emorg [ Senator ]
Walka z Depresja !!!
Mam do was pytanie ... Kazdy miewa zwane popularnie "doly" powiedzcie mi jak sobie z tym radzicie , co robicie wtedy?
Popadacie w depresyjny nastroj i staracie sie to przeczekac?
Powiedzcie co wy robicie
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
nic tak nie odpręża jak...statsowanie :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Słucham pocieszającej mnie muzyki...czytam książki, staram się przeczekać. Albo dzwonię do przyjaciółki;)
Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]
Słucham Pink Floyd albo oglądam Monty Pythona....
wysiu [ ]
Swego czasu siedzialem po ciemku i sluchalem Floydow... ale to bylo dawno.. na szczescie:)
Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]
wysiu --> No masz Ci los...Floydów??? :DDD
tramer [ ]
zazwyczaj nic nie robię, tzn. czekam aż przejdzie, zawalony masą refleksyjnych myśli. wpadając w doła tracę ochotę na większość wesołych rzeczy, potencjalnie mogących mnie z niego wyciągnąć. błędne koło...
emorg [ Senator ]
Wlasnie ja mam to samo nie mam ochoty kompletnie na nic ale nie chce mi sie przeczekiwac ... ale coz takie zycie , raz na wozie raz podwozem :) To ja sobie ide do mrofki postatsowac Paszczak =>thx za rade
Arahno [ Senator ]
Po prostu poloz sie, zgas swiatlo, sluchawki na uszy - ew. glosno puszczona muza...
Kade [ Senator ]
emorg idz z kolesiami na browar to najlepsze lekarstwo.
elfik [ mesmerized by the sirens ]
"Doluje" sie jeszcze bardziej, az w koncu licznik sie przekreca i.. nastepuje mala ulga, chociaz laze ciagle smutny i zamkniety w sobie :)
massca [ ]
zarzuć <===========
majka [ Dea di Arcano ]
emorg>> no co ty -- o jakiej ty depresji mówisz...tęsknisz sobie i tyle. Kazdego na obczyźnie to dopada - przejdzie z czasem. I zapewniam cię, że to co odczuwasz koło depresji nawet nie stało :)) głowa do góry - wszystko się ułoży :)
emorg [ Senator ]
majka => dziekuje ci bardz znam przyczyne tego stanu ale nie jestem teraz soba i nie umiem sobie z tym radzic Kade=> mialem to zrobic ale niemam ochoty gadac z Bulgarami dzis Wszystkim bladogaria :)
Ikari [ Konsul ]
Ja to przeczekuje przy muzie. Zazwyczaj zaraz po dole staje się cho*****e wesoły...wręcz cos mi odbija.Tak samo jest przed dołem więc jestem na niego przygotowany.Zależy to też od tego z jakiego powodu mam doła
DKAY [ Generaďż˝ ]
Ja snuję plany na lepszą, bardziej kolorową, udaną przyszłość. Pomysłów jest wiele niektóre trochę lepsze inne trochę gorsze, ale i tak żadnego nie udaje mi się wprowadzić w życie. Wszystko przechodzi kolejnego dnia.
emorg [ Senator ]
Troszke mi sie poprawilo ale wiem ze niedlugo bedzie gorzej :) Watek o maksymach mnie rozprezyl troszke
Atreus [ Senator ]
Głęboki oddech i... włączam komputerek
emorg [ Senator ]
Atreus => on juz tak buczy kilka dni mam tylko przerwy na przejazd do pracy jakies 15 minut i sen sredni 3 godziny na dobe
Ikari [ Konsul ]
Atreus-->Ja przy włączaniu kompa nigdy nie oddycham modląc sie by mi się chociaz włączył ten stary złom:)))
Arahno [ Senator ]
Emorg - - > 'Troszke mi sie poprawilo ale wiem ze niedlugo bedzie gorzej :) Watek o maksymach mnie rozprezyl troszke' - - > Pomysl, warto marnowac zycie na to cale dolowanie sie..? Don't worry, be happy..
Poke [ Konsul ]
Proponuje cos MontyPython'ow: np "Swiety Gral".
