--> Archiwum Forum
HumanGhost [ Senator ]
Wieczór kawalerski
Pytanko dla zorientowanych: czy na wieczór kawalerski wypada przyjść z pustymi rękami czy należy kupić panu młodemu jakiś gift? Nigdy nie byłem, stąd moje pytanie. A jeśli coś kupić to co? Miałbym dwa dni na zorganizowanie jakiegoś prezentu w takim wypadku.
Będę wdzięczny za pomoc.
Coy2K [ Veteran ]
Pierwsze co bym zrobił to zapytał organizatora jak wygląda kwestia zrzuty na lokum, alko i jakąś striptizerkę - wszystko to kosztuje, a mysle ze wystarczy ze przyszły pan młody będzie mial dobrą zabawę za friko
kubomił [ Legend ]
Jak z funduszami ? :)
yasiu [ Legend ]
dokładnie - zapytaj organizatora, zapewne jest jakaś zrzuta. a jak oprócz tego masz ochotę kupić jakąś pierdółkę, nie krępuj się :)
captain [ Pretorianin ]
Kup mu kwiaty- róże
klimson_ [ Ace of Spades ]
dziwka i alko leży w waszym zakresie, nie pana młodego
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Gift-vodka :D nie zmarnuje sie a poza tym kto przynosi kompost w prezencie?
HumanGhost [ Senator ]
Z tego co mi organizator powiedział to wszystko już jest załatwione.
Zrzucić się z innymi gośćmi też byłby problem, bo.. nie mam pojęcia kto będzie. Jestem rodziną panny młodej. ;]
W związku z tym wciskać panu młodemu kasę za imprezę czy jednak kupić jakieś dobre alko?
zoloman [ Legend ]
To kup flaszkę (albo dwie) i tyle.
graf_0 [ Nożownik ]
Alkoholu nigdy nie jest za mało :)
Jeśli nie dali Ci możliwości zrzucenia sie na imprezę to będzie to dobre rozwiązanie.
endrju771 [ Slim Shady ]
Nad czym się jeszcze zastanawiasz? Wszystko załatwione, ale jak wiadomo wódki nigdy za wiele ;)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Zakup fajny alkohol kawalerowi i tyle. Jeśli swiadek o żadnej zrzutce nie mówił, to widocznie bedzie zbiórka "na żywca" już w trakcie wieczoru.
HumanGhost [ Senator ]
Hehe no dobra, rozwiewacie moje wątpliwości.
Jutro sie wybiorę po jakiś porządny trunek. :-)
Dzięki za pomoc wszystkim.
gandalf2007 [ Generaďż˝ ]
Kup to co uważasz za słuszne
HumanGhost [ Senator ]
Dzięki za trafne rady. Prezent okazał się słusznie wybrany. Impreza udana, ledwo trafiam paluchami we właściwe klawisze na klawiaturze. :D
P.S. Aha, nie jeździjcie po pijaku gokartami. Kask się długo zdejmuje. ;D