Patrokles [ Konsul ]
O co chodzi prezydentowi USA
Z zaciekawieniem śledzę wydarzenia na arenie międzynarodowej. Od dłuższego czasu intryguje mnie konflikt Iraku i reszty świata.
Konflikt to nie zwyczajny bo wywołany przez nawiedzonego prezydenta i jego administrację oraz wiernych mu wasali.
Jeszcze dwa lata temu tematu nie było. Od czasu sromotnej klęski Iraku przed ponad 10 laty kraj ten siedzi cicho i nikogo nie zaczepia. Nie dał najmniejszego pretekstu do tego by zdenerwować opinię międzynarodową.
Pytanie jednak czym jest taka opinia. Wygląda na to, że jest nią propaganda wprost z Białego domu, która niczym gebelsowskie kłamstwa po wielokroć powtarzane robi ludziom wodę z mózgu.
Przecież to co się ostatnio dzieje to czysty absurd przypominający dążenie Hitlera do wywołania wojny.
Irakowi stawiane są coraz bardziej niedorzeczne i upokarzające żądania. Mimo tego kraj ten spełnia je.
Nic to jednak nie zmienia, gdyż pojawiają sie żądania nowe a kryteria oceny ich wykonania są skrajnie tendencyjne, ukierunkowane na oblanie egzaminowanego.
A my na to wszystko patrzymy jak barany. I nic nie możemy zrobić.
Jesteśmy świadkiem wydarzeń bez precedensu. Pojawia sie kraj, przez wielu uznawany za ostoję wolności, który już nie uzurpuje sobie praw do bycia globalnym policjantem, sędzią i katem, lecz prawo to realizuje.
Jedno państwo decyduje o bycie suwerennych państw ( Jugosławia, Irak ) a organizacje miedzynarodowe przyklaskuja lub biernie się przyglądają.
O co w tym wszystkim chodzi. Bo przecież nie o mityczną broń masowego rażenia czy bezpodstawne zarzuty o terroryzm.
Czyżby chodziło o 11% światowych złóż ropy naftowej.
Lipton [ 101st Airborne ]
Ja w 100% popieram dzialania Busha! To chyba pierwszy polityk, z ktorego kazda decyzja sie zgadzam. W koncu ktos dziala, a nie siedzi i patrzy na to co sie dzieje na swiecie. Napisal bym wiecej ale do szkoly wychodzic musze:D
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Jak powiedzial Che: Nasze dwa główne problemy to imperializm i imperializm. Cała reszta jest drugoplanowa. !!!
Patrokles [ Konsul ]
Lipton Działa, działa. Tylko w jakim celu i na czyją korzyść. Na pewno nie na rzecz pokoju światowego. Na pewno nie w celu wyeliminowania broni masowego rażenia bo to zły adres. Na pewno nie w celu obrony słabszych i uciśnionych bo w świecie jest wiele miejsc gdzie interwencję należało by przeprowadzić już dawno i nikt tego nie robi. Nie jest to też walka z międzynarodowym terroryzmem. Pytam więc raz jeszcze. O co chodzi? I kto za tym stoi? W polityce nic nie dzieje sie bez przyczyny i urzeczywistnienia czyjegoś interesu. Kto więc morze skorzystać na rozbiciu kolejnego państwa arabskiego i to nie swoimi lecz miedzynarodowymi rękami samemu pozostając w cieniu.
Patrokles [ Konsul ]
A teraz kilka informacji dla tych co zamierzali szermować w obronie Busza przytaczając slogany o łamaniu rezolucji ONZ przez Irak. Informacja dość obszerna lecz daje dużo do myślenia.IRAKU I IZRAELA Irak: Nieprzestrzeganych Rezolucji ONZ: 16 Kraje zaatakowane przez Irak w swej historii: Iran, Kuwait kraje okupowane przez lata: 0 kraje aktualnie okupowane: 0 Terytoria nielegalnie zajęte: 0 Zaczęte wojny: 1980, 1990 Broń masowej zagłady: Jest w stanie zdobyć Broń nuklearna: NIE Największa masakra wobec cywilów: 5,000 Kurdyjskich cywilów zamordowanych w wiosce Halabja w Marcu 1988 roku Sankcje nałożone na Irak: TAK Izrael: Nieprzestrzeganych Rezolucji ONZ: 68 Kraje zaatakowane przez Izrael w swej historii: Egypt, Jordan, Iraq, Lebanon, Syria kraje okupowane przez lata: Egypt, Lebanon, Syria kraje aktualnie okupowane: Syria Terytoria nielegalnie zajęte: Golan Heights, Jerusalem, Palestinian Territories Zaczęte wojny: 1956, 1967, 1982 Broń masowej zagłady: TAK Broń nuklearna: TAK Największa masakra wobec cywilów: 17,500 Libańskich cywilów zabitych w 1982 w inwazji na Liban. Sankcje nałożone na Izrael: NIE Rezolucje ONZ dotyczące Iraku: UNSCR 678 - November 29, 1990 UNSCR 686 - March 2, 1991 UNSCR 687 - April 3, 1991 UNSCR 688 - April 5, 1991 UNSCR 707 - August 15, 1991 UNSCR 715 - October 11, 1991 UNSCR 949 - October 15, 1994 UNSCR 1051 - March 27, 1996 UNSCR 1060 - June 12, 1996 UNSCR 1115 - June 21, 1997 UNSCR 1134 - October 23, 1997 UNSCR 1137 - November 12, 1997 UNSCR 1154 - March 2, 1998 UNSCR 1194 - September 9, 1998 UNSCR 1205 - November 5, 1998 UNSCR 1284 - December 17, 1999 Rezolucje ONZ dotyczące Izraela: SC Resolution 42 (1948) of 5 March 1948 [Adopted at 263rd meeting (8-0-3) (3 abstentions were Argentina, Syria, United Kingdom)] SC Resolution 43 (1948) of 1 April 1948 [Adopted at 277th meeting - unanimously] SC Resolution 44 (1948) of 1 April 1948 [Adopted at 277th meeting (9-0-2) (2 abstentions were Ukrainian Soviet Socialist Republic, U.S.S.R.)] SC Resolution 46 (1948) of 17 April 1948 [Adopted at 283rd meeting (9-0-2) (2 abstentions were Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 48 (1948) of 23 April 1948 [Adopted at 287th meeting (8-0-3) (3 abstentions were Colombia, Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 49 (1948) of 22 May 1948 [Adopted at 302nd meeting (8-0-3) (3 abstentions were Syria, Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 50 (1948) of 29 May 1948 [Adopted at 310th meeting (Draft was voted on in parts, no vote taken on text as a whole.)] SC Resolution 53 (1948) of 7 July 1948 [Adopted at 331st meeting (8-0-3) (3 abstentions were Syria, Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 54 (1948) of 15 July 1948 [Adopted at 338th meeting (7-1-3) (1 against was Syria, 3 abstentions were Argentina, Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 56 (1948) of 19 August 1948 [Adopted at 354th meeting (Draft was voted on in parts, no vote taken on the text as a whole.)] SC Resolution 57 (1948) of 18 September 1948 [Adopted at 358th meeting-unanimously] SC Resolution 59 (1948) of 19 October 1948 [Adopted at 367th meeting -unanimously] SC Resolution 60 (1948) of 29 October 1948 [Adopted at 375th meeting (without a vote)] SC Resolution 61 (1948) of 4 November 1948 [Adopted at 377th meeting (9-1-1) (1 against was Ukrainian S.S.R.; 1 abstention was U.S.S.R.)] SC Resolution 62 (1948) of 16 November 1948 [Adopted at 381st meeting (Draft was voted on in parts, no vote taken on the text as a whole.)] SC Resolution 66 (1948) of 29 December 1948 [Adopted at 396th meeting (8-0-3) (3 abstentions were Ukrainian S.S.R., U.S.S.R., U.S.)] SC Resolution 69 (1949) of 4 March 1949 [Adopted at 414th meeting (9-1-1) (1 against was Egypt, 1 abstention was U.K.)] SC Resolution 72 (1949) of 11 August 1949 [Adopted at 437th meeting (without vote)] SC Resolution 73 (1949) of 11 August 1949 [Adopted at 437th meeting (9-0-2) (2 abstentions were Ukrainian S.S.R., U.S.S.R.)] SC Resolution 101 (1953) of 24 November 1953 [Adopted at 642nd meeting (9-0-2) (2 abstentions were Lebanon, U.S.S.R.)] SC Resolution 89 (1950) of 17 November 1950 [Adopted at 524th meeting (10-0-2) (2 abstentions were Egypt, U.S.S.R.)] SC Resolution 119 (1956) of 31 October 1956 [Adopted at 751st meeting (7-2-2) (2 against were France, U.K., 2 abstentions were Australia, Belgium)] SC Resolution 127 (1958) of 22 January 1958 [Adopted at 810th meeting – unanimously] SC Resolution 162 (1961) of 11 April 1961 [Adopted at 949th meeting (8-0-3) (3 abstentions were Ceylon, U.S.S.R., United Arab Republic) SC Resolution 228 (1966) of 25 November 1966 [Adopted at 1328th meeting (14-01) (1 abstention was New Zealand)] SC Resolution 233 (1967) of 6 June 1967 [Adopted at 1348th meeting - unanimously] SC Resolution 234 (1967) of 7 June 1967 [Adopted at 1350th meeting - unanimously] SC Resolution 237 (1967) of 14 June 1967 [Adopted at 1361st meeting - unanimously] SC Resolution 242 (1967) of 22 November 1967 [Adopted 1382nd meeting -unanimously] SC Resolution 248 (1968) of 24 March 1968 [Adopted at 1407th meeting - unanimously] SC Resolution 250 (1968) of 27 April 1968 [Adopted at 1417th meeting - unanimously] SC Resolution No. 251 (1968) of 2 May 1968 [Adopted at 1420th meeting - unanimously] SC Resolution No. 252 (1968) of 21 May 1968 [Adopted at 1426th meeting (13-0-2) (2 abstentions were Canada, U.S.)] SC Resolution 259 (1968) of 27 September 1968 [Adopted at 1454th meeting (12-0-3) (3 abstentions were Canada, Denmark, U.S.)] SC Resolution 267 (1969) of 3 July 1969 [Adopted at 1485th meeting - unanimously] SC Resolution 271 (1969) of 15 September 1969 [Adopted at 1512th meeting (11-0-4) (4 abstentions were Colombia, Finland, Paraguay, U.S.)] 37. SC Resolution 298 (1971) of 25 September 1971 [Adopted at 1582nd meeting (14-0-1)(1 abstention was Syria)] SC Resolution 331 (1973) of 20 April 1973 [Adopted at 1710th meeting - unanimously] SC Resolution 338 (1973) of 22 October 1973 [Adopted at 1747th meeting-unanimously] SC Resolution 339 (1973) of 23 October 1973 [Adopted at 1748th meeting (14-0-0) (China did not vote)] SC Resolution 344 (1973) of 15 December 1973 [Adopted at 1760th meeting (10-0-4) (4 abstentions were France, U.S.S.R., U.K., U.S.)] SC Resolution 381 (1975) of 30 November 1975 [Adopted at 1856th meeting (13-0-0) (China and Iraq did not vote)] SC Resolution 425 (1978) of 19 March 1978 [Adopted at 2074th meeting (12-0-2) (2 abstentions were Czechoslovakia and U.S.S.R., China did not participate in the voting)] SC Resolution 446 (1979) of 22 March 1979 [Adopted at 2134th meeting (12-0-3) (3 abstentions were Norway, U.K., U.S.)] SC Resolution 452 (1979) of 20 July 1979 [Adopted at 2159th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] 46. SC Resolution 465 (1980) of 1 March 1980 [Adopted at 2203rd meeting - unanimously] SC Resolution 468 (1980) of 8 May 1980 [Adopted at 2221st meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 469 (1980) of 20 May 1980 [Adopted at 2223rd meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 471 (1980) of 5 June 1980 [Adopted at 2226th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 476 (1980) of 30 June 1980 [Adopted at 2242nd meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 478 (1980) of 20 August 1980 [Adopted at 2245th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] 52. SC Resolution 484 (1980) of 19 December 1980 [Adopted 2260th meeting-unanimously] SC Resolution 500 (1982) of 28 January 1982 [Adopted at 2330th meeting (13-0-2) (2 abstentions were U.K., U.S.)] SC Resolution 508 (1982) of 5 June 1982 [Adopted at 2374th meeting –unanimously] SC Resolution 509 (1982) of 6 June 1982 [Adopted at 2375th meeting – unanimously] SC Resolution 512 (1982) of 19 June 1982 [Adopted at 2380th meeting – unanimously] SC Resolution 513 (1982) of 4 July 1982 [Adopted at 2382nd meeting – unanimously] SC Resolution 515 (1982) of 29 July 1982 [Adopted at 2385th meeting (14-0-0) (U.S. did not participate in the vote.)] SC Resolution 516 (1982) of 1 August 1982 [Adopted at 2386th meeting – unanimously] SC Resolution 517 (1982) of 4 August 1982 [Adopted at 2389th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 518 (1982) of 12 August 1982 [Adopted at 2392nd meeting – unanimously] SC Resolution 520 (1982) of 17 September 1982 [Adopted at 2395th meeting – unanimously] SC Resolution 521 (1982) of 19 September 1982 [Adopted 2396th meeting-unanimously] SC Resolution 573 (1985) of 4 October 1985 [Adopted at 2615th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.) SC Resolution 592 (1986) of 8 December 1986 [Adopted at 2727th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 605 (1987) of 22 December 1987 [Adopted at 2777th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 607 (1988) of 5 January 1988 [Adopted at 2780th meeting - unanimously] SC Resolution 608 (1988) of 14 January 1988 [Adopted at 2781st meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 611 (1988) of 25 April 1988 [Adopted at 2810th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 636 (1989) of 6 July 1989 [Adopted at 2870th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 641 (1989) of 30 August 1989 [Adopted at 2883rd meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 672 (1990) of 12 October 1990 [Adopted at 2948th meeting-unanimously] SC Resolution 673 (1990) of 24 October 1990 [Adopted at 2949th meeting-unanimously] SC Resolution 681 (1990) of 20 December 1990 [Adopted at 2970th meeting -unanimously] SC Resolution 694 (1991) of 24 May 1991 [Adopted at 2989th meeting - unanimously] SC Resolution 726 (1992) of 6 January 1992 [Adopted at 3026th meeting - unanimously] SC Resolution 799 (1992) of 18 December 1992 [Adopted at 3151st meeting-unanimously] SC Resolution 904 (1994) of 18 March 1994 [Adopted at 3351st meeting – unanimously (Draft was voted on in parts, with the U.S. abstaining on two preambular paragraphs. No vote was taken on the text as a whole.)] SC Resolution 1073 (1996) of 28 September 1996 [Adopted at 3698th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] SC Resolution 1322 (2000) of 7 October 2000 Adopted at 4205th meeting (14-0-1) (1 abstention was U.S.)] Resolution <1397> (2002) of 12 March 2002 [Adopted at # th meeting (14-0-1) (1 abstention was the Syrian Arab Republic)] Resolution 1402 (2002) of 30 March 2002 [Adopted at 4503 rd meeting (14-0-1) (1 abstention was the Syrian Arab Republic)] Resolution 1403 (2002) of 4 April 2002 [Adopted at 4506 th meeting-unanimously] Resolution 1405 (2002) of 19 April 2002 [Adopted at 4516th meeting-unanimously]
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie wiem o co mu chodzi, ale powoli zaczyna mnie to wk..... Postawili zadania Irakowi - zgodzil sie bez zadnych ograniczen. Kontrolerzy nic nie moga tam znalezc. Czego ten Bush jeszcze chce ?:
Patrokles [ Konsul ]
Piotrasq To już wiemy - Wojny. Co jest jednak celem nadrzędnym?
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kase... Zamiast dawac wprost ludziom na socjal, kasa pojdzie na armie, a tam duzo pieknych kontraktow...
kiowas [ Legend ]
Patrokles ---> o co chodzi Bushowi? Dla mnie to proste. Jak sam zapewne wiesz Bush nie jest zbyt blyskotliwym prezydentem. Gdyby nie atak z 11 listopada nie wiadomo czy demokraci nie wykopaliby go z urzedu (a byli juz w trakcie przygotowywania sie do tego). Skoro wiec Bush pokazal sie jako sprawny agitator na rzecz gromienia Arabow i prawy obronca narodu (co przynioslo mu pokazny wzrost poparcia) bylby idiota nie chcac utrzymac tej dobrej passy. Afganistan i Irak to juz tylko kontynuacje polityki nastawionej na eliminacje wrogow (faktycznych badz fikcyjnych) Stanow Zjednoczonych. Nie znajac sie na ekonomii, gospodarce i polityce miedzynarodowej Bush postawil na konflikt militarny i uderzanie w tony patriotyczne. Jak sie okazalo, oplacilo mu sie to...
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
A czego innego mógł chcieć prezydent kraju, w którym na rozwój militariów wydaje się miliony dolców DZIENNIE! no i potrzeba rynku zbytu. robi sie nadwyżka. bo przecież nie można sprzedawać terrorystrom więcej broni bo wejdą do następnego samolotu z bronia made in USA. no i po drugie - KA$$A a tej ka$$y to tam jest wytstarczająco dużo żeby wykupić kawałek kanady aby mieć połączenie a alaską ;]
reik [ Pretorianin ]
Patrokles: skąd masz informacje, że Izrael posiada broń nukleraną..? Podaj źródło.
evs [ Un loup mechant ]
Dla mnie to jest bardzo proste... chodzi o "embargowana" rope. Irak siedzi na ropie, ktorej sprzedac nie moze bo moze ja tylko wymieniac zgodnie z zalozeniami jedynie slusznej polityki Busza (jedzenie, materialy budowlane itp.). Busz chce ropy i to najchetniej przez wojne bo wojna ozywi gospodarke a ropa zasili amerykanskie koncerny, ktore zabezpiecza amerykanski ("wielce energooszczedny") styl zycia... dodatkowo mozna jeszcze tu powiedziec co ow Busz powiedzial o mozliwosci wyczerpania zasobow energii na swiecie - w skrocie i niedoslownie "wszystko to co robimy (Las Vegas, 6 litrowe silniki sam. osob.) to nasz styl zycia, a nasz, amerykanski styl zycia nie podlega dyskusjom"... wszystko sie juz pieknie rozwinelo ale co dalej? Ano przydalby sie jakis przydupas co by nas wspieral... hmmm... moze w takim razie GB, onie tez maja duzo koncernow naftowych i zaczynajace sie problemy wiec jak nam klaskac beda to im moze troche skapnie... uhh... ale jest pewien problem Rasija. Rasija zawsze stawala nam okoniem. Hmmm... ok, niech pacyfikuja Czeczenie, w koncu onie tez tam rope maja... a co dalej? Figurancki rzadzik z figuranckim prezydentem kraju w tyle stojacym wybranym przez nas w wolnych wyborach z kluczem do kurka naftowego :) zyc nie umierac... koniec * powiewaja flagi * * mlodzi chlopcy w granatowych mundurach, bialych czapkach i rekawiczkach prezentuja przed soba M16" * na tle zachodzacego slonca przy dzwiekach trabki na maszt podnoszona jest kolejna flaga *
H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
Uwielbiam takie rozmowy gdzie są różne grópki ślepe na argumenty. Najbardziej lubie gdy ktoś jest przeciwny atakowi na Irak bo nielubi USA, a już w szczególności Izraela. Tutaj nalerzy dać za przykład Patroklesa który ni z gruszki ni z pietruszki wsadza swoją niechęć do Izraela do chyba każdej rozmowy. Czekać jak w wątkach o gotowaniu będziemy czytać że Izrael to zrobił to czy tamto a niezrobił jeszcze czegoś innego. Dla wszystkich fanów wolności dla Sadama , antyglobalistów i innych dziwaków. Piszecie ze nienalerzy sie godzić na ten ataki argumenty o ataku ubiegajacym wam sie niepodobają. Sądzę że Hitler też miał takich popleczników. Brawo. Macie racje gdyby u nas był taki dyktator, to modliłbym się żeby jakiś zachodni kraj go załatwił. NIepotrafię zrozumiec nienawiści do USA. A kogo wolelibyście na ich miejsce? Chiny? Rosje czy moze tego mutanta jakim jest UE? Dziekuję bardzo ale już wolę USA z ich dziwnym sposobem patrzenia na świat, od żądów Hitlerowców i żabojadów. Co do Rosji, to też nic z tego niewyjdzie bo zbyt wiele złego stało sie między nami ażeby teraz sobie zawierzyć. Chiny? a co oni maja z nami wspólnego, zresztą oni potrzebują troche jeszcze czasu ażeby stać sie prawdziwym mocarstwem. Więc proszę o troche respektu dla głowy państwa ktore jest naszym sojusznikiem.
evs [ Un loup mechant ]
reik --> skad? Izrael tak podaje.
evs [ Un loup mechant ]
H3ZEKI4H --> kogos na ich miejsce? tzn, ze koniecznie potzrebujemy kogos kto Swiatem rzadzic bedzie? Nie ma sensu dawac innym krajom mozliwosci prowadzenia wlasnej polityki? Zawsze musi byc cerber pilnujacy? a co do dawania Izraela jako przykladu to chyba argumenty zostaly podane prawda?
Proboszcz69 [ Pretorianin ]
Bush ma to po swoim starym, sentyment do bliskiego wschodu. (to bylo do przewidzenia)
Kapi [ Pretorianin ]
Ja za USA nie przepadam, ale jeżeli po Afganistanie i Iraku będą kolejne kraje ( Korea Pn. i np. kraje Afryki ) to Buscha polubię :) Pożyjemy, zobaczymy.
następny [ Rekrut ]
TAK NIE 1. Wymiecie stamtąd sadama 1.Ludzie zginą. 2.Zakończy wojny pomiędzy nimi(zjednoczął sie 2.Jeżeli Irak ma bąby których sukają inspektorzy przeciwko Buschowi :) to może być......niebezpiecznie 3.Wzrosną ceny ropy co może zachwiać wiotką gospodarką PL no to wymyślcie coś więcej to przyszło mi odrazu do głowy
następny [ Rekrut ]
sorry paplątalo mi sie to po wysłaniu....
ribik [ Konsul ]
Każdy hamerykański prezydent żeby zdobyć popularność na następne wybory to musi sobie wymyślić jakąś wojenkę, musi być od razu z hukiem. Zresztą i tak siedzi w kieszeni wielu koncernów które są zainteresowane prowadzeniem takiej a nie innej polityki.
Patrokles [ Konsul ]
Reik Fakt posiadania przez Izrael broni jądrowej jest powszechnie znany i przez nikogo nie kwestionowany. Dziwi mnie natomiast czemu nie pytasz o żródła informacje na temat Irackiej Broni Masowej Zagłady. Te dopiero sa wąytpliwe. Nie pisałem do tej pory o Izraelu. No cóż widać powiedzenie o uderzeniu w stół i nożycach ma coś w sobie. H3ZEKI4H To prawda nie przepadam za Izraelem. Niechęć ta nie ma jednak podłoża rasistowskiego. Nie cierpię ich tak jak każdego innego państwa depczącego prawa i godność innych narodów. Izrael napełnia mnie odrazą wyjatkowa jedynie dlatego, że stanowi go naród głęboko doświadczony przez los, który winien być szczególnie wyczulony na krzywdę innych narodów. To jest jednak pusta dyskusja, szczególnie gdy toczona z judeofilem ślepym na to co jest oczywiste. I jeszcze jedno nie jestem fanem Saddama. Jestem jednak fanem równego traktowania wszystkich skurwysynów. Wyżywanie się na łotrze mniejszego kalibru, gdy po świecie biega tuzin gorszych i groźniejszych jest wyrazem politycznej impotencji. Tym bardziej, że w grę chodzi los trysięcy obywateli Iraku a nie samego Saddama. ATAK UBIEGAJĄCY co to w ogóle jest. Słowo klucz. Jakiś twór zrodzony na biezące potrzeby propagandowe. To jest tworzenie niebezpiecznych precedensów, które w przyszłości dadzą podstawy do wszelkiej interwencji w dowolnym słabym państwie na świecie.
darkomen2 [ Konsul ]
Patrokles -- nic nowego juz tu chyba nie powiemy i kazdy zostanie w swoich okopach :)) Nie bajeruj pisales w tym watku o Izraelu i piszesz o tym kraju przy kazdej okazji, fakt ze nie sprawdzalem watkow kucharskich ale nie zdziwil bym sie gdybys tam pisla ze kuchnia Izraelska jest najgorsza :) Wszyscy rasisci tlumacza sie ze ich niechec nie ma rasistowskiego podloza, ot np nie cierpie murzynow nie dlatego ze sa murzynami ale dlatego ze sie nie myja - typowy rasizm. Nie ma kraju na ziemi ktory nie deptal lub depcze praw i godnosci innych narodow a ty sie czepiles tylko Izraela. Twoj tok rozumowania jest taki poniewaz nie traktuje sie rowno wszystkich "skurwysynow" to odczepcie sie od Sadama, wiec idzmy dalej poniewaz policja nie lapie wszystkich zabojcow wiec powypuszczac tych juz zlapanych a w szczegolnosci seryjnych. A co rownosc musi byc. Tak jest w koncu powinien nastapic precedens aby wszystkie oszolomy na swiecie wiedzialy ze jak beda podskakiwac do zostana usunieci sila. Wlasnie po to potrzebny jest "atak ubiegajacy". Gdyby Ameryka w latach 30 sie nie izolowala i miala prezydenta z jajami to moze usunieto by Hitlera np po zajeciu Austrii a tak mielismy 6 lat masakr, ale odnosze wrazenie ze pewnego gatunku ludzi przyklady historyczne niczego nie nauczyly. Jest to zle rozumiana tolerancja.
LooZ^ [ be free like a bird ]
darkomen2: No,no, no nie zwalaj wszystkiego na USA :) Pilsudzki proponowal zabojadom i angolom wojne prewencyjna, jednak ci to dopiero nie maja jaj do dzialania :) Jestem pewien ze Patrokles w 36 po teoretycznym ataku krzyczal by na cala wioske "TO NIEBEZPIECZNY PRECEDENS POLITYCZNY!" No tak, kazdy ma rozne odchyly. Patrokeles : Pokazales doskonale jak mozna wybiorczo traktowac historie :) Naprawde niezle sie usmialem :) Ktos niemajacy pojecia o historii jeszcze sobie to zapamieta i co bedzie ? :)) Ogolnie zgadzam sie z darkomen2. Kazdy ma swoje zdanie i go raczej nie zmieni :) Ktostam dalej mowil o ropie. Naprawde jestescie przezabawni :) Rozumiem ze wojska amerykanskie beda okupowac Irak i grabic kontenerowce z ropa ? Bueheh :) Takich bzdur to chyba bym nawet w "nie" nie znalazl :) No i na sam koniec : Jesli uwazasz ze "powtorka z rozrywki" w wykonaniu Saddama jest niemozliwe to naprawde chyba nie wiesz nic o tym czlowieku:)
Patrokles [ Konsul ]
LooZ Nie twierdzę, że Buszowi chodzi o ropę. A na pewno nie chce jej zagarnąć. Co innego kontrolować jej wydobycie i dystrybucję. Tak czyni się choćby w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Jednak ropa to temat drugorzedny. Problem w tym, że nie można logicznie uzasadnić planowanej agresji na Irak. 10 lat temu był ku temu czas i okazja. Chyba nie chcesz mi wmówić, że Saddam dziś jest groźniejszy niż u szczytu swej militarnej potęgi, gdy jeszcze miał czołgi samoloty i sprawne Skudy. Dziś jest to Cień dawnego dyktatora. Opowieści o planowanej przez Irak agresji na kogokolwiek są kosmiczną bzdurą. Nie ma na jej poparcie najmniejszych dowodów. Ludzie dali sobie wmówić, że Irak jest wrogiem Nr 1 światowej demokracji i wszechświatowego pokoju. Zwróć uwagę że temat pojawił się na tapecie jakieś 1,5 roku temu. Ni z gruszki ni z pietruszki. Podawanie przykładu Niemiec i Hitlera jest niezasadne. Niemcy od 36 do 39 stały sie rzeczywiście mocarstwem militarnym ( gospodarka ich zawiodła ) Irak militarnie i gospodarczo obecnie jest niczym. Darkomen Rzeczywiście pojawił się Izrael. Nie były to jednak moje słowa lecz część artykułu, który przytoczyłem. Ale czy mówienie prawdy o Izraelu jest przejawem rasizmu. A może zamykanie oczu i zatykanie uszu przed prawdą o Izraelu jest przejawem kompleksu Polaka Antysemity. Dlaczego można bez drżenia dłoni pisać o grzechach Serbów, Albańczyków, Indian, Hiszpańskich komunistów, Czerwonych Kmerów a nie można swobodnie napisać o agresywnej ekspansji Izraela i ludobójstwie z ich strony. Jeżeli zaś chodzi o "skurwysynów" to Twój chwyt jest zagraniem czysto demagogicznym. Dobrze wiesz, że na świecie jest wiele więcej państw wymagających interwancji niż Irak. Państw posiadających broń masowego rażenia, uprawiających ludobójstwo i gwałcących prawa człowieka. Czemu tam kochana Ameryka nie przeprowadzi krucjaty?
LooZ^ [ be free like a bird ]
Patrokles : "Nie twierdzę, że Buszowi chodzi o ropę. A na pewno nie chce jej zagarnąć. Co innego kontrolować jej wydobycie i dystrybucję. Tak czyni się choćby w Kuwejcie czy Arabii Saudyjskiej. Jednak ropa to temat drugorzedny. Problem w tym, że nie można logicznie uzasadnić planowanej agresji na Irak." Mi czasami trudno jest logicznie uzasadnic czemu dyskutuje na tym forum wciaz na te same tematy, a co dopiero jakis tam atak na Irak :) Mowiac jednak serio. Wydaje mi sie ze jakies tam dowody Amerykanie maja, jednak chyba trzeba miec naprawde cos nie tak z glowa jesli mysli sie ze publicznie je ujawnia co rownaloby sie z rozwaleniem calej siatki wywiadowczej w Iraku. "10 lat temu był ku temu czas i okazja. Chyba nie chcesz mi wmówić, że Saddam dziś jest groźniejszy niż u szczytu swej militarnej potęgi, gdy jeszcze miał czołgi samoloty i sprawne Skudy. Dziś jest to Cień dawnego dyktatora." No tak, tu nie ma watpliwosci - zawalili. Jednak wydaje mi sie ze nie mozna tego zostawic ot tak bo kiedys to sie skonczy zle. On nigdy nie zrezygnuje i trzeba mu w tym pomoc... "Opowieści o planowanej przez Irak agresji na kogokolwiek są kosmiczną bzdurą. Nie ma na jej poparcie najmniejszych dowodów. Ludzie dali sobie wmówić, że Irak jest wrogiem Nr 1 światowej demokracji i wszechświatowego pokoju. Zwróć uwagę że temat pojawił się na tapecie jakieś 1,5 roku temu. Ni z gruszki ni z pietruszki." No tak, teraz nie... Ale kto zna przyszlosc ? "Podawanie przykładu Niemiec i Hitlera jest niezasadne. Niemcy od 36 do 39 stały sie rzeczywiście mocarstwem militarnym ( gospodarka ich zawiodła ) Irak militarnie i gospodarczo obecnie jest niczym." Racja, jednak na czele obu tych panstw stoja niebezpieczni psychopaci :)
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Patrokles => naprawde jestes taki naiwny czy tylko udajesz? USA jest militarnym i ekonomicznym supermocarstwem i robi to, co sie dla USA oplaca. Widac maja w tej wojnie jakis interes. Prawdopodobnie ropa, a moze cos wiecej - mniejsza z tym. W kazdym razie ciesze sie, ze jestesmy sojusznikami USA, bo dzieki temu posrednio a moze i bezposrednio tez na tym skorzystamy - skoro skorzystaja USA :) Moze te korzysci ogranicza sie tylko do nizszych cen ropy, a moze w efekcie wojna rozursza amrekanska gospodarke, co rozrusza i nasza... I o to chodzi. Ta wojna jest daleko od nas i jeszcze dalej od USA. I najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Powod sie znajdzie. Sprawiedliwosci nie ma i jeszcze dlugo (o ile w ogole) nie bedzie. Karty rozdaje najsilniejszy. Jesli Tobie sie to nie podoba - idz pod ambasade USA, spal flage, pokrzycz... ale swiata nie zbawisz. tylko pamietaj - zza tych lustrzanych szyb oni fotografuja demonstrantow i jesli kiedys chcialbys tam jednak pojechac - mozesz miec problem (a moja glupia siora to zrobila heh) pozdrawiam PS. potem mozesz pojsc pod ambasade Izraela, pokrzyczec w obronie tych ucisnionych "bojownikow" palestynskich ;)
Patrokles [ Konsul ]
a.i.n.. Nie znoszę cyników. Cieszę się, że nie wszyscy tak podchodzą do życia. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś lub kilku ktosiów będzie Cię flekować na chodniku. Ty będziesz bezradnie rozglądał się za kimś kto by się za tobą ujął ale w oczach gapiów odczytasz jedynie to, że lepiej stać po stronie silniejszego.
AK [ Senator ]
a.i.n - cieszysz się, że jesteśmy sojusznikamu USA. Świetnie... Za jakieś 200 lat USA będzie tylko mroczną kartą w historii. I wtedy o jego sojusznikach będzie się w najlepszym razie mówić tak, jak dzisiaj się mówi o Francji i Wielkiej Brytanii we wrześniu 39 roku, a w najgorszym - tak jak dzisiaj o 16-17 wiecznej Hiszpanii, która - że przypomnę - spróbowała nawet wojny z Anglią, bo byli "heretykami". Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć że prawo do stanowienia państw i narodów są deptane, bo tak się podoba jednemu supermocarstwu. Ale ono upadnie. Upadł Rzym, upadła bogata, złotem płynącą Hiszpania... USA też nie będzie wiecznie potęgą. A wtedy historycy osądzą wszystko. Zresztą, jakbyś się czuł gdyby to Polska była Irakiem, drogi patrioto?
darkomen2 [ Konsul ]
Petrokles ---- nie mam kompleksu Polaka antysemity, jestem przeciwny kajaniu sie za wyimaginowane zbrodnie w Jedwabnym, a Izrael po prostu lubie wiec udzile im zawsze glosu poparcia :) Ich nalezy podziwiac, gdyz jak juz pisalem gdyby to Polska lezala na bliskim wschodzie to juz by nas Arabowie zaorali. Smutna prawda ale prawda. Demagogiczny czy nie to twierdzenie zeby zostawic oszoloma bo inne oszolomy chodza wolno jest niedorzeczne. Swiata nie zbawi sie w jeden dzien czy nawet rok, trzeba dzialac systematycznie. Polityka USA jak by jej nie rozpatrywac doprowadzila do pewnych pozytywnych efektow w skali globalnej. No chyba ze ci sie upadek RWPG i Ukladu Warszawskiego nie podoba. Wszystko w swoim czasie. Jak dzis nie zrobi sie porzadku z Irakiem to jutro nie bedzie mozna ruszyc innych krajow o ktorych pisales. Plusem calej sytuacji jest wlasnie to ze Irak nie ma broni A gdyz w przeciwnym wypadku juz by im nikt nie podskoczyl. Dzialac trzeba szybko gdyz w przyszlosci bedzie to juz niemozliwe.
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Patrokles => to nie cynizm, to realizm stety lub niestety mialem ta (nie)przyjemnosc bycia flekowanym , co prawda w czasach wczesnego liceum, ale takie uroki zycia w wiekszym miescie. I nie mam do nikogo pretensji o "znieczulice" Po prostu trzeba sie nauczyc tu zyc, tak jak na arenie miedzynarodowej i omijac niebezpieczne rejony Zreszta to Twoje porownanie atakowania Iraku do flekowania kogos na ulicy, jest troche na wyrost, sam przyznaj. USA to raczej grupa żandarmow ktora szuka jakiegos notowanego dresa (Hussajna) zeby mu wklepac. jako praworzadny obywatel, raczej sie nie boje.
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
AK - ale nie zyjemy za 200 lat tylko tu i teraz. Nie powiedzialem, ze to mi sie podoba, ze jestem za prawem dzunglii, ale taka jest rzeczywistosc. Licza sie pieniadze, dopiero pozniej prawa obywateli czy kraju takiego jak Irak (ktory dla przecietnego jankesa lezy gdzies na krancu swiata) Owszem, prawa czlowieka w USA sie licza, ale ja nazwalbym je raczej prawami WYBORCOW heh, nie ludzi. Przywolujesz tu historie, mowisz, ze kazda potega upada. OCZYWISCIE, ale po niej przychodzi jakas nowa, ktora tez najpierw dba o SWOJE interesy. I watpie, zeby to sie szybko zmienilo. Tym swiatem rzadzi kasa.
dzidol [ Konsul ]
a ja sadze ze bush to jeden wielki cep i cwaniak.I niech mi ktos nie mowi ze nie lubie ameryki bo lubie tylko jak widze tego czlowieka to mnie szlag trafia.NA ch.. muy ta wojna.Inspektorzy juz pojehali.Nic nie znajda to ne ma sie czym martwic ale ten zjeb musi zrobic wojne musi ja wygrac i cieszyc sie potem swietnym zdaniem historykow oraz dzieci ktorzy beda sie uczyc w szkolach co ten jebak zrobil==> oswobodzil caly swiat od zaglady ze strony Iraku i strasznego Saddama. a.i.n.==> ile ty masz lat.Z czego sie tu cieszyc.Wyopbraz sobie ze w marcu przychodzi do ciebie list z zawiadimieniem ze jedziesz do Iraku mordowac arabow a w telewizji mowia ze ostatnio zginelo 15.000 zolnierzy sil pokojowych.Nastepnym razem zastanow sie co piszesz bo pozniej bedziesz mial przeje..... a co do rosji to jakby ten jebany farmer Bush nie wiedzial ze dostanie wperdol od ruskow.tak samo bedzie pewnie z chinami.ale przdeciez jego nie obchodza losy innych ludzi, straty w milionach cywilow i takie tam inne pierdoly. A poza tym to jak sie zacznie ta jebana wojna to nie myslcie ze Irak nie bedzie mial skad zalatwic broni a wtedy bedzie lipa ja nad waszymi miastami beda latac migi bo wkoncu kwach ostro lize dupe walkerowi i wysle cala swoja armie na wojne
darkomen2 [ Konsul ]
AK -- po nas chociazby potop, mam w nosie jak mnie oceni historia, wazne jest zeby walczyc o prymat cywilizacji zachodniej. Rzym w swojego schylku poddal sie, nie mial armii, poza wynajetymi barbarzyncami. Co z tego ze byl bogaty jezeli nie reprezentowal realnej sily. Dzis walka idzie o to abysmy nie skonczyli jak Rzym, bogaci lecz nieudolni zdani na pastwe barabrzyncow XXI w. Nie wiadomo kto pierwszy siegnie po nasz wlasnosc ale jest to nieuniknione gdy historia lubi sie powtazac. I jeszcze jedno Polska byla takim Irakiem za komuny, tylko my mielismy bron jadrowa(ZSRR) i jak sie wtedy czules, moze wzdychasz skrycie za powrotem starego, bo widzisz ja jakos lepiej sie czuje dzisiaj.
wysiu [ ]
dzidol --> Poborowi nie jezdza na takie operacje, tylko ochotnicy.