Atreus [ Senator ]
emorg --> to Ci współczuję... Ja siedzę przy moim kochanym kompie 7-10 h dziennie i sen mam na 8-9 h. Nie, nie jestem bezrobotny, studiuję :)
Stormcrow [ Pretorianin ]
czytajac poprzednie posty widze, ze wszyscy podobnie sobie radzimy... zdecydowanie muzyka i ciemny pokoj najlepiej pomagaja, przynajmniej mi, na szczescie czesto sie to nie zdarza
emorg [ Senator ]
Ja chyba znalazlem lekarstwo :)
Coy2K [ Veteran ]
ja ide spać z nadzieją że jak się obudzę to dół minie:)
Satoru [ Child of the Damned ]
mam dola przez 4/5 zycia. nie radze sobie.
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > 'mam dola przez 4/5 zycia. nie radze sobie.' - - > Popelnij samobojstwo - pomaga.
Satoru [ Child of the Damned ]
Arahno - próbowałam.
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > 'próbowałam. ' - - > Bez sensu. Nie probuj sie popelnic samobojstwa - a sie je po prostu popelnia. I juz.
Arahno [ Senator ]
*nie probuje
Vader [ Senator ]
Satoru: Mamy chyba ten sam problem, :/ Ale samobojstwo nie jest rozwiazaniem, bo Twoje zycie nie jest tylko Twoje... nasze zycia sa powiazane polaczone takze zinnymi, gdybys zabila siebie automatycznie robisz wielka krzywde innym.
Arahno [ Senator ]
Vader - - > 'Ale samobojstwo nie jest rozwiazaniem, bo Twoje zycie nie jest tylko Twoje... ' - - > Blad. Nasze zycie nalezy TYLKO I WYLACZNIE do nas, ono moze jedynie cos znaczyc dla innych. To jak sie tym przejmujesz - to juz twoja prywatna sprawa.
Satoru [ Child of the Damned ]
Vader - zgadzam się z Tobą. Teraz to juz wiem. Teraz juz nic zlego nie robie i nie zrobie. Ewentualnie tne sobie sznyty na reku ale po to by sie wyladowac.
Arahno [ Senator ]
Satoru - - > 'zgadzam się z Tobą. Teraz to juz wiem. Teraz juz nic zlego nie robie i nie zrobie. Ewentualnie tne sobie sznyty na reku ale po to by sie wyladowac. ' - - > Wiec co? Chcesz zyc dla innych? Oki - zawsze jakis powod jest, ale bynajmniej w moim mniemaniu bezsensowny. Z natury jestem raczej egoista [z zamilowania;)], wiec to moze miec wplyw na to co mowie, ale.. z zycia powinno czerpac sie przyjemnosc. IMHO lepiej zginac w meczarniach niz zyc, ale ze swiadomoscia, ze zyjesz nie dla siebie, ze zyjesz po to, by innym nie sprawiac zalu. Hmm...
Deser [ neurodeser ]
Doła nalezy zdolowac maksymalnie. Pomaga Joy Division. A juz powaznie - przeczekać :(
Vader [ Senator ]
Dla nie ktorych przyjemnoscia jest dzielic sie zinnymi pomagac innym, albo poprostu zyc tak by nie szkdzic sobie i innym. Sa tez tacy ktorzy nie patrzac na innych pragna dobra wylacznie dla siebie. Gdyby spojrzec na to z pewnej strony to kazdy czlowiek jest na swoj sposob egoista... wzglednie mniej lub bardziej pozytywnym. Arhano: ja tez syje dla innych, i to calkiem mile jest miec dla kogo zyc, zycze ci by i ty kiedys mogl to samo powiedziec o sobie :>) Pozdrawiam.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Arahno------>Ja się z Tobą nie zgodzę...a jeśli Twoja śmierć wywoła u kogoś z Twych bliskich depresję i może pchnąć do tego samego czynu? Nie wspominając, że jest to jeden z najcięższych grzechów, ale to już kwestia wiary
Arahno [ Senator ]
Vader - - > 'ja tez syje dla innych, i to calkiem mile jest miec dla kogo zyc, zycze ci by i ty kiedys mogl to samo powiedziec o sobie :>) ' - - > Coz i w tym sie roznimy. Ja zyje dla siebie. Powiedzialbym jeszcze dlaczego i inne takie, ale nie chce mi sie za bardzo rozpisywac... Pelle - - > 'Ja się z Tobą nie zgodzę...a jeśli Twoja śmierć wywoła u kogoś z Twych bliskich depresję i może pchnąć do tego samego czynu?' - - > Powtarzam: ja ZYJE dla siebie...:)
tymczasowy100266 [ Junior ]
Ja polecam wysilek fizyczny. Seks, albo dlugi bieg, mi wystarcza 5km, chociaz czasem potrzebuje 10.
