Armorgedon12 [ 43 ]
Śmieszna gra ;p
Cały czas gram i nie mogę przejść ;p
kluha666 [ Legend ]
Genialne xD
Doszedłem na razie tu
Darth Father [ Chicago Blackhawks ]
Doszłem
k2o [ Senator ]
Potknąłem się o własne kolano i połamałem kręgosłup w 5 miejscach. Swoją drogą ciekawie to musiało wyglądać.
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Kur... Przeczytałem kilka zdań i stwierdzam, iż to ryje banie. Dziękuję, postoję.
Przełamałem się i doczytałem. Wynik:
Walnąłeś/walnęłaś głową w ścianę.
Jednoznacznie umierasz, bo Ci mózg wyleciał przez uszy i nos.
bezlerg66 [ Senator ]
Było...
tomekcz [ Polska ]
Pf, pocztą? Ta, czego jeszcze? Może śniadanie do łóżka mam ci przynieść?
Spadaj na stronę 1 i nie zawracaj mi głowy!
Zabiłem się, ponieważ leciałem różowym spadochronem w serduszka i ludzie się ze mnie śmieli, to się odpiąłem i spadłem;/
ma_ko [ Fanboy Sony ]
Ty i chińczyk ścisnęliście się w gorącym pocałunku. Zastanawiasz się co ty do cholery robisz, skoro jesteś hetero? Speszony odrywasz się od chińczyka.
Ryje banie, ale gram dalej ;P
kluha666 [ Legend ]
Przed chwilą, zgwałcił mnie jakiś dziadek i zginąłem :/
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Ryje w mące:|
Simen_01 [ Generaďż˝ ]
Ściskając awokado w prawej dłoni, krzyczysz: – Giń, pasożycie!
Rzucasz awokadem w swojego wściekłego wroga. Awokado odbija się od głowy zwierzęcia i upada na podłogę, po czym wpada pod twoje łóżko.
Obracasz się w lewo, spoglądasz w lustro i myślisz: – Cholera... Mam przesrane!
Nieokiełznane zwierzę coraz to bardziej zbliża się do twych stóp. Awokado wciąż jest pod twym łóżkiem i nic na to, kurna, nie możesz poradzić. Szczoteczka do zębów nadal siedzi, połyskując w promieniach porannego słońca, a Ty wciąż możesz opuścić pokój.
ppaatt1 [ Trekker ]
Ja grałem z Katarzyną 2 w ping-ponga moim mózgiem, a potem chciałem wcisnąć czerwony krzyżyk którego nie było bo była Vista i game over :) (Ta gra nie jest kompatybilna z Windows Vista :P )
zapasowy mef (sprawdzone info) [ Generaďż˝ ]
Zacznijmy od tego, że ta gra nie jest śmieszna...
A nie, strona 86 fucktycznie się udała - Jeśli chcesz umrzeć ponownie, przejdź do strony 86.
Iskandiar [ Dragonforce ]
stara dobra gra
Strona 86 jest już chyba legendarna
bezlerg66 [ Senator ]
Zacznijmy od tego, że ta gra nie jest śmieszna...
Czasem się trafi że jest coś śmiesznego. A poza tym było to już kilka razy, więc ile można...
RockyX [ Tygrys ]
Trafiłem do piekła, gdzie będę cierpieć po wsze czasy za swoje występki.
ma_ko [ Fanboy Sony ]
Tak, tak wzrok cię nie myli! Twój wynik – 76%. Wygrałeś. Nie szpanuj mi tu z tego powodu, ale tak jest. Naprawdę! Jesteś mistrzunio. Po prostu master. Możesz już przestać walić tym dżojstikiem ze złości. Serio! To nie sen! Wygrałeś! Przeszedłeś tę grę!
Udalo sie ;P
Kasha_Krk [ Generaďż˝ ]
Jesteś martwy(a), ponieważ twoje HP wynosi -5.
Dlaczego więc nie zrelaksować się przy małej grze, którą ci przygotowałem?
Ha ha ha ha!
-przegrałam, tańcząc Macarene?
