GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę!

12.07.2009
15:06
[1]

riched20 [ Pretorianin ]

Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę!

Przed chwilą jechałem rowerem do miasta. W pełni oświetlony, odblaskowy, z lusterkiem i kaskiem. Gdyt nagle na rondzie jakiś izotopowy idiota ze wsi prawie we mnie uderzył. Zjeżdżam z ronda, a kretyn jedzie z prawej prosto na mnie. Gdyby nie ostre jego hamulce i zwolnienie dosłownie na centymetry przed moją "ucieczką", nie pisałbym tutaj a leżał w szpitalu. Skąd biorą się takie maniakalne i ślepe typy ludzi? Czy tak trudno popatrzeć w lewo na rondzie?

12.07.2009
15:09
[2]

wysiak [ Legend ]

Mozesz rozrysowac sytuacje? Bo nie moge sobie wyobrazic, w jaki sposob ktos wjezdzajac na rondo wymusil na tobie pierwszenstwo, skoro ty wlasnie z niego zjezdzales.

beowulff --> Ze co?

12.07.2009
15:10
[3]

Kozi89 [ Legend ]

Zwyczajnie wielu kierowców nie toleruje rowerzystów na drogach i nie traktuje ich jako pełnoprawnych uczestników ruchu. Rowerzyści nie zostają dłużni, oczywiście nie wszyscy, ale jazda bez świateł, skręcanie bez wystawionej ręki, normalka.

12.07.2009
15:10
[4]

beowulff [ Legend ]

Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo


Ale literowki wale....

12.07.2009
15:12
[5]

riched20 [ Pretorianin ]

czerwony - ja
niebieski - on

pokazalem reka ze zjezdzam, a on niemal wjechal centralnie we mnie.

Na radzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo
Dokladnie, mialem pierwszenstwo.


Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę! - riched20
12.07.2009
15:13
[6]

Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]

na twoim miejscu unikalbym rond jadac rowerem.. lepiej zjechac na chwile na chodnik - nie dosc ze 70% nie umie jezdzic po rondach i jedzie "na pale" to jak dojdzie jeszcze rowerzysta to jest juz calkowita loteria

12.07.2009
15:17
[7]

wysiak [ Legend ]

Aaa, no to nie 'wlasnie zjezdzales' - zjazdem przed nim - tylko jechales do nastepnego zjazdu. Pewnie za szybko zaczales sygnalizowac zjazd, i goscia zmyliles. Co go oczywiscie w zaden sposob nie usprawiedliwia, zasada ograniczonego zaufania to podstawa. I o ile oczywiscie to ty, a nie on, mial pierwszenstwo.. Bo wg tego rysunku on ma pierwszenstwo, chyba, ze domalujesz tam odpowiednie znaki..:) Bo na rondzie, jak i wszedzie indziej, obowiazuje najzwyklejsza zasada prawej reki - chyba, ze przewazaja ja znaki poziome lub pionowe.

12.07.2009
15:21
[8]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Dokładnie to samo chciałem napisać co Wysiu. Jak sygnalizujesz zjazd na 50 metrów wprzód, to masz efekty.\


Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo

lol

12.07.2009
15:22
[9]

GROM Giwera [ One Shot ]


Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo

->


Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę! - GROM Giwera
12.07.2009
15:25
[10]

Asmodeusz [ Legend ]

beowulff [ Level: 24 - Legend ]

Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo


Naucz sie moze przepisow najpierw.

Wytlumacze ci: na rondzie ZAWSZE prawostronny ma pierwszenstwo - tak jak w KAZDYM innym skrzyzowaniu. Niespodzianka jest to ze przed wiekszoscia rond (jak wjezdzasz na nie) jest znak "ustap pierwszenstwa". Jesli go nie ma - wjezdzasz na rondo przed tym kto juz na nim jest.

12.07.2009
15:27
[11]

beowulff [ Legend ]

Ciekawe kto tu ma pierwszenstwo...
hmmmmmmmmmmmmm
jak obrazek sie nie wklei to trza beltac z goscia ciekawe ...


Nie wkleil mi sie obrazek wczesniej nooo chcialem ilustracje do opisu zrobic ..... :/
Czyli dla wyjasnienia ten z "lewej"
......

ed lepiej?
:/


Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę! - beowulff
12.07.2009
15:27
[12]

TBag [ Pretorianin ]

Rondo to zwykłe skrzyżowanie.

beowulff ---> ten brązowy ustępuje czerwonemu.

