--> Archiwum Forum
mich83 [ Pretorianin ]
Brylok na klucze z kartą sim
Siema. Niezdarza wam sie często szukac kluczy ? Tak sie zastanawiam ze fajną opcją byłby brylok na klucze do ktorego dało by się wlorzyc karte sim , poczym dzwonimy na niego i juz slychac gdzie leza klucze. Widział ktoś z was gdzies takie coś ?
Paradox [ Senator ]
A Ty ze ślunska czy z ulicy?
mich83 [ Pretorianin ]
A co na slasku telefonia niedziała ?
Shaybecki [ Shaybeck ]
hah, ale kit ...
to już lepiej i taniej, zrobić malutki przycisk, wkładany do portfela,
zasięg z 50 metrów ... wciskając przycisk, odzywają się klucze
a jak już chcesz takiego połączenia, to przypnij klucze do telefonu
@@@ [ Generaďż˝ ]
Chodzi ci o klucze francuskie ?
master53 [ Senator ]
to przypnij klucze do telefonu
Samochodem też parkujesz w ostrych krzakach?
Pan P. [ 022 ]
Sam mam patologiczny problem z gubieniem kluczy w domu. Zostawiam je "gdzie bądź", a przed każdym wyjściem jest popłoch i przewalanie mieszkania do góry nogami w ich poszukiwaniu. Dostałem z pół roku temu takiego pikacza, ale niestety na niewiele mi się przydał, bo kilka dni później gdzieś położyłem pilota i nie znalazłem go do dziś.
darek_dragon [ 42 ]
Pomysł moim zdaniem całkowicie chybiony:
1. Taki brelok wymagałby zasilania.
2. Jeśli ktoś jest zapominalski, to pewnie regularnie zapominałby go naładować.
3. Rozwiązaniem byłoby jedynie trzymanie go cały czas w ładowarce... Ale wtedy jaki jest sens takiego urządzenia, skoro klucze zawsze znajdowalibyśmy w ładowarce? :)
4. Komu by się chciało płacić za taką usługę?
5. A jak ktoś zgubi komórkę razem z kluczami?
Poza tym, jak można zapomnieć, gdzie ma się klucze? Mi się to nigdy nie zdarzyło. Zawsze doskonale wiem, gdzie się znajdują.
Pan P. [ 022 ]
darek_dragon --> Uwierz mi, że można. Mimo, żem pedant pierwszej wody i wszystko u mnie ma swoje stałe miejsce, to klucze są jedynym "wędrownym" elementem wyposażenia, a moja umiejętność ich gubienia ma już wśród znajomych status niemalże legendarny.
Jak się kiedyś wkurwię, to wbiję w ścianę kołek, na którym będę je wieszał. O ile nie zapomnę tego robić, oczywiście. :-)
Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]
Dawno dawno temu... Były modne bryłoczki do kluczy ktore po gwizdnięciu wydawały dźwięk... Mysle ze to jest dobre rozwiązanie zasilane były mala bateria wiec problem lądowania znikał... Nie wiem czy to jeszcze produkują
mich83 [ Pretorianin ]
No ja mam dokładnie tak ze ogolnie mam wszystko na swoim miejscu ale gdy wracam do domu to klucze odruchowo rzucam gdzie popadnie, no i pozniej ich szukam.
darek_dragon troche sie niezgodze z Tobą.
Moim zdaniem taki brylok działał by na takiej zasadzie ze kupujemy starter Playa ( gdzie za 5 zł mamy polączenia przychodzące na rok- wiec tak byłby roczny koszt utrzymania ). Starter wkladamy do telefonu, doładowujemy i przekładamy do bryloka.
Co do zasilania to ciezko powiedzec ile by to wytrzymalo, ale baterie cały czas sa coraz lepsze. Miniaturyzacje bateri mozna dostrzec np na przykladzie sluchawek blutoch.
Pozatym taki brylok niemiał by ekranu ktory to czerpie najwiecej energi , nieposiadal by rownierz jakiegos super glosnika , przetwornika dziweku, aparatu ,podswitlanych klawiszy itp,itd zero dodatkowych funkcji tylko wyłapywanie sygnału. A jak wiadomo to te funkce dodatkowe pozareja najwiecej energi , a telefon w trybie czuwanie dlugo wytrzymuje.