mikAS :) [ Senator ]
Czy gra w 8-12 fps jest możliwa ?
właśnie - jak sądzicie da się grać w gry w tylu klatkach na sekunde ?
Max_101 [ Mów mi Max ]
Ja tak przeszedłem połowę stalkera. Kwestia przyzwyczajenia.
Narmo [ nikt ]
Oczywiście. Każdą strategię (nie RTS) da się tak przejść.
mikAS :) [ Senator ]
mowa o fpsach
Kłosiu [ Legend ]
Wszystko jest mozliwe. Ale nie zdziw sie jak w multi bedziesz ciagle po dupie dostawal :).
mikAS :) [ Senator ]
a teraz mi powiedzcie cwaniaki czy Wolfenstein i MW 2 ruszą mi na PDC 2,0 2 gb ram i grafie GMA 4500 jeśli Crysis właśnie tak mi działa (8,12 fps ) ^
PS Crysisa przeszłem całęgo chciałem się wziąć za multI
Max_101 [ Mów mi Max ]
mikAS :) [ Senator ]
Gra spełnia wymagania , ale chodzi mi o komfort tej gry
Narmo [ nikt ]
Było o tym pomyśleć ZANIM kupiłeś laptopa ze zintegrowaną grafiką. Teraz masz laptopa dla szpanu, na którym nic nie będziesz mógł robić.
mikAS :) [ Senator ]
kolego gram bez problemów ale chodzi mi o wzrost wydajności a te fpsy mi nie przeszkadzają - chciałem się dowiedzieć jakim jestem hardkorem :) a tak serio na tym lapiku przeszłem już Crysisa MW Quantum of solace ,GRAW 1,( teraz gram 2 ) i wiele innych (np AC na low )
Narmo [ nikt ]
No cóż. Niektórzy mają skłonności masochistyczne. Nie oceniamy jednak. Każdy ma swoje zboczenia i dopóki nie krzywdzisz innych to rób co chcesz.
.:Jj:. [ Legend ]
mikAS :)=> nie lepiej komfortowo pograć w starsze gry niż męczyć się na brzydkich (najniższe ustawienia grafiki to raz, ale jaka rozdziałka? 640x320?), zacinających się nowych produkcjach?
raziel88ck [ Legend ]
Nigdy nie meczylbym sie przy grze majac mniej niz 30fps.
mikAS :) - granie przy 8fpsach to tak jakbys czerpal przyjemnosc z fizycznego okaleczania sie
Pl@ski [ Odlotowiec ]
mikAS -> Jak miałem może 11 lat i zajebiście słaby sprzęt to też męczyłem na siłę gierki, których mój stary już PC z trudem był w stanie uciągnąć ciesząc się jak debil, że w ogóle działają. Szkoda tylko, że po drodze gubiłem gdzieś całą fun, bo granie w takich warunkach na siłę jest po prostu męczące i nie ma nic wspólnego z rozrywką...
Wielki Fan Dody [ Centurion ]
Jest mozliwa, a nawet wskazana jesli masz refleks jak kierowca walca.
Garak [ Szpieg ]
Jak grałem w Strike Commandera na 386SX to gra robila maks 5 fps'ow - wiec tak - jest to mozliwe. Aczkolwiek polecałbym to tylko w dwóch przypadkach :
- jesteś megafanem firmy/serii i musisz przejsc jakas gre bo ci sie niesamowicie super podoba (tak mialem ze Strike Commanderem :)
- nieprzejscie jakiejs gry naraza cie na ostracyzm w grupie znajomych, bo "wszyscy w klasie graja w MW" to i ty musisz bo inaczej nie bedziesz mial o czym rozmawiac na przerwie.
W innych przypadkach nie ma to żadnego sensu - tak jak napisał Pl@ski zatraca sie fun bo walczysz ze swoim słabym sprzetem a nie z przeciwnikiem w grze.
Damian1539 [ Legend ]
Nie wyobrażam sobie takiej gry. Dla mnie gra musi być w 30-60 klatkach na sekundę albo odpuszczam. Ale 30 to już najmniej. A 10? Pamiętam jak miałem Gta IV i dałem wszystko na max, to nie dość że prawie wszystkie tekstury znikły to miałem nie więcej niż 8 fps'ów. To był koszmar.
yasiu [ Legend ]
mój świętej pamięci znajomy miał bardzo słaby sprzęt. grał we wszystko co się dało uruchomić - nie ważne ile klatek na sekundę miało :) ja nie umiałem u niego grać w NFSa - on wygrywał wyścigi :)
mikAS :) [ Senator ]
cóż kwestia przyzwyczajenia .... ( mw na low 640 480 90 fps :) ciekawe jak z MW 2 )
.:Jj:. jak chcesz nowe gry uruchomić w 640 na 320 ? ^^
Piorek1991 [ Legionista ]
Jak najbardziej da się grać przy takiej płynności, ale po co? Ja tak ukończyłem Gothica 3 i Wiedźmina. Oczywiście, czasami zdarzały się momenty podczas których dochodziło do tych 20 klatek, ale trochę grało się nawet z jeszcze mniejszą liczbą fpsów. Do dzisiaj się dziwię po co się tak męczyłem, straciłem sporo przyjemności z gry. No ale jaka satysfakcja z przejścia :).
