GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Po co Warszawie hala sportowa?

15.09.2009
12:33
smile
[1]

smalczyk [ Senator ]

Po co Warszawie hala sportowa?



To było do przewidzenia - w koncu po co stolicy Polski hala z prawdziwego zdarzenia? Lepiej na raz sponsorowac dwa stadiony piłkarskie, bo ktos uznał, ze futbolówka jest jedynym sportem zaslugującym na uznanie.
I nie ma znaczenia, ze jednocześnie jest to jeden z najgorzej reprezentowanych przez naszych sportowców sportów drużynowych - grunt, ze zamiast zwycięstw koszykarzy, siatkarzy czy szczypiornistów warszawiacy pooglądają sobie efektowne porażki naszych trampkarzy.

Wiwat!!

15.09.2009
12:36
[2]

settoGOne [ settogo ]

Na lotnisku nie ma w ogóle banerów powitalnych. Żadnych imprez w mieście, żadnych nadziei na pokazanie poza halami idei

Kraków by to lepiej zorganizował. Ale dla centusiów ze stolicy brakło kasy na banery i afterparty!

15.09.2009
12:42
smile
[3]

janek09091 [ Generaďż˝ ]

Wrocław też dał dupy. Zero promocji eurobasketu w mieście. Miasto zakorkowane, zero dodatkowych busów/tramów dla ludu który wybrał się do hali.

15.09.2009
12:42
[4]

ronn [ Legend ]

kolejna 'rewelacja' dziennika. to byl od dawna wiadome, hala ma powstac na targowku, albo na sluzewiu, ale raczej male szanse, ze stanie sie to do 2014

za 500mln na stadion legii, zbudowalisbysmy 2 hale po 20k kazda. stadion (L) za pieniadze miasta i tak nie jest potrzebny, bo jest narodowy.. a na pewno nie jest potrzbny szybciej niz wlasnie hala

jednakze, dziennik sie totalnie sfakcil, juz zal ogarnial jak sie czytalo o 'stadionie narodowym za 2mld'. ale moze tedy droga? klamstwem i dezinformacja po poczytnosc?

15.09.2009
12:44
smile
[5]

Sezz [ Konsul ]

settoGOne [ Level: 27 - settogo ]
Kraków by to lepiej zorganizował. Ale dla centusiów ze stolicy...


lolku jeden, centusiami nazywamy mieszkancow Krakowa.

15.09.2009
13:39
[6]

smalczyk [ Senator ]

ronn ---> nie wiem jak z Targówkiem, ale na Ursynowie rzeczywiście hala miała powstac - ale nie powstanie 'dzięki' zapobiegliwym radnym, którzy stracili wskutek opieszałości kasę z dotacji.
Nie chcę krakać - ale z Targówkeim może byc podobnie.

Co do stadionu Legii zgadzam się całkowicie - ITI chce miec stadion niech sobie sam go buduje. Warszawa odf lat potrzebuje porządnej hali, która można wykorzystac na wiele więcej sposobów niż stadion - a nie ma kto podjąć odpowiedniej decyzji.

15.09.2009
13:46
[7]

bartoniu [ Konsul ]

Po to, żeby jak zwykle wszystko mieć największe i w tym wypadku przebić Łódź ilością miejsc w hali, co było dla Wa-Wy wystarczającym wjazdem na ich maksymalistyczne ambicje

15.09.2009
13:48
[8]

Backside [ Senator ]

Na pocieszenie dodam, że na wybrzeżu, od strony placu Wilsona, od lat stoi gmach dumnie zwany CENTRUM OLIPIJSKIM, które składa się z kilku luksusowych biurowców, oczywiście wynajmowanych prywatnym firmom -


Wiwat działacze, precz ze spotowcami!

15.09.2009
13:49
smile
[9]

Paradox [ Senator ]

Omg, teraz sie zacznie, siatkarze wygrali to bedzie "po co nam boiska?! róbcie hale sportowe w każdej gminie!!111". Otóż siatkówka nikogo na świecie nie obchodzi, połowa szanujących się państw nie ma nawet dobrej drużyny narodowej. Rozumiem, ze teraz bedzie boom i euforia, ale pamietajmy w tym wszystkim, ze takie sporty jak pilka reczna czy siatkowka, w ktorych odnosimy sukcesy nie obchodza wiekszosci kibicow na swiecie, chyba, ze akurat ich repreza dojdzie do polfinalu.