AK [ Senator ]
dzidol - a ile ty masz lat? Piszesz tu takie rzeczy, że nic tylko wysłać cię do szkoły... Co ma Rosja do Iraku? I skąd, jak Saddam miałby teraz zrobić coś, co mu się nie udało podczas poprzedniej wojny? Irak może się odgrażac (i musi, ze względu na obywateli), ale jak dojdzie do wojny to będzie to kopanie leżącego. I w tym kopaniu Polska będzie jedynie towarzyszyć, nie uczestniczyć. Nie stać na na prowadzenie wojny. Ograniczymy się, jak zwykle, do wysłania tam niewielkiego wsparcia w postaci kilku okrętów i służb wspomagających, a po wojnie - do pozostawienia kontyngentu sił pokojowych i saperów, jak w Afganistanie. Żadnych migów nad głowami nie będzie, a już NA PEWNO nie będzie 15 tysięcy zabitych. Nie po stronie napastników.
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
dzidol => LOL, to moze ja Ciebie zapytam ile Ty masz lat hahahah, ale mnie rozbawiles ;) A ciesze sie z tego, ze na tym swiecie i w takich ukladach, jestesmy po stronie USA, a nie wsrod rogue countries Jak napisal Wysiu, pojada (jesli w ogole kogos wyslemy) zawodowi i ochotnicy. I nie boj sie, z obecnymi zarobkami w naszej armii, znajdzie sie wielu chetnych, na te misje. I co to znaczy, ze bede mial przeje... ??? Takich argumentow uzywasz u siebie na podworku?
dzidol [ Konsul ]
wysiu==> no my mistake ale zreszta i tak nie oto mi chodzilo zeby sie dopaczac bledow tlyko oto ze nie kazdy chce umierac na wojnie a napewno w ameryce nie bea jezdzic na takie akcje ochotnicy tylko normalni zolnierze ktorzy tez maja cos do stracenia a takze chodzilo mi oto ze niewiem czy chcialby ktos mieszkc w takim Iraku podczas inwazji wojsk amerykanskich==> pewna smierc w wiekszosci wypadkow
darkomen2 [ Konsul ]
dzidol --- uzycie jednego przeklenstwa to moze byc srodek wyrazu, przeklinanie bez przerwy to przyklad zdziczenia obyczajow.
dzidol [ Konsul ]
a.i.n.==> chodzi mi tot ze jak napiszesz cos "zlego" to wiekszosc ludzi na tyum forum bedzie ci to wypominac i wcale nie chodzilo mo oto zeby cie obrazic
Mr. Mojo Risin' [ Pretorianin ]
Nie czytałem wszystkich postów. Chciałem tylko zachęcić do zapoznania się z wątkiem utworzonym przeze mnie parę miesięcy temu. Moja opinia jest tam zawarta.
AK [ Senator ]
Darkomen - jak zwykle urabiasz wszystko do swojej ideologii. Cóż, to wolny kraj, ale pamiętaj, że twoja odwieczna wojna biedoty z bogatymi, zachodnimi imperiami istnieje tylko w twojej głowie. Upadki imperiów, jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności, rozpoczynały się wewnątrz państwa, a nie pod presją dzikich barbarzyńców. Na pewno umknęło ci, że świat się cywilizuje. Po 101 razy wmawiasz wszystkim, że bogacze muszą walczyć, bo nie będą bogaczami. Nie pojmujesz, że ten proces, proces długotrwały, doprowadzi do stopniowego wyrównania poziomu. Biedni przestaną sprzedawać wszystko za bezcen, byle tylko spłacić długi i zaczną się rozwijać. Bogaci, nie napędzani biedotą, zaczną ubożeć. I tak się to skończy, a nie wieczną apokalipsą wschód vs zachód. Miej więc litość i daj sobie spokój ze swoimi nietzchowskimi ideologiami, OK? Polska była Irakiem za komuny... Fakt, pamiętam te wojny, te naloty, tę propagandę nienawiści, kiedy to cały świat był przeciwko nam... Wiesz chociaż, co piszesz???? Z tego wynika właśnie coś przeciwnego do tego, co mówisz. Nie podobało ci się, jak ZSRR mieszała się do naszej polityki, jak kierowano nami z Moskwy, a nie z Warszawy? Więc CZEMU chcesz, aby tak się stało z Irakiem?
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
dzidol => a co mnie obchodzi, ze reszcie sie niespodoba moje zdanie czy moje poglady? mam schlebiac opiniom wiekszosci? To jest forum i sluzy do wyrazania swoich pogladow. To, co mi proponujesz, nazywa sie konformizmem pozdrawiam :) PS. zeby mi nie wypomniano hipokryzji, ze sam chce sie wypowiadac, a bronie Irakowi wolnosci samostanowienia. Po pierwsze nie bronie, ale taka jest rzeczywistosc, po drugie to zupelnie inna skala ;-DDD A i na tym forum sa żandarmi ;)
dzidol [ Konsul ]
ja nic nikomu nie bronie
darkomen2 [ Konsul ]
AK --- masz racje ze rozklad imperiow zaczynal sie od wewnatrz, ja postrzegam UE jako twor toczony rakiem rozkladu a USA jawi sie czy tego chcemy czy nie jako jedyny dzis superpotentat zeby tym bajzlem pokierowac. Tak sie sklada ze konflikt pn - pd nie wystepuje tylko w mojej glowie ale zauwazaja go np. socjologowi. Pisalem juz nie raz ze nie ma mozliwosci zeby poziom zycia na Ziemi wyrownal sie. Od ok 20 lat poglebia sie rozwarstwienie spoleczne w tym takze w karajach wysoko rozwinietych. Jest coraz wiecej biedoty a naprawde bogaci stanowia coraz mniejszy odsetek, poczytaj sobie na ten temat. Aby poziom na Ziemi zrownal sie z poziomem USA trzeba bogactw 4 takich planet jak nasza, wiec jest to nierealne. Moze uwazasz ze miliardy biednych i glodujacych w sporej czesci poludniowcow beda spokojnie patrzyly jak wcinasz w Polsce hamburgera popijajac kola. Porownujac Polske do Iraku mialem na mysli dyktatorski system sprawowania rzadow, nieliczenie sie z wola ludzi, powiesz ze w Iraku narod popiera Sadama, ale przeciez w Polsce 99 % narodu popieralo partie popatrz na wyniki wyborow. Nie lataly nam nad glowa bomby tylko dlatego ze mielismy bron A. My z tego wyszlismy a innym widze ze zalujesz.
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
najgorsze, ze potencjalny rogue country mamy pod bokiem - na wschodzie we wladaniu cara Aleksandra Lukaszenki... a co gorsza Ukrania stacza sie tez w tym kierunku :( Prawdopodbnie to bedzie przyszla granica dostatniego zachodu i biednego wschodu...
Michmax [ ------ ]
Co tu dużo mówić o Buszu, to skończony idiota z mordą pawiana i koniec. W sumie usa nie mają żadnego pretekstu do wojny choć pod byle pozorem starają się je znaleźć, ale im nie wychodzi. To tak jakby teraz chcieli zaatakować Polske, tyle samo mogą nam zarzucić co Irakowi.
AK [ Senator ]
darkomen - naipsałem - wojna, nie konflikt. Konflikt jest, oczywiście, ale wiara w to, że skończy się wojną, występuje jedynie w twojej wypowiedzi. I nikt nawet nie marzy, aby utrzymać konsumpcję na poziomie USA! Prędzej czy później to się wyrówna, bo zabraknie surowców... Jeśli nie podoban ci się Unia, przypomnij sobie jakie to początki miały twoje ukochane Stany. Poczytaj sobie, jak te konflikty narastały, aż skończyły się dopiero wojną w 1861. I wtedy północ PODBIŁA południe. Zresztą nawet wtedy polityka zaściankowa nie pozwoliła Stanom na stworzenie imperium. Stało się to dopiero po kopie ekonomicznym, jakim dla USA była 2 wojna. Jeśli więc nie dostrzegasz, że już na starcie UE jest w lepszej pozycji niż Stany, które istnieją już od paru wieków, to radzę ci się przenieść do USA. Może wtedy dostrzeżesz, że tam demokracja właśnie zaczyna się przeradzać w totalitaryzm. Ale nie totalitaryzm "siłowy", ale społeczno-ideologiczny. Może jeszcze dozyjesz czasów, kiedy USA stoczy się do roli dzisiejszego Meksyku. Mam nadzieję że wtedy się spotkamy i porozmawiamy. Co do bobmy A. Nie my ją mieliśmy, tylko ZSRR. Zresztą, gdyby doszło do wojny... Pamiętasz plany USA, aby obłoży całą Europę Wschodnią bombami, aby odciąć wielką armię, idącą na zachód, od zaopatrzenia z ZSRR? W końcu, kto by się tam liczył z dziesiątkami milionów Polaków, Czechów, Rumunów, Węgrów, Niemców... Ach, ten imperializm... Ten nasz drogi, kochany wujek Sam...
rtur [ Konsul ]
Jestem przeciwny jednostronnej interwencji USA w Iraku bez zgody Rady Bezpieczeństwa. Jesli Rada przegłosuje interwencje w tym kraju bede ją popierał. (Rada podejmuje decyzje większością 9 z 15 członków, przy czym żaden ze stałych członków - Rosja, Chiny, Usa, Francja, Wielka Brytania - nie może się sprzeciwić takiej decyzji). W chwili obecnej Rada nie ma podstaw do podjęcia takiej decyzji, więc USA próbóją stworzyć przekonanie że Rada podstawy jednak ma i starają się sprowokować Irak do złamania rezolucji ONZ - ZESZŁOTYGODNIOWE NALOTY NA CELE W iRAKU. Sądzę że celem USA jest stworzenie przyjaznego rządu który pozwoli kontrolować amerykanom właśnie wydobycie i dystrybucję irackiej ropy - jest to potrzebne USA by uniezależnić światowe ceny ropy od decyzji OPEC która od kilku lat zaczęła skutecznie je narzucać poprzez ścisłą kontrolę wielkości wydobycia. Wbrew pozorom USA nie kontrolują wydobycia ropy w Arabii Saudyjskiej. Przyjazny Irak jest potrzebny Amerykanom jako alternatywa dla Arabii Saudyjskiej i straszak na Iran.
evs [ Un loup mechant ]
no prosze, a mnie tak robota przywalila, ze nawet sie nie zdazylem wypowiedziec co do zbagatelizowania "watku" z ropa a temat powrocil...
darkomen2 [ Konsul ]
AK -- twoja wiara w to ze konflikt ten zakonczy sie bezkrwawo szczegolnie po 11 wrzesnia jest rozbrajajaca. Nie widzisz sprzecznosci - jezeli ja mam 10 ha ziemi a ty masz 1 ha a ja ci jej nie sprzedam bo to moja ojcowizna to mozna to wyrownac w jeden sposob musisz mi ta ziemie odebrac. Liczenie ze sie wszystko samo ulozy jest skrajna naiwnoscia. Unia ma lepszy start niz USA chyba sobie zarty robisz, zbiurokratyzowany, nieudolny moloch, majacy problemy z najprostszymi decyzjami. Ten twor na dluzsza mete nie ma prawa przetrwac jak sie zrobi goraco to kazdy ucieknie w swoja strone. Moze i nadejda czasy kiedy USA zajdzie do roli Meksyku, ale nie za mojego zycia a dla mnie wazne jest tu i teraz. Wiec popieram USA tu i teraz a co z tym swiatem zrobia pacyfisci twojego pokroju to juz inna sprawa. Widzisz sam mi przyznajesz racje ze jednak bylismy w sytuacji Iraku tzn na progu wojny, udalo sie nam tego uniknac. Trwala przeciez caly czas agresja gospodarcza, czy myslisz ze blok komunistyczny by tak szybko upadl gdyby nie obledny wyscig zbrojen i sankcje gospodarcze np. zakaz transferu nowoczesnych technologii. Badz optymista nam to wyszlo na zdrowie wiec moze i Irakowi wyjdzie.
Dessloch [ Senator ]
mysle ze kazdy normalny czlowiek popiera poczynania majace na celu usuniecie sadama od wladzu z prostej przyczyny, Sadam grozi calemu swiatu nieislamskiemu, produkowal i prawdopodobnie nadal produkuje bron masowego razenia- biolo, chemi i prawdopodobnie niedlugo nuklearnej. testuje ta bron na wlasnych ludziach [zagazowanie kurdow tylko po to zeby sprawdzic dzialaanie]. a wracajac do afganistanu to zauwazcie ze Europa miala wszystko w DUPIE.. misie wydaje ze USA powinno przemyslec swoja polityke zagraniczna, i odczepic sie od zalosnej Europy ktora juz de facto jest tak zacofana moralnie oraz zapada w socjalizm, ze tylko jest kula u nogi USA. jest duza roznica, Europa bez USA bedzie niestabilna,a USA bedzie stabilne bez Europy.. anarchisci, antyglobalisci, socjalizm... Europejska specjalnosc, ktorra doprowadza nas do zguby. niedlugo nastanie czas kiedy obudzimy sie reka w nocniku.
AK [ Senator ]
Dessloch - rozbrajasz mnie, człowieku. Tak, Saddam jest zły, ma miliardy w banku, ze sto silosów z bombami, zakopanych tak, że żadna inspekcja tego nie znajdzie, a do tego pewnie powiesz że jest satanistą i pali dziewice. Jak widzę, propaganda jednak robi swoje... Tak, Areryka powinna się od nasz odczepić. Po co im tak duży rynek zbytu? By czerpać z nas zyski, zasilające ich wspaniały styl życia? A po co? Przecież mogą się bez nas obyć. I taka zapadła kulturalnie dziura jak my... No fakt, przecież u nas nie ma najnowszych trędów, czyli komercji i tandety, tak w sztuce, jak i w codziennym życiu. Tak światły i ucywilizowany kraj, jak Ameryka, na pewno poradzo sobie doskonale sam... To OCZYWIŚCIE był sarkazm...
AK [ Senator ]
darkomen - Przypomnę ci, że to właśnie kraje rozwinięte sięgają do cudzej ziemi i wykupują z niej surowce naturalne. Więc jeśli kiedyś one zrozumieją, co robią, i zechcą przerwać teh handel, wtedy to twoje kraje bogate na nich napadną, tak jak to się dzieje w Iraku. To nie biedni nam zagrażają, bo nie dysponują odpowiednią technologią. Mówisz o bombach atomowych, ale to tak prosto powiedzieć. Za taką bombą stoi technologia, a jak się ją kupi, to jedynie na sztuki, podczas gdy kraje rozwinięte mają, lub mogą ich mieć, dziesiątki. Jasne proporcje? Właśnie po 11 września powinieneś wiedzieć, kto tu kogo atakuje. W Unię nie wierzysz, i dobrze, jednak myślę że kiedyś i z biorokracją w Brukseli da się uporać. Przecież integracja, pełna, zajmie jeszcze wiele dziesiątków lat. Muszą się narodzić więzy, które zespolą cały związek. Na początku w USA też każdy stan rządził się sam. Dla mnie sytuacja w Iraku nie równa się byciem na progu wojny, ale byciem "chłopcem do bicia", a takim Polska nigdy nie była. Nawet przed rozbiorami bano się, że dojdzie do powstania. Zaś Iraku nikt się nie boi. Pamiętaj, Irak jest pierwszy. Po nim będą inni. Za 50 lat może to być i Unia. I Polska. Kto nie widzi problemu teraz, może go zobaczyć dopiero wtedy, kiedy będzie za późno. Bo jak USA przywyknie do rządzenia światem, nawet sojusznicy Ameryki nie będą czuć się bezpieczni.
waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]
AK------------> technologia nie jest potrzebna do zadania miażdżącego ciosu, tak jak było podczas ataku na WTC. Irak dalej stanowi. przez swój potancjał zagrożenie dla wszytkich krajów Zatoki, czy to dla Kuwejtu czy Arabii Saudyjskiej. To państwo wykazuje raczej agresywne tendencje w stosunku do swoich sąsiadów. Iraku nikt się nie boi ale ataku ze strony tego państwa----to zupełnie inne historia.....
Dessloch [ Senator ]
"AK [Generał] Dessloch - rozbrajasz mnie, człowieku. Tak, Saddam jest zły, ma miliardy w banku, ze sto silosów z bombami, zakopanych tak, że żadna inspekcja tego nie znajdzie, a do tego pewnie powiesz że jest satanistą i pali dziewice. Jak widzę, propaganda jednak robi swoje... " propaganda? nie raczej na mnie. sledzac uwaznie, obiektywnei historie zauwazylbys, ze Irak jest krajem dyktatorskim. U wladzy jest rodzina Saddama, od synow po cala rodzine daleka i bliska. Ta rodzinka jezdzi sobie superwyczesanymi brykami.. a ludzie gloduja.. Sadam prowadzi taki terror ze opozycja ledwo tam zipie, jesli mozna powiedziec ze wogule jeszcze jest takowa w samym Iraku. Ale przesledzmy historie.. a raczej sam przesledz.. i zobacz.. nadal jest ten sam zclowiek.. jedyne co ma mniej to nieporownywalnie mniejszy arsenal broni ciezkiej. Ale dowodca ten sam.. checi ma te same. Ludzie w Iraku sa po prostu w beznadziejnej sytuacji rzadzeni przez terror spoleczny. A pomysl sobie gdyby embarga by nie bylo... na co by husein przeznaczyl kase? bo raczej nie na zywnosc, czego dowodem jest przeszlosc gdzie na pierwszym miejscu byla niewolnicza praca nad tworzeniem armii... czy na pewno uwazasz ze taki stan rzeczy jest sluszny? kiedyludzie nie moga sobie obejrzec tv? gdzie ludzie nie moga robic co chca.. i to jets normalne? uwazasz ze takie rejony jak Kuba, Chiny, Irak powinny istniec? Chiny wpuszczaja bocznymi drzwiami kapitalizm, a Kuba zyje z turystyki. A Irak? tam jest bida totalna, elity tam tylko maja kase i maja luksusy. "Tak, Areryka powinna się od nasz odczepić. Po co im tak duży rynek zbytu? By czerpać z nas zyski, zasilające ich wspaniały styl życia? A po co? Przecież mogą się bez nas obyć. I taka zapadła kulturalnie dziura jak my... No fakt, przecież u nas nie ma najnowszych trędów, czyli komercji i tandety, tak w sztuce, jak i w codziennym życiu. Tak światły i ucywilizowany kraj, jak Ameryka, na pewno poradzo sobie doskonale sam... To OCZYWIŚCIE był sarkazm..." tak, zaczynasz o komercji mowic.. a ile masz lat powiedz? i komercja w sztuce... sorry ale to ci profesor na studiach mowil? ze komercja niszczy sztuke? dlaczego sztuka o "duzej wrazliwosci spolecznej" czyli ta nieskomercjalizowana ma taki maly popyt? dlaczego ludzie nie chca tego ogladac? bo te nibyskomercjalizowane produkty sztuki, kultury duzo wiecej daja niz te niekomercyjne ala Pan Tadeusz, Ogniem i Mieczem itp itd... a rynek zbytu... no LoL. zapraszam do podrecznikow szkolnych dot. rynku zbytu USA. pozdro. "Dla mnie sytuacja w Iraku nie równa się byciem na progu wojny, ale byciem "chłopcem do bicia", a takim Polska nigdy nie była. Nawet przed rozbiorami bano się, że dojdzie do powstania. Zaś Iraku nikt się nie boi. Pamiętaj, Irak jest pierwszy. Po nim będą inni. Za 50 lat może to być i Unia. I Polska. Kto nie widzi problemu teraz, może go zobaczyć dopiero wtedy, kiedy będzie za późno. Bo jak USA przywyknie do rządzenia światem, nawet sojusznicy Ameryki nie będą czuć się bezpieczni." i tu jest wlasnie powazny problem. Powiedz mi dlaczego USA jest jakie jest? bo panowie z Europy maja taka mentalnosc i moralnosc ze doprowadzaja do zapasci.. przeciez przez kogo byla I wojna swiatowa ? przez kogo byla II wojna swiatowa? aa i kto nas uratowal kto pomogl zachodowi zrujnowanemu po wojnie? Polska dzisiaj bylaby rowniez bogata, gdyby nie ZSRR nie przejela nad nami kontroli... A pamietasz Kosovo? Jugosławię? wtedy jeszcze Europa wziela w tym udzial bo to im bezspordenio zagrazalo.. ale nie zauwazaja grozby w terroryzmie na skale swiatowa. Teraz mozna nie ruszajac sie z wlasnego kraju zabic miliony ludzi. Europa nie widzi tego, ze jesli rzady sadama, a pozniej jego synow [jeszce bardziej brutalnych] przetrwaja to bedzie to mialo bardzo negatywne skutki... ogolnie w TV i mediach panuje obrona islamu jako religii, ze jest pokojowy.. a czy tak naprawde ktos z Was czytal cos o Koranie? moze jakies tlumaczenia? Przytocze jeden z postulatow Koranu, nie doslownie i nie dokladnie ale ogolnie.: ten kto ginie za Islam, walczac z niewiernymi pojdzie do niebios i beda jego grzechy odpuszczone... czyli kazdy ten kto zabije niewiernego ma odpuszczone grzechy.. kazdy kto nie jest muzulmaninem jest wrogiem koranu.. religia islam powstala tylko na potrzeby wojny oraz po to zeby sprawnie wladac podwladnymi. nie bez powodu mozna miec 4 zony w Islamie.. po prostu mezczyzni gineli na wojnach. dlatego Islam jest bardzo negatywna religia jesli posluguja sie nia niewlasciwe osoby... zauwaz ze Hussein opera wladze na Islamie.. nie bez powodu to czyni. naprawde przemysl czy na pewno rzady Husajna sa dobre dla tego kraju oraz dla calego swiata? Czy nie powinno sie wyciagac wnioskow z histori? spojrz na afganistan.. europa byla anty...a teraz nagle odbudowywuje sie zabytki tam, duze pomoce nadchodza z bogatych krajow w celu zachowania sztuki tamtego regionu... [a to na odvbuowanie tamtych posagow co rozwalili, a to na prace archeologiczne a to na odbudowywanie muzeow, zabytkow...]. itd itp.. a wczesniej jak bylo? muzyka byla karalna... obywatele byli po prostu wiezniami wlasnego kraju.. to samo jest teraz z irakiem od zamachu stanu.
gofer [ ]
hmmm, nie czytałem pop. postów (lenistwo :-))) ale moje zdanie jest takie: Bush nie ma obiekcji do Izraela z kilku powodów: -Izrael jest Amerykańską twierdzą na Bliskim Wschodzie...zbyt cenną by ją stracić -potężny lobbing żydów i masonów :-) w Kongresie -miliardy dolców włożone w zbrojenie Izraela...nasze pieniądze przeciw nam? neva! a dlaczego chcą atakować Irak? -lobby Żydów -ropa, ropa, ropa...amerykańskie wózki za dużo palą... -Bush ma manię...on po prostu Saddama nie lubi -lobby przemysłu zbrojeniowego...mam za dużo rakiet? wywalmy część z nich w pustynię...prostee
DarkStar [ PowerUser ]
Tiaa... zawsze znajdzie sie frustrat ktory zwali cala wine na Zydow... zalosne. Wiesz chociaz czym jest masoneria?
gofer [ ]
DarkStar - > a powiedz mi, jakie inne powody może mieć pan Dabliu aby atakować Irak ignorując gorsze zbrodnie Żydów?
DarkStar [ PowerUser ]
Takie, zeby nikt mu (i nam przy okazji) nie spuscil na glowe malej atomowki, waglika czy innego masowego usmierczacza.
Dessloch [ Senator ]
nei bardzo rozumiemem.. embargo na rope w Iraku jest nienakorzysc USA .. mniej ropy na rynku wieksze ceny.. a poza tym Stany maja bardzo duze rezerwy wlasnej ropy oraz sprowadzanej z Meksyku... wiec ropa to marny argument. przypomnijscie sobie co Irak zrobil w celu hmm.. zniszczenie konkurencji ropy w regionie.. porozwalal wiekszosc szybow w kuwejcie...
LooZ^ [ be free like a bird ]
Dessloch : Amen. Mi dalej nie wierza ;] Gofer : No offence Panie Premierze, ale nie wiesz o czym mowisz ;) Nie mozna porownywac Izraela z Irakiem... To tak jakbym porownal USA z Rosja :) I ci i ci sa zli, a jednak chyba ich nie porownasz nie ? :P
mirasek [ Pretorianin ]
<moze nie dokonca na temat> Prezydent USA trafiony 11/09/2001 r. wsam srodek zadufania , szuka rewanzu na pierwszym napotkanym obiekcie .Wielka wyprawa wojenna na mityczna alkaide i herosa Ladena,zakonczyla sie kacem wojskowym i osadzeniem na afganskiej ziemi "swego czlowieka" . Nie jest to dzialanie pionierskie,Stalin obsadzajac "u wladzy"Bieruta , Gotwalda i innych, znalazl nzsladowce w osobie Prezydenta USA . Pod auspicjami USA , afganskie zaglebie makowe odzylo i zwielokrotnilo export. Nie bedac usatysfakcjonowany efektami rewanzu prezydent USA szuka gwaltownie nowego obiektu ataku. Nie jest wazne czy powody przelewu krwi sa wiarygodne i czy obiekt agresji cokolwiek zawinil . Wazne jest aby pokazac swiatu jakim to poteznym kijem basebolowym wymachuje p.Bush,zachowujacy sie jak niezbyt zdrowy pacjent. Na czym opieraja sie plany agresji na suwerenne panstwo ?? Ano na tym , ze panstwo irackie ma jakas tam bron, ktore inne panstwa tez maja, i to juz od dawna i nikt z tego powodu nie zamierza ich atakowac. ....Jako naczelna zasade prawa przyjeto domniemanie winy,stanowiacej istote zbojeckiej doktryny uderzen uprzedzajacych.Na zasadzie domniemania winy ,od czasow swietej inkwizycji,przez NKWD az po KGB,CIA i MOSSAD zajmowaly sie uprzedzajaco likwidacja niebespiecznych ludzi i organizacji .Oznacza to ,ze zadne panstwo , zaden czlowiek nie moze czuc sie bezpiecznie , bowiem p.Bush moze kogo zechce z dowolnego powodu uznac za zagrozenie dla kuli ziemskiej i stosujac zasade domniemania winy "obronic" USAniszczac profilaktycznie niewygodnych. .....Panu Bushowi proponuje aby zaczol zabijac amerykanskie dzieci zamiast arabskich.Moze wowczas zobaczy we wlasciwym swietle , swoje rzeznickie ambicje(chociaz mysle ,ze amerykanskie matki oplaca swymi dziecmi wojenne fanaberie swego prezydenta)...... (przedruk we fragmentach) Zrodlo-PATRIOTYCZNY RUCH POLSKI Nr.60 z dnia 1.grudzien.2002r
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
no to ja moze przypomne jeden kawal, ktory jest raczej smutny, niz smieszny. niemniej jednak, cos w nim jest: Arabski przywodca przyjechal do ameryki na pokojowe rozmowy z prezydentem usa. Podczas pobytu w hotelu ogladal telewizje i trafil na star treka. W po zakonczeniu oficjalnych rozmow z prezydentem i ustanowieniu pokoju, zadal mu pytanie: -Niedawno ogladalem u was serial "star trek". byl on bardzo interesujacy. Wystepowalli w nim ludzie najrozniejszych narodowosci. Murzyni, Chinczycy, Latynoamerykanie itp. Ale nie widzialem zadnych arabow. Dlaczego? -Bo widzi pan, to sie dzieje w przyszlosci. dlaczego mam wrazenie ze ten kawal jest calkiem realistyczny?
Goozys[DEA] [ Virus ]
sheldon --> Chyba mi nie wypada się z tego śmiać, ale... buahahahaha...
atari800 [ Pretorianin ]
Saddam jest w porzo ! Jako wielki miłośnik Dooma (i tego co przyszło po nim) mogę tylko podziwiać gościa, który przy okazji każdej oficjalnej uroczystości występuje z Shotgunem i strzela sobie do woli Naprawdę, Saddam jest w porzo !
AK [ Senator ]
Dessloch - takie argumenty są do niczego. Przypomnę ci, że w Wielkiej Brytanii rodzina królewska też jeździ brykami. Tak samo prezydenci we wszystkich państwach. I jakoś nikt z nich nie jeździ maluchem, aby pomóc biednym. Irak jest krajem dyktatorskim, jak wiele innych na świecie. Nie jestem za tym, aby akurat Saddam nim rządził, ale jestem PRZECIWKO wojnie, wypowiadanej pod tak kretyńskim pretekstem. NIe libisz biedy? No to ci przypomnę, że Irak jest biedny, bo USA zachciało się obłożyć go embargiem. Lat mam, mój drogi, ponad 28 i wyrosłem już uwielbienia do Ameryki. Po prostu za dużo wiem. Tobie może też przejdzie, za parę lat. Czy komercja niszczy sztukę? To zalezy jaka komercja. W domyśle miałem amerykański kicz. Pomoc zachodowi - wytłumaczę ci że plan Marshalla miał na celu postawienie Europy na nogi, bo gospodarka Amerykańska potrzebowała gdzieś wyeksportować swoje towary. Liczono na to, że pieniądze, wydane na Europę wrócą w postaci opłat za towary, a zatem, pośrednio, pieniądze te trafić miały z rządu do fabryk w stanach. To faktycznie było bardzo, ale to bardzo bezinteresowne posunięcie... O ty, co czytałeś Koran, może podasz surmę z której wziąłeś ten cytat? Czy też może czytasz jedynie ulotki Al Fatah?
Dessloch [ Senator ]
"AK [Generał] Dessloch - takie argumenty są do niczego. Przypomnę ci, że w Wielkiej Brytanii rodzina królewska też jeździ brykami. Tak samo prezydenci we wszystkich państwach. I jakoś nikt z nich nie jeździ maluchem, aby pomóc biednym. " ---------------------------------------------------------------------- no LoL... ale w Wielkiej Brytani kazdy moze jezdzic takim samochodem, a w Iraku nie.. ------------------------------------------------------------------------------- "Irak jest krajem dyktatorskim, jak wiele innych na świecie. Nie jestem za tym, aby akurat Saddam nim rządził, ale jestem PRZECIWKO wojnie, wypowiadanej pod tak kretyńskim pretekstem. NIe libisz biedy? No to ci przypomnę, że Irak jest biedny, bo USA zachciało się obłożyć go embargiem. -------------------------------------------------------------------------------- no i chwala bogu! czytales mojego posta wczesniej?> wlasnie to embargo nie daje mozliwosci sadamowi rozwinac skrzydel, bo dzieki ropie by zbil fortune jak inne kraje arabsklie.. tylko ze subtelna roznica jest.. sadam kase by wydal na wojsko. a teoretycznie zgadzam sie ze jest to kretynski pretext... Bush Senior dupy dal ze nie zakonczyl wojny, nie chcac wzmocnienia Iranu w regionie [slynne hasla stabilizacji co przed II wojna swiatowa UK glosila, efekt oczywisty]... wojna jest konieczna. ibez wojny nie ovbali sie husajna. ------------------------------------------------------------------------------------------- Lat mam, mój drogi, ponad 28 i wyrosłem już uwielbienia do Ameryki. Po prostu za dużo wiem. Tobie może też przejdzie, za parę lat. Czy komercja niszczy sztukę? To zalezy jaka komercja. W domyśle miałem amerykański kicz. ------------------------------------------------------------------------------------------- amerykanski kicz jest najlepszym biznesem na calym swiecie .. najwiecej ludzi oglada, najwiecej na siebie zarabia.. tam nie potrzeba dotacji jakich sie domagaja Polscy Artysci, ktorzy mowia placcie, ale nie wymagajcie, czego efektem sa zalosne filmy z paroma wyjatkami.. bo sztuka o duzej wrazliwosci spolecznej ... wiec komercja dala duzo wiecej sztuce niz mecenat panstwa. ______________________________________________________________ Pomoc zachodowi - wytłumaczę ci że plan Marshalla miał na celu postawienie Europy na nogi, bo gospodarka Amerykańska potrzebowała gdzieś wyeksportować swoje towary. Liczono na to, że pieniądze, wydane na Europę wrócą w postaci opłat za towary, a zatem, pośrednio, pieniądze te trafić miały z rządu do fabryk w stanach. To faktycznie było bardzo, ale to bardzo bezinteresowne posunięcie... ------------------------------------------------------------------------------------------- a kto mowil ze bezinteresowne? ale mimo wszystko zauwaz jaki ma export USA.. tez w ksiazkach jest i gdzie exportuja. glownym powodem planu Marshala byla stabilizacja Europy.. zauwaz ze Sowieci nie zatrzymali sie na Polsce, Wschodnich Niemczech.. caly czas probowali dotrzec jak najdalej na Zachod.. Dzieki temu uchronione zostaly kraje Europy Zachodniej przed nedza. ja naprawde nie jestem fanatykiem USA, ale racjonalnie trzeba na takie rzeczy patrzec. apowiedz mi gdyby taka Europa zachodnia nie dostala zastrzyku.. to co ty myslisz byloby? nadal duzym rynkiem zbytu. oczywiscie Europejczycy by mieli mniej kasy.... USA wcale nie musialy pomagac.. ale to zrobily, a za glowny cel postawili sobie przystopowanie komuchow.. bo teraz swiat by wygladal naprawde marnie. --------------------------------------------------------- O ty, co czytałeś Koran, może podasz surmę z której wziąłeś ten cytat? Czy też może czytasz jedynie ulotki Al Fatah? ------------------------------------------------------------ jakbys przeczytal uwaznie to nie jest cytat tylko ogolne opisanie. Koranu aktualnie nie mam na chacie wiec nie podam dokladnej lokacji skad to wzialem. ale jesli czytales to zaprzeczysz temu co powiedzialem ? .. watpie. Koran jak kazde pismo religijne ma wiele interpretacji ale tam wyraznie powiedziane jest ze Niewierni sa wrogami Koranu.
darkomen2 [ Konsul ]
AK --- myslalem ze jestes studentem no bo zeby w wieku 28 lat glosic takie poglady :) coz np. bibliotekarz Palubicki nigdy nie wyrosl z konspiracji .....
AK [ Senator ]
darkomen - to ty się pochwal, w jakim to wieku ma się takie apokaliptyczne wizje świata, jak twoje. Ile TY masz lat? Dessloch - coby się już więcej nie zagrzebywac w jałowe dyskusje (i tak zdania nie zmienię, ty chyba też) - krótko: Ameryka patrzy tylko i wyłącznie za swoim interesem. Chcesz, aby stała się światową policją? Dobrze. Jeśli lubisz policjanta, który wchodzi do domu bez nakazu, przewraca ci cały dom dla swojego widzimisię, albo dlatego że jego znajomy cię nie lubi, jeśłi wpakuje cię za kratki za spreparowane dowody i jeszcze sam wyda wyrok, uwzględniając przy tym interes własny, jaki z tego będzie miał (czyli łapówkę), to OK, bo takim właśnie jest ten policjant. Jeśli zaś myślisz, że lepszy taki, niż żaden, to dobrze się nad tym zastanów.
p2p+ [ Chor��y ]
Panowie nie widzicie ze nagonka na Irak zaczela sie po 11 wrzesnia????? przed tym Irak byl ok chociaz gnebil kurdow
Dessloch [ Senator ]
ja mysle ze USA fatalnie zagralo cala sprawe.. uno powinni od razu rozjebac irak po ataku na WTC.. powodem tego jest wojna z terroryzmem --> bardzo ogolna rzecz.. a kto oplaca terrorystow za ataki samobojcze? rodziny pozniej dostaja kase i to nie mala.. Irak jest glownym sponsorem terroryzmu na swiecie i to bynajmniej nie jest wymysl tylko fakty.
darkomen2 [ Konsul ]
AK --- gdybys byl dziewczyna to po blizszym poznaniu moglyby pytac o moje dane ale wydajesz sie byc paskudnym facetem wiec ci nie odpowiem na pytanie o wiek :)) Zauważ ze w zadnej dyskusji nie uzywalem argumentow typu ze ktos jest za mlody czy za malo wyksztalcony to ty podales swoj wiek wiec z deka zazartowalem.
