobie zasad ortograficznych. Dlatego nie pomogą w tym wypadku słowniki, bo nic to nie da. Owszem, komuś tym umilimy życie, ale pisanie dłuższej wypowiedzi byłoby męką.

18.12.2002
19:30
[64]

Vader [ Senator ]

Luuudzie !!! NIe ocenia sie kogos po bledach ortograficznych !! TYLKO PO TYM CO MOWI I JAK MOWI !!! jezu.. co za ludzie, co za swiat..

18.12.2002
19:36
[65]

Ścierwopluj [ Konsul ]

Takkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk bleddy majaaaaaaaaaaaa być !!!!!!!!!!!! Bledy upiekszajoł rzycie - je śżmieszńei!!!!!!!!!!

18.12.2002
19:39
[66]

emorg [ Senator ]

Ale wiecie ze wszytcy co popelniaja dla naszego boskiego trustno1 sa barankami .. No coz on jest boski :) ciemek = pokaz nam papier :P

18.12.2002
19:43
[67]

Arahno [ Senator ]

Emorg - - > 'Ale wiecie ze wszytcy co popelniaja dla naszego boskiego trustno1 sa barankami .. ' - - > Kazdy moze miec swoje zdanie, trzeba je jeszcze w odpowiedni sposob wypowiedziec. Trustno1 ma wiele racji, poruszyl tez ciekawy temat, jednakze w kilku miejscach troche go wyolbrzymil.

18.12.2002
19:47
[68]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

A co powiecie na założyciela wątku tego...? Patrz niżej...

18.12.2002
19:52
smile
[69]

Arahno [ Senator ]

Zawisza - - > 'A co powiecie na założyciela wątku tego...? Patrz niżej... ' - - > Rozni ludzie po tym swiecie chodza, na szczescie ten typ dlugo na zadnym forum nie siedzi..:)

18.12.2002
19:57
[70]

AnankE [ PZ ]

O! Widzę, że mój ulubiony temat na GOLu znowu (który to już raz???> wypłynął na światło dzienne. Ale do rzeczy: trustno1---> powiadzasz, że wiesz czym jest i czym nie jest dysleksja rozwojowa. To ciekawe, bo z tego co piszesz wynika coś wręcz przeciwnego. Więc może wyjaśnisz czym jest (ale cos ponad regułkę zaczerpiniętą z encyklopedii), czyli przyczyny, objawy, od jak dawna zbadana, przykłady znanych publicznie osób i inne tego typu pierdoły?! Myziot---> 1. "W zasadzie walczyć z tym nie sposób, bo Ci, co robią błędy to z reguły są również pół-debilami, więc miast się skruszyć i popracować nad pisownią, to jeszcze nas obrzucają od "dórniuw, h..., kretynóf" itp." Oj, ostro, ostro... I jak się ma do tego co powyżej Twoje: "(...) w głębokim powarzaniu."?! 2. "Co do dyslektyków, to mnie też krew zalewa, jeśli ktoś się tym tłumaczy. Po prostu kompletnie nie rozumiem tej choroby... " Owszem nie rozumiesz, bo to nie jest choroba! Proponuję dowiedzieć się DLACZEGO dyslektyk ma problem z czytaniem książek (co tak wytłuszczonymi literkami zaproponowałeś) oraz jakie problemy ma dysgrafik, a jakie dysortografik. btw ja sobie chętnie stanę przed trustno1 na żywo, na najbliższym spotkaniu GOLa na przykład... Mastyl---> statystyczne dane w Polsce wyglądają nastepująco: około 20% populacji to osoby mające specyficzne trudności z czytaniem i pisaniem, czyli załóżmy, że w 30 osobowej klasie normą jest 6 osób. Tyle, że pomimo tego, iż dysleksja została opisana ponad 100 lat temu to w Polsce publicznie i powszechnie mówi się o tym problemie od zaledwie kilku lat. A mnie osobiście najbardziej śmieszą wszyscy "znawcy", którzy nawet do ręki nie wzięli żadnego opracowania na ten temat...

18.12.2002
20:13
[71]

AnankE [ PZ ]

Astrea---> mała poprawka: Pierwszy przypadek dysleksji został opisany w 1898 w Wielkiej Brytanii. Od tego czasu trwają badania nad zjawiskiem. Najpierw rozpoznawanie, klasyfikowanie i rejestrowanie przypadków, a w okolicach II wojny światowej (badania z Europy przeniosły się do Stanów) dociekanie przyczyn. W Polsce od lat 60-tych Halina Spionek i jej zespół, w 1966 (pierwsza publikacja) Marta Bogdanowicz z gdańskiego ośrodka zaczęły zajmować się tym problemem. I jeszcze raz: dysleksja rozwojowa NIE jest chorobą!!! Dyslektykiem, dysortografikiem lub dysgrafikiem jest się po kres dni swoich. Można objawy łagodzić, ale nigdy się ich zupełnie nie wyeliminuje.

