GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie do rasowego katolika

06.08.2009
14:15
smile
[1]

Drako18 [ Pretorianin ]

Pytanie do rasowego katolika

Jakie macie wytłumaczenie na to, że Jezus nic nie wspomniał podczas swojego życia na ziemi o dinozaurach ? Przecież wiadomo na 100%, że żyły na ziemi. Dlaczego Jezus nie wspomina nic o ewolucji człowieka. Przecież Jezus to Bóg, dlaczego nie wiedział o tym i nie nauczał o tym ?

Bóg stworzył najpierw ludzi bla bla bla, a dlaczego nie ma nic o dinozaurach ? Dlaczego nie piszę, że Bóg stworzył najpierw małpę ? Gdzie są w bajce o Adamie i Ewie Neandertalczycy ?

06.08.2009
14:17
smile
[2]

Kłosiu [ Legend ]

Naprawde myslisz ze kiedys dinozaury i ewolucja kogokolwiek interesowaly?

Prosta analogia - dlaczego dzis zaden ksiadz na mszy nie wspomina o fizyce kwantowej czy matematycznych przestrzeniach topologicznych? Albo chocby o calkowaniu? Przeciez te rzeczy istnieja, dlaczego katolicy w taki perfidny sposob klamia? :)

Wiedza nie imlikuje jeszcze dzielenia sie nia za wszelka cene.

06.08.2009
14:19
[3]

Drako18 [ Pretorianin ]

Ale Jezus to Bóg, powinien takie rzeczy wiedzieć. Ojciec nie powiedział mu tego tylko wciskał mu bajki o Adamie i Ewie ?

06.08.2009
14:19
smile
[4]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

06.08.2009
14:20
[5]

Drako18 [ Pretorianin ]

Bullzeye -> hehe dobre. Ale bez off topu, czekam na twoją wypowiedź

Bóg nie wiedział o dinozaurach, neandertalczykach ? Skoro jest doskonały to dlaczego nas okłamał i wciskał bajeczki o Adamie i Ewie ? Kto to jest w końcu ?

06.08.2009
14:23
smile
[6]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

A dlaczego Jezus nie wspomniał o krokodylach, mniszku lekarskim i rysiach w polskich tatrach?

06.08.2009
14:25
smile
[7]

Drako18 [ Pretorianin ]

A dlaczego Jezus nie wspomniał o krokodylach, mniszku lekarskim i rysiach w polskich tatrach?

Ale tu chodzi kur*a o początki ludzkości. Jak Jezus nie wiedział o dinozaurach i początkach ludzkości to niech nie wicska bajeczek o Adamie i Ewie.

Dlaczego Jezus nie przemawiał do ludu, że z małpy powstali i jako istoty nie byliście pierwsi na ziemi ? Dlaczego Bóg kłamał ? Dlaczego ludzie nie mieli prawa znać prawdy tylko wierzyć w kazirodczy związek Adama i Ewy ?

06.08.2009
14:27
smile
[8]

Aen [ Anesthetize ]

Ważniejsze pytanie to chyba te, czy Jezus (a przynajmniej przedstawiany w takiej formie w jakiej go znamy) w ogóle istniał.

06.08.2009
14:29
[9]

tomazzi [ Flash YD ]

Dlaczego Jezus nie przemawiał do ludu, że z małpy powstali i jako istoty nie byliście pierwsi na ziemi ? Dlaczego Bóg kłamał ? Dlaczego ludzie nie mieli prawa znać prawdy tylko wierzyć w kazirodczy związek Adama i Ewy ?
Skąd wiesz że nie przemawiał? Przecież to nie on biblię napisał ;)

06.08.2009
14:29
[10]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

Treść przekazana w Biblii jest bardzo metaforyczna, przesłanie jest ukryte i nie wolno jej czytać bez interpretacji. Wystarczy?