15.09.2009
13:51
[10]

smalczyk [ Senator ]

Loon ---> ty jednak durny jesteś :))

bartoniu ---> abstrahując od twojego niczemu nie służącemu zjadliwego tonu - gdyby Wawa dostala taka halę jak Arena, cieszyłbym sie niepomiernie.
Dlatego szkoda, że póki co na wszelkie rozgrywki trzeba wybierac się do innych miast.

15.09.2009
13:52
smile
[11]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Warszawka - Reszta Polski 0:1 ;)

Skąd bierze się to przekonanie, że wszystko ma być w Warszawie? Niestety, czasem, jak każdy normalny kibic, musicie wyjechać na mecz gdzieś na peryferia kraju czyt. poza Warszawe.

15.09.2009
13:53
[12]

Paradox [ Senator ]

A dupa, po prostu wkurza mnie wielki ruch narodowy sezonowych kibiców i bojowników za każdy sport, w którym odniesiemy jakiś sukces.

A najlepsze jest to, ze jak zaczna przegrywać, to zostaną przez tych wspaniałych kibiców pojechani tak, że już bezpieczniej byłoby nigdy nic nie wygrywać.

15.09.2009
13:54
smile
[13]

ronn [ Legend ]

po to, żeby jak zwykle wszystko mieć największe i w tym wypadku przebić łódź ilością miejsc w hali, co było dla wa-wy wystarczającym wjazdem na ich maksymalistyczne ambicje

i imperialistyczne!

loon --> a mnie wkurza moralizowanie i szukanie dziury w calym. i do tego jeszcze bucostwo i lunizm

15.09.2009
13:55
[14]

Backside [ Senator ]

promilus1 ---> czy "znielubienie" Warszawy każdemu przesłania racjonalność?
Sprawa jest prosta jak drut - powstał projekt zbudowania narodowego stadionu piłkarskiego w stolicy, a razem z tym świetny pomysł na to, żeby drogi jak jasna cholera obiekt nie stał miesiącami/latami bez użytku tylko jednocześnie i zapewniał pożytek innym sportowcom i mieszkańcom miasta na co dzień i mógł chociaż trochę na siebie zarabiać.

15.09.2009
13:57
[15]

Paradox [ Senator ]

Też zresztą kolejna banda downów wpadnie i z jakimiś zaściankowymi kompleksami zacznie zaraz najeżdżać na Warszawę, bo przecież w innych szanowanych krajach na całym świecie (np. Kangurolandia, np. RPA!) stolica nie jest centrum kulturowym całego państwa. Takie są przywileje miasta stołecznego, ono też płaci za to ogromną cenę (pamięta ktoś 45?) a wpada mosiek jeden z drugim z Koziej Wólki czy innego Poznania i uzewnętrznia swoje problemy.

Ja przepraszam, że taki napastliwy dzisiaj, ale w tym temacie zebrało sie chyba wszystko co mnie wkurza w tym narodzie...

15.09.2009
14:04
[16]

mr. Spark [ Rocket ]

o przecież w innych szanowanych krajach na całym świecie (np. Kangurolandia, np. RPA!) stolica nie jest centrum kulturowym całego państwa.
Stolicą USA jest Waszyngton a mimo tego największym miastem i swego rodzaju symbolem kraju jest Nowy Jork, natomiast Waszyngton pozostaje głównie ośrodkiem politycznym.

15.09.2009
14:05
[17]

albz74 [ Legend ]

Skąd bierze się to przekonanie, że wszystko ma być w Warszawie?

Może dlatego, że póki co do innych miast łatwiej jest dojechać z zagranicy niż z Warszawy ?

15.09.2009
14:07
[18]

smalczyk [ Senator ]

promilus ---> i kolejny wpis mającego kompleks stolicy smyka....
Czy naprawde uważasz za normalną sytuację, gdzie mieszkaniec dużego miasta, czy to Warszawy, czy Poznania, czy jakiegokolwiek innego, powinien tłuc się do innego miasta by zobaczyć porządny mecz?
Dodatkowo - to chyba oczywiste, ze Warszawie potrzebna jest porządna hala nie tylko ze względów sportowych, ale i chocby dla organizacji dużych targów.

