GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Taekwondo

02.09.2009
15:58
[1]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

Taekwondo

Taekwondo Koreańska sztuka walki
Oparta na walaniu się na stojaka :)
Ja mam żółty pas kto am czarny :)

02.09.2009
16:00
[2]

Antemos [ Konsul ]

Prosionek szorstki
nazywany również stonogiem
U mnie mieszka pod parapetem, a u was?

02.09.2009
16:05
[3]

Mikołaj™ [ Konsul ]

Playstation 2
zwana również czarnulką
Ja mam, a Wy?


[5]-Może na zwalaniu się ze stojaka? :)

02.09.2009
16:06
smile
[4]

Boroova [ Gwiazdka ]

Oparta na walaniu się na stojaka :)

03.09.2009
11:59
smile
[5]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

sobie tak napisłem żeby było śmieszniejszy watek :)

03.09.2009
12:13
[6]

Boroova [ Gwiazdka ]

Piotr --> bez urazy, ale watek w ogole nie jest smieszny, a raczej glupi. Po drugie zolty pas, to chyba 8 kup, wiec raczej slabo. Chyba kazdy kto cwiczy Tae Kwondo dluzej niz rok, dorobil sie tego pasa.

Kiedys cwiczylem Tae Kwondo przez chyba dwa lata, ale potem odpuscilem. Dorobilem sie chyba tylko zielonego pasa. Najbardziej dobijalo mnie rozciaganie, a szczegolnie "rozbijanie bioder" ktore za cholere nie przynosilo rezultatow. Najfajniejsze oczywiscie byly sparringi - przynajmniej mozna bylo podszkolic realne umiejetnosci, a nie klepanie ukladow. Pamietam byl taki jeden koles, ktory mial tylko zolta belke, bo po prostu nie chcialo mu sie podchodzic do kolejnych egzaminow. Na sparringach natomiast kopal tylki wszystkim jak leci, wliczajac w to czarne belki.

03.09.2009
15:43
[7]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

ja też ćwicze już dwa lata ale nie ma zielonego przez to że trenerowi sie niechce robić egzaminów . Może jest głupi ale jesz pewne ale .


Ja bym chciał zachecic kogoś do uprawania tego sportu bo on pomaga też na wf rosiciąga męśnie i datkowo + daje ci moliwos obrony ;) ja tam ten sport polecam

03.09.2009
15:53
[8]

Boroova [ Gwiazdka ]

Piotr --> bardzo dobrze, ze chcesz propagowac ten sport/sztuke walki gdzie sie da. Zgadzam sie odnosnie ogolnej sprawnosci fizycznej. Uczenie sie dowolnej sztuki walki wplywa bardzo pozytywnie na ogolna sprawnosc i wydolnosc organizmu. Dlatego polecam to kazdemu nastolatkowi, szczegolnie w okresie szybkiego rozwoju, gdzie ryzyko wystapienia skrzywien kregoslupa jest najwieksze. Sztuki walki pozwalaja na w miare rownomierny rozwoj miesni, dzieki czemu mlody czlowiek nabiera prawidlowej postury.

03.09.2009
17:16
[9]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

Boroova dzienkuje że sie zemna zagadzasz wiec ćwiczmy :)

03.09.2009
17:20
[10]

endrju771 [ Slim Shady ]

Ja chciałem chodzić. Treningi wtorek i piątek na 18.30. Tak wspaniale się składa, że w te dni kończę o 17.55. Na dodatek ze szkoły jadę do domu coś koło pół godziny, zjeść, ogarnąć się itd. i jest 20, czyli po treningu. Miło, co? W zamian za to zapisuję się na aikido. Treningi w każdy dzień tygodnia.

Ogólnie wschodnie sztuki walki mnie kręcą. Jedyne takie co najbardziej przypadły mi do gustu to aikido i tkd właśnie. Myślę tak, że ten rok będę chodził na aikido, a w następnym (jeśli oczywiście plan będzie bardziej przystępny) zapiszę się na tkd. W rezultacie będę umiał się jako tako obronić i przy okazji nakopać komuś do dupy, w sensie samoobrony oczywiście, nie mam zamiaru do nikogo sam startować.

03.09.2009
17:24
[11]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

aikido też dobry sport

03.09.2009
17:24
[12]

Boroova [ Gwiazdka ]

Endrju --> ja mialem podobnie w 4 klasie liceum i po prostu prosto ze szkoly jechalem na trening. Zjadlo sie jakiegos snickersa i bylo git. Tak czy owak - nie wazne jaka sztuke walki wybierzesz, to i tak dokonasz dobrego wyboru. Oprocz wspomnianych wyzej zalet, ma jeszcze dwie - uczy skromnosci oraz pracowitosci.

piotr --> nie musisz dziekowac, cwicz pilnie i juz. Jesli moglbym jeszcze cos zasugerowac, to wez sie tez za nauke polskiego. Ja juz za stary jestem na treningi, a moja przygoda z ta sztuka walki skonczyla sie jakies 11 lat temu.

03.09.2009
17:28
[13]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

prosze Boroova ja jestem jeszcze w podstawówce nie czepiaj się moje pisowni co? i jeszcze jedno sztuki walki uczą posuszeństwa.

03.09.2009
17:30
smile
[14]

endrju771 [ Slim Shady ]

Boroova -> żebym miał już prawko, to by nie było problemu, ale akurat między tymi dwoma szkołami - moją i tą, w której są zajęcia - nie ma żadnego połączenia autobusowego. Najpierw muszę jechać do siebie, co zajmuje ok. pół godziny, a później tam, co też zajmuje nie mniej jak 15 minut. Szkoda, bo akurat ta sztuka walki bardzo mi się podoba.

03.09.2009
17:33
[15]

piotr432 [ Veteran Soldier ]

endrju771 --> ale ty teraz ćwiczysz aikido ? tak?

05.09.2009
20:51
smile
[16]

myszakp [ Pretorianin ]

co do tych wszystkich sztuk walki to raczej jak hobby, dla idei bo raczej w walce to lipa przynajmniej przez kilka pierwszych lat, rozmawiałem kiedyś z jednym sensejem karate 2dan(chyba tak się to pisze) i twierdzi że jeśli chodzi o konkretną obronę na ulicy to lepsze są kilku miesięczne kursy jakichś innych sztuk bazujących na naturalnych odruchach, bo tylko człowiek z kilkuletnim starzem potrafiłby wykorzystać umiejętności na ulicy spontanicznie i intuicyjnie, inaczej walczy się na macie, porozciąganym i rozgrzanym w kimono, a zupełnie inaczej w np. kurtce i jeansach bez przygotowania
żeby nie było ten sport jak najbardziej popieram, kształtuje charakter i masz tą swiadomość że nie marnujesz bezmyślnie wolnego czasu

05.09.2009
21:01
smile
[17]

Isengrim95 [ Spartan 117 ]

Ja na razie mam żółtą belkę więc jeszcze sporo pracy przede mną.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.