06.08.2009
14:30
smile
[11]

Kłosiu [ Legend ]

Drako18 --> doksztalc sie. Jezus tez ani slowem nie wspominal o Adamie i Ewie, po prostu o tym nie mowil. Stworzenie swiata jest opisane w Starym Testamencie, wedlug katolikow to nie jest ksiazka spisana przez Boga, ale przez niego natchniona. To roznica. Wyobraz sobie ze ktos pokazuje ci i naukowo wyjasnia zasade dzialania reaktora atomowego (prawie nic z tego nie czaisz), a potem kaze ci to opisac wlasnymi slowami. I wychodzi cos na mi9are tego stworzenia swiata w 7 dni :).

06.08.2009
14:30
[12]

Drako18 [ Pretorianin ]

Dobre pytanie Aen

Polecam:

06.08.2009
14:30
smile
[13]

hoobsss [ Pretorianin ]

A czemu bajeczki o Adamie i Ewie? W Biblii jest napisane, że najpierw były stworzone zwierzęta wodne, latające, lądowe, a dopiero później była mowa o człowieku.
Inna sprawa, że to jak było przedstawione stworzenia świata, historia z jabłkiem, nie do końca się opiera na prawdzie.
Przecież gdy Biblia była pisana nikt nic nie wiedział o komórkach roślinnych, zwierzęcych, o zjawiskach fizycznych. Jezus, nie miał opowiadać o dinozaurach.
A zresztą, możliwe, że coś mówił, ale widocznie nie było to zbyt ważne, by to opisać. Przecież Nowy Testament, to nie dokładny opis tego co Jezus robił dzień po dniu

06.08.2009
14:30
smile
[14]

Niko Bellic [ Konsul ]

"To ludzie zawsze tworzyli bogów, a nie bogowie człowieka."

06.08.2009
14:41
[15]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Drako18 --> Nie przejmuj się, o Tobie też nic nie napisał, chociaż dobrze wiedział, że będziesz i że powstanie taki wątek.

Nie martw nic, Boga nie zrozumiesz, bo jest Bogiem i człowiek nie jest w stanie objąć swoim rozumem jego myśli, choćby jak się starał. Może się co najwyżej im sprzeciwiać i stawiać "racjonalne" dowody przeciwko Jego istnieniu. Ale te "racjonalne" dowody są nadal wytworem ludzkiego czynnika, ludzkiej myśli, co za tym ponownie nie są w stanie objąć Boskiej myśli i przeciwstawić się jej w jakikolwiek sposób.

Co do Biblii i braku w niej dinozaurów. Stworzenie Świata jest przenośnią - siedem dni może być przenośnią siedmiu wieków, eonów, tysiącleci kiedy to ewoluowało życie. Dinozaury podejrzewam, tak ważne nie były jak widać, żeby o nich wspominać może hę ?

Zresztą, pogadaj z Dodą na ten temat. Se autorytet znalazłeś.

06.08.2009
14:41
[16]

Soulcatcher [ end of winter ]

Biblia jest napisana poetyckim językiem, pełnym alegorii i przenośni. Nie można jej traktować jak podręcznika do biologii. Naprawdę spodziewałeś się że Jezus powie do apostołów "Wiecie chłopcy że miliony lat temu na ziemi żył Tyranozaurus Rex". Tak samo jak nie powiedział że w 2008 roku pojawią się karty s SLI, oraz że Prezydentem Polski będzie Kaczyński.

Nie taka jest rola Biblii. Trochę Ci się pomyliły zresztą stary i nowy testament. Jezus ogólnie bardzo mało mówił o sprawach ziemskich i materialnych a więcej o duchowych.
Jeżeli chodzi ci o biblię starego testamentu, to mówi ona już na samy początku o tym, co biorąc pod uwagę enigmatyczność przekazu, ilość tłumaczeń i alegoryczność, jak kształtowała się historia ziemi, ewolucja, dinozaury i jak powstał człowiek.