Loon ---> nie masz wielkiego pojęcia o temacie, a piszczysz aż się kurzy. Obejrzyj choć jeden mecz siatkówki, choćby i w telewizji, a zobaczysz doping o jakim piłkarze moga tylko pomarzyć. I nie jest to doping 'sezonowy' jak byłes uprzejmy napisać - zapewniam cię.

Wkurzające jest ty;lko to, ze promuje się jedynie sport od lat prezentujący mizerny poziom i żerany przez raka korupcji - a masy innych dyscyplin nie bo...no własnie, dlaczego?

15.09.2009
14:08
smile
[19]

Paradox [ Senator ]

mr. Spark -> dzieki Ci wielkie za tą porcję imponujących i niespotykanych informacji o geopolitycznych charakterze. Człowiek uczy sie całe życie!

smalczyk -> no to logiczne, że jest jakas grupa, ktora kibicuje wiernie i jezdzi na wszystkie mecze, trudno, zeby hale i stadiony byly puste, ale spytaj przecietnego Polaka - tak za pol roku, o to kto jest trenerem kadry, albo o przynajmniej 4 nazwiska siatkarzy grajacych obecnie w reprezentacji :)

15.09.2009
14:12
[20]

smalczyk [ Senator ]

Paradox ---> a komu to zawdzięczamy jak nie mediom? Pomyśl w ten sposób - niech na pół ropku dziennikarzae przestana pisac o kadrze piłkarskiej, i po tym czasie zapytaj przeciuętnego Polaka o nazwiska - i zobaczymy jaki będzie rezultat :)

O to się własnie rozchodzi, ze hala, w przeciwieństwie do stadionu, może spokojnie przynosić całoroczne zyski, bo można ją zaadaptowac na bardzo wiele sposobów.

15.09.2009
14:13
smile
[21]

mr. Spark [ Rocket ]

Loon -> Nie ma za co, uczenie głupszych zawsze dobrze działa na karmę.

EDIT do poniżej: Nie, nie musiałem. :)

15.09.2009
14:17
[22]

Paradox [ Senator ]

smalczyk -> może i tak, ale pozycja siatkówki jest nieporównywalnie mniejsza na całym świecie, nie niesie też za sobą takich walorów komercyjnych, a i - najważniejsze chyba - dzieci na podwórkach raczej nie grają w siatkę :)

mr. Spark -> a więc żeby napisać mi to co w [16] musiałeś przebuszować całą Wikipedię? :P

15.09.2009
14:18
[23]

kubinho12 [ Gooner ]

ozumiem, ze teraz bedzie boom i euforia, ale pamietajmy w tym wszystkim, ze takie sporty jak pilka reczna czy siatkowka, w ktorych odnosimy sukcesy nie obchodza wiekszosci kibicow na swiecie, chyba, ze akurat ich repreza dojdzie do polfinalu.
True dat.
Swoją drogą jakbyśmy mieli takie fundamenty pod trenowanie nowych Bońków, to uważam naprawdę, że odnosilibyśmy większe sukcesy. Niestety dużo większe pieniądze są na to potrzebne niż np. zorganizowanie nieźle prosperującej ligi drużyn młodzieżowych w piłkę nożną, czy zatrudnienie naprawdę obeznanych w temacie trenerów (tutaj nie chodzi o ich brak, tylko często kto i dlaczego zajmuje takie stanowisko) w kosza, czy siatkówkę.
Tak samo wygląda sprawa dostawania się do klubów piłkarskich juniorów i starszych, nie zawsze chodzi o umiejętności, talent i chęci, a szkoda. Porównując warunki do gry w piłkę u nas, a np. w Szkocji to nasza reprezentacja i tak nie wypada źle, bo wciąż w niektórych miastach nie ma kilkunastu bezpłatnych, czynnych 24/7 boisk, tylko jedno czy dwa.

Oczywiście, nie wszyscy się zgodzą, ja to widzę w ten sposób, ale chętnie zobaczę co macie do powiedzenia na ten temat :>

15.09.2009
14:21
smile
[24]

Silvestris [ Konsul ]

Niestety, ale musze sie zgodzić z Paradoxem.
Dodam tylko że za kilka miesięcy siatkówka przestanie obchodzić wiekszość polaków.

