--> Archiwum Forum
Ward [ Legend ]
katarskich milionów brak , premier Donek odstrzeli ministra Grada?
sukces rządu okazał się tylko piarem , katarczycy wydygali i nie przesłali milionów za polskie stocznie , nie pomogły spotkania na '' najwyższym '' szczeblu
czy modlitwy pomogą Gradowi czy jednak premier będzie miał tyle klasy , że zdymisjonuje ministra skarbu , przeca cos tam obiecywał ;->
obiecanki – cacanki a Donkowi rośnie w sondażach , jak to możliwe?
Mr_Baggins [ Legend ]
Stoczni nie sprzedali, ale za to udało się kupić od Kataru gaz - więc sukces jest.
Z drugiej strony, gdyby nie te nieroby ze związków zawodowych, to może kupno stoczni byłoby atrakcyjniejsze. A tak to kupujesz przedsiębiorstwo z wymuszonym pakietem socjalnym.
Soulcatcher [ end of winter ]
[1]Ward ---> Premierowi rośnie w sondażach z prostego powodu. Nie posługuje się kretyńską, złośliwą nowomową taką jak poprzedni władcy Polski. Vide twoja wypowiedź.
smalczyk [ Senator ]
Donkowi szykuje się trudny tydzień - najpierw Grad, teraz Klich. CO jeden to wieksze sukcesy :)
MANOLITO [ Senator ]
Soul, rośnie mu, bo Donek wystepuje w telewizorni z tylko dobrymi wiadomościami, reszta, czyli ostatnio Klich, Rostowski, czy teraz Grad to chłopcy do bicia, na ich tle Premier to ten dobry policjant a reszta to ci źli, tu powiedzieć, że nie będzie podnoszenia podatków, połajać Grada, wyskoczyć na weekend do naszych chłopców w afganistanie, Premier jak malowany, taki nasz Putin ;)
Zenedon [ Burak cukrowy ]
W każdym cywilizowanym kraju za taki numer poleciałby cały rząd. Ale nie u nas.
Lutz [ Legend ]
ta baggins,
Postawiłem tezę, że zakup majątku stoczniowego przez tajemniczego inwestora jest powiązany z kontraktem gazowym, który spółka PGNiG zawarła z katarską spółką Qatargas. Zapłacone za majątek upadłych stoczni pieniądze - 380 mln zł - są małym pyłkiem w porównaniu z wartością 20-letniego kontraktu na gaz skroplony - 11 mld dol. według obecnej wyceny. Mój informator z Ministerstwa Skarbu Państwa potwierdza. - Związek między tymi kontraktami jest faktem - mówi. - Należy się liczyć z tym, że inwestor zakup majątku stoczni potraktuje jako element kosztu zawarcia transakcji. Jest on na tyle mały, że nawet jeśli będzie tylko pozorował produkcję stoczniową, wyjdzie na swoje. ("Coraz więcej pytań w sprawie gazowego kontraktu", Gazeta Wyborcza, 12 lipca)
a Donek jest "nowoczesny", i "nowoczesni" ludzie daja sie na to nabierac, ale to juz ich problem.
Ward [ Legend ]
Soulcatcher - nie wiem czy wymaganie wywiązywania się z obietnic jest złośliwą nowomową
no i nie wiem czy złośliwą nowomową nie było krytykowanie poprzedniego rządu za to że Premier obiecał budowę nowych mieszkań , ma brata bliźniaka , lubi koty i zamieszkuje z mamą , jednych krytykawać albo nawet wyśmiewać wypada innych nie?
ale do tematu wracając , jak myślicie -Grad poleci czy nie , premier będzie słowny w tej sprawie?
bardzo i pozytywnie by mnie zaskoczył gdyby to zrobił
Dessloch [ Legend ]
przeciez to PiS stoi za upadkiem stoczni...
przynajmniej Tusk robi cos w celu jej uratowania...
a ze inwestor sie nie wywiazal, to od razu wina Donalda?
bzdury.
gdyby PiS nie spartolil sprawy stocznia by jeszcze dzialala
smalczyk [ Senator ]
Zenedon ---> za jaki numer? Za próbę ratowania jak i czego się da? W praktyce okazali się takimi samymi nieudacznikami jak każdy poprzedni rząd 'walczący' o zachowanie stoczni - ale mają pecha w postaci werdyktu KE, która akurat przypadła na okres ich rządów.