"20 Potem Bóg rzekł: «Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!» 21 Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, 22 pobłogosławił je tymi słowami: «Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi».
23 I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty.
24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. 25 Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. 26 3A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»"


Co w tłumaczeniu na język współczesny oznacza że życie powstało w wodzie. Masz tu "wielkie potwory" czyli dinozaury, które wyewoluowały właśnie z morza. Potem "siła stwórcza" spowodowała ewolucję gatunków.
Co do "ptactwa" to tu mały cytat z wikipedii
"Obecnie dinozaury uważa się za ważny (naturalny) takson – nadrząd w hierarchii linneuszowskiej, w skład którego włącza się zazwyczaj także ptaki, bo bez nich stają się grupą parafiletyczną, a więc sztuczną."

A po zwierzętach na ziemi pojawił sie człowiek. " Uczyńmy człowieka na Nasz obraz" oznacza że pojawiła się istota która przypomina stwórcę. Nie jest tu nigdzie napisane w biblii że "człowiek nie wyewoluował z małpy"

Ogólnie nauka kościoła nie zaprzecza istnienia ewolucji, ani dinozaurów.

Jan Paweł II stwierdzając w przesłaniu do Papieskiej Akademii Nauk z 1996, że nowe zdobycze nauki każą nam uznać, że teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą.

I takie jest oficjalne stanowisko kościoła Katolickiego na dzień dzisiejszy. Także mogę spokojnie być Katolikiem i wierzyć w ewolucję.

06.08.2009
14:44
smile
[17]

Soulcatcher [ end of winter ]

Biblijna teoria Adama i Ewy jest praktycznie w 100% zgodna z obecnym stanem nauki. Badania dotyczące genomu wyraźnie wykazały że wszyscy ludzie na ziemi pochodza od jednej pary. To badania uniwersytecie, naukowe nie kościelne.

06.08.2009
14:46
[18]

Schygneth [ Generaďż˝ ]

Soul - Podasz mi link do wyników tych badań z [17]?

06.08.2009
15:04
[19]

Soulcatcher [ end of winter ]

[18]Schygneth ---> jest sporo publikacji na ten temat poszukaj w google tematów:

"Mitochondrial Eve" i "Mitochondrial Adam"

06.08.2009
15:06
smile
[20]

Schygneth [ Generaďż˝ ]

Dzięki, właśnie o tym czytam.

06.08.2009
15:07
[21]

Kłosiu [ Legend ]

Schygneth --> w miare swieze podsumowanie, no i dosc prosto napisane, to tylko praca magisterska ;)

Rzczywiscie czlowiek pochodzi ze stosunkowo waskiej afrykanskiej populacji hominidow, oczywiscie nie da sie do konca stwierdzic ze od jednej pary, ale prawie :)
Szczegoly w tekscie, zapraszam do lektury :P.

06.08.2009
15:08
[22]

Soulcatcher [ end of winter ]

[20]Schygneth ---> to tylko teoria, jedna z wielu, ja jej nie stworzyłem więc bronić jej nie mam zamiaru. Ale prawda jest taka że to jedna ze zdecydowanie lepszych hipotez i przywołałem ją ponieważ opracowana przez ateistów doskonale pasuje do Biblijnego opisu.

06.08.2009
17:01
smile
[23]

Lindil [ Lumpenliberal ]

Bardzo dobrze, że nie powiedział, bo karty na SLI pojawiły się w 2004 roku. Pomyśl, do jakiej schizmy mogłyby doprowadzić te 4 lata różnicy...:D

06.08.2009
22:32
[24]

Eukaliptusowy [ Pretorianin ]

Drako18 - Nudzi ci się? Co ci da nawrócenie ludzi na ateizm, że robisz takie wątki?

