GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

za spóźnienie pizza za darmo??

31.07.2009
17:51
smile
[1]

Grievous27 [ Generaďż˝ ]

za spóźnienie pizza za darmo??

Czy u nas w kraju coś takiego funkcjonuje?? Bo zdaje mi się, że na GOLu kiedyś ktoś o tym pisał, lecz nie mogę znaleźć wątku. Chodzi mi o to, czy jest to gdzieś prawnie ustalone, czy to zależy od pizzeri.
Z góry dzięki za pomoc

31.07.2009
17:53
[2]

LooZ^ [ intermarum ]

Prawnie ustalone?

Chyba tak, gdzies czytalem ze byla specjalna Uchwala O Czasie Dostarczania Pizzy (Dz. U. Nr 2124, z dnia 30. czerwca 2005 roku z późn. zm.), gdzie wprowadzono czas 1:30h. Za było 341 posłow, wstrzymało się 100, a 19 było przeciw (lobby pizzerskie czuwa).

31.07.2009
17:54
[3]

ostatni sprawiedliwy [ Chor��y ]

kiedyś takie coś było napisane na ulotce pizza hut, że gdy dowóz trwa powyżej 0,5 godziny to pizza jest za darmo

31.07.2009
17:55
smile
[4]

Miles Dei [ Konsul ]

Chodzi mi o to, czy jest to gdzieś prawnie ustalone,

31.07.2009
18:02
smile
[5]

Bac02 [ StreetRider ]

mój wujek kiedyś zamówił pizze bo był bardzo głodny a lodówka pusta, to czekał i czekał, a powiedzieli że będzie za 20 min, przyjechała za godzinę to mój wujek powiedział że za pizze nie zapłaci bo za długo czekał i powiedział że jak się nie zgodzisz to pojadę do tej pizzerii z kolegami i zrobię tam burdel, no i miał za darmo :)

31.07.2009
18:02
[6]

muniek2 [ Generaďż˝ ]

wy się śmiejecie a konstytucji nie znacie, na samym początku już jest taki zapis. ostatnio dodali coś jeszcze o kebabie. kosztowało to wiele wysiłku, bo trudno o zmiany w konstytucji, ale było warto!

31.07.2009
18:04
[7]

.Condzior [ Pretorianin ]

Śmiem wątpić, że coś takiego jak darmowa pizza po przekroczeniu określonego czasu dostawy istnieje. Jedynie co to pizzeria może coś takiego stworzyć jako chwyt reklamowy i nic poza tym.

31.07.2009
18:05
[8]

Paradox [ Senator ]

[2] Ziobro podobno cały kodeks przygotował, ale nie zdążyli przegłosować, a Platforma blokuje to teraz w senacie. "By żyło się lepiej", phi.

31.07.2009
20:47
[9]

settoGOne [ settogo ]

[5] a nastepnym razem mu dali prezent w sosie czosnkowym :P

31.07.2009
20:56
[10]

ronn [ Legend ]

ja w pizza hut czekalem 30 minut i dostalem za darmo. reasumujac, w PH tak jest.

31.07.2009
22:05
[11]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Czekałem kiedyś ponad godzinę na pizzę (jakieś zamieszanie z zamówieniem). Wreszcie kurier (dostawca? jak zwał tak zwał) przyjechał i przywiózł pizzę, za którą normalnie zapłaciłem. Najlepsze, że to nie była ta, którą zamawiałem tylko z anchois, którego nienawidzę. Nie pogoniłem go, bo byłem na tyle głodny, że już zaczynałem ścianę podgryzać.

31.07.2009
22:13
[12]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

Behemoth później co gipsowanie ścian? :D

31.07.2009
22:15
[13]

sebekg [ Legend ]

To nie Ameryka zeby tak bylo. Ja tam sie wsciekam jak musze dlugo czekac ale coz zrobic. Przeciez to tez jego praca a za jedym zamachem rozwozi kilka pizz.

31.07.2009
22:21
smile
[14]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Gdyby tak bylo to znajac podejscie Polaków, zdjeliby z ogrodzenia tabliczke z nr. domu by dostawca nie mogl odnalesc klienta, po czym elegancko by przyczepili po pol godziny i żadali za darmo tej pizzy :)

31.07.2009
22:22
smile
[15]

Slasher11 [ Senator ]

[14] Nie wątpię :D

31.07.2009
22:27
[16]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Janczes - Ale w szanujących się pizzeriach tak jest i to funkcjonuje całkiem normalnie.

31.07.2009
22:32
[17]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Za spoznienie mozesz otrzymac znizke na kolejna pizze.