18.12.2002
20:21
smile
[72]

Mastyl [ Legend ]

Ananke- te dane i tak są przerazające.

18.12.2002
20:32
smile
[73]

Pamir [ Generaďż˝ ]

trustno1 >> Ato niby po jakiemu? Bo polski to napewno nie jest ;P "Walczmy z bledami ortograficznymi w watkach!" POzdrowienia Pamir

18.12.2002
20:36
[74]

AnankE [ PZ ]

Mastyl---> a co widzisz w nich przerażającego? Zwłaszcza w świetle tego, że dysleksja rozwojowa dotyczy wyłącznie inteligentnych osób, tzn. że w teście na inteligencję muszą usyskać IQ w normie (90-110), a najczęściej mają powyżej (do 119 - powyżej normy, do 129 - wysoka i powyżej 130 - bardzo wysoka). Tylko takie osoby wchodzą w grę. Oznacza to, że pracując odpowiednimi metodami nie powinny mieć ŻADNYCH problemów z nauką. Są wyuczalne, co należy rozumieć, że spokojnie kończą studia, robą doktoraty i dobrze się mają. Tyle, że do końca życia ich Biblią powinien być słowniczek ortograficzny, ew. programy poprawności ort., Word zamiast własnego gryzmolenia i ciche czytanie, ogladanie programów, dowiadywanie się itp. itd. etc. I nie ma mowy o pójściu na łatwiznę, to znaczy mam opinię i możecie mnie pocałować. Przy czym mam świadomość, że w praktyce zdarza się to dosyć często, ale tu wychodzi na wierzch niedouczenie nauczycieli, którzy nigdy nie powinni sobie na coś takiego pozwolić. Bo tak naprawdę dys-różnorodni powinni pracować dwukrotnie więcej niż osoby nie mające takich problemów. Rzekłam. :-)))

18.12.2002
20:40
[75]

Myziot [ Centurion ]

Do tych, co uważają mój post za obraźliwy: Zgodzę się z wami. Używając słowa "z reguły" chyba zrobiłem gorzej, niżbym nazwał takich po imieniu. Ale z drugiej strony zawsze mogę się obronić (prawnie), że mówiąc "z reguły" nie ma mowy o pomówieniach, więc jestem czysty z zarzutów. Czy na przykład mówiąc: "sto ludzi w Polsce to debile" popełnia się przestępstwo? Nie jestem prawnikiem, więc chciałbym odpowiedzi. Może nie udowodniłem, że wiem, co to dys*. Otóż, z tego, co mi mój kolega (dys*) mówi, to nie umie kilka razy zakreślić idealne kółko. Myli w matematyce sumę z częścią wspólną, nie widzi różnicy w n i m itd. Wiem dokładnie co to jest. Czytałem wyżej wypowiedzi obrażające mnie. Gdybym był perfidny, to bym się bronił, ale nie będę naruszał swojej godności w nie prowadzącej do niczego kłótni. Owszem, palnąłem gafę z tym "powarzaniem", ale nic już teraz na ten fakt nie poradzę. Sparzyłem się, więc już nigdy w życiu "poważania" nie napiszę przez "rz". LFB quote: Wiedz że dla mnie ty całkowitym, jak czegoś nie rozumiesz (sam to stwierdzasz) to się na ten temat nie wypowiadaj bo to tylko świadczy o twojej głupocie. Czuję się przez Ciebie obrażony. Yutek quote: Myzio --------> Mogę uznać, że celowo przekręciłeś mój pseudonim. Obraziłeś mnie. Sluchaj obwiesiu naprawde jestes tak zadufany w siebie ze uwazasz za niemozliwe popelnienie jednego bledu przez osobe wyksztalcona? Owszem, popełniłem błąd. Jakbyś czytał uważnie, to byś zauważył "powarzanie". Czy ja kogoś konkretnego nazwałem "obwiesiem"? Mówiąc "ludzie, z reguły" nie odwołuję się do nikogo, więc de facto nikogo nie musi to tyczyć. Może to trudne do pojęcia, ale taka jest, logicznie rzecz biorąc, prawda. Takie teksty to mozesz sobie sadzic do swoich kumpli z przedszkola. Czytania ksiazek powiadasz? a co popwiesz ze ktos czyta min. 2 ksiazki miesiecznie (a kilka lat temu tygodniowo, chociaz w armi zdarzalo sie dziennie) Palancie jeden, przyjmij sobie niezaleznie od tego ile twoich kolezkow ma papiery to prawdziwa dyslekcja istnieje!!!!!!!!! Chodzi mi o to, że są ludzie z papierkiem, a wcale nie mają tej, że tak to nazwę, usterki psychicznej. Wtedy właśnie książki pomagają. No i dlaczego mnie nazwałeś palantem? Wiesz, co to palant? Czy kojarzę Ci się z zespołową grą młodzieżową na punkty, polegającej na wybijaniu małej piłeczki specjalnym kijem? Doprawdy, z dziwniejszym porównaniem się chyba jeszcze nie spotkałem. Uznam to tedy za pochlebstwo. Lubię być grą. I to jeszcze na punkty! :) I pozatym wsadz swoje reguly w dupe Tego komentować nie chcę. Przykro mi, że są ludzie, którzy nie szanują godności osobistej, powtarzam, prywatnej.

