GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy wuj dobrze kombinuje ?

24.07.2009
21:23
smile
[1]

wlodzix® [ Trup w windzie ]

Czy wuj dobrze kombinuje ?

Dzisiaj w godzinach przed południowych rozmawiałem sobie z wujem przy kartoflach i temat zeszedł na pioruny, burze itp. Spytałem się go dlaczego jak piorun uderzy w ocean to, po co wszystkie ryby znajdujące się w nim nie zginął ? Zastanawia mnie jego odpowiedź dlatego, że po dosłownie chwili namysłu rzekł, że woda w ułamku sekundy zgasza ten piorun. Geniusz czy bujna wyobraźnia ?

24.07.2009
21:24
smile
[2]

zarith [ ]

a wuidziałes kiedys płonący piorun?

24.07.2009
21:25
[3]

Frogus121 [ RAKIET FJUEL ]

po co wszystkie ryby znajdujące się w nim nie zginą

polska trudna język być

24.07.2009
21:25
[4]

wlodzix® [ Trup w windzie ]

no wiem, ale chcę wiedzieć czy chodź trochę dobrze kombinuję

24.07.2009
21:26
[5]

PitbullHans [ Legend ]

Spytałem się go dlaczego jak piorun uderzy w ocean to, po co wszystkie ryby znajdujące się w nim nie zginą ?

Co? Lecz się.

24.07.2009
21:27
[6]

Devilyn [ Storm Detonation ]

????? Ale ossso choci?

24.07.2009
21:27
[7]

° [ Imperator ]

Geniusz zdecydowanie.

24.07.2009
21:28
[8]

Jakubor [ Legionista ]

ehh
wejdź na zapytanko.pl
odpowiedzą na każde pytanie :P

24.07.2009
21:28
[9]

wlodzix® [ Trup w windzie ]

Co? Lecz się.

Chciałem go sprawdzić, bo takie pytanie w Brainiacku było

24.07.2009
21:29
[10]

dranzer8 [ EXTERMINATE!!! ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9061293

24.07.2009
21:30
[11]

Kogee [ Kogi ]

Oczywiście, że zabijają ryby w pobliżu uderzenia. Piorun to nie nie tylko energia cieplna, ale też i elektryczna i ta zabija ryby, ale to dosyć rzadkie przypadki. Szybciej uderzy w drzewo obok jeziora.
edit:
Aha, ocean, no i tak w bliskiej odległości ryby powinny zginąć. :) Gdzieś o tym czytałem, nie był to podręcznik od fizyki, ale chyba źródło było w miarę wiarygodne.

Damn, pytałeś się czemu wszystkie ryby nie zginą. Odpowiedź jest prosta. Słona woda jest średnim przewodnikiem. Lepszym niż zwykła, 'czysta', woda, ale wciąż ładunek jest rozpraszany i już na dosyć krótkim dystansie przestaje to stanowić zagrożenie dla życia.

24.07.2009
21:34
[12]

Samzabijaka [ 00000000 ]

Frogus -> mój brat cioteczny Jedziemy do Gęstochowy mówi, że pisze się zginą nie zginął, w przypadku ryb w tym wątku.

24.07.2009
21:36
[13]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Woda jest dobrym przewodnikiem prądu elektrycznego, kiedy ma w sobie odpowiedni kwas, np. taki jak na ludzkiej skórze.

24.07.2009
21:43
smile
[14]

szuru-buru [ Memento Mori ]

rozmawiałem sobie z wujem przy kartoflach

24.07.2009
21:48
smile
[15]

bebzoon™ [ Pretorianin ]

podać przepis na małosolne ? zajmie czas z korzyścią...

24.07.2009
21:58
[16]

Jim Raynor [ ciasteck ]

Czy ty wlodzix specjalnie kreujesz z siebie takiego totalnego wieśniaka i debila?

Zastanowiło mnie to bo widzę już w którymś wątku jak gadasz głupoty.