DarkStar [ PowerUser ]
AK ---> Wole takiego policjanta niz: grzybek atomowy, chmurke gazu, kilka bakterii, fanatyka z dynamitem (niepotrzebne skreslic)...
atari800 [ Pretorianin ]
a j a tam wole grzybek atomowy, chmurke gazu, kilka bakterii przynajmniej było by co w TV pooglądać a takie bombardowanie Iraku - nawet nie ma co pokazywać a przypominam, że Saddam jest w porzo (patrz wyżej dlaczego)
kiniu [ Konsul ]
mirasek> "zbojeckiej doktryny" - mam nadzieję że nie znaczy to to samo co "zbójnickiej doktryny"...bo przecierz nijak ludzie Janosika nie rabowali biednych, tylko bogatych...;) a.i.n> pisze "najgorsze, ze potencjalny rogue country mamy pod bokiem - na wschodzie we wladaniu cara Aleksandra Lukaszenki... a co gorsza Ukrania stacza sie tez w tym kierunku :( Prawdopodbnie to bedzie przyszla granica dostatniego zachodu i biednego wschodu... "------ hmm..daje mi to dóżo do myślenia nad niedaleko-daleką przyszłością, szkoda że nie umiem pisać, bo bym coś skrobnął i wysłal do "FANTASTYKI" Desslach i AK> KORAN..nie wiem nie czytałem ale z tego wersetu: ten kto ginie za Islam, walczac z niewiernymi pojdzie do niebios i beda jego grzechy odpuszczone "....interpretujesz.." kazdy ten kto zabije niewiernego ma odpuszczone grzechy.. kazdy kto nie jest muzulmaninem jest wrogiem koranu.. " a do mnie to słowo mówi tak - wiem że za głoszenie Pana Jezusa będą mi pluli w twarz i wyśmiewali..ba nawet mogą mnie zabić, ale śmierć w imię Jego bedzie dla mnie wybawieniem. Czy taka interpretacja jest fanatyczna i popchnie mnie do mordowania ?. Nie! Sztuka- Obydwoje macie racje gdyby nie komercja, sztuka Pollocka nigdy nie stała by się jakimś symbolem. Ale po co karmic <jak nie tylko dla kasy> dzieci papką bezwartościowej muzyki na przykład Britney Spreads? <choć artysta i tak nie da się oszukać i nie zje tego> A oto moje zdanie na temat pana Prezydenta. Jest tylko szprotką w żołądkach grubych ryb i rekinów finansjery. Budżet USA ma wielką dziórę do załatania, a wojna musi rozwiązać ten problem. A to że prowadzi to do zaniku pewnej cząstki lódzkości bynajmniej nie stanowi dla co niektórych problemu....niestety :( Irytuje mnie i niepokoi to, że działanie piekielnie bogatych i wpływowych masonów opiera sie na czerpaniu zysków z najbiedniejszych i prowadzenia ciągłych bitew a nawet wojen. Wkórza mnie też postawa "Kwacha" ślepo zapatrzonego w USA i poczynania ich narodowego Alko - Clauna.
darkomen2 [ Konsul ]
kiniu --- linia podzialu biegnie dzis pn-pd a nie wsch-zach w poczatkowych postach byla drobna niescislosc. Za pisanie sie nie bierz chyba ze bedziesz uzywal word-a. Nie wiem na czym ma polegac analogia pomiedzy koranem a slowami Jezusa - cos chyba namaciles. Jak ci sie nie podoba Britney to jej nie sluchaj, ja jej nie slucham ale nie roszcze sobie praw do oceniania co jest sztuka a co kiczem. Od kiedy stwierdziles ta wielka dziure w budzecie USA, o ile wiem maja spowolnienie gospodarcze. Dziury nie lata sie zwiekszajac wydatki na wojsko, ale w wypadku spowolnienia wojna moze napedzic koniunkture. I czmu jakos sie nie dziwie ze wszedzie widzisz masonow. Co do bitew i wojen to kapitalizm tak juz ma ze jest to ciagla walka w odroznieniu od socjalizmu ktory to ustroj miluje pokoj :))
Patrokles [ Konsul ]
Witam wszystkich serdecznie. Wczoraj byłem nieobecny na forum bo mi sie dzeciątko rozchorowało. Myślałem już, że wątek umarł śmiercią naturalna a tu niespodzianka. Przeczytałem wasze wypowiedzi i widzę, że stanowiska sie spolaryzowały. U mnie nic się nie zmieniło. Zostałem przy swoim. Co więcej ugruntowałem sie wczoraj w swoich przekonaniach. Miałem okazję obejrzeć jakąś wypowiedź Georga Orangutana. Dokonałem ciekawego zabiegu, polecam go wam. Gdy wystepuje to amerykańskie guru i podnieca się do granic przyzwoitości dodając sobie animuszu gestami rak i mimiką, wyłączcie fonię. Wtedy przekaz staje się bardziej wyrazisty. Bez wątpienia jawi się nam człowiek szalony ogarniety jakąś chorą ideą, którą chce zrealizować po trupach. Powoli zaczynam sie go bać. I jeszcze jedno. Nie chce mi sie dyskutować na temat rzekomych dowodów na wspieranie przez Irak terroryzmu oraz dowodów na istnienia jego śmiercionośnego arsenału. Powiem tylko jedno. Polacy sa dość dobrze wykształceni i na tyle cwani by rozróżnić czarne od białego. Dlatego proszę, gdy rozważacie jakiś temat nie zamykajcie sie na wstępie na argumenty drugiej strony. Przed wyrobieniem sobie zdania konfrontujcie otrzymane informacje z jednego źródła z informacjami pochodzącymi ze źródeł innych. Bądźcie odporni na propagandę i manipulację.
griz636 [ Jimmi ]
A o co chodzi Patroklesowi?? Bush: orangutan, ziejacy nienawiscia, barbarzynca,...etc USA : imperium szatana, krwiozerczy mordercy, szukajacy chłopca do bicia? Saddam: niewinna sierotka cichutko siedzaca w swoim umierajacym z glodu kraiku (głod jest oczywiscie dlatego ze z nienacka i podstepnie USA jakies embargo załozyły) Jakoś mam wrażenie, że tak to widzisz. Mam nadzieje, że się myle...
Patrokles [ Konsul ]
griz636 Nic nie poradzę na to że jego twarz przypomina małpie lico. Nie ja pierwszy to dostrzegłem. Co zaś tyczy się jego intelektu, to szeroko pisano o jego ilorazie inteligencji oraz szerokiej wiedzy z zakresu polityki międzynarodowej i ekonomii. Saddama nie bronie bo to kawał skurczybyka. Jednak fakt, iż przywódcą jakiegoś kraju jest skurczybyk nie daje nikomu prawa do wywoływania wojny zbrojnej interwencji reszty świata. Gdybyśmy przyjęli taką zasadę to należało by prowadzić aktualnie kilkanaście takich batalii. Nikt tego jednak nie robi. Bo w rzeczywistości nie chodzi o ukaranie skurczybyka. A są gorsi od Saddama. Kwestia interwencji jest generalnie niezwykle delikatna. Zawsze godzi w suwerenność jakiegoś państwa i narodu. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu było to nie do pomyślenia. Dla propagandowego uzasadnienia takich interwencji ukuto nawet termin suwerenności obywatelskiej którą obdarzono poszczególne jednośtki. Teraz w obronie takich jednostkowych suwerenności można gwałcić suwerenność państw jako takich. Generalnie zawsze trzeba mieć szlachetny pretekst by załatwić swoje brudne interesy. Dawniej pretekstem do takich interwencji było niesienia swobody religijnej lub obrona mniejszości narodowych. Nic sie nie zmieniło. Niezależnie od tego jakich pretekstów się użyje. Jeżeli Ty i inni tobie podobni obrońcy ciemiężonych narodów popieracie interwencję w Iraku, to dlaczego tym bardziej gorąco nie orędujecie za interwencją w Korei gdzie od lat ludzie giną tysiącami a dyktator na pewno posiada broń masowego rażenia. Podobnie jest z Chinami. Saddam to płotka.
AK [ Senator ]
Dark star - jak Stany będą rządzić, będziesz miał i grzybek i całą resztę. Jesteś tylko za ślepy, aby dostrzec, że kiedy władza spoczywa w jednym ręku, wtedy nie boi się niczego i robi, co chce. Pamiętasz, jak to było, kiedy w Polsce była tylko JEDNA partia? Aż dziwne, że teraz chcesz oddać cały świat jednemu państwu... Bo nawet narodem tego się nie da nazwać. darkomen - jak się wstydzisz swoich lat, to powiedz, a nie ściemniaj. A tak zupełnie przy okazji... Za większością produkcji i posiadania broni masowego rażenia stoją właśnie Stany Zjednoczone - największy handlarz bronią na świecie. Ale to oczywiście nie przeszkadza nikomu, kto lubu Busha, prawda? Patrokles - prawdę prawisz. Stany czepiaj się tylko tych, co im się nie podobają. A że gdzieś obok inne państwo morduje własnych obywateli to już jest OK. Ciekawe jak to wytłumaczyć? I coś z nowych informacji - kto słuchał wiadomości tem pewnie wie że zaczynają się pojawiać "dodowy i poszlaki" przeciwko Irakowi. Zcanzy, że CIA już zaczęła swoją pracę.
Patrokles [ Konsul ]
AK Wiedziałem, że tak będzie, gdy dowiedziałem się o ocenzurowaniu części raportu. Daję sobie dłoń uciąć, że dowody zostały znalezione właśnie w tej niejawnej części. W ten sposób tylko wybrańcy będą mogli je weryfikować. Pamiętasz szopkę po ataku na WTC gdy w samochodzie przy lotnisku znaleziono koran. Teraz pewnie znaleźli podobiznę Saddama na rewersie której widnieje przepis na wzpogacanie uranu. Nie znoszę jak ktoś usiłuje ze mnie zrobić debila. Busz chyba myśli, że jeżeli jego społeczeństwo skretyniałe na skutek dobrobytu i oglądania sitkomów nie rozróznia białego od czarnego, to ludzie w pozostałych krajach też dadzą się omamić. A tak na marginesie ciekaw jestem jaki odsetek amerykańskiego społeczeństwa wie ile z zapłaconych przez nie podatków trafia do Izraela w ramach oficjalnej i nieoficjalnej pomocy gospodarczej i militarnej. Trzeba być mocno otumanionym by dać się tak doić.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Saddam jest dyktatorem. Krwawym. To prawda. Ale nie wiem, na ile niebezpiecznym. Nie wie, czy to rzeczywiście największe zagrożenie. Wiem tylko, że Amerykanie 10 lat temu sfuszerowali sprawę maksymlnie. Poza tym, pamiętam jakdowiedziałem sie o przemówieniu Rumsfelda, wygłoszonym w dniu w ktorym Irak zgodzil sie na wpuszczenie inspektorów ( co na krotko zbiło Amerykanów z tropu).W tym przemówieniu, Rumsfeld oskarżył Koreę Północną o tworzenie broni atomowej i wspieranie terroryzmu, użył dokładnie tych samych argumentów co przeciw Irakowi. W tym momencie , po prostu, zastanowiłem się nad wiarygodnością spektaklu pt. Wojna ze złym Saddamem.
Gatar [ Konsul ]
no cóż jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze :-( bush, moim zdaniem chce upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu pod hasłem walki z terroryzmem (moim zdaniem słusznym) na skutek wojny (oby do niej nie doszło) chce ożywienia gospodarki swojego kraju walkę z terroryzmem (pod każdą postacią) popieram wojny jako srodka dźwignięcia gospodarki własnej nie popieram
griz636 [ Jimmi ]
Patrokles --> Skąd wniosek, że jestem obrońcą czegokolwiek??. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie zawarte w tytule wątku.I to dosyc słusznie. To oczywiste, że Saddam poprostu bez czapki chodzi i że chodzi o kase i władze. Więc nie wiem po jaka cholere dzielic włos na czworo i zagłebiać się w niuanse, "znalezionych dowodów" na to że irak jest "be". A jak nie lubisz zeby robic z ciebie debila to przestan ogladać TV słuchać radia i czytac gazety. Kasa i władza. Ot co. Nie ma innych wartosci którymi kieruje sie jakiekolwiek państwo, a właściwie rzadzacy.
AK [ Senator ]
Patrokles - nie dziw się temu, co robią Stany, aby namówić inne narody do walki. Robią to, co u nich wychodzi. A że przeciętny Amerykanin chwyta za broń pod byle pretekstem... Do tego wystarczy mu machnąć "rzekomym dowodem" przed nosem, aby już zaczął szaleć z nienawiści. Oni nie pytają nigdy "dlaczego", ani "po co". Tylko czy my też musimy iść w ślad za tymi szaleńcami?
Dessloch [ Senator ]
wojna prewencyjna czasami jest duzo lepsza niz ockniecie sie jak miliony gina, a pozniej wina ze TY nic nie zrobiles zeby tego nei bylo... zauwaz sytuacje przed II wojna swiatowa... Piłsudski chcial z Francją zaatakowac prewencyjnie Niemcy... jak jeszcze nie byli do konca zmobilizowani.. atak jednoczesny ze wschodu i zachodu moglby zapobiec smierci milionow ludzi... teraz tylko kwestia czasu kiedy jakis psychopata co ma kasy w brod wykorzysta swoj potencjal i zaatakuje jakis z krajow... USA daleko jest.. latwiej jest Europe zaatakowac. Po smierci Husajna na pewno nie poprawi nam sie.. bedzie jeszcze brutalniejszy syn. a zniesienie embarga by przynioslo irakowi fortune, oraz od nowa zbrojenie sie.. facet ktory na kazdym spotkaniu bierze guna i wali w powietrze nie jest normalny i jego cel jest wiadomy. szczegolmnei jak jawnie mowi kogo nienawidzi.. a mianowicie Izrael, Amerykanow.. a zgadnijcie dlaczego nie mowi nic o chrzescijanach? nie mowi nic zlego o Europie.. nie bez powodu.. Europie nie moga sie narazic.. bo wtedy by mieli prawie caly swiat przeciwko sobie.
AK [ Senator ]
Dessloch - jak ktoś się narazi Ameryce, to nie jest istotne czy narazi się także Europie czy Izraelowi. TWierdzenie, że Saddam nie może się narazić Europie jest co najmniej śmieszne. A co niby takiego Europa może zrobić? Odpowiedź - NIC! Rozumiem, iż wierzysz że zniesienie embarga automatycznie sprawi, że Irak stanie się potęgą militarną. Wielu ludzi tak myśli. Żaden z nich jednaj nie rozumie że to właśnie embargo buduje w Iraku nienawiść do wszystkich i wszystkiego, co jezt z tym embargiem związane. Gdyby embarga nie było, być może Saddam już dawno by nie rządził. A tak odgraża się on ciągle Ameryce i Irakijczycy w tej jednej kwestii go popierają. Nie wszyscy, ale wielu, którzy rozumieją z tej sytuacji tyle samo co ty - różnica jest tylko w tym, że oni patrzą z drugiej strony barykady.
Dessloch [ Senator ]
"Dessloch - jak ktoś się narazi Ameryce, to nie jest istotne czy narazi się także Europie czy Izraelowi. TWierdzenie, że Saddam nie może się narazić Europie jest co najmniej śmieszne. A co niby takiego Europa może zrobić? Odpowiedź - NIC! " jak nic ? wlasnie bardzo duzo. dalaby przyzwolenie na atak USA.. by przestraszyli sie, czuli sie zagrozeni i by nie mowili ze wojna niepotrzebna.. a wtedy USA by nie szukalo nawet bezspordeniego pretextu, tylko by zaatakowaly prewencyjnie.. i to niby jest nic? wiesz chyba jak ten swiat byl i jest skonstruowany.. "Rozumiem, iż wierzysz że zniesienie embarga automatycznie sprawi, że Irak stanie się potęgą militarną. Wielu ludzi tak myśli. Żaden z nich jednaj nie rozumie że to właśnie embargo buduje w Iraku nienawiść do wszystkich i wszystkiego, co jezt z tym embargiem związane." bzdura, nie stanie sie potega jako kraj i obywatele, tylko elita stanie sie bogata, ktora jest bardzo waskim gronem, a pieniadze nie pojda na poprawe sytuacji spolecznej tylko jak w przeszlosci na zbrojenie.. tak ciezko to zrozumiec? jak Irak jeszcze eksportowal ta rope ktora mial, to byl to kraj bogaty, ale nie obywatele. tylko elity rzadzac po zamachu stanu [przed zamachem to jeszce bylo w miare normalne islamistyczne panstwo]. wiec embargo by bardzo duzo dalo Irakowi, ale nie Irakijczykom. "Gdyby embarga nie było, być może Saddam już dawno by nie rządził. A tak odgraża się on ciągle Ameryce i Irakijczycy w tej jednej kwestii go popierają. Nie wszyscy, ale wielu, którzy rozumieją z tej sytuacji tyle samo co ty - różnica jest tylko w tym, że oni patrzą z drugiej strony barykady." no LoL.. gdyby nie bylo embarga to Sadam by mial jeszcze wiecej kasy i by rzadzil jeszcze silniejsza reka, bo by mial potezne zaplecze finansowe. a ty tak wierzysz w propagande ze jest taka straszna nienawisc do zachodu? czy jestes tego taki pewien ze caly swiat islamski nienawidzi innych wyznawoc? bzdura. akurat mieszkalem w kraju gdzie mozna powiedziec sa wyznawcy islamu, co prawda w duzym stopniu wyrznieci przez inna religie, ale mimo wszystko bylo ich tam bardzo duzo... i jakos nie widzialem po nich nienawisci... moj stary pracowal w krajach tamtego rejonu i jakos nigdy nie mowil mi ze pajaja nienawiscia do kogokolwiek.. wiec propaganda Husajna oraz jego defilady oraz organizowane strajki antyamerykanskie itd sa de facto bzdura..
AK [ Senator ]
Dessloch - większość Irakijczyków naprawdę ma już od dawna gdzieś, kto nimi rządzi i czy będzie wojna czy nie. Zbyt wielu ludzi żyje tam w biedzie. Zaś ci, co mają jakąś tam opinię, są w większości właśnie przeciwni USA, a nie Saddamowi. Jeśli Bush myśli, że wejdzie do Iraku i usunie Saddama, zostawiając tam jakiegoś figuranta, to jest niespełna rozumu. Mam gdzieś propagandę i całe to pie******* o walce z terroryzmem. Widzę tylko, że niegdyś suwerenne państwo teraz jest deptane i urabiane jak to się komuś podoba. Wychodzi na to, że nikt już na USA nie może krzywo spojrzeć, bo zaraz zostaje terrorystą i Stany tylko czekają na pretekst do ataku. A ty mi piszesz farmazony o prewencji. PREWENCJI PRZED CZYM??? Kiedy u licha Saddam użył w wojnie gazów, czy atomu? Zasłaniasz się Hitlerem? A zapominasz że on najpierw wkroczył do Austrii i Czechosłowacji. Jeśli miałbym kogoś do niego porównywać, to nie do Saddama. Od kiedy to pokojowe rozwiązanie, czy nawet ROZSĄDNE sankcje gospodarcze nie są w stanie zakończyć konfliktu? Irak wpuścił obserwatorów. Robią tam, co tylko chcą. Zaglądają wszędzie, wtykają nos do każdej tajemnicy państwowej, jaką znajdą. Wybacz, ale dla mnie to jest poniżające. Ale Bushowi to wciąż mało! Ciekawe, co się stanie, jak kiedyś dojdzie do sytuacji, kiedy jakieś państwo rzeczywiście da powód Stanom do wojny. Pewnie od razu użyją bomb nuklearnych. Przypomnę że USA jest jak dotąd jedynym krajem, który użył broni atomowej przeciwko ludności...
Dessloch [ Senator ]
no lol kiedy uzyl gazow?? kurdzi? skleroza? o ile to jest udowodnione, to nie mozna udowodnic tego teoretuycznie ze przeciwko aliantom uzyto.. chociaz pozniej bylo wiele o tym jak to po powrocie z zatoki zolnierze mieli bardzo powazne problemy zdrowotne.. a prewencji wlasnie przed takim czyms ze Kuwejt bez powodu zostaje atakowany przez Irak, niszczone sa szyby naftowe, zabijani ludzie... i wlasnie przed takim czyms.. Hitlerem sie nei zaslaniam.. chociaz.. gdyby wlasnie Fracja i WB przylaczyly seie do planow Pilsudskiego i prewencyjnie zaatakowaly Niemcy to by takiej rzezni w Europie nie bylo.. albo chociazby jakby zareagowali na poczynania niemiec w tamtym okresie.. ale oni woleli zostawic niemcny w spokojuu.. niech wezma sobie te czechy.. niech zajma rejon demilitaryzacji zeby sprawdzic czy naprawde Euuropa jest tak chora ze pozwoli mu dzialac.. Irak wczesniej zaatakowal, wczesniej zabijal ludzi... to tak ciezko zrozumiec? ten sam wladca jest caly czas... jak podoba ci sie to co Irak robi to przeprowadz sie do Kuwejtu i czekaj na powtorke z rozrywki... ty jestes jakims fanatykiem anty US... fakt uzyli bomby jadrowej... ale co ja uwazam? ze bardzo slusznie.. dzieki temu praktycznie od razu zakonczyla sie wojna! Japonia tez swieta nie byla, tez zabijali. o ile tak drastycznych skutkow bomby atamowej nie mozna bylo przewidziec.. ale mimo wszystko cos trzeba bylo zrobic.
AK [ Senator ]
Moja wina, nie dopisałem - od kiedy to używa tej broni MASOWO? Od kiedy jest ona w standardowym uzbrojeniu jego wojsk? To że kiedyś użyli, to niewiele znaczy. Idąc twoim rozumowaniem, musielibyśmy ukuć koalicję antyamerykańska, bo USA używa broni atomowej. Teraz kapujesz? Trudno mi zrozumieć, że Bush chepia się Iraku, kiedy w Izraelu szaleje wojna, kiedy w Chinach łamie się prawa człowieka, kiedy w krajach Ameryki Południowej i w Afryce istnieją generalskie hunty. Ale nie, lepiej dokopać Irakowi, bo i tak leży, tak? Myślisz że Irak nie ma nic innego do roboty, tylko znowu próbować z Kuwejtem? Tylko po co? Skoro leży na nim embargo, to mu g**** z Kuwejtu przyjdzie. Poza tym, nawet Saddam nie popełni drugi raz tego samego błędu. Gwoli przypomnienia - atakując Kuwejt, armia iracka była 3 armią pod względem potęgi na śwecie. Teraz nie jest nawet 20 i szczerze wątpię, aby to czegoś Saddama nie nauczyło. Jeśli zaś wspominasz wciąz o prewencji, to przypomnę że ta już miała miejsce i następna wojna jest już NIEPOTRZEBNA. Co więcej, może już tylko zaszkodzić. Nie jestem anty-USA. Jestem anty-imperialistą. Ty zaś najwyraźniej nie widzisz już niczego poza tym, co, wg ameryki, jest słuszne. Wielu poważnych Amerykanów dziś twierdzi, że użycie bomby atomowej było zbędne, ale ty oczywiście wiesz lepiej. Jak widać, w słusznej sprawie zawsze można znaleźć wyjątek, że jednak cel uwięca środki, jakie by one nie były. Więc niech ten Bóg, którego tak wzywają twoi sojusznicy, ochroni nas, abyśmy nigdy nie stali się niewygodni dla twoich idoli.
LooZ^ [ be free like a bird ]
"Irak wpuścił obserwatorów. Robią tam, co tylko chcą. Zaglądają wszędzie, wtykają nos do każdej tajemnicy państwowej, jaką znajdą. Wybacz, ale dla mnie to jest poniżające. Ale Bushowi to wciąż mało!" Prosze nie oslabiaj mnie... Dziwnym trafem wszedzie tam gdzie jada na niezapowiedziane kontrole czekaja na nich irakijczycy, ich pokoje sa naszpikowane aparatura podsluchowa... Hehe... No tak, zagladaja gdzie chca, racja :) Co z tego skoro od kilku godzin Irak wie gdzie beda szli ? :> Moja wina, nie dopisałem - od kiedy to używa tej broni MASOWO? Od kiedy jest ona w standardowym uzbrojeniu jego wojsk? To że kiedyś użyli, to niewiele znaczy. Idąc twoim rozumowaniem, musielibyśmy ukuć koalicję antyamerykańska, bo USA używa broni atomowej. Teraz kapujesz? Albo tu cos jest sprzecznego z logika, albo ja powinienem isc spac :) Irak uzyl tej broni wielokrotnie. USA raz (no 2, ale wiadomo o co chodzi ;]) "Gwoli przypomnienia - atakując Kuwejt, armia iracka była 3 armią pod względem potęgi na śwecie." Jakies zrodla ? Ja slyszalem ze alianci wzieli 250tys. jencow... Cos slabo walczyli jak na 3 potege militarna swiata... Jestem anty-imperialistą. I pewnie masz koszuleczke z podobizna Che :> Moj dobry kolega jest bardzo podobny do ciebie, jednak ma lepsze argumenty ;] Przy okazji jest mlodszy o kilka lat :)) Wielu poważnych Amerykanów dziś twierdzi, że użycie bomby atomowej było zbędne, ale ty oczywiście wiesz lepiej. Zrodla, zrodla, zrodla. Nie wierze w to poprostu ;] No chyba ze to tez jacys "antyimperialisci" :) To tak jakbys ty wolal zeby zginelo 300.000 twoich rodakokw byleby nie zginelo 300.000 przeciwnikow ktorzy was zaatakowali i nie chca sie poddac :) ALe "patriotyzm" Więc niech ten Bóg, którego tak wzywają twoi sojusznicy, ochroni nas, abyśmy nigdy nie stali się niewygodni dla twoich idoli. Amen. Parafrazujac Niech ten bog ktorego tak wzywaja twoi sojusznicy ochroni nas przed zamachami twoich idoli :)
AK [ Senator ]
LooZ - oczywiście, biedni obserwatorzy nie mają najnowocześniejszsego sprzętu antyszpiegowskiego, nie mają też satelitów, na których mogą obserwować, jakież to wielkie, ukryte wywózki sprzętu prowadzą potajemnie Irakijczycy wszędzie tam, gdzie chcą dziś jechać... Proszę, nie ośmieszaj się. Myśl nad tym, o czym piszesz. Lubisz podawać źródła... OK, jakaś wielka bitwa, gdzie użyto broni chemicznej? Może nie aż tak "spektakularna" jak pod Iprem podczas I WW? Tu przyznam rację - armia była 3 pod względem liczebności, nie potęgi. Moja pomyłka. Nie, nie mam koszulki z Cze. Co więcej, uważam że Cze był nawiedzony :) Latając po dżungli z dziesięcioletnim zarostem nikt nie zdoła powstrzymać polityki mocarstwowej niektórych krajów. Teraz także widzę, że próba zwrócenia uwagi innych ludzi na problem też nie jest opcją... Jak nie wierzysz, to sam sobie źródeł poszukaj. Nie mam w zwyczaju zapisywać wszystkiego, o czym przeczytam. Aby zaś pozbawić cię złudzeń, że wyczytałem to w jakimś brukowcu, powiem ci, że takowych po prostu nie czytuję. Unikam autorów, którzy sobie gdybają, pisząc poważne rozprawy o historii. Poza tym, kiedy zrzucono bombe, wojna nie wyglądała na taką, w której zginie 300000 amerykanów, więc przestań przesadzać. Ale fakt, zabicie 300tys, w zamian za możliwe 3tys żołnierzy, to bardzo humanitarna kalkulacja. Zważywszy, że zrzucono bomby na CYWILI... Wyjaśnij mi, kiedy ostatnio Irakijczycy wysadzili twój samochód, albo podłożyli bombę w twojej ulubionek kawiarence? A kiedy zrobili to Palestyńczycy, czy Żydzi? I pytanie za 100 istnień - kto prędzej podłoży w Polsce bombę - Irak, Palestyna? Al Kaida? Bądźże rozsądny. Amerykanie zasiali dużo wiatru, nie dziwne że zbierają burze. Jakby nam zrobili to, co Irakowi, to nie wiem czy byłoby aż tak spokojnie, zważywszy na nasze tradycje. Tyle, że za nami wstawi się Europa, bo bardziej opłaca im się pokój. Za Irakiem nie wstawi się nikt, chyba tylko papież.
LooZ^ [ be free like a bird ]
AK : "LooZ - oczywiście, biedni obserwatorzy nie mają najnowocześniejszsego sprzętu antyszpiegowskiego, nie mają też satelitów, na których mogą obserwować, jakież to wielkie, ukryte wywózki sprzętu prowadzą potajemnie Irakijczycy wszędzie tam, gdzie chcą dziś jechać..." To moze jednak USA ma jakies powody naciskajac na inspektorow zeby prowadzili bardziej "agresywne" kontrole ? "Proszę, nie ośmieszaj się. Myśl nad tym, o czym piszesz." To juz wpadlo mi w nawyk, spoko ;P "Poza tym, kiedy zrzucono bombe, wojna nie wyglądała na taką, w której zginie 300000 amerykanów, więc przestań przesadzać. Ale fakt, zabicie 300tys, w zamian za możliwe 3tys żołnierzy, to bardzo humanitarna kalkulacja. Zważywszy, że zrzucono bomby na CYWILI..." Jak to nie ? Japonczycy odrzucali wszelkie propozycje kapitulacji, amerykanie musieliby zdobywac wysepka po wysepce, na tych mniejszych tracili ok. 3tys zolnierzy... Wyspeke byly setki... Jak nie 300 tys. to 150.000 przynajmniej... Nie zapominaj o japonskich kamikaze i fanatycznych wojownikach (slyszales jak bodajze w 68 z buszu wyszlo 2 japonczykow z mieczami i nie mogli uwierzyc ze wojna sie skonczyla? Jutro postaram sie podrzucic ci zrodlo jak niewierzysz;P) Co do cywili... Szkoda... I tylko szkoda. W Warszawie podczas powstania nawet ponad 300.000 wg. niektorych zrodel... Ale Warszawiacy byli rozstrzeliwali, paleni zywcem w domach... To trwalo dluzej niz smierc od BA... Akcja powoduje reakcje. To nie alianci zaceli mordowac ludnosc cywilna. "Wyjaśnij mi, kiedy ostatnio Irakijczycy wysadzili twój samochód, albo podłożyli bombę w twojej ulubionek kawiarence? A kiedy zrobili to Palestyńczycy, czy Żydzi? I pytanie za 100 istnień - kto prędzej podłoży w Polsce bombę - Irak, Palestyna? Al Kaida? Bądźże rozsądny." Naprawde wierzysz ze nie ma ZADNYCH powiazan miedzy tymi organizacjami/panstwami ? "Amerykanie zasiali dużo wiatru, nie dziwne że zbierają burze. Jakby nam zrobili to, co Irakowi, to nie wiem czy byłoby aż tak spokojnie, zważywszy na nasze tradycje. Tyle, że za nami wstawi się Europa, bo bardziej opłaca im się pokój." Ja dalej nie rozumiem co im zrobili... Gwalcili zony i matki ? Zabijali i porywali dzieci ? No nie wiem, czekaj pojde przejrzec podreczniki... ;) "Za Irakiem nie wstawi się nikt, chyba tylko papież." Jak to ? Komuchy/Anarchisci i inne takie... Biedny irak jest atakowany przez imperialistow, wrogow ludu... Coz... Poraz enty sie milo rozmawialo na ten sam temat ;) Na dzisiaj starczy, dobranoc :)
Dessloch [ Senator ]
"AK [Generał] Moja wina, nie dopisałem - od kiedy to używa tej broni MASOWO? Od kiedy jest ona w standardowym uzbrojeniu jego wojsk? To że kiedyś użyli, to niewiele znaczy. Idąc twoim rozumowaniem, musielibyśmy ukuć koalicję antyamerykańska, bo USA używa broni atomowej. Teraz kapujesz? " wlanie ze nie... Irakiem rzadzi ten sam czlowiek co zabija w kraju wlasnych obywateli, uzywal gazow w wojnie, zaatakowal bez powodu kuwejt........ "Trudno mi zrozumieć, że Bush chepia się Iraku, kiedy w Izraelu szaleje wojna, kiedy w Chinach łamie się prawa człowieka, kiedy w krajach Ameryki Południowej i w Afryce istnieją generalskie hunty. Ale nie, lepiej dokopać Irakowi, bo i tak leży, tak? " Irak caly czas atakuje USA slownie..manifestuje caly czas wrogosc do USA... oplaca zamachowcow w Palestynie [to jest fakt, a nie wymyslone przez CIA]. a Chiny? nie robia nic co moze godzic w inne panstwa [oprocz tybetu itd] Afryka? no LoL... tam nie ma powodu zeby atakowac.. zauwaz ze kraje ktore nie zagrazaja innym krajom nie sa tykane przez Irak... wewnetrzne problemy z reguly zalatwia sie innymi srodkami. "Myślisz że Irak nie ma nic innego do roboty, tylko znowu próbować z Kuwejtem? Tylko po co? Skoro leży na nim embargo, to mu g**** z Kuwejtu przyjdzie. Poza tym, nawet Saddam nie popełni drugi raz tego samego błędu." srol... jesli caly czas wykazuja wrogosc do USA i IZraela, to mozna miec realne powody to obaw.. jesli Sadam nie jest tak glupi, zeby to robic, niech nie trabi na prawo i lewo ze USA, Izrael sa wrogami islamu... "Gwoli przypomnienia - atakując Kuwejt, armia iracka była 3 armią pod względem potęgi na śwecie. Teraz nie jest nawet 20 i szczerze wątpię, aby to czegoś Saddama nie nauczyło. Jeśli zaś wspominasz wciąz o prewencji, to przypomnę że ta już miała miejsce i następna wojna jest już NIEPOTRZEBNA. Co więcej, może już tylko zaszkodzić. " no srol? jak Irak zaatakowal Kuwejt, zniszczyl tam szyby, mordowal ludzi, stosowal bezwzgledne represje to byla to PREWENCJA? slowo prewencja raczej znaczy to: zeby nie dopuscic do takiej sytuacji... na tym polega prewencja. Dopoki Irak bedzie grozil, produkowal bron chemiczna/biologiczna, lub chociazby jak bedzie takie podejrzenie ONZ ma prawo wpuscic Inspektorow ONZ.. a USA powinno od razu zaatakowac Irak jak powiedzieli na poczatku ze bardzo dobrze ze zaatakowany zostal WTC 11 wrzesnia.. powinien atak nastapic przed wycofaniem sie Iraku z tych slow.. wtedy byloby po sprawie.. opozycja jest bardzo liczna za granica.. przypominam ze w PL za czasow komunizmu, lub jak kto woli realnego socjalizmu opozycja byla za granica, bo w kraju byla aresztowana i oczywiscie unicestwiana... tylko ze w Iraku jest 100razy gorzej niz u nas bylo... Nie jestem anty-USA. Jestem anty-imperialistą. Ty zaś najwyraźniej nie widzisz już niczego poza tym, co, wg ameryki, jest słuszne. Wielu poważnych Amerykanów dziś twierdzi, że użycie bomby atomowej było zbędne, ale ty oczywiście wiesz lepiej. Jak widać, w słusznej sprawie zawsze można znaleźć wyjątek, że jednak cel uwięca środki, jakie by one nie były. Więc niech ten Bóg, którego tak wzywają twoi sojusznicy, ochroni nas, abyśmy nigdy nie stali się niewygodni dla twoich idoli."
