GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ...

14.09.2009
10:55
smile
[1]

Yans [ Więzień Wieczności ]

OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ...

Tak jakos wyszlo, ze watek o zapowiedzi Obcego 5 przeciagnal nam sie w dluzsza dyskusje na temat OBCYCH, kina SF i filmow w ogole, zatem nie widze przeciwskazan, aby kontynuowac dalej ...

Witamy wszystkich "obcych" maniaków !!!


Jeszcze nie zdążyliście ochłonąć po oddawaniu głosów na aktualne debeściaki (tym, którzy nie oddali będzie to na pewno zapamiętane, grrrr !), a tu już, po błyskawicznym podliczeniu, prezentuję wyniki !!!
W tym roku głosowało 15 osób czyli niezbędne minimum dla zatwierdzenia ważności !
Pierwsza kategoria to oczywiście SCIENCE FICTION !!! Na królewskim tronie wciąż nasz patron i maskotka ALIEN. Tym razem musiał zrobić jednak trochę miejsca dla równie szanownego Mr T, którego chyba z racji popełnionej czwórki wszyscy sobie odświeżyli wymieniając T-CHIPy. Kto wie, może, nie daj Boże, niedługo ktoś spłodzi taki cross over ?!?!


SCIENCE FICTION

1) Alien (Obcy) – cykl => 15 głosów (prawie wszyscy za całym cyklem czyli 1,2,3 i 4)
1) Terminator – cykl => 15 głosów (z nieznaczną przewagą dla części 1,2 i 3 vs All inclusive)
2) Blade Runner (Łowca Androidów) => 14 głosów
3) Star Wars (Gwiezdne Wojny) - cykl => 13 głosów (z przewagą dla starej trylogii)
4) Mad Max – trylogia => 11 głosów
4) Predator => 11 głosów (w tym ponad połowa także na P2)
5) Matrix => 10 głosów (fifty-fifty M1 vs M123)
6) Twelve Monkeys (12 Małp) => 8 głosów
6) Batman – nowa dylogia => 8 głosów (większość na oba)
7) Dune (by David Lynch) => 7 głosów
7) Stargate (Gwiezdne Wrota) => 7 głosów
7) The Fifth Element (Piąty Element) => 7 głosów
7) Planet of The Apes (Planeta Małp) by Franklin J. Schaffner => 7 głosów
7) Robocop => 7 głosów (większa większość za R1, mniejsza większość za R2)
8) Batman 1 (by Tim Burton) => 6 głosów
8) Event Horizon (Ukryty wymiar) => 6 głosów
8) Back to the Future (Powrót do Przeszłości) – trylogia => 6 głosów

Awansowały:
• Batman – The Dark Knight
• Stargate
• Robocop (wreszcie !!!)

Wypadły:
• Pitch Black (szkoda) & Chronicles of Riddick
• 2001: A Space Odyssey
• Abyss (Głębia)
• Brazil
• Escape from New York (Ucieczka z Nowego Jorku) - szkoda

Poprzednia część, w jaju Obcego, znajduje się tutaj:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9133437&N=1


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
14.09.2009
13:08
[2]

Yans [ Więzień Wieczności ]

HORROR – Pozycję lidera przejął 6 ZMYSŁ, co jest mimo wszystko dla mnie zaskoczeniem ?! Poza tym, spore przetasowania.

1) SIXTH SENSE (Szósty Zmysł) => 11 głosów
2) SHINING (Lśnienie) by Stanley Kubrick => 9 głosów
3) OTHERS (Inni) by Alejandro Amenábar => 8 głosów
3) NIGHTMARE ON ELM STREET (Koszmar z Ulicy Wiązów) – cykl => 8 głosów (prawie wszyscy na cały cykl)
3) THING (Coś) => 8 głosów
4) 28 DAYS LATER (28 Dni Później) => 7 głosów
4) BARINDEAD (Martwica Mózgu) => 7 głosów
4) EVIL DEAD (Martwe Zło) – cykl => 7 głosów
4) SLEEPY HOLLOW (Jeździec Bez Głowy) => 7 głosów
5) FINAL DESTINATION (Oszukać Przeznaczenie) => 6 głosów (większość na 1 i 2, nikt na 3)
5) SAW 1 (Piła 1) => 6 głosów
5) RESIDENT EVIL 1 => 6 głosów
6) DESCENT (Zejście) => 5 głosów
6) HELLARISER – cykl => 5 gosów
6) OMEN 1 => 5 głosów

Awansowały:
• Final Destination (1 i 2)
• Saw 1
• Rewident Evil 1
Wypadły:
• Dracula by Francis Ford Coppola
• Exorcist
• Interview with the Vampire
• Halloween
• Friday the 13th
• Dawn of the Dead (szkoda !)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
14.09.2009
16:55
[3]

kurzew [ The Road Warrior ]

DORIAN GRAY

Ekranizacja kultowej i kontrowersyjnej powieści Oskara Wilde'a z Colinem Firthem, znanym z "Dziennika Briget Jones" i hitu "Mamma Mia" oraz Benem Barnesem – księciem Kaspianem z "Opowieści z Narnii" w rolach głównych. Dorian Gray jest człowiekiem niezwykłej urody, lecz nie tylko jego aparycja czyni go niezwykłym... Jest on bowiem w posiadaniu obrazu, swojego portretu, który starzeje się zamiast swego właściciela.

Po obejrzeniu zwiastunow tego filmu bylem nastawiony bardzo pozytywnie. Zapowiadala sie mroczna opowiesc dziejaca sie w wiktorianskiej Anglii. Po seansie juz wiem, ze tylko ta Anglia przypadla mi do gustu. I to tak nie do konca. Zacznijmy od tego, ze film od pierwszych minut zdradza swoje zakonczenie. Nie mozemy sie wiec tu nastawiac na jakakolwiek tajemnice. Sam tytulowy bohater przedstawiony jest calkiem niezle. Od pierwszych minut jako skromy mlodzieniec zagubiony w Londynie poprzez jego calkowita przemiane. Film ukazuje nam jak Dorian zaprzedaje swoja dusze, a ona gnije uwieziona w jego autoportrecie. Film oceniam na 6/10. Straszne w nim dluzyzny i caly czas przewija nam sie ten sam temat. Zero zmiany klimatu. Przyznam, ze Dorian Gray ukazany w " Lidze Niezwyklych Gentelmenow" znacznie bardziej przypadl mi do gustu.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
14.09.2009
18:21
smile
[4]

kurzew [ The Road Warrior ]

FINAL DESTINATION 4 - 3D

Nick wraz z grupą przyjaciół wyrusza na tor, aby śledzić weekendowe wyścigi samochodowe. Nagle dochodzi do przerażającego wypadku – samochód wyścigowy uderza w widownię z prędkością 180 km/h. Rozmiary masakry przekraczają wszelkie wyobrażenie – ludzkie ciała rozdarte na strzępy, głowy odcinane płonącymi kołami, potężne eksplozje i w końcu katastrofa – cały stadion wali się na głowy tych, którzy przeżyli. Główny bohater odkrywa, że była to tylko wizja czegoś, co stanie się za chwilę. W najwyższym pośpiechu ucieka ze stadionu, zabierając ze sobą 12 innych osób. Lecz śmierć powraca, by dokończyć dzieła – ocaleni giną kolejno w najbardziej nieprawdopodobnych wypadkach.

Bzdura do szscianu. juz poprzednia czesc byla bzdura do kwadratu, ta jednak bije ja na lopatki. Odgrzewany kotlet. Gosc ma wizje. Ratuje kilka osob, ktore potem gina na rozne sposoby. Wiecej w tym komedii niz horroru. Jestem zdumiony, ze film odnosi takie sukcesy. Fabula a raczej jej brak nie wnosi nic nowego. gra aktorska jest na poziomie dywanu w moim salonie. Ogladajac ten film doslownie molilem do siebie "niech juz zginie kolejna osoba". Najwiekszym plusem i chcialoby sie powiedziec jedynym jest efekt 3D. Nie jest to IMAX ale mimo wszystko daje rade w w jakims stopniu. Lecace przedmioty, wybuchy itp rzeczy ciesza oko. Gdyby jednak nie to 3D to uwazalbym czas w kinie za kompletnie stracony. Moja ocena to 4/10. Chyba jest taka wysoka ze wzgledu na wczesniej wspomniany efekt 3D oraz na plakaty filmowe w jednej ze scen. Pozostala nam chyba jedynie modlitwa aby kolejna czesc nigdy nie powstala.

ps.

Nawet cycki w 3D mnie nie pocieszyly :)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
14.09.2009
18:35
smile
[5]

kurzew [ The Road Warrior ]

(500) DAYS OF SUMMER

Tom (Joseph Gordon-Levitt) jest nieszczęśliwym i niepoprawnym romantykiem, który zarabia na życie wymyślając teksty na pocztówki z życzeniami. Gdy jego dziewczyna, Summer (Zooey Deschanel), odchodzi od niego, zrozpaczony postanawia wrócić myślami do ich 500 dni razem, aby odkryć, co poszło źle. Ostatecznie refleksje Toma pozwolą mu na nowo odkryć jego prawdziwą życiową pasję...

Mowie wam. To bedzie film roku. Juz od dawien dawna nie widzialem tak dobrego komedio-dramatu. Idealnie dobrana i wywazona para aktorow. Swietne dialogi oraz historia zmuszajaca do refleksji sprawiaja, ze ten film jest filmem wyjatkowym. Obraz ukazuje nam jaki pulapki moga nas (facetow) spotkaz w zyciu milosnym. Jest sobie para. Wszystko jest swietnie. Zycie ukala sie bajecznie i nagle jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki caly zwiazek wali sie w gruzy. Normalnie az z zachwytu dam mu 10/10 w swoim gatunku. Szkoda tylko, ze do polskiej premiery to jest 13 listopada trzeba jeszcze tyle czekac. Jednak jak tylko sie pojawi biegiem do kina (jesli oczywiscie odnajdujecie sie w tym gatunku). Ja bawilem sie wysmienicie. Polecam.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
14.09.2009
18:52
smile
[6]

kurzew [ The Road Warrior ]

MOON

Sam Bell (Sam Rockwell), pracujący dla Lunar, kończy właśnie swój trzyletni pobyt na samotnej placówce Sarang na Księżycu. Odizolowany, zdeterminowany i nieugięty Sam posłusznie przestrzegał zasad, a jego pobyt na Księżycu był pouczający, lecz monotonny. W samotności miał czas na przemyślenie błędów z przeszłości oraz pracę nad swym wybuchowym temperamentem. Swoją pracę wykonuje mechanicznie, zaś przez większość czasu rozmyśla o nadchodzącym powrocie na Ziemię, swojej żonie i córeczce oraz wczesnej emeryturze. Jednak na dwa tygodnie przed opuszczeniem Sarang Sam zaczyna dziwnie się czuć. Wybity z codziennej rutyny odkrywa, że Lunar ma własne plany dotyczące jego zmiennika, który wygląda dziwnie znajomo. Chodzi o coś więcej, niż tylko jego wygasający kontrakt.