13.08.2009
01:22
smile
[25]

paściak [ carpe diem ]

Kazdemu, kogo interesuja wlasnie takie sprawy, czy to Soulcatcher, Attyla czy Drako 18 - bardzo polecam ksiazke Anny Swiderkownej Rozmowy o Biblii.
Dla leniwych moge powiedziec, ze wiekszosc ludzi nie rozumie ze to co teraz nazywamy Biblia - bylo pisane przez kilkunastu jak nie kilkudziesieciu ludzi. Ludzi ktorzy zyli ponad 3 tysiace lat temu, a tradycje ktore w Bibli sa opisywane przez nich sa jeszcze starsze. I tak jesli chcemy pojac Stary Testament, musimy najpierw zrozumiec w jakim swiecie zyli jego autorzy, co chcieli nam przekazac.
Na prawde bardzo polecam wszystkim ta ksiazke :)

13.08.2009
02:48
[26]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

paściak

Biblię pisało kikadziesiąt lub nawet kilkaset TYSIECY ludzi. Samo pierwotne przesłanie obejmujące ok. 4000 okres a faktycznie będace kroniką ok. 2 milenii było spisane przez kilkuset autorów, co przecież jasno zawarte jest w Piśmie (autorzy poszczególnych ksiąg, pieśni, proroctw)
Ale to nie wszystko, na przestrzeni ostatnich 2 milenii Biblia ulegała tysiacom drobnych porawek, drobnych ale często kompletnie zmieniających sens i wymowę (nie mówąc o interpretacji) samych wersów. Przywołana przez Ciebie Świderkówna miała manię stworzenia własnej wersji Biblii zestawiając ją z różnych mniej lub bardziej pierwotnych fragmentów. Swojego czasu kilkakrotnie na tym forum powoływano się na jej interpretację przykazania "Nie zabijaj" kompletnie różną od przyjetej obecnie wykładni. Pani prof. twierdziła, że źle przetłumaczono pierwotny hebrajski zapis, ale po prostu świadomie zmieniono jego brzmienie.
Nawet skład Nowego Testamentu ustalono dopiero w IV wieku, wcześniej zawierał znacznie wiecej ewangelii.

16.08.2009
14:04
smile
[27]

Attyla [ Legend ]

paściak
akurat nam nie musisz polecać tej pozycji:) Przydała by się ona raczej takiemu marnemu prowokatorowi jak autor niniejszego wątku. Ale na to nie ma co liczyć, bo religią takich jak on jest lenistwo.

I jeszcze jedno. Do takiej dyskusji bardziej adekwatna byłaby inna pozycja prof. Świderównej - Biblia a człowiek współczesny. Zwłaszcza 1 rozdział.

16.08.2009
16:26
[28]

kozi3000 [ Generaďż˝ ]

Drako18-chyba ci się nudzi.dinusie były kiedyś,po co do tego teraz wracać???widzocznie Jezus zapomniał wspomnieć o dinusiach :P.

16.08.2009
18:18
smile
[29]

Drako18 [ Pretorianin ]

Attyla -> a ty wcale nie jesteś Katolikiem prawdziwym, bo jakbyś nim był to byś nie nazwał mnie marnym prowokatorem. A te całe gów.. sorki Pismo Święte to się do spalenia nadaję. Czy wy ludzie jesteście ślepi, że nie widzicie, że jedynym celem ludzkiego życia jest rozmnażanie się, by ludzkość przetrwała. Nauka nie potwierdziła istnienia duszy a nie wiadomo co było z Jezusem i jego uczniami, czego się nawąchali i na jaką chorobę psychiczną byli chorzy. Nie ma żadnej duszy. Takie gów.. sorki dusze, aury i inne chu***two wymyślają ludzie, którzy muszą wierzyć, że po śmierci coś jest, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że po tamtej stronie może nic nie być. Opętania ?? hehehehe. Ludzie nie byli świadomi od zawsze chorób psychicznych. Stygmaty ? hahaaa - autosugestia np. wmówisz sobie coś i tak jest np. chorobę. Objawienia ? Ni wiem: zatrucie grzybem, choroba psychiczna. Ludzie po różnych "środkach", chorobach widzą wiele rzeczy. To jest prawda. Wiara w Boga, stwórce to też może być "zakodowane" w mózgu.