AK [ Senator ]
LooZ "To moze jednak USA ma jakies powody naciskajac na inspektorow zeby prowadzili bardziej "agresywne" kontrole ?" Gdybyż tylko USA naciskało, to by było OK. Ale oni chcą wojny i tylko wojny, zaś naciski mają jedynie na celu maksymalną dyskredytację misji ONZ, aby pokazać że niczego w ten sposób się nie osiągnie. Jak widzę po coniektórych, ten cel został już spełniony... "Jak to nie ? Japonczycy odrzucali wszelkie propozycje kapitulacji, amerykanie musieliby zdobywac wysepka po wysepce, na tych mniejszych tracili ok. 3tys zolnierzy... Wyspeke byly setki... Jak nie 300 tys. to 150.000 przynajmniej... Nie zapominaj o japonskich kamikaze i fanatycznych wojownikach (slyszales jak bodajze w 68 z buszu wyszlo 2 japonczykow z mieczami i nie mogli uwierzyc ze wojna sie skonczyla? Jutro postaram sie podrzucic ci zrodlo jak niewierzysz;P) Co do cywili... Szkoda... I tylko szkoda. W Warszawie podczas powstania nawet ponad 300.000 wg. niektorych zrodel... Ale Warszawiacy byli rozstrzeliwali, paleni zywcem w domach... To trwalo dluzej niz smierc od BA... Akcja powoduje reakcje. To nie alianci zaceli mordowac ludnosc cywilna." 1 - na wojnie nie ma przymusu zdobywania ośrodków wroga sztuka po sztuce. Zdobywa się i niszczy jedynie to, co jest uznane za "ważne strategicznie", a nie jakieś zapyziałe wysepki. Odcięte na nich garnizony, bez dostaw i wsparcia, albo poddałyby się same, albo mogłymy bezsilnie patrzeć, jak przegrywają. 2 - można było zrzucić bomby właśnie na jedną z wielu małych wysepek. Ale nie, trzeba było wybrać miasto... Czyż to nie jest megalomania, typowa dla Amerykanów? 3 - Warszawa a Japonia to ździebko inne sprawy, nie sądzisz? Chyba że zaraz stwierdzisz, że Powstanie i Hiroszima miały ze sobą ścisły związek? Z tymi Japońcami z mieczami mógłbym uwierzyć, gdyby mnie to obchodziło. Takie rzeczy zdarzają się nie od dziś. Świadczy to (i kamikaze też) jedynie o tym, czego my nie możemy zrozumieć (choć my, Polacy, akurat możemy pojąć ideę) - pełnego oddania dla własnego kraju. Saddam, jaki by nie był, nie jest Irakiem. Jest za to wielu, którzy, niezależnie od tego kto rządzi, chcą, aby był on państwem niepodległym. I walczą o tę niepodległość, którą im się wciąz zabiera i wciąż straszy się amerykańską okupacją. Dziwię się wam, że jako potomkowie tych, którzy walczyli o to, by nasza obecna pipidówa była niepodległa, nie tylko nie protestujecie przed tym, ale nie możecie też tego zrozumieć. A Hitler mógł stać się przywódcą tylko dlatego, że wyniosła go fala upokorzenia, jakiego zaznali Niemcy po pierwszej wojnie. Teraz, my, robimy z Irakiem to samo. Nie demonizujmy więc Saddama, lecz zastanówmy się, dlaczego ktoś taki jak on ma poparcie. Dlaczego zdobył i utrzymał władzę. W Niemczech, jak już zaczęły się czystki antyżydowskie, ludzie byli przerażeni, ale nie byli zastraszeni - nie wsztscy - i mimo to, protesty były słabe. Dlaczego? "Naprawde wierzysz ze nie ma ZADNYCH powiazan miedzy tymi organizacjami/panstwami ?" Wierzę, że takowe istnieją. Nie takie zrozumienie tego pytania było moją intencją, tylko zastanowienie się nad tym, która organizacja antyterrorystyczna ma jakikolwiek interes w podkładaniu u nas bomb? NIe z nami oni walczą. Zasłaniacie się prewencją, ale nie widzicie że ta PREWENCJA jest takową jedynie dla Stanów i Izraela. Dla większości innych państw to nie prewencja, ale agresja. Dessloch "Irak caly czas atakuje USA slownie..manifestuje caly czas wrogosc do USA... oplaca zamachowcow w Palestynie [to jest fakt, a nie wymyslone przez CIA]. a Chiny? nie robia nic co moze godzic w inne panstwa [oprocz tybetu itd]" A co innego, zapytam z ciekawości, Irak może robić? Ma może jeszcze przyklaskiwać Amerykanom? Mówić, aby przyszli i jeszcze dali im w d***, bo raz było im mało? Irak broni się na swój sposób. I wszyscy się dziwią, że ma czelność to robić. No to jest śmieszne. "Afryka? no LoL... tam nie ma powodu zeby atakowac." No prawda... Po co? Bo tam też codziennie giną ludzie, bo panują reżimy, głód, choroby, nędza? A po co? Poczekajmy, aż pojawi się tam nowy Saddam, który zbierze wokół siebie dość siły, aby zaatakować jakieś inne państewko, które odegra rolę Kuwejtu. A ja, głupi, myślałem, że właśnie na tym polega prewencja... "srol... jesli caly czas wykazuja wrogosc do USA i IZraela, to mozna miec realne powody to obaw.. jesli Sadam nie jest tak glupi, zeby to robic, niech nie trabi na prawo i lewo ze USA, Izrael sa wrogami islamu..." Ależ oczywiście. Irakijczycy powinni przytakiwać, kiedy to Bush nazywa ich wrogami demokracji, porządku światowego i bogowie wiedzą czego tam jeszcze. Po co się odzywają? Przecież chodzi o ich niepodległośc, więc powinni milczeć i czekać, aż inni zadecydują za nich, co będzie dalej z ich państwem, ich życiem... Prawda? "Dopoki Irak bedzie grozil, produkowal bron chemiczna/biologiczna, lub chociazby jak bedzie takie podejrzenie ONZ ma prawo wpuscic Inspektorow ONZ." Za przeproszeniem, Irak zawsze będzie groził, skoro USA wpie**** się w jego politykę wewnętrzną i w gospodarkę. A na razie nie widzę, aby produkował broń ABC, więc z tym poczekałbym na wyniki inspekcji. Skoro tej broni jest AŻ TAK DUŻO, to chyba nikt nie zdoła jej ukryć przed inspektorami. Poza tym, jak się dobrze pokopie, to się okaże że to USA było albo zamieszane w produkcję takowej broni, albo same sprzedało odpowiednie technologie. Ale teraz nikt o tym nie będzie mówić, skoro wielki handlarz bronią wielkim głosem woła, że gwałci się demokrację... "a USA powinno od razu zaatakowac Irak jak powiedzieli na poczatku ze bardzo dobrze ze zaatakowany zostal WTC 11 wrzesnia.. powinien atak nastapic przed wycofaniem sie Iraku z tych slow. wtedy byloby po sprawie.. opozycja jest bardzo liczna za granica." Wiesz, myślę że USA powinno od razu profilaktycznie obłożyć bombami A kilka państw, z tej tzw osi zła. Jeden dzień i byłoby po kłopocie, winni byliby ukarani, a nikt nie miałby czelności protestować, cbyba że sam chciałby iść zbierać grzybki. Tak byś wolał, prawda? A co do opozycji... Cóż, nie mam wiarygodnych danych, aby cokolwiek na ten temat mówić. Propaganda to dla mnie za mało. Wiem tylko, że opozycja nagle się pojawiła dopiero po 11 września... "tylko ze w Iraku jest 100razy gorzej niz u nas bylo..." Nie wiesz, co mówisz...
darkomen2 [ Konsul ]
AK ---- palony poczuciem wstydu z powodu swojego niesprecyzowanego na forum wieku oraz nie chcac dalej sciemniac nie pokazywalem sie przez 2 dni :)) a tu taka fajna dyskusja sie toczyla. Poniewaz juz wystyglem pozwole sobie na pare uwag. Piszesz ze Hitler mogl stac sie przywodca bo wyniosla go fala upokorzenia, a teraz robi sie to samo z Irakiem. Nic bardziej blednego Hitler i Sadam co by o nich nie mowic to goscie obdarzeni charyzma. Max Weber pisal ze haryzma jest jednym z podstawowych czynnikow historiotworczych. To sa po prostu goscie ktorzy maja inny obraz swiata i co bys nie mowil beda go wcielali w zycie. Jak Sadam wyobraza sobie przyszly swiat to bylo widac gdy zaczal swoja wizje realizowac, nie doszedl tak daleko jak Hitler bo mu glownie USA nie pozwolilo. Nie oznacza to jednak ze dzis kiedy jest oslabiony ludzi sie od niego odwrocili albo ze zrezygnowal z swoich planow. Problem ze zwolennikami charyzmatycznego przywodcy jest taki ze nie mozna z nimi dyskutowac przy pomocy racjonalnych argumentow bo ich nie przyjmuja. Pozwolmy Sadamowi na swobodny rozwoj, niech handluje ropa a jest bankowe ze jeszcze o nim uslyszymy, jak sie tylko dorwie do jakiejs porzadnej broni masowego razenia. Piszesz zeby podejmowac akcje prewencyjne w Afryce bo tam glod i rezimy, a robisz to wiedzac ze w obecnej sytuacji politycznej nikt tego nie zrobi. Ale jesli za 10 lat ktos wysle misje do Afryki i zrobi porzadek w jakims kraiku bedziesz pierwszym ktory bedzie sie wydzieral o napadaniu na biedny np. Czad. Nie mozna byc tak zaklamanym jezeli odrzucasz wszelki interencje zbrojne w obcych panstwach to nie pisz ze sa kraje ktore takiej interwencji wymagaja. Zdeklaruj sie jasno sa takie interwencje dopuszczalne czy nie, a jak sa to moze zamiesc mape swiata w ktorych rejonach pozwalasz USA interweniowac. Bo widzisz oni glupi nie wiedza i pchaja sie do tak lubianego przez ciebie Iraku. Gdyby dalo sie uporzadkowac swiat matodami pokojowymi bylnym ich goracym zwolennikiem, jednakze historia pokazuje niezbicie ze jest to proces nieefektywny. Jednymi konflikt prowadzi do rozwiazania problemu. Nie musi byc to konflikt zbrojny, mozna kogos zniszczyc gospodarczo jak to mialo miejsce z ZSSR ktore nie wytrzymalo tempa zbrojen.
atari800 [ Pretorianin ]
a ja powtórzę: Saddam jest w porzo :-) niewielu światowych przywódców jest tak bezpośrednich, żeby postrzelać sobie z shotguna, kiedy mają na to ochotę. większość to fałszywi kłamcy, którzy nigdy nie pokazują się z bronią w ręku, ale potrafią skazywać ludzi na śmierć, łatwiej niż weterynarze usypiają kundle a co do paru plastikowych mózgów, którzy żyją w typowym dla schizofrenii paranoidalnej przekonaniu, że Irak tylko czeka na to by napaść na Europę - no cóż, chyba można wam pomóc, ostatnio pokazywali w tv faceta, któremu lobotomia bardzo pomogła
Dessloch [ Senator ]
Dessloch "Irak caly czas atakuje USA slownie..manifestuje caly czas wrogosc do USA... oplaca zamachowcow w Palestynie [to jest fakt, a nie wymyslone przez CIA]. a Chiny? nie robia nic co moze godzic w inne panstwa [oprocz tybetu itd]" A co innego, zapytam z ciekawości, Irak może robić? Ma może jeszcze przyklaskiwać Amerykanom? Mówić, aby przyszli i jeszcze dali im w d***, bo raz było im mało? Irak broni się na swój sposób. I wszyscy się dziwią, że ma czelność to robić. No to jest śmieszne. " ------------------------------------------------------------------------------------- niee... jesli atak na kuwejt nazywasz obrona to dziekuje bardzo.. jeslio po przegranej wojnie caly czas atakuja ameryke, finansuja terrorystow uwazasz za obrone to hmmm? "Afryka? no LoL... tam nie ma powodu zeby atakowac." No prawda... Po co? Bo tam też codziennie giną ludzie, bo panują reżimy, głód, choroby, nędza? A po co? Poczekajmy, aż pojawi się tam nowy Saddam, który zbierze wokół siebie dość siły, aby zaatakować jakieś inne państewko, które odegra rolę Kuwejtu. " -------------------------------------------------------- oczyiwiscie ze tak.. oni sami sobie pieklo robia.. a to tak naprawde powinno zwisac wszystkim. no chyba ze atakuja inne panstwo. to wtedy inspektorzy tez sa w tych krajach.. ONZ jest w wielu rejonach swiata "Ależ oczywiście. Irakijczycy powinni przytakiwać, kiedy to Bush nazywa ich wrogami demokracji, porządku światowego i bogowie wiedzą czego tam jeszcze. Po co się odzywają? Przecież chodzi o ich niepodległośc, więc powinni milczeć i czekać, aż inni zadecydują za nich, co będzie dalej z ich państwem, ich życiem... Prawda? " USA nie zaatakowalo Iraku bez powodu. wrogie ataki na caly swiat nieislamski powinien i musi niesc za soba konsekwencje. oni sa wrogami demokracji, bo jakbys nie zauwazyl w Iraku obywatel Iraku nie jest wolny. Musi robic to co mu kaza.. ty tak chcesz.. no spoko.. ale niektorzy slusznie uwazaja ze kazdy czlowiek powinien miec prawo wyboru.. <"Dopoki Irak bedzie grozil, produkowal bron chemiczna/biologiczna, lub chociazby jak bedzie takie podejrzenie ONZ ma prawo wpuscic Inspektorow ONZ." Za przeproszeniem, Irak zawsze będzie groził, skoro USA wpie**** się w jego politykę wewnętrzną i w gospodarkę.> ------------------- no srol. gdzie tu irak wpier**** sie w polityke wewn. i w gospodarke iraku?? pokaz mi jeden przyklad? Irak jak chce byc taki jaki jest to niech bedzie... ale sankcje nalozone na Irak nie sa ingerencja w gospodarke i polityke wewnetrzna Iraku... zauwaz ze to ONZ nalozylo embargo na Irak.. << A na razie nie widzę, aby produkował broń ABC, więc z tym poczekałbym na wyniki inspekcji. Skoro tej broni jest AŻ TAK DUŻO, to chyba nikt nie zdoła jej ukryć przed inspektorami. >> no ale do tej pory Sadam jakos wygonil bez powodu inspektorow ONZ jak zaczeli grzebac gdzie nie trzeba.... <<Poza tym, jak się dobrze pokopie, to się okaże że to USA było albo zamieszane w produkcję takowej broni, albo same sprzedało odpowiednie technologie. Ale teraz nikt o tym nie będzie mówić, skoro wielki handlarz bronią wielkim głosem woła, że gwałci się demokrację... >> USA nigdy nie uzyly takowej broni. a Irak tak. ot taka roznica. <<"a USA powinno od razu zaatakowac Irak jak powiedzieli na poczatku ze bardzo dobrze ze zaatakowany zostal WTC 11 wrzesnia.. powinien atak nastapic przed wycofaniem sie Iraku z tych slow. wtedy byloby po sprawie.. opozycja jest bardzo liczna za granica." Wiesz, myślę że USA powinno od razu profilaktycznie obłożyć bombami A kilka państw, z tej tzw osi zła. Jeden dzień i byłoby po kłopocie, winni byliby ukarani, a nikt nie miałby czelności protestować, cbyba że sam chciałby iść zbierać grzybki. Tak byś wolał, prawda? >> jakbys nie zauwazyl to USA w wojnie z Afganistanem, oraz nato w wojnie w Kosovie, minimalizowaly straty cywilne.. uderzano w to co rzadzi tymui panstwami, systemy wojskowe, wladze.... w Afganistanie np. przeciez tam byla niewola.. teraz ludzie sa wniebowzieci ze wreszcie moga robic co chca... wiem, bo mam znajomego afganistanczyka.. ktory co prawda nie mieszka w Afganistanie, ale w Indiach.. tylko ze teraz nie boi sie tam wrocic, aw czesniej nie mogl. mojej kolezanki ojciec zostal zabity przez talibow w afganistanie.. dla Ciebie poki to nie dotyczy ciebie, gdy nie ma koszmaru takiego to ci zwisa i to Ameryka bee a wszelkie dytkatury, itd to jest cacy. <<A co do opozycji... Cóż, nie mam wiarygodnych danych, aby cokolwiek na ten temat mówić. Propaganda to dla mnie za mało. Wiem tylko, że opozycja nagle się pojawiła dopiero po 11 września... >> no coz sam powiedziales, nie masz wiarygodnych danych i mozna ci pogratulowac wiedzy o Iraku.. <<"tylko ze w Iraku jest 100razy gorzej niz u nas bylo..." Nie wiesz, co mówisz...>> W Polsce nie gazowali wlasnych ludzi ot zeby przetestowac bron.
AK [ Senator ]
darkomen: Nawet super charyzma nie porwie narodu do krwawej walki, jeśli ten jest szczęśliwy i zadowolony. Niemcy czuli się upokorzeni (i słusznie zresztą), dlatego populizm Hitlera pozwolił mu pokierować już istniejącą społeczną nienawiścią dla własnych celów. Nie jestem za wprowadzaniem pokoju przemocą. Z Afryką pokazałem przykład, aby zademonstrować jak bardzo stronnicza jest polityka wobec Iraku, jak używane argumenty są puste i wydumane. Przeciwko napaści na jakiekolwiek suwerenne państwo będę zawsze i wszędzie. Bo czy chciałbyś, aby ktoś pewnego ładnego dnia wrzicuł cię, ot tak, do więzienia, bo na przykład ktoś z twojej rodziny popełnił przestępstwo? Czy ZSRR nie wytrzymało tempa zbrojeń to już inna bajka. Gospodarka była zniszczona nieudolnym centralnym sterowaniem, poza tym samo zbrojenie, o ile w Stanach było niezłym biznesem, to w ZSRR było ciężarem. Nie mieszaj więc jednego z drugim. Aby zaś pokojowe metody skutkowały, to trzeba najpierw próbować je wykorzystać. USA na pewno do pokoju nie dąży i nigdy nie dążyła. Dessloch: Tak. Powiedz Irakijczykom, że nasyłają terrorystów, a zobaczysz. Wiadomo kto to robi, ale na pewno nie naród. Powtarzam - Saddam powinien odejść, ale wojna nie jest do tego odpowiednim narzędziem. Bo przez nią będą następni. Irak wrogiem demokracji, mówisz? A ja ci przypomnę, że obecnie USA szerzy tę demokrację po świecie jak zarazę. Kraje takie jak Irak, czy kraje 3-go świata nie są gotowe na demokrację. Nie ma w nich podstaw społecznych i moralnych do istnienia takiego systemu. Lecz my próbujemy je demokratyzować na siłę, zapominając że to lud musi dorosnąć do demokracji, że nie zaczyna się tego procesu od fotela prezydenta, ale od obywatela. Nic dziwnego że "demokracje" stają się w rzeczywistości dyktatoriatami, ale wszyscy udają, że tak nie jest. Że prezydent to prezydent, mimo że rządzi się jak szach. Ludzie powinni mieć prawo wyboru, oczywiście. ALE ludzie powinni być także GOTOWI przyjąć to prawo, bronić go i go egzekwować od własnego rządu. Dlatego do demokracji ludzie muszą dorosnąć. Nic na siłę. W Europie demokracja ma dopiero jakieś 100, 150 lat, a ile musiało się zmienić, zanim zatriumfowała? Ta... ONZ nałozyło embargo. A na czyje może polecenie? Embargo zostało nałozone, aby ONZ się nie rozpadło i to już inna bajka. Zresztą, jak uważasz, że restrykcje w handlu zagranicznym to nie wtrącanie się w gospodarkę kraju, to jakbyś się poczuł, jakby ci w sklepie zabraniali kupowania tego, co ci potrzeba? "no ale do tej pory Sadam jakos wygonil bez powodu inspektorow ONZ jak zaczeli grzebac gdzie nie trzeba...." Zdziwiony? Bo ja nie. Inspektorzy zachowywali się przecież jak szpiedzy (nieważne, czy nimi byli czy nie), bo chcieli mieć dostęp do każdej tajemnicy państwowej. Widzę, że nie rozumiesz, co dla bezpieczeństwa państwa znaczą tacy obserwatorzy i jakie to upokorzenie dla narodu. "USA nigdy nie uzyly takowej broni. a Irak tak. ot taka roznica." Przemytnicy sprzedający broń nie strzelają z niej na ulicy. Ale bandyci tak. Ot taka różnica... Strzelałbyś, gdybyś nie miał czym? "jakbys nie zauwazyl to USA w wojnie z Afganistanem, oraz nato w wojnie w Kosovie, minimalizowaly straty cywilne.. uderzano w to co rzadzi tymui panstwami, systemy wojskowe, wladze.... w Afganistanie np. przeciez tam byla niewola.. teraz ludzie sa wniebowzieci ze wreszcie moga robic co chca... wiem, bo mam znajomego afganistanczyka.. ktory co prawda nie mieszka w Afganistanie, ale w Indiach.. tylko ze teraz nie boi sie tam wrocic, aw czesniej nie mogl." Wszystko byłoby OK, gdyby nie fakt, że 1 - to przez Amerykanów Afganistan stał się tym, czym był - po wojnie z ZSRR pozwolili Arabom wyrzynać się między sobą, pozostawiając im broń, którą dostali. Lament zaczął się dopiero wtedy, kiedy efekty tego zaniedbania dały o sobie znać w postaci rozwoju Al Kaidy. To, czego się boję, to właśnie polityka amerykańska. Oni działają z delikatnością słona w składzie porcelany i efekty, wieloletnie efekty ich ingerencji, mogą się okazać, jak dzisiaj, jeszcze gorsze niż sama interwencja. 2 - w Afganistanie i w Kosowie ONZ (w Afganistanie - USA) działało jako sojusznik. Wspomagano działania. Tym razem jakoś nie widzę frontu Irakijczyków, walczących w imię obalenia Saddama, którym to USA mogłoby pomóc. Tym razem amerykanie sami będą walczyć i g**** ich będzie obchodzić, jak to robią. Aby dopiąć swego i aby ukryć jak najwięcej swoich wpadek. "W Polsce nie gazowali wlasnych ludzi ot zeby przetestowac bron." Za to w Stanach - tak. No, nie gazowano, ale "szczepiono przeciwko ospie"...
AK [ Senator ]
Dessloch - zapomniałem wspomieć o opozycji. Nie chodziło mi o to, że jej nie było w SAMYM Iraku. Jakoś nie pamiętam, aby tak współpracowali z USA podczas Pustynnej Burzy. Aby wtedy chcieli, aby go obalić.
LooZ^ [ be free like a bird ]
"Za to w Stanach - tak. No, nie gazowano, ale "szczepiono przeciwko ospie"..." Straciles u mnie wszystkie plusy ktore miales... To tekst ponizej WSZELKIEJ krytki... Rozumiem ze chcialbys zeby w wyniku ataku terrrystycznego zginelo kilka tysiecy amerykanow, ale trzeba zrozumiec te dzialania. Zreszta co ci bede tlumaczyl, nie zrozumiesz ;\ Zenada...
AK [ Senator ]
LooZ - to samo mogę powiedzieć o tobie. Mieszasz ze sobą różne sprawy, a zwłaszcza to, co było kilkanaście lat temu z tym co jest obecnie. Że też nikt cię nie nauczył, że to, co miało miejsce nawet 5 lat temu w polityce już nie istnieje. Tacy jak ty pewnie do dziś się cieszą, że "dołożyliśmy Niemcom w drugiej wojnie światowej". Naprawdę wierzysz, że moim marzeniem jest widzieć ginących Amerykanów? Nie rozumiesz, że oni nie są świadomi tego, co wyprawia z nimi ich rząd? Oni są winni, ale tylko tego, że wybrali sobie kretyna za prezydenta. W wojnie z Irakiem nie chodzi już dawno o Kuwejt. teraz chodzi o to, jak daleko może się posunąć jedno, silne państwo. Co może zrobić z tymi słabszymi od siebie. Potęga Iraku to już przeszłość i nawet zniesienie embarga nic nie zmieni. Dlaczego? Po na pierwsze sygnały o zbrojeniu się Irak znowu zostanie odizolowany przez jednych, a najechany przez drugich (USA i WB na ten przykład). Popełniając ten sam błąd po tym, kiedy by mu dano szansę, Saddam wykopałby sobie grób, i to już nie u wrogów Iraku, ale u własnego narodu. Ale dla ciebie ważniejsze jest oczywiście użycie gazów. Sorry, boy - polityka nie zna etyki, współczucia, litości czy sprawiedliwości. To się nie liczy. Takie argumenty są niczym cukierki, rzucane dzieciom - czyli głupim wyborcom i nieświadomym realiów obywatelom. Ja wzgardziłem cukierkiem, bo wiem, że nie takie rzeczy wybaczano (jak wybaczono, podczas wojny, czystki Stalinowi), ale ty wsunąłeś go ze smakiem, nie zastanawiając się nawet, dlaczego go dostałeś. Nieważne jak bardzo bym chciał, aby w polityce było inaczej. Lecz wiem, że nie jest i nie będzie. Myślałem tylko, że niektórzy mogą ten prosty fakt zrozumieć. Bardzo się pomyliłem.
darkomen2 [ Konsul ]
AK ----- " Bardzo się pomyliłem" no widzisz sam sobie zdales sprawe ze bladzisz. Widze dla ciebie nadzieje :))
Asmodean [ Konsul ]
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o viagrę
Dessloch [ Senator ]
"Beata Pawlak nie żyje. Zginęła 12 października w zamachu terrorystycznym na wyspie Bali, wśród co najmniej 187 ofiar. Przez wiele tygodni nie znaliśmy jej losu. Wysłannik "Gazety" poszukiwał jej tam wśród rannych i zabitych. Wiadomość o zidentyfikowaniu jej szczątków przez badanie porównawcze DNA przekazała polskim władzom policja australijska. " wlasnie przez takich ldzui jak ty AK takie rzeczy sie dzieja.. 20 tys dolarow dostala rodzinka zamachowca, jak kazda inna.. a od kogo od Husajna.. i to sa potwierdzone fakty! wiec nadal wspieraj terrorystow i pposrednio uczestnicz w zabijaniu wlasnych obywateli oraz obywateli aclego swiata! Husajn uzywal bron masowego razenia, nadal grozi Ameryce i calemu swiatu nieislamskiemu.. oplaca terrorystow, terror sieje w kraju i zagranica.. a ty mowisz ze spoko, Ameryka jest bee bo chce z tm walczyc. A historia jest po to zeby z niej wnioski czerpac.. gdyby WB i FRA sprzeciwily sie militaryzacji Niemiec, pozniej zajecia Czech, Austrii.. a pozniej nawet Polski.. to by inaczej bylo. WB i FRA dopiero zaczely pomagac jak bezspordenio zostaly zaatakowane.. Polska przypominam juz wtedy dawno byla pod kontrola Niemiec i Rosji..
Dessloch [ Senator ]
oj nie widzialem twojej wypowiedzi juz odpowiadam Tak. Powiedz Irakijczykom, że nasyłają terrorystów, a zobaczysz. Wiadomo kto to robi, ale na pewno nie naród. Powtarzam - Saddam powinien odejść, ale wojna nie jest do tego odpowiednim narzędziem. Bo przez nią będą następni. wojna to JEDYNE narzedzie.. od wewn. nie da sie nic zrobic, bo nie ma opozycji w kraju, a obywatele sa za glodni, nie maja srodkow do RZADNEJ walki.. jedynie moze im pomoc zewn. wsparcie. Irak wrogiem demokracji, mówisz? A ja ci przypomnę, że obecnie USA szerzy tę demokrację po świecie jak zarazę. Kraje takie jak Irak, czy kraje 3-go świata nie są gotowe na demokrację. Nie ma w nich podstaw społecznych i moralnych do istnienia takiego systemu. Lecz my próbujemy je demokratyzować na siłę, zapominając że to lud musi dorosnąć do demokracji, że nie zaczyna się tego procesu od fotela prezydenta, ale od obywatela. Nic dziwnego że "demokracje" stają się w rzeczywistości dyktatoriatami, ale wszyscy udają, że tak nie jest. Że prezydent to prezydent, mimo że rządzi się jak szach. powiedz to Afganczykom, gdzie mozna golic brody, kobiety nie musza twarzy zaslaniac,a na ulicy mozna sluchac muzyki. nie dorosna te panstwa na pewno do wolnosci gdy beda tacy ludzie jak Husajn i inne rzady teokratyczne, opierajace swoja wladze na nienawisci do cywilizowanego swiata... zauwaz ze 60^% obywateli w krajach Islamskich to analfabeci.. oczywiscie.. mozna ich zostawic samych sobie.. ale da sie tak? nie da.. nie ma takiej mozliwosci. zaczynajac od imigrantow, uciekinierow z tych panstw po wojny domowe itd... Islam jak wczesniej mowilem jest religia po prostu chorą. Ludzie powinni mieć prawo wyboru, oczywiście. ALE ludzie powinni być także GOTOWI przyjąć to prawo, bronić go i go egzekwować od własnego rządu. daj inne rozwiazanie... jak dzieci tam do szkol nie chodza, kobiety to nie czlowiek, a wladze ma ten kto glosniej krzyczy allah akbar i smierc ameryce? Dlatego do demokracji ludzie muszą dorosnąć. Nic na siłę. W Europie demokracja ma dopiero jakieś 100, 150 lat, a ile musiało się zmienić, zanim zatriumfowała? Stany uratowaly Europejska demokracje.. inaczej bysmy mieli rzady towarzysza Stalina, i jego nastepcow.... a Demokracja jako taka istniala od wiekow. nasza cywilizacja, nigdy nie opierala swoich pogladaow do nienawisci nad innym narodem, religia [wylaczajac Zydow,..ale to bardziej ekonomiczna nienawisc i zazdrosc]. A Islam jest religia stworzona do wojny i expansji terytorialnej.wykorzystywana jest nadal bo latwo dzieki niej kontroolowac spoleczenstwo Ta... ONZ nałozyło embargo. A na czyje może polecenie? Embargo zostało nałozone, aby ONZ się nie rozpadło i to już inna bajka. Zresztą, jak uważasz, że restrykcje w handlu zagranicznym to nie wtrącanie się w gospodarkę kraju, to jakbyś się poczuł, jakby ci w sklepie zabraniali kupowania tego, co ci potrzeba? ONZ to nie jest jeden kraj... a ja nei rozumiem tez dlaczego uwazasz za zle to embargo? jesli taki wspanialy ijest ten Irak to niech sam sobie radzi.. niech ich cywilizacja sama sie rozwija, potrzebuja pomocy Zachodu? przeciez nie nawidza nas? a moze sprzedawac maja do innych krajow arabskich gdzie Ropy jest dostatek? a moze do Rosji gdzie tezz jest dostatek? a moze do USA gdzie jest dostatek? amoze do Afryki zeby murzyni mieli cos do konserwacji dzid? [joke :D] sprzedaz ropy vby nic temu krajowi nie dala, oprocz wzmocnienia rezimu Husajna, tak ciezko to zrozumiec? kasa za rope by zostala wydana na zbrojenie, tak ciezko to zrozumiec? z historii TRZEBA brac wnioski, bo inaczej bedzie z nami zle.... [np. "liberum veto" partii populistycznych w Polsce..] "no ale do tej pory Sadam jakos wygonil bez powodu inspektorow ONZ jak zaczeli grzebac gdzie nie trzeba...." Zdziwiony? Bo ja nie. Inspektorzy zachowywali się przecież jak szpiedzy (nieważne, czy nimi byli czy nie), bo chcieli mieć dostęp do każdej tajemnicy państwowej. Widzę, że nie rozumiesz, co dla bezpieczeństwa państwa znaczą tacy obserwatorzy i jakie to upokorzenie dla narodu. no i BARDZO dobrze.. rownie dobrze, NATO powinn rozjebac caly Irak za atak na inne panstwa, uzywanie broni chemicznej i biologicznej! ale woleli wybrac droge pokojowa.. a ty uwazasz to za zle? "USA nigdy nie uzyly takowej broni. a Irak tak. ot taka roznica." Przemytnicy sprzedający broń nie strzelają z niej na ulicy. Ale bandyci tak. Ot taka różnica... Strzelałbyś, gdybyś nie miał czym? tylko ze ciekawe dlaczego AK47 jest rosyjska bronia? a poza tym to co ma to wwspolnego? bron jest do obrony, a nie do ataku. Wszystko byłoby OK, gdyby nie fakt, że 1 - to przez Amerykanów Afganistan stał się tym, czym był - po wojnie z ZSRR pozwolili Arabom wyrzynać się między sobą, pozostawiając im broń, którą dostali. Lament zaczął się dopiero wtedy, kiedy efekty tego zaniedbania dały o sobie znać w postaci rozwoju Al Kaidy. no lol gratuluje wiedzy o Afganistanie.. ZSRR dobre, Ameryka bee... srol, byla niemala roznica.. ZSRR chcialo zrobic z Afganistanu kolejna republike sowiecka.. a Amerykanie jedynie nie chcieli tego dopuscic, nie wdajac sie w bezsposredni konflikt.. wiec wspierali afganczykow.. zeby mieli sie jak bronic przed ZSRR... dopiero popsulo sie jak ZSRR tak zrujnowalo Afganczykow, ze wladze przejeli Talibowie z Pakistanu.. i to wina niby stanow ze do tego dopuscila? nie, to wina ZSRR- ze doprowadzila kraj do ruiny, a pozniej po wycofaniu sie Afganistan nie mogl sie bronic przed Talibami. 2 - w Afganistanie i w Kosowie ONZ (w Afganistanie - USA) działało jako sojusznik. Wspomagano działania. Tym razem jakoś nie widzę frontu Irakijczyków, walczących w imię obalenia Saddama, którym to USA mogłoby pomóc. Tym razem amerykanie sami będą walczyć i g**** ich będzie obchodzić, jak to robią. Aby dopiąć swego i aby ukryć jak najwięcej swoich wpadek. oj super.. to wkoncu ty jestes za utrzymaniem rezimu Husajna? bo nie ma opozycji to niech sie sami martwia.. opozycja zostala wybita.. nie ma tam kto broni obywateli Iraku... i ty to uwazasz za dobre? brawo i gratulacje.
Patrokles [ Konsul ]
Dessloch Tobie sie poprzewracały priorytety. Co jest ważniejsze życie tysiecy ludzi (ofiar wojny) czy forma władzy w Iraku. Od kiefy to Inne państwa mają prawo narzucać innym sposób w jakim mają być zarządzane. Od kiedy jedno państwo może siłą wprowadzać demokrację w drugim. Przez 70 lat próbowano w różnych państwach narzucać jedynie słuszny ustrój. W żadnym z arabskich krajów nie ma pełnej demokracji. Nie wspomne o systemie prawnym, który daleko odbiega od naszego "cywilizowanego". Idąc za ciosem w następnej kolejności trzeba będzie najechać Iran (tu dopiero jest demokracja). Dziwi mnie polityka tego państwa. Już dawno powinno udelić poparcia Irakowi. Jest to w ich interesie. Inaczej krok po kroku wszystkie kraje arabskie zostaną siłą lub persfazją zamerykanizowane. Zapomną o swojej odmienności, kulturze, religii i zaczną żreć miesopodomne placki w skapciałej bułeczce ze znaczmiem M.
atari800 [ Pretorianin ]
każda wojna przynosi śmierć, zniszczenie i cierpienie niewinnych ludzi tylko dwie grupy ludzi cieszą się z wojny: kapitaliści, którzy robią na niej interes i debile pod wpływem propagandy dessloch i spółka na tej wojnie interesów pewnie nie zrobią, a zatem wiadomo kim są
AK [ Senator ]
Dessloch - mnie się poprzewracało w głowie, mówisz? Masz rację, zapomniałem, że terroryści to ludzie, którzy tak bez przyczyny, pewnego dnia, budzą się i postanawiają się "rozerwać" w miejscowej kawiarni... "powiedz to Afganczykom, gdzie mozna golic brody, kobiety nie musza twarzy zaslaniac,a na ulicy mozna sluchac muzyki. nie dorosna te panstwa na pewno do wolnosci gdy beda tacy ludzie jak Husajn i inne rzady teokratyczne, opierajace swoja wladze na nienawisci do cywilizowanego swiata..." Myślę i myślę i nie widzę, w jaki sposób, w świetle twojej teorii, demokracja mogła się narodzić na Ziemi. Każde państwo było w jakimś swoim okresie dyktaturą lub monarchią, nawet te najbardziej demokratyczne. Niemcy były monarchią jeszcze 100 lat temu, tak samo Austria - i mówię o monarchnii formalnej, a nie "konstytucyjnej", bo taką to wciąz jest Wielka Brytania i... Australia chociażby. Polecasz wszystkim demokrację, tak? Zgaduję więc, że obecny cyrk, zwany polskim rządem, ma 100% twojego oparcia, bo to przecież rząd demokratyczny... Otóz, demokracja wiele ma twarzy i nie zawsze jest lepsza od władzy, mądrze sprawowanej przez jednego człowieka. Pod tym względem monarchia była lepsza, bo rządzili ludzie, którzy od dziecka byli do tej władzy przygotowywani, a nie banda oszołomów z ulicy, która nie ma nawet pojęcia o ekonomii i o tym jak podatki mogą na nią wpływać. Naród ma prawo, jaką drogę chce wybrać. Będzie cchiał demokracji, będzie świadom jej wymogów, to będzie ją miał - czy sobie ją wywalczy, czy wyewoluuje w jej kierunku, jak to miało miejsce w Europie. Nienawiść zaś do cywilizowanego świata, jak ty to nazywasz, nie bierze się z powietrza. A tak zupełnie przy okazji - widzisz różnicę między teokracją a dyktaturą? Bo myślę że nie widzisz... "Islam jak wczesniej mowilem jest religia po prostu chorą." Myślę, że sam jesteś chory, i to bardzo, do tego bez szansy na wyleczenie. Twierdzisz że Islam nakazuje ludziom wstać rano i iść się wysadzić dla Allacha? Jeśli tak, to z całą świadomością i odpowiedzialnością tu i teraz ogłaszam, że uważam cię za KRETYNA. Islamscy liderzy, niestety, robią wśród swoich podopiecznych takie same pranie mózgu, jakie USA wśród krajów "demokratycznych". Jeśli więc twierdzisz, że islam jest religią "wojującą", to znaczy że demokracja jest systemem ze wszech stron militarystycznym i agresywnie ekspansjonistycznym, wręcz imperialistycznym. ""Ludzie powinni mieć prawo wyboru, oczywiście. ALE ludzie powinni być także GOTOWI przyjąć to prawo, bronić go i go egzekwować od własnego rządu."" "daj inne rozwiazanie... jak dzieci tam do szkol nie chodza, kobiety to nie czlowiek, a wladze ma ten kto glosniej krzyczy allah akbar i smierc ameryce?" I w takim państwie chcesz wprowadzać demokrację? To może wprowadź ją najpierw w stadzie szympansów. Będą lepsze rezultaty... "Stany uratowaly Europejska demokracje.. inaczej bysmy mieli rzady towarzysza Stalina, i jego nastepcow.... a Demokracja jako taka istniala od wiekow." Chwała wielkim Stanom, które najpierw nas sprzedały Stalinowi, aby potem w chwale nas od niego "uratować". Chyna powieszę sobie na ścianie zdjęcie Busha, zapalę świeczkę i będę mu bić pokłony... "nasza cywilizacja, nigdy nie opierala swoich pogladaow do nienawisci nad innym narodem, religia [wylaczajac Zydow,..ale to bardziej ekonomiczna nienawisc i zazdrosc]. A Islam jest religia stworzona do wojny i expansji terytorialnej.wykorzystywana jest nadal bo latwo dzieki niej kontroolowac spoleczenstwo" Ależ oczywiście. Przecież nasza cywilizacja nie ma nic wspólnego z krucjatami, czy tysiącem lat nieustannych wzajemnych wojen. My, cywilizacja pokojowa, nie kolonizowaliśmy Ameryk, wyrzynając tubylców, a już na pewno nie bawiliśmy się w przebrzydły, brutalny kolonializm - taka Anglia to przecież po to podporzdkowała sobie Indie, aby nieść tam światełko kultury, a nie po to, by czerpać zyski z handlu... "ONZ to nie jest jeden kraj... a ja nei rozumiem tez dlaczego uwazasz za zle to embargo? jesli taki wspanialy ijest ten Irak to niech sam sobie radzi.. niech ich cywilizacja sama sie rozwija, potrzebuja pomocy Zachodu? przeciez nie nawidza nas? a moze sprzedawac maja do innych krajow arabskich gdzie Ropy jest dostatek? a moze do Rosji gdzie tezz jest dostatek? a moze do USA gdzie jest dostatek? amoze do Afryki zeby murzyni mieli cos do konserwacji dzid? [joke :D] sprzedaz ropy vby nic temu krajowi nie dala, oprocz wzmocnienia rezimu Husajna, tak ciezko to zrozumiec? kasa za rope by zostala wydana na zbrojenie, tak ciezko to zrozumiec?" No co za błyskotliwe stwierdzenie. Właściwie to po co ktokolwiek coś eksportuje lub importuje? Wszyscy powinni być przecież samowystarczalni. Że co? Że Japonia nie ma surowców? Ale za to ma technologię, więc już dawno powinni się nauczyć przemieniać piasek w potrzebne im surowce, lub nauczyć się budować domy z krzemu. A taki Irak, no to co, że pustynia? Zamiast sprzedawać ropę powinni zaorać wreszcie tę pustynię i nawodnić ją. Że wody brakuje? No to nierch pola ropą podlewają... Sorry, że tak sarkastycznie, ale taką gafę palnąłeś, że nie mogłem się powstrzymać. "tylko ze ciekawe dlaczego AK47 jest rosyjska bronia? a poza tym to co ma to wwspolnego? bron jest do obrony, a nie do ataku." Znasz powiedzenie - chcesz pokoju, szykuj się do wojny? Jest ono, niestety, prawdziwe. Inaczej ja mógłbym ciebie zapytać, na kogo MY się tak szykujemy, biorąc od Niemców Leopardy i kupując myśliwce wielozadaniowe. Tylko naiwny pacyfista wierzy, że kto nie chce wojny, powinien się rozbroić. Kałachy są od Rusków, prawda, ale iracka broń atomowa dla Amerykanów. I co, teraz chcą ją z powrotem. Żeby za 10 lat znowu im ją sprzedać? To by mnie nawet nie zdziwiło... "srol, byla niemala roznica.. ZSRR chcialo zrobic z Afganistanu kolejna republike sowiecka.. a Amerykanie jedynie nie chcieli tego dopuscic, nie wdajac sie w bezsposredni konflikt.. wiec wspierali afganczykow.. zeby mieli sie jak bronic przed ZSRR... dopiero popsulo sie jak ZSRR tak zrujnowalo Afganczykow, ze wladze przejeli Talibowie z Pakistanu.. i to wina niby stanow ze do tego dopuscila? nie, to wina ZSRR- ze doprowadzila kraj do ruiny, a pozniej po wycofaniu sie Afganistan nie mogl sie bronic przed Talibami." Mój drogi, jeżeli ktoś się już za coś bierze, to powinien to dokończyć. USA przysłało broń i instruktorów CIA, by nauczyli Afgańczyków walczyć. A potem pojechali do domu, zostawiając po sobie wyszkolonych żołnierzy i masę broni. Ciekawe, czy liczyli na to, że ludzie, kórzy od wielu lat żyli walką, nagle staną się rolnikami? Pewnie tak, bo to w końcu Amerykanie - nie znają się zupełnie na życiu w innych częściach świata. Wytłumaczę ci to "po chłopsku" - jeśli zostawiasz w piwnicy furę ziemniaków, to nie dziw się, że za kilka miesięcy ona zgnije i narobi smrodu na całe obejście. "oj super.. to wkoncu ty jestes za utrzymaniem rezimu Husajna? bo nie ma opozycji to niech sie sami martwia.. opozycja zostala wybita.. nie ma tam kto broni obywateli Iraku... i ty to uwazasz za dobre? brawo i gratulacje." Nie musisz mi gratulować. Lubisz Jałtę, prawda? Tam też Stany decydowały za nas, co się z nami stanie. Wtedy akurat bardziej opłacało im się nas oddać swojemu wrogowi... Ot wielcy obrońcy demokracji...