W tym roku pojawily sie 2 naprawde dobre filmy z gatunku S-F. Jednym z nich jest wlasnie "Moon". Znalazlem tu wszystko to podobalo mi sie w starszych filmach tego gatunku. mamy baze w kosmosie, ktorej pomieszczenia do zludzenia przypominaja mese z pokladu Nostromo. Jest korporacja pod ktorej wladaniem jest placowka "Sarang" Ukazana jest otchlan kosmosu. Mamy muzyke budujaca napiecie a co najwazniejsze mamy glownego bohatera zdanego na samego siebie. Jednym slowem jet to co powinno byc. Sam Rockwell bardzo dobrze wpasowal sie w role. Od spokojnego pracownika wykonujacego swoje zadanie prawie, ze do szalenca. Spotkalem sie z opiniami, ze film jest nudny. Mysle, ze to przemyslenia i rozwazania glownego, a zarazem (prawie) jedynego bohatera tego filmu moga co poniektorych widzow zniechecic do filmu w czasie jego projekcji. Mnie nuda nie ogarniala. Wczulem sie w klimat i 90 minut minelo jak z bicz strzelil. Dodam jeszcze, ze glos pod komputer obslugujacy stacje podklada Kevin Spacey. Moja ocena 9/10. Niestety jak narazie brak jakichkolwiek informacji na temat premiery tego filmu w Polsce. Jak tylko pojawi sie na DVD to polecam siegnac po niego. Efektow nie ma w nim zadnych wiec nic nie stracicie na jego widowiskowosci.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
14.09.2009
20:24
smile
[7]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Pierwsze słyszę, a właściwie czytam o 500 dniach miłości. Po Twojej recenzji i sprawdzeniu na szybko opinii w necie już wiem, że muszę go zobaczyć:) Sam opis przypomina "Zakochanego bez pamięci" z Carrey'em, który jest moim ulubionym filmem traktującym o miłości.

14.09.2009
20:35
[8]

kurzew [ The Road Warrior ]

promilus1---> Zakochany bez pamieci to troche inne kino. Ale nie gorsze.

14.09.2009
20:39
[9]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wypadły... szkoda, szkoda, szkoda...

Dlatego jestem za powiększeniem ilości pozycji w kanonie przy kolejnych głosowaniach do 20.

15.09.2009
09:43
smile
[10]

Yans [ Więzień Wieczności ]

FANTASY & INNE – Tutaj pozycję lidera zajął Indy i jego wesołe przygody, które chyba podobnie jak w przypadku Terminatora, wszyscy sobie odświeżyli przy okazji popełnienia czwórki. Kolejnym syndromem odświeżającej pamięć 4-ki jest Szklana Pułapka, która dzięki temu wróciła do zestawienia ! Poza tym zmian niewiele i raczej dominuje wymienność zajmowanych miejsc. Zgodnie z sugestią Paudiego, w przyszłym głosowaniu, chyba podzielę tą kategorią na FANTASY & KOMIKSY oraz INNE, co powinno rozładować trochę tłok, który widać poniżej i z którego powodu zamiast 14 pozycji dałem 24:

1) INDIANA JONES - trylogia => 11 głosów (większa większość za ALL INCLUSIVE, mniejsza większość za 123)
2) LORD OF THE RINGS (Władca Pierścieni) - trylogia => 10 głosów
3) PACTE DES LOUPS (Braterstwo Wilków) => 8 głosów
3) CONAN THE BARBARIAN (Conan Barbarzyńca) => 8 głosów
3) HIGHLANDER (Nieśmiertelny) => 8 głosów (99 % tylko za 1 i słusznie)
3) PIRATES OF THE CARIBBEAN (Piraci z Karaibów) – trylogia => 8 głosów (większość za całą trylogią)
3) WILLOW – 8 głosów
4) FROM TUSK TILL DAWN (Od Zmierzchu do Świtu) – 7 głosów
4) SIN CITY (Miasto Grzechu) => 7 głosów
5) 300 => 6 głosów
6) CONSTANTINE => 5 głosów
6) CROW (Kruk) cz. 1 => 5 głosów
6) GODFATHER (Ojciec Chrzestny) – trylogia => 5 głosów
6) DIE HARD (Szklana Pułapka) => 5 głosów (większość za ALL INCLUSIVE)
7) COMMANDO => 4 głosy
7) FIGHT CLUB (Podziemny Krąg) => 4 głosy
7) KILL BILL 1 & 2 => 4 głosy
7) K-PAX => 4 głosy
7) LÉON (Leon Zawodowiec) => 4 głosy
7) CLOCKWORK ORANGE (Mechaniczna Pomarańcza) => 4 głosy
7) PULP FICTION => 4 głosy
7) SHAWSHANK REDEMPTION (Skazani na Shawshank) => 4 głosy
7) TRUMAN SHOW => 4 głosy
7) LETHAL WEAPON (Zabójcza Broń) => 4 głosy (większość za ALL INCLUSIVE)

Awansowały:
• From Tusk Till Dawn
• 300
• Constantine
• Die Hard
• Commando
• Léon
• K-Pax
• Clockwork Orange
• Shawshank Redemption
• Lethal Weapon
Wypadło:
• Laberinto Del Fauno


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
15.09.2009
09:48
[11]

Yans [ Więzień Wieczności ]

kurzew ====> Szczególnie MOON wydaje się obiecujący ale i (500) DAYS OF SUMMER wrzucę do kolejki oglądania !

Paudi ====> Do 20 chyba nie będę rozszerzał, bo za dużo jest pozycji z małą ilością głosów. Cociaż poważnie sie nad tym zastanowię, jeśli w przyszłym głosowaniu weżmie udział więcej niż 15 osób. Na chwilę obecną wydaje mi się, że podział na F&K oraz INNE trochę załatwi sprawę ?!

15.09.2009
10:22
smile
[12]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ja tam dalej będę miał problem z przyporządkowaniem. Czy po zmianie Batman będzie w Fantasy Komiks czy dalej SF? I gdzie będzie na przykład Indiana Jones?

15.09.2009
10:51
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Byłem na "Bękartach wojny". Fajne to, choć nie jest to najlepszy film Tarantino. Na gorąco o filmie napisałem kilka słów tutaj:

15.09.2009
12:20
[14]

Yans [ Więzień Wieczności ]

sparrhawk ====> Batman (Fantasy & Komiks), Indiana Jones (Przygodowe & Inne). Jak mi się będzie chciało, to może przed kolejnym głosowaniem odgórnie zakwalifikuję parę niejednoznacznych pozycji i np. Highlandera chyba jednak trzeba będzie dać do SF.

SERIALE – W tej kategorii na tronie zasiadły RZYM ex aequo z Archiwum X. Rzym jak dla mnie jak najbardziej zasłużenie ale nieoczekiwanie, poza tym sporo przetasowań.

1) ROME (Rzym) => 9 głosów
1) X-FILES (Z Archiwum X) => 9 głosów
2) BAND OF BROTHERS (Kompania Braci) => 8 głosów
2) LOST (Zagubieni) => 8 głosów
3) BATTLESTAR GALACTICA => 6 głosów
3) FIREFLY => 6 głosów
3) TWIN PEAKS (Miasteczko Twin Peaks) => 6 głosów
4) CALIFORNICATION => 5 głosów
5) DR HOUSE => 4 głosy
6) 24 => 3 głosy
6) CARNIVALE => 3 głosy
6) DEXTER => 3 głosy
6) HEROES (Herosi) => 3 głosy
6) M*A*S*H => 3 głosy
6) McGYVER => 3 głosy
6) MONTHY PYTHON’S FLYING CIRCUS (Latający Cyrk Monthy Pythona) => 3 głosy
6) SIMPSONS (Simpsonowie) => 3 głosy
6) TERMINATOR: THE SARAH CONNOR CHRONICLES (Terminator: Kroniki Sary Connor) => 3 głosy

Awansowały:
• Californication (yes, yes, yes !!!)
• Dr House
• 24
• Dexter
• McGyver (o matko ?!?!?!)
• Terminator: The Sarah Connor Chronicles
Wypadły:
• Futurama
• South Park
• 3rd Rock From the Sun
• Prison Break
• Six Feet Under
• Sopranos


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
15.09.2009
12:51
[15]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Bardzo ciekawie wypadłyby wyniki, gdyby swoje głosy sortować od najbajdziej lubianego. Było trochę osób (w tym ja), którzy co prawda Rzym umieścili na liście, ale tak gdzieś w jej końcówce. Z drugiej strony, strasznie trudne do zrealizowania, i tak z kompletowaniem listy był już problem.

15.09.2009
13:10
[16]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ano, powiekszenie ilości kategorii też może być wyjściem. SF, Fantasy&Komiks, Horrory, Przygodowe&Inne, Seriale... Powinno pomóc i może być nawet lepszym rozwiązaniem :-)

15.09.2009
14:24
[17]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Co za łapserdak nie głosował na Blade Runnera?!

15.09.2009
15:19
smile
[18]

kurzew [ The Road Warrior ]

DISTRICT 9

28 lat temu obcy przybywają na Ziemię. Ludzie oczekują na wrogi atak lub olbrzymi postęp technologiczny. Nic z tych rzeczy. Obcy stają się uchodźcami. Zostają osadzeni w prowizorycznej południowoafrykańskiej dzielnicy - "Dystrykcie 9", póki państwa świata nie zadecydują, co z nimi zrobić.
Teraz cierpliwość w związku z sytuacją obcych wyczerpała się. Kontrolę nad nimi zlecono Multi-National United (MNU), prywatnej spółce nie dbającej o ich dobro - otrzymają ogromne zyski za zmuszenie ich do stworzenia niesamowitej broni. Jak dotąd zawodzą. Uruchomienie broni wymaga DNA obcych.
Napięcie między cudzoziemcami a ludźmi osiąga punkt krytyczny. Wikus Van De Merwe (Sharlto Copley) znajduje tajemniczy wirus, który zaczyna zmieniać jego DNA. Wikus szybko zostaje najbardziej zaszczutym człowiekiem na świecie, jak również najcenniejszym - jest kluczem do odkrycia tajemnic obcej technologii. Zostaje porzucony przez przyjaciół. Jest tylko jedno miejsce, gdzie może się ukryć: "Dystrykt 9".

