rothon [ Malleus Maleficarum ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 881
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach... Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
1
Deser [ neurodeser ]
dziewiąty :)
Deser [ neurodeser ]
Pell - wow ! <fanfary> :)))) i piwo zimne ;))))) modem i tak się popisal :))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szlag by to jasny ... 5 minut mi sie ladowalo GO, normalnie nie wyrobie ... bleeeeeee Sorrki.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yessss :-))) Imperium Kontratakuje! :-))) Deser -> Dziękuję :-)
Deser [ neurodeser ]
rothon - kto założył sztabę na drzwiach poprzedniej ? :)))) <niewinność mode on> :))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pasztet zrobiony, teraz sie zapieka. Nawet dużo nie zjadłem po drodze ;-))
Deser [ neurodeser ]
Ciekawe kidy wyważą ? ;) i czy w ogóle im się uda :)))))
Lechiander [ Wardancer ]
Admirale ----> Bravo! :-) Ja już nawet nie próbuję, przynajmniej na razie. :-P Szaman ---> To Ty nie wiesz? Ty? ... No dobra! Ztego czekania na telefon. :-))) :-PPP Ananke ---> Prawdziwie męska decyzja. :-) Jest już jedna niemiła rzecz - Rebellion nie działa, przynajmniej u mnie. :-(( Sprawdzam dalej. Oby już było OK.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Ojej, gdzie moje obyczaje. Witam Wszystkich :-) Rothon -> Wiesz, ostatnio na GOL'u to tam ze skrajności w skrajność z tym transferem. Np. dziś mi chodzi idealnie, a przed wczoraj to na odświerzenie wątku pól godziny czekałem. Ech, te łącza :-( Shadow -> Mam nadzieję że wsadzisz troche do monitora jak się upiecze 8-p**** Btw, fotki doszły? :-) Lechiander -> Witaj :-) Też ostatnio mi gorzej idzie utrzymywanie frekwencji campowania, ale staram się :-)
HAL9000 [ Konsul ]
Witam wszystkich! Esh.. tego posta dałem tylko po to, żeby nie wypadać z Karczmy na dłużej :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->to ty jesteś odpowiedzialny za te kloce w mojej skrzynce co ledwo moje SDI je ściaga?
AQA [ Pani Jeziora ]
Uch, ale mieliśmy przygodę przed chwilą ... Nagle bum i swąd ni stąd, ni z owąd :) Myslę sobie: pewnie jakas mikstura za barem karczemnym nie wyszła, a tu się okazuje, że gniazdko nam w kuchni wybuchło :)) Na szczęście Puynny też jest magikiem (do 1 kV:)) i już po problemie (ale gumowe rekawice już miałam na łapkach:)))) Puynny myślał, ze mu lewatywę chcę zrobić :PP
tygrysek [ behemot ]
znowu nowa Karczma :) ale jedziecie z tym koksem :) pozdrowienia dla wszystkich pracujących :) BUŹKA MOI KOCHANI
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrys--> Sam ostatnio tak jechales hahahahahahaha Pell--> Racja, z transferem na GO bywa bardzo roznie. Znowu 10 minut mi sie www nie ladowalo :-) Deser--> Sztabe? Hmmmmm ... piwa sie napijmy :-DDDD
tygrysek [ behemot ]
rothon --> ale to w nocy najczęściej :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
AQA ---> w poprzedniej nie zdazylam wiec w tej dla Ciebie i Puynnego za jego magiczne zdolnosci. Jeszcze tylko mi wyjasnij czemu jak slyszysz BUM to masz wrazenie ze za barem sie cos kitlasi???? tey???? jakies watpliwosci co do barmanki?????? kuŹwa?? :-ppppppp :-))))))))))))
Deser [ neurodeser ]
Uwielbiam jak coś wybucha :))) Mnie wybuchł domofon rano :) Znaczy się złamał się i słuchawka zrbiła bęc :) Nizle sprzężenie było :))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Holguś ---> Tey, kuŹwa, absolutnie nie mam żadnych "teges" do barmanki :))) Ale wiesz, czasem jakaś Twoja zabłąkana uczennica próbuje swych sił za barem :)))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam Karczmiarzy :) Polejcie nieco browara coby w ustach nie zasechlo ;)))
Deser [ neurodeser ]
No dobra - temu panu już piwa nie dawać :)))) Zresztą on i tak idzie zaraz na spacer :))))) (Gorzej jak wróci :)))
AQA [ Pani Jeziora ]
Deser ---> taaa, ja też uwielbiam, szczególnie, jak nie wybucha u mnie w domku :)) Holgi ----> Puynny, jako że stał się Inicjowanym Człowiekiem z <Twojej> Szafy, to nabrał magicznych umiejętności :PP
Ścierwopluj [ Konsul ]
Piwo łączy ludzi - - > nic dziwnego że na Karczmie zawsze jest tak wesoło!