DeV@sT@toR [ Senator ]
atari800 ------> Genialny tekst :)
dzidol [ Konsul ]
w skrocie chodzi mu oto zeby nie wpasc w bloto a zwlaszcza aby nie udu...yc plaszcza :D
Dessloch [ Senator ]
"Patrokles [Generał] Dessloch Tobie sie poprzewracały priorytety. Co jest ważniejsze życie tysiecy ludzi (ofiar wojny) czy forma władzy w Iraku. > jakbys nei zauwazyl, to wojna teraz kosztuje nie wiele tysiecy ofiar. wiele tysiecy ofiar kosztuje rezim w Iraku, nie tylko tych co zostali wyrznieci bo byli w opozycji, ale tez tych co umeiraja smiercia glodowa, bo Husajn ma inne priorytety. <<Od kiefy to Inne państwa mają prawo narzucać innym sposób w jakim mają być zarządzane. Od kiedy jedno państwo może siłą wprowadzać demokrację w drugim. Przez 70 lat próbowano w różnych państwach narzucać jedynie słuszny ustrój. W żadnym z arabskich krajów nie ma pełnej demokracji. Nie wspomne o systemie prawnym, który daleko odbiega od naszego "cywilizowanego". Idąc za ciosem w następnej kolejności trzeba będzie najechać Iran (tu dopiero jest demokracja). Dziwi mnie polityka tego państwa. Już dawno powinno udelić poparcia Irakowi. Jest to w ich interesie. Inaczej krok po kroku wszystkie kraje arabskie zostaną siłą lub persfazją zamerykanizowane. Zapomną o swojej odmienności, kulturze, religii i zaczną żreć miesopodomne placki w skapciałej bułeczce ze znaczmiem M. >> to sie wyprowadz tam, jak uwazasz ze kultura tamta, oraz sposob zycia jest sluszny dla obywateli. pojedz do afganistanu i spojrz ludziom w oczy i powiedz im ze powinni byc pod rzadami talibow. pojedz do Iraku i powiedz im ze ich celem zyciowym jest walka ze swiatem nieislamskim, a rola kobiet to rodzenie dzieci i sluzenie mezmowi. ci ludzie tego NIE CHCA! oni nie maja wyboru. sa fanatycy islamscy.. ale to nie sa prawdziwi wyznawcy tej religi.. prawdziwymi wyznawcami sa zwykli prosci ludzie, ktorzy chca byc wolni, nie chca tyranii, rzadow teokratycznych.. ale sa za slabi zeby walczyc z ta machina cala...
Dessloch [ Senator ]
Myślę i myślę i nie widzę, w jaki sposób, w świetle twojej teorii, demokracja mogła się narodzić na Ziemi. Każde państwo było w jakimś swoim okresie dyktaturą lub monarchią, nawet te najbardziej demokratyczne. Niemcy były monarchią jeszcze 100 lat temu, tak samo Austria - i mówię o monarchnii formalnej, a nie "konstytucyjnej", bo taką to wciąz jest Wielka Brytania i... Australia chociażby. Polecasz wszystkim demokrację, tak? Zgaduję więc, że obecny cyrk, zwany polskim rządem, ma 100% twojego oparcia, bo to przecież rząd demokratyczny... Otóz, demokracja wiele ma twarzy i nie zawsze jest lepsza od władzy, mądrze sprawowanej przez jednego człowieka. Pod tym względem monarchia była lepsza, bo rządzili ludzie, którzy od dziecka byli do tej władzy przygotowywani, a nie banda oszołomów z ulicy, która nie ma nawet pojęcia o ekonomii i o tym jak podatki mogą na nią wpływać. demokracja, nie jako ustruj, tutaj mowie o demokracji w sensie: wolnosc slowa, wypowiedzi blablabla, morlanosc demokratyczna, czyli kazdy czlowiek, kazdy obywatel panstwa w ktorym zyje ma prawo wyboru. dlaczego nie potepiam Monarchii, Republiki itd? dlaczego akurat potepiam teokratyzm? dlatego ze religia nie sluzy do rzadzenia cialem, lecz dusza, a nie rzadzi ktos z gory, tylko kazdy czlowiek rzadzi sie wlasnym sumieniem. nie potrzebna jest "instytucja" by istniala religia. Naród ma prawo, jaką drogę chce wybrać. Będzie cchiał demokracji, będzie świadom jej wymogów, to będzie ją miał - czy sobie ją wywalczy, czy wyewoluuje w jej kierunku, jak to miało miejsce w Europie. Nienawiść zaś do cywilizowanego świata, jak ty to nazywasz, nie bierze się z powietrza. A tak zupełnie przy okazji - widzisz różnicę między teokracją a dyktaturą? Bo myślę że nie widzisz... oj widzę, dyktatura nie moze byc teokratyczna.. a dlaczego? bo dyktatura zwalcza religie jako inną ideologie. dyktatura ma na celu stworzenie wladzy ktora jest zarowno wladca, zwierzchinikiem ducha, religia dla kazdego obywatela... Mozna powiedziec ze Chadecja w Europie, rzad fundamentalistyczny w Turcji to teokracja... jednak przyjzyjmy tej kwestii inaczej. o ile w Turcji, jest to normalny rzad, to w Iraku nie jest to normalny rzad.. Husajn jest wladca Teokratycznym totalitarnym... mozna powiedziec ze dyktatura, jednak nei dokonca, i jest to kwestia pogladow, oraz tego czy uznac kraj za teokratyczny czy totalitarny... jest tutaj BARDZO cienka linia, ktorej nie da sie roztrzygnac. "Islam jak wczesniej mowilem jest religia po prostu chorą." Myślę, że sam jesteś chory, i to bardzo, do tego bez szansy na wyleczenie. chory jest ten kto nazywa osobe ktorej nie zna chora. Twierdzisz że Islam nakazuje ludziom wstać rano i iść się wysadzić dla Allacha? za to odpuszczone sa ich grzechy oraz ich smierc jest usprawiedliwiona.. a na dodatek dostaje sie od Husajna dla rodzinki 20 tys dolcow... Jeśli tak, to z całą świadomością i odpowiedzialnością tu i teraz ogłaszam, że uważam cię za KRETYNA. Islamscy liderzy, niestety, robią wśród swoich podopiecznych takie same pranie mózgu, jakie USA wśród krajów "demokratycznych". Jeśli więc twierdzisz, że islam jest religią "wojującą", to znaczy że demokracja jest systemem ze wszech stron militarystycznym i agresywnie ekspansjonistycznym, wręcz imperialistycznym. glownym haslem demokracji jest wolnosc slowa, wyznania itd itp... a Islamu? KORAN. ksiazeczka stworzona na potrzeby wojny, ot tak zeby latwiej bylo prowadzic expansje terytorialna. Demokracja, stawia na wolnosc wyznania.. w demokracji mozesz byc Żydem, Muzułmaninem, buddystą, Polakiem, Ruskiem... a w krajach teokratycznych, fundamentalitycznych mozez byc TYLKO muzułmaninem, bo inaczej jestes wrogiem nr1 wg. Koranu. na szczescie wiekszosc Muzułmanow, Koran interpretuje z sercem, a nie z AK w reku. [""Ludzie powinni mieć prawo wyboru, oczywiście. ALE ludzie powinni być także GOTOWI przyjąć to prawo, bronić go i go egzekwować od własnego rządu."" "daj inne rozwiazanie... jak dzieci tam do szkol nie chodza, kobiety to nie czlowiek, a wladze ma ten kto glosniej krzyczy allah akbar i smierc ameryce?" I w takim państwie chcesz wprowadzać demokrację? To może wprowadź ją najpierw w stadzie szympansów. Będą lepsze rezultaty... Ci ludzie tego CHCA, jeszcze raz zajrzyj co teraz sie dzieje w Afganistanie.. kobiety moga chodzic do szkoly, mozna sluchac muzyki.. a jakos nie zatracony jest duch Islamu, religia nei jest porzucana... "Stany uratowaly Europejska demokracje.. inaczej bysmy mieli rzady towarzysza Stalina, i jego nastepcow.... a Demokracja jako taka istniala od wiekow." Chwała wielkim Stanom, które najpierw nas sprzedały Stalinowi, aby potem w chwale nas od niego "uratować". Chyna powieszę sobie na ścianie zdjęcie Busha, zapalę świeczkę i będę mu bić pokłony... ale co mialy stany zrobic? wszczac kolejna wojne miedzynarodowa? Europa wtedy by nie miala szans.. a Stany nie byly wtedy gotowe.. a poza tymwtedy tacy ludzie jak TY zaczeliby podnosic glosy, ze Stany ingeruja w nasze panstwo.. przeciez my CHCIELISMY nalezec do ZSRR, chcielismy miec rzadu komunistow chcielismy w armii przyzekac nie na wiernosc narodowi ale na wiernosc czerwonej ksiazeczce... wiec o co te pretensje ze Stany nam nei pomogly? Ależ oczywiście. Przecież nasza cywilizacja nie ma nic wspólnego z krucjatami, czy tysiącem lat nieustannych wzajemnych wojen. My, cywilizacja pokojowa, nie kolonizowaliśmy Ameryk, wyrzynając tubylców, a już na pewno nie bawiliśmy się w przebrzydły, brutalny kolonializm - taka Anglia to przecież po to podporzdkowała sobie Indie, aby nieść tam światełko kultury, a nie po to, by czerpać zyski z handlu... fakt. ALE, nei bylo to opierane na religii, ani na demokracji, bo jak wiesz wtedy byla Monarchia w wiekszosci krajow.. anawet chyba wszystkich... wtedy byly czasy rozwoju naszej cywilizacji, brakowalo nam miejsca w Europie wiec postanowilismy sie przeniesc w nieznane nam rejony... a krucjaty to byl chory wymysl kosciolu zeby sie ochronic przed wojnami w Europie.. bo ludzie gineli w imie chrzescijanstwa, a wtedy u "nas" bylo bezpiecznie.. chore.. bardzo chore. ale czy to usprawiedliwia islam? ze koles sobie idzie do restauracji i mowi.. o rozerwe sei i zabije pare osob.. ALLAH AKHBAR niech zyje Mahomet! <<BUUUM>>... rodzinka dostaje 20tys dolcow od Hussajna.. ALLELUJA! Europejczycy to robili, to my tez mozemy! [BNo co za błyskotliwe stwierdzenie. Właściwie to po co ktokolwiek coś eksportuje lub importuje? Wszyscy powinni być przecież samowystarczalni. Że co? Że Japonia nie ma surowców? Ale za to ma technologię, więc już dawno powinni się nauczyć przemieniać piasek w potrzebne im surowce, lub nauczyć się budować domy z krzemu. A taki Irak, no to co, że pustynia? Zamiast sprzedawać ropę powinni zaorać wreszcie tę pustynię i nawodnić ją. Że wody brakuje? No to nierch pola ropą podlewają... Sorry, że tak sarkastycznie, ale taką gafę palnąłeś, że nie mogłem się powstrzymać. bardzo zle do tego podchodzisz.. w Libii byla kiedys taka akcja.. wzdluz wszystkich drog Kadafii rozkazal sadzenie drzewek oliwnych.. efektem byla na wielka skale sadzenie drzewek... i to byla metoda na zabranie pustyni troche ziemi, oraz odpustynnienie tego rejonu.. bo TO jest mozliwe... zgadnij co sie stalo... po tej wielkiej akcji, gdzie wzdluz drog co 10 cm byly drzewka olwien.. idzie sobie arab ze stadem koz.. lub innych zwierzatek.. no i co sie oczywiscie dzieje? zwierzatka wpierdalaly drzewka, ze po takiej wycieczce jednej cala droga byla spowrotem bez roslinnosci. a wczesniej z tym nie sprzedawaniem ropy tez bylem sarkastyczny.. oczywiscie powinna byc mozliwosc jej sprzedazy.. ale po co? jak Irak nie widzi sibie w swiecie to niby dlaczego mamy od niego rope kupowac? jest niej dostatek w innyc krajach... to jest w ich interesie by stac sie krajem ktory choc troche ma checi czysto ekonomiczne i prospoleczne, a nei militarne. jak Irakiem zaczna sie rzady chociazby takie jak sprzed zamachu stanu, to zapewniam ciebie ze embargo byloby zniesione.. jesli chca czerpac korzysci z handlu miedzynarodowego, niech nei beda zagrozeniem dla calego bliskiego wschodu. "tylko ze ciekawe dlaczego AK47 jest rosyjska bronia? a poza tym to co ma to wwspolnego? bron jest do obrony, a nie do ataku." Znasz powiedzenie - chcesz pokoju, szykuj się do wojny? Jest ono, niestety, prawdziwe. Inaczej ja mógłbym ciebie zapytać, na kogo MY się tak szykujemy, biorąc od Niemców Leopardy i kupując myśliwce wielozadaniowe. Tylko naiwny pacyfista wierzy, że kto nie chce wojny, powinien się rozbroić. Kałachy są od Rusków, prawda, ale iracka broń atomowa dla Amerykanów. I co, teraz chcą ją z powrotem. Żeby za 10 lat znowu im ją sprzedać? To by mnie nawet nie zdziwiło... utrzymywanie chociazby armii Polskiej jes tpo to zeby w razie jak taki Husajn sobie zamarzy podbic swiat, zeby miec sie czym bronic.. atak prewencyjny to tez obrona. jesli ma sie podstawy zeby sadzic, ze dany kraj, pod tymi samymi rzadami kiedys w przeszlosci chcial podbic bliski wschod, uzywajac do tego srodki bardzo radykalne, to uwazam ze prewencja jest lepsza od samej obrony.... nie mozna dopuscic do potworki z imprezy. "ój drogi, jeżeli ktoś się już za coś bierze, to powinien to dokończyć. USA przysłało broń i instruktorów CIA, by nauczyli Afgańczyków walczyć. A potem pojechali do domu, zostawiając po sobie wyszkolonych żołnierzy i masę broni. Ciekawe, czy liczyli na to, że ludzie, kórzy od wielu lat żyli walką, nagle staną się rolnikami? Pewnie tak, bo to w końcu Amerykanie - nie znają się zupełnie na życiu w innych częściach świata. Wytłumaczę ci to "po chłopsku" - jeśli zostawiasz w piwnicy furę ziemniaków, to nie dziw się, że za kilka miesięcy ona zgnije i narobi smrodu na całe obejście. jest taka roznica, gdyby Amerykanie tego NIE zrobili to by Afganistan byl pod kontrola ZSRR.. a ci co dostali ta bron w Afganistanie to nie byli przeciez taibami ktorzy podbili ten kraj przybywajac z Pakistanu... a dlaczego USA nie zostalo pomoc Afganistanowi? bo mieli problemy u Siebie, bo tacy ludzie jak ty tak zwani pacyfisci, nie chcieli wojny... bo po co.. "nie umierajmy za Gdansk" jak to Francja kiedys powiedziala... Nie musisz mi gratulować. Lubisz Jałtę, prawda? Tam też Stany decydowały za nas, co się z nami stanie. Wtedy akurat bardziej opłacało im się nas oddać swojemu wrogowi... Ot wielcy obrońcy demokracji... no alez to bylaby ingerencja w nasz narod.. wtedy bys mial powod zeby ponarzekac na to.. Stany gdyby tak w kazdej slusznej sprawie by interweniowaly to by dawno zbankrutowaly.. po to jest ONZ, po to jest NATO.. tylko ze morlanosc Europy staje sie odrazajaca... pokoj za wszelka cene.. nawet za cene tych milionow gnijacych dzieci ktore umarly z glody.. w IMIE pPOKOJU NA SWIECIE.
Dagger [ Legend ]
==>Dessloch Amerykanie zawsze lubia wspomagac takich słabszych - tyle ze inne zdanie ma na ten temat Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości :PPPPPPPPPPP Szczególnie jesli chodzi o wypadki kiedy USA nie podobał sie ustrój danego kraju "The finding of the United States Congress also expressed the view that Nicaraguan Government had taken "significant steps towards establishing a totalotarian Communist dictatorship" .However the regime in Nicaragua be defined ,adherence by a State to any particular doctrine does not constitute a violation of customary international law ;to hold otherwise would make nonsense of the fundamental principle of State sovereignty ,on which the whole of international law rests ,and the freedom of choice of political ,social ,economic and cultural system of a State .Consequently ,Nicaragua's domestic policy options ,even assuming that they correspond to the desciption given of them by the Congress finding cannot justify on the legal plane the various actions of the Respondent complained of.The Court cannot contemplate the creation of a new rule opening up a right of intervention by one State against another on the ground that the latter opted for some particular ideology or political system " Case concerning Military and Paramilitary Activities in and against Nicaragua "ICJ Reports"1996 s 133, par 263 Dostepne na stronie Trybunału - jak znajde dokładnego linka to podam PS.Text przepisywany z pdf wiec literówki moga sie zdarzyc :))
Dessloch [ Senator ]
no stany z zalozenia nie przestrzegaja Miedzynarodowego trybunalu chociazby dlatego ze u nich jest kara smierci
Patrokles [ Konsul ]
Dessloch Gościu poczytaj trochę o rzeczach na temat, których się wypowiadasz. Liczne ofiary w tej wojnie są nie do uniknięcia, szczególnie po stronie Irakijczyków. Chyba, że dla ciebie araby to nie ofiary. Co zaś tyczy się ofiar działalności Saddama umierających z głodu to mity. Irak jest w miarę dostatnim i stabilnym krajem. Poziom życia spadł co prawda po nałożeniu sankcji na to państwo ale nie jest nędzny. W porównaniu do wielu krajów afrykańskich czy z Ameryki Południowej, w których nikt nie prowadzi krucjaty, to w Iraku jest raj. A że nie ma tam wolności politycznej to już odrębny temat. Wolności takiej nie ma chyba w 40 % państw na świecie.
AK [ Senator ]
"dlaczego nie potepiam Monarchii, Republiki itd? dlaczego akurat potepiam teokratyzm? dlatego ze religia nie sluzy do rzadzenia cialem, lecz dusza, a nie rzadzi ktos z gory, tylko kazdy czlowiek rzadzi sie wlasnym sumieniem." Cieszę się że tak twierdzisz. Niestety, papierowe demokracje, jakie pojawiły się dzięki Stanom Zjednoczonym w niektórych państwach świata, w rzeczywistości są właśnie takie, jak ta twoja "teodyktatura". Nie ma tam wolności słowa, zaś prezydent jest zwyczajnym dyktatorem. Ale niespodzianka, prawda? Pewnie dlatego nie wierzę, aby po wkroczeniu wojsk USA do Iraku nagle wybuchła tam wolność słowa i ogólny renesans. Tak, jak mimo zapewnień mediów, nie stało się tak w Afganistanie. Owszem, jest tam teraz swoboda wypowiedzi, ale zmiana rządu nie zniszczy w umysłach ludzi mentalności, która powstawała tam przez dziesiątki lat. Ile lat minęło od stanu wojennego u nas? A wciąż nasze społeczeństwo myśli kategoriami sprzed 30 lat. Wytłumacz to, geniuszu socjologii. "Husajn jest wladca Teokratycznym totalitarnym... mozna powiedziec ze dyktatura, jednak nei dokonca, i jest to kwestia pogladow, oraz tego czy uznac kraj za teokratyczny czy totalitarny... jest tutaj BARDZO cienka linia, ktorej nie da sie roztrzygnac." Tu nie ma żadnej cienkiej linii. Teokracja i dyktatura mogą iść w parze. Problem w tym, że teokracja w Iraku jest tylko pobożnym życzeniem służb propagandowych z USA. Nie są one bardziej teokratyczne, niż Polska, z arcybiskupami chcącymi wsadzić Boga do europejskiej konstytucji. W Iraku, mój drogi, jest zwyczajna DYKTATURA. Kropka. "chory jest ten kto nazywa osobe ktorej nie zna chora." Cieszę się, że to ty to napisałeś.... Czyli osoba, która napisała, cytuję "Islam jak wczesniej mowilem jest religia po prostu chorą." Myślę, że nie muszę tego komentować... "glownym haslem demokracji jest wolnosc slowa, wyznania itd itp... a Islamu? KORAN." Taa... A ja myślałem, że, jak mówi USA, "Bóg, honor i ojczyzna". Z Bogiem na pierwszym miejscu. Ale kontynuuj swoje wywody, kontynuuj. Jeśli uparcie twierdzisz, że to nie propaganda obu stron tak mówi, to poczekam aż sam się zapętlisz w swoich wywodach. Nie będę ci musiał nawet w tym pomagać. "Ci ludzie tego CHCA, jeszcze raz zajrzyj co teraz sie dzieje w Afganistanie.. kobiety moga chodzic do szkoly, mozna sluchac muzyki.. a jakos nie zatracony jest duch Islamu, religia nei jest porzucana..." No to cool... Ludzie chcą demokracji, choć, jako społeczeństwo słabo wyedukowane, nie bardzo rozumieją, czym ona jest. Coś tu śmierdzi propagandą na milę. "ALE, nei bylo to opierane na religii, ani na demokracji, bo jak wiesz wtedy byla Monarchia w wiekszosci krajow.. anawet chyba wszystkich... wtedy byly czasy rozwoju naszej cywilizacji, brakowalo nam miejsca w Europie wiec postanowilismy sie przeniesc w nieznane nam rejony..." Pewni mądrzy badacze Islamu twierdzą, że kraje, w których on jest religią dominującą, są wobec nas "cofnięte" w rozwoju o jakieś 500 lat. Według ich teorii, islamskie średniowiecze zbliża się właśnie do końca. Świadczy o tym załamywanie się stuprocentowo religijnego stylu życia, jak to miało miejsce na poczatku Renesansu, kiedy to społeczeństwo zaczęlo odkrywać, że rozum triumfuje nad religią. Zgadzam się z tymi ludźmi, gdyż to, co wiem o Islamie dobrze do tego obrazu pasuje. Ale po co ktoś miałby dostrzegać zmiany? Po co mielibyśmy je wspierać? Najlepiej dop******** im tak, aby jeszcze bardziej odwrócili się od postępu, aby kojarzyli go z wrogą im cywilizacją, aby zamiast zmian zapragnęli starego, twardego życia w wierze. W ten sposób nie wspomagamy demokracji. W ten sposób ją niszczymy, zanim się zdoła narodzić. "bardzo zle do tego podchodzisz.. w Libii byla kiedys taka akcja.. wzdluz wszystkich drog Kadafii rozkazal sadzenie drzewek oliwnych.. efektem byla na wielka skale sadzenie drzewek... i to byla metoda na zabranie pustyni troche ziemi, oraz odpustynnienie tego rejonu.. bo TO jest mozliwe... zgadnij co sie stalo... po tej wielkiej akcji, gdzie wzdluz drog co 10 cm byly drzewka olwien.. idzie sobie arab ze stadem koz.. lub innych zwierzatek.. no i co sie oczywiscie dzieje? zwierzatka wpierdalaly drzewka, ze po takiej wycieczce jednej cala droga byla spowrotem bez roslinnosci." To tylko ładna strona tego samego obrazka. Ta gorsza jest taka, że te kozy są jedynym utrzymaniem takiego araba. Ma on w d**** drzewka, co z tego że rosną, skoro on nie ma co jeść. A że koza wszystko zeżre, to i jest najlepszym rozwiązaniem na pustyni. To nie tak, że ludziom obwisa, że próbuje się użyźnić pustynię. Oni, jak zresztą my wszyscy, w DEMOKRACJI, dbamy tylko o to, by nie głodować. Poza tym, sadzenie drzewek to też ogromne koszty. Nie myślisz chyba, że wystarczy je powstykać w piach i wszystko będzie OK. Gdybyś pokopał dookoła ich pni, odkryłbyś pod ziemią rurę z wodą, która ma otworki, pozwalające wodzie wysączać się pod korzenie każdego drzewka. A ta woda skądś musi się brać, w tym pustynnym kraju... "a wczesniej z tym nie sprzedawaniem ropy tez bylem sarkastyczny.. oczywiscie powinna byc mozliwosc jej sprzedazy.. ale po co? jak Irak nie widzi sibie w swiecie to niby dlaczego mamy od niego rope kupowac? jest niej dostatek w innyc krajach... to jest w ich interesie by stac sie krajem ktory choc troche ma checi czysto ekonomiczne i prospoleczne, a nei militarne. jak Irakiem zaczna sie rzady chociazby takie jak sprzed zamachu stanu, to zapewniam ciebie ze embargo byloby zniesione.. jesli chca czerpac korzysci z handlu miedzynarodowego, niech nei beda zagrozeniem dla calego bliskiego wschodu." Gdyby politycy w USA zrozumieli, że Saddam ma już dość "podboju świata", to zapewniam cię że nie myślałby on więcej o zbrojeniu się. Tymczasem wielkie mocarstwo chce widzieć jego głowę podaną mu na srebrnej tacy. Sorry, ale czy ty na jego miejscu rozbroiłbyś się, licząc na łaskę dyszącego żądzą krwi państwa? "utrzymywanie chociazby armii Polskiej jes tpo to zeby w razie jak taki Husajn sobie zamarzy podbic swiat, zeby miec sie czym bronic.. atak prewencyjny to tez obrona. jesli ma sie podstawy zeby sadzic, ze dany kraj, pod tymi samymi rzadami kiedys w przeszlosci chcial podbic bliski wschod, uzywajac do tego srodki bardzo radykalne, to uwazam ze prewencja jest lepsza od samej obrony.... nie mozna dopuscic do potworki z imprezy." No to jak pisałem, prewencyjnie trzeba by stłuc Irak, potem Koręę, kupę małych państewek dyktatorskich (bo i im może "odbić" i zaczną wytwarzać tanią w produkcji broń B i C), potem Czeczenię, Chiny (nie dość, że komunistyczne, to jeszcze mają atom, a wiadomo, komuchów trzeba bić), a potem... No, potem to sobie kogoś poszukamy. "a ci co dostali ta bron w Afganistanie to nie byli przeciez taibami ktorzy podbili ten kraj przybywajac z Pakistanu..." Broń ma to do siebie, że nie jest przypisana do użytkownika, jak Widnows... "a dlaczego USA nie zostalo pomoc Afganistanowi? bo mieli problemy u Siebie, bo tacy ludzie jak ty tak zwani pacyfisci, nie chcieli wojny... bo po co.. "nie umierajmy za Gdansk" jak to Francja kiedys powiedziala..." A kto tam umierał za Afganistan? Tam pojechali jedynie agenci i instruktorzy CIA. Ameryka miała problemy u siebie? WIęc po co się pchała do Afganistanu, Korei, Wietnamu? Coś te jej problemy są BAAAARDZO zależne od punktu, z jakiego się na nie spogląda... "Stany gdyby tak w kazdej slusznej sprawie by interweniowaly to by dawno zbankrutowaly.. po to jest ONZ, po to jest NATO.. tylko ze morlanosc Europy staje sie odrazajaca... pokoj za wszelka cene.. nawet za cene tych milionow gnijacych dzieci ktore umarly z glody.. w IMIE pPOKOJU NA SWIECIE." A w imię wojny na świecie to ile zginie? Ale tak, pewnie masz rację, pewnie kiedy jest wojna to dzieci łatwiej wyżywić... Bo mogą, tak jak w Afryce, zostać siłą wcielone do wojska i przymuszone, aby szukać ścieżek przez pola minowe dla swoich dorosłych kompanów. Ach, wojna... Sama radość... Pokój za wszelką cenę, piszesz. Tylko ja jeszcze tej "wszelkiej ceny" nie widzę. Porównanie Iraku z Niemcami hitlerowskimi jest naprawdę śmieszne. Ale pewnie się mylę. Pewnie pod irackimi piaskami zakopane są dziesiątki nuklearnych silosów i lotniska z bombowcami, załadowane bronią biologiczną i to wszystko ruszy w bój na skinienie Saddama... Słuchaj Busha, słuchaj, dziecko, a wyrośniesz na praworządnego demokratę...
Dessloch [ Senator ]
Patrokles [Generał] Dessloch Gościu poczytaj trochę o rzeczach na temat, których się wypowiadasz. Liczne ofiary w tej wojnie są nie do uniknięcia, szczególnie po stronie Irakijczyków. Chyba, że dla ciebie araby to nie ofiary. mowie tutaj o ofiarach cywilnych.. same ofiary sa niedounikniecia, ale jest do unikniecia ofiara typu statystyki, czyli tysiace ludzi wyrznietych jak to czynil Sadam kiedy jeszcze mial te pareset czolgow i byl 4 sila na swiecie bodajze. Co zaś tyczy się ofiar działalności Saddama umierających z głodu to mity. Irak jest w miarę dostatnim i stabilnym krajem. Poziom życia spadł co prawda po nałożeniu sankcji na to państwo ale nie jest nędzny. W porównaniu do wielu krajów afrykańskich czy z Ameryki Południowej, w których nikt nie prowadzi krucjaty, to w Iraku jest raj. A że nie ma tam wolności politycznej to już odrębny temat. Wolności takiej nie ma chyba w 40 % państw na świecie. no coz.. przed sankcjami w latach 80 moj stary pracowal.. i jakos nie mowil mi nic o dostatku tego kraju tylko o nedzy tam panujacej.. a w Iraku nie ma opozycji bo zostala wyrznieta... Irakijczycy nie chca miec takich rzadow i to jest fakt, bardziej niz pewny.