Ward ---> myślę, że poleci - Dinek wie, że ktoś beknąć za to musi, bo nic innego zrobic się juz za bardzo nie da.
Osoboście natomiast aż się boję myśleć w co wyposażą się te tysiące stoczniowców, którzy ani chybi za czas niedługi pociągną na stolicę - chyba muszę sobie odpowiednio zaplanowac urlop.
Salado. [ Generaďż˝ ]
czemu wina donia lub graba?
wynika, że winny jest tylko inwestor, umowa została podpisana, prawda? a więc powinni się z niej wywiązać, skąd rząd miał wiedzieć, że to nie nastąpi?
eJay [ Quaritch ]
gdyby PiS nie spartolil sprawy stocznia by jeszcze dzialala
Tu nie tylko PiS dał ciała, ale i SLD. Ta sprawa śmierdzi od dobrych kilku (nastu?) lat, a każdy kładzie na nią lachę m.in. przez zadymiarzy tłamszących każde potencjalne negocjacje w sprawie przejęcia stoczni. Katarki inwestor zostawił w kasie polskiej 8 baniek ojro więc tak źle do końca nie jest.
Czekamy na kolejne strajki, podjazdy pod Sejm, konkurs rzutu kamieniem na odległość i zażalenia za użycie gazu łzawiącego.
Lutz [ Legend ]
W ktorym miejscu tej opowiesci PO probuje ratowac stocznie ?
Czy to podobny sposob na ratunek jak ostatnie prywatyzacje ?
Jezeli umowa byla wiazana to te 8 milionow wadium to maly pikus przy tych 11 miliardach w ciagu najblizszych 20 lat, i tak, za cos takiego powinny leciec glowy az by sie kurzylo.
To nie jest sprzedaz samochodu, to sprzedaz duzej firmy, wydaje mi sie ze niektorzy nie sa w stanie dostrzec roznicy.
smalczyk [ Senator ]
Lutz ---> przypominam o negocjacjach z KE. Poprzednicy nawet tego sie nie podjęli.
Dessloch [ Legend ]
Kaczynski powinien podac sie do dymisji za spowodowanie tej sytuacji. Jego niekompetencja doprowadzila do sytuacji takiej, ze trzeba szukac inwestora za wszelka cene... i pozniej takie sa efekty.
jakby wczesniej sie tym zajeli, jak jeszcze czas byl to bysmy nie mieli takiej sytuacji.
Doncio jedyne co moze zrobic to modlic sie, ze ktos w ogole bedzie chcial kupic ta stocznie...
chyba ze niektorym sie poprzestawialo w glowach i mysla, ze tak latwo sprzedac tak duza firme i wystarczy ze doncio bedzie chodzil po miescie i krzyczal stocznie sprzedam stocznie, tanio, stocznie sprzedam, tanio.
...
Mr_Baggins [ Legend ]
Lutz - rozumiem, że mam podkreślać ironię w ten sposób?
Lutz [ Legend ]
ahhh, wybacz baggins, w politycznych dyskusjach ironia sie gubi i potem czlowiek sie daje naciac.
(vide post desslocha)
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Z jednej strony zaniedbania poprzednich rządów sa faktem. z drugiej rewelacje pismaków na temat niejasnych powiazań inwestora z jakimś katarskim naciagaczem dają do myslenia. Czu rząd o tym wiedzieć nie powinien? No wiem, nikt sie takimi rzeczami nei chwali...