Z drugiej strony fajnie mieć dużą halę sportową w stolicy

15.09.2009
14:24
[25]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Czy naprawde uważasz za normalną sytuację, gdzie mieszkaniec dużego miasta, czy to Warszawy, czy Poznania, czy jakiegokolwiek innego, powinien tłuc się do innego miasta by zobaczyć porządny mecz?

A dlaczego nie? Póki co to jesteśmy krajem, w którym nie ma w każdym mieście stadionów i hal spełniających światowe standardy, więc ta wewnętrzna migracja nie jest czymś nadzwyczajnym.

Kompleks Warszawy? Wątpię. Gdyby wątek był o hali we Wrocławiu, Poznaniu, czy Lublinie, pisałbym prawie to samo. Ale zwróćcie uwagę, że nikt nie robi wątków o tym, że w jego mieście nie zbudują hali, stadionu, czy nowej biedronki. A w wielu miastach są nieudacznicy na najwyższych szczeblach, którzy gówno robią dla swojego miasta. Nie jest to powód do robienia tragedii narodowej, bo jak nie będzie czegoś w jednym mieście to będzie w innym. Inna sprawa gdyby to był obiekt na tyle strategiczny, że z powodu jego niezbudowania odbiorą nam któreś mistrzostwa.

dzieci na podwórkach raczej nie grają w siatkę :)

Gówno prawda. Nożna, siatkówka i kosz są równie często uprawiane przez dzieciarnie. Do siatkówki wystarczy jakiś trzepak i już można zorganizować osiedlowe mistrzostwa.

Dodam tylko że za kilka miesięcy siatkówka przestanie obchodzić wiekszość polaków.

Przesadzacie. Piszecie o siatkówce tak jakby to była jakaś piłka wodna, czy walki kogutów. Nożna jest oczywiście najpopularniejsza, ale to drugie miejsce w naszym kraju ma właśnie siatkówka. Zawodników ludzie tak łatwo nie pozapominają bo dosyć często są turnieje z naszymi oglądane zapewne przez miliony widzów.

15.09.2009
14:25
[26]

Vangray [ Hodor? Hodor! ]

Stolicą USA jest Waszyngton a mimo tego największym miastem i swego rodzaju symbolem kraju jest Nowy Jork, natomiast Waszyngton pozostaje głównie ośrodkiem politycznym.

A niby dlaczego nie Los Angeles? Kulturowo - z pewnością. Zresztą, wyjątek potwierdzający regułę, patrz: Paryż, Berlin, Rzym, Tokio, Londyn etc.

(Skąd bierze się to przekonanie, że wszystko ma być w Warszawie?)

Może dlatego, że póki co do innych miast łatwiej jest dojechać z zagranicy niż z Warszawy ?

Otóż to!

Żeby nie było - z Warszawą nie mam nic wspólnego. I denerwuje mnie nie tyle "kompleks zaścianka", co raczej zwyczajna, ludzka głupota - w jej wszystkich przejawach :)

15.09.2009
14:33
[27]

smalczyk [ Senator ]

Ale zwróćcie uwagę, że nikt nie robi wątków o tym, że w jego mieście nie zbudują hali, stadionu, czy nowej biedronki

Skoro jest w mieście kasa na dwa stadiony na raz to uwazam, ze zamiast jednego z nich powinno się wybudować hale sportową.

Nie jest to powód do robienia tragedii narodowej, bo jak nie będzie czegoś w jednym mieście to będzie w innym.

A czy gdziekolwiek jest mowa o tragedii narodowej? To taka mała tragedia na skalę lokalną - zwyczajnie przez jej brak omija Warszawę wiekszość porządnych imprez sportowych czy muzycznych.

15.09.2009
14:36
[28]

.:[ Kocioł ]:. [ Generaďż˝ ]

Loon -> W moim miasteczku w szkołach na WFie 90% zajęć to siata, tutejszy klub siatkarski odnosi jako takie sukcesy, na meczach jest stosunkowo dużo kibiców, dzieciaki na podwórkach grają też w siatę, organizowane są w wakcje turnieje plażówki itd. A piłka? Mecze tutejszej drużyny to dramat, kibiców jest dosłownie garstka, zajęte kilkanaście krzesełek... Nie, żebym nie lubił piłki nożnej czy był jakimś tam fanem siatkówki (bo nie jestem), ale nie do końca jest tak, jak Tobie się to wydaje.

