captain [ Pretorianin ]
zarzadzanie- uam czy pp?
.
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Ale zarządzanie czym? Bo to dość istotna sprawa..
captain [ Pretorianin ]
Oh nutkaaa :) dobrze się składa, ze ty. Abstrahując , składałem też na architekturę ale mnie nie przyjęli :/ To jest zal. Rok chodzenia na prywatne zajęcia do samej prodziekan dały gówniane rezultaty... To jest los na loterii.. Będę się odwoływał, ale czarno to widzę.
Do tematu:
Wydział informatyki i zarządzania-PP
UAM Wydział Prawa i Administracji- Zarządzanie
Pozdrawaiam
Saul Hudson [ Legend ]
Uniwersytet Ekonomiczny ;)
Wydział Zarządzania - i tu masz multum możliwości do wyboru
Mile widziana matma na maturze
captain [ Pretorianin ]
Saul Hudson- stary, nie składałem na AE wogóle. Złożyłem tylko na UAM i poli, bo głównym priorytetem było dla mnie dostanie się na architekturę co niestety nie wypaliło. Rozpatruję tylko te dwa kierunki, patrz temat.
Saul Hudson [ Legend ]
Temat widziałem. Po prostu zaproponowałem trzecią możliwość. Ale jak nie to nie. Twój wybór.
brzydki potworek [ Generaďż˝ ]
Po zadnym z tych kierunkow nie bedziesz mial pracy chlopcze, wiec lepiej zrob sobie rok wolnego, przyloz sie do nauki i zdawaj ponownie na architekture.
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
captain -> to wszystko zależy od predyspozycji do ręki, nie uważam, żeby przyjęcie na arch było loterią. Zacznijmy od tego, że były 3 osoby na miejsce w tym roku, dwa - Michalakowa, bo to do niej pewnie chodziłeś (swoją drogą równa babka ;]), nie ocenia prac. Swoją drogą rok, to wcale nie tak dużo, o ile wcześniej praktycznie nie rysowałeś. No ale OT, miejsc się pewnie trochę zwolni, odwoływać się nie zaszkodzi :)
A z dwojga złego, ja bym już wybrała Zarządzanie ne UAMie ;]
captain [ Pretorianin ]
No tak, tak do dr. Michalak się chodziło- narysowałem dokładnie tak jak było wymagane wg kryteriów tj odpowiednie wykreślenie proporcji, dobry światłocień, owinięte niebanalną kompozycją..i dupa. Tylko z tego co widzę to ogólnie w tym roku jest gnoj z tym przyjęciem bo ludzie których znam, którzy chodzili na rysunek do renomowanych firm podostawało nawet 0 pkt! I to nie są jakieś pojedyńcze przypadki tylko normalnie kupa osób. W dodatku koleżanka, która stwierdziła sobie w ostatnim roku, że sobie pójdzie na archi- nie uczęszczała na żadne przygotowania, po prostu była samoukiem i się dostała. W tym roku słyszałem, że kurna nie architekci oceniali nasze prace tylko jacyś jeb*** plastycy! Ja pier***
->Z dwojga złego ? o-o A co ty wiesz o zarządzaniu?.. To był mój drugi priorytet iść na zarządzanie. Mam znajomych po tym, się dobrze ustawili..
Dostałem się na wszystkie kierunki na polibudzie- ale rozpatruje tylko zarzadzanie bo na to chce
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
captain, to, że na polibudzie znam kilka osób na zarządzaniu i ogólnie mówią, że nudny kierunek taki sobie kierunek 'dla studiowania' a nie dla zdobywania wiedzy, o zarządzaniu administracyjnym bo takowe pewnie na UAMie jest, to już wydaje mi się ciut bardziej produktywne, w dobie gdzie do firm wprowadzają ISO gdzie jest multum papierów, taka osoba po humanistycznym kierunku da sobie lepiej z tym radę ;]
odpowiednie wykreślenie proporcji, dobry światłocień, owinięte niebanalną kompozycją
To Twoja opinia? Być może w oku oceniających wcale tak nie było. A jeśli plastycy oceniali to jak dla mnie na plus - co raz bardziej na archi patrzą na oryginalność kreski i własnej interpretacji tematu, więc eliminują osoby, które trzymają się pewnego schematu rysowania - chociażby sam przedmiot rysunek i malarstwo, gdzie na pierwszych zajęciach chcą żebyśmy pracowali na 100x70 i farbami i umiejętność rysowania takiego schematycznego sobie można o kant tyłka rozbić ;]
chodzili na rysunek do renomowanych firm
WSAiS? Jeśli tak, to akurat Hildebrandt jest ostatnią osobą jaką mogłabym polecić na naukę rysunku. Z moich znajomych większość chodziła na zajęcia dodatkowe w szkołach plastycznych i z nauczycielami ASP i się podostawali bez problemu.
Swoją drogą łatwe tematy w tym roku były na egzaminie wstępnym :)
captain [ Pretorianin ]
Nie będę wymieniał nazwy, bo po co robić anty reklamę, ale to nie jest to co ty mówisz.