I jeszcze ten nieszczęsny list. My go jakos w Polsce obróciliśmy w zat, ale co sobie inwestorzy pomysleli to diabli wiedzą. Chcielibysćie kupić zakład, a potem mieć na karku prokuraturę, kontrole, śledztwo?
Przecież to takie bagno ze sami nie wiecie, jak rząd Donia ocenic - niby za niespełnianie obietnic i wdzieczenie się do kamery, idiotyczne pomysły z prywatyzacją KGHM choćby należy się pała, ale co zrobił PiS przez dwa lata koniunktury poza kłótniami z Andrzejem, aferami na miarę niezłego political fiction ( ba! niejednego... ) i becikowego?
Dessloch [ Legend ]
moj post to nie byla ironia.
twostupiddogs [ Senator ]
Nie wierzę, że poleci, choć powinien.
Lutz [ Legend ]
dessloch, ale moj byl
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Tusk ma zbyt dobrych pijarowców, żeby Grad mógł ocalić dupę. Poleci bankowo.
Lucky_ [ god ]
No tu Tuskowi nie wyszło. Jeżeli inwestor nie wplacił pieniędzy, a podpisal umowe, to znaczy, że inwestor jest niepoważny. Powinni to sprawdzic przed podpisaniem umowy. Ale z drugiej strony nic by to nie zmienilo. Stocznie by padły, bo nikt inny kto chcial kontunuowac działalność się nie zgłosił.
Ward [ Legend ]
tak chcą internauci i ankieterzy dowiedzą się tego samego od ludzi ;->
77% mówi że powinien odwołać Grada
spokojnie mówiąc to racja , że ironia i krytyka rządu Tuska jest czasem ciężka a używanie języka niektórych polityków i nazywanie Donkiem jest niezbyt ''miłe'' , ale ta krytyka jest uzasadniona bo gafa rządu jest ogromna jak wcześniejsze zadowolenie ze znalezienia szemranego inwestora
jeśli Tusk chce zachować twarz musi dotrzymać słowa a najważniejsze to szukać inwestora , ale nie u szejków tylko zainteresowanych przemysłem stoczniowym
Lucky_ [ god ]
Stocznie kupi rządowy fundusz inwestycyjny z Kataru?
Tajemniczy inwestor stoczni - Stichting Particulier Fonds Greenrights - nie zapłacił polskiemu rządowi. Ale to nie koniec. Jak twierdzi informator "Gazety" w resorcie skarbu, proszący o zachowanie anonimowości na jego miejsce wejdzie Quatar Investment Authority (QIA), największy (i w pełni rządowy) fundusz inwestycyjny Kataru.
Tuż po godzinie 9.00 Ministerstwo Skarbu oficjalnie potwierdziło, że spółka Stichting Particulier Fonds Greenrights - która w majowej aukcji wylicytowała za majątek stoczni w Gdyni i Szczecinie najwyższą cenę, 381 mln zł - nie wpłaciła pieniędzy w umówionym terminie. Ale resort skarbu będzie realizował plan B. Jak dowiedziała się "Gazeta" obecnego nieudanego inwestora ma zastąpić rządowy fundusz QIA
Qatar Investment Authority to większy (i starszy) "brat" funduszu Qinvest, który był związany z niewypałem pod nazwą Stichting Particulier Fonds Greenrights. QIA istnieje od 2005 r. i jest całkowicie powiązana z rodziną Al Thani, panującą w Katarze. Jest "gospodarczo-inwestcyjnym" ramieniem rządu katarskiego, który za pośrednictwem tej spółki lokuje zyski ze sprzedaży gazu. Ostatnio QIA kupił np. olbrzymi, wart wiele miliardów euro, pakiet akcji koncernu Porsche. Szefem rady nadzorczej Qatar Investment Authority jest szejk Tamim bin Hamad Al Thani, syn emira Kataru. Zaś prezesem funduszu - szejk Hamad bin Jassim bin Jabr Al Thani, pełniący jednocześnie funkcję... premiera rządu Kataru.