12.07.2009
15:28
[13]

Asmodeusz [ Legend ]

beowulff - czerwony. Ale kto powiedzial ze przed rondem byly znaki 'ustap pierwszenstwa'? Bo na pewno nie OP.

12.07.2009
15:31
[14]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Beo - nie jestem pewien, czy dobrze narysowałeś obrazek

chociaż w sumie nieważne

12.07.2009
15:33
smile
[15]

wysiak [ Legend ]

beowulff -->
"Czyli dla wyjasnienia ten z "lewej" "
Prosze, skoncz. Ten z "lewej" ma na tym konkretnym rondzie pierwszenstwo TYLKO dlatego, ze ten z prawej stoi przed znakiem "Ustap". Jesli znaku nie ma, to pierwszenstwo ma pojazd z prawej, jak wszedzie.

Po edicie obrazek jest genialny!
<--

12.07.2009
15:34
smile
[16]

Gromb [ P12 ]

@TBag

Pytanie z postu [11] było czysto retoryczne

12.07.2009
15:36
[17]

beowulff [ Legend ]

wysiak-> dokladnie na tym konkretnym rondzie, nigdzie nie twierdzilem ze na wszystkich, dorobiliscie sobie ideologie sami....

12.07.2009
15:38
[18]

frer [ God of Death ]

edit: Napisałem głupotę. Normalnie wjeżdżający ma pierwszeństwo, ale na tym type skrzyżowań prawie zawsze stosuje się podporządkowanie. :)

12.07.2009
15:42
[19]

riched20 [ Pretorianin ]

Przepraszam, ze nie domalowalem znaków. Rondo było takie samo jak to z [11].

Zjazd zasygnalizowałem zaraz po minięciu pierwszego zjazdu.

12.07.2009
15:42
smile
[20]

wysiak [ Legend ]

beowulff -->
"wysiak-> dokladnie na tym konkretnym rondzie, nigdzie nie twierdzilem ze na wszystkich, dorobiliscie sobie ideologie sami...."
Zaraz, a skad mielismy wiedziec, ze ty piszesz o jakims konkretnym rondzie? Napisales tylko zdanie "Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo", co jest bzdura wierutna. I to skomentowalismy. Jak napiszesz "pies ma trzy lapy", to mamy sie domyslic, ze chodzi ci akurat o 'psa sasiadow, ktory stracil lape w wypadku rok temu'?

I przestan zmieniac obrazek, wczesniejsza wersja byla lepsza:P

frer --> Mylisz sie, to jest zwyczajne skrzyzowanie. To, ze 99% rond w Polsce (bo nie wszystkie, sam widzialem kilka, gdzie znakow nie bylo) ma postawione znaki, to nic nie zmienia. I radze o tym pamietac, wyjezdzajac za granice, bo juz np we Wloszech czy Francji ronda bez znakow Ustap sa sporo popularniejsze.


riched --> No coz, trafiles na slepaka, niedziela jest, niedzielni kierowcy wyjechali na drogi, trzeba uwazac.. Absolutnie go nie bronie, gosc jest idiota, i powinni mu za takie 'zagapianie sie' zabrac prawo jazdy. Sam mialem bardzo podobne spotkanie, gdy rozpedzony jechalem szosowka na glownej drodze, a z podporzadkowanej z prawej wyjechal mi prosto pod kolo miszcz-taksowkarz. Trzy szwy na brodzie. Wiec pozostaje ci sie cieszyc, ze nic ci sie nie stalo.


Kierowcy! Patrzcie na drogę! Proszę! - wysiak
12.07.2009
15:43
[21]

Asmodeusz [ Legend ]

boewulff - post numer 4:

beowulff [ Level: 24 - Legend ]

Na rondzie ten kto jest po lewej ma pierwszenstwo



Wiec nikt nie dorabia ideologii. Od samego poczatku tego watku gadasz bzdury.


frer - w okolicach Matarni w Gdansku jest rondo bez znakow ustap pierwszenstwa. Wiem bo wymusilem ;p

12.07.2009
15:44
[22]

beowulff [ Legend ]

wysiak-> no co jechal gosc pod prad.... :)


ed

[21] Nie wkleil mi sie obrazek wczesniej z posta [11]

12.07.2009
15:49
[23]

frer [ God of Death ]

wysiak --> Po przeczytaniu swojego posta zobaczyłem, że walnąłem lekką głupotę i już zmieniłem. :)

Asmodeusz --> To wynika z tego, że każdy sobie projektuje drogi jak mu się podoba i potem są efekty. Na jednym rondzie wjazdy są podporządkowane, na innym nie i się robi wiocha.

