--> Archiwum Forum
muzik21 [ Centurion ]
Modelarstwo cz.1
W tym watku mozecie wypowiadac sie na temat modelarstwa.Serdecznie zapraszam!!
BarD [ Leningrad Cowboy ]
UWAGA... 3,2,1,i płaczę ze szczęścia,że dzięki tobie,mjuzik,mogę się wypowiedzieć o modelarstwie... chlip;| Nigdy ci tego nie zapomnę,stokrotne dzięki!!! P.S.Czemu dałeś c.1,skoro nawet nie wiesz,czy będzie 2?
tomirek [ ]
BarD ------> wyluzuj.... muzik21 --------> kiedys sie bawilem. Teraz skladam Titanica. Alez to cholerstwo jest drogie....
BarD [ Leningrad Cowboy ]
tomirek-->Tutaj goście gadają wciąż o modelarstwie,tylko muzik chciał zostać sławny i założyć 1(konieznie cz.1!) wątek o modelarstwie-to nie ma zbytnio sensu. Jeszcze,gdyby dodał coś konstruktywnego do przeciągnięcia rozmowy o modelarstwie.Ale tak... Moż przesadzam ale czuję że dzisiaj wysączę jad...
zarowka [ ]
<----------- po co zakladasz 2 temat skoro jest jeden ? i tam sa rady itd bezsens smietniczek
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
muzik21 -> Dzieki za zalozenie. :-) BarD -> Spoko. I nie placz. W innym, podobnym watku wypowiedzialo sie troche osob, wiec czemu nie zalozyc cyklicznego watku. tomirek -> No to wspolczuje tego Titanica. Na grupie modelarskiej przeprowadzalismy por roku temu wyliczenia ile to moze kosztowac... Wyszlo, ze znacznie ponad wartosc (2 lub 3 razy) takiego modelu, kupionego na raz.
tomirek [ ]
Wozu -------> wychodzi kolo 2 tys :( Ale pocieszam sie, ze kumpel kiedys przywiozl z Niemiec model zaglowca (wielkosci tego Titanica) za prawie 3 tys marek :))))
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ajajaj. Ale sie narobilo. Poprzedni watek traktowal tylko o poczatkach, lepiej byloby przeniesc sie na inny, docelowy watek, takie jest moje zdanie. Niektorzy chyba maja juz za soba pierwsze modele :/.
zarowka [ ]
no niech bedzie ale odpowie mi ktos na pytania z tamtego watka najlepiej w tym
zarowka [ ]
i dajcie jakies rady informacje dzieki ktorym mozna stawac sie lepszym bo moje modele troche nie wychodza
Azirafal [ Konsul ]
Tak dla porządku to jest wątek o modelarstwie, ale umarł jakieś pół roku temu. W sumie nawet przymierzałem się do kupienia sobie Panterki A od Italeri (nieco ponad 50 PLN, więc droga nie jest), ale na razie mi przeszło. Nigdy nie sklejałem modeli tej firmy, ale oglądałem ostatnio taki model i wygląda naprawdę dobrze. Ostatnio też widziałem na stronie Tamiyi model King Tigera 1:16 z napędem na wszystko i nawet z jakimś systemem, który pozwala na rozgrywanie walk między modelami, ale cena jest faktycznie niezgorsza.
muzik21 [ Centurion ]
Bard--->nikt cie nie zmusza do wypowiadania sie w tym watku
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka -> Samochodow (sportowych czy poprostu osobowych) nie sklejalem, ale jesli rok produkcji jest starszy niz 1999 to moze to byc "stary Revell" lub leciwy model firmy Monogram. Poza tym farbami da sie malowac, wierz mi :-)). Trzeba tylko dobrze je przygotowac przed nalozeniem. Zwykle potrzebny do tego jest pusty pojemnik i dobry, hmm powiedzmy nie agresywny rozpuszczalnik (polski Wamod odpada). Do zbiornika wlewasz farbe, po czym rozcienczasz ja rozpuszczalnikiem, tak, aby nie byla gesta, anie nie byla znow za rzadka. Jest idealnie, jesli przeciagniesz ja po jakiejs powierzchni, farba nie bedzie przepuszczac spod siebie koloru podladu i jednoczesnie sama nie bedzie zasklepiac roznego rodzaju bruzd czy rowkow na danej powierchni. Pedzlem da sie malowac i duze powierchnie i male detale. Aerograf sluzyc moze jedynie do malowania duzych powierzchni. A co do polecania... To ja narazie moge polecic najnowsze czolgi Revella w 1/72. Sa relatywnie tanie i bardzo dobrze zrobione. T-34, ktory pokzaywalem jest akurat chyba jednym z tych prostszychczolgow ;-), choc czesci troche tam jest
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Heh:)Dobra,stało się,al dodam na koniec: muzik21-->No dokładnie,gdybym nie chciał to bym się niewypowiedział,lol zadziwiasz mnie;)Widocznie chciałem... po prostu dziwnie wyskoczyłeś z tym wątkiem,jako oddzielną częścią...tamten jeszcz się nieskończył,a nowy zaczynacie:P Ajajaj. Ale sie narobilo. Poprzedni watek traktowal tylko o poczatkach, lepiej byloby przeniesc sie na inny, docelowy watek, takie jest moje zdanie. Niektorzy chyba maja juz za soba pierwsze modele :/. Nie radzę podziału,tak wąk będzie bardziej żywszy,niż gdyby był podzielony na części:począkujący,4 modle,śrdniozaansowny,malowane,niemalowane itd.;) P.S.Spoko,po prostu jakoś dzisiaj upierdliwy jestem;)sustine et abstine-moja dewiza od tej chwili:)
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Azirafal -> Nie wiedzialem, ze watek taki byl juz przerabiany... Chyba za krotko na forum jestem :P. Pantera A Italeri - W tym przedziale cenym - jedyna :-). Jedynym konkurentem sa Pantery A z Dragona, ale to juz wydatek rzedu 110 pln. Tamiya zawsze byl droga, a modele w 1:16... Raz widzialem Tygrysa I. No ja na takie modelowanie sie nie lapie :P No, szkoda, ze Ci przeszlo...