To właśnie z Tamimem bin Hamad Al Thani spotkał się przed kilkoma dniami we Francji premier Donald Tusk.
Rzecznik Ministerstwa Skarbu Maciej Wewiór nie chciał oficjalnie potwierdzić tych informacji. Ale przyznał, że pomyślne rozwiązanie problemu stoczniowego, to znalezienie inwestora, który naprawdę kupi majątek stoczni, nastąpi bardzo szybko. - Nie może być mowy o żadnej panice. Będziemy dalej pracować nad tym, żeby rozwiązać kwestię sprzedaży stoczni w Gdyni i Szczecinie - powiedział agencji PAP.
Moze o to chodziło Tuskowi, jak mowił o końcu sierpnia, a nie o 17. sierpnia?
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Soulcatcher ----> Naprawdę nie rozumiesz że każde zdanie wypowiedziane przez Tuska został ułożone przez speców od PR ? Tą samą drogą idzie teraz Palikot jeszcze do niedawna nieznany nawet w Lublinie, wysupłał kilka milionów PLN na PR-owców i już jest w sondażach zaraz za tusiem i ufa mu miliony Polaków. Oni mają tylko pokazywać uśmiechnięte gęby, od myślenia w PO jest Schetyna.
Mr_Baggins [ Legend ]
od myślenia w PO jest Schetyna.
Sam w końcu przyznałeś, że jednak ktoś tam jest od myślenia. W PiS nie było... i nadal nie ma.
A co do tej firmy Stichting Particulier Fonds Green Rights to jej chyba nie ma. Nie ma jej w internecie - poza polskimi stronami i to w kontekście, że jej nie ma. A wiadomo, że jak czegoś nie ma w internecie, to znaczy, że nie istnieje.
mos_def [ Senator ]
Dobrze ze na forum jest ktos taki jak Victor Sopot, wtedy juz nie trzeba czytac Faktu.
Mr_Baggins [ Legend ]
Chyba się wyjaśniło, czemu nie wpłynęła kasa za stocznie
MANOLITO [ Senator ]
Panowie jak dla mnie to wszystko jest grubymi nićmi szyte
1.europejskie wybory, należy podawać na miesiąc przed nimi same dobre informacje, no i się zaczyna
2. ni z gruchy ni pietruchy nagle przed wyborami pojawia się tajemniczy inwestor
3. wybory, słupki rosną, mamy wzrost gospodarczy, rywin w pace itd. jest fajnie.
4. po wyborach, nagla pojawia się list też oczywiście tajemniczy, że niby nasz rząd chce wpuścić w bagno równie tajemniczego inwestora.
5. nasi lecą do kataru, pewnie załatwiać sprawy z gazem, bo o stoczniach nie było z kim rozmawiać
6. teraz mija kolejny termin zapłaty, rząd udaje zaskoczonego że pieniądze nie wpłyneły
7. no niestety katarczycy się wycofali, sprawa rozchodzi sie po kościach
8 efekt, dymisja grada, którą wściekły premier przyjmuje, on jedyny jest pełen dobrych intencji, ech tylko ci żli ministrowie ....................Grad, Klich, Rostowski
ps. szkoda tylko stoczniowców.
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Dobrze ze na forum jest ktos taki jak Victor Sopot, wtedy juz nie trzeba czytac Faktu.
No i się wyjaśniło skąd nasi politrucy czepią informację.
A tak ogólnie to dalej boicie się podjąć dyskusji. Czy macie chociaż odwagę skomentować artykuły "Dziennika" o PR-owcach Palikota ?
smalczyk [ Senator ]
VS ---> Palikot doskonale sobie w życiu radził bez PR-owców zanim wsiąkł w polityczne bagienko - więc i teraz nie ma potrzeby z nich korzystac. MOim zdaniem (oczywiście moge sie mylić) jego obecne dziłania to efekt zakręconej osobowiści własnej, nie podszeptów różnorakich specjalistów - bo wszelkie sondaże wskazują, ze zamiast wygłupów Polacy oczekiwali od niego tego co zapowiadał na początku czyli aktywności w sferze walki z biurokracją. Więc jeśli jednak były 'sterowany' swiadczyłoby to tylko o słabiutkich umijętnościach sterujących.