Broken_Heart [ Konsul ]
Tez przeszłem przed chwilą z 76% wynikiem
ZoolPl [ Pretorianin ]
haah Tańcząc Macarenę, mylisz kroki i potykasz się o własne kolano, nieszczęśliwie upadając i łamiąc sobie kręgosłup w 5 miejscach. Jesteś martwy. *Padłem*
tadzikg [ Generaďż˝ ]
Tak, tak wzrok cię nie myli! Twój wynik – 88%. Wygrałeś. Nie szpanuj mi tu z tego powodu, ale tak jest. Naprawdę! Jesteś mistrzunio. Po prostu master. Możesz już przestać walić tym dżojstikiem ze złości. Serio! To nie sen! Wygrałeś! Przeszedłeś tę grę! Ale i tak masz marny wynik, pff.
ZoolPl [ Pretorianin ]
Zwierzęta niosą Cię do Polski, tam, za ich ujarzmienie zostajesz bohaterem narodowym. W każdej gazecie o tobie piszą. Tak! Tadaam! Wygrałeś! Twój wynik – 96%! Słabo, ale byłeś naprawdę bliziutko! Pokonałeś orangutana w „ence-pence-w-której-ręce”, rozkminiłeś go, wkurzyłeś Tarzana, znalazłeś konia i wreszcie, zostałeś królem zwierząt! Kongratulatujemy. Możesz przestać przecierać oczy. Wygrałeś. TYLKO TO SIĘ LICZY!
Ociekam Zaje******cią
lazurek [ malowany człowiek ]
przeszedłem z 88%, niesamowita gierka ;D
gram dalej !
Qverty™ [ Legend ]
Ale o co tu chodzi? Przecież w linku jest artykuł z nonsensopedii...
=D=2 [ Legend ]
Nie rozumiem tej gry ?? Skąd macie te wyniki ??
ma_ko [ Fanboy Sony ]
Przechodzisz przez dziurę w suficie. Gdy już jesteś po drugiej stronie włazu padasz zemdlony. Budzisz się po nieokreślonym czasie. Zauważasz, że krajobraz przed Tobą dziwnie się porusza. Spoglądasz się pod siebie i widzisz, że niesie Cię stado zmutowanych ogórków. ...
Sięgasz po jednego kiszonego ogórka, po czym próbujesz. Ku twojemu zaskoczeniu wcale nie smakuje jak kiszony ogórek, tylko jak fasolka po bretońsku. Fasolka po bretońsku to Twoja ulubiona potrawa, więc rozkoszujesz się smakiem, prawie nie zwracając uwagi na te fajne latające dookoła ciebie metalowe trójkąty.
Szaman daje ci puszkę Coca-Coli, ale okazuje się, że w środku nie ma Coca-Coli, tylko sok malinowy. Po jego wypiciu od razu zasypiasz.
Budisz się naprzeciwko drzwi do swojej sypialni. Twój pokój jest idealnie czysty, choć nie pamiętasz, abyś czyścił go ostatnio.
Rozglądając się wokół zauważasz ogórka kiszonego, szczoteczkę do zębów i słonia z serem zamiast głowy. Szczoteczka i ogórek podziwiają wschód słońca, słoń zaś patrzy na ciebie i cichutko powarkuje.
Słyszysz jak sąsiad z naprzeciwka gra ci na nerwach, a korytarzem na piętrze przechodzi ludzkie pojęcie.
– To tylko sen! Prawda? – myślisz sobie.
Ryje banie...
EDIT :P
Uwierzysz? Tak! Wygrałeś grę na 95%! Niewiele zabrakło! TYLKO SPOKOJNIE! To tylko gra. Ale i tak jesteś super! NO ZOSTAW TĘ KLAWIATURĘ, NAPRAWDĘ WYGRAŁEŚ!
Masz teraz ten swój wynik: 95% i 320 punktów ratingu.
zoloman [ Legend ]
Ja wymiatam:
Zaciągnąłeś do łóżka Afrodytę i wy[cenzura]ałeś ją do nieprzytomności.Tym samym poznałeś co to rozkosz i...
Tak, tak wzrok cię nie myli! Twój wynik – 94%. Wygrałeś. Nie szpanuj mi tu z tego powodu, ale tak jest. Naprawdę! Jesteś mistrzunio. Po prostu master. Możesz już przestać walić tym dżojstikiem ze złości. Serio! To nie sen! Wygrałeś! Przeszedłeś tę grę! Ciesz się!!! (Przecież
wy[cenzura]łeś Afrodytę)
Jim Raynor [ ciasteck ]
Idąc do kibelka potykasz się, upadasz na ryj i wybijasz sobie wszystkie zęby, wątrobę oraz dwie i pół nerki. Nie żyjesz.