Drugi obok "MOON" film S-F, ktory trzeba zobaczyc. Ten film jest czym innym. Jest w pewnym sensie inowacja. W wiekszosci przypadkow gdy w filmie pojawia sie UFO spodziewac sie mozna ataku z ich strony. Nie wspominajac juz o tym, ze niezidentyfikowany obiekt zazwyczaj pojawia sie na terenie USA. Tu mamy zupelnie inny przypadek. Kosmici (zwani w filmie krewetkami, ze wzgledu na ich wyglad) wybieraja RPA jako swoj port docelowy. Na wskutek pewnych dzialan (nie chce zdradzac fabuly) staja sie oni swego rodzaju uchodzcami i koczuja w specjalnej "ZONIE" na przedmiesciach Johanesburgu zwanej wlasnie Dystryknem 9. Film ten nakrecony jest w polowie jako dokument. Widz niestety musi przetrawic glownego bohatera gdyz od pierwszych minut jest on strasznie itytujacy. Potem mozna sie do niego przyzwyczaic. Film ukazuje nam stosunki miedzy ludzkie, obnaza nasza chciwosc i dazenie do celu nawet po trupach. Pokazuje jak ludzie moga byc zepsuci. Film oglada sie bardzo przyjemni. Akcja, ktora na poczatku dosc mozolnie sie rozkreca z czasem nabiera odpowiedniego tempa. Mamy tu niezle efekty specjalne choc malo widowiskowe. Film ten przekonal mnie do siebie tym, ze jest czyms nowym. czyms czego jescze nikt nie probowal. Do ostatnich minut siedzialem wgnieciony w fotel. Bez zadnych oporow jestem w stanie ocenic go na 9/10. Jest to cos co trzeba zobaczyc. Na koniec dodam jeszcze, ze Johanesburg zostal w filmie przedstawiony jako straszne slamsy. Jedno z ostatnich zdan podczas napisow glosi, ze wladze RPA nie podpisuja sie pod tym co zostalo przedstawione w filmie.

Dodam tez, ze ladowarka wymyslona przez Camerona i zaprezentowana w The Aliens juz niejednokrotnie dala rade w wielu filmach jako robot (stelaz) bojowy. W tym filmie jest tak samo. Potem przyjdzie pora na Avatara. Co dalej? Czas pokaze.

Film polecam!


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
15.09.2009
16:05
smile
[19]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Zacieram macki na D9, tylko że u nas, to chyba dopiero za jakiś miesiąc premiera ???!!!

15.09.2009
16:17
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To mówicie, że D9 warto? Bo trailer ostatnio w kinie raczej mnie zniechęcił.

15.09.2009
16:38
smile
[21]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]


Batman filmem sf?
Back to the Future powrotem do Przeszłości?
FROM TUSK TILL DAWN?

Smiech na sali. Co niektorzy powinni sie porzadnie ogarnac i zastanowic piec razy, zanim cos napisza.

15.09.2009
16:51
smile
[22]

kurzew [ The Road Warrior ]

Yans, Shadowmage---> D9 jest dobre!

15.09.2009
16:51
smile
[23]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Mnie tam zajawka zachęciła ;)

brzydki potworek ====> Błędów jest jeszcze kilka, większość zawdzięczam inwencji nieocenionego Worda. Nie martw się, w wersji finalnej będą poprawione, obecnie nie mogę, bo nie mam abonamentu. W międzyczasie napisz coś sensownego o jakimś filmie ;p Może o Batmanie i tym jak byś go sklasyfikował ?

15.09.2009
17:02
smile
[24]

Pejotl [ Senator ]

No tak na 100 linijek tekstu dwie literówki. Zaiste tragedia,mój drogi przedpiszco... (EDIT: przed, przed, przedpiszco...) Co niektórzy powinni się porządnie ogarnąć i zastanowić pięć razy, zanim coś napiszą. ;-)

Ale zgadzam się że Batman to nijak nie S-F.
Natomiast już taki Resident Evil to S-F a nie horror!
IMHO liczy sie sposób przedstawienia pierwiastka fantastycznego - w Batmanie mamy świat różny od naszego, którego nikt nie objaśnia, mamy go zaakceptować. Z kolei w Resident wszystko jest oparte o w miarę racjonalne wyjaśnienia (za wyjątkiem zdolności paranormalnych z "trójki")

15.09.2009
17:02
smile
[25]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Batman jest adaptacja komiksu, podobnie jak X-Man, Sin City, Hulk i caly ten inny chlam.

A po samych wynikac widac, ze malo widzieliscie dobrych filmow, zreszta to samo wrazenie odnosze, patrzac na wystawiane oceny. Pokolenie filmwebu, czyli od 7 w gore :).

Pejtol <-- to jest literowka. Natomiast calkowite zmienianie tytulu, vide tusk-dust, przeszlosc-przyszlosc, to bledy merytoryczne, swiadczace o ignorancji jezykowej piszacego

15.09.2009
17:04
smile
[26]

kurzew [ The Road Warrior ]

brzydki potworek---> A po samych wynikac widac, ze malo widzieliscie dobrych filmow, zreszta to samo wrazenie odnosze, patrzac na wystawiane oceny. Pokolenie filmwebu, czyli od 7 w gore :).


Bo widzisz my tacy malo oryginalni jestesmy.

15.09.2009
17:10
[27]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Kurzew 9/10, 10/10, 9/10
Wow, same arcydziela (10) i filmy wybitne (9) w kinach.
Jak dla mnie, to o tych kaszalotach NIKT nie bedzie pamietal za kilka miesiecy.
Ale jak juz powiedzialem, pokolenie filmwebu.

15.09.2009
17:17
[28]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

A ocen dwóch wcześniejszych filmów zrecenzowanych przez kurzewa, czyli 4/10 i 6/10 już oczywiście nie zacytujesz, bo ci nie pasują do tej twojej teorii spiskowej?

15.09.2009
17:18
[29]

kurzew [ The Road Warrior ]

brzydki potworek---> Stary jest to moja subiektywna ocena. Film podobal mi sie wiec adekwartna do tego ocena. A czy o tych filach bedzie ktos pamietal kiedys czy nie to jeszcze zobaczymy.

Chetnie jednak poczytam jakies twoje opinie i oceny.

15.09.2009
17:22
smile
[30]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Nie maja zadnego znaczenia, bo nie do nich sie odnosze. Chodzi o proste zasady odrozniania filmow wybitnych od sezonowego chlamu, o ktorym ludzie zapominaja po kilku miesiacach. Na oceny typu 9/10 zasluguje co najwyzej kilka filmow w ciagu roku, a kurzew takich wyroznien przyznaje w ten sam sposob, jak ruscy rozdzawali medale w czasie II WS. Bierze lopate, staje na ciezarowce i sru. Film wybitny, arcydzielo kazdego tygodnia.

kurzew --> po opinie i recenzje udaj sie do krytykow i powaznych serwisow poswieconych filmom. Za to im placa. Ja mam ciekawsze rzeczy na glowie, np. teraz ide sie oddac ciekawej lekturze, ktora mam nadzieje skonczyc w tym tygodniu.



10/10, 9/10 :).

15.09.2009
17:26
[31]

kurzew [ The Road Warrior ]

brzydki potworek---> Spoko. Zapraszam wiec za kilka dni. Mam do opisania jeszce kilkanascie filmow. Bedziesz mial sie przy czym irytowac.

A tak na powaznie. Uwazam te filmy za jak to napisales wybite gdyz odrozniaja sie od ton chlamu i szmiry jaka jest teraz nakrecana. I jeszce raz podkreslam, ze jest to tylko i wylacznie moja subiektywna opinia.

Po opinie i recenzje udaj sie do krytykow i powaznych serwisow poswieconych filmom. Za to im placa

Wiec jesli nie masz nic do powiedzienia to moze lepiej jest milczec.

15.09.2009
18:05
[32]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

Ja bym zaproponował wcisnąć klawisz "home" na klawiaturze i na wszelki wypadek przeczytać tytuł wątku. Jeżeli to nie pomoże to proponowałbym cofnąć się do poprzednich części. Być może brzydki potworku uda ci się wtedy dojść do wniosku, że pisze się tu głównie o fantastyce i popkulturze. W temacie nigdzie nie jest napisane "kultura wybitnie wysoka" i nikt do listy nie dodał jeszcze "Przełamując Fale". Nikt tu też raczej nie pisze o filmach Bergmana, Kieślowskiego i Zanussiego. A kurzew ma pełne prawo do takiej a nie innej oceny (szczególnie, że jak mi się zdaje oba filmy w swojej kategorii mogą być faktycznie bardzo dobre).

EDIT: Bla, bla. Takie słowa pisze człowiek który nie używa polskich znaków i ma przy nicku link do "Wielkiego Słownika Ortograficznego", gratsy;-]. BTW, może jesteś fanem pmossa?:-].

15.09.2009
18:13
[33]

garrett [ realny nie realny ]

słów parę o ostatnim Tarantino i Basterdach



500 Days of Summer, mam od dawna na celowniku, znając życie w kinie się nie doczekam. A na D9 wygrałem wejściówkę na jutrzejszą przedpremierę :)

i ignorujcie trolla

15.09.2009
18:55
[34]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Oj, już się zaczyna rzucanie trollami i pmossem (to drugie ciut gorsze w mojej opinii ;)). A trochę racji brzydki potworek ma. Albo inaczej - rozumiem, o co mu chodzi. Kiedy zaczynałem oceniać filmy liczbowo miałem tendencję do dawania większość filmów, które w myślach określałem jako "fajne", ósemek a nawet dziewiątek. Potem podszedłem do tego z ambicją stworzenia sobie w imdb listy wszystkich filmów, jakie widziałem i jakie oglądam na bieżąco. Takiej listy, dzięki której choć trochę można by było filmy porównać. I raziło mnie że nie wykorzystuję większości skali. Więc zacząłem i teraz na 808 ocenionych filmów mam 18 dziesiątek. Czy jedynie, czy aż to już niech każdy sam oceni. Dziewiątek jest 88. A ja oceniam dość liberalnie, bo na koniec każdego roku z obejrzanych przez rok nowości koło dziesięciu, czasem kilkunastu ma 9 lub 10. (No, 10 to maksymalnie jeden, dwa na rok, ale i tak). Zgadzam się z brzydkim potworkiem, że 9 powinno oznaczać film wybitny. A raczej - film wybitny, któremu jakiegoś szczegółu zabrakło, bo "wybitny" i "arcydzieło" to dla mnie z grubsza to samo. W ten sposób da się porównywać różne kategorie, bo film może być wybitny i w gatunku SF, i melodramatu, i komedii, i horroru itd.

Inna sprawa, że brzydki potworek swoje zdanie, które dobrze rozumiem, wyraził w jakiejś takiej niesympatycznej formie. Bo co innego mieć swoje stanowisko w temacie oceniania filmów, a co innego uważać, że wszyscy tak powinni. Niech każdy sobie nadaje takie liczby, jakie chce. Ja ze swojego systemu jestem zadowolony, ale on jest mój, nie musi być powszechnie obowiązujący. A jeśli wiem że np. kurzew częściej daje dziewiątki i dziesiątki, to niekoniecznie lecę bez zastanowienia na każdy film, któremu tyle da, ale na pewno za każdym razem baczniej się takiemu przyglądam.

A co do listy jeszcze. Tak, są na nich filmy, za którymi i ja nie przepadam. Ale cóż no, takie uroki demokracji - jedyne co można zrobić, to włożyć swoją cegiełkę i wpisać swoje ulubione. A już moim prywatnym zdaniem, to wśród filmów SF mało jest bardzo dobrych i wybitnych, częściej trafiają się po prostu dobre i trochęponadprzeciętne, więc i konstruując piętnastkę siłą rzeczy parę się takich na dole pojawia.

