hordziak [ Straight Outta Compton ]
Co mu jest? - Pies.
To tak, dziś taka gówniara staneła mojemu psu na nogę, jest to noga tylna. Nie staje na nią, strasznie piszczał jak na niego nadepneła. Nie byłem jeszcze u weterynarza, ale jutro pojadę, chcę sie tylko zapytać, co mu może być, taka wstępna analiza. Jest to pies rasy york miniaturka.
Pomocy.
Yo5H [ ziefff ]
te psy sa delikatne, pewnie zlamana lapa!
wysia [ Senator ]
Zlamana lapa, a co myslales? Przeziebienie?
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Mogła mu ją zmiażdżyć, złamać itp. Albo ma po prostu bardzo obolałą. Zawieź go do weterynarza a się dowiesz ;)
Iskandiar [ Dragonforce ]
złamana/zmiażdżona/potłuczona/obita
niepotrzebne skreślić
psiuniek [ Pan Demolka ]
Na pewno świnkę przechodzi... Zapewne złamana łapa
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Poszukaj tej gówniary i nadepnij jej na głowę :)
hordziak [ Straight Outta Compton ]
Mam nadzieje, że to tylko potłuczenie. :(
przemek100 [ Generaďż˝ ]
to twoja wina, a nie dziewczyny. Bo psa wielkości york trzyma się w klatce, z chomikami
hordziak [ Straight Outta Compton ]
Ile się goi łapa złamana?
Ale mam nadzieje, że nie. Pies waży 2,5kg, a ona 10 razy więcej. Myśle że nie spowodowała by takich uszkodzeń jak złamanie.
[12] - Nie nie jest spuchnięta, są jednakowe.
LU2864J [ Konsul ]
[9]- Ewentualnie w szklance, widziałem na własne oczy! xD
Pewnie mu złamała tą łapke albo coś mu tam naruszyła ale weterynarz obowiązkowo ;]
Karl_o [ maniaC ]
A spuchnięta jest teraz ta łapa? o jak nie to pewnie tylko stłuczenie, no ale jednak bardzo prawdopodobne jest,że jednak ma złamaną ta łapkę, czego mu nie życzę.
kamil0749 [ Messiasz ]
Jest jedno rozwiązanie
Udupić dziewuche za maltretowanie zwierząt !
PaulPierce [ Generaďż˝ ]
Ale mam nadzieje, że nie. Pies waży 2,5kg, a ona 10 razy więcej. Myśle że nie spowodowała by takich uszkodzeń jak złamanie.
Ważysz 50 kilo, niech Ci nadepnie na nogę jakiś olbrzym który waży 500kg. Myślę że nie spowoduje takich uszkodzeń jak złamanie:)
King Klick [ Generaďż˝ ]
Mozliwe, ze jutro zdechnie.
sebekg [ Legend ]
Jeszcze powiedz jak nadepnela. Jezeli tak ze nadepnela i odskoczyla i bylo to doslownie sekunde to mozliwe bardzo ze jest po prostu obolala. To sie przeciez zdarza. Jezeli do jutra dalej tak bedzie idz do weterynarza, najwyzej popatrzy jak nie to zrobi zdjecie. I bedzie wiadomo. Poczekaj do jutra.
King Klick ---> rozumiem ze chciales byc fajny, piszac bzdure ale niestety zrobiles tylko z siebie kretyna:( trzeba miec chociaz troche taktu.
kong123 [ Legend ]
ja bym radził jeszcze dziś do weterynarza. Po co ma się psiak męczyć. Jeśli go tak kochasz że zrobiłeś o nim wątek to bądź tak dobry i weź go teraz w tej chwili do weterynarza.
A te piz....e co mu to zrobiła to do odstrzału :-)
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Jak można andepnac na psa? :-D
Ja wiem, że yorki to takie duże i w ogóle bardzo do psów podobne... Ale mimo wszystko, nie wyobrażam sobie tego, jak mozna niespecjalnie nadepnać na psa. No, chyba, że stał gdzieś za plecami i go nie widziała... :-P
Ale zamiast pojechać do weterynarza, żeby sie to cos zwane psem nie meczylo ( no offense, nie trawię yorków, pudli, pekińczyków... ) - szczyt no-life'stwa
Złamanie albo stluczenie - mowimy ci to my, eksperci z forum WOL ( Weterynaria on-line )