emorg [ Senator ]
Arahno => Czy ty miales kiedys problem , i szukales pomocy? Pewnie ktos ci ja udzielil wiec zrozum problemy innych i zachowuj sie z jako takim taktem . Widac ze jestes ..... ale pomysl nieraz o sobie a nie tylko o swojej dupie.
Arahno [ Senator ]
Emorg - - > 'Czy ty miales kiedys problem , i szukales pomocy? Pewnie ktos ci ja udzielil wiec zrozum problemy innych i zachowuj sie z jako takim taktem . Widac ze jestes ..... ale pomysl nieraz o sobie a nie tylko o swojej dupie. ' - - > 1. W ogole nie rozumiem sensu tego posta, moze ktois mi wytlumaczy o co temu czlowiekowi chodzi? :-/ ; 2. Mam pomyslec o sobie a nie tylko o swojej dupie? Heh...:)
POL03 [ Centurion ]
Sport Sport i jeszcze raz Sport ( narty piłka rower pływanie ) to naprawde pomaga
Vader [ Senator ]
Arahno: Chodzi o to, ze mowiac z zyjesz dla siebie, ponikad nie masz racji, zwazywyszy na to ze czasem potrzebujesz chcac niechcac pomocy innych, tak wiec egoistyczna postawa moze w takiej sytuacji okazac sie wysoce niekorzystna..
emorg [ Senator ]
Arahno =sorki blad mialo byc:nie mysl tylko o swojej dupie ale o innych Ale widze ze opanowales CTRL+C
Arahno [ Senator ]
Vader - - > 'Chodzi o to, ze mowiac z zyjesz dla siebie, ponikad nie masz racji, zwazywyszy na to ze czasem potrzebujesz chcac niechcac pomocy innych, tak wiec egoistyczna postawa moze w takiej sytuacji okazac sie wysoce niekorzystna..' - - > To czy jest korzystna czy nie - to juz moja sprawa. Oczywiscie, ze czasami potrzebuje pomocy innych, kazdy czasami jej potrzebuje. Co nie zmienia jednak prostego faktu, ze zyje dla siebie - i bynajmniej nie sadze, zeby mozna bylo powiedziec w tej chwili, ze nie mam racji. Pomoc pomoca - oki, jednak ja zyje nie dlatego, zeby sprawiac radosc innym, a zyje dlatego, bo chce zyc. Chce wylapywac z zycia to co najlepsze i staram sie to robic jak najlepiej. Dla siebie.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
emorg ---> Nie łam sie. Niedługo święta, wywołujące niezdrowe zainteresowanie już nawet wśród osób postronnych spotkanie ;)))), Sylwester... a nowy rok można rozpocząć zrzucając z siebie ciążący balast... Pozatym niech pomoże Ci świadomość, że nie tylko z Tobą jest źle ;) Chyba wszyscy przeżywamy mniejsze lub większe "doły" o tej porze roku - ale grunt to nie tracić świadomości, że ponownie zaświeci słonce. Arahno ---> Przyznam, że to co mówisz jest bardzo smutne, ale rozumiem. Nie każdemu w zyciu udało się trafić na ludzi, dla których warto czasem przystopować przed podcięciem sobie żył, czy skokiem z wieżowca. Wtedy jedynym oparciem przed śmiercią jesteśmy dla siebie my sami.
Arahno [ Senator ]
Maly_Mis - - > 'Przyznam, że to co mówisz jest bardzo smutne, ale rozumiem. Nie każdemu w zyciu udało się trafić na ludzi, dla których warto czasem przystopować przed podcięciem sobie żył, czy skokiem z wieżowca.' - - > Od razu mowie, ze nawet nie probowalem nigdy tego robic. - - > 'Wtedy jedynym oparciem przed śmiercią jesteśmy dla siebie my sami' - - > Taak, madre slowa... aczkolwiek nie calkiem do mnie pasujace. Nie chodzi o to, ze nie trafilem na takich ludzi - chodzi o to, ze ja taki jestem. Ogolnie jestem zamkniety w sobie, nie chce przenosic moich ciezarow na innych. Czyli jednak mysle o innych - slowo egoista jednak tu trochee nie pasuje. Jednakze zyje dla siebie...
