--> Archiwum Forum
Rares [ Melancholik ]
P = NP?
Mógłby mi ktoś wyjaśnić łopatologicznie, o co w tym chodzi? Słyszałem, że to jakiś nierozwiązywalny problem, ale konkretnie nie wiem o co chodzi.
ma_ko [ Fanboy Sony ]
Pytanie, czy klasa P jest tym samym, co NP jest prawdopodobnie najważniejszym otwartym problemem w całej teorii informatyki. Każdy problem z klasy P jest również w klasie NP, nie wiemy jednak, czy istnieją problemy klasy NP, które nie są problemami klasy P.
Są trzy możliwe rozwiązania:
P = NP,
P ≠ NP,
Zagadnienie to jest w danej aksjomatyce teorii obliczeń nierozstrzygalne, czyli niezależne od aksjomatów.
Dla pierwszej osoby, która rozwiąże ten problem przewidziano nagrodę w wysokości miliona dolarów .
:D:D
Armorgedon12 [ 43 ]
rozwiązanie problemu --> A walić to, nawet nie wiem o co kaman ;p
Tychowicz [ D'oh ]
Rozwiązałem to :) P nie równa się NP po nawet jeśli P należy do NP to N nie należny do P :D
Tak wiem że to nie ma sensu, i tak nie rozumiem o co tu chodzi :P
LU2864J [ Konsul ]
P=Przygotowany
NP= Nie przygotowany
Loczek [ El Loco Boracho ]
Dla niezorientowanych - chodzi o złożoność obliczeniową czasową. Problemy klasy P to problemy decyzyjne których rozwiązanie można znaleźć w czasie wielomianowym a NP, to takie których rozwiązanie można zweryfikować w czasie wielomianowym.
Schygneth [ Generaďż˝ ]
Dzięki Loczek, wszystko zrozumiałem ;)