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Witam Przypadkowo wpadlem na ten wątek i odrazu wzbudził on moje zainteresownie. Zawsze pasjonowało mnie sklejanie modeli, kiedyś nawet sklejalem plastikowe modele, jednak zawsze chciałem czegoś więcej. Dostałem kiedyś model kartonowy nr. 56 "Leopard" firmy Model Card, niestety nie miałem i nadal nie mam możliwości( klej, farbki itp.) aby go skleić. I tu moje pytanie: Czy znacie może jakieś sklepy internetowe gdzie móglbym zakupić klej farbki, oraz inne modele? Pozdrawiam
zarowka [ ]
up^ up ^
muzik21 [ Centurion ]
Bartek---------->www.martola.com.pl
zarowka [ ]
ee jestem w tym sklepie co czwartek jak wracam z informatyki ;P w sumie w sklepie malo rzeczy
muzik21 [ Centurion ]
zarowka------->jak u nich cos kupuje przez internet to zawsze maja
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> sklejanie takiego malego kolosa z kartonu to nie lada wyzwanie ;-). Ja do robienia kartonowek uzywalem zwykle Butaprenu OBT III. Nie smierdzi jak reszta. Gdy jest siwezy jest na wpolprzezroczysty i nie brudzi kartonu. Nie wsiaka w kasrtona, takze papier nie "faluje". No i daje bardzo silna spoine. Co do farb. To zawsze lepiej udac sie do sklepu i dobrac ja do koloru wydruku. Niestety farba w drukarni niekoniecznie musi miec odpowiednika w popularnych dla "plastikowcow" farbach olejnych czy akrylowych. Poza tym farby mozesz kupic, oprocz we wspomnianej Martoli, takze w Jadarze(Warszawa) na przyklad, https://www.jadar.com.pl/ czy GP Hobby(Krakow) https://www.gphobby.krakow.pl/ . muzik21, zarowka -> Sadzac po ich stronce maja raczej duzy wybor plastikow niz kartonowek :-)
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Dziękuje Wam za adresy sklepów - może wreszcie skleje ten model! Wozu --> Dzieki za porady! A co do tych farbek to napewno masz racje, ale niestety w moim mieście nie ma ( chyba ) żadnego sklepu modelarskiego, a wyprawa do jakiegoś wiekszego miasta, gdzie farbki bylby taki sklep była by zadroga( bilet w tą i z powrotem). Dlaetego tez musze się zaopatrzyć w internecie. Swoją droga to dobrze, że powstał taki temat na forum. Mam nadzieje, że nie podupadnie.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> Jesli chodzi tylko o sklepy, to zobacz tu: https://www.modelarstwo.org.pl/rynek/sklepy/index.html . Znajduje sie tu wykaz sklepow (niekoniecznie internetowych), moze jakis znajduje sie w twoich okolicach.
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Hehe nabliższy, jak wynika z tego wykazu jest w Ostrowie Wlk., albo we Wroclawiu, a ja mieszkam w okolicach Zielonej Góry. Ali i tak dzięki za chęci. Rozglądalem się za farbkami, szkoda, że nie ma calego zestawu, tylko każdą trzeba osobno kupowac:( Wozu widze, że jesteś doświadczonym modelrzem, więc może doradzisz mi co jeszcze przydaje się w klejeniu modeli kartonowych. Z gory dziękuje
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> Jak dotad skleilem tylko jeden czolg... I to niewielki, 4TP z Malego Modelarza. Model nawet sympatyczny, nieduzy i niedrogi. Wiem, ze byl potrzebny karton 1-2mm na podlejenie elementow tworzacych wewnetrzny szkielet kadluba. Przydaja sie tez roznej srednicy druty, np. do wykonania uchwytow, anten... Na zdjeciu owy 4TP. Jak widac probowalem malowac mu kola... Roznicy kolorow wtedy nie widzialem, a obiektyw aparatu - tak ;-)
Ba_rt_ek [ Legionista ]
No, no całkiem calkiem, tylko troche dziwnie wygląda dla mnie wnetrze lufy. Czy nie powinno byc czarne??? A co do tej tekturki to to już wyczytalem, jak i o tych drucikach.
zarowka [ ]
ale ja nie kupuje przez neta tylko na miejscu ;) no bo ja mieszkam w pruszkowie
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> Czesc wewnetrzna lufy jest na czarno (to ta mala rurka co wystaje zza tego wiekszego cylindra ;-)), to obok to jest zabudowany Browning. Na przodzie kadluba jest syrena (klakson?) i to ona wlasnie nie jest pomalowana od wewnatrz. Zdjecie bylo zrobione niedlugo po tym jak pomalowalem kola ale jeszcze przed malowaniem reszty "bialych przeswitow". Ach, i jeszcze jedna sprawa. Przydaje sie takze wiertarka :-). Ja w swoim 4TP musialem wydrazyc dziury w kadlubie na wahacze dla kol. Takze, whacze sa na oskach, ktore wprowadz sie (nawet nie klejac) w wywiercone otwory w kadlubie :-). zarowka -> To masz spoko... A ja z Wawy jestem ;-D.
Ba_rt_ek [ Legionista ]
heh no to niezla historia z ta lufą:) Osoba nieznające się na czołgach ( np. ja) za lufe wzieła by pewnie to gupszei krotsze, a tą lufe wlasciwą za jakiś karabinek. A wiertarke mam, więc nie ma problem, a w ostateczności i tak można popróbowac nożykiem. A co ja mam powiedzieć, jak mieszkam w Nowej Soli:)
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> Spoko :-). Teraz siedze przy czyms co bardziej bedzie przypominac czolg. Mianowicie od soboty dlubie przy T-34 z Revella - polecam. Czesci bez nadlewek, pasuja idealnie, no i ten ksztalt T-34 z wieza dla 85-tki :-))
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Wozu - aż ci zazdroszcze, ja może bede miał mozliwośc klejenia czegoś dopiero za dwa tygodnie:(. Jak masz możliwości i chęci, mógłbys podsylac fotki postepów pracy. Może by się ten wątek troche rozruszał.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> OK, mysle ze da sie to zrobic :-). Narazie jeszcze musze zadecydowac nad kolorem "Russian Green", potem powinno isc juz wszystko z gorki.
zarowka [ ]
russian green :)))))))))) <------------
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu - masz już upatrzony egzemparz którego model ędziesz kleił ?