15.09.2009
14:38
[29]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Skoro jest w mieście kasa na dwa stadiony na raz to uwazam, ze zamiast jednego z nich powinno się wybudować hale sportową.

To jest faktycznie głupota robić 2 stadiony, z czego jeden "bezklubowy", a olać hale sportową. Myślę, że wkrótce się okaże, że wasze władze wzieły w łape od ITI;)

15.09.2009
14:38
[30]

mr. Spark [ Rocket ]

Vangray -> Ale po co ta licytacja? Loon w [15] ironicznie zasugerował, że szanujące się państwa zawsze mają stolicę jako centrum kultury. Dlatego podałem konkretny przykład USA i bez różnicy czy za centrum kultury uznamy Nowy Jork czy Los Angeles. Bo chyba tylko całkowity ignorant uzna USA za zaścianek i nic nie znaczące państwo.

Zresztą siatkarze zawsze mieli rzeszę wiernych fanów a trybuny były wypełnione po brzegi, tego faktu nie zmieni to, że paru maniaków piłki nożnej uzna ją (siatkówkę) za mało popularny sport.

15.09.2009
14:41
[31]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Śmieszna ta cała dyskusja. Im więcej porządnych obiektów w Warszawie, Łodzi, Radomiu czy Pcimiu Dolnym, tym lepiej. O ile mi wiadomo organizatorzy imprez muzycznych czy sportowych mają problem ze znalezieniem jakiejkolwiek większej hali, która nie jest już zarezerwowana, więc podwojenie liczby przyzwoitych hal powinno raczej oznaczać podwojenie imprez, a nie zagarnięcie ich wszystkich przez Warszawę.

Inna sprawa, że jeśli chodzi o imprezy muzyczne, to Warszawie przydałaby się raczej jakaś większa sala kongresowa, a nie hala do wszystkiego, bo takie obiekty IMO nie mają klimatu na koncerty, ani tym bardziej akustyki.

15.09.2009
14:42
[32]

smalczyk [ Senator ]

promilus ---> wcale bym sie nie zdziwił gdyby wzieli....
Wiadomo nie od dziś, że Stadion Narodowy ma duże szanse po Euro zacząć niszczeć z braku odbywających się na nim imprez.

Hajle ---> oczywiście nie każdy rodzaj muzyki pasuje na takim obiekcie - ale wystarczy wziąć przyklad Spodka by wiedzieć, że taka hala to swietny interes dla miasta. Czego ewidentnie urzędasy warszawskie nie dostrzegają.

15.09.2009
14:43
[33]

Paradox [ Senator ]

mr. Spark -> no tak, ale to juz czepianie sie detali :)
USA to mlode panstwo o specyficznym charakterze i zupelnie innym podejsciu do kwestii prawa/polityki. U nich - chyba z braku laku :) - oddzielna stolica to pomnik narodowy. Poza tym, nie oszukujmy sie, Waszyngton lezy prawie ze na przedmiesciach NYC...

15.09.2009
14:47
[34]

_MaZZeo [ Legend ]

Otóż siatkówka nikogo na świecie nie obchodzi, połowa szanujących się państw nie ma nawet dobrej drużyny narodowej.

Połowa szanujących się państw nie ma dobrej drużyny narodowej w piłkę nożną. Wszystko się obraca wokół paru krajów. A siatkówka? USA, Rosja, Brazylia, Zachodnia Europa - sam zaścianek światowy.

A więcej sezonowców znajdziesz wśród kibiców futbolowych. Więc skończ pierdolić w końcu, ok?