O kinie ambitnym faktycznie się tu nie mówi i trochę szkoda. Przede wszystkim dlatego, że to jedyny znany mi sensowny wątek o filmach na Golu (jest też ten o horrorach, ale on już jest zdecydowanie niszowy), więc jeśli gdzieś można byłoby o nich pogadać to tylko tu. A poza tym "ambitność" jest względna, ci sami krytycy którzy uwielbiają Bergmana (swoją drogą takie "Fanny i Aleksander" to świetny film, polecam każdemu, naprawdę da się przeżyć), pieją z zachwytu nad Tarantino. A Tarantino już tu sporo osób lubi. Ja już parę razy chciałem się podzielić opinią o jakimś mniej popularnym filmie, ale zawsze się jakoś krępowałem myśląc, że kogo to może obchodzić. A może jednak kogoś. :)

15.09.2009
19:22
smile
[35]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Co za łapserdak nie głosował na Blade Runnera?!

Uwierzysz, że na pierwszej liście TOP w ogóle go nie było? Dopiero kiedy zapałałem świętym oburzeniem, panowie nieco się zmobilizowali :>

15.09.2009
19:29
[36]

el f [ RONIN-SARMATA ]

sparrhawk - to się nie krępuj. W najgorszym razie przejdzie niezauważony ;)

15.09.2009
19:34
[37]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Inna sprawa, że brzydki potworek swoje zdanie, które dobrze rozumiem, wyraził w jakiejś takiej niesympatycznej formie. Bo co innego mieć swoje stanowisko w temacie oceniania filmów, a co innego uważać, że wszyscy tak powinni. Niech każdy sobie nadaje takie liczby, jakie chce. Ja ze swojego systemu jestem zadowolony, ale on jest mój, nie musi być powszechnie obowiązujący. A jeśli wiem że np. kurzew częściej daje dziewiątki i dziesiątki, to niekoniecznie lecę bez zastanowienia na każdy film, któremu tyle da, ale na pewno za każdym razem baczniej się takiemu przyglądam.

Dokładnie to samo pomyślałem. Że system dla mnie nieidealny, ale do głowy by mi nie przyszło narzucać swój.

Lista mi się podoba. Tylko jakby punktować kolejność miejsc, to mniej byłoby pozycji ex aequo... :)

15.09.2009
19:38
[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tak wracając do przyporządkowania filmów do poszczególnych kategorii - w wątku Martinowskim zwykle robię tak, że wsadzam ksiązkę tam, gdzie więcej osób ją nominowało. Tutaj można zrobić podobnie, niech demokracja kwitnie :D

15.09.2009
20:01
[39]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jeśli chodzi o oceny wystawiane filmom, to ja je z definicji olewam. Wyjątkiem są jedynie osoby, których gust i preferencje w jakimś tam stopniu kojarzę. Wtedy wiem, czy film, któremu ktoś taki wystawił notę 1/10 mam omijać szerokim łukiem, czy czym prędzej dopisać go do listy must-see.
Osobną rzeczą jest to, że są filmy "dobre" i "dobre w swojej klasie". Choćby taki tromowy Poultrygeist - gdybym silił się na "obiektywną" ocenę, to wystawiłbym może 3/10. Ale na szczęście jeszcze do końca mi rozumu nie wywiało i zdaję sobię sprawę z tego, że filmów Tromy nie ocenia się tą samą skalą, co Shawshank Redemption. I dlatego własnie takiemu Poultrygeistowi daję 10/10 (przykładowo, bo normalnie od punktowania się wstrzymuję), bo w swojej klasie to kult i arcydzieło.

Paudyn ---> Odpowiadając na pytanie - nie uwierzę! o_O

15.09.2009
23:04
[40]

garrett [ realny nie realny ]

I idąc tropem Mephistophelesa chciałem polecic film (ktory polecała w ostatnim numerze Fantastyka) Piekło Przybywa Do Żabogrodu - cudo w kategorii fantastyczny szajs :)

Natomiast co do gatunku - samo SF jest metką mocno nietrafioną, kina czysto science już prawie nie ma. Fantastyka to znowu dość szerokie pojęcie ale powinno wystarczyć.

16.09.2009
08:22
smile
[41]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Chciałem tlko wspomnieć, że dziś można obejrzeć District9 w POLSKICH kinach. 20 kin postanowilo zrobic przedpremiere 16 wrzesnia i dzieki temu mozna wczesniej zapoznac sie z pozycja.

16.09.2009
09:17
[42]

kurzew [ The Road Warrior ]

garrett---> Po seansie D-9 podziel sie wrazeniami.

17.09.2009
09:36
smile
[43]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Inglourious Basterds (Bękarty wojny) - Tarantino w świetnej formie !!! Jeden z jego najlepszych filmów !!! Kto wie może i "stworzył arcydzieło" ?! ;) Jak dla mnie zdecydowanie lepszy do Death Proof. Świetne dialogi, świetne sceny, świetne kreacje chociażby:
Brad Pitt jako porucznik Aldo Raine - rewelacyjny lider Basterdów, 200% hamerykański porucznik z Tennessee, świetnie władający włoskim :D
Christoph Waltz jako pułkownik Hans Landa, mega rewelacyjny Łowca Żydów, poliglota i dżentelmen w każdym calu, najbardziej zajebista postać w filmie. Chyba tylko Quentin ma takiego nosa do aktorskich perełek wyciąganych znikąd, o sorry, z Austrii ;)
Til Schweiger jako sierżant Hugo Stiglitz czyli siła spokoju i opanowania ;)
Diane Kruger jako Bridget Von Hammersmark - idealna kolaborantka, intrygantka, perfekcyjnie pasująca do nazi klimatów.
Z resztą, mało której postaci można coś zarzucić, film ogląda się świetnie mimo, że trwa 153 minuty, a celebracja przez QT co poniektórych scen to faktycznie masterpiece ! Jak dla mnie 9/10, POLECAM i z niecierpliwością czekam na kolejne "arcydzieło" QT !!!

produkcja: Francja , Niemcy , USA
gatunek: Wojenny (he, he, he)
data premiery: 2009-09-11 (Polska) , 2009-05-20 (Świat)
reżyseria Quentin Tarantino
scenariusz Quentin Tarantino
zdjęcia Robert Richardson
muzyka Ennio Morricone

Basterdami są albo z ich rąk giną:

Brad Pitt: Porucznik Aldo Raine
Mélanie Laurent: Shoshanna Dreyfus
Christoph Waltz: Pułkownik Hans Landa
Eli Roth: Sierżant Donny Donowitz
Michael Fassbender: Porucznik Archie Hicox
Diane Kruger: Bridget Von Hammersmark
Daniel Brühl: Frederick Zoller
Til Schweiger: Sierżant Hugo Stiglitz

Mniej więcej o czym:

Akcja filmu Inglourious Basterds rozpoczyna się w okupowanej przez Niemców Francji, gdzie Shosanna Dreyfus (Mélanie Laurent) jest świadkiem rozstrzelania całej jej rodziny z ręki nazistowskiego pułkownika Hansa Landy (Christoph Waltz). Shosanna z trudem wymyka się z Paryża i przyjmuje nową tożsamość jako właścicielka niewielkiego kina. Tymczasem w Europie, porucznik Aldo Raine (Brad Pitt) organizuje elitarną grupę żydowskich wojowników, których zadaniem jest wywieranie krwawej zemsty na okupantach. Jego oddział, znany jako "The Basterds", łączy siły z działającą pod przykrywką agentką Bridget Von Hammersmark (Diane Kruger) w misji, której celem są liderzy Trzeciej Rzeszy. Shosanna przy okazji zamierza wywrzeć swoją własną, prywatną zemstę...


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
17.09.2009
10:50
smile
[44]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Mała poranna zagadka, kto to jest ??? ;)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
17.09.2009
11:09
[45]

kurzew [ The Road Warrior ]

Travolta?

17.09.2009
11:45
smile
[46]

garrett [ realny nie realny ]

Jak podejrzewałem District 9 bardzo mi się podobał. Co więcej towarzyszyło mu w kinie fantastyczne uczucie niepokoju i gęsiej skórki gdy wydarzenia wyrywały się spod kontroli. Fajnie, że trailerki obejmowały może jakieś 5 % fabuły. Przy okazji, niemal 30 letni Blomkamp pokazał fucka wszystkim tym, którzy nie wierzyli czy udzwignął by Halo: wystarczy popatrzeć na akcję, guny, obcych czy sprzęt.

Sam film świetny, fajnie widać jak zmieniał się pierwotny pomysł amatorki z Alive w takie dziełko. Jak patrzyłem reżyserowi zarzucają, że scenariusz dziurawy, a że obcy tacy a że to wszystko tak trochę nie miało sensu. Przy odrobinie dobrej woli wytłumaczyć mozna wszystko, ale zabawniej jest zostawić miejsce na niedopowiedzenia czy własne interpretacje (zwłaszcza postawy obcych, podobieństw do dzieciństwa rezysera w RPA, niestety dość słabego charakteru czarnych w Afryce i etc). Zresztą to taki kawał kina, gdzie najpierw jest wizja i pomysł a potem zabawa w co ma sens a co nie. A, że pomysł zacny i nakręcony kozacko to i film polecam :)

Czekam na jakieś wypasione wydanie dvd/B-R

17.09.2009
11:50
smile
[47]

Yans [ Więzień Wieczności ]

kurzew ====> Dokładnie ale niezła zmiana image'u, prawda ?!?!?! :D

garrett ====> W mordę i nożem, już się nie mogę doczekać D9 !!!

17.09.2009
12:32
[48]

kurzew [ The Road Warrior ]

Yans---> Wyglada niezle. Obejrzalem zwiastun tego From Paris with love i musze powiedziec, ze moze byc calkiem nizly (rozrywkowy) film akcji.

garrett---> Spoko. Bylem wlasnie ciekaw czy Ci sie spodoba.

17.09.2009
12:59
smile
[49]

eJay [ Quaritch ]

D9 to świetne kino i nadzieja na lepsze jutro w kategorii R-rated:) Scena roku - testowanie broni obcych. Siedziałem na krawędzi fotela z nadzieją, że Wikus... ach zresztą nieważne:)

17.09.2009
14:44
smile
[50]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Surveillance (AKA Dochodzenie) - Drugi w karierze (pierwszego jeszcze niestety nie oglądałem) film córki Davida Lyncha. I muszę powiedzieć, że niedaleko pada śliwka od jabłoni ;) Klimatem film przypomina mi trochę AUTOSTOPOWICZA z Rutgerem H w sosie właśnie lynchowskim, choć nie tak pokręconym to jednak lekko popapranym, co prawdopodobnie nie przysporzyło mu popularności w USA. Do tego plus, za może nie najoryginalniejsze ale za to mało happyendowe zakończenie. Ach i kolejny duuuży plus za sfiksowanych gliniarzy. A o czym jest film ? O tajemniczej serii morderstw w tym podróżującej samochodem rodziny, z czego przeżywa tylko ok. 10 letnia córka, o tym jak pewni policjanci "odrobinę" naginają stróżowanie prawu, o tym jak śledztwo w sprawie morderstwa przejmuje dwoje agentów FBI oraz o tym jak nagle wszystko trafia szlag ;) Lubię takie filmy :) 8/10 Polecam !

produkcja: Niemcy , USA
gatunek: Thriller
data premiery: 2008-02-08 (Świat)
reżyseria Jennifer Chambers Lynch
scenariusz Jennifer Chambers Lynch , Kent Harper
zdjęcia Peter Wunstorf
muzyka Todd Bryanton
czas trwania: 97

Obsada:
Julia Ormond - Elizabeth Anderson
Bill Pullman - Sam Hallaway
Pell James - Bobbi Prescott
Ryan Simpkins - Stephanie
French Stewart - Jim Conrad
Kent Harper - Jack Bennet
Michael Ironside - Kapitan Billings
Cheri Oteri - Matka
Hugh Dillon - Ojciec


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
18.09.2009
06:29
[51]

garrett [ realny nie realny ]

Słowo o D9:

23.09.2009
10:32
smile
[52]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Łbem pełnym filmów:

Nowy "Highlander" od twórców "Szybko i wściekle" - tego pana na obrazku już raczej nie zobaczymy w profanacji jednego z kanonów kina SF !!!