I Attylo drogi marnym prowokatorem to se możesz ojca nazywać a nie mnie.

Dziękuje

Katolik kur*a co nie może się powstrzymać by poniżyć kogoś, obrazić a nie wybaczyć jak to nakazane przez Boga. Żal mi was Katolicy, hipokryci jeb**i. Nauczacie innych a sami nie stosujecie się do tego o czym mówicie.

Sataniście górą ! Oni nie wierzą w takie bzdety tylko patrzą realnie na świat.

Swoją drogą:

Większość pewnie myśli, że czczą szatana.

16.08.2009
18:23
[30]

Valem [ Makaron Shakaron ]

to se możesz ojca nazywać

po tym fragmencie twojej wypowiedzi wnioskuje ze masz 13 lat. Troche szacunku

PS
lecz sie dziecko bo cos z toba nie tak

16.08.2009
18:27
[31]

zawilec [ Konsul ]

Drako18 -> ale po co tak agresywnie? Nie widze w tym wątku osób które by się z ciebie jakoś śmiały.. Co do wiary to nie wiem w czym ci przeszkadza, że ktoś wierzy w Boga? Myśle, że takie osoby są dużo szczęśliwsze skoro dzięki wierze wiedzą, że coś tam jest jednak po śmierci.

Tym o satanistach to się już zbłaźniłeś tak, że aż wstyd komentowac...

16.08.2009
18:52
smile
[32]

Soulcatcher [ end of winter ]

[29]Drako18 ---> za to co napisałeś, reinkarnujesz się jako murzyński wibrator.

16.08.2009
18:56
smile
[33]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

A fuj.

16.08.2009
19:04
smile
[34]

ppaatt1 [ Trekker ]

[32] zamiótł i zniszczył :D

16.08.2009
19:07
[35]

Drako18 [ Pretorianin ]

Nie mam 13 lat a katolicy przeszkadzaja mi, bo przez takich ludzi realny swiat stoi w miejscu. Trzeba myslec racjonalnie a racjonalnosc i kk to raczej nie dobrana para

16.08.2009
20:36
smile
[36]

LyNx [ Konsul ]

Kłosiu
fizyce kwantowej czy matematycznych przestrzeniach topologicznych? Albo chocby o calkowaniu? Przeciez te rzeczy istnieja

rozumiem dobre intencje, ale nie sądzę żeby udało się rozwiązać ten stary problem - a i nie sądzę, żeby ów problem w ogóle był problemem ;]

16.08.2009
20:41
[37]

kozi3000 [ Generaďż˝ ]

Drako18-przez takich ludzi jak ty nie dziwie się ze tak Polska wygląda------>>>>zal

16.08.2009
20:49
[38]

Tomuslaw [ Superbia ]

A kto to jest ten... rasowy katolik? I czym on się różni od nie-katolika? Brakiem rodowodu?

16.08.2009
20:52
smile
[39]

Schygneth [ Generaďż˝ ]

[32] Tarzam się po podłodze :D Prawdziwy EOT!

A ty Drako, nie napinaj się. Piszesz jak małe dziecko.

17.08.2009
12:45
smile
[40]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Łohoho... Soul ostro poleciał :D

17.08.2009
12:51
[41]

=D=2 [ Legend ]

Oglądał może ktoś z was Discovery, tam nie ma nic o Bogu.

17.08.2009
18:16
[42]

Jozin23 [ Pretorianin ]

Jak dla mnie człowiek jest tylko zwierzęciem które nauczyło się wykorzystywać ogień :) a w dusze
i tym podobne rzeczy poprostu nie wierze.

17.08.2009
18:42
smile
[43]

BRO [ Legionista ]

Ludzie egoistycznie myślą, że odkryli wszystkie zasady rządzące światem, i że są mądrzy. Kiedyś powiedzenie, że istnieje podświadomość i że dzieci nie są wolne od seksualności narażało na wyśmianie i budziło kontrowersje.

