not-so-easy [ Senator ]
Przegrzewający się laptop...
Krótkie pytanie: czy przez nieużytkowanie laptopa przez rok mogła zaschnąć na procesorze pasta termoprzewodząca? Procesor grzeje mi się do ponad 90 stopni i wyłącza laptopa nawet wtedy, gdy nic na nim nie robię. Wentylatory przeczyszczone, laptop stoi w "przewiewnym" miejscu, więc czy to pasta?
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Jak czyściłeś wentylatory? Mój też stał zawsze w przewiewnych miejscach i po 1,5 roku, gdy przyłożylem rurę odkurzacza do kratki skąd wentylator zasysa powietrze, to wylazło parę "kotków" z kurzu. Potem lap chodził dwa razy ciszej, praktycznie jak nowy i sam wentylator nie włączał się na wysokie obroty.
not-so-easy [ Senator ]
Najpierw tak jak Ty, potem po rozkręceniu wydmuchiwałem też sprężonym powietrzem. Wiele śmiećków tam nie było... Więc może jednak wyschnięta pasta?
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Ciężko stwierdzić, zawsze można zobaczyć co z tą pastą :) (o ile chłodzenie w lapach jest analogiczne do tego ze stacjonarek)
not-so-easy [ Senator ]
Łubudubułup...
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Wyobraź sobie, że mam dokładnie taki sam problem, tylko że z temperaturą na karcie. W moim przypadku pomoże co najwyżej wysłanie go do serwisu na gwarancję, bo się w nim grzebać bez jej utraty nie da :/
not-so-easy [ Senator ]
^