Pijus [ Legend ]
Helou:))) Jak milo sobie porysowac 6 h w wolny dzien....... ale sie usmialem z wierszykow z poprzednich czesci:DDDD
Pijus [ Legend ]
Kapuh - pytales sie o nowa plyte Pearl Jam. Otoz nie mam pojecia jaka ona jest:))) Wkolko slysze tylko singiel "I am mine" i stwierdzam ,ze jest bardzo Pearl Jamowy i bardzo mi sie podoba:DDDD Ale "Alive" to to nie jest:PP
Deser [ neurodeser ]
Pijus - i tu się sprawdza moja teoria muzyki :) Wszystko jest znośne do trzeciej płyty :))))))
Ścierwopluj [ Konsul ]
Podoba wam się muzyka z Two Towers. Ja uważam że taka jedna która była na jednym z trailerków jest super!
Pijus [ Legend ]
Oj Deser - ale slyszales nowy singiel??? Jezeli slyszales, i Ci sie nie podoba, to sorry, ale nie jestes cool i trendy :PPPPPPP
Pijus [ Legend ]
Scierwojad - slyszalem na trailerze. Motyw z "Requiem for a dream" niezly.
Deser [ neurodeser ]
Pijus - ja raczej jestem cold i not friendly ;)))) Ale jak próbuję sobie skojarzyć grupę ktra podoba mi się po trzeciej płycie to niewiele mi wychodzi :)
Deser [ neurodeser ]
Hm, co soundtrackóf to niestety :) Żaden mi się bez obrazu nie podoba :) A Enya niech do Clannad wraca, a nie udaje gwiazdę pop :D
Deser [ neurodeser ]
Pora mi przyszła na rozkładanie łóżek, mycie pociech i zmywanie się w swiat :) Wrócę pewnie po nocy w stanie odbiegającym niewiele od tego w jakim jestem więc specjalnej róznicy nie bedzie widać ;D Tymczasem :)
AQA [ Pani Jeziora ]
Nara Deser :)
Pijus [ Legend ]
tymczasem borem lasem:D
Ścierwopluj [ Konsul ]
A ja czytałem że Jackson zgłosił Golluma do Oskara!
Pijus [ Legend ]
Scierwojad - z Eminemem nie ma sznas;pppp
MentoR [ Konsul ]
No i jestem! Tak nie ma jak to piwo. Connectin people :D
Pijus [ Legend ]
Mentor - ja wlasnie sie "podlaczam" do sieci. A ty??? (czujesz - jutro piatek:))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Kto chce piwko ?:)
Pijus [ Legend ]
ja chce, bo mi sie juz konczy;p
MentoR [ Konsul ]
AQA --> Ja kcem :DDD Pijusie --> FRIDAY to jest to! :DDD A w sobotke spotkanie z przyjaciółmi i ... piwkiem w większej niż w ciągu tygodnia ilości
AQA [ Pani Jeziora ]
okiej, na wszelki wypadek podrzucę kilka róznych..do wyboru do koloru :)
MentoR [ Konsul ]
AQA --> Wielkie dzięki :DDD
Pijus [ Legend ]
ja biore dzbanek:))) i uciekam:)))) bo przyszla kobitka:PPP
AQA [ Pani Jeziora ]
Nerka, Pijusku :))
MentoR [ Konsul ]
Pijusie -> Nara. wpadnij potem :)))
pasterka [ Paranoid Android ]
witam wszystkich:))) reddsa dla mnie!!:))
MentoR [ Konsul ]
pasterka --> cześć! :D
AQA [ Pani Jeziora ]
pasterka -->specjalnie dla Ciebie :)
tygrysek [ behemot ]
jeszcze w pracy jestem :( ale już kończę :) i zmykam do domku :) dziś poprostu odpływam :) bo znalazło się 400 PLN z wczorajszego manka :) może to nie cała kwota, ale lepiej kombinować z 200 PLN niż z 600 :) pozdrowienia dla Karczmiarzy z pracowitego Poznania :)
pasterka [ Paranoid Android ]
czy ktos mi jest w stanie odpowiedziec, co robi tygrysek??:))
tygrysek [ behemot ]
pastereczko --> pracuję w firmie sprzedającej komputery i pozdespoły komputerowe :) a teraz już zmykam na serio
AQA [ Pani Jeziora ]
tygrys ---> dawnoś się nie udzielał karczemnie :) Musi pracę jakąś masz, tey ?:PPPP Może, jak wrócisz do domku, to weźmiesz browarka i zawitasz w Smoku ?:)))
MentoR [ Konsul ]
HALLLOOOOOOOOOOOO Jest tu kto?