Tematy? Mi nie podpasiły- wolałbym bardziej techniczne, wolałbym bardziej konkretne, a nie zaprojektuj salon lol. Swoją drogą wydaje mi się, że narysowałem dobrze bo właśnie nie rysowałem sztampowo jak ty mówisz, a dodałem odrobinę finezji i starałem się to wnętrze jakoś ciekawie zaprojektować. Postawiłem na nowoczesny modernizm, minimalizm, beton-szkło, wstawiłem jakieś schody, perspektywa środkowa dzięki czemu wszystko ładnie schludnie wyglądało. Jako, że w sali na egzaminie siedziałem na miejscu ostatnim to widziałem jak inni rysowali. Poziom był żenujący czyt. stoliczek, wazonik, zegar ( nawet cyfry powstawiali) radyjko w tle i jechane. Nie o to chodzi przecież, nie tędy droga, nie tego nas uczą przecież. Tak więc pytam- chodziłem na zajęcia do dr Michalak herself, postawiła wytyczne czego oczekują od zdających na egzaminie. Uczyłem się wedle tych nauk calutki rok( 2 lata żeby chodzić to już na serio chyba nie wiesz co z sianem robić) po czym patrze na wynik- 30pkt./500pkt. tj, będzie to 6 % ..
captain [ Pretorianin ]
Hmm, narazie chyba nie zrezygnuję z żadnego z kierunków, będę obciągał 2 w październiku, później sobie zdecyduje i najwyżej z jednego mnie wykopią. No, ale w sumie tak jak mówisz chyba ,jednak bardziej przechylny do tego UAM jestem, bo coraz częsciej ludzie + ty mówią że zarządzanie na pp to jest takie wszystko i nic. Uam bardziej konkretny.
Lukis' [ POZnanska Pyra ]
Proponuje UAM, mam znajomą na zarządzaniu i jest bardzo zadowolona, katedra prawa i administracji ogólnie jest najlepsza w kraju.
Btw...głupie no ale:
będę obciągał 2 w październiku,
I nadal nie wiem jakie słowo miało tam być :)
captain [ Pretorianin ]
Lukis- chodzilo mi o to ze postaram sie ciagnac 2 kierunki jednoczesnie :)
Swoja drogą poprawka, bo nie mogę być na 2 kierunkach.
Ja pierdole to teraz mam niezly mentlik w glowie. Z poczatku 100 % chcialem na PP, bo wiadomo piwo woda i takie te i ogólnie mi sie wydaje ze lepsza przyszłość, bo bardziej konkretne specjalizacje np. cybernetyka elektroniczna( no i jestem informatykiem), ale z tego co widze to duzo osob poleca to UAM. :/ Mam 2 dni na zdecydowanie, a na serio już nie wiem co wybrać.
JEST NA FORUM KTOŚ Z TYCH 2 KIERUNKÓW I MÓGŁBY POWIEDZIEĆ COŚ WIĘCEJ?
w o y t e k [ Gavroche ]
Kolego Poznaniaku, dam Ci radę na trzecią drogę, żebyś się nie czuł osaczony.
Nie studiuj w Polsce, gdy są taaakie możliwości studiowania niemal za darmo za granicą. Wierzaj mi, pod mało którym względem tak się różnimy od reszty Europy jak pod względem jakości kształcenia. Mówię to jako weteran różnych uczelni w tym UAM.
Gdybym miał 19 lat ani sekundy bym się nie zastanawiał... Berlin jest tylko 240 km od Poznania, bilet do Edynburga w dwie strony kosztuje 200 zł.
Powodzenia!
Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]
o gdybys sie zdecydowal na zagranice to moj brat ostatnie dwa lata studiowal inzynierie (albo ochrone nei wiem) srodowiska na univeristy of edinburgh
tylko trzeba dobrze zdac egzamin TOEFFL zeby cie przyjeli
w kazdym razie on robote w miare spoko ma
wiec moglbym ci dac maila do niego na priv to by ci doradzil/odradzil i cos pojasnil moze jak chodzi o zycie tam - prace mieszkanie itp
ale tylko jak masz szanse na ten TOEFFL i naprawde bys bral to pod uwage zeby mu niepotrzebnie glowy nie zawracac:]
captain [ Pretorianin ]
Witam :)
Do takiej nagłej decyzji potrzebna by mi była dodatkowa para jaj :)
Właśnie biorę dokumenty i jadę na polibudę :)
Wiem, wiem, jakie są warunki w Niemczech, że to jest niebo, a ziemia.. Mam szwagra po budownictwie, ą ściślej po konstrukcjach, był w Niemczech, chyba na rocznej wymienie, a potem został jeszcze rok no i jego opiniie pokrywają się z waszymi.
Woytek, w gwoli ścisłości 20 na karku. Stara dupa jestem.
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
captain, skoro uważasz, że na Polibudzie bardziej byś się sprawdził, masz umysł bardziej ścisły niż humanistyczny, to wybór chyba jest oczywisty. Jeśli miałbyś się męczyć na UAM to po co, skoro masz alternatywe? Nie kieruj się tym, co mówią, że jest fajniejsze, tylko tym, z czym uważasz będziesz się lepiej czuł i dawał radę.