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f-> No oczywiscie :-). Bedzie to T-34/85, 2 batalion motocyklowy 1 Korpus Pancerny (LWP), Czechoslowacja, maj 1945r. Orla na wieze juz mam, troche gorzej bedzie z numerem "240", bo bede go chyba musial sam namalowac ;P zarowka -> Wbrew pozorom z ruskim zielonym jest cholernie ciezko. Ruskie, jak to Ruskie malowali czolgi czym i jak popadnie. Sam odcien zielonego mogl roznic sie nawet wsrod wozow opuszczajacych fabryke. Kolory mogly zmieniac sie od jasnozielonej oliwki do czarnozielonego.
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Wozu no to spoko. A co do ruskich greenów to masz racje. Nieraz widziałem rysunki czolgów radzieckich i każdy był w innym odcieniu:) Ja już niedługo zaczne kleić wspomnianego leoparda. Przynajmniej nie bede miał problemu z doborem farby, bo dzisiaj ( po kilku latach odkąd go mam) zauwazyłem, że wszystkie cześci są już pomalowane fabrycznie:) Życze powodzenia w klejeniu
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu ----> jednolicie zielony czy z jakimiś hasełkami ? Nasi w czasie II wojny jakoś zupełnie nie myśleli o przyszłych pokoleniach modelarzy. Nieciekawe malowania, brak indywidualnych cech, oznak poszczególnych pojazdów. Nawet na Zachodzie te nasze są mało atrakcyjne modelarsko.
Attyla [ Legend ]
To dokladnie jak u Niemcow w afryce. Czolgi byly przemalowywane z panzergrau na piaskowy. No i ten piaskowy... Diabli wiedza, czy byl piaskowy...:-))))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Attyla Pojazdy niemieckie w Afryce , początkowo były tylko w panzergrau - "maskowano" je błotem, gliną, co podeszło. Potem nakładano piaskowy (afrika korps gelb) a czasem "pozyczano" farby od lotników. Ostatnim etapem był taki dość mocno brązowy kolor. Niemcy generalnie zaczęli myśleć o modelarzach jak już szala wojny chyliła się na stronę aliantów - chyba dopiero pod koniec 1942 roku zaczęli "plamić" czołgi zielonym na starej szarej a potem jako bazową dali wehrmacht olive a na nią różne kombinacje zieleni, brązu czy bieli zależnie od pory roku i terenu czego szczytowym osiągnięciem był tzw schemat ambush. To zresztą logiczne - mający panowanie w powietrzu , mniejszą wagę przykłada do maskowania.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> No to zanieramy sie za robote :-) el f -> No fakt, nie bedzie to pojazd, ktory bedzie wpadal w oko ;-), ale chcialem koniecznie wykonac pojazd z LWP. Akurat malowan tego typu T-34/85 znalazlem 3 + kilka na zdjeciach kiepsiej jakosci. Jedynie co bedzie posiadal ten czolg, to calkiem duzy orzel piastowski na przodzie wiezy oraz, zaraz za orlem, numer "240", takze niemaly. Zapodam schemta jak tylko komputer ochlonie po kolejnym formacie :P i zainstaluje skaner na nowo. Co do piaskowego, to ja slyszalem, ze to lotnicy pozyczali RAL 8000 na RLM 79 (oznaczany teraz przez ekspertow, jako RLM 79a) ;-)
Jeremy [ Konsul ]
muzik21 --------> TEGO Titanica co każda część dołączona jest do gazety ??? (teraz bodajże są jakieś metalowe "pyrdki" wyglądające jak nity) - jak tak to możesz powiedzieć ile części tego ma być ??
muzik21 [ Centurion ]
Jeremy-------->Tak ile tego jest to nie wiem pewnie kolo setki tego bedzie naradzie jest 36:))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Może Ci się przyda
wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]
a bawicie sie moze w modelarstwo RC?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu A teraz Twój - musisz tylko uważać na rozmieszczenie znaków taktycznych. W jednostkach pancernych 2 armii WP dla odróżnienia przynależności czołgów oznaczanych tymi samymi numerami taktycznymi, zastosowano oznakowanie kombinowane, w którym istotne było zarówno zróżnicowane godło państwowe ( w kółku, bez kółka, w dwóch lub w przerywanym), numer taktyczny (i kształt cyfr), jak i ich kolejność w umiejscowieniu na wieży.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu A tak będzie w przyszłości wyglądał mój
Annihilator [ ]
wątek sie rozwija a ja ciągle w tyle.... ych Wodnik -> tak :)
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f-> Przyda sie i to bardzo :-)). Skad te zdjecia? To znaczy, jaki jest tytul ksiazki, jesli mozna wiedziec ? :-). - "242" ciezko mi bedzie zrobic z uwagi na tego orla w okregu - choc wyglada takie malowanie bardzo ciekawie :) - "240" Orla biore z kalki dla T-34/76 w... 1/35 ;). Akurat tak sie sklada, ze na tym T-34 w 1/35 wielkosc orla odpowieada drugiemu w 1/72. - "1001" Skoro juz wybrales, to nie bede wchodzil w parade :)))). Ale slabo widac na zdjeciu, czy to akurat jest T-34/85 z Fabryki nr 183. Wogole chyba wszystkie T-34/85 na tych zdjeciach pozbawione sa pierwszego znaku rozpoznawczego Fabryki 183 - "kanciastych" przednich blotnikow :P. Druga cecha charakterystyczna, to jarzmo armaty, tylko na "1001" slabo widac i kolejna cecha, ksztalt wlazu w wiezy dowodcy - w przypadku Fabryki nr 183 - jednoczesciowa. No, to tak rozpoznawalem "mojego" T-34 :-). Swego czasu w "Model Hobby" byly ciekawe artykuly o tym czolgu, a takze plany :)). btw, el f, Ty tez robisz tego Revella ? ;) wodnik_szuwarek, Annihilator -> Ja RC-owcem nie jestem, ale moze ktos sie jeszcze znajdzie... :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu "Wozy bojowe LWP" Magnuskiego - książka stara, praktycznie nie do zdobycia chyba że w antykwariatach. Revella jeszcze nie mam (ale mam w planach zakup) ale posiadam T-34-85 w 1/72 zza wschodniej granicy - bardzo przyzwoity model. Zdjęcia kompresowałem żeby się zmieściły - tego mojego mam jeszcze w jakiejś innej książce ale nie pamiętam w której (muszę poszukać). W książce Magnuskiego jest dużo ciekawych zdjęć tak z czasów wojny jak i powojennych i to nie tylko czołgów ale i samochodów pancernych , transporterów a nawet pociągów pancernych.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f -> Jak na ironie "Wozy bojowe LWP" lub cos o podobnym tytule, ale autorstwa Magnuskiego moglem nie tak dawno kupic :/. A skoro T-34/85 nie z Revella, to pewnie AER/Eastern Express. Sam model przestawia czogl chyba tez z Fabryki nr 183 w Niznym Tagile, ale wersje wczesniejsza - T-34/85 wz. 44 (To z Revella to wz. 45). Wozy te charakteryzowaly sie lukowatymi, przednimi blotnikami, wlazem dwuczesciowym w wiezy dowodcy, innym sposobem ozeberkowania kol jezdnych. Niestety skan pudelka jest u mnie mizerny i rownie dobrze to moze byc wieza z Fabryki nr 112 :P. Ale stawiam na nr 183, bo nie widac wyraznych podzialow form na burtach tejze wiezy
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Możliwe - sprawdzę w domu bo nie pamiętam. A ta książka Magnuskiego, po odsianiu propagandy, dla modelarza i miłośnika broni pancernej bardzo przydatna.