AQA [ Pani Jeziora ]
nom :) zaglądam :P
MentoR [ Konsul ]
Nawet nie ma z kim się piwa napić :(((
Etka [ Imprinterka Dusz ]
ja moge napic sie piwa co mi szkodzi :))) no chyba ze z kobietami nie pijasz piwa ;))))))
AQA [ Pani Jeziora ]
no wiesz co ?! nalewam :)
AQA [ Pani Jeziora ]
Etka --> witaj :) ta "no wiesz" było do MentoR'a :) Powiedz, kto napisał ten wierszyk o tygryskach :)
MentoR [ Konsul ]
AQA -> Nie odświeżyłem, sorry :D No to pijemy :D Etka -> "Jak nie jak tak" :D
Etka [ Imprinterka Dusz ]
AQA--> ksiazeczka jest mojej siostry i mi juz ja zabrala i ja za skarby nie pamietam jaka byla to autorka- ale ale nie omieszkam sprawdzic :))) i obiecuje Ci te wiadomosc przekazac :))) MentoR---> coz to moze chlapniemy sobie jeden kufel a potem nastepny i nastepny :))) dawno piwka nie pilam az sie stesknilam za tym :)
AQA [ Pani Jeziora ]
Etka ---> oczekuję :))) To, co mogę na ten moment zrobic w kwestii piwa (zanim mnie Holgan w żabę zamieni za szarogęszenie się za barem :))))
MentoR [ Konsul ]
Ecia --> Dobrze gada polac Jej!!!
Etka [ Imprinterka Dusz ]
AQA--> och wyborowy wybor ;) od koloru ... :) do padniecia za barem ;))) coz ostatnio zrobilam sie nietowarzyska i siedze opatulona kocem w chatce a czas sie wreszcie wybrac na miasto :) chyba zaatakuje w weekend :) i wypije takie prawdziwe nie tylko wirtualne :))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
MentoR---> zawsze ide za jakims mentorskim glosem ;)) a raczej moze za mentorskimi literkami ;)))
MentoR [ Konsul ]
Ecia --> Pytanie czy daleko zajdzesz? :DDD
Etka [ Imprinterka Dusz ]
MentoR--> mysle ze zle skierowales pytanie ;) przeciez odpowiedz nalezy do Ciebie ;))) a jak myslisz ? :) ps. ja mysle ze bedzie dobrze bo zawsze spadam na cztery lapy ;)
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobry wieczór :) Ja tylko na chwilke co by sie przywitac potem wpadne na dłuzej ;))))))))))))))))))))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue ----> hejka Kobito droga !!! :))))) Teraz! Nie potem ! :)))
MentoR [ Konsul ]
Ecia --> To był żart ofkors. Tak naprawdę to nie lubię narzucać nikomu swojego zadania (może trzoszkę się oszukuję w tym momencie ale co tam:D) co nie znaczy, że nie lubię ja są one takie same. Ale o czym my tu gadamy?!?! Piwo się grzeje :D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry wieczór. Czy zastałem Jolkę ?