Wytwórnia Summit Entertaiment zamierza zrealizować remake słynnego obrazu fantasy "Nieśmiertelny". Po rocznej przerwie projekt zaczyna nabierać kształtów, a studio właśnie zatrudniło reżysera, którym został Justin Lin. Producentem obrazu będzie Neal H. Moritz, który z Linem współpracował ostatnio przy kasowym przeboju "Szybko i wściekle".
Nowy "Highlander" będzie także opowieścią o Connorze MacLeodzie, lecz studio chce rozbudować mitologię nieśmiertelnych i ich odwiecznej gry. Na razie nie wiadomo, kto spróbuje zmierzyć się z kreacją Lamberta. Nad scenariuszem pracują autorzy tekstu do "Iron Mana" Art Marcum i Matt Holloway.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
23.09.2009
19:45
[53]

Prince_michal [ Generaďż˝ ]

siema planuję isc na Surogratów ale nie jestem pewien czy warto. jakie są wasze opinie??

24.09.2009
09:50
smile
[54]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Ja tam na Surogatów się nie wybieram do kina. Dla mie wygląda to trochę badziewnie i do tego jak skrzyżowanie Matrixa z Oni Żyją Carpentera. Poczekam na wersję małoekranową.

Poza tym, jeśli kotś jeszcze nie zakupił najnowszego numeru CKM (choć pewnei wszyscy już mają) to przypominam, że hitem numeru jest płytka DVD z najnowszym Rambo czyli JOHN RAMBO !!! Do tego można zawiesić oko na TEJ Paris Hilton ;)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
27.09.2009
17:07
smile
[55]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

Jakiej jakości to DVD z Rambo? warto?

27.09.2009
17:16
smile
[56]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

DVD jest co do zasady jakosci dvd (pal 720 x 576 lub ntsc 720 x 480)

27.09.2009
18:23
[57]

Snakepit [ aka Hohner ]

Jakiej jakości to DVD z Rambo? warto?

takiej jak to DVD, kijowej...niestety (tzn ja mam nasrane we lbie, tylko Blu Ray sie teraz dla nie liczy ;P)

MAM PYTANIE: co jest takiego w American Psycho, ze ludzie twierdza ze to dobry film. Wlasnie kupilem to coś na BD, oglądnąłem i ze 3x z pokoju wychodzilem cos zrobic tak mnie nudził. Film o kolesiu uzaleznionym od bzykania i zabijania ktoremu sie w łebku poprzerwcało. Hmh, myslicie zeby ogladnac jeszcze raz za pare dni i jeszcze raz ocenic?

27.09.2009
18:31
smile
[58]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Nie kazdy film nadaje sie do ogladania, niektore nalezy ogladac ze zrozumieniem, a z tym w przypadku blue-rayowcow bardzo ciezko :)

27.09.2009
18:35
[59]

Snakepit [ aka Hohner ]

Jakośc obrazu/dźwięku nie ma nic (moim zdaniem) do rzeczy jesli chodzi o oglądanie ze zrozumieniem. 97 minut filmu z czego interesujące MOIM ZDANIEM ze 20 w porywach + końcówka odwracająca wszystko do góry nogami...

cóż, w czwartek zrobie sobie wieczór z psycholem jeszcze raz :)

28.09.2009
09:27
smile
[60]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Łbem pełnym filmów:

Danny Trejo w "Predators" - Pierwszy dobry news !!!

Danny Trejo, który właśnie pracuje na planie najnowszego filmu Roberta Rodrigueza "Machete", ogłosił, iż zagra również w produkowanym przez Rodrigueza obrazie "Predators". Jest pierwszym aktorem, który przyznał się do udziału w tym projekcie.
Obraz wyreżyseruje Nimród Antal, znany w Polsce dzięki takim filmom jak: "Kontrolerzy" i "Motel".


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
28.09.2009
09:34
smile
[61]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Jest zwiastun rimejku FREDDY'iego. Wygląda to trochę jakby wzięli i zmiksowali większość poprzenich części w tej jednej, raczej się nie "napalam" ;)


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
28.09.2009
09:43
[62]

Snakepit [ aka Hohner ]

Bez Roberta Englunda to nie to samo...z resztą ten nowy Freddy wygląda masakrycznie brzydko (jakby stary ładnie wygladal ;))

28.09.2009
12:47
smile
[63]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

"Danny Trejo w "Predators" - Pierwszy dobry news !!! "

Może zagra tytułową rolę. Nadaje się, tylko mu szczękę poprawić muszą

29.09.2009
10:54
smile
[64]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Snakepit ====> Za brak Englunda, to już jest minus na starcie ale i tak poza tym wygląda to słabo, choć pewnie trzeba będzie obejrzeć z obowiązku ;)

rethar ====> No właśnie, to jest chyba nie wiadomoa czy będzie gral ludzia czy Predzia ?!?! ;)

Prawa do Terminatora jednak wystawione na sprzedaż - Hej, może jest ktoś chętny, pewnie będzie po okazyjnej cenie ze względu na kryzys itd. ???!!!

Mimo zapowiedzi sprzed kilku tygodniu, wszystko wskazuje jednak na to, że Derek Anderson i Victor Kubicek – szefowie Halcyon Co. – będą jednak zmuszeni sprzedać prawa do Terminatora w celu spłacenia długów zaciągniętych przy okazji realizacji "Terminator: Ocalenie". W ustaleniu tego co i za ile należy upłynnić pomoże Halcyon firma FTI Capital Advisors.
Anderson i Kubicek zakupili prawa za około 30 milionów dolarów w 2007 roku od poprzednich właścicieli - Mario Kassara i Andrew Vajny, dzięki którym powstały "Terminator 2: Dzień Sądu" i "Terminator 3: Bunt Maszyn", choć każdy dla innej firmy.
Anderson i Kubicek twierdzą, że ich prawa do "Terminatora" są warte około 60 milionów dolarów. To powinno wystarczyć na spłacenie praktycznie wszystkich długów firmy Halcyon. Jeśli jednak okazałoby się, że nikt za taką kwotę nie zechce ich kupić, to w zanadrzu są jeszcze prawa do adaptacji powieści Dicka, które Halcyon kupiło w 2008 roku.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
29.09.2009
11:01
[65]

Snakepit [ aka Hohner ]

Yans - na predzia jest za niski IMO...

29.09.2009
12:47
smile
[66]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

A zacytuje Zakazaną ;p



Predators może być fajne :) a Trejo nie gra Piczomordy ale Meksykańca

29.09.2009
14:00
smile
[67]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Mexa, niemożliwe ???!!! :D

29.09.2009
15:44
smile
[68]

rethar [ Staszek Szybki !est ]

swoją drogą beka jak by Arnold miał cameo jako Predator

30.09.2009
09:50
[69]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Szkopklatką

Marek Antoniusz vel Solomon Kane wojownikiem z Marsa

James Purefoy i Mark Strong dołączyli do obsady "John Carter of Mars", przygotowywanej w studio Disneya ekranizacji serii książek Edgara Rice'a Burroughsa.
Gwiazdami filmu, którego bohaterem jest weteran wojenny trafiający w tajemniczych okolicznościach na obcą planetę, są Taylor Kitsch i Lynn Collins, a kontrakt na rolę w tym obrazie podpisał niedawno także Thomas Haden Church. Aktor wcieli się tutaj w postać Tala Hajusa, ambitnego i bezwzględnego wojownika z obcej planety, który czeka na odpowiedni czas, aby przejąć na niej władzę, Purefoy wcieli się w rolę Kantosa Kana, kapitana królestwa Xavarian, a Strong będzie Matai Shangiem, włądcą miasta Thems o statusie boga.
Film, który reżyseruje Andrew Stanton (ten od WALL-E) Disney planuje pokazać na ekranach latem 2012 roku.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
04.10.2009
20:49
smile
[70]

kurzew [ The Road Warrior ]

PANDORUM

Bohaterami filmu jest dwójka astronautów, którzy budzą się na statku kosmicznym. Efektem zbyt długiego przebywania w kapsułach we śnie, jest to, iż mężczyźni nie pamiętają niczego co byłoby przydatne. Nie wiedzą jak się znaleźli na statku, kim są i jaki jest ich cel. Próbując zorientować się na czym polega ich misja, szybko odkrywają mroczne tajemnice kosmosu i fakt, że przetrwanie gatunku ludzkiego leży w ich rękach.

Zapewne pamietacie film pt. "UKRYTY WYMIAR". Pandorum jest czym podobnym. Statek dryfujacy w kosmosie, 2 czlonkow zalogi, nikt z nich nie pamieta co sie stalo z pasazerami, nie pamietaja nawet jaki jest cel ich misji. Sa zagubieni. Do tego statek jest uszkodzony a sluza na mostek zablokowana. Po krotkim rekonesansie odkrywaja, ze jednak nie sa jedynymi na statku. Byloby jednak lepiej dla nich gdyby byli. Film to S-F survival horror. Duzo biegania cisnymi korytarzami, straszenia, krwi i dziwnych dzwiekow potegujacych atmosfere. Mysle, ze kazdy widz lubiacy filmy tego typu znajdzie cos dla siebie. Mnie Pandorum przypadlo do gustu. Przez 2 godziny przykulo mie dosc solidnie do fotela. Nie ma tu za duzo efektow, choc te, ktore sa, sa niezle. Muzyka poteguje klimat. Na plus charakteryzacja i scenografia. Zawsze w filmach S-F podobaly mi sie lokacje podobne do tych z Obcego 3. Film polecam. Ocenie go na 8/10. Dawno nie bylo tego typu filmu w kinie. Co do premiery w Polsce to nie posiadam zadnych informacji, ale mam nadzieje, ze dystrybutorzy dadza rade i film bedzie mozna zobaczyc juz niedugo.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
04.10.2009
20:51
[71]

k42a_ [ The Blues ]

kurzew, pytanie może nie związane z sf, ale czy widziałeś Observe and Report z Sethem Rogenem?