Kosiciel [ Generaďż˝ ]
Gra przy takiej ilości klatek jest możliwa, tylko po co się tak katować? :) Przyjemność żadna.
Rezort [ Naznaczony ]
ja stalkera przeszedłem 7 razy w 2-10 FPS xD, nieżartuje
EnX [ White Dragon ]
To ja tak grałem w Gothic 3, dopiero po premierze dowiedziałem się że gra na 512 ramu jest niegrywalna. Jednak po miesiącu doszedłem do połowy gry, i nie wytrzymałem musiałem dodatkowo kupić kość 1 GB. Gra osiągała max 25 fps na pustyni, w miastach wahało się od 2 do 10 klatek na sekundę. Nie licząc częstych błędów „Where is guru” które wyskakiwały co 15 minut, i skutecznie wydłużały rozgrywkę. Początkowo grało mi się przyjemnie, gdyż byłem oczarowany światem Gothic’a, jednak czar po miesiącu prysł. Dokończyłem przygodę już z 1,5 GB ramu.
Takie granie to masochizm w czystej postaci, ale czego nie robi się dla ulubionych gier?
Mastyl [ Legend ]
Jak już napisało kilka osób - da się przyzwyczaić. Ale już np 5 fps kompletnie wyklucza grę.
|RESPECT| [ Konsul ]
cóż kwestia przyzwyczajenia .... ( mw na low 640 480 90 fps :) ciekawe jak z MW 2 )
a nie przypadkiem 900 :) ?
preDratronIX [ Generau ]
Tu nie chodzi o pamięć video karty tylko o szynę (Bity) i prędkość przepustowości karty (GDDR)
Serson ( Wasylus) [ Generaďż˝ ]
Poniżej 10-12 fps to już jest pokaz slajdów - każdą ramkę da się zobaczyć osobno. W 20-25 z koleji można grać w miarę komfortowo moim zdaniem, dodam jednak że rzadko gram w gry akcji albo symulatory lotnicze wymagające dużej precyzji lub refleksu.
udri [ dybuk ]
Dlatego każdy woli gry dobrze zoptymalizowane... Co do gier FPS to duża ilość klatek jest bardzo przydatna ze względu na komfortowe celowanie szczególnie w multiplayer... Ja tam kiedyś nie zwracałem na to uwagi a teraz jest to dla mnie jedna z najważniejszych rzeczy... Z upływem czasu producenci robią coraz bardziej źle zoptymalizowane gry przez co upadają... cenię za optymalizację firmę Valve i jej silnik source... jest to cud techniki gier komputerowych i według mnie najlepszy silnik wszechczasów!
Gra z taką ilością FPS jest możliwa choć mało wygodna dlatego polecam zmniejszyć rozdziałkę, wyłaczyć cienie i zredukować detale do minimum :P
Sam narzekam na mała ilość FPS w grach, a jeśli więcej niż 20 FPS nie mogę wyciągnąć to spalam grę z wielką przyjemnością robiąc wielką przyjemność mojemu komputerkowi, który zaraz potem jest obdarowany delicjami zwanymi grami z silnikiem SOURCE!
Nareszcie ktoś poruszył ten jakże ważny i poważny temat co do graczy w Polsce i innych krajach, gdzie mało kto ma kosmiczny sprzęt i chciałby w miarę normalnie pograć...
Dlatego wpadłem na pomysł, żeby producenci gier tworzyli 2 wersje gier dla graczy pustych, dla których liczy się grafika jak i tych drugich, którym zależy na grywalności.... Mianowicie chodzi mi o to, żeby jedna wersja gry była ze świetną grafiką a druga natomiast słabą grafiką (chociaż mogliby 2 wersję tworzyć dłużej dopracowując optymalizację silnika gry i niekoniecznie z gorszą grafiką)... No mam nadzieję, że wiele osób przeczytało ten post i myśli tak jak ja, zmieniając swój pogląd na temat fanboyów gier z wypasistą grafiką...
=D=2 [ Legend ]
Tak, czasami może być to denerwujące............
unclesam [ Generaďż˝ ]
Poniżej 10-12 fps to już jest pokaz slajdów - każdą ramkę da się zobaczyć osobno. W 20-25 z koleji można grać w miarę komfortowo moim zdaniem
racja, sam pamiętam gdy dostałem kompa i odpaliłem nowego NFS na full, chodził tak właśnie w 20 klatkach i myślałem, że sama gra jest taka spowolniona, a nie mój sprzęt ;)
claudespeed18 [ Legend ]
mnie denerwuje 20-25fps a co dopiero około 10fps, najgorsze są spadki z 60-80 do poniżej 20-30fps, kiedy jest 35-40 i wiecej to jest miodzio :)
mikAS :) [ Senator ]
ale jak sądzicie to MW 2 wyciągnie mi to 10 fps jak MW 1 na High bez dymów Rangolla itd wyciąga 40 fps ?
edit: naturalnie chodziło o to ;) pomyłka w pisaniu
ArtoseruS [ The Big Stone ]
Prędzej Ragdolla. Co do tematu możliwa - sam ciągnąłem Crysisa na podobnej ilości FPS. Co do MW 2 powinno mieć te 10 klatek.
mikAS :) [ Senator ]
grać się da ale .....