zarowka [ ]
wlasnie skonczylem peugeota 206 wrc hellera ;-) nawet niezle wyszedl ale niektore czesci maja bledy
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Ale watek podskoczyl! Wracam po cięzkich bojach z kompem i widze, że sie wszystko rozkreciło - tak trzymać:) elf-> widze, że jesteś doświadczonym modelarzem. znasz może jakieś godne polecenia ksiązki przydatne początkującym modelrzą. Chodzi mi glównie o klejenie statków. Wozu-> jak tam postepy z czolgiem? Zaczołeś już kleić, czy marazie jesteś w fazie planowania?
Ba_rt_ek [ Legionista ]
Ale watek podskoczyl! Wracam po cięzkich bojach z kompem i widze, że sie wszystko rozkreciło - tak trzymać:) elf-> widze, że jesteś doświadczonym modelarzem. znasz może jakieś godne polecenia ksiązki przydatne początkującym modelrzą. Chodzi mi glównie o klejenie statków. Wozu-> jak tam postepy z czolgiem? Zaczołeś już kleić, czy marazie jesteś w fazie planowania?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Bartek Doświadczonym to za mocno powiedziane ale na pewno oczytanym :-) Np o technice "suchego pędzla" (bez podtekstów) dowiedziałem szczegułów od Woza. Dla początkującego (w sumie każdego) modelarza najważniejsza jest praktyka i cierpliwość. Książek o klejeniu dawno w księgarniach nie widziałem (mam "ABC modelarstwa-samoloty", "Budowa plastikowych modeli samolotów" i "Poradnik modelarski - porady praktyczne" ale są to pozycje praktycznie niedostępne) jak masz z czymś problem to pytaj na wątku - na pewno ktoś pomoże. Jak chcesz aby Twój model był wartościowy , to prócz precyzyjnego sklejenia musisz go jeszcze pomalować. Aby prawidłowo zrobić model musisz zebrać wcześniej dokumentację (zdjęcia , rysunki, plany) tego konkretnego okrętu, pojazdu czy samolotu który robisz. Musisz pamiętac że okręty w czasie swojej wieloletniej służby zmieniały wygląd. Tyczy się to zarówno malowania jak i szeroko pojętego wyglądu (potrafiły np "gubić" komin, wieże artyleryjskie czy wyrzutnie torped) tak że musisz uważać , żeby nie zrobić np Błyskawicy o wyglądzie z 1939 roku w kamuflarzu z 1944 bo model dla kogoś obeznanego z marynistyką będzie wyglądał śmiesznie. Sam mam troche takich "babolowatych" czołgów - trzymam je z sentymentu i jako rodzaj przestrogi dla samego siebie. Teraz wolę nawet kilka lat poczekać z klejeniem aż znajdę takie zdjęcia które mi się spodobaja i pozwolą zbudować w miarę wierny model. Wozu Mój T-34-85 to prod. AER Moldova sprzed kilku lat - wersja woreczkowa (bez pudełka). Mam takie woreczkowe jeszcze SU-100 i BM-13 o czym sobie przypomniałem szukając "Rudego". Zaletą są dołączone kalkomanie z dużą ilością hasełek , orzełków, gwiazdek i numerów różnych formatów i krojów. Natomiast stopniem komplikacji ustępuje najnowszym Revellom, choć plastik przyzwoity, bez nadlewek .
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f -> Z AERa mam tylko jeden model... I to pakowany w Polsce przez firme "AGA". Jest to Katiusza, ale na Studebakerze - BM-13N. Wiem, ze jest jeszcze na Zisie-5(6?) i chyba to wlasnie ta twoja BM-13 :-)). Spasowanie - ciezka sprawa... glownie widac spore zurzycie form, porysowane powierzchnie, starte detale...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Tak, moja jest na ZISie. Kupiłem te modele dawno temu - w roku denominacji chyba bo mają jeszcze dwie ceny 10500 zł i 10,50 oraz katiusza 15000 i 15,50. Tak że może jeszcze formy były ok. Powierzchnie są w każdym razie wporządku.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f -> No to rzeczywiscie dawno :-). Za "tamtych" czasow ;) to ja mialem jeszcze manie na wspolczesne odrzutowce rodem z USA. Dzis pluje sie w brode, ze wtedy juz nie interesowalem sie pojazdami. Kiedys wspominalem, ze mam Studebakera z PST. Ten przynajmniej na wypraskach wyglada o wiele lepiej niz starszy model z AERu. Nadlewek brak, a i czesci czysto wygladaja. Nie tak dawno wydali wlasnie BM-13N... W sumie miesiec po tym jak ja kupilem rzezbe AER-AGA ;-). Jesli dobrze pamietam maja tez ZISa 5 oraz kolowogasienicowy ZIS 42, Katiusza na ZIS-6... Wogole dobrze jest sie zainteresowac ich ostatnio wydanymi modelami. Ich produkty odpowiadaja moze wczesnym modelom Revella w 1/72... Jednoczesnie mialem walczyc tez ze StuGiem III E z Attack Hobby Kits... Musze jednak przestrzec przed tym producentem... Ich modeli nie da sie od tak normalnie skleic :/. Z mila checia poswiecilbym na ten model np. cos z ESCI, ale widze, ze bede zmuszony zrobic mix z najnowszym Pz. III M Revella. Chyba, ze gdzies sie trafi mi jeszcze Pz.Kpfw. III L Matchboxa (tez pakowany przez Revella)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Z Attacka sklejałem PzKpfw 38 (t) - faktycznie, mordęga straszna - pilnik + tona szpachli to podstawa. Natomiast modele pojazdów Matchboxa (jak i Hellera) to skala 1/76 a nie 1/72 - chyba że robisz "przestrzenną" dioramę , to wtedy może to razem grać , natomiast stojące obok siebie w witrynie modele w tych dwóch skalach mogą wyglądać nie poważnie.