=D=2 [ Legend ]
Podchodzisz do sympatycznego, dwumetrowego przedstawiciela naczelnych. Jest zewsząd owłosiony, tak, że nie wiesz czy właśnie rozmawiasz z jego dupą czy z ryjem. Zastanawiasz się.
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
Jeśli myślisz, że wygrałeś, to tak jest. Twój wynik to 76 na 100 pkt, czyli mistrzuniem to ty nie jesteś.
Teraz przestań się już cieszyć bo zarwiesz podłogę i zrób coś pożytecznego np.:
* Zatańcz z radości makarenę, tutaj.
* Odpraw czarną mszę, poszukaj cmentarza tutaj.
* Potnij się z radości, żyletka jest tu.
* Jeżeli chcesz zdobyć brakujące punkty (jeszcze 24), to kliknij tu.
Schygneth [ Generaďż˝ ]
Hej, hej, hej! Na co wy tu sobie pozwalacie? Łamiecie pierwszą i drugą zasadę!
Agita [ Catwoman ]
Czy wy w ogóle czytaliście reguły tej gry??
"1.Pierwsza reguła Gry: nie rozmawiamy o Grze.
2.Druga reguła Gry: nie rozmawiamy o Grze."
Kiedyś przeszłam w 100%, nudzi mi się w pracy wiec może znowu zagram xD.
Schygneth uprzedziłeś mnie :P.
ma_ko [ Fanboy Sony ]
Powoli otwierasz drzwi. Pokój jest pusty... Myślisz:
Myślę, że nikogo tu nie ma, coś jest nie tak.
Rozglądasz się po pokoju. Siadasz za wystawnym biurkiem. W szufladzie znajdujesz zdjęcia Romana, Lecha, Jarosława, Beger, Nelly... niektóre są zakreślone... Nagle z sufitu zlatuje ojciec dyrektor:
– Zbyt wiele widziałaś, zabiłaś mych strażników, teraz to ja zabiję ciebie, poczwaro!
Stajesz do walki z Rydzykiem, na stronie 684.
Ojciec Dyrektor zdejmuje maskę i okazuje się być Dartem Vaderem! Wyjmuje miecz świetlny, a tobie rzuca puszkę pianki do włosów i scyzoryk.
Padłem ;P
ignac8 [ Konsul ]
Przeszedłem na 100%... mimo to, że zginałem ^^. Ale to jakiś czas temu już.
Agita [ Catwoman ]
"Gra:Strona 702
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Skocz do: nawigacji, szukaj
Zadowolony ze swojej inteligencji i sprytu, których według swej matki jesteś pozbawiony, wypowiadasz swe życzenie. Dżin-Wiśniewski patrzy się na Ciebie beznamiętnie, tak jakby nic nie zaszło. Zaniepokojony pytasz się go, czy usłyszał życzenie, czy może jest głuchy? On odpowiada spokojnie, że Twoje życzenie zostało spełnione. Uradowany wypowiadasz więc kolejne życzenia wyrzucając je z siebie jak pociski z karabinu. Jednak Wiśniewski nie spełnia ich. Mocno już wkurzony pytasz się:
– Czemu nie spełniasz moich życzeń, dupku?
– Masz teraz nieskończoną ilość życzeń, tak jak chciałeś, ale nie powiedziałem, że je wszystkie spełnię – i wybucha Ci w twarz obrzydliwym śmiechem. Ha! Ha! A myślał, że jest taki cwany!
Rzeczywiście, czujesz, jak w twej głowie pęcznieją kolejne miliony życzeń, a świadomość, że nigdy się nie spełnią, wkurza Cię na maksa!
Co robisz?
Rzucasz się na Wiśniewskiego i zabijasz go!
Uciekasz!"
Zabiłam Wiśniewskiego i tadam: ;P
k2o [ Senator ]
Tak, tak wzrok cię nie myli! Twój wynik – 88%. Wygrałeś. Nie szpanuj mi tu z tego powodu, ale tak jest. Naprawdę! Jesteś mistrzunio. Po prostu master. Możesz już przestać walić tym dżojstikiem ze złości. Serio! To nie sen! Wygrałeś! Przeszedłeś tę grę! Ale i tak masz marny wynik, pff.