Do dziś nie wiadomo, jak konkretnie buduje się nasza pamięć, nie wszystko da się też wyjaśnić chemią. Jeśli nagle naukowcy ogłoszą : odkryliśmy duszę! Nagle stanie się to pewniakiem. A czym jest dusza? Przeciętny ateista kojarzy to z duchem, a w ST kojarzy się to bardziej z krwią i życiem.
Podobnie choroby psychiczne. Dawniej wszystkie traktowane jako opętania, które jest rodzajem takiej choroby wywołującej dodatkowo ostrą reakcję fizjologiczną. Czy rzekomo opętanych się bada? Szczegółowe badania mogłyby wiele wyjaśnić.

Jednym z grzechów jest pycha, najpowszechniejszy wśród ateistów. "Starzy ludzie są głupi, a my młodzi mądrzy".

18.08.2009
09:02
[44]

smalczyk [ Senator ]

Soul ---> to ci się udało :)))

24.08.2009
01:24
[45]

Aegrus [ Konsul ]

Treść przekazana w Biblii jest bardzo metaforyczna, przesłanie jest ukryte i nie wolno jej czytać bez interpretacji. Wystarczy?

Zakładając w ten sposób bibla może być warta tyle co Kruk i Lis ;)
Treśc może być jedynie ogromną metaforą i morałem.

01.09.2009
15:53
[46]

Imak [ Generaďż˝ ]

[1] -> Bo treść Biblii nie ma dosłownego znaczenia, to jest w takiej przenośnii, przypowieścii.

03.09.2009
19:09
[47]

Jałokim [ Generaďż˝ ]

Soul ---> godzenie teorii ewolucji z Biblią jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że wszyscy żydzi i chrześcijanie żyjący w czasach od począdków PŚ, do końca średniowiecza, źle je interpretowali, ponieważ dla nich była to księga historyczna. Zatem rozumieli ją dosłownie. Skoro rozumieli PŚ dosłownie, to rozumieli je inaczej, niż to sie przyjęło obecnie pod naporem rozwoju nauki. Albo oni, albo wy, ktoś sie tutaj musi mylić, czyjaś interpretacja Biblii jest niezgodna z prawdą. Jeśli obecnie przyjęta jest prawdziwą, to znaczy, ze Kościół i całe chrześcijaństwo zbudowano na naiwności. Co więcej, Jahwe napisał dla ludzi prawa, których nie byli w stanie zrozumieć.

03.09.2009
21:00
smile
[48]

Attyla [ Legend ]

Jałokim
Nie źle a inaczej. Jako człowiek zgwałcony radykalnym racjonalizmem nie jesteś w stanie zrozumieć jak. Dla ciebie wszystko musi być matematycznie konsekwentne i jeżeli jakiekolwiek zdanie mówi o rzeczywistości inaczej niż ty to widzisz, z definicji to odrzucasz. Dla ciebie istnieje tylko mitologia racjonalizmu. Dla ciebie nie istnieje opowieść mająca przekazać treść inną niż kalendarium wydarzeń chronologicznych, bo dla ciebie większe znaczenie ma czas i miejsce niż przekaz.
Biblia to zestaw ksiąg piszących o a nie podających przepis na babkę piaskową.

Dla człowieka żyjącego w perspektywie wieczności nie ma żadnego znaczenia czy Ziemia jest płaska, czy okrągła i czy wszechświat powstał jako jedno "puff", czy też był to długi i skomplikowany proces. Ważne było doświadczenie niezasłużonego osobowego istnienia. Ty doświadczenie osobowego istnienia odrzucasz o ile nie jest to doświadczenie rozumnego zwierzęcia. Jako zwierzę nie odczuwasz wdzięczności związanej z niezasłużonym istnieniem a jedynie łakniesz żarcia, picia i chędożenia.