15.09.2009
14:48
[35]

ronn [ Legend ]

skoro jest w mieście kasa na dwa stadiony

na jeden - drugi buduje skarb panstwa

---

usa to inna para kaloszy, nie wspominam juz o geografii.. ale..

stolica kaliforni to nie san diego, san francisco, czy LA a sacramento
stolica nevady to nie las vegas czy reno a carson city
stolica luizjany to nie nowy orlean a baton rogue
stolica florydy to nie miami, neapol czy orlando a talahasee..

mazzeo --> niektorym nie przetlumaczysz :)

15.09.2009
14:52
smile
[36]

Paradox [ Senator ]

Mazzeo, ja rozumiem, że jesteś w swoim żywiole i od kilku dni robisz nam za siatkarskiego Jacka Gmocha na tym forum, ale takie jest moje zdanie, co więcej - wydaje mi się ono dość uzasadnione, i bardzo mi niemiło, gdy nazywasz je "pierdoleniem".

15.09.2009
14:52
[37]

Vangray [ Hodor? Hodor! ]

mr. Spark -> "Licytacja" stąd, że nie jest rzeczą charakterystyczną dla Polski, że stolica pełni również rolę centrum nie tylko politycznego. Przykład USA jako szanowanego państwa, gdzie stolica nie = centrum kultury najzupełniej słuszny. Tyle że ludki zwykle się wypowiadają w tonie "W-wa vs reszta Polski" i stosują taki właśnie arguemnt, a mianowicie jakoby ze Stolycy na siłę robiono centrum :) A tak się po prostu dzieje w większości krajów, są wyjątki potwierdzające regułę.

15.09.2009
14:57
[38]

smalczyk [ Senator ]

ronn ---> może się mylę - ale na Narodowy w jakiejś części wkład ma również budżet miasta

Ale jesli nawet nie - po co nam dwa nowe stadiony jak się pytam? Jeden będzie świecil pustkami - nie ma co do tego wątpliwości. A hala sportowa jest miastu potrzebna jak psu buda.


takie jest moje zdanie, co więcej - wydaje mi się ono dość uzasadnione,

swoje zdanie oczywiście możesz mieć - ale jest ono jak nabardziej nieuzasadnione

15.09.2009
15:05
[39]

Shafa [ Pretorianin ]

smalczyk: Na Ursynowie rzeczywiście hala miała powstac - ale nie powstanie 'dzięki' zapobiegliwym radnym, którzy stracili wskutek opieszałości kasę z dotacji.

He? Chyba mocno Ci się pomieszały pewne sprawy, ponieważ hala sportowa na Ursynowie stoi i ma się bardzo dobrze (na co dzień gra tam bodaj zespół siatkarzy z AZS z ligi siatkarskiej). Nazywa się Arena Ursynów. Reszta Twojej wypowiedzi też się nie zgadza - dupy nie dali radni, a burmistrz dzielnicy i jego ekipa. Nie stracili też żadnej kasy z dotacji, a przez opieszałość (albo celowo, ale to już sprawa dla prokuratury) stracili szansę na uzyskanie od wykonawcy inwestycji kasy za spore opóźnienia w budowie.

W głowie coś Ci świta z halą na Ursynowie, ale tak samo jak w tym dowcipie o rowerach, rozdawaniu i Moskwie :P.

15.09.2009
15:11
[40]

smalczyk [ Senator ]

Shafa ---> nie mówię o Arenie - to jest totalna porazka, bo to co zbudowano to kokalna halka na garstkę kibiców.
Dupy dali radni dzielnicy Ursynów (konkretnie jeden dupek z PO - nazwiska nie pomnę), którzy na czas nie przygotowali dokumentów przetargowych dla inwestora (może się myle, ale miały za tą inwestytcja iść także unijne dotacje - więc w tym sensie je stracono).

15.09.2009
15:15
[41]

Shafa [ Pretorianin ]

Dwie hale na Ursynowie? Może to ja się mylę, ale nie kojarzę tej drugiej hali, gdzie mieli ją postawić?

15.09.2009
15:20
[42]

_MaZZeo [ Legend ]

Ja z siebie Jacka Gmocha nie robię, za to ty celujesz w zaszczytne nr 1 jeśli chodzi o trollowanie, na dodatek myśląc że to kogoś bawi.

To zdanie najlepiej świadczy, że gówno się znasz na temat danego sportu, ale jednak nie przeszkadza ci pisać takie bzdury:

A najlepsze jest to, ze jak zaczna przegrywać, to zostaną przez tych wspaniałych kibiców pojechani tak, że już bezpieczniej byłoby nigdy nic nie wygrywać.