Deser [ neurodeser ]
Nudzicie jak stare baby na targu :( Arahno - spraw sobie dzieci, najlepiej dwojkę. Nie bedziesz zyc dla siebie i wszystko bedzie cool i gites. Zaczniesz ogladać teleturnieje i zmadrzejesz ;) Powodzenia. Pomijajac złośliwości. Osobnicy bez odpowiedzialności nie wypowiadać się ! Albo od razu na sznur, a nie pierdoły wypisywać.
Arahno [ Senator ]
Deser - - > 'spraw sobie dzieci, najlepiej dwojkę. Nie bedziesz zyc dla siebie i wszystko bedzie cool i gites. Zaczniesz ogladać teleturnieje i zmadrzejesz ;) Powodzenia' - - > Bueheeheeheeh, dzieki, zobacze co da sie zrobic..;) I taka mala uwaga: widze, ze jesli ktos ma inne podejscie do zycia od twojego, znaczy to dla ciebie ni mniej ni wiecej, ze jest 'glupi'. Coz, pomysl troche przestan ogladac teleturnieje i moze zmadrzejesz...:)
Deser [ neurodeser ]
Arahno - przykro mi :\ Telwizji nie widziałem od pieciu lat na oczy (bywaja tacy). Co do dzieci, to mam dwójkę :))) Chcesz podyskutować ???
Arahno [ Senator ]
Deser - - > 'przykro mi :\' - - > Nie tylko tobie.;) - - > 'Telwizji nie widziałem od pieciu lat na oczy (bywaja tacy). ' - - > Heh, ja ostatni raz tydzien temu..:) - - > 'Co do dzieci, to mam dwójkę :))) ' - - > Gratuluje w kazdym razie.:) Moze gdybym ja mial tez inaczej spojrzalbym na wszystko.. kto wie, kto wie... - - > 'Chcesz podyskutować ??? ' - - > Zawsze i wszedzie.;)
Deser [ neurodeser ]
To ja się powtórzę :) "Spraw sobie dzieci" zobaczysz jak łatwo się odchodzi ;) (wszystkich przepraszam za usmieszki, Ciebie Arahno też - tak już mam) Nie rozwine tematu odpowiedzialności bo zapewne jest Ci obcy ale czeka i Ciebie wczesniej lub później. Niestety (lub stety) Ci co duzo gadaja mało robią.
Arahno [ Senator ]
Deser - - > 'To ja się powtórzę :) "Spraw sobie dzieci" zobaczysz jak łatwo się odchodzi ;) (wszystkich przepraszam za usmieszki, Ciebie Arahno też - tak już mam) Nie rozwine tematu odpowiedzialności bo zapewne jest Ci obcy ale czeka i Ciebie wczesniej lub później' - - > Dzieci nie mam - to jest fakt. - - > 'Niestety (lub stety) Ci co duzo gadaja mało robią. ' - - > Truth, truth.. ciekawe kogo masz na mysli?:)
Deser [ neurodeser ]
Arahno - siebie :))) oczywiście :) (bylo sie kiedyś młodym ;)))))
Deser [ neurodeser ]
Pomijając wszystko :) Jesteśmy na wątku "Walka z depresją" Rozumiem, ze wały przeciwpowodziowe nie wchodza w rachubę, więc macierzyństwo (tudzież ojcostwo) jest bardzo na miejscu :) Pomaga od razu :)
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
emorg - > kocham Cie i nie pozwole by jakikolwiek cien padal na Twoje mysli.
memex2 [ Konsul ]
hmmmmmmmmmmmmmm tak to będzie dobry przykład : włączam napierdzielankę i rozwalam wszystko w około. Lu bijatykę !!!!!!!!!!!!!!!! pomaga !!! a zwłaszcza jak się człowiek na coś zdenerwuje