24.07.2009
21:59
smile
[17]

Fear2 [ Konsul ]

[14] - ja to samo

24.07.2009
22:01
smile
[18]

polak111 [ Legend ]

mój brat cioteczny Jedziemy do Gęstochowy

Tak! Nie mogłem się już tego doczekać!

24.07.2009
22:09
smile
[19]

Frogus121 [ RAKIET FJUEL ]

Samzabijaka - > Wy wszyscy w rodzinie tumany jesteście ? Nie o to mi chodziło, szukaj dalej :)

24.07.2009
22:41
smile
[20]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

rozmawiałem sobie z wujem przy kartoflach
W gospodarstwie to nic w tym dziwnego. Wiem to z doświadczenia.

24.07.2009
22:55
[21]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Zapytaj się kosmitów, a nie wuja...

Wiadomo na wsi nikt za dobrze polskiego nie zna

24.07.2009
23:00
[22]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

siurekm nie znasz kogoś to nie oceniaj go po tym że jak pochodzi ze wsi to polskiego nie umie, odwrotnie więcej osób na wsi lepiej zna polski niż ci z miasta.

24.07.2009
23:08
smile
[23]

Paradox [ Senator ]

rozmawiałem sobie z wujem przy kartoflach

u nas w mieście mówimy na to fryki

24.07.2009
23:23
smile
[24]

Qverty™ [ Legend ]

Dzisiaj w godzinach przed południowych rozmawiałem sobie z wujem przy kartoflach

Nie ma to jak pogawędki filozoficzne na polu pyrów...

Spytałem się go dlaczego jak piorun uderzy w ocean to, po co wszystkie ryby znajdujące się w nim nie zginął

I tego zdania nijak rozkminić nie mogę...

24.07.2009
23:34
smile
[25]

Qverty™ [ Legend ]

Powiem ci to w moim rodzimym języku/gwarze bo normalnie po Polsku nie rozumiesz:

Lajsnij se bilet na bana szczunie, abo idź garowac bo świgne ci w kalafe klamotem...

24.07.2009
23:35
smile
[26]

Dupek. [ Pretorianin ]

Wuj ma zawsze racje. ;]

24.07.2009
23:36
smile
[27]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

nie piorun tylko wyładowanie atmosferyczne !

24.07.2009
23:57
[28]

R3ch0T [ Wyimaginowany ]

Bo to nie pioruny tylko kosmici!!!

24.07.2009
23:57
[29]

Wuuuuf [ Generaďż˝ ]

Ja pier... oby taki piorun walnął w ciebie wlodzix.

25.07.2009
00:15
[30]

Kazio5 [ Kazimierz Pionty ]

siema!

25.07.2009
00:47
[31]

HUtH [ pr0crastinator ]

Wuj dobrze kombinuje.

25.07.2009
08:39
[32]

SULIK [ olewam zasady ]

Ci co mowia o przewodzeniu woody i jej nie przewodzeniu niech sie wroca do podstaowki ;)
czytsta woda niezanieczyszczona zadnymi obcymi jonami przewodzi prad elektryczny bardzo slabo
natomiast im wiecej jonow zdysocjowanych w danej wodzie tym przewodzi lepiej
slona woda przewodzic bedzie lepiej lub tak samo dobrze jak woda "slodka"

z tym ze wszytko zalezy ile jest jonow w wodzie slodkiej

25.07.2009
09:41
[33]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Proste, że się piorun nie gasi- czemu? duża ilość wody w zbiorniku nie posiada umiejętności przewodzenia takiego napięcia. Cała energia z pioruna przechodzi przez wodę do dna-ziemi i tam zostaje "uziemiona".

25.07.2009
09:48
[34]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

Wczoraj czy przedwczoraj takie samo pytanie zadawał John z Brainiacia. Moim zdaniem morze po prostu rozprasza energie z racji swojej wielkości.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.