18.12.2002
20:47
smile
[76]

Myziot [ Centurion ]

Nie ma tutaj edytowania postów, więc dodam tylko, że linijka na samym dole jest moja, a paragraf czwarty od dołu jest cytowaniem pana Yutek'a. A wyżej miast (...)polegającej na wybijaniu(..), ma być polegającą na wybijaniu. Dziękuję za uwagę. P.S. Są ludzie, którzy płacą grube sumy, żeby się pokłócić na poziomie!

18.12.2002
21:10
[77]

yutek [ Konsul ]

Myziot---> przekrezenie nicka niebylo celowe. " Jakbyś czytał uważnie, to byś zauważył "powarzanie". " Czytac uwaznie to sobie moge poezje a nie Twoje wynuzenia po pierwsze a po drugie nawet taki osobnik jak Ty powinien sie zorientowac ze naleze do tej mniejeszej acz wyszydzanej przez Ciebie czesci spoleczenstwa ktora ma ujmujac zecz oglednie problemy z ortografia i to nie zpowodu bynajmniej wlasnego lenistwa. "Gdybym był perfidny, to bym się bronił," No ja niemoge, zaraz skonam buhahaha a czym bylo jak nie perfidia nazwaniem ludzi majacych problemy poldebilami? Facet! istnieje cos takiego jak konsekwecja wypowiedzi w dyskusji, ale widac Tobie jest to zupelnie obce pojecie a zreszta tak przeciez wygodniej co nie? "Czy ja kogoś konkretnego nazwałem "obwiesiem"? Mówiąc "ludzie, z reguły" nie odwołuję się do nikogo, więc de facto nikogo nie musi to tyczyć" Obwiesiem to ja nazwalem Ciebie i zdanie pdtrzymuje. A Twoje metne tlumaczenie ze miales na mysli cos innego niz napisales sa tak samo inteligetne jak Twoj pierwszy post. To tak jakbys w obecnosci czrnego czlowieka powiedzial ze wszyscy czarni to debile i zlodzieje zaznacajac zaraz ze przeciez nie JEGO akurat miales na mysli. "Może to trudne do pojęcia, ale taka jest, logicznie rzecz biorąc, prawda" Jest to proste jak budowa cepa. Niewiesz co to logika. Logika to przedewszytkim konsekwecja a tej, jak juz napisalem wczesniej brak Ci zupelnie. "Chodzi mi o to, że są ludzie z papierkiem, a wcale nie mają tej, że tak to nazwę, usterki psychicznej" Wiesz co Ty jestes naprawde delikatnie mowiac dziwny ( nie bede sadil epitetow bo mnie zabanuja) usterki psychicznej??????????? zaraz mnie krew zaleje. Piszesz jak to sie czujesz obrazony a w nastepnym zdaniu znowu onbrazasz iles tam procent ludzkosc??? Tego komentować nie chcę. Przykro mi, że są ludzie, którzy nie szanują godności osobistej, powtarzam, prywatnej NOOOOOOOOOOOO tutaj poleciales naprawde daleko :)))))))) (*&&*&*&*%^%$****(*(**(&^%^$)

18.12.2002
21:35
smile
[78]

Myziot [ Centurion ]

Panie Yutek! Nazwałem ludzi z reguły, a nie ludzi ogólnie, że są pół-debilami, to raz. Podtrzymujesz zdanie, że jestem obwiesiem. Jest pan niewychowany. Dalsza część pańskiej wypowiedzi świadczy o tym, że albo nie czytasz pan uważnie, albo jest pan wyjątkowo złośliwy wobec mojej osoby. Jak pan w ogóle śmie twierdzić, że nie wiem, co to logika, hę?! Powtarzam, jak pan śmie?! A owszem, dziwny jestem - o tym wiem. Ale bynajmniej nie uważam tego za coś złego. To, że jestem ekscentrykiem, nie upoważania pana to wydawania osądów na mój temat w taki sposób. I czemu, u licha, uważasz pan, że usterka psychiczna, to obraza?! Doprawdy... niech pan poczyta coś mądrego, bo z tego, co widzę, to z tych książek, które pan czytał, nie wyczytał pan paru istotnych spraw, o których ja tu traktuję. A poza tym, co pana obchodzi, że obrażam jakiś procent ludzkości?! Czy to pana upoważnia do obrażania mojej osoby prywatnej? Jest pan nie godny dysputy ze mną. Ucinam tą budzącą politowanie kłótnie. Proszę się lepiej położyć spać i pozwolić mi skończyć pisać moją pracę naukową. Jeśli pan będzie teraz drwił i szydził, to niech pan to zachowa dla siebie, a nie pokazuje innym, jaki to pan bohater w obronie "ludzi z reguły".

