GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Volkswagen Golf III czy Honda Civic V ?

10.09.2009
15:07
[1]

bartoniu [ Konsul ]

Volkswagen Golf III czy Honda Civic V ?

Kumpel kupuje sobie auto i ma dylemat, co wybrać
Wacha się między autami z tematu wątku i w ostateczności VI wersji Hondy Civic
7 tyś zł. max

10.09.2009
15:41
[2]

majonezowy [ Centurion ]

HONDA, HONDA i jeszce raz HONDA :)
dlaczego?
nie psuje się jak się o nią dba, VW sie psuje nawet jak sie o niego dba :)

10.09.2009
15:45
[3]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Jednym i drugim jak zajedziesz pod bar Disco Ramzes to zrobisz furorę.

10.09.2009
16:06
[4]

Bakermistrzu [ Pretorianin ]

bierz honde serio VI gen :)

10.09.2009
16:10
[5]

grish_em_all [ Legend ]

VW sie psuje nawet jak sie o niego dba :)

Chrzanisz waść, od 2 lat posiadam Golfa III i przez ten czas miałem 2 (słownie: dwie) awarie - rozszczelniła mi się cewka zapłonowa i samochód gasł po wjechaniu w kałużę, oraz zacięła się linka od ręcznego i cały czas lekko trzymał. Tylko takie dwie niegroźne pierdółki się przytrafiły, jak na samochód 14-letni w tym momencie to chyba nie jest zły wynik?
Dodam że nie powiem żebym o niego jakoś przesadnie dbał, ot zwyczajnie jak o każdą inną rzecz.

10.09.2009
16:25
[6]

majonezowy [ Centurion ]

z moich doświadczeń HONDA miała przewagę, w takim razie VW też wchodzi w grę :)
oba to hatchbacki (miejsca z tyłu podobne), z podobną mocą w granicach 70~90 KM, VW jest dostępna wersja diesel, a HONDA V-tec, wybór ograniczy się do poczucia estetyki kolegi..

10.09.2009
16:31
smile
[7]

LU2864J [ Konsul ]

Golf III...
Ew. jak honda to tylko VI :)

10.09.2009
16:31
smile
[8]

jarek_murder87 [ Centurion ]

Golf

10.09.2009
16:43
[9]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Honda powinna byc bardziej bezawaryjna (choc to tez zalezy jak byla dbana), ale tez warto wziac pod uwage cene czesci, ktora w przypadku tego japonca bedzie iscie kosmiczna. Dla przykladu, uzywany reflektor do Civica to koszt rzedu 200zl (nowe kolo 400zl). Do Golfa nowke dostaniesz juz za 80zl. Amorki przednie do Hondy jakies 180-200zl, do Golfa 80-90zl.

10.09.2009
16:49
[10]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

VW sie psuje nawet jak sie o niego dba

Nie ma jak "japońscy" fanboye :>

Co do tematu, to w większości zarówno niemiaszki jak i japończyki to stosunkowo solidne auta. Z zamiennikami nie powinno być problemu, bo Golf i Civic to dość popularne u nas autka.

Pozostaje więc kwestia własnych preferencji. Na przykład moim kolejnym autkiem będzie właśnie Golf. Dlaczego? Ano dlatego, że po pierwsze niemiaszka prowadzi mi się znacznie przyjemniej, niż japońca, ale to kwestia zupełnie subiektywna. Po drugie - niemieckie proste i użytkowe wykonanie to coś w sam raz dla mnie. To taka dość toporna i solidna konstrukcja, która została stworzona po to, by wsiąść i intuicyjnie wszystkiego używać. Bez masy przycisków, pokręteł i diodek. Kolejne geneneracje Golfa (nie wypowiadam się tylko o ostatniej - tą jeszcze nie jechałem) są dla mnie typowym przykładem surowego użytkowego piękna ;-)

Poza tym zależy, do czego tego autka będziesz potrzebował. Golf III jest łatwo dostępny w wersji 5-drzwiowej (4 drzwiowy sedan Civica V nie jest u nas chyba dość popularny i może być większy problem z dostaniem), co zapewni nieco większy komfort podróżowania i codziennego uzytkowania. Ja na przykład rodziny nie posiadam i jeżdżę w większości sam, ale już wiem, że następca mojego Bravo będzie miał właśnie 5 drzwi. Nie raz i nie dwa bardzo mi tego brakowało.