Dessloch [ Senator ]
Cieszę się że tak twierdzisz. Niestety, papierowe demokracje, jakie pojawiły się dzięki Stanom Zjednoczonym w niektórych państwach świata, w rzeczywistości są właśnie takie, jak ta twoja "teodyktatura". Nie ma tam wolności słowa, zaś prezydent jest zwyczajnym dyktatorem. Ale niespodzianka, prawda? jest roznica miedzy jedna dyktatura a druga... a jaka? taka ze w jednej niekoniecznie stosuje sie terror, a w drugiej tak. na Cubie jest dyktatura, ludzie tylko sa po prostu biedni... w Iraku jest dyktatura i ludzie nie maja nic do powiedzenia bo zginal... Pewnie dlatego nie wierzę, aby po wkroczeniu wojsk USA do Iraku nagle wybuchła tam wolność słowa i ogólny renesans. Tak, jak mimo zapewnień mediów, nie stało się tak w Afganistanie. Owszem, jest tam teraz swoboda wypowiedzi, ale zmiana rządu nie zniszczy w umysłach ludzi mentalności, która powstawała tam przez dziesiątki lat. Ile lat minęło od stanu wojennego u nas? A wciąż nasze społeczeństwo myśli kategoriami sprzed 30 lat. Wytłumacz to, geniuszu socjologii. juz tlumacze. po uwolnieniu zarowno Polski jak i Afganistanu czlowiek mogl sobie powiedziec, ok CHCE sobie brode zgolic, lub w PL przypadku OK chce sobie wlaczyc radyjko na ulubionej stacji radiowej... w Afganistanie jest o wiele lepiej niz bylo, mentalnosc nadal pozostaje, jednak jest to spowodowane przez wpajane przez lata zasady moralne, a raczej niemoralne... ludzie moga narzekac na obecne ustroje w PL [w Afganistanie nikt nie bedzie narzekal, bo wtedy rzadzila nimi mniejszosc etniczna, nie-z-tej-ziemi], ale nigdy nie zapomna jak mieli w poprzednich ustrojach. i sie ciesza ze wreszcie moga robic to co chca... [ograniczeniem tuaj jest religia, wlasna moralnosc itd] wiec to ze spol. mysli kategoriami sprzed 30 alat, nie oznacza ze nie jest szczesliwa ta osoba w obecnych czasach, wlasnie patrzac z perspektywy czasu Tu nie ma żadnej cienkiej linii. Teokracja i dyktatura mogą iść w parze. Problem w tym, że teokracja w Iraku jest tylko pobożnym życzeniem służb propagandowych z USA. Nie są one bardziej teokratyczne, niż Polska, z arcybiskupami chcącymi wsadzić Boga do europejskiej konstytucji. dlatego kosciol nie ma w normalnych panstwach rzadnej wladzy... najwyzej moze LPR wspierac lub IOR. w Iraku nie ma Teokracji samej w sobie... bo wladza jest oparta na terrorze, a nie na religii. religia to tylko dodatkowy czynnik majacy na celu wparcie ludziom nienawisci do siwata nieislamskiego. W Iraku, mój drogi, jest zwyczajna DYKTATURA. Kropka. hmm to chyba wczesniejszego twojego nei zrozumialem.. ale olac, odpowiedzialem tutaj na to twoje powiedzenie.. w Iraku jest dytkatura, ale ma watki teokratyczne.. "chory jest ten kto nazywa osobe ktorej nie zna chora." Cieszę się, że to ty to napisałeś.... Czyli osoba, która napisała, cytuję "Islam jak wczesniej mowilem jest religia po prostu chorą." Myślę, że nie muszę tego komentować... Islam jest ogolnie znany, wiemy co to jest Islam.. a mnie tamta osoba co to napisala po prostu nie zna. Taa... A ja myślałem, że, jak mówi USA, "Bóg, honor i ojczyzna". Z Bogiem na pierwszym miejscu. Ale kontynuuj swoje wywody, kontynuuj. Jeśli uparcie twierdzisz, że to nie propaganda obu stron tak mówi, to poczekam aż sam się zapętlisz w swoich wywodach. Nie będę ci musiał nawet w tym pomagać. "Bóg, honor i ojczyzna" to raczej moim zdaniem nie ma w konstytucji kraju.. jest to raczej slogan koscielny. No to cool... Ludzie chcą demokracji, choć, jako społeczeństwo słabo wyedukowane, nie bardzo rozumieją, czym ona jest. Coś tu śmierdzi propagandą na milę. proponuje wiem.onet.pl i zajrzec co to znaczy propaganda... to sa moje poglady i mam do nich prawo. Pewni mądrzy badacze Islamu twierdzą, że kraje, w których on jest religią dominującą, są wobec nas "cofnięte" w rozwoju o jakieś 500 lat. Według ich teorii, islamskie średniowiecze zbliża się właśnie do końca. Świadczy o tym załamywanie się stuprocentowo religijnego stylu życia, jak to miało miejsce na poczatku Renesansu, kiedy to społeczeństwo zaczęlo odkrywać, że rozum triumfuje nad religią. Zgadzam się z tymi ludźmi, gdyż to, co wiem o Islamie dobrze do tego obrazu pasuje. Ale po co ktoś miałby dostrzegać zmiany? Po co mielibyśmy je wspierać? Najlepiej dop******** im tak, aby jeszcze bardziej odwrócili się od postępu, aby kojarzyli go z wrogą im cywilizacją, aby zamiast zmian zapragnęli starego, twardego życia w wierze. na pewno w postepie nie pomoga im rzady Koranu.. zauwaz ze w Europie byla monarchia.. jak kosciol cos nabroil, albo wcinal sie gdzie go niechciano to albo go olewano albo tworzono wlasny sobie podlegly kosciol... stad rozlam kosiolu oraz ten caly cyrk z kosciolami chrzescijanskimi o roznych nazwach. narazie nie widzialem zrzadnego przejawu reformy Islamu.. nadal opiera sie na jednym. wojnie, walce z niewiernymi. poki tego rozwoju nei zobacze, bede twierdzil ze Islam jest religia nie pasujaca do dzisiejszych czasow, do naszej cywilizacji, kultury. oczywisice nei mozna zabronic tym -pnstwom wierzyc w swoje poglady itd, ale tez nei wolno im pozwalac na sianie nienawisci do swiata niewiernego. jesli taki sa boscy i wogule to niech sie zamknal iu siebie i niech sami sie rzadza, ale niech nie miszaja w to innych krajow, nie zaczynaja wojen itd. teraz mamy XXI wiek. To tylko ładna strona tego samego obrazka. Ta gorsza jest taka, że te kozy są jedynym utrzymaniem takiego araba. Ma on w d**** drzewka, co z tego że rosną, skoro on nie ma co jeść. A że koza wszystko zeżre, to i jest najlepszym rozwiązaniem na pustyni. To nie tak, że ludziom obwisa, że próbuje się użyźnić pustynię. Oni, jak zresztą my wszyscy, w DEMOKRACJI, dbamy tylko o to, by nie głodować. a skadze znowu. wlasnie cecha krajow arabskich jest bardzo duza hodowla bydla.. ale jak sie nie ma pastwisk itd to niby jak karmic to bydlo? ano w ten sposob ze gdzie zielono to daje im sie pojesc.. efektem jest zwiekszajace sie obszary pustynne w afryce, ktore co roku postepuja w tepie paru KM... Naprawde, wiem co mowie. a wiesz dlaczego tamta czesc swiata hoduje tylko bydlo? bo z nim tylko sie lazi i niech samo sie karmi... a zboze itd trzeba siac, zbierac itd... taka jest mentalnosc tych ludzi... lenistwo. i tutaj nie chce atakowac tych ludzi bo nie kazdy tak jest, ale tak juz jest.. mieszkajac w panstwie arabskim zobaczysz ich wydajnosc. po co oni sprowadzaja do tych krajow europejczykow, rosjn, tajnlandczykow, koreanczykow do pracy? sami zawsze stoja na wysokich stanowsikach.. nawet jak nie umie czytac.. ale praca fizyczna to dla nich nie jest godna. taka jest mentalnosc. dla niego europejczyk, koreanczyk to smiec, i moze nim pomiatac jak tylko mu sie podoba. z mala roznica niewolnictwa w USA...tam dobrze placa i sami ludzie tam chca jezdzic. Poza tym, sadzenie drzewek to też ogromne koszty. Nie myślisz chyba, że wystarczy je powstykać w piach i wszystko będzie OK. Gdybyś pokopał dookoła ich pni, odkryłbyś pod ziemią rurę z wodą, która ma otworki, pozwalające wodzie wysączać się pod korzenie każdego drzewka. A ta woda skądś musi się brać, w tym pustynnym kraju... no jakto skad brali? Kadafi biedy nie klepie. przeciez to finansowalo panstwo.. a zaleta tych drzewek oliwnych jest to, ze w tak trudnych warunkach przetrwaja.. nie potrzebuja nadwadniania fizycznego, bo w nocy/zmierzchu osiada na nich sie rosa.. na tym polega zabieraniu pustyni terenu.. najpierrw trzeba glebe bardziej przyjazna stworzyc.. bo te rureczki itd z woda i nawadnianie to raczej nei jest skuteczne, chyba ze uwazasz ze piasek mozna nawodnic ot tak sobie...najpierw struktura gleby musi sie zmienic. a tak BTW to w Israelu te systemy sa po prostu boskie, sterowane centralnie przez komputery i samonawadniajace.. nawet przed kazdym domem jest taka rureczka z woda. po prostu miodzio.. Gdyby politycy w USA zrozumieli, że Saddam ma już dość "podboju świata", to zapewniam cię że nie myślałby on więcej o zbrojeniu się. Tymczasem wielkie mocarstwo chce widzieć jego głowę podaną mu na srebrnej tacy. Sorry, ale czy ty na jego miejscu rozbroiłbyś się, licząc na łaskę dyszącego żądzą krwi państwa? sadam nie daje nam powodow do niewierzenia w jego zapowiedzi antyamerykanskie, oraz jego stosunek do innych narodow nieislamskich. wiec brac strone czlowieka ktory ATAKOWAL, ZABIJAL i jakos nadal nei zmienil stosunku do tej sprawy? obejrzyj wystapienia jego w TV... No to jak pisałem, prewencyjnie trzeba by stłuc Irak, potem Koręę, kupę małych państewek dyktatorskich (bo i im może "odbić" i zaczną wytwarzać tanią w produkcji broń B i C), potem Czeczenię, Chiny (nie dość, że komunistyczne, to jeszcze mają atom, a wiadomo, komuchów trzeba bić), a potem... No, potem to sobie kogoś poszukamy. Zauwaz ze Chiny nie groza stanom.. korea tez bezposrednio nie grozi, nie zapowiada wojny ani nienawisci do innych krajow.. oni sobie tam sami klepia to co chca i spoko.. ale zauwaz ze po 11 wrzesnia [WTC] kiedy byla akurat delegacja Chinska w Stanach [lub vice versa-0nie pamietam] to padlo podejrzenie na to ze Chiny wiedzialy o tym ataku... wojna bylaby bliska gdyby Chiny nie zdementowaly tego... chociaz pewne fakty wskazywaly na to, ze Chiny cos musialy o tym wiedziec. Broń ma to do siebie, że nie jest przypisana do użytkownika, jak Widnows... ale Windows nie ma cech obronnych przed atakami, a czlowiek uzywajacy broni do obrony TAK. A kto tam umierał za Afganistan? Tam pojechali jedynie agenci i instruktorzy CIA. Ameryka miała problemy u siebie? WIęc po co się pchała do Afganistanu, Korei, Wietnamu? Coś te jej problemy są BAAAARDZO zależne od punktu, z jakiego się na nie spogląda... eh w Wietnamie bylo to samo.. wtedy byla ogolnoswiatowa wojna z Komunizmem.. wtedy ani ZSRR ani Stany nei mogly sobie pozwolic na wojne USA VS ZSRR, a tylko posrednikow, czyli obroncow przed expansja komunistyczna vs expansja komunistyczna... A w imię wojny na świecie to ile zginie? Ale tak, pewnie masz rację, pewnie kiedy jest wojna to dzieci łatwiej wyżywić... Bo mogą, tak jak w Afryce, zostać siłą wcielone do wojska i przymuszone, aby szukać ścieżek przez pola minowe dla swoich dorosłych kompanów. Ach, wojna... Sama radość... lepsza bitwa prewencyjna, niz wojna. w prewencji zginie mniej ludzi, bo zadaniem jej jest uwolnienie kraju spod rzadow terroru, i niedopuszczenie do Kuwejtu---do II wojny Swiatowej---- do ekspansji ZSRR[co de facto bylo dalekie do udania sie.. USA ponioslo kleske, bo nie chcialo przejac wladzy nad krajami, a ZSRR to czynilo stajac siie silniejszymi w surowce, w sile robocza i w samych zolnierzy] teraz wojna to nie jest o samo co w Wietnami, to samo co w WWII>.... teraz jest to raczej to samo co w Kosovie, to samo co w Afganistanie, to samo co w Iraku.. czyli niszczenie celow militarnych. Pokój za wszelką cenę, piszesz. Tylko ja jeszcze tej "wszelkiej ceny" nie widzę. Porównanie Iraku z Niemcami hitlerowskimi jest naprawdę śmieszne. bo o tym sie nie przekonasz.. Sadam mial podobna koncepjcje rozwoju swojego terytorium.. wybic wszystko co sie sprzeciwi i stworzyc wielkie imperium Islamu.. chociaz niedokonca wiadomo po co de facto Husajn robil ta wojne kosztujaca tysiace smierci. ale o tym sie nie przekonasz, bo Hussajna powstrzymano w zarodku [tak te ofiary w Iranie, Kuwejcie, Kurdzi itd to byl tylko zarodek], a Hitlera nikt nie zatrzymal, chociaz Sam Pilsudski mial takie plany.. ale bez pomocy od Francji nie mogl zastosowac tejze taktyki, czyli prewencji. bo bylo pewne ze Niemcy zaatakuja, mimo tych pacyfistycznych nastrojow w Europie, ktore mowili "POKOJ ZA WSZELKA CENE" po czym miliony ludzi ot tak sobie umarlo.. bo chciano pokoju. Ale pewnie się mylę. Pewnie pod irackimi piaskami zakopane są dziesiątki nuklearnych silosów i lotniska z bombowcami, załadowane bronią biologiczną i to wszystko ruszy w bój na skinienie Saddama... Słuchaj Busha, słuchaj, dziecko, a wyrośniesz na praworządnego demokratę... poglady zawsze mozna zmienic, zalezy od sytuacji. jakby USA kogos zaatakowalo bez powodu to bym zapewne zmienil strone. teraz nie widze dlaczego mam zmieniac. a powiedz mi czy wiesz wogule co sie dzieje na tym swiatku? niby irak nie ma ukrytej broni biologicznej chemicznej? to niby gdzie ja podzial? zakopal?-- tzn. ze nadal ma.. spalil? to byloby marnotrastwo i pozbawienie siebie lat pracy nad ta bronia... a wiec gdzie sie podziala bron chemiczno-biologiczna ktora BYLA w Iraku? zagadka dla Ciebie.. bo wedle Iraku tej broni po prostu nie ma... ot tak sobie kosmici rprzyjecieli zjedli i sobie odlecieli...
Dessloch [ Senator ]
eh duzo lepiej jest z "pogrubieniem" to co napisalem teraz to sie ciezko czyta :/
AK [ Senator ]
"w Afganistanie jest o wiele lepiej niz bylo, mentalnosc nadal pozostaje, jednak jest to spowodowane przez wpajane przez lata zasady moralne, a raczej niemoralne... ludzie moga narzekac na obecne ustroje w PL [w Afganistanie nikt nie bedzie narzekal, bo wtedy rzadzila nimi mniejszosc etniczna, nie-z-tej-ziemi], ale nigdy nie zapomna jak mieli w poprzednich ustrojach.
i sie ciesza ze wreszcie moga robic to co chca... [ograniczeniem tuaj jest religia, wlasna moralnosc itd]
wiec to ze spol. mysli kategoriami sprzed 30 alat, nie oznacza ze nie jest szczesliwa ta osoba w obecnych czasach, wlasnie patrzac z perspektywy czasu"
No tak, w ten sposób wprowadzana demokracja, do społeczeństwa nieprzygotowanego, sprawia, że powstaje jedynie karykatura demokracjo. Tak jak u nas. Wybieramy władzę, która właściwie nie wie co ma robić. Więc robi wszystko pod publikę. Gospodarka popada w ruinę, ludzie się zniechęcają. U nas jakoś to przejdzie, bo ludzie na szczęście są wyedukowani i chcą tej demokracji, ale w Afganistanie... Cóż, może się utrzyma, może zamieni się w coś innego, bo klasyczna demokracja nie ma tam podstaw bytu. Tak czy inaczej, oby było tym ludziom lepiej.
"Islam jest ogolnie znany, wiemy co to jest Islam.. a mnie tamta osoba co to napisala po prostu nie zna."
Tamta osoba, która to napisała, to byłeś ty sam... Właśnie się zastanawiam, czy wiesz jeszcze, co piszesz...
""Bóg, honor i ojczyzna" to raczej moim zdaniem nie ma w konstytucji kraju.. jest to raczej slogan koscielny."
Ten slogan Bush powtarza aż do znudzenia, a biskupem nie jest...
"na pewno w postepie nie pomoga im rzady Koranu..
zauwaz ze w Europie byla monarchia.. jak kosciol cos nabroil, albo wcinal sie gdzie go niechciano to albo go olewano albo tworzono wlasny sobie podlegly kosciol... stad rozlam kosiolu oraz ten caly cyrk z kosciolami chrzescijanskimi o roznych nazwach."
To było potem, już pod koniec panowania kościoła. Wcześniej niejaki Grzegorz dał popis władzy kościelnej, każąc cesarzowi niemieckiemu przywlec się do niego w pokutnym worze do zamku, coby ekskomunikę cofnąć.
Ten etap nawet Islam ma już za sobą. Wystarczyłoby poczekać jeszcze 50 lat, aby przestał być tak sztywną religią. Ale agresja zachodu ten proces zatrzymuje, jeśli nie cofa.
Przypomnę tylko, że kiedy Europa wołała "śmierć Saracenom", ci sami Saraceni zachowywali się wobec Europejczyków bez porównania lepiej. Co ciekawe, nawet brutalnośc krzyżowców nie zmieniłą ich w dyszących nienawiścią fanatyków, jakimi byli Europejczycy. A że teraz jest odwrotnie... O przyczynach tego wiele by mówić. I bardzo długo. Niestety, część winy jest też i po naszej stronie.
"wlasnie cecha krajow arabskich jest bardzo duza hodowla bydla.. ale jak sie nie ma pastwisk itd to niby jak karmic to bydlo? ano w ten sposob ze gdzie zielono to daje im sie pojesc.. efektem jest zwiekszajace sie obszary pustynne w afryce, ktore co roku postepuja w tepie paru KM...
Naprawde, wiem co mowie. a wiesz dlaczego tamta czesc swiata hoduje tylko bydlo? bo z nim tylko sie lazi i niech samo sie karmi... a zboze itd trzeba siac, zbierac itd...
taka jest mentalnosc tych ludzi... lenistwo."
No żebyś ty wiedział, o czym mówisz... Postępujące pustynnienie, napędzane ocieplaniem się klimatu, pewnie nic ci nie mówi. Poza tym, pustynia i piasek to nie żyzne, gęste lessy. Woda wsiąka w to jak w przysłowiowy, nomen omen, piasek. ALe co będę klawiaturę strzępił. Pojedź tam, spróbuj coś uprawiać, a potem pogadamy, bo jak zwykle nie masz pojęcia o trudnościach. Dla ciebie wszystko jest takie proste, jak dla Amerykanów. I dlatego popełniają oni wciąz te same błędy.
"na tym polega zabieraniu pustyni terenu.. najpierrw trzeba glebe bardziej przyjazna stworzyc.. bo te rureczki itd z woda i nawadnianie to raczej nei jest skuteczne, chyba ze uwazasz ze piasek mozna nawodnic ot tak sobie...najpierw struktura gleby musi sie zmienic."
Kotku, to już przewaliłeś! Wiem na ten temat znacznie więcej niż ty. Przez kilka lat, na mojej specjalności, na studiach biologii, wałkowali procesy glebotwórcze do znudzenia. Nie kompromituj się więc więcej i odpuść sobie ten temat.
A jeśli myślisz, że drzewko oliwne zadowoli się samą rosą... Good luck! Spróbuj w ten sposób je hodować. To nie kaktus, musi mieć wodę gruntową.
"sadam nie daje nam powodow do niewierzenia w jego zapowiedzi antyamerykanskie, oraz jego stosunek do innych narodow nieislamskich.
wiec brac strone czlowieka ktory ATAKOWAL, ZABIJAL i jakos nadal nei zmienil stosunku do tej sprawy?
obejrzyj wystapienia jego w TV.."
Amerykanie też zabijali i atakowali, ale robili to w białych rękawiczkach. Są zbyt sprytni, aby zająć się czymś bez przygotowanej dyplomatycznej drogi odwrotu. Do czego niby ten konflikt zmierza? Do obsypywania się kwiatami? I z jakiego powodu? Jednego dyktatora? Śmieszne, choć tragiczne.
'eh w Wietnamie bylo to samo.. wtedy byla ogolnoswiatowa wojna z Komunizmem.. wtedy ani ZSRR ani Stany nei mogly sobie pozwolic na wojne USA VS ZSRR, a tylko posrednikow, czyli obroncow przed expansja komunistyczna vs expansja komunistyczna..."
Tak. Jasne. Jeśli więc tak bardzo zależało ZSRR na Wietnamie, dlaczego ich wsparcie było tak mizerne? A to dlatego, że zainteresowali się nim dopiero, gdy wtrącili się w to Amerykanie. Państewko o niewielkim znaczeniu nagle urosło za ich sprawą do pola bitwy komunizmu z demokracją. Problem tylko w tym, że jedynie w oczach amerykanów...
"bo o tym sie nie przekonasz.. Sadam mial podobna koncepjcje rozwoju swojego terytorium.. wybic wszystko co sie sprzeciwi i stworzyc wielkie imperium Islamu.. chociaz niedokonca wiadomo po co de facto Husajn robil ta wojne kosztujaca tysiace smierci.
ale o tym sie nie przekonasz, bo Hussajna powstrzymano w zarodku [tak te ofiary w Iranie, Kuwejcie, Kurdzi itd to byl tylko zarodek], a Hitlera nikt nie zatrzymal, chociaz Sam Pilsudski mial takie plany.. ale bez pomocy od Francji nie mogl zastosowac tejze taktyki, czyli prewencji. bo bylo pewne ze Niemcy zaatakuja, mimo tych pacyfistycznych nastrojow w Europie, ktore mowili "POKOJ ZA WSZELKA CENE"
po czym miliony ludzi ot tak sobie umarlo.. bo chciano pokoju."
No tak. Za to teraz jak ktoś sięgnie po broń to będzie od razu nazywany nowym Hitlerem, albo Stalinem. A nie przyszło ci do głowy, że to własnie USA dąży do tego, co Hitler? Aby cały świat był im uległy, co?
"poglady zawsze mozna zmienic, zalezy od sytuacji.
jakby USA kogos zaatakowalo bez powodu to bym zapewne zmienil strone.
teraz nie widze dlaczego mam zmieniac."
Poczekamy, zobaczymy. Na szczęście, moje poglądy są stałe i niezmienne, niepodatne na demagogię większości.
"a powiedz mi czy wiesz wogule co sie dzieje na tym swiatku? niby irak nie ma ukrytej broni biologicznej chemicznej?
to niby gdzie ja podzial? zakopal?-- tzn. ze nadal ma..
spalil? to byloby marnotrastwo i pozbawienie siebie lat pracy nad ta bronia... a wiec gdzie sie podziala bron chemiczno-biologiczna ktora BYLA w Iraku? zagadka dla Ciebie.. bo wedle Iraku tej broni po prostu nie ma... ot tak sobie kosmici rprzyjecieli zjedli i sobie odlecieli..."
Fakt. Zniszczyć jej nie zniszczł, broń Boże. Grozi im za to wojna, ale co tam, napracowaliśmy się, więc ją ukryjemy. No świetna dedukcja, tylko pozazdrościć. W ten sposób można by człowieka z ulicy skazać za udział w zamachu na WTC! Był w Nowym Jorku? I co, nie było go w pobliżu? No to wiedział!!
Wygląda na to, że te niedoszłe 3000 ofiar, które powinny być w budynku, wiedziały o zamachu - przypomnę, używam twojego toku rozumowania...
Dagger [ Legend ]
==>Dessloch
Zanim o czyms napiszesz poczytaj troche
MTS to co innego niz Miedzynarodowy Trybunał Karny !!!!!!
A skoro rozpatrywał sprawe tzn. ze USA oddały sie pod jego jurysdykcje - w jeden ze sposobów podany w statucie MTS i wyrok jest dla nich wiażący
MTS sadzi panstwa a nie jednostki
A postawa USA wobec powołania MTK tez pokazuje ze boją sie bo sami nie mają czystych rąk - a taka postawa udowadnia ze nie chca by ktokolwiek ich nadzorował
Dessloch [ Senator ]
Tamta osoba, która to napisała, to byłeś ty sam... Właśnie się zastanawiam, czy wiesz jeszcze, co piszesz...
ze niby ja napisalem ze tamta osoba byla chora? don't think so, nigdy nie atakuje personalnie nikogo.
Ten slogan Bush powtarza aż do znudzenia, a biskupem nie jest...
no i? to jest czlowiek.. moze jest religijny?
To było potem, już pod koniec panowania kościoła. Wcześniej niejaki Grzegorz dał popis władzy kościelnej, każąc cesarzowi niemieckiemu przywlec się do niego w pokutnym worze do zamku, coby ekskomunikę cofnąć.
Ten etap nawet Islam ma już za sobą. Wystarczyłoby poczekać jeszcze 50 lat, aby przestał być tak sztywną religią. Ale agresja zachodu ten proces zatrzymuje, jeśli nie cofa.
albo sie broni... nie wiem czy wiesz ale wszystko jest przeciwko swiatu nieislamskiemu.. czyli do nas.. czyli powinnismy czuc sie zagrozeni jak fanatycy groza nam...
Przypomnę tylko, że kiedy Europa wołała "śmierć Saracenom", ci sami Saraceni zachowywali się wobec Europejczyków bez porównania lepiej. Co ciekawe, nawet brutalnośc krzyżowców nie zmieniłą ich w dyszących nienawiścią fanatyków, jakimi byli Europejczycy. A że teraz jest odwrotnie... O przyczynach tego wiele by mówić. I bardzo długo. Niestety, część winy jest też i po naszej stronie.
wtedy byl inny swiat.. jedni drugi lupili i to bylo normalne.. czasy sie zmieniaja.. reguly gry tez.
No żebyś ty wiedział, o czym mówisz... Postępujące pustynnienie, napędzane ocieplaniem się klimatu, pewnie nic ci nie mówi.
i tutaj blad... w 1970 mowiono ze ropa zostanie wyczerpana za 40 lat... teraz mowia ze za 300..
naprawde ocieplenie klimatu nie ma az tak duzego skutku.
to wlasnie zwierzeta stadne wyzeraja strukture roslinnosci i pozwalaja piaskom pustyni na latwe przejmowanie kolejnych terytoriow.
Poza tym, pustynia i piasek to nie żyzne, gęste lessy. Woda wsiąka w to jak w przysłowiowy, nomen omen, piasek. ALe co będę klawiaturę strzępił. Pojedź tam, spróbuj coś uprawiać, a potem pogadamy, bo jak zwykle nie masz pojęcia o trudnościach.
widze ze nie przeczytales tego co napisalem.. wlasnie taki Kadafi, czerpiac wiedze madrych naukowcow, nakazal takie wlasnie walczenie z pustynia.. pustynie DA sie zmienic w zyzny teren... ino trzeba dyscypliny, wkladu oraz cierpliwosci.
tamta akcja nic nie przyniosla bo zabraklo dyscypliny, idac ulica stada zwierzatek po prostu zzerally krzaki ciezko posiane przez ludzi...
Dla ciebie wszystko jest takie proste, jak dla Amerykanów. I dlatego popełniają oni wciąz te same błędy.
sa ludzie ktorzy lubia komplikowac proste rzeczy... stad dla niektorych to co robi Ameryka to za proste czyli zle.
Kotku, to już przewaliłeś! Wiem na ten temat znacznie więcej niż ty. Przez kilka lat, na mojej specjalności, na studiach biologii, wałkowali procesy glebotwórcze do znudzenia. Nie kompromituj się więc więcej i odpuść sobie ten temat.
nie bede pytal nawet o twoja uczelnie..
polecam poczytac poradniki naukowe i tego typu literature, a nie wysluchiwac wykladow ludzi niestety ale nei na czasie.
A jeśli myślisz, że drzewko oliwne zadowoli się samą rosą... Good luck! Spróbuj w ten sposób je hodować. To nie kaktus, musi mieć wodę gruntową.
wlasnie ze drzewko oliwne nie potrzebuje tak znacznych ilosci wody gruntowej..
[przypominam ze sa rozne gatunki roslin].
Amerykanie też zabijali i atakowali, ale robili to w białych rękawiczkach. Są zbyt sprytni, aby zająć się czymś bez przygotowanej dyplomatycznej drogi odwrotu. Do czego niby ten konflikt zmierza? Do obsypywania się kwiatami? I z jakiego powodu? Jednego dyktatora? Śmieszne, choć tragiczne.
nie wiem czy smierc tysiecy ludzi jest dla Ciebie smieszne... powiedz to Iranczykom, Kuwejtczykom, Kurdom.....
Tak. Jasne. Jeśli więc tak bardzo zależało ZSRR na Wietnamie, dlaczego ich wsparcie było tak mizerne? A to dlatego, że zainteresowali się nim dopiero, gdy wtrącili się w to Amerykanie. Państewko o niewielkim znaczeniu nagle urosło za ich sprawą do pola bitwy komunizmu z demokracją. Problem tylko w tym, że jedynie w oczach amerykanów...
to chyba nie znasz historii ZSRR.. expansja ZSRR byla FAKTEM.. a z tego co pamietam to USA nie tworzylo wlasnych republik "demokratycznych" w przejetych panstwach..
No tak. Za to teraz jak ktoś sięgnie po broń to będzie od razu nazywany nowym Hitlerem, albo Stalinem. A nie przyszło ci do głowy, że to własnie USA dąży do tego, co Hitler? Aby cały świat był im uległy, co?
nie?
Poczekamy, zobaczymy. Na szczęście, moje poglądy są stałe i niezmienne, niepodatne na demagogię większości.
czyli jestes osoba ktora mimo ze nie ma racji nie przyzna sie do tego, bo ci sie "poglady" nie zmieniaja..
poglady sa rzecza zmienna czy tego chcesz czy nie.
Fakt. Zniszczyć jej nie zniszczł, broń Boże. Grozi im za to wojna, ale co tam, napracowaliśmy się, więc ją ukryjemy. No świetna dedukcja, tylko pozazdrościć. W ten sposób można by człowieka z ulicy skazać za udział w zamachu na WTC! Był w Nowym Jorku? I co, nie było go w pobliżu? No to wiedział!!
Wygląda na to, że te niedoszłe 3000 ofiar, które powinny być w budynku, wiedziały o zamachu - przypomnę, używam twojego toku rozumowania...
raczej probujesz zmienic to co powiedzialem w niewiadomoco..
w iraku byla taka bron.
teraz nie ma wedle iraku.
co sie stalo z bronia?
Dessloch [ Senator ]
dagger, to nie zmienia faktu ze MTS jest olewany przez Stany.. i sie nie dziwie.. tam kara smierci bardzo dobrze sobie radzi, wbrew pogladam pseudopacyfistow, pseudohumanistow itd...
kiniu [ Konsul ]
Saddam to jest wredna swinka, poprostu nie mam słow.......dla niego zycie czlowieka sie nie liczy. Najlepiej by było gdyby rudkowski go zapuszkował za jakies przekrety podatkowe...no co ..jak nie nasz dedetyktyw to kto sie tym zajmie??.....ten sąd z gwiazdkami na fladze??...nawet jawnego mordercy Pinoczeta nie potrafilii skazac..ciekawe czy wkoncu siedzi bo cos cicho w mediach o tym ostatnio.
DARKOMEN>
"kiniu --- linia podzialu biegnie dzis pn-pd a nie wsch-zach w poczatkowych postach byla drobna niescislosc. Za pisanie sie nie bierz chyba ze bedziesz uzywal word-a."
Fakt robie błędy ale nic na to nie poradze <jedynie word mnie ratuje> poprostu jestem dyslektykiem...i szczeze mówiąc mam jóż dośc mówienia o tym na kazdym kroku..Co do "Drobnej nieścisłości Pł-Płd wsch-Zach" to ja poprostu wyobrazilem sobie Polske jako kraj na pograniczu, zaraz wschodnia granica a tam rosyjskie imperium polączone z całym wschodem az po japonie. Ploska jak taki bastion, twierdza odpierająca ataki najeżdzców <tak jak chinski mur albo klasztor jasnogórski Qumasz??>....poprostu wizja :D
"Nie wiem na czym ma polegac analogia pomiedzy koranem a slowami Jezusa - cos chyba namaciles"
hm tu jest kwestia interpretacji....pewnie jacyś fanatyczni wyznawcy chrystusa doczytali by w pismie swietym tekstu upowazniajacego ich do zabicia niewiernych, tak samo jak czytajacy koran wyznawcy moga zabijac w imie wiary, ale to jóż jest kwestia interpretacji tekstu...albo interpretujesz na Logike <używajac do tego więcej Mozgu nizli serducha> albo serduchem <mowa o MILOSCI>. Wracajac do tematu chodziło mi o to ze pan Dessloch interpretuje tak te dwa wersy koranu a ja inaczei....
". Jak ci sie nie podoba Britney to jej nie sluchaj, ja jej nie slucham ale nie roszcze sobie praw do oceniania co jest sztuka a co kiczem. " mysle ze mam prawo i bede sobie nazywał Britney Spears tak samo jak Eminema, Edyte Gorniak, Mietka Szczesniaka, Pink, ii wiele innych KICZEM <i nie bede i słuchal>.....a pana Waglewskiego, Bruca Springstina czy Stinga SZTUKĄ
"Od kiedy stwierdziles ta wielka dziure w budzecie USA, o ile wiem maja spowolnienie gospodarcze. Dziury nie lata sie zwiekszajac wydatki na wojsko, ale w wypadku spowolnienia wojna moze napedzic koniunkture."
No nie wiem w sumie do końca czu USA ma dziore w bódżecie czy może "tylko " spowolnienie gospodarki, a czy ty to wiesz napewno??..niewazne dziora w bódżecie czy spowolnienie gospodarcze wszystko jedno wojna rozwioąze i to i to..niestety ..dlatego opłaca się ją prowadzic. Myślisz że te wszystkie super hiper nowoczesne sprzety wojenne nie tracą na wartości jak stoja po changarach, dokach i rdzewieją bez urzytku <drukarka musi drókować rzeby zarabiać na tusz>
" I czmu jakos sie nie dziwie ze wszedzie widzisz masonow."
A czemu ja jakoś nie nie dziwie ze ty nie ich wszedzie nie widzisz??
"Co do bitew i wojen to kapitalizm tak juz ma ze jest to ciagla walka w odroznieniu od socjalizmu ktory to ustroj miluje pokoj :)) " HM hm czyżby to była ironia?? jesteś za komunizmem?? <ja to nie wiem, nie było mnie na swiecie jak panował ten ustrój w polsce..ale tato mowi ze teraz jest lepiej :), więc wole kapitalizm>
Dessloch [ Senator ]
kiniu mysle ze zyjesz w innych czasach i nie zauwazasz roznicy..
teraz z bezrobociem nie walczy sie poprzez roboty publiczne.
a z kryzysem wojnami.. bo to po prosu bzdura...
kiedys moze i to nakrecilo amerykanska gospodarke, bo niyb te samoloty czolgi itd ktos musial zrobic..
ale teraz jest specjalizacja.. nie ma robot na duza skale.. jest to juz wyspecjalizowane, bo technologia jest po prostu bardzo wysokopolozona...
a co do komunizmu i ze miluje pokoj no to hmmm :) pozdrowienia dla tego pana i polecam rozmowe z pobitymi przez ubekow ludzmi co powiedzieli prawde.
Michmax [ ------ ]
Dessloch--> miejscami aż bredzisz. To chyba telewizja tak działa. Sorki
LooZ^ [ be free like a bird ]
Michmax : hyhyhyhy... :)
AK [ Senator ]
Dessloch
"wtedy byl inny swiat.. jedni drugi lupili i to bylo normalne.. czasy sie zmieniaja.. reguly gry tez."
Bush właśnie chce złupić Irak (choć o tym głośno nie mówi). I to z użyciem tych samych reguł co kiedyś (obrona demokratycznego, chrześciańskiego świata przed wojującym Islamem). Więc co się zmieniło?
"i tutaj blad... w 1970 mowiono ze ropa zostanie wyczerpana za 40 lat... teraz mowia ze za 300.."
Czytaj dalej "Nie". W tych źródłach, w których kiedyś twierdzili, że ropa się skończy za lat 70 czy 50, dalej twierdzą, że starczy jej na 50. Już nie na 70...
"sa ludzie ktorzy lubia komplikowac proste rzeczy... stad dla niektorych to co robi Ameryka to za proste czyli zle."
Ja nie słucham tego, co ameryakom rzekomo udało się osiągnąć. Ja po prostu coeniam to, co po sobie zostawiają. Dobrobytem to bym tego nie nazwał.
"polecam poczytac poradniki naukowe i tego typu literature, a nie wysluchiwac wykladow ludzi niestety ale nei na czasie."
Też polecam, ale takie fachowe, a nie populistyczne bzdety i inne seminaukowe pierdoły. Reszta mojej wypowiedzi na ten temat pozostaje bez zmian.
"wlasnie ze drzewko oliwne nie potrzebuje tak znacznych ilosci wody gruntowej..
[przypominam ze sa rozne gatunki roslin]."
Przypominam, że istnieje coś takiego jak bilans wodny rośliny. Roślina transpiruje, tracąc wilgoć. Jeśli jej nie uzupełni, traci turgor i więdnie. Żadne gadanie o gatunkach nie zmieni tego faktu. Oliwki to nie sukulenty. Ich zapotrzebowanie na wodę jest znaczne. A ty sobie możesz gadać co chcesz. I może nawet ktoś ci uwierzy.
Tylko takie gadanie faktów nie obali.
Skończyłem z tym tematem, bo widzę że nie mamy o czym gadać.
"czyli jestes osoba ktora mimo ze nie ma racji nie przyzna sie do tego, bo ci sie "poglady" nie zmieniaja..
poglady sa rzecza zmienna czy tego chcesz czy nie."
W Niemczech hitlerowskich, kiedy mordowano Żydów, wszyscy też na początku wołali że to dobrze i nie słuchali tych, co mówili że to niemoralne.
Ci, co zmieniają poglądy, zmieniają je dlatego, że nie myślą samodzielnie. Pozwalają, aby rządy za nich myślały. Dla mnie ingerencja w sprawy wewnętrzne państwa zawsze będzie zła i nic tego nie zmieni. A na pewno gadanie takiego populisty jak ty.
Jak za lat, powiedzmy, 30, wszyscy będą potępiać USA za to, za co ty teraz ich chwalisz, pewnie będziesz w tej grupie. Bo twoje poglądy ulegną zmianie...
"raczej probujesz zmienic to co powiedzialem w niewiadomoco..
w iraku byla taka bron.
teraz nie ma wedle iraku.
co sie stalo z bronia?"
Zostałą zniszczona/wywieziona? Nie... To niemożliwe, prawda? Więc na pewno gdzieś tam jest... A jak jej nie znajdziemy, to coś podrzucimy... NO BO MY WIEMY ŻE ONA TAM JEST!!! PRAWDA??
LooZ^ [ be free like a bird ]
"Zostałą zniszczona/wywieziona? Nie... To niemożliwe, prawda?" Tak, to niemozliwe :)
Zastanawia mnie kilka rzeczy, moze mi odpowiedza niektorzy
1. Czemu nawet francja mowi ze w raporcie sa "niescislosci"
2. Czy amerykanie sa tak glupi ze bez ZADNYCH dowodow zbieraja wokol iraku kilkaset tysiecy zolnierzy ? Wydaje mi sie to nielogiczne...
3. Co sie stalo z bronia ktora 5 lat temu w iraku byla (Prosze nie mowcie mi tylko ze zniszczyli ja)
4. Czemu amerykanie ida w zaparte twierdzac ze maja dowody ? CZYZBY NAPRAWDE COS MIELI!?!
5. Czemu irak podsluchuje inspektorow ? Saddam chce sie nauczyc angielskiego ?
Dagger [ Legend ]
==>Looz
1.Pewnie Saddam wymienił jakaś z ich firm wsród tych , ktore dostarczały technologie nauklearna
Zreszta pamietajmy ze raport cenzurowało USA a z raportu o broni ABC mozna spokojnie zrobic np. raport o jakosci sprzątania w pałacach Husajna ;))))))
2.Czy Hitler był tak głupi że bez zadnych dowodów zaatakował Polske ? :PPPPPPPPP
A od kiedy do wojny potrzeba dowodów ? Powód zawsze sie znajdzie - nie przyszło ci do głowy że wojna bedzie niezależnie od wyników kontroli a mobilizacja nad Zatoką swiadczy tylko o tym ze decyzja juz zapadła ?
3.Ukradli ? ;))))))))
4.Musza bronic swojego , najbardziej korzystnego dla nich stanowiska
5.Czemu inspektorzy szpiegowali Irak ? Pewnie z tego samego powodu ot wymiana kulturalno - jezykowa ;))))))
PS.Ciekawe czy teraz Korea wysunie sie na czolo tabeli potencjalnych celów ?
Dessloch [ Senator ]
michmax dla twojej informacji TV wogule nie ogladam..
zreszta jakis argument daj dlaczego to niby bredze? bo ty sie z tym nie zgfadzasz? a moze sie nasluchales lewicowych pacyfistow a raczej pseudopacyfistow przez ktorych sa wojny na tym swiecie? [no bo niby Hitler byl socjalista, stalin byl socjalista, lenin byl socjalista, bolszewicy byli socjalistami, mussolini byl socjalista, Husajn jest socjalista, Castro jest pacyfista.....].
ja rozumiem socjalizm bazuje swoja ideologie na ludziach w ktorych sie wpaja propagande i przekonanie swoich racji.
pozdro
Dessloch [ Senator ]
Bush właśnie chce złupić Irak (choć o tym głośno nie mówi). I to z użyciem tych samych reguł co kiedyś (obrona demokratycznego, chrześciańskiego świata przed wojującym Islamem). Więc co się zmieniło?
a co ma takiego irak do zlupienia? puystynie? moze rope ktorej jest dostatek na swiecie?
Irak nie ma rzadnych zalet strategicznych.
Ropa jest ich atutem, ale tyklo dla nich bo tylko im kase moze przyniesc.
