--> Archiwum Forum
sebekg [ Legend ]
Co byscie wybrali G1 czy IP 2g ewentualnie 3g ?
Tak jak w temacie i dlaczego ? Stoje przed niezlym dylematem. IP bawilem sie bo brat ma i jest naprawde rewelacyjny zas z G1 nie mialem kontaktu, tylko tyle co na YT widzialem. Dzieki
LooZ^ [ intermarum ]
Kupilem sobie sciagnietego ze stanow iP 2G z 2 lata temu i do dzisiaj nie myslalem, zeby go zmienic na inny. Nie no, sorry, obecnie mysle o zmianie na 3GS :) o G1 slyszalem, ze ma spore problemy z bateria i jest duzo wolniejszy od iP.
MasheronRychu [ Konsul ]
oczywiscie ze iP 3G!!
sebekg [ Legend ]
Tzn moj brat tak samo mowi o 3G ze jak bedzie zmienial telefon to tylko na nowsza generacje Apple.
Tzn 2G i 3G to wlasciwie to samo rozni sie tym ze 2G nie ma zasiegu 3G do netu oraz nawigacji, ale akurat tego to mi jakos nie szkoda. No i 2G jest ma obudowe z aluminim a 3G plastik;)
maniekk44 [ Pretorianin ]
omnia hd :)
Lutz [ Legend ]
Na chwile obecna to z iphonem ciagle tylko konkurowac moze chyba palm pro.
Niestety polskie ceny iphona (3gs) sa jakies kosmiczne, wiec raczej polecam zakupy gdziekolwiek byle nie w ojczyznie
sebekg [ Legend ]
maniekk44 ---> dzieki za dobre checi ale Omni nigdy nie wezme:) i prosze czytaj ze zrozumieniem, napisalem tylko Ip i G1 nie chce nic innego.
Lutz ---> moze i masz racje ale jak patrze na ceny 2G w USA na ebay to ceny siegaja 250$ wiec wychodzi tak samo:/
Karrde [ Visual Effects Artist ]
Zdecydowanie iPhone 3GS, jeśli Cię na niego stać. Lutz ma rację, ceny tutaj są chore.
Piszesz że się bawiłeś, więc pewnie wszystkie zalety i tak znasz. :)
Mr_Baggins [ Legend ]
Co by nie mówić, to iphone jest jednak fajniejszy niż te różne HTC, Omnia i inne. Ma najlepszy system. A sensownej baterii nie ma żaden telefon tego typu.
sebekg [ Legend ]
Dobra to zostaje przy IP:) tak tez myslalem. Co do baterii coz, z czegos ten wyswietlacz musi ciagnac :)
vcarter [ Koszykarz ]
mnie jakos te iphony nie kreca - dlatego sprzedaje nowke 3g 16gb ->
Paradox [ Senator ]
Jakiś HTC - Magic, Diamond 2, Pro 2.
IP i Omnia to lipka trochę na ich tle.