stalowe gacie [ Konsul ]
Axl Rose vs Kurt Cobain
Ten artykuł wyjaśnia spór pomiędzy GN'R a Nirvaną.
Jak ten ćwok Cobain mógł uważać że gra lepszą muzykę od GN'R? Przecież Nirvana to muzyka dla emo z początku lat 90. I dziwię się dlaczego Nirvana miała tylu fanów. Przez teksty pisane przez tego ćpuna? Bo chyba nie przez muzykę składającą się z kilku akordów. Aha i dlaczego Cobain wg magazynu Rolling Stone jest na 12 miejscu w rankingu 100 najlepszych gitarzystów??
K4B4N0s [ Filthy One ]
A Axl jest pedałem i?
k42a. [ Freddie Mercury ]
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Bart2233 [ Peaceblaster ]
kulturalnie powiem że o gustach się nie dyskutuje....
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Cobain przynajmniej lubił Polaków i Zydów, w przeciwieństwie do Axla.
Ale to przeciez powiedział Eminem.
stalowe gacie [ Konsul ]
[3]
Jakiś jełop źle przetłumaczył słowo które w slangu znaczy zupełnie co innego. A poza tym wtedy nie zagrałby w Polsce.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
czekers [ Legend ]
Jak ten ćwok Cobain
No, axl przecież to abstynent z krwi i kości - po każdym koncercie idzie do swojego pokoju, myje ząbki, odmawia paciorek i kładzie się spać przy włączonym świetle.
not-so-easy [ Senator ]
Aha i dlaczego Cobain wg magazynu Rolling Stone jest na 12 miejscu w rankingu 100 najlepszych gitarzystów??
Powaga? :| Boże, świat się kończy...
k42a. [ Freddie Mercury ]
po każdym koncercie idzie do swojego pokoju, myje ząbki, odmawia paciorek i kładzie się spać przy włączonym świetle.
Ten tekst ze światłem mnie rozwalił. :DD
Ale i tak Freddie rządzi!!!
Kozi89 [ Legend ]
Nie od dziś wiadomo, że tragiczna śmierć podnosi notowania.
A Nirvanę lubię.
szymon_majewski [ Legend ]
No coz ... Lista 100 najlepszych to dla mnie bardziej lista 100 najpopularniejszych. Cobain jest 12 a Jack White jest niewiele nizej (sic!). Jedyne z czym sie zgodze to Jimi na 1 miejscu.
Srednio lubie Nirvane, choc ta muzyka musi cos w sobie miec bo lubi ich kilka milionow sluchaczy (jak nie wiecej)
Gunsi byli bardzo fajni, ale niestety teraz juz nie nazwe tego Gunsami. Axl krytykowal Paula Stanleya, ktory jest od niego 100 razy lepszym performerem kompozytorem i graczem. Kwestia wokalu to kwestia gustu. Pomijam fakt ze GnR ukradli image i czesc stylu od Hanoi Rocks ...
rog1234 [ Gold Cobra ]
Axla nie lubię, nawet bardzo. Gdyby nie fakt że jego głos fajnie "uzupełniał się" z gitarą Slasha, GnR nie byłoby warte uwagi (jak teraz). Za to Cobain udowodnił że prostota wystarczy - i za to go lubiłem, pod względem czysto muzycznym.
Ale i tak Freddie rządzi!!!
Prawidłowo, prawidłowo :D
BTW.
Jeżeli śmierć podnosi notowania, to co robi tragiczna śmierć KLINICZNA?
Hybrydos [ Life Will Kill You! ]
Do Nirvany mam sentymęt do Guns`ów szacunek...
ale Axel przegioł pałe z tym chinese democracy....
płytka nie jest zła ale nie powinna sie pojawić pod sztandarem Guns`ów
skoro właściwie to jego solowy album...
ale zawsze miło i nirvanki i guns`ów sobie od czasu do czasu posłuchać i powspominać "stare dobre czasy" ;]]
k42a. [ Freddie Mercury ]
płytka nie jest zła ale nie powinna sie pojawić pod sztandarem Guns`ów
skoro właściwie to jego solowy album...
Dokładnie. Axl to zadufany w sobie dupek i tyle.
kamyk_samuraj [ Legend ]
Aha i dlaczego Cobain wg magazynu Rolling Stone jest na 12 miejscu w rankingu 100 najlepszych gitarzystów??
Powaga? :| Boże, świat się kończy...
Powaga - wiele zostało powiedziane na temat tej listy. Hammett na 11 (!), Cobain na 12 (!), Van Halen na 70 (!!), Rhoads na 85 (!!!)...