12.07.2009
15:50
[24]

2fast4u [ Pretorianin ]

Wysiak ma oczywicie racjie co do pierszeństwa na rondzie. Dla potwierdzenia pierwszy z brzegu link z google.


A co do sytuacji to cóż, zdarza się. Ale jadąc rowerem musisz szczególnie pamiętać o ograniczonym zaufaniu, bo w razie zderzenia ma się małe szanse na wyjście cało.

12.07.2009
15:51
[25]

Gromb [ P12 ]

ronda bez oznakowania to naprawdę widok już prawie nie spotykany, jeżeli nie ma znaków, warto popatrzeć na to co jest namalowane na drodze, jeżeli nie ma oznakowania na drodze, to jak pisał wysiak reguła prawej ręki i ustępujemy.

12.07.2009
16:06
[26]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Trochę smutne ponieważ sporo się słyszy o nieumiejętności jazdy na skrzyżowaniach z ruchem okrężnym. Zawsze gdy jadę na rondzie patrze na znaki bo: to nie boli, i w dużym stopniu pomaga. Jeśli nie widziałeś znaków zasada prawej ręki.

12.07.2009
16:10
[27]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Powiedzcie mi, gdy rondo jest z dwoma pasami, to przy chęci przejazdu prosto, na którym pasie się ustawiamy?

12.07.2009
16:22
[28]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Znak ustap pierszenstwa jest praktycznie niemal przed kazdym wiekszym rondem i zasada, o ktorej pisze beo jest dominujaca. Uwage nalezy zwracac na ronda, gdzie takiego znaku nie ma, bo jest to wyjatek. Nie wyjatek od przepisow, ale od praktyki i nie bardzo wiem, z czym chcecie dyskutowac. I najwazniejsze, znaki jedno, zycie drugie - nie zaslaniamy sie przepisami, ale patrzymy na droge, dla naszego wlasnego bezpieczenstwa.

wysiu bawi Cie pouczanie kazdego w kazdym watku na temat przepisow i jak wedlug Ciebie powinno byc? Przypomnij sobie, jak sie rozkraczyles na niemieckiej autostradzie, ktora mozna przejechac z zamknietymi oczami. Gdzie wtedy byly Twoje wskazowki i wiedza?

12.07.2009
17:08
smile
[29]

Attyla [ Legend ]

Właśnie wróciłem z Tunezji, gdzie pojeździłem "trochę" po ichnich drogach i według ichnich reguł. Nikt tam nie przejmuje się takimi pierdołami jak te powyżej i nikt nie musi robić doktoratu żeby zasiąść za kierownicą a jakoś jeżdżą i jakoś się nie zabijają.
Dlaczego?
Może dlatego, że nie są niewolnikami paragrafów i zamiast zastanawiać się nad "prawami" patrzą na drogę?

Jednak najfajniejsze jest to, że psy stały na każdym rogu ale żaden z nich nie znajdował celu swojego życia w wypełnianiu druków mandatowych. Po raz pierwszy w życiu nie patrzyłem na człowieka w mundurze policyjnym jak na złodzieja. Dla tego jednego warto było tam pojechać.

12.07.2009
17:20
[30]

Kłosiu [ Legend ]

Juz abstrahujac od sytuacji, to jazda rowerem w miescie w niedziele po poludniu to jest horror :). 90% podbramkowych sytuacji jakie mialem byla wlasnie wtedy. Okreslenie "niedzielny kierowca" nie wzielo sie znikad, wtedy wlasnie tacy wylegaja na ulice.