04.10.2009
21:09
[72]

kurzew [ The Road Warrior ]

GAMER

Niedaleka przyszłość, w której kontrolowanie umysłów innych ludzi poprzez wysoko rozwiniętą technologię stało się faktem. Kable (Gerard Butler) jest mistrzem gry "Slayers", która pozwala mu na kontrolowanie i wpływanie na działanie innych. Jego poczynania śledzą na żywo miliony wielbicieli lecz z czasem Kable zaczyna toczyć grę o swoją własną tożsamość i atakuje system, który go uwięził.

w 1982 roku Stephen King napisal powiesc pt. Uciekinier. W 1987 roku rezyser Paul Michael Glaser przeniosl Uciekiniera na duzy ekran obsadzaja w glownej roli Arnolda Schwarzeneggera a potem juz poszlo. Po raz kolejny na ekran trafia film, ktorym glowni bohaterowie biora udzial w show, transmitowanym na calym swiecie, gdzie glowna nagroda jest ich wolnosc. Film ten rozni sie troche od pozostalych gdyz "gwiazda" programu nie jest zdana na siebie i wszystko zalezy od jej umiejetnosci przetrwania. Glowny bohater jest swego rodzaju marionetka i na polu walki (w grze) musi zachowywac sie dokladnie tak jak steruje nim gracz. Mimo tego jest to jeden wielki odgrzewany kotlet. Efekty ok. Duzo biegania, strzelania, walki wrecz, fuckow i cietych ripost. W skrocie dobre tepo akcji. Sama historia jednak slaba i przewidywalna do bolu. Film nie trwa dlugo wiec 90 minut mozna spokojnie wytrzymac. Dodatkowym plusem jest Gerard Butler. Widac, ze facet nadaje sie aby grac prawdziwych twardzieli. Film ogolnie mozna zobaczyc, ale nie nastawiajcie sie na jakies spektakularne dzielo. Ot kolejna historia weterana wrobionego przez system. Moja ocena 6/10. Premiera w Polsce 23.10.2009.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
04.10.2009
21:12
smile
[73]

kurzew [ The Road Warrior ]

k42a_---> Najslabszy film Rogena do tej pory, ale... smieszyl mnie. Dobre teksty i dowcip sytuacyjny. Mocny motyw matki alkoholoczki. Zbierz jakas ekipa walnijcie kilka browarow a film na bank sie wam spodoba.

04.10.2009
21:28
[74]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Yans [64]

Najlepszy news tego roku jak dla mnie. Prawa do mordulca mogą wrócić do poprzednich właścicieli (albo w inne szacowne ręce), a tych gości powinno się zamknąć.

05.10.2009
11:20
smile
[75]

garrett [ realny nie realny ]

o surogatach



i dziewiątce

05.10.2009
14:20
smile
[76]

kurzew [ The Road Warrior ]

SORORITY ROW

Szóstka dziewcząt z bractwa wiedzie beztroskie, pełne imprez i zabawy życie w koledżu. Gdy jedna z nich, Megan, odkrywa, że jej chłopak dopuścił się zdrady, wszystkie postanawiają zemścić się na niewdzięczniku, pozorując przy nim śmierć Megan. Psikus przeradza się w tragedię, gdy nieświadomy niczego chłopak faktycznie zabija swoją byłą dziewczynę. Zszokowani morderstwem, wszyscy postanawiają zapomnieć o całym zajściu i żyć dalej swoim życiem. Jednak, gdy rok po ukończeniu nauki dziewczęta i bliskich, którzy znają ich sekret zaczyna prześladować tajemniczy zabójca, to okazuje się nie być wcale proste.

To juz chyba n-ty film z tej kategorii. Byl Krzyk, Koszmary minionych lat, Walentynki i kilkanascie podobnych pozycji. Wszystko na jedno kopyto. Film do bolu przewidywalny. Zero zaskoczenia. Akcja slaba. Gra aktorska zadna. Cholera nie wiem na co moglbym tu jeszcze ponarzekac. Ogolnie lipa i nuda. W filmie oko mozna zawiesic na panienkach gdyz przez 80% filmu biegaja one skapo odziane. Ale jak bym chcial popatrzec sobie na panienki to wybral bym inny rodzaj kina. Do tego ogladajac ten film mialem wrazenie, ze mlodziez w USA to kompletne debile. Film nie podszedl mi wcale. Z drugiej strony jestem juz chyba za stary na tego typu rozrywke. Moze gdybym ogladal ten film 10 lat temu to imponowalyby mi codzienne imprezy, chlanie na umor i inna panienka kazdego wieczoru. Niestety film ogladalem z przymrozeniem oka i w dodatku przez palce. Na plus w filmie sa teksty jednej z dziewczyn (jak by nie bylo kompletnej nimfomanki). Mozna sie usmiechnac. Po za tym to kompletna strata czasu.Moja ocena 4/10.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
05.10.2009
14:37
[77]

kurzew [ The Road Warrior ]

SURROGATES

Świat przyszłości. Ludzie żyją w całkowitej izolacji, a jedyny kontakt między nimi następuje za pomocą robotów, które są lepszymi wersjami ich samych. Agent FBI (Bruce Willis), a właściwie jego elektroniczny zastępca, pracuje w wydziale zabójstw. Pewnego dnia zostaje zmuszony jednak do dość ryzykownego wyjścia z domu. Nie ma jednak innej możliwości, bo tylko on sam jest w stanie zapobiec niebezpiecznemu spiskowi i serii tajemniczych morderstw.

Bruce "wszechmogacy" po raz kolejny ratuje swiat. Niestety nie ma na sobie bialego podkoszulka na ramiaczkach i najpierw zadaje pytania zanim nacisnie spust. Jestem troche zawiedziony. Film mial ogromny potencjal, a zostal tak strasznie splycony. Ogladajac go mialem uczucie lekkiego deja-vu. Wszystko to juz gdzies bylo. Film przedstawia nam swiat, w ktorym za odpowiednia cene mozna byc kim sie zechce. Np. 60 letni facet moze byc 16 letnio dziewczynka, brzydki moze byc piekny. Mozemy przezyc skok z 10tego pietra, zostac potraceni, cokolwiek. Za kazdym razem czlowiek (operator) przezyje, uszkadzajac jedynie swojego robota. Wszystko ladnie, pieknie ale jakos film sam w sobie mail problem aby pchnac akcje do przodu. Dluzyl sie. A do tego byl przewidywalny. Mam nadzieje, ze wroca te zlote czasy, w ktorych Willis najpier bedzie strzelal a potem zadawal pytania. Jestem zawiedziony. Moja ocena 6/10


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
05.10.2009
15:02
smile
[78]

Yans [ Więzień Wieczności ]

kurzew ====> Do filmów pokroju SORORITY ROW nawet się nie zbliżam, a i taki los spotka zapewne SURROGATES, któremu mimo wszystko, jak na rozczarowanie, dałeś spora notę ?! PANDORIUM zdecydowanie obejrzę i to na DUŻYM ekranie, a GAMERA po zajawkach kinowych chyba też odpuszczę. Oglądałeś może polecany przeze mnie Surveillance ?!

05.10.2009
15:08
[79]

kurzew [ The Road Warrior ]

Yans---> SURROGATES, któremu mimo wszystko, jak na rozczarowanie, dałeś spora notę ?!


Damn!!! Tak to jest jak sie robi 3 rzeczy na raz. Mialo byc 4/10. Z ta 6/10 to mnie ponioslo.

Surveillance lezy i czeka w kolejce. Dzis nie dam rady ale moze jutro rzuce okiem i dam znac co i jak.

Do filmów pokroju SORORITY ROW nawet się nie zbliżam

Liczylem na jakis zabijacz czasu gdyz zalatwiajac sprawy w miescie mialem 2 godziny pomiedzy spotkaniami. Jako, ze mam wykupiony abonament w kinie i moge ogladac wszystkie filmy kiedy tylko chce a nie bylo czego innego o tej porze tak wiec utknalem z rozneglizowanymi idiotkami.

05.10.2009
15:16
smile
[80]

Yans [ Więzień Wieczności ]

utknalem z rozneglizowanymi idiotkami - samo w sobie może nie było by takie złe przez 2 godziny ale że były to trochę inne okoliczności, to faktycznie musiałeś cierpieć biedaku :)

05.10.2009
15:36
[81]

.:Jj:. [ Legend ]

"Surrogates" oglądałem w poprzednią środę. Nie wiem czy ten film zasługuje nawet na miano "obejrzeć i zapomnieć". Żałuję tych 9 pln.
Fabuła leży, dialogi powodują kręty jelit, Bruce się męczy, muzyka chyba nie istnieje, ja nie zauważyłem, nie wiem jakie jest przesłanie, nie chciało mi się nawet o tym myśleć.
Po "Bękartach wojny" przepotężne rozczarowanie, nadzieja w District9. Niczego innego teraz chyba nie ma?

05.10.2009
15:41
[82]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@.:Jj:

Jest "9" Shane'a Ackera.

05.10.2009
15:43
[83]

kurzew [ The Road Warrior ]

niesfiec---> ja niestey na "9" musze czekac do konca miesiaca. Ale za to w srode wybieram sie na przedpremierowy Zombieland. Na piatek zostawiam Halloween II Roba Zombie.

05.10.2009
15:53
[84]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

"ja niestey na "9" musze czekac do konca miesiaca."

Też jeszcze nie byłem, w przyszłym tygodniu pewnie da radę (nawet gdybym musiał iść sam).

"Ale za to w srode wybieram sie na przedpremierowy Zombieland"

To będzie dopiero hicior!:-). Ale ten pokaz przedpremierowy to chyba nie w Polska?.

A Rob Ząbek kręci lepsiejsze filmy niż mu to drzewiej wychodziło (bo zakupu "Dom 1000 Trupów" żałuję do dzisiaj)?.

05.10.2009
17:59
smile
[85]

kurzew [ The Road Warrior ]

To będzie dopiero hicior!:-). Ale ten pokaz przedpremierowy to chyba nie w Polska?.

Irlandia

A Rob Ząbek kręci lepsiejsze filmy niż mu to drzewiej wychodziło (bo zakupu "Dom 1000 Trupów" żałuję do dzisiaj)?.

Halloween byl swietny.

05.10.2009
22:15
smile
[86]

kurzew [ The Road Warrior ]

FUNNY PEOPLE

W ciągu ostatnich kilku lat, scenarzysta i reżyser Judd Apatow ("40-letni prawiczek", "Wpadka") pokazał, że nie ma żadnych tabu - od utraty dziewictwa poczynając, a na cudzie narodzin kończąc. O swoim trzecim filmie mówi tak, "Staram się zrobić bardzo poważny film, który będzie dwukrotnie zabawniejszy od moich poprzednich. Życzcie mi szczęścia!" W filmie "Funny People", historii słynnego komika, który ociera się o śmierć, występują Adam Sandler, Seth Rogen i Leslie Mann.

