GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pożyczka pieniedzy

24.08.2009
22:33
[1]

mich83 [ Pretorianin ]

Pożyczka pieniedzy

Czesc. Mam takie pytanie do ludzi znających sie na prawie.

Kolezanka po dlugich namowach jednego chlopaka porzyczyla mu sporą sume pieniedzy ( 1500 zł ) , zgodziła sie nato poniewaz dał jej w zastaw dowoód i prawo jazdy. Mial jej oddac cała sume nastepnego dnia. I oddał ale tylko 600 zł. Reszte powiedział ze wplaci nastepnego dnia na konto a ona glupio robiąc oddala mu dokumenty. Pieniadze nastepnego dnia nie wplynely. Pozniej tlumaczyl sie ze zle wypelnil druk itp. Teraz nieodbiera telefonow.

I teraz pytanie. Czy zgodnie z prawem mozna jakos odzyskac te pieniadze? Umowa zawierana bez oswiadczenia pisemnego i bez swiadka ma jakies znczenie ?

24.08.2009
22:38
smile
[2]

Paradox [ Senator ]

Ma znaczenie, ale jak to udowodnić?

24.08.2009
22:46
[3]

Boroova [ Gwiazdka ]

ona glupio robiąc oddala mu dokumenty - niech to wystarczy za caly komentarz...

24.08.2009
23:12
[4]

Armorgedon12 [ 43 ]

Jak można komuś pożyczać pieniądze z kim nie ma się stałego kontaktu. Nie wyobrażam tego sobie. Niestety w takich przypadkach sprawy trzeba załatwiać samemu.

24.08.2009
23:18
[5]

mycha921 [ Press the trigger ]

Prawko czy dowód są zabezpieczeniem ? Na jaką kwotę, 100zł ? Lulz.

24.08.2009
23:24
[6]

Jack6464 [ The Godfather ]

Umowa zawierana bez oswiadczenia pisemnego i bez swiadka ma jakies znczenie ?

Nie jestem specem w tego typu sprawach, ale chyba w Twoim przypadku nie można chyba mówić nawet o umowie, to była raczej zwykła obietnica. Niestety, jedynym rozwiązaniem będzie załatwienie wszystkiego między sobą...

24.08.2009
23:25
[7]

Foks!k [ SunShine ]

NO to raczej kasa stracona.

24.08.2009
23:26
smile
[8]

Devilyn [ Storm Detonation ]

Ziom wagon i najazd na chate ;P

A tak na poważnie, to będzie to dobra nauczka żeby sie nie zfrajerzyć nastepnym razem.
Współczuje, ale jedyne wyjście to załatwienie tego między sobą.

Napisz jak sie sprawa potoczyła dalej...

24.08.2009
23:27
[9]

Dessloch [ Legend ]

jakby nie oddala dokumentow, to mogl zglosic na policje ze zostaly ukradzione...
wyszloby na to samo:) bez swiadka i umowy... lub chociaz jednego z dwoch, twoja kolezanka jest skazana na przegrana.

nie a jak udowodnic.
nawet jakby miala te dokumenty przy sobie.

na szczescie neduza kwota.

24.08.2009
23:29
[10]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

900zł.
No tak, jak ręką odjął.

24.08.2009
23:31
[11]

Devilyn [ Storm Detonation ]

Nie no serio po prostu jak widze co sie dzieje z ludźmi to szlag trafia. Zaufa się człowiekowi a on wydyma na wszystkie możliwe sposoby.

Możesz sie jakoś zemścic, ale nie wiele to da oprócz dużej dawki gniewu, stresu i ogólnego niezadowolenia...

24.08.2009
23:39
[12]

gromusek [ keep Your secrets ]

KC art 720
§ 2. (266) Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

co w takiej sytuacji ?

a co by jej dały dokumenty ? KOMPLETNIE nic, gosc by zgłosił ze ukradli i za 100 wyrobił by sobie nowe

24.08.2009
23:49
[13]

Heretyk [ Generaďż˝ ]

Pożyczki powyżej 500 zł powinny być spisane w formie umowy, ponieważ inaczej nie da się udowodnić umowy ustnej (dowody w postaci świadków czy przesłuchania stron będą nieważne).

25.08.2009
00:14
smile
[14]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Płacisz mi 900 zł i zdjęcie gościa, ja jadę z kumplami i przywożę ci to 900 zł.

Tak na poważnie to kto mądry daje taką sumę, bez żadnej zastawy ani nie pisze umowy, choćby na zwykłej kartce. Jej podpis i gościa i że pożycza taką sumę i zwróci w takim dniu. Taką umowę też można stworzyć. Się wie.

25.08.2009
00:18
[15]

Dessloch [ Legend ]

matmafan---> tu nie chodzi o 900golda w World of Warcraft. pomyliles swiaty...