Ale to już co kto lubi :-)

10.09.2009
16:50
smile
[11]

kubinho12 [ Gooner ]

Hondę Civic VI chce kupić za 7k? Powodzenia. W tej cenie brałbym Golfa, choć sam mam Civica VI.

Paudyn, co jak co, ale w Civicu nie ma masy przycisków, pokręteł i diodek.

10.09.2009
16:51
[12]

kubomił [ Legend ]

bierz VW.

10.09.2009
17:05
[13]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

kubinho

Najprostszy przykład. Wsiadam do Golfa III to mam sterowanie nawiewem na panelu za pomocą trzech eleganckich pokręteł.

Wsiadam do Civica V-VI i mam do dyspozycji dwa suwaki oraz ponad pół tuzina przycisków - na każde ustawienie oddzielny przycisk... litości :>

10.09.2009
17:08
[14]

wydolny_pławikonik [ Konsul ]

Honda.

10.09.2009
17:13
[15]

bartoniu [ Konsul ]

Paudyn o ile dobrze wiem, to VW używa opcji sterowania nadmuchem trzema pokrętłami nie tylko w Golfie bo również w Polo, także jest to już obcykany manewr jednak nie ujmując na pewno prosty i wygodny. Jak już mówiłem to nie dla mnie auto i kumpel liczy na jakieś podpowiedzi. Dodam jeszcze, że nie ma On prawka i jedziemy w razie czego z kierowcą, żeby nie pchać auta do miasta:D
Co sądzicie o tej Hondzie ?
Czy w ogóle wybór między tymi autami na starcie przygody z prowadzeniem auta jest stosowny?

10.09.2009
17:26
smile
[16]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

bartoniu

Zgadza się. VW stosuje to zapewne we wszystkich swoich markach (przynajmniej wszystkie którymi jeździłem tak miały, a jeździłem niemałą ilością modeli VW :>), ale skupiłem się na Golfie, bo o nim jest temat ;-)

A na zdjęciu powód, dla którego nigdy nie kupię sobie na przykład nowszego Civica. Nie dość, że z zewnątrz wygląda jak statek kosmiczny, to jeszcze dostałem zawrotu głowy, gdy zasiadłem za kierownicą :o Przyciski po lewej stronie kierownicy, przyciski po prawej stronie kierownicy, przyciski na kierownicy oraz dalsze dwa tuziny przycisków na środkowej konsoli... WTF? O_o


Volkswagen Golf III czy Honda Civic V ? - Paudyn
10.09.2009
17:29
[17]

bartoniu [ Konsul ]

Na kierownicy pewnie wtrysk podtlenku azotu:D

10.09.2009
17:35
[18]

przemek__ [ F1 2010 ]

Jeśli jesteś młodym gniewnym to kup sobie Civica. Mi osobiście nie podoba się to japońskie wnętrze. W Golfie czuje się dużo przyjemniej. Co do wyglądu to kwestia gustu, tak samo jak w wypadku silnika. Jedna osoba lubi wiertarkę, która ryczy przy wyprzedzaniu, a inni wolą elastyczny wyważony silniczek. Co do awaryjności to w autach o tak długiej przeszłości wszystko zależy od poprzednich właścicieli. Polecam GOLFA.

10.09.2009
17:41
smile
[19]

qLa [ MPO Medic ]

Paudyn napisal wszystko co sam napisac chcialem.
Prostota, funkcjonalnosc, BEZAWARYJNOSC co do
"HONDA, HONDA i jeszce raz HONDA :)
dlaczego?
nie psuje się jak się o nią dba, VW sie psuje nawet jak sie o niego dba :)"
<----

Jezdzilem Golfem III, teraz mam IV i ani pierwszemu, ani drugiemu nie mam nic do zarzucenia, nigdy nie mialem wiekszej usterki, jedyna powazniejsza sprawa, ktora mnie spotkala to wymiana przeplywomierza w IV.