Osobiscie filmy z Adamem Sandlerem dziele na 3 kategorie. Te, ktorych ogladac sie nie da np. Nie zadzieraj z fryzjerem lub Kariera frajera. Te, ktore sa naprawde zabawne np. Farciarz Gilmore lub Maly Nicky i tek, ktore sa naprade dobre i zmuszaja do przemyslen np. Zabic wspomnienia lub Lewy sercowy. Funny People postawil bym pomiedzy tymi dwoma ostatnimi. Film jest zabawny i potrafi bawic do lez ale tez momentami sprawia, ze czlowiek zaczyna sie zastanawiac co tak naprawde jest dla niego wazne. Sandler i Rogen tworza doborowa pare. To tego dochodza jeszcze Eric Bana oraz Jonah Hill. Kolejny dobra pozycja w dorobku Judd Apatowa. W filmie znajdziemy mnostwo nawiazan do innych produkcji np Lowcy Jeleni lub Szklanej Pulapki. Obraz pokazuje nam jak samolubni bywaja ludzie oraz jak bardzo potrafia byc samotni. Dobra materialne nie zastepuja tu przyjaciela. Obraz ukazuje meamorfoze glownego bohatera postawionego w obliczu smierci. Film ten jest naprawde dobry, zabawny i miejscami zmuszajacy do refleksji. Moja ocena 8/10. Polecam jak najbardziej. Film trwa 2.5h i widz nie ma szansy na odczucie dluzyzn. Tu dialogi pchaja ostro akcje do przodu.

PS.

Zart na temat IKEI miazdzy.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
06.10.2009
13:51
smile
[87]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Uwe Boll wraca z kolejnym filmem RAMPAGE , tym razem widać jak na dłoni, że gość ma nierówno pod deklem - niezła masakra ;)

06.10.2009
14:13
[88]

.:Jj:. [ Legend ]

W "Rampage" Brendan Fletcher wciela się w postać nieudacznika, który ma już dość swojego życia. Buduje więc specjalny pancerz, uzbraja się w niewyobrażalną liczbę pistoletów i wychodzi na ulicę, rozwalając wszystko i wszystkich dookoła.

Niespełnione inspiracje z "Postala"? Tylko tym razem bardziej na serio...

07.10.2009
11:17
smile
[89]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Za Szkopklatką:

Pianist vs Predator - Ekhm, sam nie wiem, co o tym myśleć ?!?! Czyżby Predators aspirowali do mian akina ambitnego ??? ;)

Informacja o zaangażowaniu do głównej roli w przygotowywanym właśnie filmie "Predators" Adriena Brody'ego to prawdziwe zaskoczenie. Po pierwsze aktor jest kojarzony raczej z kinem artystycznym, po drugie producenci zapowiadali, że będą uciekać od zatrudniania gwiazd. Brody ma na swoim koncie Oscara za rolę w "Pianiście" Romana Polańskiego.
Brody w filmie, który reżyseruje Nimrod Antal , znany na całym świecie ze świetnych "Kontrolerów" oraz zrealizowanego już w Hollywood "Motelu" , będzie walczył z hordami kosmicznych myśliwych. Partnerować będą mu: Danny Trejo ("Machete" ), Alice Braga ("Jestem legendą" ), Walter Goggins , Louiz Ozawa, Mahershalalhashbaz Ali i Oleg Taktarov . Według niepotwierdzonych jeszcze informacji rolę w filmie negocjuje także Topher Grace ("Spider-Man 3" ).
Postać grana przez Brody'ego będzie bardzo podobna do tej, którą w oryginalnym filmie z 1987 r. wykreował Arnold Schwarzenegger . Szczegółowe informacje o przebiegu akcji oraz postaciach występujących w filmie znajdziecie TUTAJ.
Premiera filmu w USA i w Polsce, którego producentem jest Robert Rodriguez , przewidywana jest na 9 lipca 2010 r.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
09.10.2009
15:31
smile
[90]

kurzew [ The Road Warrior ]

BLOOD: THA LAST VAMPIRE

Ekranizacja kultowego komiksu anime. Słynny producent Bill Kong ("Przyczajony tygrys, ukryty smok" oraz "Hero") we współpracy z reżyserem kina akcji Chrisem Nahonem ("Pocałunek Smoka", "Imperium Wilków") przedstawiają przepełniony efektami specjalnymi, niesamowitą plastyką obrazu i przepięknymi zdjęciami najbardziej oczekiwany horror tego roku. Historię młodej, pięknej wampirzycy, w rękach której spoczywają losy świata. Andy Wachowski, reżyser „Matrixa” tak mówi o filmie: "To piękne. Zupełnie jakby sztuka Francisa Bacona ożyła".

Kurcze. Slyszalem wiele dobrego o tym filmie i jeszce wczorej bylem bardzo pozytywnie nastawiony do niego. niestety po 90 minutach seansu moj zapal opadl, gdyz cholernie sie wynudzilem. Strasznie przeciagane sceny, slaba gra aktorska i niestety tylko jedna dobra walka na caly film. Dla mnie to troche za malo aby film nazwac dobrym. Teraz myslac tak na spokojnie moge stwierdzic, ze ten film tak naprawde jest o niczym. Nic z niego nie wynioslem, zadnych refleksji. Kolejnyy tytul do kolekcji zobaczyc i zapomiec. Choc nie do konca. Moze i lepiej go nie ogladac? moja ocena 3/10


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
09.10.2009
15:53
[91]

kurzew [ The Road Warrior ]

THE ASSASSINATION OF HIGH SCHOOL PRESIDENT

Poniżany przez wszystkich reporter szkolnej gazetki (Reese Thompson) zostaje podpuszczony przez najpopularniejszą uczennicę katolickiej szkoły średniej (Mischa Barton) do rozwiązania zagadki kradzieży odpowiedzi do egzaminów końcowych. Chłopak odkrywa, że w spisek zamieszane są najpopularniejsze osoby w szkole, której dyrektorem jest dziwaczny weteran Pustynnej Burzy w osobie samego Bruce`a Willisa.

Dawno nie widzialem, zadnego filmu tego typu wiec sie skusilem. Czy bylo warto? Hmm... Ciezko powiedziec. Z jednej strony nie, gdyz film jest do bolu przewidywalny, akcja troche sie wlecze a glownym bohaterem jak zawsze jest najwiekszy frajej w szkole. Z drugiej jednak strony po ostatniej roli Bruca "wszechmogacego" w Surrogates gdzie byl cholernie zmeczony zyciem dobrze bylo zobaczyc jakis film gdzie facet pokazuje, ze potrafi zagrac jeszce postac z odrobina charyzmy. Ogolnie wypadlo wiec na plus. Film zostal zaszufladkowany kao komedia choc osobiscie zdazylo mi sie usmiechnac moze ze 2 razy. Takie lekkie dedektywistyczne kino z przymrozeniem oka. Z braku laku mozna zobaczyc. Moja ocena 6/10 i to tylko ze wzgledu na Willisa i ladna twarzyczke Mischy Barton.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
10.10.2009
23:35
smile
[92]

kurzew [ The Road Warrior ]

ZOMBIELAND

MIAZGA!!! Ale od poczatku. O co chodzi? Tak wiec zombie opanowy swiat. Miasta opustoszaly, zywe trupy sa wszedzie. Nie ma nawet zadnego ostatniego bastionu. Kazdy, kto zostal przy zyciu jest zdany wylacznie na siebie. Glownym bohaterem a zarazem narratoerm w filmie jest Flagstaff (Jesse Eisenberg). Udlao mu sie przezyc jedynie dla tego gdyz przestrzegal zasad (ktore zreszta sam wymyslil) sam wymyslil. Np. 1. trzymaj forme. Jak bedzoesz gruby i powolny zombie napewno cie dogoni. 3. Zawsze sprawdzaj tylne siedzenie. Zombie moze sie tam ukryc. 5. Zapnij pasy. Droga moze byc wyboista. 14. Dobijaj lezacego. Tak na wszelki wypadek itd. Podczas swoje tulaczki Flagstaff spotyka Albuqerque (Woody Harrelson), pogromce zombi oraz 2 ostale przy zyciu dziewczyny. Laczac sily podrozuja przez kraj starajac sie przezyc i przy okazji pogrzebac jak najwiecej nieumarlych.

Film to prawdziwa perelka. Genialna czarna komedia. Bawilem sie swietnie na Shaun of the Dead. Zombieland dowiodl, ze filmy o tej tematyce nie musza byc jedynie straszne ale tez smieszne. Woody Harrelson jest wysmienity w swojej roli. Dobre teksty i zabawne sytuacje. Pchaja cala fabule do przodu. W filmie nie ma czasu na nude. Akcja jest prawie caly czas. Do tego takie smaczki jak nawiazania do innych filmow oraz postac

spoiler start
Billa Murray
spoiler stop
, ktory gra samego siebie. Film jak najbardziej polecam. Bawilem sie swietnie. Przymykam takze oko na niektore niedorzeczne sytuacje, gdyz same postacie w filmie to wynagradzaja. Moja ocena 9/10. Oby wiecej takich filmow. Premiera w Polsce 4.12.2009. Jak tylko bedziecie mieli szanse to biegnijcie do kina. Ja chyba pojde jeszcze raz.

PS.

Moze niektorzy z was, dam glowe, ze wiekszosc (na pewno ci starsi) pamietaja film pt. "Biali nie potrafia skakac". W Zombieland jest scena
spoiler start
w ktorej Woody Harrelson kaze glownemu bohaterowi zajrzec do opuszczonej ciezarowki. Ten zamin jednak to robi wykonuje serie przysiadow sklonow i innych cwiczen. Woody Harrelson wysmiewa go. Tak samo Wesley Snipes wysmiewal Harrelsona w White Man Can't jump gdy ten przed kazdym meczem wykonywal identyczne cwiczenia
spoiler stop


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
10.10.2009
23:54
[93]

kurzew [ The Road Warrior ]

HALLOWEEN II

Film zaczyna sie dokladnie tam, gdzie zakonczyla sie poprzednia czesc. Michael Mayers zostaje zabty (!?) przez swoja siostre. Podczas przewozu do Kostnicy dochodzi do wypadku. Cialo Michaela znika. Akcja zostaje przeniesiona w czasie o rok do przodu. Laurie Strode caly czas jest dreczona koszmarami w ktorych pojawia sie Michael. Zbliza sie Halloween i to wlasnie ten dzien wybral sobie Michael aby powrocic i dokonczyc swoje dzielo.

Rob Zombie po raz koleny podjal probe zmierzenia sie z legenda jaka jest Michael Myers. Za pierwszym razem wyszlo mu to wrecz genialnie. Ukazanie warunkow w jakich dorastal Michael, patologiczna rodzina, wszystko to co zebralo sie aby powstal potwor. Za drugim razem niestety nie jest juz tak dobrze. Zombie skupil sie w tym przypadku na umysle Michaela. Wizje matki oraz samego siebie w latach dziecinstwa. Wszystko to jakos mi nie pasowalo. Zrobila sie tu swojego rodzaju fantastyka. Wedlug mnie troche to przekombinowane. NIe chce nikogo tu zrazac do tego filmu gdyz po za tym jest on calkiem niezly. Mayers jest prawdziwym psychopata. Film jest mroczny. Nie ma tu idiotycznych scen gdzie wszyscy uciekaja np na strych lub dzwonia pod 911. Jest pokazana brutalnosc glownego bohatera. Michael jest taki jak powinien byc. Oceniam ten film na 6/10. Roba Zombie troche poniosla fantazja. Gdyby ograniczyl sie do rzeczywistosc mysle, ze byloby bardzo dobrze a w tym wypadku jest jedynie dobrze.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
11.10.2009
00:10
[94]

kurzew [ The Road Warrior ]

DOGHOUSE

Po rozwodzie Danny postanawia wraz z kumplami zapomnieć o całej sprawie. Wszyscy udają się na wieś w celach rekreacyjnych. Niestety, na odpoczynek nie pozwala żeńska część społeczeństwa, biegająca z siekierami i nożycami do żywopłotu w rękach. Przyczyną okazuje się toksyna zrzucona przez wojsko, działająca jedynie na kobiety...