zarowka [ ]
dobra jak juz mowilem 206 wrc skonczona zamierzam zajac sie sklejaniem czolgów na dobre hmmm jaki kupic na dobry poczatek kolekcji najlepiej taki o ktorym latwo zdobyc informacje itd ale niech w buydelku bedzie troche czesci tak ok 100 i cena tez nie za wysoka moze 25-35
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
El f-> Co do Matchboxa to masz racje, jest on w 1/76, ale niekiedy ich detale sa w innych troche skalach ;)). Przykladowo. Wczoraj kupilem T-34 mod 1942 z Italeri (czyli stare ESCI). Kola jezdne jednak jak na moj gust sa za duze (inna sprawa, ze wygladaja co najmniej szpetnie). Natomiast porownywalem wielkoscia kola T-34 z najnowszego Revella i starego Matchboxa - srednice sa zblizone. Choc fakt, kadlub na dlugosc jest inny :). No to coz... Zostaje mi tylko zdezelowanie tego Pz. III M - a szkoda, naprawde, szkoda mi go. zarowka -> W jakiej skali :)? W 1/72 mozesz wziazc tego T-34/85 z Revell - naprawde, czesci same sie skladaja :-). Ciekawe sa Pz. III M oraz Pz. IV H i J, z tym, ze moga one byc ciut skomplikowane + kamuflaz nie na pedzel :/, choc, jakby uprzec sie... Moge jeszcze polecic Cromwella IV. Jezeli cos w 1/35 to w tym przedziale cenowym moze modele Italeri. Nie wiem czy akurat czolgi, bo ich cena glownie oscyluje wokol 50 zl. Ba_rt_ek -> Klejenie zaczynam w czwartek. Dzis mam jeszcze cholernie duzo spraw na glowie :/
zarowka [ ]
narazie biore 1/72 ;-) tansze sa i.t.d...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Szkoda Revellowskiej III-ki , a nie wznowili Stuga z ESCII ? Jest też dostępny Stug Revella - całkiem, całkiem. W 1/72 czołgi maluję pędzlem - aerografem mi zupełnie nie idzie na takich małych powierzchniach. Efekt może odbiega od prawidłowego ale nie aż tak strasznie ( staram się robić płynne przejścia ściętym pędzelkiem retuszerskim).
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
el f -> No klopot w tym, ze StuGa III G jeszcze nie wznowili :(. Cos bym z mila checia z niego wyciagnal, zwlaszcza ze cena modeli spod znaku Italeri to cos kolo 15 zl. Narazie zapowiedzieli wydanie tylko Sd.Kfz. 251/1. A StuG z Revella, to StuG IV, takze ciezko mi bedzie manewrowac ze StuGiem III E ;-). Co do malowania pedzlem. Raz pomalowalem Elefanta pedzlem... Efekt byl dla mnie mizerny :/. Nie wiem, mi sie to strasznie nie podonalo Do tego stopnia, ze prace nad nim przerwalem i czekalem na kupno aerografu. Pedzlem natomiast bardzo milo mi sie maluje jednokolorowe powierchnie :-). Nawet wole nim pracowac niz aerografem, no ale do pewnych rzeczy pistolet jest niezastapiony.
Attyla [ Legend ]
Wozu - zalezy jeszcze czym. Dla przykladu panzergrau z Humbrola nie da sie dobrze naniesc pedzlem. Zawsze bedzie widac zacieki. Sadze, ze aerograf jest konieczny ZWLASZCZA dla powierzchni jednokolorowych.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wozu Fakt - Revevell zrobił IV a nie III, mea culpa.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Attyla -> No tak sie sklada, ze akurat Panzergrau jeszcze nie malowalem :). Farbe mam (o ile mnie pamiec nie myli H67), ale z wykorzystaniem jej bedzie narazie ciezko. W 1/72, ktore teraz robie mam tylko sprzet niemiecki po 1943. Choc... widzialem model w 1/35 Mardera III pomalowanego humbrolem 67, pedzelkiem i zadnych zaciekow czy oszpecen wynikajacych z malowania pedzlem nie dalo sie zauwazyc. el f -> Spox :). Ja mam nadzieje, ze na podstawie swoich Pz. III i IV zrobia moze jesli nie wersje wczesniejsze, to chociaz wlasnie StuGi :-) btw. Do malowania T-34/85 wzialem Pactre A112 "Russian Armour Green", taka ciemna, chlodna zielen. Pewnie po weatheringu kolor sie odmieni... No ale trzeba bedzie poczekac na koniec klejenia :-)
zarowka [ ]
Mam kilka pytan 1.Napiszcie mi jakie powinienem miec rzeczy zeby bylo git (pedzle,kleje,papiery scierne i.t.d) ilosc i ich firmy. 2.Czemu aerografy sa az tak drogie. 3.Kupilem sobie czolg Revella skala 1/72 SPz "Marder" 1 A3 potrzebuje informacji na jego temat zdjec itd 4.Dotyczy 1 punktu jakie powinienem miec kolory farbek i jakich firm zeby moc juz z tym zdzialac podajcie firme i numer.