03.09.2009
22:03
[49]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Attyla - jałokim tego nie odzczuwa, z prostych ale jak waznych powodów:

1. skad do jasnej wiesz ze człowiek jest wieczny? dawaj numer do tego czegoś co ci to powiedziało.jak nie masz to jest to tylko twoje gdybanie mogące z prawda nie miec nic wspólnego.

2. skad wiesz kto dał nam istnienie jesli w ogóle? dawaj numer do goscia.

3.a nie juz nic.

03.09.2009
22:36
[50]

Jałokim [ Generaďż˝ ]

"Nie źle a inaczej. Jako człowiek zgwałcony radykalnym racjonalizmem nie jesteś w stanie zrozumieć jak."
A no nie jestem. Ty zaś, mimo, żeś Jaśnie Oświecony, to nie jesteś w stanie mi tego wyjaśnić.

"Dla ciebie wszystko musi być matematycznie konsekwentne i jeżeli jakiekolwiek zdanie mówi o rzeczywistości inaczej niż ty to widzisz, z definicji to odrzucasz."
Wole przebadać sprawę nim przytaknę, czego owocem jest moja poprzednia wypowiedź. Można powiedzieć, że to takie zapytanie, bo napisałem to licząc na wyjaśnienie, którego jak zwykle mi nie udzieliłeś. Wolałeś po prostu powytykać mi siakąś chorą racjonalność i wcisnąć odrzucanie wszystkiego co nie godzi się z moim postrzeganiem świata.

"Dla ciebie nie istnieje opowieść mająca przekazać treść inną niż kalendarium wydarzeń chronologicznych, bo dla ciebie większe znaczenie ma czas i miejsce niż przekaz."
Sorka, ale to nie ja traktuje PŚ jak księgę historyczną. W innym wątku napisałem, że jest to dla mnie ciekawa powieść fantazy. Jak każda powieść fantazy ma wiele magii, proroctw i innych mistycyzmów. Rozumiem, że miała ona przekazać głównie wartości moralne, ale nie da się ukryć że Księga Rodzaju próbuje wyjaśnić co i jak powstawało, skad wzięły się takie i owakie ludy. Te "fakty" są napominane przy okazji wykładania nauk poprawnego żywota. Czuje, że to było głównym powodem, dla którego PŚ traktowano dosłownie, bez zadnych metafor, którymi przyodziewa się Biblie dzisiaj. Tym bardziej, że te historie zazwyczaj zahaczają o autentyczne wydarzenia, miasta i ludzi. Jeno pododawano do nich fajerwerki.

"Biblia to zestaw ksiąg piszących o a nie podających przepis na babkę piaskową."
Może to dla cię dziwne, ale z pewnością przepisu na babkę piaskową weń nie widzę. Umieściłbym ją na jednej półce z "Czerwonym Kapturkiem", "Brzydkim kaczątkiem" itp. Ciekawe historie, które w założeniu miały czegoś uczyć. No i w większości przypadków, zwłaszcza w NT, faktycznie uczą moim zdaniem całkiem pożytecznych rzeczy. Ale jeśli chodzi o ST, to wartości tam przekazywane uległy przedawnieniu przynajmniej raz, gdy kobiety wywalczyły se emancypację.

"Dla człowieka żyjącego w perspektywie wieczności nie ma żadnego znaczenia czy Ziemia jest płaska, czy okrągła i czy wszechświat powstał jako jedno "puff", czy też był to długi i skomplikowany proces. Ważne było doświadczenie niezasłużonego osobowego istnienia."
Znaczy się że dla cię życie doczesne to tylko przedpokój ogromnych pokoi? Nie pisz mi tylko, ze nie starasz się o raj już tutaj. Wiadomym jest i dla niewierzącego i dla wierzącego, że jest on tutaj nieosiągalny, ale nie zmienia to fucktu, ze nie należy do niego dążyć, co z pewnością i ty czynisz. Możesz trąbić o uduchowieniu, ale tak jak ja jesteś wieźniem materialnego świata, od którego nie pozwolą uciec nawet najsilniejsze dragi, bo zawsze następuje przerwa między jedna, a drugą działką.