25.08.2009
00:20
smile
[16]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Dessloch nie gram w WoW. Ha ha ha ha ha ha ha ha ha, pomyliłeś światy ha ha ha ha ha ha. Nie wiem czemu ale bardzo mnie to rozśmieszyło.

25.08.2009
00:41
smile
[17]

Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]

mich83

Wbrew temu co tutaj przeczytałeś, nie jest tak tragicznie. Oczywiście ludzie uwielbiają kogoś pognębić rysując mu sytuację w czarnych barwach.

Po kolei:

1. Najważniejsze jest to czy są świadkowie przekazania pieniędzy i najlepiej zwrotu części kwoty. Jeśli są to już pierwszy krok do sukcesu.

2. Czy są jakieś tekstowe wiadomości (sms) od pożyczkobiorcy? Jeśli to też - to już prawie jest ok.

3. I teraz jak to wygląda prawnie. Teoretycznie umowę spisuje się dla celów dowodowych. Sąd nie powinien dopuścić dowodu ze świadków jeśli nie masz umowy. Wyjątkiem od tego jest zgoda drugiej strony na dopuszczenie takiego dowodu. Czyli pożyczkobiorca musiałby się zgodzić.

4. Ale... w KPC jest ciekawy przepis:

Art. 246. Jeżeli ustawa lub umowa stron wymaga dla czynności prawnej zachowania formy pisemnej, dowód ze świadków lub z przesłuchania stron w sprawie między uczestnikami tej czynności na fakt jej dokonania jest dopuszczalny w wypadku, gdy dokument obejmujący czynność został zagubiony, zniszczony lub zabrany przez osobę trzecią, a jeżeli forma pisemna była zastrzeżona tylko dla celów dowodowych, także w wypadkach określonych w kodeksie cywilnym.

5. Nie będę mówił z czym się to je - ale ludzie często wykorzystują tę lukę jeśli mają do czynienia z tego typu oszustami.

6. Jednak zanim wykorzystasz lukę, warto listem poleconym za potwierdzeniem odbioru wysłać dłużnikowi coś co się nazywa ostatecznym wezwaniem do zapłaty. Chodzi o to, aby przed sądem móc wykazać, że próbowało się rozwiązać problem pokojowymi metodami ;) Taki list wygląda tak, że piszesz:

"Ostateczne Wezwanie do zapłaty

Wzywam dłużnika X do zapłaty zobowiązania w kwocie Y wynikającego z umowy Z. Jeśli do dnia C i D nie uiści on odpowiedniej kwoty to kieruję sprawę do sądu.

Podpisano AB"

7. Można też spróbować podpisać z dłużnikiem kwitek, że spłacił 600 z 1400 zł długu. W takim wypadku będziecie mieli dług uznany na piśmie. Możecie mu ściemnić, że jeśli to podpisze, to dacie mu spokój na jakiś czas. A potem można pozwać :)


I taka rada dla wszystkich, którzy uważają, że zatrzymanie dowodu jako zabezpieczenia pożyczki to dobry pomysł:

Art. 55.
1. Kto:
1) uchyla się od obowiązku posiadania lub wymiany dowodu osobistego,
2) zatrzymuje cudzy dowód osobisty,
3) nie zwraca dowodu osobistego w razie utraty obywatelstwa polskiego,
podlega karze ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo karze grzywny.

25.08.2009
08:47
[18]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Nie da sie tego rozwiazac oficjalnie, bo kobieta nie tylko nie spisala umowy, ale tez nie zaplacila od pozyczki podatku. Gdyby poszla z tym do sadu, to skarbowka bardzo chetnie zainteresuje sie sprawa i oskarzy o nieujawnianie dochodow.

matmafan --> Nie wiem czemu ale bardzo mnie to rozśmieszyło.

Moze dlatego, ze jestes glupi, a glupich smieszy nawet pierdniecie. Normalny czlowiek nie proponowalby publicznie (nawet w zartach), ze kogos pobije za pieniadze.

25.08.2009
11:02
[19]

Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]

budziakowski

Skarbówka nikogo nie oskarży jeśli ona zgłosi to wcześniej do US. Nie wprowadzaj w błąd ludzi.

25.08.2009
23:23
[20]

mich83 [ Pretorianin ]

No ja osobiscie nieporzyczył bym nawet koledze którego znam od urodzenia takich pieniedzy. Wiadomo róznie to w zyciu bywa , ktos moza nawet chciec oddac ale niema z czego i w taki spósb mozna sobie wroga stwozyc.

No ale koles podobno mowil ze mu pieniadze sa strasznie potrebne , ze niewie co zorbi jak od kogos nieporzyczy ze to strasznie wazne , ze mu zycie ratuje itp. Dziewczyna sie niezgadzala ale nastepnego dnia przyjechal z dwoma dokumentami i w ostatniej chwil dala sie namowic.


Swiadkow zadnych nato niema, a porzyczyla ostatnie pieniadze jakie miala, bo chciala pomuc.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.