Ci wspaniali kibice jeżdżą na mecze od początku tego tysiąclecia i cały czas są wypełnione hale, mimo że jeszcze parę lat temu o medalu na jakiejkolwiek imprezie mogliśmy tylko pomarzyć, a przegrywać czasem potrafiliśmy z ogórasami. Jak daliśmy ciała na igrzyskach albo na ME w 2007 to nikt nie wypiął się na reprę, i dalej na gównianą ligę światową ciężko było o bilety. Pierwszy raz na siatkę pojechałem w 2003 więc wiem co mówię, tobie zostaje pisać bzdury i trollować.

Może tego nie rozumiesz ale hala = piłka ręczna, siatkówka, koszykówka + koncerty + inne sezonowe imprezy (np. coś jak mecz hokejowy NHL jak w 2004 roku w Spodku), jedna hala a tyle możliwości. A stadion? Owszem też jest niezbędny, ale do niczego oprócz koncertów wielkich gwiazd które przyjeżdżają raz na 2-3 lata niepotrzebny.

To jest śmieszne, bo tak jak napisał smalczyk najbardziej promuje się piłkę nożną, dyscyplinę która w naszym kraju jest po szyję uwalona w gównie i prezentuje poziom po prostu tragiczny bez nadziei na jakąkolwiek poprawę w najbliższych latach.

I zapewniam, że niecały świat się kręci wokół futbolu.

15.09.2009
15:20
[43]

smalczyk [ Senator ]

Shafa ---> jesli nawet pomyliłem burmistrza dzielnicy z radnym (na pewno był to jakiś mlodziak z PO) to sens pozostaje ten sam - była szansa na świetny obiekt na Ursynowie, ale 'dzięki' urzędasom możemy obejść się smakiem.

jak uda mi się znależć linka do odpowiedniego artykułu, podeslę

15.09.2009
15:26
[44]

Shafa [ Pretorianin ]

Smalczyk --> Może chodzi Ci o budowę boisk sportowych obok Areny Ursynów? Z nimi też walnęli sie jacyś urzędnicy, do przeczytania:

Szukam czegoś o drugiej hali i na razie nie mogę nic znaleźć.

15.09.2009
15:28
[45]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

stolica florydy to nie miami, neapol czy orlando a talahasee..

nie lepiej po prostu wymienic jacksonville? :>

15.09.2009
15:29
[46]

smalczyk [ Senator ]

Shafa ---> a, juz wiem :)
Rezczyiwscie pomyliłem pare spraw :)
Chodziło mi o stratę kasy z tytułu odszkodowania z Mostostalu.

Jedno czego nie pomyliłem to niekompetencja urzędasów :)

15.09.2009
15:32
[47]

Shafa [ Pretorianin ]

No właśnie tak mi się wydawało, bo z Areną Ursynów był gigantyczny skandal (stracili 70 mln złotych!), a o innej hali nigdy nie słyszałem. No bo i po co dwie hale w jednej dzielnicy? Niestety, z budową boisk obok też ktoś dał mocno ciała i nie wiadomo, czy powstaną :/.

16.09.2009
01:44
[48]

kubinho12 [ Gooner ]

Może tego nie rozumiesz ale hala = piłka ręczna, siatkówka, koszykówka + koncerty + inne sezonowe imprezy (np. coś jak mecz hokejowy NHL jak w 2004 roku w Spodku), jedna hala a tyle możliwości. A stadion? Owszem też jest niezbędny, ale do niczego oprócz koncertów wielkich gwiazd które przyjeżdżają raz na 2-3 lata niepotrzebny.

To jest śmieszne, bo tak jak napisał smalczyk najbardziej promuje się piłkę nożną, dyscyplinę która w naszym kraju jest po szyję uwalona w gównie i prezentuje poziom po prostu tragiczny bez nadziei na jakąkolwiek poprawę w najbliższych latach.