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka 1. Pedzle: "0" - do malych detali, "1" - do malych powierzchni (np. kola), "2" w przypadku 1/72 nim mozna malowac juz powierzchnie modelu. Przdaje sie takze "00" do naprawde bardzo malych detali. Klej: ja uzywam "Conatacta" w tubce z Revella. Jest gesty i nie schnie za szybko. Zazwyczaj pod reka mam takze "Kropelke". Papier scierny: Przydaje sie przy szlifowaniu powierzchni ;). Zwlaszcza tych miejsc w ktorych czesc przymocowana byla do ramki. Takze nadaje sie do szlifowania wszelkich nadlewek. Dotad uzywalem glownie papieru 500. Ale tu porostu trzeba "wyczuc" plastik. Papier scierny nie moze miec za duzych "granulek" bo inaczej porysuje sie czesc a nie opiluje. Moze sie rowniez trafic plastki (zadko, ale moze), ktory nie bedzie chcial wspolpracowac z tak drobnym papierem. Nozyk modelarski: Stosuje przed papierem sciernym. Nim wycinam czesci z ramki oraz przeprowadzam wstepna obrobke, potem nastepuje szlifowanie papierem. Szpachlowka: Jak dla mnie wyzsza szkola jazdy, ale jak sie opanuje jej uzywanie to mozna "latac" nia wszelkie nierownosci na powierzchni (glownie jamy skurczowe). Szpachlowke takze uzywam z Revella - "Plasto" 2. Aerograf jak kazde urzadzenie precyzyjne, poprostu jest drogie :-). Mozna takze spotkac aerografy pol lub nawet cale z plastiku, ale sa to raczej zabawki i wydanie 60-80 zl nie da porzadnego efektu. W Polsce popularne sa tzw. "Łukowiaki" czyli aerografy z Łukowa - bardzo dobrej jakosci, cena to ok. 250-280pln.Sa znane takze "chinskie podrobki Iwat", sa tansze niz te z Łukowa, ale trudniej dostepne. Poza tym aerograf to zaledwie 50% czy nawet 30% wydatku jesli pomysli sie jeszcze o kompresorze, bo pompowac powietrze z kupowanych butl nie oplaca sie na dluzsza mete. Najtanszym rozwiazaniem jest spreparowanie takiego kompresora ze starej lodowki. Znacznie dorzsze sa kompresory "firmowe", ktore pracuja naprawde wydajnie i co wazne - cicho. 3. Na szybko co udalo mi sie znalezc: https://www.fortunecity.de/wolkenkratzer/firelli/95/english/marder1a3.htm - calkiem spore zdjecia https://www.panzer-modell.de/referenz/in_detail/marder1a3/marder1a3.htm - typowe zdjecia dla modelarza ;-) 4. Z uwagi na niezbyt szeroki asortyment farb Revella w Polsce radzilbym kupic farby Humbrola. Na trojkolorowy kamuflaz Bundeswehry wzialbym, zielona oliwke - 86, czarny - 33 i ceglastobrazowy - 70 lub 113. Z reszta, na zdjeciach widac juz pewien stopien zuzycia kamuflazu. Mardery maja juz za soba 30 lat uzytkowania, ale nie wiem co jaki czas przechodzily one remonty generalny :P. Powiem Ci jedna prawde modelarska ;). Nieudolnosc w wyborze koloru kamuflazu zawsze mozna zniwelowac malujac na modelu slady czasowej esploatacji maszyny. A poniewaz generalnie ludziom podobaja sie modele, ktore nie wygladaja jak prosto z fabryki... to mozna zawsze sobie poeksperymentowac ;) Poza tym na gasienice pewnie przyda Ci sie kolpr stalowoszary - 87, bo gumowe nagladki to znow czarny (33). Do dzialka oraz okopcen moze przydac sie "Gunmetal" i tu w humbrolu sa dwie takie farby 53 oraz 27004. Metaliczne przetarcia, to np. srebrny 11 lub 56. Czerwony (na swiatla) 60, pomaranczowy (migacze) 82. Wszelkiego rodzaju brazy udajace bloto itp. 26, 29, 62, 63 + wlasna inwencja ;)
Annihilator [ ]
ja tylko na sekundke wpadlem (przez święta nadrobie zaległości :)) Łukowiaki kosztują 1xx do 220 zł ale najlepsze to: F3 - możliwość podłączenia strzykawki jako zbiorniczka na farbe - baaardzo dobre - 200 zł F4 - przekręcany metalowy zbiorniczek (jak chcemy malować w nietypowym miejscu :)) - 220 zł te ceny są przy zakupie u producenta - w sklepach nie warto bo z producentem można porozmawiać, poradzić się itd.
zarowka [ ]
hmmmm srebrny i czarny mam hellera od 206 wiec 2 farbki mniej ;-) 10 zlotych w portfelu
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zarowka Tylko pamiętaj że wozy bojowe malowane są farbami matowymi.
zarowka [ ]
hyh dlatego mowie zebyscie mi napisali co i jak bo ja nigdy nie sklejalem czolgow ale zamierzam zaczac tylko czolgi szkoda kolekcji rajdowek :)
zarowka [ ]
wszystko matowymi ?? a swiatla bronie itd tez ? wypisz mi elementy ktore w kazdym czolgu wystepujom i czy maluje je sie matowymi czy nie ;-) hyh poczontkujoncy sie uczy :PPPPP
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zarowka Jak pooglądasz zdjęcia danego czołgu to zobaczysz co jest matowe a co nie. Generalnie sprzęt wojskowy malowano farbami matowymi by światło nie blikowało i nie zdradzało pojazdu czy samolotu wrogowi. I tak zostało do dzisiaj. Jak robisz czołg "po przejściach" to Ci się napewno srebrny przyda na przetarcia czy inne odpryski farby (np w miejscach po uderzeniu pocisków). A błyszczące , które masz po rajdówkach zużyjesz jak zaczniesz robić dioramki (prędzej czy później każdy chyba czuje potrzebę zabawy w dioramy).