Czytaj dalej "Nie". W tych źródłach, w których kiedyś twierdzili, że ropa się skończy za lat 70 czy 50, dalej twierdzą, że starczy jej na 50. Już nie na 70...
niestety ale watpie zeby pracownik naukowy PAN, felietonista itd itp pisal dla NIE.
a odkryto tyle zrodel ropy ze jej starczy na baaardzo dlugo i jeszcze troche...
w latach 70 "NIE" nie istnialo.
Ja nie słucham tego, co ameryakom rzekomo udało się osiągnąć. Ja po prostu coeniam to, co po sobie zostawiają. Dobrobytem to bym tego nie nazwał.
o dobrobyt kazdy kraj sie sam powinien martwic.. pare misji im sie nie udalo np. w Wietnamie, bo tam zbyt silnie przeszyty kraj byl komunistami.. [co bylo barzdo dla nich zle..] ale moze to uchronilo Vietnam od kontroli przez komunistow ktorzy raczej by na Vietnamie sie nei zatrzymali.
Też polecam, ale takie fachowe, a nie populistyczne bzdety i inne seminaukowe pierdoły. Reszta mojej wypowiedzi na ten temat pozostaje bez zmian.
narazie mnie w rzadnym przypadku nie przekonales ze mowilem bzdety poza kosciolem i jego akcjami [zreszta bylem zawsze zwolennikiem kosciolu bez instytucji jaka jest sam kosciol]
Przypominam, że istnieje coś takiego jak bilans wodny rośliny. Roślina transpiruje, tracąc wilgoć. Jeśli jej nie uzupełni, traci turgor i więdnie. Żadne gadanie o gatunkach nie zmieni tego faktu. Oliwki to nie sukulenty. Ich zapotrzebowanie na wodę jest znaczne. A ty sobie możesz gadać co chcesz. I może nawet ktoś ci uwierzy.
Tylko takie gadanie faktów nie obali.
chcialem na koniec z tym, ale zaczerpnalem informacji i ta roslina byl EUKALIPTUS.. wybacz za pomylke roslin.
i to jest fakt ze eukaliptusy sadzono w calej libii.. itd itp.. i co by przynioslo bardzo pozytywne efekty na glebe i raczej mnei tutaj nie przekonasz, bo to sa fakty.
Ci, co zmieniają poglądy, zmieniają je dlatego, że nie myślą samodzielnie. Pozwalają, aby rządy za nich myślały. Dla mnie ingerencja w sprawy wewnętrzne państwa zawsze będzie zła i nic tego nie zmieni. A na pewno gadanie takiego populisty jak ty.
no niestety czlowiek cale zycie sie uczy, a nazywanie kogos populista jako argument to raczej jest populizm nic wiecej.
dyskusja nie ma na celu przekonanie drugiej strony ale na wymianie pogladow.
Jak za lat, powiedzmy, 30, wszyscy będą potępiać USA za to, za co ty teraz ich chwalisz, pewnie będziesz w tej grupie. Bo twoje poglądy ulegną zmianie...
z fusow to wywrozyles?
Zostałą zniszczona/wywieziona? Nie... To niemożliwe, prawda? Więc na pewno gdzieś tam jest... A jak jej nie znajdziemy, to coś podrzucimy... NO BO MY WIEMY ŻE ONA TAM JEST!!! PRAWDA??
zniszczona? na pewno nie, nie niszczy sie czegos nad czym sie pracowalo.
zreszta proces utylizacji takich rzeczy jest BARDZo kosztowny.
Irak na pewno gdzies ta bron ma i to jest fakt.
a Irak zlamal rezolucje juz ONZ... i to juz nie tylko opinnia stanow, ale tez pacyfistycznej francji ...
Dessloch [ Senator ]
1.Pewnie Saddam wymienił jakaś z ich firm wsród tych , ktore dostarczały technologie nauklearna
Zreszta pamietajmy ze raport cenzurowało USA a z raportu o broni ABC mozna spokojnie zrobic np. raport o jakosci sprzątania w pałacach Husajna ;))))))
od kiedy USA cenzurowalo raport? to ze siedziba ONZ jest w USA to nie znaczy ze USA streszczalo go...
raport nie ma rzadnych opinni... tam zawssze musza byc i sa po prostu fakty.. intepretacja pozostawiana jest tym na wyzszym szczeblu
2.Czy Hitler był tak głupi że bez zadnych dowodów zaatakował Polske ? :PPPPPPPPP
jesli widzisz analogie to coz... te ":PPPPPPPP" bardzo pokazuje Ciebie.
A od kiedy do wojny potrzeba dowodów ? Powód zawsze sie znajdzie - nie przyszło ci do głowy że wojna bedzie niezależnie od wyników kontroli a mobilizacja nad Zatoką swiadczy tylko o tym ze decyzja juz zapadła ?
bo pretext musi byc... bo by za duzo sie przeciwnikow sie znalazlo, zaslepionych pokojem na swiecie i niewinnoscia Husajna... a tak jakos sie zalagadza sytuacje.
Bush Sr. bardzo zle zrobil ze nie zakonczyl tej wojny.. mogl w koncu rozbic dyktature i oddac wladze w rece tych ktorzy ja powinni.. a bynajmniej poprzedni rzad Iraku nie byl zakochany w USA
3.Ukradli ? ;))))))))
i to wlasnie ustala ONZ.
PS.Ciekawe czy teraz Korea wysunie sie na czolo tabeli potencjalnych celów ?
korea raczej tutaj szuka wsparcia od stanow.. nie zapomnijmy ze Stany obiecaly korei pomoc.. zreszta jak wiele krajow mialo dostac pomoc od swiata wysoko rozwinietego a tej pomocy nie uzyskali.
i Korea bardzo dobrze robi...
jednak na Indie i Pakistan USA nalozylo sankcje za testowanie broni nuklearnej [w Indiach niedaleko Delhi na pustyni co bylo lolem bo pozniej dziwnie strasznie bylo tam... moze podswiadomosc ze byl wybuch nuklearny....] wiec na koree tez naloza.. i sie nie dziwie.
AK [ Senator ]
Dessloch
"a co ma takiego irak do zlupienia? puystynie? moze rope ktorej jest dostatek na swiecie?
Irak nie ma rzadnych zalet strategicznych.
Ropa jest ich atutem, ale tyklo dla nich bo tylko im kase moze przyniesc."
Długo się zastanawiałem, jak to skomentować. Ostatecznie, ograniczę się tylko do stwierdzenia że pewnie masz rację i ropa rzeczywiście nie ma żadnego strategicznego znaczenia. No, może miała kiedyś, znaczy się, te kilkanaście lat temu, kiedy to właśnie od zagarnięcia niejakiego Kuwejtu się cała zabawa zaczęła. No, ale wtedy ropa to było coś. Dziś jest pewnie tańsza niż piasek na pustyni...
"o dobrobyt kazdy kraj sie sam powinien martwic.."
Taaa? No więc dlaczego jestes takim zwolennikiem ataku na Irak? Przecież Irak sam powinien dojść do swojego dobrobytu... Na co tu jeszcze amerykanie?
"chcialem na koniec z tym, ale zaczerpnalem informacji i ta roslina byl EUKALIPTUS.. wybacz za pomylke roslin.
i to jest fakt ze eukaliptusy sadzono w calej libii.. itd itp.. i co by przynioslo bardzo pozytywne efekty na glebe i raczej mnei tutaj nie przekonasz, bo to sa fakty."
Eukaliptusy pasują bardziej. A wiesz dlaczego? Bo mają śmieszną właściwość ustawiania liścia brzegiem do słońca, przez co w największy upał nie wyparowują tyle wody, co inne rośliny o tej samej powierzchni liścia. Jest chyba różnica między wodożerną oliwką?
A co do gleby... jej powstanie, w takim stanie aby byłą zdolna utrzymać i wykorzystać wodę, wymaga dziesiątek, jeśli nie setek, lat pracy.
"no niestety czlowiek cale zycie sie uczy, a nazywanie kogos populista jako argument to raczej jest populizm nic wiecej.
dyskusja nie ma na celu przekonanie drugiej strony ale na wymianie pogladow."
Gadasz jak gość z amerykańskiej telewizji, więc chyba coś z populisty w tobie jest. Nie zastanawiasz się, dlaczego ma być tak, jak mówią media, nie kwestionujesz tego, co ci podsuwają. Wierzysz w idealną wizję świata, w dodatku kierowanego przez państwo, które rzekomo wie co robi, i robi to dla dobra wszystkich. Więc jak to nazwać?
""Jak za lat, powiedzmy, 30, wszyscy będą potępiać USA za to, za co ty teraz ich chwalisz, pewnie będziesz w tej grupie. Bo twoje poglądy ulegną zmianie..."
z fusow to wywrozyles?""
Nie. Z Korei i Wietnamu. Przypomnij sobie, jak radośnie wtedy przemawiano za tym, aby tam jechać i zrobić porządek. Dziś jedynie fanatycy uważają, że te akcje były potrzebne.
Mnie historia przynajmniej coś uczy - że siłą to się wbija gwoździe, a nie zaprowadza dobrobyt i pokój na świecie.
"niszczona? na pewno nie, nie niszczy sie czegos nad czym sie pracowalo.
zreszta proces utylizacji takich rzeczy jest BARDZo kosztowny.
Irak na pewno gdzies ta bron ma i to jest fakt.
a Irak zlamal rezolucje juz ONZ... i to juz nie tylko opinnia stanow, ale tez pacyfistycznej francji .."
Dobra. Wyobraźmy sobie sytuację. Gościu robi w piwnicy amfę. Dostaje cynk, że za dwa dni wparują do niego gliny. Ale według ciebie on w żadnym wypadku nie zniszczy laboratorium, ani towaru, no bo się chłop napracował przy jego zorganizowaniu...
Byłbyś dobrym przestępcą. Dobrym, bo łatwym do złapania.
Dessloch [ Senator ]
B][Dessloch
Długo się zastanawiałem, jak to skomentować. Ostatecznie, ograniczę się tylko do stwierdzenia że pewnie masz rację i ropa rzeczywiście nie ma żadnego strategicznego znaczenia. No, może miała kiedyś, znaczy się, te kilkanaście lat temu, kiedy to właśnie od zagarnięcia niejakiego Kuwejtu się cała zabawa zaczęła. No, ale wtedy ropa to było coś. Dziś jest pewnie tańsza niż piasek na pustyni...
no niestety ale nie czytasz moich wypoweidzi dokladnie.. oczywiscie ropa jest droga, jest to surowiec strategiczny... ale jest go pod dodstatkiem.. jedyne co irak mogl zrobic to wejsc do OPEC i z nim zbijac fortune.. jednak de facto nie ma rzadnego monopolu na nic de facto nie zrobi.
Taaa? No więc dlaczego jestes takim zwolennikiem ataku na Irak? Przecież Irak sam powinien dojść do swojego dobrobytu... Na co tu jeszcze amerykanie?
jakbys uwazniej przesledzil sytuacje w Iraku to bys wiedzial ze do dobrobytu przy obecnej wladzy dojsc sie nei da.
Eukaliptusy pasują bardziej. A wiesz dlaczego? Bo mają śmieszną właściwość ustawiania liścia brzegiem do słońca, przez co w największy upał nie wyparowują tyle wody, co inne rośliny o tej samej powierzchni liścia. Jest chyba różnica między wodożerną oliwką?
A co do gleby... jej powstanie, w takim stanie aby byłą zdolna utrzymać i wykorzystać wodę, wymaga dziesiątek, jeśli nie setek, lat pracy.
nigdy nei mowilem ze jest to proces krotkotrwaly.. ALE, jest to mozliwe i uwazam ze byl to NAPRAWDE szczytny cel i pokazanie ze jednak ludzie nie mysla tylko o pieniadzach itd krotkoterminowo..
tylko ze szkoda ze kozki i arabi ta idee zaprzepascili..]
tych drzewek naprawde bylo tysiace... droga sie jechalo i zielono wzdluz niej.. doslownie.. zielono.
Gadasz jak gość z amerykańskiej telewizji, więc chyba coś z populisty w tobie jest. Nie zastanawiasz się, dlaczego ma być tak, jak mówią media, nie kwestionujesz tego, co ci podsuwają. Wierzysz w idealną wizję świata, w dodatku kierowanego przez państwo, które rzekomo wie co robi, i robi to dla dobra wszystkich. Więc jak to nazwać?
no niestety TV nie ogladam co najwyzej BBC oraz TVN24, lub kiepskich badz inny tego typu serial.
a akurat na wplyw czyjs to ja jestem bardzo niepodatna osoba, a dlaczego? bo jestem bardzo uparty w swoich pogladach oraz w cedzeniu informacji przez rozne media i czesto widze manipulacje.. co prawda glownie manipulacje widze w ustach antyglobalistow, ekologow-zielonych, socjalistow, nacjonalistow, kler-kler, oraz niektore media pisane oraz TV.
umiem odroznic demagogie od prawdy, populizm od faktow.
jesli sadzisz inaczej,. coz twoja sprawa.
Nie. Z Korei i Wietnamu. Przypomnij sobie, jak radośnie wtedy przemawiano za tym, aby tam jechać i zrobić porządek. Dziś jedynie fanatycy uważają, że te akcje były potrzebne.
korea.. nie cala jest komunstyczna.
Wietnam.. szczerze mowiac nie wiem jaki tam ustroj, ale raczej komunisci nie przejeli tam wladzy [nchodzi mi o miedzynarodowych komunistow, a nie vietnamskich]
Mnie historia przynajmniej coś uczy - że siłą to się wbija gwoździe, a nie zaprowadza dobrobyt i pokój na świecie.
Iracka wojna- historia
II wojna swiatowa - historia
w obu przypadkach mozna bylo prewencja uchronic przed wojna.
nie uczyniono tego. dlaczego? bo miano zludna nadzieje ze bedzie na swiecie pokoj i wojna nie wybuchnie.
historia, to sa fakty. z nich TRZEBA brac wnioski bo inaczej te same bledy se bedzie powtarzac caly czas.
Irak juz raz zlo popelnil, ten sam przywodca jest tam, taki sam ma stosunek do wszystkiego. Histori--> wez wniosek z tego, anie przypuszczenie, a moze ten Husajn zmadrzal i zniszczyl bron i wogule chce cacy wszystko i bedzie wspaniale i wogule...
Dobra. Wyobraźmy sobie sytuację. Gościu robi w piwnicy amfę. Dostaje cynk, że za dwa dni wparują do niego gliny. Ale według ciebie on w żadnym wypadku nie zniszczy laboratorium, ani towaru, no bo się chłop napracował przy jego zorganizowaniu...
jesli ma amfetamine to zdecydowanie to co zrobi to ja zhandluje albo gdzies ukryje.
na pewno nie zniszczy. cos z nia zrobi co? nie wiem bo nie jestem przestepca.
ale na pewno albo ukryke u kolegi [tutaj zakopie] albo sprzeda [tutaj kto by kupil? od razu by byla burza bo takich rzeczy sie nie da ukryc]
Byłbyś dobrym przestępcą. Dobrym, bo łatwym do złapania.
nie bylbym, bo bym czegos takiego nie robil
AK [ Senator ]
"jakbys uwazniej przesledzil sytuacje w Iraku to bys wiedzial ze do dobrobytu przy obecnej wladzy dojsc sie nei da."
OK. WIęc dlaczego nie Kuba? Tam na pewno nie będzie dobrobytu, póki Castro żyje. A i bliżej by było. I też ma nałożone embargo...
"nigdy nei mowilem ze jest to proces krotkotrwaly.. ALE, jest to mozliwe i uwazam ze byl to NAPRAWDE szczytny cel i pokazanie ze jednak ludzie nie mysla tylko o pieniadzach itd krotkoterminowo..
tylko ze szkoda ze kozki i arabi ta idee zaprzepascili..]
tych drzewek naprawde bylo tysiace... droga sie jechalo i zielono wzdluz niej.. doslownie.. zielono."
Dobra, ludzie powinni myśleć długoterminowo. Świetnie. Więc Arabowie powinni głodowa dzień w dzień, pozbywszy się kóz i wszelakich zwierząt hodowlanych, wierząc, że za 50 lat ich dzieci będą zyły wśród gęstych borów i biegały po trawie.
A tymczasem... Jak to jest u nas? Mamy co jeść, nie musimy trzymać kóz, a ludzie wciąż narzekają. Bo taki jeden z drugim się skarży, że pracować nie ma gdzie! No bezczelny cham! Nie wie, że za 50 lat następne pokolenie będzie miało za to raj na ziemi?
Ludzie chcą jeść tu i teraz, a nie głodować w imię obietnic co to będzie za ileśtam lat. Nie zaspokoiwszy im tych potrzeb, rządzący muszą się liczyć z konsekwencjami.
"korea.. nie cala jest komunstyczna.
Wietnam.. szczerze mowiac nie wiem jaki tam ustroj, ale raczej komunisci nie przejeli tam wladzy [nchodzi mi o miedzynarodowych komunistow, a nie vietnamskich]"
Cool... Więc nie ma tam aż tylu komunistów. czyż nie było to warte śmierci dziesiątków tysięcy żołnierzy i cywilów? czyż nie warte to było spustoszenia kraju i cofnięcia go o lata w rozwoju? A że komunizm i tak nie miał przed sobą przyszłości, to już nikogo nie interesowało.
Niech bogowie nas chronią przed taką pomocą...
"Iracka wojna- historia
II wojna swiatowa - historia"
Wietnam, Korea, Kambodża, Afganistan, Kuba, Peru, Chile, Egipt, Meksyk - to tak dla ciebie na początek. to też historia. Nowsza lub nieco starsza. Poczytaj sobie o historii tychże państw i rozwiązaniach siłowych, jakie tam stosowano dla rozwiązania problemów. Nie wszędzie z udziałem Ameryki, ale może pozwoli ci zrozumieć na czym opierają się przemiany wewnątrz państwa i jak dochodfzi do zmiany rządu - i dlaczego.
"Irak juz raz zlo popelnil, ten sam przywodca jest tam, taki sam ma stosunek do wszystkiego. Histori--> wez wniosek z tego, anie przypuszczenie, a moze ten Husajn zmadrzal i zniszczyl bron i wogule chce cacy wszystko i bedzie wspaniale i wogule..."
Ciekawe, że nie było inwazji na ZSRR. Ile tam popełniono zbrodni, ile państw było podporządkowanych (Polska, na ten oczywisty przykład). Ale ktoś atakował wtedy w obronie okupowanych? Nie. USA pozwoliło na powtórkę z historii.
Poza tym, kyóre państwo na świecie nie popełniło nigdy zła? Odpowiedź - żadne! Nawet Watykan jest winien przemocy. Nawet USA - wyrżnęli w pień Indian, napadli na Meksyk, Wietnam, itd, itp. Więc co, będziemy bić wszystkich, czy też wreszcie ktoś się opamięta?
Przemoc rodzi przemoc.
"jesli ma amfetamine to zdecydowanie to co zrobi to ja zhandluje albo gdzies ukryje.
na pewno nie zniszczy. cos z nia zrobi co? nie wiem bo nie jestem przestepca.
ale na pewno albo ukryke u kolegi [tutaj zakopie] albo sprzeda [tutaj kto by kupil? od razu by byla burza bo takich rzeczy sie nie da ukryc]'
Więc wzbraniałbyś się rękami i nogami przed zniszczeniem dowodów...
Lubię twój tok myślenia. Jest taki naiwny. I przewidywalny.
Dessloch [ Senator ]
AK [Generał]
"jakbys uwazniej przesledzil sytuacje w Iraku to bys wiedzial ze do dobrobytu przy obecnej wladzy dojsc sie nei da."
OK. WIęc dlaczego nie Kuba? Tam na pewno nie będzie dobrobytu, póki Castro żyje. A i bliżej by było. I też ma nałożone embargo...
no to ponawiam prosbe, czytaj uwazniej moje posty...
juz mowilem, te kraje ktore nie sa zagrozeniem nie sa gnebione tak jak Irak.. Castro jest na tyle inteligentny ze rzadzi krajem jak chce, ale nie miesza w to nic..
Kuba byla zagrozeniem przez Sowietow.. ale teraz Kuba sama sobie wrogiem.
Dobra, ludzie powinni myśleć długoterminowo. Świetnie. Więc Arabowie powinni głodowa dzień w dzień, pozbywszy się kóz i wszelakich zwierząt hodowlanych, wierząc, że za 50 lat ich dzieci będą zyły wśród gęstych borów i biegały po trawie.
oj nie bardzo sie rozumiemy.. sa inen formy karmienia zwierzat, sa tez mozliwosci inne w celu wykarmienia rodziny.. na przyklad zboze.. ale nieee do zboza trzeba pracy wlozyc.. latwiej jest koze wychodowac i zarznac i zjesc..
a tylko nie mow ze nie da sie niby uprawiac rzadnych roslin w krajach arabskich... [bo raczej na pustyni tego nie zrobia...]
A tymczasem... Jak to jest u nas? Mamy co jeść, nie musimy trzymać kóz, a ludzie wciąż narzekają. Bo taki jeden z drugim się skarży, że pracować nie ma gdzie! No bezczelny cham! Nie wie, że za 50 lat następne pokolenie będzie miało za to raj na ziemi?
w Polsce jest odwrotnie. A dlaczego? bo w PL jest za duzo gospodarst wrolnych.. baa nei zaduzo, ale za bardzo rozdrobnione.
55% gospodarstw jest ponizej 5 HA...
ponad polowa z tych 55% jest nietowarowa, a reszta barzdo nisko towarowa [towarowa- sprzedawanie plonow, nietowarowa- zzeranie tego co sie zrobi].
sadzac po wiadomosciach expertow, w rejonie takim jak nasz, czyli umiarkowanym klimacie, oplacalne sa uprawy na 15ha+... a takich jest 8%..
na wsi bezrobocie ukryte to ponad 50%... rolnicy dostaja doplaty bezposrednie za ziemie, dostaja roznorakie ulgi typu bez akcyzy na paliwo itd, ZUS placa 2 razy mneijszy.... ogolnie rocznie wydebiaja od panstwa 20mld zlotych..
no niby cool... ale dlaczego reszta spoleczestnwa ma utrzymywac ta grupe? sa inne formy wydatkowania pieniedzy lepsze.. baa.. dodac do tego mozna gornikow.
dlaczego nauczyciel, lekarz ma tak niska pensje? gorszy jest od gornika i rolnika?
Ludzie chcą jeść tu i teraz, a nie głodować w imię obietnic co to będzie za ileśtam lat. Nie zaspokoiwszy im tych potrzeb, rządzący muszą się liczyć z konsekwencjami.
no i kto im broni jesc? jaki ma zwiazek zzeranie przez koze eucaliptusa a z jedzeniem ludzi? sorry, ale koza nie musi eukaliptusow jest.. jakos te zwierzaki sa normalnie wykarmiane.. jednak tak szczytny cel powinien byc jednak przez Arabow szanowany... a nie najpierw zapierdzeilaja, kazdy na przyczepie wozi drzewka eukaliptusowe, apozniej jeden arab idac ulica ze stadem ma w dupie czy te drzewka sa zzarte czy nie.. no srol.
Cool... Więc nie ma tam aż tylu komunistów. czyż nie było to warte śmierci dziesiątków tysięcy żołnierzy i cywilów? czyż nie warte to było spustoszenia kraju i cofnięcia go o lata w rozwoju? A że komunizm i tak nie miał przed sobą przyszłości, to już nikogo nie interesowało.
oj mysle ze nie kazdy wietnamczyk chcial komunizmu.... a ten chciano na sile wprowadzic. powiedz ze chciano tez na sile wprowadzic demokracje... no ale przciez to nie demokracja sie szerzyla jak wsza tylko komunizm i to wlasnie komunizm rujnowal wszystkie kraje pokoleji, traktujac kazdy z nich jak rynek zbytu i kolonie.
Niech bogowie nas chronią przed taką pomocą...
w jalcie nie pomogli nam... i cieszysz sie z tego?
Ciekawe, że nie było inwazji na ZSRR. Ile tam popełniono zbrodni, ile państw było podporządkowanych (Polska, na ten oczywisty przykład). Ale ktoś atakował wtedy w obronie okupowanych? Nie. USA pozwoliło na powtórkę z historii.
to wkoncu jestes za ingerencja z zewn. w takich przypadkach czy nie?
wyraznie wczesniej mowilem ze gdyby Francja posluchala Pilsudskiego to by wojna miala duzo mneijsze skutki.. a tym samym by nie zostala taka oslabiona i pozniej stala sie latwym lupem komunistow...
gdyby wlasnie zastosowano prewencje..
to co bylo po zelaznej kurtynie to po prostu strach przed wojna atomowa oraz liczne demonstracje w USA pacyfistyczne... no srol.. wlasnie przez pacyfistow, przez francuzow co "nie beda umierali za gdansk" byly takie tragedie dla Polski i innych narodow.
Poza tym, kyóre państwo na świecie nie popełniło nigdy zła? Odpowiedź - żadne! Nawet Watykan jest winien przemocy. Nawet USA - wyrżnęli w pień Indian, napadli na Meksyk, Wietnam, itd, itp. Więc co, będziemy bić wszystkich, czy też wreszcie ktoś się opamięta?
oczywiscie ze rzadno, nie wolno sadzic panst wg. historii i ich zapedzeniach imperialistycznych... CHYBA ze sa kraje ktore robily zle, maja ta sama wladze i ten sam stosunek.. to sorry ale tacy zle robili i by zrobili gdyby taka szanse dostali..
Przemoc rodzi przemoc.
poblaziwosc rodzi wiecej przemocy. [Niemcy przed wojna swiatowa np., atak iraku na kuwejt...]
Więc wzbraniałbyś się rękami i nogami przed zniszczeniem dowodów...
Lubię twój tok myślenia. Jest taki naiwny. I przewidywalny.
coz, po prostu nie niszczy sie czegos nad czym sie pracuje.. zawsze stara si eot jakos zakamuflowac... i to kazdy normalnie myslacy czlowiek robi, tylko ze normalny czlowiek ma wyrzuty suminia i takich rzeczy nei robi.. przstepca tak robi, zbrodniaz.
Husajn
Baller [ Centurion ]
dla mnie ta wojna z Irakiem to lipa...
AK [ Senator ]
Dessloch
"oj nie bardzo sie rozumiemy.. sa inen formy karmienia zwierzat, sa tez mozliwosci inne w celu wykarmienia rodziny.. na przyklad zboze.. ale nieee do zboza trzeba pracy wlozyc.. latwiej jest koze wychodowac i zarznac i zjesc.."
Inne formy karmienia zwierząt NA PUSTYNI? Chętnie posłucham...
Zboże? Jasne! To nic, że przez pół roku susza, że nie ma czym go podlewać... Jakżeś taki wszechwiedzący na temat upraw i wyżywienia, to poczytaj sobie ile litrów wody schodzi na jeden hektar takiej przenicy w jednym sezonie wegetacyjnym. Jeszcze raz - skąd na to brać tyle wody?
Jesteś jak 100% Amerykanin - nie zastanawia się nad tym, czy zmiany, jakie chce wprowadzić, są możliwe do zastosowania. On je wprowadza, bo w Ameryce się sprawdziły, więc i tu się sprawdzą. A że w tamtym rejonie świata jest inny bilans wodny... cóż, niech go sobie zmienią...
"na wsi bezrobocie ukryte to ponad 50%... rolnicy dostaja doplaty bezposrednie za ziemie, dostaja roznorakie ulgi typu bez akcyzy na paliwo itd, ZUS placa 2 razy mneijszy.... ogolnie rocznie wydebiaja od panstwa 20mld zlotych..
no niby cool... ale dlaczego reszta spoleczestnwa ma utrzymywac ta grupe? sa inne formy wydatkowania pieniedzy lepsze.. baa.. dodac do tego mozna gornikow.
dlaczego nauczyciel, lekarz ma tak niska pensje? gorszy jest od gornika i rolnika?"
Ehem... to nie odpowiedź na to, co napisałem. Wyjaśnij mi, dlaczego ktoś miałby chcieć głodować, aby za 50 lat miało być lepiej?
"no i kto im broni jesc? jaki ma zwiazek zzeranie przez koze eucaliptusa a z jedzeniem ludzi? sorry, ale koza nie musi eukaliptusow jest.. jakos te zwierzaki sa normalnie wykarmiane.. jednak tak szczytny cel powinien byc jednak przez Arabow szanowany... a nie najpierw zapierdzeilaja, kazdy na przyczepie wozi drzewka eukaliptusowe, apozniej jeden arab idac ulica ze stadem ma w dupie czy te drzewka sa zzarte czy nie.. no srol."
Tak... Oczywiście... Pooglądaj sobie chociaż pocztówki z wycieczek znajomych do Iraku (jeśli takich masz), a potem zastanów się, co ci ludzie mieliby tam jeść. Od wieków tamtejsze społeczności żywiły się hodowlanymi zwierzętami, ale przyjdzie taki mądry Dessloch i zmieni wszystko w ciągu 10 lat.
Ja mam taką małą propozycję... Z ciebie taki innowator, geniusz, więc tak na próbę zamień w 10 lat Polskę w USA. Albo chociaż w Japonię, dobrze?
"oj mysle ze nie kazdy wietnamczyk chcial komunizmu.... a ten chciano na sile wprowadzic. powiedz ze chciano tez na sile wprowadzic demokracje... no ale przciez to nie demokracja sie szerzyla jak wsza tylko komunizm i to wlasnie komunizm rujnowal wszystkie kraje pokoleji, traktujac kazdy z nich jak rynek zbytu i kolonie."
Primo - komunizm szerzył się tam, gdzie biedne kraje nie mogły już sobie poradzić z dojeniem ich przez demokracje zachodu. W ramach walki z tymi demokracjami ZSRR wprowadzało komunizm, który polegał głównie na deklaracji, w zamian za którą (oraz za ich zbiory) otrzymywali pomoc gospodarczą. tak wyglądały te twoje "wszy".
Secundo - wietnamczykom akurat to obwisało. Czy demokracja, czy komuna, oni i tak będą żyli w małej wiosce i wtykali sadzonki ryżu do wody. Oni dobrze o tym wiedzieli - i w tym byli i są mądrzejsi od ciebie. Bo system rządów zmiany nie uczyni, zrobi to dopiero odpowiednio poprowadzona gospodarka.
Tertio - to, co się tak naprawdę szerzyło - czy komuna, czy demokracja, czy imperializm - zależy tylko od strony, z jakiej się na to pppatrzy. Churchil powiedział, że demokracja to najgorszy z systemów, ale nie mamy nic lepszego. Przyznaję mu rację, zwłaszcza kiedy banda populistów dorwie się do rządów i zamiast prowadzić państwo jak należy, marnotrawi jego dochód i zasoby dla krótkotrwałych korzyści, które mają być wiązane właśnie z ich rządami. A po nich choćby potop... - i taka jest polityka wewnętrzna i zewnętrzna pana Busha.
Tak czy inaczej, system rządów to jedynie demagogia. Przy każdym z nich, jeśli władzę sprawują ludzie odpowiedzialni, będzie dobrze. Jeśli tak nie będzie - będzie źle.
"w jalcie nie pomogli nam... i cieszysz sie z tego?"
Nie wiem... to twoi obecni sprzymierzeńcy nas sprzedali. Pewnie ich za to kochasz, bo pokazali nam, że może być gorzej, prawda?
"to wkoncu jestes za ingerencja z zewn. w takich przypadkach czy nie?"
W przypadkach najazdu - oczywiście że jestem. Tylko że teraz to USA chce najeżdżać. Więc protestuję.
"wyraznie wczesniej mowilem ze gdyby Francja posluchala Pilsudskiego to by wojna miala duzo mneijsze skutki.. a tym samym by nie zostala taka oslabiona i pozniej stala sie latwym lupem komunistow...
gdyby wlasnie zastosowano prewencje.."
Tak, gdyby wtedy zastosowano prewencję, to kto by złamał potęgę stalinowskiego ZSRR? Gdyby nie Hitler, to dziś w USA butelka Coli kosztowałaby 1 rubla, więc skończ już z tym Piłsudzkim. Bo nawet jeśli ktoś chciałby dokopać Niemcom, to na ZSRR nikt by już nie ruszył. Wtedy bezczynność rzuciłą na siebie dwie potęgi, które same się zniszczyły. Ale ty widzisz tylko i wyłącznie Niemcy, w oderwaniu od ówczesnej polityki.
Prawdziwi politycy tamtych czasów, jak Churchil, wiedzieli do czego zmierzały wszystkie wydarzenia.
"oczywiscie ze rzadno, nie wolno sadzic panst wg. historii i ich zapedzeniach imperialistycznych... CHYBA ze sa kraje ktore robily zle, maja ta sama wladze i ten sam stosunek.. to sorry ale tacy zle robili i by zrobili gdyby taka szanse dostali.."
Saddam już zrobił swoją działkę zła i na więcej nie ma ochoty. Ten, kto mówi, że Irak chce jeszcze na kogoś najechać, plecie bzdury. To tak, jakby mówić że Francja i Niemcy ponownie zaczną się kłócoć o Alzację i Lotaryngię.
"coz, po prostu nie niszczy sie czegos nad czym sie pracuje.. zawsze stara si eot jakos zakamuflowac... i to kazdy normalnie myslacy czlowiek robi"
Chyba normalny inaczej. Pomyślmy. Zniszczenie dowodów, nic nie znajdą - policja może mieć domniemanie przestępstwa, ale bez dowodów nic nie zrobią. Dowody - cóz, jak to dowody, wysyłają do paki na lata... Więc masz rację, normalny człowiek na pewno ukryje dowody przestępstwa, zamiast je zniszczyć.
Jaki jest twój IQ? 60?
Dessloch [ Senator ]
[Dessloch
"oj nie bardzo sie rozumiemy.. sa inen formy karmienia zwierzat, sa tez mozliwosci inne w celu wykarmienia rodziny.. na przyklad zboze.. ale nieee do zboza trzeba pracy wlozyc.. latwiej jest koze wychodowac i zarznac i zjesc.."
Inne formy karmienia zwierząt NA PUSTYNI? Chętnie posłucham...
to powiedz mi jak bez tych eucaliptosow te zwierzeta wyzywiaja? no powiedz mi? piasek do tej pory jadly a nagle Kadafi zdecydowal ise nakarmic wiecznie glodne owce?
Zboże? Jasne! To nic, że przez pół roku susza, że nie ma czym go podlewać... Jakżeś taki wszechwiedzący na temat upraw i wyżywienia, to poczytaj sobie ile litrów wody schodzi na jeden hektar takiej przenicy w jednym sezonie wegetacyjnym. Jeszcze raz - skąd na to brać tyle wody?
a pszenica jest jedynym produktem?
na pustyni przeciez tego sie nei choduje....
Jesteś jak 100% Amerykanin - nie zastanawia się nad tym, czy zmiany, jakie chce wprowadzić, są możliwe do zastosowania. On je wprowadza, bo w Ameryce się sprawdziły, więc i tu się sprawdzą. A że w tamtym rejonie świata jest inny bilans wodny... cóż, niech go sobie zmienią...
w ameryce nie ma pustyni wiec nei widze analogii 100% amerykanina.
"na wsi bezrobocie ukryte to ponad 50%... rolnicy dostaja doplaty bezposrednie za ziemie, dostaja roznorakie ulgi typu bez akcyzy na paliwo itd, ZUS placa 2 razy mneijszy.... ogolnie rocznie wydebiaja od panstwa 20mld zlotych..
no niby cool... ale dlaczego reszta spoleczestnwa ma utrzymywac ta grupe? sa inne formy wydatkowania pieniedzy lepsze.. baa.. dodac do tego mozna gornikow.
dlaczego nauczyciel, lekarz ma tak niska pensje? gorszy jest od gornika i rolnika?"
Ehem... to nie odpowiedź na to, co napisałem. Wyjaśnij mi, dlaczego ktoś miałby chcieć głodować, aby za 50 lat miało być lepiej?
nie wydaje mi sie zeby w krajach arabskich cierpiano na glod, co wiecej tam obfite sa widoki ludzi otylych.
"no i kto im broni jesc? jaki ma zwiazek zzeranie przez koze eucaliptusa a z jedzeniem ludzi? sorry, ale koza nie musi eukaliptusow jest.. jakos te zwierzaki sa normalnie wykarmiane.. jednak tak szczytny cel powinien byc jednak przez Arabow szanowany... a nie najpierw zapierdzeilaja, kazdy na przyczepie wozi drzewka eukaliptusowe, apozniej jeden arab idac ulica ze stadem ma w dupie czy te drzewka sa zzarte czy nie.. no srol."
Tak... Oczywiście... Pooglądaj sobie chociaż pocztówki z wycieczek znajomych do Iraku (jeśli takich masz), a potem zastanów się, co ci ludzie mieliby tam jeść. Od wieków tamtejsze społeczności żywiły się hodowlanymi zwierzętami, ale przyjdzie taki mądry Dessloch i zmieni wszystko w ciągu 10 lat.
kozy niemusza zrec eukaliptusa czytaj uwaznie.
Ja mam taką małą propozycję... Z ciebie taki innowator, geniusz, więc tak na próbę zamień w 10 lat Polskę w USA. Albo chociaż w Japonię, dobrze?
10 lat za malo, ale w ciagu 20-30 to jest mozliwe- z prostej przyczyny, USA zaczynalo bez pomocy, a my bedziemy mieli pomoc zewn. a la capital zagraniczny itd. , ino na pewno nie przy obecnym systemie wladzy.
oczywiscie to jest tylko teoria..
w przeciwienstwie do tego o eukaliptusach co jest faktem, faktem tak ciezkim do zaakcepotowania ze konserwatysci itp wola nie nie robic dla tego swiata bo niby po co? od razu se w leb pierdzielnac bo i tak w koncu umrzemy.
Primo - komunizm szerzył się tam, gdzie biedne kraje nie mogły już sobie poradzić z dojeniem ich przez demokracje zachodu. W ramach walki z tymi demokracjami ZSRR wprowadzało komunizm, który polegał głównie na deklaracji, w zamian za którą (oraz za ich zbiory) otrzymywali pomoc gospodarczą. tak wyglądały te twoje "wszy".