A w tym wywiadzie na wstępie temat właśnie tej listy
paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]
a ja mam to w dupie i lubię zarówno Nirvane jak i Gn'R
Snakepit [ aka Hohner ]
Jako fan Guns N' Roses i Axla w jakimkolwiek wydaniu mówię, trudno zgadnąć....AXL ;P
A Kombajn to przereklamowany gość moim zdaniem...
szarzasty [ Mork ]
to jest niby ta lista?!
TO juz pieprzyc Kombajn na 12 - zobaczcie lepiej kto jest jedno oczko wyzej od niego :E:E
<--------
peterkarel [ DX ARMY ]
11 Kirk Hammett
i wszystko jasne <3
kresj [ Pretorianin ]
^ White, Cobain, Ramone
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Z pierwszą 10 się zgadzam, chociaż trochę za niska pozycja Page'a i brak na liście doskonałych gitarzystów jazzowych (Al Di Meola!), flamenco (Paco de Lucia) bardzo boli, podobnie jak nieobecność Briana Maya z Queen w pierwszej dwudziestce.
Dla mnie Cobain to nie gitarzysta, a popowa gwiazda - w ogóle w tym zestawieniu nie powinien się pojawić (John Ramone też zresztą nie...).
BTW, co do White'a - bardzo podoba mi się motyw z Seven Nations Army na gitarę hollow-body ;) Na pewno jest za wysoko, ale na jakieśtam uznanie zasługuje.
Prawdziwa wirtuozeria gitarowa:
:)
Ze wsi [ Senator ]
Przez niektórych Cobain uważany jest za króla rocka
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
OOO ... to Gunsi nie są tryndy ? Blee fuj i najgorsi ? Co to się dzieje ...
Fuck_you [ Junior ]
O fuck zaraz padne ze śmiechu xD że niby wasz axl jest lepszy od Kurta ?? pff... HaHaHa xD
Najgorsza głupota jaką słyszałam ;)
Nie kombajn tylko COBAIN dzieci neo ; /
Ehh a co do waszego axla czy jak tam tej babie jest to żal !
...
axl to koszmar jak go widzę to normalnie padam na zawał ; /
blle.fujj i tyle tego gadania o axl'u ;x
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Jak ten ćwok Cobain mógł uważać że gra lepszą muzykę od GN'R?
Bo miał do tego prawo?
Przecież Nirvana to muzyka dla emo z początku lat 90
A muzyka Guns'ów była dla elity?
I dziwię się dlaczego Nirvana miała tylu fanów. Przez teksty pisane przez tego ćpuna?
No tak, bo przecież panowie z GnR to cnotliwe panie, które nigdy nie próbowały nawet papierosów :)
Aha i dlaczego Cobain wg magazynu Rolling Stone jest na 12 miejscu w rankingu 100 najlepszych gitarzystów??
Ponieważ Rolling Stone układa bardzo słabe listy
Ogólnie rzecz biorąc nie uważam Nirvany za 8. cud świata a Kurta za najlepszego wokalistę i gitarzystę wszech czasów. Zespół IMO jest bardzo dobry i zawsze lubię ich posłuchać tak samo jak Guns'ów, jednakże śmieszą mnie płacze anty-fanów o to, iż Nirvana nie zasługuje na miano tak ważnego zespołu. No dobra, sam przyznam rację, iż gdyby nie Nevermind i Smells Like Teen Spirit Nirvana nie była by aż tak chwalona jak jest, jednakże nagrali tę płytę oraz tę piosenkę i dzięki temu choć trochę szacunku im się należy.
P.S. A i żeby nie było, Guns'ów też bardzo lubię i szanuję :)
Snakepit [ aka Hohner ]
Fuck_you - fuck you :)
ok nie Kombajn......Kojban może?
A lepszy jest w tym choćby, że Axl żyje a Kojban jest trupem na własne życzenie.
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
Na początku lat 90tych grunge i Nirvana na pewno przyczynili się do spadku popularności hair metalu, hard rocka i innych kapel z plastikowo-pudlowym wizerunkiem. Cobain był autentyczny oraz trafiał do młodzieży jak i cała scena Seattle, grali w końcu coś nowego. Dzisiaj za to Nirvana jest utożsamiana ze smutnymi emo dzieciakami, przez co całkiem zrozumiałe że w pewnych kręgach się za nimi nie przepada :-)
kubomił [ Legend ]
Hejterki Cobaina.
Snakepit [ aka Hohner ]
Inna sprawa, że Kombajn i Guns N' Roses to 2 zupełnie różne nurty muzyczne...