zarowka [ ]
ale generalnie wszystko matowe a takie rzeczy jak swiatla to chyba nie ?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zarowa W przypadku Mardera nie ale już np pojazdy z II wojny często miały światła przysłaniane tak że praktycznie matowe. Co do Twojego najwięcej powiedzą Ci fotki - Wozu podał namiary a jedno na zachętę ------>
zarowka [ ]
widzialem fotki i bardziej bym powiedzial zeby zrobic wszystko tam matowe
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka -> Generalnie tylko matowy jest kamuflaz. Wszelkie swiatla sa raczej blyszczace :). Jesli zamierzasz malowac farbami o innej fakturze niz matowy, to przydadza sie Tobie takze bezbarwne lakiery: matowy i blyszczacy. Najlepiej z Pactry. Szybko zasychacja (co moze byc wada i zaleta jednoczesnie) i powoduja ujednolicenia malowanej powierzchni. Poza tym, zabezpiecza sie farbe przed starciem sie itp.
zarowka [ ]
wozu sam mi podales do kierunkowskazow i swiatel farby matowe :-)
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka -> Jakbys przeciagnal matowym lakierem po metalicznym srebrnym na przednich reflektorach, to bys dostal w efekcie kolor szary ;). Takze ja przednie swiatla po pomalowaniu na srebrno zostawiam. Co do migaczy i tylnych swiatel. Nie wiem czy to kogos pomysl, ale ja wpadlem na pomysl malowani tych swiatel przed kupnem chocby modemu, a na rynku nie bylo tak wielu gazzet modelarskich :P. Otoz swiatla te w rzeczywistosci wygladaja inaczej niz plamka matowej farby.Na przyklad tylna lampa jest umieszczona w lusterku a na zewnatrz oslonieta jest przezroczystym czerownym plastikiem. Moj pomysl jest podobny. Maluje podklad pod lampe na srebrno, gdy juz on calkowicie wyschnie maluje na nim mocno rozrzedzona farba czerwona lub pomaranczowa. Mozna uzyc do tego normalnych farb, ale lepiej gdy uzyje sie farb tzw. transparentnych. Z Humbrola czy Pactry mozna dosac takie farby w kolorach, czerwonym, pomaranczowym, zielonym, niebieskim. Sa one tak przygotowane, aby spod nich przeswitywala poprzednia warstwa innej farby.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka -> Aaaa... O to Ci chodzi :-). No wiesz, tak w instrukcjach pisze. Ja sie malo co do nich stosuje :P. Metode wykonania swiatel podalem wyzej (lepiej przedtem wykonac proby na ramce od modelu na przyklad). Poprostu nie wiem jak wybierzesz. Te matowe farby to najprostszy sposob zaznaczenia swiatel. Zabawa ze srebrnym i przezroczystymi farbami to troszke wiecej zachodu ;-)
zarowka [ ]
thx
Ba_rt_ek [ Legionista ]
zarowka -> heh, dzieki Twoim pytanią dowiedziałem się wiele pożytecznych reczy. Sam jestem początkującym modelarzem, chociaż jakoś bardziej lubie kartonowe modele... Wozu -> Jest szansa, że zaczne kleić wreszcie ten model, po wilkich, naprawde wielkich poszukiwaniach znalazłem jakiś pseudo-modelarski skle. Pisze pseudo, gdyż pytając sprzedającego o klej który mi poleciłeś, dowiedziałem się, że takiego nie ma. Facet powiedział, też że innie modelarze, używają Vikolu, albo Butaprenu A. Wzięłem obydwa:). A jak tam Twój model, zaczołeś już kleić??
zarowka [ ]
i oto chodzi zeby kazdy mogl korzystac z tych informacji wozu, anihilator -----> moze zrobicie jakis wstepniaczek z informacjami o wyposarzeniu kazdego modelarza itd itp rady porady ? :-))))))))
zarowka [ ]
bylem dzis w martoli szpachlowka humbrol - 12 zeta pedzelki rozmiary 00,0,1,2 - 5-6 zeta kleju nie bylo tego co mowiles tylko jakies polskie gowno z pedzelkiem hehe takim ze sciany mozna malowac farbki te pactora - 3,90 i jakies inne w puszeczkach zaleznie od firmy 5,6,7 modele tych czolgow revela 1/72 duzy wybor tej seri po 26,10 o ile pamietam to tyle co patrzylem ogolnie w sklepie powiedziala mi ze farbek humbrola nie sprowadzaja gdzie w okolicach pruszkowa je dostac ???????
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Ba_rt_ek -> T-34 juz zaczalem. Narazie pomalowane sa kola - bez bandazy gumowych oraz burty. W sumie prawie benedyktynska robota :P 10x2=20 kolek do pomalowania... z dwoch stron :-). Na koniec zagruntowalem gasienice na czarno - potem bede je stopniowo rozjasnial i dodawal przetarcia metaliczne oraz.... brud, piach , bloto - do wyboru :-). Co do klejow. Wikol to klej wodny. Ja go nie uzywalem ale ponoc uzywa sie go do klejenia na "styk" czy jakos tak. Daje mocna i przezroczysta (co niekiedy jest istotne) spoine. Butapren OBT III to poprostu mniej smierdzaca wersja zwyklego Butaprenu. Robi go Libella w takiej niebieskiej tubce. zarowka -> Dzis sprawdzilem cennik Martoli... I rzeczywiscie Humbroli nie sprowadzaja. W sumie dla mnie to bylo zoskoczenie, bo w Warszawie kazdy sklep ma chociaz Humbrola w swojej ofercie :)). Co do polskiego gowna, to pewnie byl Wamod - czyli ... gowno. Na ten klej trzeba uwazac, bo moze... wyzrec i rozpuscic model :-). Farby Pactra sa farbami akrylowymi. O tym zapomnialem wspomniec. Do rozcienczania ich uzywa sie wody, ale destylowanej. Na pierwszy model nie radze bawic sie nimi. To znaczy, mozna je uzywac do malowania niewielkich elementow, ale z malowaniem wiekszych powierzchni juz moze byc problem. Chodzi o szybkosc z jaka schna Pactry, a schna one bardzo szybko. Malujac wieksza powierzchnie moze nagle sie okazac, ze farba nie rozchodzi sie, bo juz... zaschla :P. Farby olejne jak Humbrol i Testors (Model Master) schna dluzej, ale za to podczas ich nakladania zawsze istnieje pewien margines bledu, ktory mozna wykorzystac na poprawke. A jak juz wspomnialem o Model Masterach. Ja nie lubie ich uzywac do malowania bedzlem. No jakos nigdy dotad nie udalo mi sie je nalzyc pedzlem tak, aby nie powstaly smugi :-(. Moze jak bedziesz odwiedzal Warszawe? Jadar na Zielnej, Hornet na Grojeckiej... no wszystkie maja farbki Humbrola... Kleje Revella takze ;-)