Lutz [ Legend ]
Juz delikatnie sie o tym przebakuje, ale stawiam, ze te watki beda raczej zajmowac poslednie miejsca.
Dessloch [ Legend ]
Tą samą drogą idzie teraz Palikot jeszcze do niedawna nieznany nawet w Lublinie, wysupłał kilka milionów PLN na PR-owców
skad ty czerpiesz te informacje? :))
nigdy wczesniej o Palikocie nie slyszales? np na listach najbogatszych Polakow...
a nie byl wczesniej osoba publiczna, wiec miales prawo o nim nie slyszec, chociaz jego nazwisko sie wiele razy pojawialo w prasie... we Wproscie na pewno kiedys o nim czytalem, gdzies na poczatku tego wieku...
i niech kazdy polityk korzysta z PRowcow... bo nie jest to rzecz haniebna ze sie ich uzywa... raczej sie powinno chwalic, ze polityk chce dobrze wygladac i dobrze sie prezentowac.
wielu politykom by na pewno to sie przydalo :)
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Hmm, to jest naprawde niezly geszeft, dla Katarczyków znaczy. I tak oto bystrzaki z PO znacjonalizowali stocznie i umoczyli na gazie za jednym zamachem...faktycznie cuda na całego.
Aen [ Anesthetize ]
w kutka.
Ty jesteś ona czy on? Jeśli to pierwsze, wyłącz komputer. Jeśli to drugie, wyłącz komputer i funkcje życiowe.
Lutz [ Legend ]
wonski, ale maja dobry pr, to wystarcza na dzisiejsze czasy.
Dessloch [ Legend ]
lepsze to niz brak PRu i totalna niekompetencja :)
ci przynajmniej umieja sie prezentowac...
Lutz [ Legend ]
jak mam ponosic koszty pr i niekompetencji to wole ponosic koszty samej tylko niekompetencji.
Dessloch [ Legend ]
wydatki budzetowe nie sa tajne Lutz
PR praktycznie nic nie kosztuje, sa to grosze i kazda partia dostaje te pieniadze...
wiec jedynie sa partie ktore lepiej to wykorzystuja, sa tez partie ktore gorzej to wykorzystuja..
a niekompetencja kosztuje grube miliardy.
PR mozna wrecz zaliczyc do dobrej inwestycji na rzecz dobrego samopoczucia obywateli (brzmi jak PRLowska przemowa)
jedyny kto na tym traci to firmy farmaceutyczne sprzedajace np. Valium.
Lutz [ Legend ]
nie bardzo zrozumiales co dla mnie znaczy pojecie "koszt pr", mniej wiecej to, ze ten biedny zakrecony przez spindoktorow narod nie jest w stanie rozroznic dobrych dzialan od zlych, niekompetencja przykrywana pr skutkuje tym, ze tak naprawde mozna spierdolic wszystko a pr zajmie sie po prostu odkrecaniem zlych skutkow. Jezeli biednym owcom odpowiadaja takie dzialania to bardzo fajnie, mi nie musza.
I tak to nie brzmi jak PRLowska przemowa, to jest klasyczne PRLowskie myslenie.
I bedzie tak jak jest caly czas: "Bele do wyborow"
Dessloch [ Legend ]
nie jest to PRLowskie myslenie, tylko nowoczesna polityka jaka jest prowadzona na calym cywilizowanym swiecie.
bez dobrego PRu zaden rzad nie ma bytu.
i nie przeceniaj narodu, bo to jest dopiero PRLowskie myslenie, gdzie sie mowi ze ludzie nie potrafia odroznic zlych dzialan od dobrych...
ludzie nie sa tacy glupi.
ludzie po prostu chca spokoju.