10.09.2009
17:48
[20]

przemek__ [ F1 2010 ]

Obydwa auta są dość proste i bezawaryjne ! Ja przy zakupie nie kierowałbym się tą kwestią, tylko tym, które auto nam osobiście lepiej pasuje. Uważam, że Golf spodoba się zarówno młodemu jak i staremu. Natomiast Honda już niekoniecznie.

Co do fanboy'ów Hondy to są oni jednymi z najgorszych. Ja również lubię tę markę, ale w przypadku starych Civic'ów ich właściciele głównie szczycą się osiągami, które faktycznie nie są niskie w przypadku mocniejszych wersji, ale czy tak naprawdę są przydatne zwykłemu użytkownikowi ? Nie sądzę.

10.09.2009
17:50
[21]

bartoniu [ Konsul ]

np. ten?

10.09.2009
17:53
[22]

wysiak [ Legend ]

"ich właściciele głównie szczycą się osiągami, które faktycznie nie są niskie w przypadku mocniejszych wersji, ale czy tak naprawdę są przydatne zwykłemu użytkownikowi ? Nie sądzę."
A co jest 'tak naprawde przydatne zwyklemu uzytkownikowi'? 'Zwykly uzytkownik' nie potrzebuje niczego ponad 100 koni, w zasadzie i to jest nadmiar, skoro maksymalna predkosc, jaka mozna rozwijac w Polsce, to 130 km/h, nie?

10.09.2009
17:59
smile
[23]

Regis [ ]

Ja z czystym sumieniem polecam Hondę, ale jako markę - bo sam mam VI, a nie V. VI w tej cenie nie dostaniesz (chyba że składaną z trzech innych), więc od razu odpuść.

10.09.2009
18:02
[24]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

wysiu

"Trochę" ponad 100 koni przydaje się na polskich jednopasmowych drogach międzymiastowych do w miarę bezpiecznego wyprzedzania. Zwłaszcza paru patafianów w ciężarówkach siedzących sobie na ogonie. Czasami w takich momentach naprawdę odczuwam, że moje 105 kucyków to ciut za mało. Ale ja dość często robię wypad w dłuższą trasę, natomiast jeśli chodzi o przeciętnego Kowalskiego, to technicznie rzecz biorąc masz rację. 100 koni to świat i ludzie, bo do codziennej jazdy po mieście wystarczyłby mi mniejszy silnik.

10.09.2009
18:02
[25]

przemek__ [ F1 2010 ]

"A co jest 'tak naprawde przydatne zwyklemu uzytkownikowi'? 'Zwykly uzytkownik' nie potrzebuje niczego ponad 100 koni, w zasadzie i to jest nadmiar, skoro maksymalna predkosc, jaka mozna rozwijac w Polsce, to 130 km/h, nie?"

Zwykły użytkownik może chcieć pojechać do Niemiec i tam rozwinąć prędkość 200.
Zwykły użytkownik bardziej od mocy potrzebuje elastycznego silnika, który zapewni sprawne wyprzedzanie... na naszych drogach to kluczowa sprawa.
Natomiast w przypadku przyśpieszenia od 0-100 nic nam to nie da w normalnych warunkach, że Civic będzie ODROBINĘ szybszy.

10.09.2009
18:08
[26]

=D=2 [ Legend ]

[2] VW sie psuje nawet jak sie o niego dba Bzdura

10.09.2009
18:10
[27]

kubinho12 [ Gooner ]

[15] - strasznie śmierdzi ta cena, ale podjechać i obejrzeć zawsze można.

Co do fanboy'ów Hondy to są oni jednymi z najgorszych. Ja również lubię tę markę, ale w przypadku starych Civic'ów ich właściciele głównie szczycą się osiągami, które faktycznie nie są niskie w przypadku mocniejszych wersji, ale czy tak naprawdę są przydatne zwykłemu użytkownikowi ? Nie sądzę.
Masa :D Niech się wszyscy wstydzą swoimi osiągami! Zgadzam się z wysiakiem, szarym ludziom nie potrzebne żadne konie, zbędna sprawa.

10.09.2009
18:14
[28]

przemek__ [ F1 2010 ]

kubinho12 ---> Szarym ludziom potrzebne są konie, szczególnie w takich sportowych i nietuzinkowych autach jak Honda Civic 1.5

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.