Tak, na pewno nie wie, że hala ma więcej zastosowań i jest praktyczniejsza, bo tańsza w utrzymaniu, pochłania mniej środków przy budowaniu i na dobrą sprawę, mniej miejsca, co jest bardzo cenne, ba nawet młodzież gra w hali w piłkę poza sezonem.
Człowieku, tu nie chodzi tylko o stadion, który ma też inne zastosowania , bo może tego nie rozumiesz, ale stadion = piłka nożna, praktycznie cała lekkoatletyka, sporo innych wydarzeń, które nie mają szans na odbycie się w hali. Najważniejszą rzeczą nie jest "ważność" danego obiektu, bo tutaj owszem - trudniej jest zbudować stadion, czy obiekty treningowe (które swoją drogą są pod każdym nowoczesnym stadionem) albo boiska ze sztuczną trawą. Ktoś wspomniał, że młodzież, gra gdzieś tam głównie w siatkówkę, a piłka nożna zepchnięta jest na drugi plan, ale zapewne nie zna nawet przyczyny tego zjawiska, nie wszystko jest czyste i klarowne. Mimo wszystko uważam, że dzieciaki (to jest dla mnie priorytet, inwestycja w młodzież i przyszłość, wiem dość naiwne, biorąc pod uwagę obecny stan i mentalność rządu), powinny mieć wybór, czy to nie będzie uczciwe?
Skoro i hala i stadion potrafią "obsłużyć" parę sportów, to kraj tej wielkości jak Polska powinien mieć, przynajmniej na razie, 6 stadionów i kilkanaście,a może więcej hal na poziomie międzynarodowym. Oczywiście, to się nie stanie rychło, jeśli w ogóle, tylko wylewam z siebie to co myślę.

Wracając do wcześniejszej myśli, nie chodzi o stadion. Chodzi o sport, a jak dla mnie przede wszystkim o kibiców. Pewnie, są ogromne rzesze fanów siatkówki, ale powiedz szczerze czy zapełnienie 11-tysięcznej hali w kilkuset tysięcznym mieście to wyczyn godny pochwały prezydenta-karła? Nie chcę tutaj wykazywać się ignorancją jak w tym przypadku :
Otóż siatkówka nikogo na świecie nie obchodzi, połowa szanujących się państw nie ma nawet dobrej drużyny narodowej.
Połowa szanujących się państw nie ma dobrej drużyny narodowej w piłkę nożną. Wszystko się obraca wokół paru krajów. A siatkówka? USA, Rosja, Brazylia, Zachodnia Europa - sam zaścianek światowy.

Fakty są takie, że prawda leży po środku, a liczby raczej mówią same za siebie, za porównanie mogą służyć Mistrzostwa Świata - ilość uczestniczących do tej pory państw, a także łapiących się klasyfikacji medalowych. Tak samo wygląda sytuacja w przypadku Ligi Mistrzów w siatkę, oraz piłkę.
Odnośnie kibiców, dzięki którym to się wszystko kręci i finanse obracające się wokół futbolu są takie, a nie inne. Sam fakt, że zapełnili Stadion Śląski przy tak grającej obecnie drużynie o czymś świadczy, a nie wiadomo ile kibiców przychodziłoby na mecze w swoim mieście przy dobrze zorganizowanych obiektach, z system zajmowania siedzeń i ochrony na poziomie cywilizowanego państwa. Tak, aby rodzina mogła pójść na mecz nie bojąc się o uszczerbek na zdrowiu, a nawet o utratę życia. To, że piłka nożna : jest po szyję uwalona w gównie i prezentuje poziom po prostu tragiczny bez nadziei na jakąkolwiek poprawę w najbliższych latach. nie przesądza od razu tego, że wszyscy kibice futbolu mają przesiąść się na jakiś polsat sport, czy inny kanał i emocjonować wyczynami siatkarzy. To by było pójście na łatwiznę, w końcu piłka to sport bardzo ważny dla wielu osób w tym kraju, nie można tego po prostu ignorować.

Generalnie nie rozchodzi się o pojedynczy obiekt, w konkretnym mieście (czemu w Warszawie jest, a w Wąchocku nie ma, niby dlaczego?), ale o ogół i o podwaliny treningowe danego sportu. Wyżej napisałem co najważniejsze - Polska powinna mieć poważne obiekty do rozgrywania zawodów i trenowania młodzieży zarówno w sporty halowe, jak i piłkę nożną.

Szkoda, że w wątku udziela się mało osób, które pewnie miałyby coś ciekawego do powiedzenia, z lepszymi argumentami.

16.09.2009
16:42
[49]

kubinho12 [ Gooner ]

To nie była dobra pora na pisanie tego posta :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.