Esencja Narvanej -
Esencja Gunsów -
Trael [ Mr. Overkill ]
Pojedynek między fanami Nirvany a G'n'R to tak jakby dwie laski okładały się mlaskaczami :D
Ale jak mam już wybrać to stawiam się po stronie dziewcząt z Nirvany. Poza oklepanym Nevermind wydali bardzo fajne płytki jak Bleach czy In Utero.
Snakepit [ aka Hohner ]
[32] bo prawdziwy facet śmierdzi potem, pije browca i słucha KNŻ oraz starego rodzimego HH??
Trael [ Mr. Overkill ]
bo prawdziwy facet śmierdzi potem, pije browca i słucha KNŻ oraz starego rodzimego HH??
To już twoja wizja, nie moja :)
Aen [ Anesthetize ]
Oba zespoły i ww artystów uważam za przeciętniaków. Ale po co od razu takie spinki ludziska?
Snakepit [ aka Hohner ]
Zadałem pytanie, różni się od stwierdzenia znakiem zapytania zamiast kropki na końcu.
Trael [ Mr. Overkill ]
Zadałeś pytanie i otrzymałeś na nie odpowiedź.
Aen---> Bo wojna być musi, szczególnie pomiędzy ludźmi, którzy nie pamiętają dobrze tamtych czasów :) O coś się przecież trzeba kłócić poza polityką :)
JasterMereel [ Konsul ]
Co ma piernik do wiatraka? Każdy jest dobry w swoim 'fachu'. Teraz Nirvany słucham mało, kiedyś dużo słuchałem. Po prostu jakoś się znudziła, ale kawałki są dla mnie cały czas dobre. GnR również słucham, również bardzo dobry zespół. Nie widzę powodu do sporów między tymi dwoma zespołami, a pierwsze słyszę, że się nie lubią. Tak poza tym Axl to debil, bez Slasha GnR by nie było. Piosenki w których wokal objął Izzy takie jak Dust n bones są równie dobre jak reszta.
Nie chce mi się czytać tego artykułu, wystarczyło, że przeczytałem kilka pierwszych akapitów. Trzeba pamiętać, że pisze to jakiś koleś, który interpretuje po swojemu. Ile w tym prawdy, chyba się nie dowiemy.
mefsybil [ Legend ]
Gunsi ssą
Cobain przynajmniej lubił Polaków i Zydów, w przeciwieństwie do Axla.
Szkoda, że po przeczytaniu zdania "Bo chyba nie przez muzykę składającą się z kilku akordów." nie miałeś nic do dodania :))
ZoolPl [ Pretorianin ]
Nirvane jakoś tam trawie, a GnR słucham ze względu na dające mi maksymalne podniecenie solówki Slasha :D
Recordable [ typ negatywny ]
Generalnie bardzo kiepski tekst, na maksa stronniczy. "Nirvana miała czelność...", a może, to Axl miał czelność ich zaprosić?
Żeby nie było, lubię obydwie kapele ale ten tekst to w 50% brednie. Axl jet zadufany w sobie - to prawda. Kurt nie lubił hair metalu i przyczynił się do jego upadku - też prawda.
No ale rozprawianie która kapela jest lepsza jest głupie. To tak jakbym porównywał nową płytkę Titus Tommy Gunn i Behemotha (no co, przecież oba zespoły są polskie!).
Nirvana gra prostą muzykę, pełną czadu. Gunsi grali typowy rock n roll (IMO ta kapela się posypała gdy odszedł Izzy).
perto1 [ Konsul ]
GnR ma lepszą muzykę, to prawda. Nirvana niespecjacnie mi się podobała. To było jak połączenie Rocka z techno- ciągle powtarzająca się łupanina. :) Jednak oba zespoły szanuję. Na pewno oba zapiszą się w historii Rocka.
Edit
Dla mnie GnR przestało już istnieć. Axl stał się solistą, który ciągle zmienia muzyków w swoim "bandzie" jedynie promując się wyrobioną już marką. Zespół stracił klimat, tą wyrazistość...
Szkoda, że tak mało osób młodego pokolenia słucha Prawdziwego Rocka... Ja mam 13 lat, a Rock mogę nazwać "swoją druga religią". :)
Snakepit [ aka Hohner ]
Rock mogę nazwać "swoją druga religią"
jaką masz pierwszą?
ZoolPl [ Pretorianin ]
jaką masz pierwszą?
Islam
Jamkonorek [ Jandulka ]
No czego by nie robić, Axl jest niezłym chujem. Te rotacje w zespole, to co teraz grają Gunsi(nie grają wcale źle, tylko nie Gunsowo), kłótnie, przerwane koncerty i zjebane "My World" - jego wina.
Ale głosu i umiejętności robienia szumu w okół zespołu mu odmówić nie można.
Edit:
Żeby nie było, uwielbiam Gunsów !