"Ty doświadczenie osobowego istnienia odrzucasz o ile nie jest to doświadczenie rozumnego zwierzęcia. Jako zwierzę nie odczuwasz wdzięczności związanej z niezasłużonym istnieniem a jedynie łakniesz żarcia, picia i chędożenia."
Brawo! To chyba pierwszy raz jak udało ci się mnie trafnie opisać :] Dorzuciłbym jeszcze kilka słów między przecinkami na końcu tego zdania, ale generalnie trafiłeś w sedno. Prócz tego co prawda mam potrzeby związane z szeroko pojętą sztuką, ale nie są mi one niezbędne. Lubię, ale przeżyłbym i bez tego gdyby czas na te dobroci nie pozwalał.
Przyznaję, jestem rozumnym zwierzęciem żyjącym wyłącznie dla siebie i swojego stada :)

03.09.2009
22:48
[51]

Raziel [ Action Boy ]

takie dyskusje nie mają żadnego sensu, kiedy zaczynają je osoby wrogo nastawione. To nie jest zbłąkana owieczka, to nie człowiek, który chce obiektywnie spojrzeć na temat, to zwyczajny cieciuch, którego celem jest wyśmianie jakichkolwiek argumentów za katolicyzmem.

03.09.2009
22:54
smile
[52]

LyNx [ Konsul ]

Jedziemy do Gęstochowy
chcesz dzwonić?
widać jako empirysta, wiedzę zdobytą w procesie intuicyjnego, czyli indukcyjnego (czy przyszłość przypomina przeszłość? :D) i kumulatywnego procesu poznania (którego podstawą jest wiara :D) uważasz za prawdziwą (oczywiście jako zwolennik nihilistycznej refutacji prawdy :D) tylko jeśli ma ona odzwierciedlenie w doświadczeniu.
To proszę powiedz, czy taki postulat - redukcji całej wiedzy do wiedzy jedynie >doświadczalnej< (*numer telefonu*) da się wywieść prawomocnie z samego doświadczenia? :D

wiki nie przyjdzie z pomocą, ale może mimo to uda Ci się odpowiedzieć na te poważne pytania adresowane pod Twój epistemiczny światopogląd. Czego życzę, ale czego też się nie spodziewam (:
pozdrawiam!

03.09.2009
23:07
[53]

HUtH [ pr0crastinator ]

Lynx - czy naprawdę musiałeś w taki sposób mu to wyłożyć? Wiem jaki był cel, ale wyszło nieco kozacko.

03.09.2009
23:14
[54]

Aegrus [ Konsul ]

To troche jak wyzywać niemca po polsku a on nie wie o co biega ;)
Ale wątek jest troche nie na poziomie... sam mam wiele do zarzucenia biblii, ale ten fragment z satanistami mnie rozwalił xD Doucz sie dziecko, bo Oprócz wyznawców kościoła szatana jest z 500 innych grup (w tym wyznawcy rozszalałego chaosu, ktorzy czcza szatana).
A Soul z tym wibratorem, zniszczył doszczętnie :D

03.09.2009
23:23
smile
[55]

Widzący [ Legend ]

Ciekawe z tą reinkarnacją, każdy ma swoje piekło przygotowane, nawet mogę sobie wyobrazić kto reinkarnuje jako murzyn od wibratora i również wiem za co.

04.09.2009
01:21
[56]

Kharman [ ]

Drako18 --> odwróć role w procesie tworzenia i ci się wszystkie biblijne braki informacyjne wyklarują i ciśnienie ci opadnie.

Swoją drogą to po poście [29] widać że się do dyskusji nie nadajesz, nie przez to co piszesz ale przez to jak piszesz.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.