Broken_Heart [ Konsul ]
[37]
Spojrz na podpis na dole strony:
Jeśli jeszcze nie skapowałeś, ta strona jest podpuchą. Gry nie da się przejść w 100%.
Agita [ Catwoman ]
[39] - o nie, tym jednym zdaniem zrujnowałeś całe moje życie...a ja tak marzyłam o karnecie do biedronki...no nic, idę walnąć głową o ścianę ;P.
PitbullHans [ Legend ]
Tak, tak wzrok cię nie myli! Twój wynik – 88%. Wygrałeś. Nie szpanuj mi tu z tego powodu, ale tak jest. Naprawdę! Jesteś mistrzunio. Po prostu master. Możesz już przestać walić tym dżojstikiem ze złości. Serio! To nie sen! Wygrałeś! Przeszedłeś tę grę! Ale i tak masz marny wynik, pff.
kulako [ pR0_g4m3r_pL ]
Tańcząc Macarenę, mylisz kroki i potykasz się o własne kolano, nieszczęśliwie upadając i łamiąc sobie kręgosłup w 5 miejscach.
maciejkami [ Pretorianin ]
wyj(cenzor)łeś afrodyte
i to w 5 min xD
Wiil.i.aM [ P! ]
Jesteś martwy(a), ponieważ twoje HP wynosi -5.
Dlaczego więc nie zrelaksować się przy małej grze, którą ci przygotowałem?
:D
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
dobre ale nie przeszedłem .....
Harry M [ Master czaszka ]
mrówka odgryzła mi nogę dawając snikersa uciekłem na drugą stronę rzeczki a że mialem 1 noge sie utopiłem i mialem -5 hp nie no ta gra rządzi
Harry M [ Master czaszka ]
Był to zły pomysł. Prom rozbił się przy lądowaniu, a jeszcze zanim to nastąpiło, Ty umarłeś z głodu.
Przejdź tutaj. W końcu nie żyjesz, taki wymóg.
Grievous27 [ Generaďż˝ ]
perto1 [ Konsul ]
Ja przeszedłem ją na 88% w 4 ruchach. :]
bisfhcrew [ Bis ]
Spragniony hazardu w ciemno zgadzasz się na wszystkie warunki owłosionej małpy. Przypominają Ci się złote czasy jak za Gierka rżnąłeś w piwnicy (nie tylko swoją sąsiadkę) w karty. Pamiętasz jak ogrywałeś kumpli z sąsiednich klatek, grając w oczko na trzech workach po kartoflach. Nikt nie mógł równać się z Tobą, z twoim wyczuciem, z Twoją kamienną twarzą. Napierdalaliście w oczko do późnej nocy, a potem narżnięci wracaliście do swoich żon. To były czasy! Jak wczasy! Albo jak moje adidasy! Chyba będę miał zakwasy... Jak przychodziłeś do piwnicy z jednym pudełkiem zapałek a wracałeś z ich kilogramem...
No nic. Teraz skupiasz się na grze. Jak przez mgłę słyszysz głos orangutana.
– Ej zią. Sloochaj, bo się nię będę powtarzać. W jednej z rąk schowam Snikersa, a Ty bęziesz, źą, musiał zgadnąć w której. SPX?
Odpowiadasz beznamiętnie.
– OK, źą.
Orangutan wyciąga ręce zza pleców. Okazuje się, że ma ich sześć i pół. Do pierwszej ręki (tej najbardziej prawej (od strony orangutana)) małpa wkłada batonik Snikers...
– Źą, pacz uważnie.
Po czym bierze batonik i z pierwszej ręki przekłada go o trzy ręce w lewo...
Małpa przekłada batonik jeszcze raz, tym razem o jedną rękę w prawo...
Orangutan spogląda na Ciebie spode łba. Nagle wykonuje szybki ruch: przekłada batonik o trzy ręce w lewo...
Małpa znowu wykonuje manewr. Kładzie batonik do ręki z prawej strony ręki, w której ów batonik był poprzednio
i taki bez sensowny koniec bo mnie przekierowało do strony głównej xd
power gracz [ Cloak Engaged ]
a ja wiem jak przejsc ta gre ! odpowiedz w spoilerze:
power gracz [ Cloak Engaged ]
zle powiedzialem....fak....