powiedzialbym, ze lepszy jest dobry PR od PRu siejacego wrogosc.
bo poprzednicy np przeznaczali wszystkie pieniadze na PR negatywny, oczerniajac wszystko dookola.
ps
i nie jestem POwcem ani specjalnym ich zwolennikiem. Po prostu pare osob z tego watku kojarze i wiem ze nie da sie merytorycznie rozmawiac, wiec staram sie trzymac ich poziom dyskusji (nauczony doswiadczeniem, ze nie warto tlumaczyc, bo dalej beda swoje)
Lutz [ Legend ]
nowoczesnosc obecnej polityki polega na zmianach nazw, to co kiedys nazywalo sie propaganda, teraz nazywa sie pr, ale dalej jest to to samo, narod glupi nie jest, ale w tym wszystkim nie chodzi o wykorzystywanie glupoty a wykorzystywanie niezdecydowania, wtedy wlasnie objawia sie skutecznosc pr. Kiedy jednostka tak naprawde nie wie co ma myslec o problemie wygodniej jest kiedy narzuci sie jej odpowiedni tok myslenia.
Nie musisz nic tlumaczyc, uwierz mi "ludzie nie sa tacy glupi"
Dessloch [ Legend ]
tylko, ze wiesz ludzie jesli dadza sie przekonac do jakiegos myslenia, nie oznacza ze podlegli propagandzie...
po prostu wyglada to jak dyskusja... jeden mowi A, drugi mowi B i Kowalski decyduje sie czy wierzy jednemu czy drugiemu.
i to jest zalezne od tego jak zaprezentuje jedna czy druga osoba, tak Kowalski wybierze.
inaczej bedzie trzeba uznac, ze czlowiek nie jest w stanie za siebie decydowac i za niego powinno sie wybierac.
i tak czytelnik WPROST bedize glosowal na PO czy PiS, a czytelnik NIE bedize glosowal na SLD czy inne twory lewicy...
ale czy przez to trzeba uznac, ze te prasy to tuba propagandy danych partii? czy moze raczej uznac trzeba, ze czytelnik WPROST czyta wprost bo sa jej bliskie artykuly, a wyborca SLD wybierze NIE...
to co ty piszesz mialoby miejsce, gdybysmy byli oszukiwani i nam wmawiano klamstwa i przeinaczano w prawde.
a jedyne co robia, to staraja sie pokazac dobra strone tez tego co sie dzieje.
bo pewnie, mozna by zrobic eksperyment i jak jakas partia dojdzie do wladzy to mowic wszystko suchymi faktami, podawac wszystkie zle informacje i dobre informacje i zobaczymy ile taka sobie porzadzi... przy czym prasa bedize tylko naglasniala zle, bo dobre sie tak dobrze nie sprzedaja...
w ten sposob nigdy zadna partia polityczna by nie utrzymala sie u wladzy niz sezon lub dwa.
ale czy to oznacza od razu ze PR jest dzisiejszym PRem?
Mr_Baggins [ Legend ]
narod glupi nie jest,
Założenie raczej optymistyczne. Problem jest w tym, że u nas zrobiło się dwubiegunowo. Z jednej strony Kaczyńscy i Rydzyk, z drugiej PO. Jedni i drudzy diabła warci, jedni i drudzy stosujący propagandę. Jedni i drudzy wmawiają swojemu elektoratowi, co chcą. Z tymi stoczniami też tak naprawdę nie wiadomo, jak było i o co chodziło. Jaka umowa została zawarta? Przecież gdyby to była umowa faktycznie do czegoś zobowiązująca, to Polska mogłaby pozywać tych Katarczyków o jej wykonanie. A jeżeli było tylko wadium, które przepadło to nie wiemy, czy Katar faktycznie miał obowiązek te stocznie kupić. Treści umów nie znamy. Nie wiemy, czy niekupienie tych stoczni to faktycznie wina rządu. Winą raczej było gadanie, że tamci na pewno je kupią.