Annihilator [ ]
Żeby zmniejszyć szybkość schnięcia Pactry należy rozcieńczyć ją spirytusem (to nie żart). Ja do aerografu rozcieńczałem spirytusem Tamiye (farby B. DOBRE! ale 11 zł za puszke i metalizery, że pigment na pół metra widać :)) i wyszło, że tak nazwe moje pierwsze godzne podziwu dzieło modelarskie - Bosko! (Silnik do M113 Zelda) A i ze sklepów w wawie polecam Tora Tora Tora (jedni lubią, inni nie) - Targowa 33a, pawilon 32. Wybór Ogromny, ceny farb niskie ale modeli troche wyższe... ale co tam - mają prawie wszystko... PS. hmm dziś wigilia klasowa, mam troche czasu a modele leżą.... Nie nie pojade do sklepy w taki ziąb... a możeeeeeee :)
zarowka [ ]
anihilator - po ile sa w tym tora ... farbki humbrola ??? wozu - hmmm nie wiem czy to ten sklep bo nie bardzo sie orientuje w warszawie (wiem jak dojechac na torwar , na centralny tam tez jakis modelarski byl ale ja jezdzilem w celu kart magica ;-)))) ) czy ten sklep na grojeckiej jest w takim budynku a przed nim sa 2 przystanki okolice hali banaha ??? i jeszcze jedno przejrzalem instrukcje mardera i tam jest napisane zeby do swiatel tylnich brac polyskujaca farby , a do przednich elementow takich jak lusterka srebrny metaliczny ?? chodzi mi o tylnie swiatla jak je wlasciwie zrobic ??? czy tak jak ty radziles moze zrobic matowe a potem jak nie bedzie ladnie to tym lakierem ...
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Annihilator -> Co do Tora Tora Tora, to ja wlasnie naleze do tej grupy, ktora nie lubi panow pracujacych tam ;) Zarowka -> Tak, Hornet znajduje w pawilonie "Pod Skrzydlami" przed Hala Banacha (kierujac sie ku Centrum). Jesli dobrze pamietam ulice, to blizej rogu Grojeckiej i Dickensa. Jeszcze jakis czas temu za Humbrola placilem 4.50zl. Malowanie tylnych swiatel. Tak jak wczesniej wspomnialem, ja zadko slucham sie instrukcji :), bo producenci modelu przedstawiaja najprostsza wizje jego stworzenia (no.. jesli chodzi przynajmniej o malowanie). Nie robie swiatel z farmy matowej. Robie je uzywajac farbe srebrna i przezroczysta czerwona. Farba "przezroczysta czerwona" moze byc farba gotowa, transparentna lub bardzo rozcienczona farba innego typu. Wtedy nawet bardzo rozrzedzony mat straci swoja fakture. Jak napisalem wczesniej ja uzywam transparentnej czerwonej, Pactra A65 "Clear Red" nakladajac ja na wczesniej przygotowany podklad z Humbrola 11 lub 27002.
zarowka [ ]
hmm zrobie natowe swiatla zobacze jak wyjdzie i potem pomysle co i jak bylem kilka razy w tym sklepie co mowisz wozu nawet maja ladnie urzadzony ladniej niz martola bo tu jak wchodze to mam wrazenie ze te modele zara pospadaja tak upchane :)
zarowka [ ]
czy ta tora tora tora , lub ten z grojeckiej ma stronke w necie jesli tak to podajcie
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
zarowka -> No sklep sprawia wrazenie bardzo dobrze zaopatrzonego, bo jest maly ;). Czasem zdarza sie, ze baardzo stare modele (tak sprzed 3 lat) pan Jacek wysprzedaje po bezcen, bo jak mowi, nie ma miejsca na nowosci ;-)))). Z tego co mi wiadomo, Tora Tora Tora stronki www nie ma... Hornet za to ma, ale nie ciekawa, szczerze powiedziawszy, zostala ona otwarta moze z miesiac temu i narazie sluzy tylko jako test: https://www.smhornet.virgo.com.pl/ . Poza tym, jak sie poprzebywa troche czasu w Hornecie, to dostaje sie 10-cio procentowy rabat, dozywotnio ;-). Moze przy kupowaniu modeli za 20 zlotych, to nie robi roznicy, ale jak sie kiedys ktos szarpnie na Tamiye lub Dragona, to 10zl pozostajace w kieszeni podnosi choc troche zadowolenie z modelu :)).
zarowka [ ]
a gdzie w wawce mozna kupic najtaniej farbki humbrol
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Powdzielę się jedną historią.... ( tak w ogóle: złożyłem w życiu koło 40 modeli) Kupiłem kilka lat temu na targach model z 1966 ( data produkcji zestawu) P - 38 J Lightning.1: 48 Jak dotad, jest to najlepszy model tego samolotu, jaki widziałem. Nity na całym kadłubie, dokładna kabina, Części do 8 wersji ( w tym pathfinder, rozpoznawczy, nocny ) , kilka opcji uzbrojenia i kilka wersji decal. Do tego, cały karton napisów na kadłub czarnych i czerwonych, do wyboru. Model firmy MONOGRAM, ale nioe wiem czy jest w produkcji. A ostatnio wykonany to Akagi firmy Hasegawa, 1: 450 , parę części wykonałem ręcznie
zarowka [ ]
hmm strona dopiero w budowie nie wiecie w jakich godzinach jest sklep czynny i czy w niedziele otwarty tak samo prosze o godziny otwarcia tora tora tora
Annihilator [ ]
Tora Tora Tora chyba od 10 - 18 i od 10 - 14 (nei dam głowy :)) a ceny humbroli w Torze do chyba ze 4 zł... albo 5 niepamiętam
zarowka [ ]
ani jak mozesz to zrob z tych uwag ktore dawaliscie krotki wstepniak i zaloz 2 czesc bo tom juz wiesza ma 97 odpowiedzi
Annihilator [ ]
kolejna część - przypominam o odwieszeniu starej i podiweszeniu nowej :)