MentoR [ Konsul ]
Rogue --> Siadaj i napij się z nami :DDD
Etka [ Imprinterka Dusz ]
MentoR--> wiec bede slodko potakiwac- dawac piwa ;))) Piotrasq--> cmok :) widze ze ksiezniczka odeszla w zapomnienie ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Etka ---------> w jakie zapomnienie ?!!! To jest konto mojej Bożenki !! Wypraszam sobie ! :)))
AQA [ Pani Jeziora ]
Piotrasq ---> Yolka nadal chyba lezy pod balkonem, Ździra jedna:))))) Czy słonik się dobrze czuje ?:P
Etka [ Imprinterka Dusz ]
ojej przepraszam :PPP co za czarno czerwone gromy we mnie ciskasz ;PPP ja sie zaczynam Ciebie bac...coz to sie porobilo... ;)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
oczywiscie moja wypowiedz byla do Piotrasq :))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
AQA ------> słonik ma teraz seanse "One to One" :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ooo, Etka ----> nie zauważyłem, że to czerwone mi sie wcisnęło :))
Puynny [ Generaďż˝ ]
Piotrasq: chyba "face to face" ;PPPP
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
^^ TY ŚWINTUCHU :))))
Puynny [ Generaďż˝ ]
noooo... ja nie wiem kto tu jest ŚFINTUCH ;PPP
MentoR [ Konsul ]
Wy śfintuhy
Puynny [ Generaďż˝ ]
MentoR: my fcele nje jzdeŹmy (o! brzydkie słowo na "ź") śfinóhy ;PPPPPP
MentoR [ Konsul ]
Puynny --> Pszciesz fy śfintuszycie fienc jezdeździe śfintuszki.
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA -- kochana kobitko nie mogłam predzej bo mała kładłam spac ale teraz jestem do dyspozycji ;)))))))))))
MentoR [ Konsul ]
Rogue -> Piwka?
AQA [ Pani Jeziora ]
MentoR ---> Pan już, Panie ten teges, nie pije, tak ?:)))) Czy jak ?:P
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue ---> droga moja Przyjaciółko ! jak miło Cię widzieć ! :))
MentoR [ Konsul ]
AQA --> A czemu to niby nie? :D
Rogue [ Mysterious Love ]
MentoR -- a poprosze i dziekuje :))))))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA - ciebie tez co tam u ciebie słonko ty moje drogie :)))))))))))))))
MentoR [ Konsul ]
Rogue --> Smacznego :D Do wyboru...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Shadow -> Najwyraźniej to było właśnie to :-))) Shadow, Benedict -> Już brakującą porcję dosłałem, smacznego życzę :-))) I pożegnam się już na dziś. Bywajcie!
Rogue [ Mysterious Love ]
MentoR --Łał dzieki ale jak cos to moge wszystkie :))))))))))))))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue ---> a, w sumie nic takiego :) dzisiaj jeno mieliśmy wybuch w domku :))) Gniazdko kuchenne nie wytrzymało i mieliśmy sadzę jak fix na kafelkach i brak prądu w lodówce :))) Dzięki Bogu, Grzenio się nie poddał i wywalczył :))) I już jest OK :)))) A jak tam imć mąż Gambit ? :)
MentoR [ Konsul ]
Rogue --> OK pod warunkiem, że spijemy je razem :D
AQA [ Pani Jeziora ]
Pell ---> a jak to tak można ?? wjechać czołgiem na pożegnanie ?? myślałam, że przynajmniej jaka salwa będzie :PPP Rogue --> Grzenio pyta, cóż też o tej 14-tej w dniu dzisiejszym postanowiliście (wiekopomne postanowienie w związku z aparatem :))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA -- no to fajnie mieliscie w domku jak w piekiełku pewno sie zrobiło :))))))))))))))))) A Gambit poszedł spac bo zmeczony po pracy a wiesz jak to z chłopami zmeczonymi bywa :))))))))))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
MentoR -- umowa stoi to zdrowko za nas i za reszte karczmiarzy :))))))))))))))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue ---> Grzenio myślał, że to sąsiadka się przetoczyła po kuchni swej <buuuummmm> :)))) Piekiełka w sumie nie było (dzięki Bogu :)))) Przeżylismy małą bobmę, po prostu :)))) Jak się imć Gambit, małżowinek Twój, obudzi, racz pozdrowić od nas :))))
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA napewno kupujemy tylko teraz kwestja taka tu czy w Stanach a o ty dopiero w wekend z ojcem Gambita bedziemy rozmawiac :)))))))))))))))))))))
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue ---> jak kupicie, podeślijcie próbki, to je ocenim :))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA -- napewno pozdrowie :) A nie macie nas jeszcze dosc z tymi pytaniami o aparat :)
MentoR [ Konsul ]
To już 106 post. Niech ktoś zakłada :D
Rogue [ Mysterious Love ]
AQA -- no masie rozumiec toc Grzenio ojciec chrzestny wiec trzeba sie pochwalic :)))))))))))))))
Szaman [ Legend ]
Ja zaloze...
Szaman [ Legend ]
Nowe:
AQA [ Pani Jeziora ]
Rogue --> newer dość, póki sens :))) No, Grzenio Padre, a mnie się marzy Madre :)))) Tak więc wszystko git :P