"DOJENIE"
gratulacje
Secundo - wietnamczykom akurat to obwisało. Czy demokracja, czy komuna, oni i tak będą żyli w małej wiosce i wtykali sadzonki ryżu do wody. Oni dobrze o tym wiedzieli - i w tym byli i są mądrzejsi od ciebie. Bo system rządów zmiany nie uczyni, zrobi to dopiero odpowiednio poprowadzona gospodarka.
a tak zapomnialem o tej banalnej sytuacji w Wietnamie. co tam wojna domowa, najwazniejsza jest sadzonka ryzu
Tak czy inaczej, system rządów to jedynie demagogia. Przy każdym z nich, jeśli władzę sprawują ludzie odpowiedzialni, będzie dobrze. Jeśli tak nie będzie - będzie źle.
no patrz takie to banalne...
"w jalcie nie pomogli nam... i cieszysz sie z tego?"
Nie wiem... to twoi obecni sprzymierzeńcy nas sprzedali. Pewnie ich za to kochasz, bo pokazali nam, że może być gorzej, prawda?
och ache ech moi obecni sprzymierzenci sprzedali nas. oh co za demagogia, co za styl co za populizm.
moze w koncu powiesz ze jestem transwesyta i gustuje w chomikach?
"to wkoncu jestes za ingerencja z zewn. w takich przypadkach czy nie?"
W przypadkach najazdu - oczywiście że jestem. Tylko że teraz to USA chce najeżdżać. Więc protestuję.
aa bo ddla ciebei najazd to tylko jak ta "zla" strona najezdza.. co tam wojsko radzieckie.. to byla pomoc bratnim duszom naszym zeyby przypadkiem sie przy goleniu nie zacieli..
Tak, gdyby wtedy zastosowano prewencję, to kto by złamał potęgę stalinowskiego ZSRR?
aa zapomnialem.. potege stalinowskiego ZSRR... a o ktorej potedze mowa? o tej co wspierana byla przez USA wojskowo [dostarczanie sprzetu itd]? a tak zapomnialem... tam walczyli ludzie z "kolonii" sowieckich ktore walczyly o dobro naszego siwata, a wielki Hitler ich powstrzymal.
Gdyby nie Hitler, to dziś w USA butelka Coli kosztowałaby 1 rubla, więc skończ już z tym Piłsudzkim. Bo nawet jeśli ktoś chciałby dokopać Niemcom, to na ZSRR nikt by już nie ruszył. Wtedy bezczynność rzuciłą na siebie dwie potęgi, które same się zniszczyły. Ale ty widzisz tylko i wyłącznie Niemcy, w oderwaniu od ówczesnej polityki.
Prawdziwi politycy tamtych czasów, jak Churchil, wiedzieli do czego zmierzały wszystkie wydarzenia.
Churchill dal zlupic Polske.. w imei czego? w imie ich wspolnej walki w celu wyeliminowania ich obu? srol.
historia panei AK
Saddam już zrobił swoją działkę zła i na więcej nie ma ochoty. Ten, kto mówi, że Irak chce jeszcze na kogoś najechać, plecie bzdury. To tak, jakby mówić że Francja i Niemcy ponownie zaczną się kłócoć o Alzację i Lotaryngię.
nie czytasz uwaznie, Sadam nadal ma to samo nastawienie
Chyba normalny inaczej. Pomyślmy. Zniszczenie dowodów, nic nie znajdą - policja może mieć domniemanie przestępstwa, ale bez dowodów nic nie zrobią. Dowody - cóz, jak to dowody, wysyłają do paki na lata... Więc masz rację, normalny człowiek na pewno ukryje dowody przestępstwa, zamiast je zniszczyć.
a kto chowa dowody tak zeby je znalezc.. czlowiek zepsuty nie zaprzestanie swoich planow i nei zrezygnuje ze z czegos nad czym pracowal.
Jaki jest twój IQ? 60?
a twoj?
AK [ Senator ]
Dessloch
"a pszenica jest jedynym produktem?
na pustyni przeciez tego sie nei choduje...."
Pewnie dlatego, że na pustyni niewiele wyrośnie. Na Półwyspie Arabskim to chyba tylko opuncje i jakieś sukulenty.
Jak tak patrzę, co wypisujesz, to upewniam się, że ty naprawdę myślisz jak Amerykanie. Przychodzą oni do wioski, w której ludzie żyją od wielków, w swoim sprawdzonym stylu - bród, bieda, ale przynajmniej mają co jeść. No więc ci geniusze zabierają się do amerykanizowania - że nie będzie kacyka, będą wybory, że nie będą uprawiać jakichś tam swoich warzyw, tylko przenicę, że dadzą im telewizor, żeby wioska mogła sobie CNN i filmy oglądać, żeby się "uświadamiała", wyrzucają w diabły ich szamana i dają nowoczesne leki. I wyjeżdżają.
A kiedy wracają po kilku latach... co mamy? Głód, kiedy pszenica okazała się nie nadawać do klimatu, związaną z nim przestępczość, choroby - bo wioski nie było stać na kupienie sobie leków... Podsumowując - w imię postępu została zniszczona społeczność, która trwała tam od setek lat. A wszystko przez to, że Amerykańce nie rozumieją miejscowych potrzeb. A kiedy to nie wypali, stają tylko, pokręcą głową, powiedzą - przecież u nas się sprawdza i jest tak dobrze... Pewnie ludzie są zbyt dzicy - i idą dalej świat cywilizować.
Aby coś zmienić, trzeba traktować społeczeństwo jak układ naczyń połączonych. Aby było nowocześnie, potrzeba fabryk, ale wcześniej potrzebny jest zbyt na to, co produkują, oraz odpowiedno wyedukowane społeczeństwo, które będzie w nich pracować i w nich zarządzać. Które będzie znało swoje potrzeby. I wtedy jest miejsce i na demokrację, i na wielkie przemiany, jak zamiana pustyni na łąki czy uprawy.
Nak nie wierzysz, to poczytaj sobie historię Ghany, co zrobili biali "wizjonerzy" z państwa, które miało szansę wyjść na swoje. Wielcy doradcy tak je "ucywilizowali", że demokracja zamieniła się tam szybko w wojskową huntę po tym, jak zmarnotrawiono cały budżet.
"w ameryce nie ma pustyni wiec nei widze analogii 100% amerykanina."
O to mi chodzi. Amerykanie nie znają realiów życia w takim środowisku, ale już zacierają ręce, aby zmienić Irak...
"nie wydaje mi sie zeby w krajach arabskich cierpiano na glod, co wiecej tam obfite sa widoki ludzi otylych."
zacznę lepiej się przyglądać, bo ostatnim grubym Arabem, jakiego na oczy widziałem, był John Rhys-Davis w "Indianie Jonesie i ostatniej krucjacie". Może pomyliło ci się z grubymi Amerykanami, którzy przyjeżdzali tam kiedyś na wczasy.
"och ache ech moi obecni sprzymierzenci sprzedali nas. oh co za demagogia, co za styl co za populizm.
moze w koncu powiesz ze jestem transwesyta i gustuje w chomikach?"
Demagogia, może. Ale pewnie kłamstwo, bo to nieprawda? Poza tym, sam od kilku postów uprawiasz demagogię. Źle ci, że zaczyna odpowiadać tym samym?
A co do twoich preferencji seksualnych... Cóż, nie widzę związku z dyskusją, ale jeśli mam to traktowac jako wyznanie, to mnie ono nie interesuje.
"a kto chowa dowody tak zeby je znalezc.. czlowiek zepsuty nie zaprzestanie swoich planow i nei zrezygnuje ze z czegos nad czym pracowal."
Widzę, że odmawiasz przestępcom inteligencji. Jeśli policja myśli tak samo, to wysoka przestępczość mnie już nie zdziwi.
Mój IQ? Cóz, zwykle ludzie odpowiadają na pytanie, a potem pytają sami. Rozumiem, że się swojego wstydzisz. Ja nie muszę. U mnie waha się ono od 130 do 140, sprawdzałem na różnych testach.
Dessloch [ Senator ]
Dessloch
Pewnie dlatego, że na pustyni niewiele wyrośnie. Na Półwyspie Arabskim to chyba tylko opuncje i jakieś sukulenty.
Jak tak patrzę, co wypisujesz, to upewniam się, że ty naprawdę myślisz jak Amerykanie. Przychodzą oni do wioski, w której ludzie żyją od wielków, w swoim sprawdzonym stylu - bród, bieda, ale przynajmniej mają co jeść. No więc ci geniusze zabierają się do amerykanizowania - że nie będzie kacyka, będą wybory, że nie będą uprawiać jakichś tam swoich warzyw, tylko przenicę, że dadzą im telewizor, żeby wioska mogła sobie CNN i filmy oglądać, żeby się "uświadamiała", wyrzucają w diabły ich szamana i dają nowoczesne leki. I wyjeżdżają.
sorry ale dlaczego maja zostawac? wtedy byloby ze wredni amerykanie sie pastwia na biedocie w krajach 3 swiata.
A kiedy wracają po kilku latach... co mamy? Głód, kiedy pszenica okazała się nie nadawać do klimatu, związaną z nim przestępczość, choroby - bo wioski nie było stać na kupienie sobie leków... Podsumowując - w imię postępu
ale czy oni cos zabrali? watpie, czy to przez nich jest glod itd? zdecydowanie nie..
dzieki pomocy z zewnatrz, mimo ludzkich pogladow spadla barzdo znacznnie lczba zyjaca za dolara i mniej...
nie znam dokladnych danych, ale de facto spadla ta liczba bardzo duzo..
jednak antyglobalisci itp zwalaja cala wine na krwiozerczy zachod...
została zniszczona społeczność, która trwała tam od setek lat. A wszystko przez to, że Amerykańce nie rozumieją miejscowych potrzeb. A kiedy to nie wypali, stają tylko, pokręcą głową, powiedzą - przecież u nas się sprawdza i jest tak dobrze... Pewnie ludzie są zbyt dzicy - i idą dalej świat cywilizować.
no a niby co zlego zrobili dla tych krajow? raczej nic.
Aby coś zmienić, trzeba traktować społeczeństwo jak układ naczyń połączonych. Aby było nowocześnie, potrzeba fabryk, ale wcześniej potrzebny jest zbyt na to, co produkują, oraz odpowiedno wyedukowane społeczeństwo, które będzie w nich pracować i w nich zarządzać. Które będzie znało swoje potrzeby. I wtedy jest miejsce i na demokrację, i na wielkie przemiany, jak zamiana pustyni na łąki czy uprawy.
rozumiem ze to cytat z ksiazezcki marksa [poza ostatnim zdaniem]
fabryki ... olaboga.. postawi sie fabryke i bam.. wszystko pieknie i dobrze..
Nak nie wierzysz, to poczytaj sobie historię Ghany, co zrobili biali "wizjonerzy" z państwa, które miało szansę wyjść na swoje. Wielcy doradcy tak je "ucywilizowali", że demokracja zamieniła się tam szybko w wojskową huntę po tym, jak zmarnotrawiono cały budżet.
Afryka jest pokrojona tak choro ze tam nie ma szans na stabilizacje.... UK itd tak podzielily kraje, ze np. pol plemienia w jednym kraju, pol w drugim.. a w kazdym kraju po pare walzcacych ze soba..
i tutaj jest tylko i wylacznie wina kolonizatorow, na pewno nie stanow.
"w ameryce nie ma pustyni wiec nei widze analogii 100% amerykanina."
O to mi chodzi. Amerykanie nie znają realiów życia w takim środowisku, ale już zacierają ręce, aby zmienić Irak...
Afganistanu jakos nie zmienili.. po prostu dali stworzyc rzad wlasny... to ze sie tam kloca itd to ich w sumie sprawa.. wazne ze nie rzadza nimi obcokrajowcy- talibowie.
zacznę lepiej się przyglądać, bo ostatnim grubym Arabem, jakiego na oczy widziałem, był John Rhys-Davis w "Indianie Jonesie i ostatniej krucjacie". Może pomyliło ci się z grubymi Amerykanami, którzy przyjeżdzali tam kiedyś na wczasy.
no to dziwne... a o jakim konkretnie arabskim panstwie mowisz? o ghanie?
mi chodzi arab jako ten co jest z rasy bialej itd itp..
nie mowie tutaj afryce..
Demagogia, może. Ale pewnie kłamstwo, bo to nieprawda? Poza tym, sam od kilku postów uprawiasz demagogię. Źle ci, że zaczyna odpowiadać tym samym?
nie zauwazylem u siebie rzadnej demagogii.. ja sie staram mowic fakty, a ty masz wrodzona nienawisc do zachodu jako czynnika niszczacego swiat, no bo przez USA to jest wogule zle, glod i nedza...
A co do twoich preferencji seksualnych... Cóż, nie widzę związku z dyskusją, ale jeśli mam to traktowac jako wyznanie, to mnie ono nie interesuje.
"HA HA"
Widzę, że odmawiasz przestępcom inteligencji. Jeśli policja myśli tak samo, to wysoka przestępczość mnie już nie zdziwi.
najwyzszy wspolczynnik w europie w wykrywaniu przestepczosci ma Polska.. o przepraszam przed nami jest jeszcze bialorus... :) [to taka ciekawostka dla tych co nie wiezdieli jak nasze prawo bosko dziala :)]
Mój IQ? Cóz, zwykle ludzie odpowiadają na pytanie, a potem pytają sami. Rozumiem, że się swojego wstydzisz. Ja nie muszę. U mnie waha się ono od 130 do 140, sprawdzałem na różnych testach.
oh ah eh moze podasz nam rozmiar swojego penisa ?
a ja mam za to kololofe kledki i balco ladny samochocik... ugugaga...
AK [ Senator ]
Dessloch - no to jedziem dalej...
"jednak antyglobalisci itp zwalaja cala wine na krwiozerczy zachod..."
No fakt. My tacy hojni, chętnie wszystko im damy, a oni co?
Zachó jest krwiożerczy. Pokaż mi kraj 3 świata który by nie był zadłużony ponad możliwości spłaty odsetek. Tyle znaczy ta "humanitarna" pomoc, o jakiej si tyle mówi. Przypomnij soboe ostatni zjazd G i co na nim (nie)ustalono.
"no a niby co zlego zrobili dla tych krajow? raczej nic."
Przed - ludzie jakoś żyją, nie wyrzynają się nawzajem.
Po - nędza, ubóstwo, przestępczość, hunty wojskowe.
Więc faktycznie nic nie zrobili, prawda?
"fabryki ... olaboga.. postawi sie fabryke i bam.. wszystko pieknie i dobrze.."
To był przykład. Może być cokolwiek innego, co zachodni naiwniacy będą uważać za służne wybudować w jakimś biednym kraju, coby od razu stało się w nim bogato.
"i tutaj jest tylko i wylacznie wina kolonizatorow, na pewno nie stanow. "
Nie wina Stanów? A w czasach zimnej wojny to niby gdzie, jak nie w Afryce i Ameryce Południowej był "poligon" zmagań obu systemów? Przeciągali sobie państewka jak przysłowiową linę, a jak już nie były potrzebne, to się je zostawiało, aby "zdechły".
USA "eksportowało" agentów CIA, ZSRR - kałachy. Owocem tego są niekończące się wojny, bo obie strony uczyły tylko jak walczyć, a nie jak żyć. I teraz walka jest tam jedynym pewnym sposobem na życie.
"nie mowie tutaj afryce.."
Arabowie mieszkają chyba w Północjen Afryce i południowo-wschodniej azji, prawda? Chyba o nich mówimy, a nie o rdzennej ludności Afryki, jak to się teraz winno ładnie mowić.
I powtarzam - jakoś ostatnio nie miałem okazji widzieć grubego Araba. O przepraszam, mój błąd, jeden z doradców Saddama jest gruby, ale wciąż, to tylko jeden.
"nie zauwazylem u siebie rzadnej demagogii.. ja sie staram mowic fakty, a ty masz wrodzona nienawisc do zachodu jako czynnika niszczacego swiat, no bo przez USA to jest wogule zle, glod i nedza..."
Tak, jasne. Jak tylko wstąpimy do UE i staniemy się przebrzydłym zachodem, pewnie wyjadę do Rosji. Naprawdę, aż trudno mi komentować. Nieważne czy to USA, czy Rosja, potępiam każdy nieuzasadniony akt ingerencji w niezależne państwo, czy, jak w Czeczenii, chęć uzależnienia od siebie narodu, czy to będą Australijczycy, Czeczeni, Arabowie, czy jakikolwiek naród na świecie. Dotarło wreszcie? Czy mam powtórzyć, tak ze 4 razy?
Uprzedzając twoje wątpliwości, tak, wojna w Iraku nie jest uzasadniona żadnymi przyczynami militarnymi czy politycznymi, tylko ekonomicznymi.
"najwyzszy wspolczynnik w europie w wykrywaniu przestepczosci ma Polska.. o przepraszam przed nami jest jeszcze bialorus... :) [to taka ciekawostka dla tych co nie wiezdieli jak nasze prawo bosko dziala :)]"
Oczywiście. Pewnie to dlatego jest tyle kradzieży i dlatego prochy można u nas kupić na rogu niemal każdej ulicy w większym mieście.
"oh ah eh moze podasz nam rozmiar swojego penisa ?"
Myślałem, że nie gadamy tu o "Sztuce kochania", ale o polityce, ale najwyraźniej próbujesz zmienić ten temat. W każdym razie, dzięki za wyjasnienie mi, dlaczego nie chcesz zdradzić swojego IQ. Na twoim miejscu pewnie też bym tak postąpił...
Dessloch [ Senator ]
eh jeszce nei zasiadlem do stolu wiec popisze
Dessloch - no to jedziem dalej...
No fakt. My tacy hojni, chętnie wszystko im damy, a oni co?
Zachó jest krwiożerczy. Pokaż mi kraj 3 świata który by nie był zadłużony ponad możliwości spłaty odsetek. Tyle znaczy ta "humanitarna" pomoc, o jakiej si tyle mówi. Przypomnij soboe ostatni zjazd G i co na nim (nie)ustalono.
jednak jest to bardzo znaczna pomoc.. lepiej cos dac/porzyczyc niz nic nie pomoc.. porzyczka to tez jest pomoc.. bo skad niby te kraje maja wziac kase? same se wydrukowac?
Przed - ludzie jakoś żyją, nie wyrzynają się nawzajem.
Po - nędza, ubóstwo, przestępczość, hunty wojskowe.
Więc faktycznie nic nie zrobili, prawda?
no LoL :) ty to jakis jestes dziwny. udowodnij ze ubustwo nedza przestepczosc jest przed KWR...
zauwaz ze swiat byl bardziej zglobalizowany w 2 wieki wczesniej..
wedy handel miedzynarodowy byl po prostu wolny.. migracje tez..
zacytuej pewnego ekonomiste, zgadnij kto to:
Globalny dłużnik i wierzyciel
Jedna z różnic polega na tym, że w XIX wieku w dziedzinie eksportu kapitału dominowała Wielka Brytania, na którą przypadało około 80 proc. światowych inwestycji zagranicznych. Obecnie sytuacja jest o wiele bardziej wyrównana; udział największego światowego eksportera kapitału - Stanów Zjednoczonych,
- sięga 20 proc. O wiele ważniejsza jest jednak druga różnica. Otóż w XIX wieku kapitał przepływał głównie od ówczesnych krajów rozwiniętych (Wielkiej Brytanii, a także Francji i Niemiec) do krajów mniej rozwiniętych, które z kolei dzieliły się na dwie grupy: kolonie należące do państw-wierzycieli oraz kraje zasiedlane przez białych osadników (Stany Zjednoczone, Australia czy Argentyna). Metropolie finansowały bardzo dużą część inwestycji w biedniejszych krajach zamorskich. Na przykład Wielka Brytania utrzymywała przez wiele lat połowę swoich wierzytelności w aktywach zagranicznych, a jednocześnie Argentyna miała dług zagraniczny równy połowie jej całkowitego zadłużenia.
Zmiana polega na tym, że współcześnie kapitał przepływa głównie między bogatszymi krajami, które wobec tego są w stosunku do siebie zarówno wierzycielami, jak i dłużnikami. Największy współczesny eksporter kapitału - Stany Zjednoczone - jest jednocześnie jego największym importerem; do tego kraju codziennie napływa 2 mld dolarów rozmaitych funduszy z zagranicy. Przy czym od kilku lat amerykański import zagranicznych oszczędności przewyższa eksport. Stany Zjednoczone są więc wobec reszty świata dłużnikiem netto.
Reformy, czyli inwestycje
Skoro przepływy kapitału skupiają się w grupie krajów bogatych, do biedniejszych trafia go o wiele mniej niż w poprzedniej epoce globalizacji. I rzeczywiście, w 1900 r. na kraje mniej rozwinięte przypadało 33 proc. zagranicznych inwestycji, a w latach dziewięćdziesiątych XX wieku już tylko 11 proc. Ten drastyczny spadek udziału importowanego kapitału wystąpił wraz ze wzrostem liczby ludności w biedniejszym świecie. Dla agresywnych antyglobalistów powinna to być dobra wiadomość: zagraniczny kapitał nie chce "wyzyskiwać" biednych krajów.
Poważniejszym obserwatorom musi to nasuwać myśl, że współczesne ustroje wielu krajów Trzeciego Świata są pod względem opłacalności inwestowania (i w efekcie - rozwoju) gorsze niż te, które istniały tam sto i więcej lat temu. Kraje te potrzebują więc prorynkowych reform. Doświadczenie rzeczywiście pokazuje, że im więcej reform, tym średnio więcej napływu zagranicznych inwestycji, które z kolei wzmacniają rozwój. Na przykład w latach 1989-2001 bardziej zreformowane kraje posocjalistyczne przyciągnęły kilka lub kilkanaście razy więcej zagranicznych inwestycji bezpośrednich (FDI) na mieszkańca niż kraje mniej zreformowane. Do Polski napłynęło łącznie 34,4 mld dolarów FDI - prawie dziesięć razy więcej niż na Ukrainę i przeszło trzy razy więcej niż do Rosji.
oraz konkretniej o globalizacji/anty:
Protesty antyglobalistów warto zderzyć z faktami. Dobrze temu służy jeden z ostatnich raportów Banku Światowego "Globalizacja, wzrost i bieda". Jest on podsumowaniem wielu badań naukowych. Autorzy tego dokumentu wskazują, że w ostatnich 130 latach mieliśmy do czynienia z trzema falami globalizacji, czyli otwierania się krajów na przepływy ludzi, towarów, kapitału i informacji.
I fala, czyli megamigracja
Pierwsza potężna fala globalizacji pojawiła się w latach 1870-1914. Rozwój transportu i redukcja ceł doprowadziły do podwojenia udziału eksportu w światowym dochodzie. Trzykrotnie wzrósł udział zagranicznego kapitału w relacji do dochodu ówczesnych rozwijających się krajów Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej. Sześćdziesiąt milionów ludzi wyemigrowało z Europy - głównie do Ameryki Północnej i innych części Nowego Świata. Podobna grupa opuściła Chiny i Indie, kierując się do mniej zaludnionych krajów, takich jak Sri Lanka, Wietnam, Birma i Filipiny. W krajach objętych globalizacją zmniejszyło się zróżnicowanie dochodów i wzmocnił się wzrost gospodarki - w porównaniu z tymi częściami świata, do których globalizacja nie dotarła.
W okresie międzywojennym nastąpił regres globalizacji, zatriumfował protekcjonizm. Tempo wzrostu gospodarki światowej wyraźnie spadło, a zróżnicowanie dochodów zaczęło się zwiększać.
II fala, czyli świat bez barier
Z drugą falą globalizacji mieliśmy do czynienia w latach 1950-1980. Objęła ona głównie bogate państwa Zachodu i polegała na usuwaniu barier handlowych między nimi. Większość krajów Trzeciego Świata pozostawała w okowach protekcjonizmu, starając się pod osłoną ceł rozwinąć krajowy przemysł. W państwach bogatych tempo wzrostu gospodarczego było zdecydowanie szybsze, a jednocześnie zmniejszyło się zróżnicowanie dochodów między tymi krajami. W biedniejszych krajach tempo rozwoju było słabsze i w efekcie zwiększyła się luka między nimi a bogatą Północą. Kraje te pozostały zależne od eksportu surowców i pozbawione - głównie z własnego wyboru - zagranicznego kapitału.
III fala, czyli polska szansa
Mniej więcej od 1980 r. świat objęła trzecia fala globalizacji, która trwa do dziś. Od drugiej odróżnia ją to, że wiele krajów Trzeciego Świata otworzyło się na handel międzynarodowy i napływ zagranicznego kapitału. Do liberalizacyjnej czołówki należą Chiny, Brazylia, Indie, Meksyk, Malezja, Tajlandia oraz niektóre kraje posocjalistyczne, w tym Węgry, Polska i państwa nadbałtyckie. W biedniejszych krajach objętych globalizacją, gdzie żyje około 3 mld ludzi, tempo wzrostu gospodarczego wzrosło z 1 proc. w latach 60. do 5 proc. w latach 90. Dzięki temu państwa te zaczęły zmniejszać dystans wobec bogatych krajów OECD. Natomiast kraje Trzeciego Świata, które pozostały poza nawiasem globalizacji - zdecydowana większość Afryki i Bliskiego Wschodu - pozostają coraz bardziej w tyle. Ich dochód w latach 90. wręcz spadał i odpowiednio rosły obszary nędzy.
Globalizacja, czyli bogactwo
Autorzy raportu nie znajdują ani jednego przykładu sukcesu gospodarczego strategii antyglobalizacyjnej; podają natomiast wiele przykładów gospodarczego awansu dzięki otwarciu się na świat. Nie znajdują oni także dowodów, że mogą powstać przedsiębiorstwa championy pod silną osłoną barier antyimportowych. W cieplarni trudno się zahartować. Te kraje Trzeciego Świata, które poszły drogą globalizacji, przestały być zależne od eksportu surowców i ogromnie zwiększyły wywóz towarów przemysłowych. Udział tych drugich w całkowitym eksporcie globalizujących się krajów mniej rozwiniętych wzrósł z 25 proc. w 1980 r. do 80 proc. w roku 1998!
Trzecią falę globalizacji cechuje również ogromny wzrost inwestycji w tych państwach Trzeciego Świata, które zlikwidowały bariery blokujące napływ zagranicznego kapitału. W efekcie wartość zainwestowanych funduszy wzrosła z 28 mld USD w latach siedemdziesiątych do 306 mld USD w 1997 r. Zwiększyły się zwłaszcza zagraniczne inwestycje bezpośrednie, które polegają na kupowaniu przedsiębiorstw lub zakładaniu firm przez zewnętrznych inwestorów. A właśnie te inwestycje - według cytowanych badań - potężnie wzmacniają wzrost gospodarki krajów przyjmujących. Zniechęcanie zagranicznych inwestorów jest więc kosztowne dla społeczeństwa.
Wyjątkowy sukces w przyciąganiu zagranicznych inwestycji bezpośrednich odniosły Chile i Malezja. Wartość inwestycji przekracza tam 2 tys. USD na mieszkańca. Ale w Stanach Zjednoczonych wskaźnik ten jest jeszcze wyższy - 3,2 tys. USD. Tymczasem na przeciętnego Afrykanina przypadają 124 USD zagranicznych inwestycji bezpośrednich.
Antyglobalizacja, czyli bieda
W krajach Trzeciego Świata, które włączyły się w proces globalizacji, obszar biedy zmniejszył się w latach 1993-1997 o 14 proc., w tym samym czasie wzrósł on o 4 proc. w państwach mniej otwartych. Globalizacja jest więc siłą przyczyniającą się do zmniejszania obszarów nędzy. Dlatego nie pomaga się biednym w Trzecim Świecie i poza nim, zwalczając liberalizm, pomaga się, walcząc z protekcjonizmem w krajach bogatych, który jest wymierzony w import z krajów biedniejszych. Dotyczy to zwłaszcza przywozu tekstyliów i produktów rolnych. Państwa Trzeciego Świata tracą z tego powodu około 100 mld USD rocznie, dwa razy więcej, niż wynosi oficjalna pomoc bogatej Północy dla biednego Południa. Tu jest pole do popisu dla antyglobalistów - niech zmierzą się z tymi, którzy podtrzymują bariery importowe w krajach bogatych. Ale to by wymagało rozumu i odwagi.
jest to co prawda felieton, ale ja w pelni zgadzam sie z pogladami tutaj gloszonymi i przed przeczytaniem obu takie samo zdanie mialem.
Nie wina Stanów? A w czasach zimnej wojny to niby gdzie, jak nie w Afryce i Ameryce Południowej był "poligon" zmagań obu systemów? Przeciągali sobie państewka jak przysłowiową linę, a jak już nie były potrzebne, to się je zostawiało, aby "zdechły".
ale Stany nie zmienily swojego terytorium i nie wcielaly do swojego kraju kolejnych panstw.. ich celem byla obrona PRZED ZSRR..
a ZSRR mialo na celu rewolucja-> komuna-> ZSRR.
USA "eksportowało" agentów CIA, ZSRR - kałachy. Owocem tego są niekończące się wojny, bo obie strony uczyły tylko jak walczyć, a nie jak żyć. I teraz walka jest tam jedynym pewnym sposobem na życie.
no i? tutaj mamy juz nieanalogiczna sytuacje do obecnej.. bo tutaj de facto nie ma realnego zagrozenia dla USA, ani dla Rosji..
teraz teoretycznie panuje pokoj, jednak sa kraje ktore chca temu zagrozic.
"nie mowie tutaj afryce.."
Arabowie mieszkają chyba w Północjen Afryce i południowo-wschodniej azji, prawda? Chyba o nich mówimy, a nie o rdzennej ludności Afryki, jak to się teraz winno ładnie mowić.
no to raczej z glodu to oni nie czerpia jak wc czarnej afryce..
oczywiscie sa wyjatki takie jak Irak, Libia itd.
I powtarzam - jakoś ostatnio nie miałem okazji widzieć grubego Araba. O przepraszam, mój błąd, jeden z doradców Saddama jest gruby, ale wciąż, to tylko jeden.
bo jest u wladzy...
i nie mowie o tym gruby jako gruby, ale raczej "nieumierajacy z glodu"
Tak, jasne. Jak tylko wstąpimy do UE i staniemy się przebrzydłym zachodem, pewnie wyjadę do Rosji. Naprawdę, aż trudno mi komentować.
i tu bardzo dobrze zrobisz.. Rosja zrobilo bardzo istotne reformy podatkowe i duzo lepiej brnie od tego jaka droga idzie PL.. ida raczej w kapitalizm, niz socjalizm... i tutaj podziwiam Rosje.. moze jednak nauczyli sie po swoich bledach?
Oczywiście. Pewnie to dlatego jest tyle kradzieży i dlatego prochy można u nas kupić na rogu niemal każdej ulicy w większym mieście.
te wskazniki sa w procentach wiec ilosc nei gra roli.
"oh ah eh moze podasz nam rozmiar swojego penisa ?"
Myślałem, że nie gadamy tu o "Sztuce kochania", ale o polityce, ale najwyraźniej próbujesz zmienić ten temat. W każdym razie, dzięki za wyjasnienie mi, dlaczego nie chcesz zdradzić swojego IQ. Na twoim miejscu pewnie też bym tak postąpił...
no coz, mowienie o swoim IQ publicznei to raczej bufonstwo i oznaka barzdo znacznych kompleksow osobowosciowych.. to az testy musiales robic? po co? zeby sprawdzic dlaczego ta maupa w zoo jest madrzejsza? [j/k]
ja na szczescie nei mam potrzeb dowartosciowania siebie poprzez testy IQ [moj kumpel od 130, w rok ma juz 160.. a jak? po prostu se rozwiazywal te testy.. ot tak zeb potrenowac. a czy jest inteligetniejszy?
Dessloch [ Senator ]
aha tamte materialy co wkleilem sa z wrednego kapitalistycznego liberalnego WPROST.
darkomen2 [ Konsul ]
Czytajac wielostronicowe wypowiedzi moich przedmowcow ciezko jest wywnioskowac odpowiedz na tytulowe pytanie tego watku :))
ale poniewaz jest wigilia i wszyscy mowia ludzkim glowsem :) wiec wyjawie wam wielka tajemnice - poniewasz prezydent USA jest facetem to moze mu chodzic tylko o 2 rzeczy i to w takiej kolejnosci w jakiej je wymienie:
- sex
- kasa
obstawiam sex gdyz jak sadze kase juz ma
AK [ Senator ]
Dessloch - no to jedziem dalej...
"jednak jest to bardzo znaczna pomoc.. lepiej cos dac/porzyczyc niz nic nie pomoc.. porzyczka to tez jest pomoc.. bo skad niby te kraje maja wziac kase? same se wydrukowac?"
W obecnej chwili zadłużone państwa muszą oddawać prawie wszystko ze swojego budżetu na spłatę odsetek. Nie mają za co się rozwijać, nie mają za co kupować zywności czy technologii. I to jest humanitarne?
Co do globalizacji - nie ma porównania z tym, co się dzieje teraz, z tym, co było kiedyś. Wtedy nikt nie zmieniał na siłę stylu zycia miejscowej ludności - który utrzymywał ich przy życiu i zdrowiu od dawien dawna. Zresztą, ta ultraglobalizacja - bo porównać się jej nie da z "globalizacją" po angielsku (dla mnie to był imperializm kolonialny, ale OK, niech będzie globalizacja) - w zamierzeniach ma być cacy. Tylko że na razie nikt nie kwapi się do spełniania wszystkich postulatów, a jedynie tych najbardziej "dochodowych".
Nie jestem antyglobalistą, ani proglobalistą. W tym procesie jest dużo rzeczy korzystnych i negatywnych, ale wierzę, że koniec końców, za jakiś czas, siłą rzeczy dojdzie do pewnego wyrównania. Za jakieś 100 lat, oczywiście...
"ale Stany nie zmienily swojego terytorium i nie wcielaly do swojego kraju kolejnych panstw.. ich celem byla obrona PRZED ZSRR.."
Jasne...
USA nie zwiększało terutorium. Bo po co? Oni woleli, i wolą nadal, kontrolować i uzależniać inne państwa od siebie (taki np. Izrael - bez USA długo by się nie utrzymał), zamiast je podbijać.
"no i? tutaj mamy juz nieanalogiczna sytuacje do obecnej.. bo tutaj de facto nie ma realnego zagrozenia dla USA, ani dla Rosji.."
Jeszcze nie ma zagrożenia. Ale kto wie, kiedy pojawi się jakiś nowy Saddam, w takiej na przykład Kolumbii czy gdzie indziej? Mówiłeś o prewencji. A jaką lepszą prewencją wymyślisz, niż zaprowadzenie pokoju na CAŁYM świecie?
No, ale to już się nie opłaca.
"teraz teoretycznie panuje pokoj, jednak sa kraje ktore chca temu zagrozic."
Bless you za twoją teorię...
"bo jest u wladzy...
i nie mowie o tym gruby jako gruby, ale raczej "nieumierajacy z glodu"
OK. To może przedłużymy jeszcze tę definicję na "gruby, czyli zarabiający więcej niż 1$ miesięcznie"?
Dobrobyt w krajach arabskich jest zależny od ropy i turystyki. Jeśli nie ma obu, to ludzie tam nie są "grubi" w każdej kategorii, jaką sobie wybierzesz.
Jasne, zawsze znajdziesz jakiegoś pojedynczego grubego, ale społeczeństwo na pewbno takie nie będzie, jak choćby u nas. Niby w Polsce nie jest dobrze, a ile krajów patrzy się na nas, jak na przedsionek raju?
"i tu bardzo dobrze zrobisz.. Rosja zrobilo bardzo istotne reformy podatkowe i duzo lepiej brnie od tego jaka droga idzie PL.. ida raczej w kapitalizm, niz socjalizm... i tutaj podziwiam Rosje.. moze jednak nauczyli sie po swoich bledach?"
Ja bym powiedział, że mają dobrego prezydenta, charyzmatycznego i twardego, oraz nie mieli Balcerowicza. Nie to, żebym go krytykował. Gdyby nie Balcerowicz, mielibyśmy dzisiaj Ukrainę. Ale skoro już pierwsze rządy zdecydowały się na jego politykę szybkich zmian, to trzeba było pozwolić je dokończyć. Albo wybrać zmiany powolne, jak obecnie w Rosji.
""Oczywiście. Pewnie to dlatego jest tyle kradzieży i dlatego prochy można u nas kupić na rogu niemal każdej ulicy w większym mieście."
te wskazniki sa w procentach wiec ilosc nei gra roli."
Nie widzisz różnicy między złapaniem 5 winnych na 10 wykrytych czynów przestępczych, a zlapaniem 500 na 1000? To ci podpowiem - w pierwszym przypadku pozostaje 5 na wolności, a w drugim - 500...
"no coz, mowienie o swoim IQ publicznei to raczej bufonstwo i oznaka barzdo znacznych kompleksow osobowosciowych."
Pytałeś, odpowiedziałem. A ja pytałem, bo zauważyłem że z trudem możesz pojąć działanie kogoś innego niż ty sam. Dlatego ciężko ci przejrzeć obecne postępki USA. Jeśli zaś jesteś osobą inteligentną, to nie rozumiem dlaczego nie jesteś w stanie połapać się w ich zamierzeniach.
"[moj kumpel od 130, w rok ma juz 160.. a jak? po prostu se rozwiazywal te testy.. ot tak zeb potrenowac. a czy jest inteligetniejszy?"
Nie jest, już to widzę. IQ się nie zmienia. Jeśli mu wzrosło, to znaczy, że robi te same testy po kilka razy.
"aha tamte materialy co wkleilem sa z wrednego kapitalistycznego liberalnego WPROST."
I don't care. To wolny kraj, każdy może wypisywać co chce, o ile nie szkodzi tym innym.
Właśnie dlatego istnieje propaganda, którą się karmisz.