Czytalem kiedys w ksiazkach z dziedziny marketingu ze testowano taki schemat obslugi ze "jak (warunek) to towar gratis". Po badaniach doszli do wniosku ze ten zabieg jest bardzo malo skuteczny bo wiekszosc klientow uwazala ze np spoznienie jest zbyt mala niedogodnoscia aby dostac towar gratis. Czuli sie zle dopominajac o to, a wiec tego nie robili. Za to rodzilo sie w nich przekonanie ze ta akcja jest tylko chwytem marketingowym no bo przeciez nigdy nie dostali gratis (ale tez nigdy nie powiedzieli ze chca). Wiem ze troche to glupie, ale takie byly wyniki :) Znacznie lepsze efekty marketingowe przynosilo dawanie kuponow znizkowych na kolejne zakupy, gdyz nie rodzilo to takiego dyskomfortu gdy sie o niego prosilo.

To sie nawet sprawdza, bo w wielu restauracjach widzialem tabliczki ze jesli posilek bedzie pozniej niz po 15 minutach, to jest gratis. Czesto sie spozniali, ale zamawiajac jedzenie za 100 zl, czulem sie bardzo glupio domagajac sie aby byl gratis...


Natomiast polecam dzwonic do kierownika restauracji w takich przypadkach, ich obowiazkiem jest zadowolic ;) klienta. Ja skarzylem sie ze przywozili mi zawsze zimne frytki z KFC do pracy, po interwencji dowiezli kanapke gratis i nowa porcje frytek - niestety tez zimne, dalej nie dzwonilem :)

31.07.2009
22:34
smile
[18]

Regis [ ]

Nie raz już DaGrasso dostarczala nam do firmy zimna pizze, a cena pozostawala niestety bez zmian ;P Swoja droga - nie wiem jak gdzie indziej, ale zmienili cos w recepturze swojego białego sosu i nie wyszło mu to na dobre. Wcześniej kupowałem dla niego ich pizzę - teraz nie ma to absolutnie sensu ;)

koniec jest blisko --> "Czesto sie spozniali, ale zamawiajac jedzenie za 100 zl, czulem sie bardzo glupio domagajac sie aby byl gratis..."

To tak jak z płaceniem 'co łaska', czy 'wedle uznania' - ktoś już to zbadał i wyszło, że w restauracjach gdzie klient sam decyduje ile płaci, długoterminowe dochody są nawet o 20% większe niż w typowej restauracji ;)

31.07.2009
22:38
[19]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Kolezanka pracowala jako kierownik w telepizzy i niestety zasada jest ze jak odmowicie odbioru pizzy bo jest zimna, to wroci ona do pieca i zostanie podgrzana. Walory smakowe na tym cierpia okrutnie, wiec nie jest to dobre rozwiazanie.

31.07.2009
22:39
smile
[20]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Swoja droga - nie wiem jak gdzie indziej, ale zmienili cos w recepturze swojego białego sosu i nie wyszło mu to na dobre.

<--- pierwsze skojarzenie

Moim zdaniem rozcieńczają go z wodą, na samym początku był to jeden z lepszych sosów do pizzy, a teraz smakuje gorzej niż kupny...

31.07.2009
22:46
[21]

sebekg [ Legend ]

O tym o czym mowicie jest np w Jeff's takiej a'la Amerykanskiej restauracji. W pewnych godzinach nie pamietam jakich jezeli nie zostanie podany w ciagu 15 czy 20minut przysluguje on za darmo. Zreszta szczerze jezeli firma jest porzadna sama powinna o tym poinformowac. Ze przepraszamy ze to i to. Mi np w Pizza Hut gdy bylem ze znajomym przyniosla inna Pizze bo zle zapisala. I przynosi nam, pyta czy moze byc, ja tak popatrzylem, za przyzwoicie ona nie wygladala. Jakies szparagi czy cos na niej a nie lubie tego. Ale rozumiem ze mogla sie pomylic a ze w zasadzie pizza to pizza, wzielismy nic nie powiedzielismy:) po 10 minutach przychodzi i mowi czy w ramach rekompensaty moze nam zapakowac na wynos ta pizze ktora zamawialismy;) Bardzo mile to bylo i podoba mi sie to. Tak samo w chinczyku pewnym, brat zamawial nie pamietam juz co. Dostal i jadl, nawet sie nie kapnal ze to cos innego. Babka sama przyszla i przeprosila powiedziala ze tez na wynos dostanie to co zamawial, brat nie chcial juz bo mu bez roznicy to co podali tez mu smakowalo ale mu wepchneli z przeprosinami. Takie zachowanie sa bardzo dobre. Ale niestety tez i klient musi byc wyrozumialy. Ale przyznam sie sam, ze tak jak koledzy wyzej, tez nie zamierzam sie dopominac o tym ze za darmo zjem to i to.

edit: co do ga grasso. kurcze wiecie ze co Pizzeria to inny sos :D ale przewaznie jego gestosc zalezy od kucharza jeden da wiecej drugi mniej. Tak czy owak nie wiem jak wy ja lubie je z kanapeczkami i zoltym serem jesc:) zamiast ketchupu:)