18.12.2002
21:45
smile
[79]

AnankE [ PZ ]

<off topic> Ekhmmm... Panowie ostatnie posty nie mają związku z tematem wątku. Tego typu "pisarstwo" nadaję się raczej na priva.

18.12.2002
21:49
smile
[80]

Myziot [ Centurion ]

Przapraszamy, AnankE. Ja już skończyłem. Zatem odwołując się do wątku: niechaj przynajmniej tutuł samego wątku się wklei do Worda i poprawi błędy! Czasu za wiele nie zabierze, a przynajmniej problem się rozwiąże.

18.12.2002
21:51
smile
[81]

yutek [ Konsul ]

AnankE-------> Fakt ze moze powinienem wyslac togo posta no priv ale uznalem ze skoro wypowiedzi niedotycza tylko mnie to bedzie ok. jezeli odpowiem na forum. Natomiast powyrzszego postu Myziota niezaierzam kometowac... ...narazie

18.12.2002
21:53
smile
[82]

Arahno [ Senator ]

Yutek - - > 'powyrzszego' - - > Ort.:)

18.12.2002
21:54
smile
[83]

Mastyl [ Legend ]

AnankE- rzekłas :) I to powinno być dobre podsumowanie dyskusji IMHO.

18.12.2002
21:56
smile
[84]

yutek [ Konsul ]

Arhano------> no i masz babo plecak :))

18.12.2002
21:59
[85]

yutek [ Konsul ]

Mastyl--> Wlasciwie to powinienem sie z Toba zgodzic, ale [eh zawsze to ale ;)] jak by komus zalezalo to moge przeprowadzic analize powyzszego(grr znowu napisalem przez rz) tekstu, tak zrezta jak kazdy moze rozlozyc na kawalki to co ja pisze

18.12.2002
22:06
[86]

AnankE [ PZ ]

A w temacie... Myziot---> otóż jednak NIE wiesz czym są wszystkie odmiany dys- Gdybyś wiedział tak naprawdę to nie dziwiłbyś się dlaczego Twój kolega nie potrafi zakreślić kilka razy idealnego kółka, dlaczego myli literki podobnie wyglądające lub głoski podobnie brzmiące, nie użyłbyś określenia "usterka psychiczna". Jeśli naprawdę chcesz dowiedzieć się czym jest dysleksja rozwojowa to odsyłam do świetnej, przystepnie napisanej książki Mart Bogdanowicz "Dysleksja rozwojowa- odpowiedzi na pytania nauczycieli i rodziców". I nie ma czegoś takiego jak "ludzie z papierkiem", bo w badaniu psychologiczno-pedagogicznym wszystko wyłazi czarno na białym. Jest tylko niewłaściwa praca lub postępowanie w szkołach z takimi osobami...

18.12.2002
22:09
smile
[87]

AnankE [ PZ ]

ups sorki pisałam w offline. :-) Widzę, że mamy koniec dyskusji. Uznajmy zatem, że mój post z 22.06 to taki mały, golowski "latający Holender", znaczy się nie ma go. :-)))

18.12.2002
22:26
smile
[88]

Myziot [ Centurion ]

Ananke, to prawda. Ktoś tam wyżej pisał, że to coś z ... "O zaburzeniach w przewodzeniu przez siatke nerwowa impulsow do mozgu mowi sie od niedawna". To może miast psychiczna, mogłem napisać nerwowa. Jednak nie o to rozchodziła się dysputa. Mnie poniosło, yutka poniosło, ot co. Poza tym zawsze lubiłem się kłócić, do pewnego momentu... :) P.S. Ale ja się przecież nie dziwie, czemu mój kolega nie umie kółka narysować! =p ekhm... przepraszam. :)

18.12.2002
22:34
[89]

AnankE [ PZ ]

Myziot---> to co Astrea napisała jest zaledwie częścią prawdy. Całość jest bardziej skomplikowana. :-) P.S. Przeprosiny przyjęte. ; P ja już się ewakuuję :-)

18.12.2002
22:36
[90]

yutek [ Konsul ]

Probujesz sie wykrecic teraz przyslowiowym sianem. Zgadzam sie ze Cie ponioslo ale ocene mojego stanu emocjonalnego pozostaw mnie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.