Poprzedni rząd nie robił niczego w kierunku sprywatyzowania stoczni, najważniejsze było dawanie związkom zawodowym tego, czego chciały.
Niestety, nie ma obecnie wyboru innego niż PiS albo PO. Wybór jest między dwoma złymi rozwiązaniami, ale jedno z nich trzeba wybrać - bo nie ma innej drogi. I dlatego lepiej PO niż Kaczyńskich.
Ward [ Legend ]
bajek Szeherezady następna strona ;->
jeśli przed wyborami europejskimi wszystko było bankowo załatwione i ludzie to ''kupili'', to kto dzisiaj wierzy w bajki w których pisze się - ''katarski fundusz prowadzi procedurę EWENTUALNEGO przejęcia , która MOŻE SKUTKOWAĆ'' ?
może ci spece od PR wytłumaczą premierowi , że warto ratować stocznie i szukać poważnego inwestora bo od tego mu słupek urośnie , jeśli o stoczniowców się nie martwi to chociaż o własny wizerunek zatroszczy i przy okazji polskim stoczniowcom i przemysłowi stoczniowemu pomoże
zobaczymy jaka będzie nowa strona ;->
smalczyk [ Senator ]
Lutz ---> czy ty myślisz, że PiS kazdego dnia nie drży z zazdrości, ze to nie oni maja lepszych niż PO pijarowców? Przeciez z załozenia kaczyńscy spin-doktorzy w duecie Kamiński-Bielan mieli zajmowac sie także i tą działką - niestety z marnym rezultatem.
A spot za spotem wychodzące spod reki specjalistów na usługach PiSu to co niby jest?
\Takie czasy moicum panie, ze zamiast kompetencji liczy sie mydlenie oczu i kto jest w tym lepszy....
Bramkarz [ brak abonamentu ]
smalczyk
Umyka ci (i chyba nie tylko tobie) co oznacza ten krytykowany "PR".
Bo wcale nie chodzi o propagandę werbalną tylko o załatwianie pewnych spraw niekoniecznie zgodnie z interesem państwa ale wyłącznie dla uzyskania efektu propagandowego.
Innymi słowy - prawdopodobnie przepłaciliśmy za kontrakt gazowy z Katarem by rząd pozbył się problemu stoczni przed wyborami do PE. Jak widać to jedynie odsunięcie problemu (medialnego) w czasie.
Dessloch [ Legend ]
Bramkarz--> to raczej tobie unika, ze to juz nie jest PR, ktory jest rzecza pozytywna a robienie w bambuko ludzi... jesli to prawda oczywiscie, czego sie pewnie i tak nie dowiemy.
wiec nie mieszajcie PRu z klamaniem, oszustwem, itd.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Dessloch ->
Ja tak trochę okołotematowo - PRowy temat poruszę ;)
Troszkę bowiem znobilitowałeś tę dziedzinę. PR to również kłamanie, oszukiwanie, etc. PR to czysty pragmatyzm - nie ma w nim miejsca na "honor" i "etykę" Co prawda np na wykładach z PRu tłumaczy się ludziom, że w PR-że nie należy kłamać, etc. Ale bynajmniej nie dlatego, że to nieetyczne. Nie należy kłamać dlatego, że jeśli kłamstwo ktoś wykryje - straci się wiarygodność. Toteż prosty wniosek z tego, jeśli jesteś pewien, że sprawa się "nie rypnie" kłam do woli - byle z głową.
