GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

filmy o wydarzeniach z roku 1980

22.08.2009
23:26
smile
[1]

Attyla [ Legend ]

filmy o wydarzeniach z roku 1980

Obejrzałem dziś film "śmierć jak kromka chleba". Na zakończenie pojawił się komunikat, w którym twórcy dziękują ludziom, dzięki których datkom możliwe było w ogóle jego nakręcenie. Oglądałem też program na temat filmu "Popiełuszko", gdzie pojawił się dokładnie ten sam motyw - tj. brak zainteresowania tego typu produkcjami ze strony decydentów.

Stąd pytanie - na czym polega ta polska "transformacja", skoro dopiero 20 lat po jej rozpoczęciu w ogóle takie filmy zaczęły powstawać? Na czym to polega, że filmy te nigdy nie są finansowane przez instytucje, które finansują kretyńskie komedyjki? Na czym polega to, że dopiero teraz pojawiają się pierwsze próby odkręcenia czarnej legendy WiN?



zm
słusznie - dziękuję - poprawione

22.08.2009
23:26
[2]

zapasowy mef (sprawdzone info) [ Generaďż˝ ]

[ed] Poprawione.

23.08.2009
00:02
smile
[3]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Z jednej, prostej przyczyny ... po instytucjach państwowych nadal siedzą stare, posadzone na stołkach przez znajomych, układy. koligacje rodzinne itd. plecoki... a jak wiemy, te tępaki nigdy nie zrobią nic co mogło by im zaszkodzić - finansowanie takiej produkcji ? Apage satana ! Wszak szwagier pacyfikowali a pan kierownik z urzędu PUP, nasz dobry znajomy wszak latał helikopterem i zdjęcia robił .. no a pani Stasia, ta z kadr, to taka dobra kobieta, zawsze o premię się postara, a że synek w SB pracował .... to się nie godzi finansować !!

Teraz to się zmienia powoli, w końcu młodzi zaczynają obsiadać w instytucjach wszelakich ..

Jednym słowem, potrzeba jeszcze pewnie kolejnych 20 lat, żeby się pozbyć starych układów, które do dziś trawią polskie urzędy ...

23.08.2009
00:47
[4]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

Co do układów, przytaczam jeszcze raz ten piękny przykład "panów na salonach"



Na zachętę lektury:

...Na szefa Polskiego Kolegium Sędziów, mającego dbać o ich etyczną podstawę, działacze wybrali Janusza Hańderka, który w latach 80. pisał teksty na zamówienie SB. Pisząc o manifestacjach Solidarności, używał określeń takich jak „uliczne burdy”, „wandalizm”, „chuliganeria”, „politykierstwo”. Pisał, że zatrzymywani studenci „pochodzą ze zdeklasowanych rodzin arystokratycznych”. Z kolei na transmisjach telewizyjnych z meczów naszych piłkarzy zarabia firma Spotfive Andrzeja Placzyńskiego, byłego porucznika SB, który nadzorował m.in. ojca Konrada Hejmę....

23.08.2009
01:39
[5]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Nie byłbym takim optymistą, bo stwierdzenie, że za 20 lat nie będzie układów trawiących urzędy to mimo wszystko optymizm. To prawda - o środkach przeznaczanych na kulturę czy edukację nie będą już decydować ludzie stanowiący podporę czerwonego systemu, ale sam fakt, że ich zmiecie nie musi jeszcze niczego oznaczać. Filmy szukające prawdy powstawać będą, dopóki tylko będą ludzie dobrej woli, ale z drugiej strony ostatnio w wywiadzie Ryszard Bugajski powiedział, że ma dobry scenariusz na film o pogromie kieleckim, ale jest pewny, że on nigdy nie powstanie, bo nie znajdzie się odważny producent. Poza tym jeśli chodzi o tych nieszczęsnych decydentów, to wiatry wieją w bardzo konkretną stronę - nadeszły czasy rządów ćwierćinteligentów (to i tak komplement) w rodzaju Nowaka, Karpiniuka et consortes - dla takich ludzi świadoma kultura szukająca prawdy to prawie gwóźdź do trumny, a poza tym rejony im całkowicie obce, więc ja akurat jakiegoś wielkiego zaangażowania ze strony państwa bym się nie spodziewał, a jeśli już, to w kierunku wyznaczanym przez promowanie wszelkich dewiacji itp. :P

Natomiast zmiana jest faktycznie odczuwalna, wspomniany film o księdzu Popiełuszce to tylko przykład, jest przecież film o gen. Nilu, jest "Trzech Kumpli" itp. itd. Generalnie im Michnik i michnikowszczyzna bardziej marnieje w oczach, tym tabu powinno odchodzić w niepamięć, aczkolwiek w państwowy mecenat , gdy idzie o produkcje idące pod prąd, tobym jakoś specjalnie nie wierzył. Jak się obroni "Dwójkę" i "TVP Kulturę" przed tymi hordami barbarzyńców, to już będzie dobrze.

23.08.2009
10:58
smile
[6]

Attyla [ Legend ]

czyli mamy stare po nowemu... Wreszcie nie ma się czemu dziwić, kiedy sobie przypomnieć ludzi, którzy pojawiają się tutaj...

23.08.2009
12:42
[7]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Tak się zastanawiam, czy przyczyną tego stanu rzeczy czasami nie jest właśnie kwestia mecenatu państwa. Mamy ten instytut, który moim zdaniem powinien właśnie wspierać tworzenie tego typu filmów na poziomie. Spojrzałem tymczasem na kilka raportów co dofinansowujemy:


- Antychryst - Lars von Trier 1007250 zł
- City Island - Raymond de Felitta 458000 zł (pozyczki)
- Golghota - John Irvin 1600000 zł


Oczywiście są i liczne Polskie projekty, niektóre ciekawe, historyczne przybliżające naszą historię
np. Marczec 1968 4000000
, ale kupa tam komedii romantycznych, filmów sensacyjnych itp.

Na takie filmy, to chyba jednak powinno uzyskiwać się dotacje z prywatnych źródeł, a nie katować publiczności filmem kręconym za Państwowe (czy wtedy musi się zwrócić, musi być dobry, czy wystarczy, że jest? ), np Włatcy Much

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.