Film, ktory powinno sie ogladac z ogromnym przymrozeniem oka najlepiej dodatkwo w stanie wskazujacym. Po ta pozycje siednalem z dwoch powodow. Po pierwsze jest to kino brytyjskie, moje ulubione. Po drugie Danny Dyer to calkiem niezly aktor (polecam film Straightheads z nim i agentka Scully w rolach glownych. Opisywalem go kilka lat temu na lamach obcego:) Ogolnie film jest spoko. Zabawny, z cietymi zartami. Nie ma w nim dluzyzn wiec oglada sie dobrze. Ale sam pomysl wojskowego eksperymentu na jakims zadupiu w srodku Anglii to jakies chore nieporozumienie. Jesli kiedys z kumlami dobrze popijecie i bedziecie szukali jakiegos filmu ta pozycja w 100% was zadowoli. Na trzezwo jednak radze omijac sporym lukiem. Jako, ze mieszkam teraz na wsi. Do najbizszego sklepu mam 20 minut samochodem droga wyjeta prosto z jakiegos odcinka specjalnego rajdu Irlandii tak wiec nie majac pod reka zadnej puszki piwa wypilem troche wina i film oceniam na 5/10. Po piwie byloby wiecej.

PS.

Calkiem fajny Grindhousowy plakacik.


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - kurzew
12.10.2009
12:59
[95]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Widziałem wczoraj (500) Days of Summer i mogę potwierdzić to, co pisał Kurzew. Dawno nie widziałem tak świeżego, oryginalnego spojrzenia na tak oklepany gatunek jak "komedia romatyczna". Chyba od czasu Eternal Sunshine, choć tamto to ciut coś innego. Film nie wpada w żadne zgrane tematy, jest szalenie zabawny i daje trochę do myślenia. I zostawia na koniec w dobrym humorze, mimo że zakończenie jest inne od takich, jakie zwykle oglądamy. Zdecydowanie warto zobaczyć.

13.10.2009
10:44
[96]

garrett [ realny nie realny ]

Funky Koval - droga na ekran

ZP przeprowadzila male sledztwo na temat ekranizaci Funkiego Kovala, zadziwiające efekty dochodzenia i wywiady z twórcami Kovala w linku, zapraszam:

13.10.2009
11:31
[97]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

To jeszcze raz podziękowania dla Kurzewa, tym razem za wspomnienie o Moon. Byłem na tym wczoraj na WFF i podobnie jak przy 500 Days of Summer jestem pod wielkim wrażeniem. To kino SF w starym stylu, w stylu tych wszystkich powieści i opowiadań klasycznej fantastyki, gdzie jeszcze efekty i monumentalność nie przesłaniała treści. Film kojarzy mi się z Lemem czy z Dickiem, ale niech to nie odstrasza tych, którzy za nimi nie przepadają. Moon ma swój własny styl - powolna opowieść, budowanie klimatu fantastycznymi zdjęciami i muzyką (co Mansell to Mansell). Kosmos już dawno nie był tak samotny i czarujący równocześnie. Ale klimat to nie wszystko - jest przecież to, co najważniejsze. Opowieść z pomysłem, skonstruowana pieczołowicie. Autor nie ucieka w zbyt łatwe niedopowiedzenia, ale i nie daje wszystkiego na tacy. Na koniec zostawia widzów w tej niewygodnej pozycji, gdzie trzeba chwilkę pomyśleć i wszystko sobie ułożyć. Na takie SF długo czekałem, takiego SF chcę więcej.

13.10.2009
11:37
smile
[98]

kurzew [ The Road Warrior ]

sparrhawk---> Nic dodac, nic ujac

13.10.2009
11:44
[99]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Jeszcze coś mi przyszło do głowy. Reżyser jest synem Davida Bowie. To trochę naciągane, ale za każdym razem, kiedy słucham mojego ulubionego "Space Oddity", to mam obraz czegoś podobnego do zdjęć w filmie.

13.10.2009
12:23
[100]

garrett [ realny nie realny ]

Mi się Moon kojarzy z jednym z wczesnych opowiadań GRRM, niestety tytułu nie pamiętam ale było dość mocne i w podobnych klimatach.

13.10.2009
13:16
smile
[101]

Seledynowy [ Piotrasq ]

Obejrzałem Surveillance. Za wiele się tam nie dzieje, ale film ogląda się bez bólu. No i dosyć długo udalo im się zwodzić mnie z zakończeniem ( do ok. 3/4 filmu ), co jest niezłym wynikiem.

13.10.2009
14:02
smile
[102]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Piotrasq ====> Rozumiem, że brakuje Ci strzelanin, pościgów samochodowych i małego , śmiesznego Afroamerykaniątka ?!?!

13.10.2009
16:54
smile
[103]

Seledynowy [ Piotrasq ]

Nie. Krwi, flaków i alienów.

14.10.2009
09:39
smile
[104]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Piotrasq ====> A DYSTRYKT 9 oglądał ??? Tam jest wszystko czego Ci brakuje !!!


UWAGA, UWAGA !!! Jest już pierwszy oficjalny trailer najnowszego DZIEŁA Sylwka S - "The Expendables" . Jest dobrze, jest rozpierducha, jest "westernowo", są nasi ulubieni milusińscy !!! Już się nie mogę doczekać seansu w kinie !!!

14.10.2009
09:47
smile
[105]

Yans [ Więzień Wieczności ]

DYSTRYKT 9 - Chyba już wszystko zostalo napisane o tym filmie i podpisuję się pod wszystkim co jest o nim dobre: rewelacja, innowacja, świeży powiew w kinie SF, nieamerykański, jak dla mnie murowany kandydat do kanonu w następnym głosowaniu !!! KONIECZNIE do pierwszego obejrzenia W KINIE !!! Jak dla mnie 9,5/10 !!!

kurzew ====> Mi tam się główny (anty)bohater przypadł od początku do gustu !!! :) Hmm i nie do końca zgodzę się z tym, że akcja rozkręca sie powoli, może tylko pierwsze parę minut ale i tak nie oznacza to, że są nudne. W tym filmie chyba nie ma ani jednej minuty nudnej !


OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 127 - WYNIKI GŁOSOWANIA ... - Yans
14.10.2009
10:38
[106]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A dla mnie film nieszczególny. Sporo dziur w fabule, które nie zostały zniwelowane przez szybką akcję, bo tej w zasadzie nie było. W związku z tym film nie łapie się jak dla mnie ani do kategorii "rozpierducha" ani "ambitniejsze kino rozrywkowe" :P A szkoda, bo sam pomysł fajny i przy naprostowaniu kilku rzeczy byłby to całkiem niezły film.

14.10.2009
10:48
smile
[107]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Rozumiem, że chciałbyś naprostować film do typowej amerykańskiej sztampy typu Transformers lub Surogaci ?! I jak widzę brak możliwości zaszufladkowania, to dla Ciebie wada filmu ??? Eee, nie było szybkiej akcji ??? Muszę się spytać Izy czy aby nie drzemałeś przez większość filmu,t o by wiele tłumaczyło ;p Poza ty, ten film od początku był pomyślany jako więcej niż jedna część !

14.10.2009
11:37
[108]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Brak mozliwości zaszufladkowania to plus... pod warunkiem, że taki był zamiar autorów. A tutaj mam wrażenie, że chcieli trochę jednego, trochę drugiego, a w rezultacie wyszło im coś pomiędzy.
Akcja? Była napierdalanka w drugiej połowie, ale dosyć nudna. Ot, zupełnie jak spawara i god mode w quake'u :)

I nie czepiam się "otwartego" zakończenia, tylko kilku pomysłów. Na przykład

spoiler start
zupełnie nie rozumiem dlaczego ci biedni opcy siedzieli 3 miesiące w głodzie i smrodzie na swoim statku, skoro wystarczyło poprzelewać trochę cieczy z innych urządzeń. Że im odpadł panel sterowniczy, będący zarazem jedynym statkiem załogowym? I że jakoś ludzie go nie znaleźli? Dobre żarty.
A ta ilość cieczy co ją biedna krewetki zbierały przez dwadzieścia lat? Biorąc pod uwagę wiekość cylindra i tego co poleciało na głównego bohatera, to stracili chyba dorobek z dekady. A tu się nagle okazuje, że połowa też starcza.
spoiler stop

14.10.2009
12:11
smile
[109]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Ale się czepiasz jak krewetka kociego żarcia ;p Po pierwsze Blomkamp nakręcił film na podstawie swojego własnego opowiadania i był to jego debiut, więc to i owo można mu wybaczyć. Po drugie mi akurat formuła filmu odpowiadała, nadała fajny, oryginalny klimat i mam w D amerykańskie schematy. Mam wrażenie, że cały czas patrzysz właśnie przez pryzmat dotychczasowcyh schematów. Blomkamp trochę swój film "połamał" i dla mnie akurat jest to zaletą. I fan Transfomers mówi mi, że napierdalanka byla nudna ??? ;) Dla mnie była OK, oryginalne desingy broni (może i efekt działania quakeopodobny ale to tylko plus), zarąbisty krewetkowy mech, do tego flaki, fucki, krew i miazga !

spoiler start
Obcy siedzieli przez 3 miechy, bo statek matka był transporterem przewozacym ogromna ilosc prymitywnych robotnikow, nie było tam przedstawicieli inteligentnych oprocz - tych sterujacych statkiem w module ktory oderwal sie od glownego statku na poczatku. No come on, moduł/statek sterujący nie został znaleziony przez ludzi pewnie z tej samej przyczyny z powodu której ludzie nie mogli używać krewetkowej broni i sprzętu - mieliśmy za cienką technologię ! Podobnie z cieczą, prawdopodobnie była potrzebna do zainicjowania lotu i być może uruchomienia jakichś procedur przy podłączaniu pilota do kokpitu, a potem to już było widać, że statek baza wciągnął go swoim polem grawitacyjnym.
spoiler stop

Moim zdaniem, wcale nie ma tak dużo dziur i nielogiczności, których nie dało by się w miarę sensownie wytłumaczyć. Zobaczymy, co się okaże w sequelu. I nie marudź ;p

14.10.2009
12:32
[110]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Twoje wytłumaczenia zupełnie do mnie nie trafiają :)
Oryginalne bronie? No weź, mech był już tyle razy, że stał się częścią popkultury. A dodatkowe wystające kawałki metalu z karabinu jakoś o oryginalności dla mnie nie świadczą.
Gdyby autorzy chcieli odejść od schematów, to mogliby sobie darować na przykład patos, który jednoznacznie upycha film w odpowiednią szufladkę :P

15.10.2009
10:39
smile
[111]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Nowa część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9596238&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.