Techniki wpływu społecznego/etc stosowane w PR-ze same w sobie nie są ani złe ani dobre - sposób ich wykorzystania może owszem być zły albo dobry ( z punktu widzenia etyki, moralności,etc)
Dessloch [ Legend ]
wiesz ja to postrzegam z innego punktu widzenia...
tak samo jak lobbowanie... wielu ludziom sie zle kojarzy, bo jest przewaznie najzwyklejszym przekupywaniem, naciaganiem itd itp... a de facto samo lobbowanie nalezy do pozytywnego zjawiska i jest jak najnormalniejsza rzecza...
tak samo PR i w PRze sie nie klamie, bo nie o to chodzi, bo jak sam napisales, ze jak wyjdzie na jaw to tylko wiecej szkod zrobi niz pozytku...
ale nie mozna powiedziec, ze PR to tez klamanie i oszukiwanie, bo jest to bzdura.
klamanie i oszukiwanie to jedno, a PR to drugie.
czy jest to pozytywny PR czy negatywny nie moze byc klamstwem.
i nie chodzi o to, ze jest taka slownikowa definicja, ale dlatego, ze nasz jezyk jest bogaty i nie trzeba klamania zastapic slowem PR... mamy juz od tego odpowiednie slowa.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Dessloch->
Lobbowanie owszem nie jest niczym złym - tylko, że czynność ta została "wynaturzona" i teraz kojarzy się już z takimi nazwiskami jak Dochnal/etc.
A PR. No cóż Równie dobrze możnaby powiedzieć - po co nam nazwa PR skoro możemy powiedzieć "praktyczne zastosowanie technik wpływu społecznego, w celu (i tak dalej)"
Kłamstwo stało się elementem PRu - choć możesz patrzeć na to z innej strony ;) Nie odbieram Ci tego prawa bo nie jestem "wszystkowiedzący" ;)
Ward [ Legend ]
minister Grad co minuta odświeża stronę z kontem bankowym a przelewu nie widać
przelew przyleci czy Grad poleci?
dzisiaj ma być konferencja ministra skarbu , ciekawe co tam znowu wymyśli-zmyśli ;->
może Tusk tej obietnicy dotrzyma?
z drugą Irlandią będzie trudniej ale tu jeden podpis i już jest słowny
Mr_Baggins [ Legend ]
dzisiaj ma być konferencja ministra skarbu , ciekawe co tam znowu wymyśli-zmyśli ;->
Ja bym powiedział, że w Katarze mają teraz ramadan i nie mogą gadać o interesach w dzień, a w nocy banki nie działają.
Ward [ Legend ]
no to by było sprawiedliwie , minister nie powinien ''polecieć'' przez różnicę strefy czasowej
premier powinien dotrzymać słowa zaraz po wyjeździe Putina ;->
Benedict [ Generaďż˝ ]
Niekaczorowi Donaldowi rosnie w sondazach dlatego, ze ma pelne poparcie IV wladzy, czyli mediow. Wbrew temu, co Soulcatcher pisze, nie chodzi o merytorycznosc jego wypowiedzi, bo takie nie sa. Wiekszosc tego, co niekaczor Donald wygaduje, to puste frazesy. Rosnie mu (niestety tylko w sondazach, a nie tam, gdzie mezczyznie powinno rosnac) wlasnie za sprawa takiego Soulcatchera i jemu podobnych, ktorzy kreuja wspanialy wizerunek premiera. Poza tym, silna pozycja w sondazu prowadzi do dodatniego sprzezenia zwrotnego.
Sily mediow dowiodl Boria Jelcyn, wygrywajac w 1995 roku wybory prezydenckie w najwiekszym panstwie swiata. Jeszcze na pol roku przed wyborami mial bardzo niskie poparcie w zwiazku z tym, ze byl rownie nieudolnym przywodca jak Brezniew. Doprowadzil do rozpadu CCCP, katastrofy gospodarczej i ekonomicznej, wzrostu korupcji (chociaz za rzadow Gorbaczowa wydawalo sie to niemozliwe), samemu bedac jej przykladem - mowilo sie wowczas w Rosji o "Rodzinie" w odniesieniu do jego przyjaciol i krewnych, utraty znaczenia miedzynarodowego Rosji. Potem w mediach zaczela sie wielka kampania i co? Jelcyn wygral.
W Stanach Zjednoczonych nie bylo ANI JEDNYCH WYBOROW przezydenckich, w ktorych wygralby ten kandydat, ktory mniej wydal na kampanie medialna.