31.07.2009
22:46
[22]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Haha przypomniala mi sie jeszcze historia ktora opowiedziala ta koleznka z telepizzy:

pewnego razu zapytala sie kucharza wskazujac na miske z sosem "to jest ostry sos?", na co on niewiele myslac nachylil sie i wsadzil w niego jezyk, po czym stwierdzil ze to ostry. Ona zrobila wielkie oczy i z wrzaskiem co on robi, a on "no a co mialem zrobic? wsadzic brudne rece? poza tym chyba nie sadzisz ze jestem chory czy cos?" i wogole byl zaskoczony wielce ze dostal opieprz :)

Smacznego!


sebekg: no wlasnie o jeffsie myslalem wczesniej, brales kiedys za darmo jedzenie u nich?

31.07.2009
22:47
[23]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

To tak jak z płaceniem 'co łaska', czy 'wedle uznania' - ktoś już to zbadał i wyszło, że w restauracjach gdzie klient sam decyduje ile płaci, długoterminowe dochody są nawet o 20% większe niż w typowej restauracji ;)

To są knajpy gdzie płacisz ile chcesz za to co zamówisz?:)

Chyba o napiwki chodziło?

31.07.2009
22:55
[24]

sebekg [ Legend ]

koniec ---> oni maja tak ze ten kwadrans czy tam 20 minut jest tylko w jakis porach, aj bylem w weekend i to wieczorem wiec nie obowiazywalo to ale czekalem na udka kolo 15-20minut wlasnie wiec nie narzekalem, ale sos do kurczaka ktorego na nie zamawialem nie wiem chyba gratis jest byl ochydny w ogole mi nie podpasil. Taki bialy a'la czosnkowy, ble. Wybieram sie na drinka tam ktorego dnia, polecisz jakis ?

31.07.2009
23:56
[25]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

sebekg: generalnie drinki maja wypasione, polecam w tygodniu miedzy 15 a 18 (chyba) jest happy hours i dwa drinki w cenie jednego :) sporo jeszcze zalezy od barmana, czasami mozna kiepsko trafic i wszystko sa w stanie zepsuc.

ja tam zwykle chodze na zeberka w sosie barbeque, uwielbiam je. do tego np cytrynowa margherita z kruszonym lodem, bez soli. to wytrwane do jedzenia.

ze slodkich drinkow fajne jest B-52, plonacy drink, nie radze pic z kieliszka, poparzylem sobie usta :) jest slodziutki ale troche go malo (ilosciowo).
coconut kiss niezly, sex on the beach klasyk gatunku, zawsze i wszedzie ;)

natomiast nie polecam mai tai - robia go z mielonym lodem co nie wplywa dobrze... :/
kamikaze tez dziwne, unikac (tzn u nich jest jakies dziwne, nie pamietam co, ale to nie jest typowe kamikaze :) )
long island ice tea - tez dobrze zrobili, ale to specyficzny drink, chyba wole sie napic zwyklej ice tea ;)

zupelnie nie pamietam jak tam robia mojito, to moj ulubiony drink i w sumie nie wiem czemu tam u nich nie zamawiam... albo sie raz zrazilem i przestalem, albo nie wiem :)



natomiast najlepsze drinki jakie w warszawie pilem to podawali (nie wiem jak teraz, mam nadzieje ze nic sie nie zmienilo) w blue cactus i iguana launge


cenowo ostro, ale w wielu drinkach zamiast sokow z kartonu uzywaja swiezo wyciskanych... mniami

01.08.2009
11:12
[26]

sebekg [ Legend ]

hehe gites dzieki za wzskazowki:) tego B-52 musze skosztowac:)

01.08.2009
11:51
[27]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Pizze będziesz miał za darmo jeśli się spóźni ale pod warunkiem: że jesteś w obrębie pizzerii( na danym terenie dostawy- w razie spóźnienia za darmo).

01.08.2009
12:35
[28]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

Prawo Kebaba:
Jeżeli ten kto sprzedaje nie jest z Azji nie płać.

01.08.2009
12:51
[29]

Kreek [ Senator ]

W życiu o czymś takim nie słyszałem, u mnie jak przywieźli pizzę dopiero po godzinie to i tak musiałem zapłacić.

01.08.2009
12:56
smile
[30]

Ace_2005 [ Bo tak! ]

Chodzi mi o to, czy jest to gdzieś prawnie ustalone(...) - To mnie rozwaliło... A wracając do tematu, to gdy byłem u kolegi w Poznaniu, zamówił jakąś pizze. Nazwy nie podam, bo nie pamiętam. Pamiętam, że pani z pizzą przyjechała po jakiejś godzinie od złożenia zamówienia. Nikt przez telefon nie mówił w jakim czasie dostarczą zamówiony towar. Jednak pani stwierdziła, że godzina czekania to bardzo dużo i pizza była za darmo. Czasami cuda się zdarzają... :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.