Marcio [ Legend ]
Polska a seriale
Może ktoś mi wytłumaczyć czemu kolejny świetny serial - Fringe - zostaje "zniszczony" już przed premierą ?
Właśnie przeczytałem newsa, że nie dość, że zmieniają tytuł na Fringe: na granicy światów (do głupoty "skazanego na śmierć" wprawdzie troche brakuje, ale po co zmieniać czemuś dobry tytuł na coś tak głupiego i w dodatku tak spoilerującego -_-) to jeszcze godzina emisji została ustalona na 23.40 z tym, że jest ona uzależniona od długości filmów poprzedzających serial.
Więc nawet zakładając, że zacznie się zgodnie z planem (23.40) to i tak skończy się pewnie kolo 24.40 co dla kogoś kto rano idzie do pracy/szkoły nie jest dobrym pomysłem. Już pomijam fakt, że może to się zacząć później znacznie.
Pomijam już fakt, że pewnie jak zawsze przez lektora, serial straci troche na klimacie bo gdyby było to emitowane w normalnej porze to dało by się to znieść.
Pewnie będzie jak zawsze i po 1 sezonie stwierdzą, że oglądalnośc jest za niska żeby kontynuować emisje kolejnego sezonu i potem stwierdzą, że wszystkiemu winny jest internet i możliwość ściągania seriali stamtąd ale czemu mamy tego nie robić skoro wszystkie stacje starają się fanom tylko jaknajbardziej uniemożliwiać oglądanie seriali ?
Mortan [ ]
Nie ma takiej godziny jak 24:40, a Fringe jest generalnie cienkawe, lepsze seriale typu Outer Limits lecialy o 1-2 w nocy w sobote.
persik_ [ medyk bez papierow ]
Masz dużo racji. Niestety, nie możemy oczekiwać filmów z napisami, ponieważ trzeba liczyć się z odbiorcą starszym, który napisów może nie dowidzieć. Wyobraź sobie tylko oburzenie, jakby puszczono w Polsce film bez lektora :> Niektóre prywatne stacje (Canal +) część filmów emitują z możliwością włączenia napisów. Panowie oficjele telewizyjni z kolei bardzo logicznie sądzą, że skoro widz otrzymuje serial z lektorem, to po co chciałby włączać napisy?.. :>
Godzina emisji to oddzielny problem, ale problem w Polsce zrozumiały, gdzie wciąż lwia część telewidzów zwyczajnie woli filmy od seriali. Społeczeństwo czasu nie ma, to i woli całą historię wchłonąć w 1,5 godziny. Taka prawda.
k42a. [ Freddie Mercury ]
24.40
Tak z ciekawości to na jakim kanale będą puszczać serial?
Marcio [ Legend ]
persik -> nie chodzi mi o same napisy bo to by też mogło odpychać dużą ilość osób ale o sam sposób tłumaczenia (dobrym przykładem może być californication gdzie co 3 słowo jest przekleństwem a polska wersja jest w porównaniu z tym jak jakaś "brzydula").
persik_ [ medyk bez papierow ]
Faktycznie, Californication oglądałem nad morzem po powrocie z jakiejś posiadówy w barze, bo nas wypędzili i się mało ze śmiechu nie poskładałem, zwłaszcza że tłumaczenie masakrycznie ugrzeczniali, a scena dotyczyła
Rippo89 [ Arbiter elegantiarum ]
O normalnych porach lecą nasze rodzime "produkcje". Godziny szczytu w TV to niestety nie jest uczta dla konesera.
ser pleśniowy [ ZiL tylko z Katowic! ]
Pomijam już fakt, że pewnie jak zawsze przez lektora, serial straci troche na klimacie
Słusznie. Tylko dubbing!
ppaatt1 [ Trekker ]
Słusznie. Tylko dubbing!
Coś Ty się tak tego dubbingu czepił? Dubbing bardziej zniszczy serial niż lektor.
zapasowy mef (sprawdzone info) [ Generaďż˝ ]
[8] Po śmierci Wizmur? Coś ty...