12.07.2009
17:31
[31]

mirionis [ Konsul ]

gdy czytam Wasze wypowiedzi, to aż mi się robi niedobrze na myśl o tym, jacy ludzie(szczególnie na tym forum) mogą być głupi

12.07.2009
17:45
[32]

wysiak [ Legend ]

brzydki potworku, nie bawi mnie to, przeraza mnie raczej nieznajomosc przepisow. Nie mozna tolerowac wpajania innym blednej wiedzy, bo pozniej ludzie sie ucza, nie daj Boze ktorys sobie zapamieta, i zginie, trafiwszy na rondo, gdzie ktos nie postawil znakow. I wina bedzie jego - a raczej takiego internetowego nauczyciela, tylko on sie nawet o tym nie dowie.. Moj znajomy prawie tak zginal we Wloszech, gdy objezdzal sobie spokojnie duze rondo, przekonany, ze ma pierwszenstwo, i hamowal w ostatniej chwili, bardzo sie dziwiac, ze Wloch z boku nawet nie zwolnil. Patrzyl na droge, dlatego nic sie nie stalo - ale gdyby nie patrzyl, tylko np zastanawial sie gdzie zjechac (no bo wszyscy przeciez wiedza, ze na rondzie ma sie pierwszenstwo, to po sie specjalnie skupiac na dojezdzajacych z boku autach - przeciez oni musza sie zatrzymac) to nie wiadomo co by sie stalo. I dlatego nie ma co pierdolic farmazonow o praktyce i teorii, i wyjatkach - na drodze trzeba myslec. Nie ma czegos takiego, jak jazda na pamiec, czy 'na rondzie mam pierwszenstwo' (albo nie mam). Spojrzenie na znaki duzo nie kosztuje. Ale trzeba jeszcze wiedziec, ze JESLI znakow nie ma, to pierwszenstwo maja ci z prawej. Jesli ktos uczy inaczej, to jest szkodnikiem.

I tak, pamietam swoj wypadek, bardzo dobrze. Bardzo wiele mnie nauczyl. I jesli piszesz, ze niemiecka autostrade (czy jakakolwiek inna droge) mozna przejechac z zamknietymi oczami (pewnie w dowolnych warunkach, tak?), to jestes zwyklym idiota. I co do tego maja przepisy, ich znajomosc, czy nieznajomosc?

12.07.2009
17:56
[33]

gromusek [ keep Your secrets ]

co do niedzielnych ostatnio rozbawila mnie pani ktora jechala swoim cinkociento majac glowe miedzy kierownica a szyba ;) jej podbrudek opieral sie na kierownicy ;) a ja sie dziwilem czemu nie chce zjechac z lewego pasa mimo iz migalem dlugimi

12.07.2009
18:40
[34]

brzydki potworek [ Generaďż˝ ]

Oj wysiu. O autostradzie pisze z jednego powodu - jesli nie potrafisz sobie poradzic w tak prostej sprawie, nie pouczaj innych na temat rond, bo jest to co najmniej zabawne. To tak jak motocyklista, ktory w spotkaniu z drzewem polamal sobie kregoslup mowilby mi dzisiaj, ze powinienem zwolnic, mimo ze sam sie kiedys do podobnych rad nie stosowal.
Warunkami panujacymi na drodze sie nie tlumacz. Odpowiedzialny i myslacy kierowca dostosowuje do nich predkosc. Podobnie jak do swoich umiejetnosci. Ty tego nie zrobiles, tak wiec uwagi o mysleniu zostaw dla siebie, bo lepszego adresata nie znajdziesz w poblizu. Nie jestes instruktorem jazdy, nauczycielem, czy nawet na tyle dobrym kierowca, zeby pouczac innych. Bezustannie lamiesz przepisy, zwlaszcza w zakresie ograniczenia predkosci, z czego jestes zreszta dumny. Tak wiec masz kolejnego adresata okreslenia 'idiota'.

12.07.2009
18:55
[35]

wysiu [ ]

brzydki potworek --> Znaczy twierdzisz, ze nikt, kto kiedykolwiek mial chocby najmniejsza stluczke, nie ma prawa uczyc innych? Cos jak 'jak sciagnales choc jedna mp3, to nie masz prawa krytykowac piratow'? Raz piszesz, ze 'myslacy kierowca dostosowuje predkosc do warunkow', a chwile pozniej glownym zarzutem staje sie lamanie ograniczen predkosci? Zdecyduj sie, bo albo to, albo to. A moze wlasnie dostosowywanie predkosci i wzmozona uwaga to ta jedna rzecz, ktorej nauczyl mnie ten wypadek, w zwiazku z czym teraz jestem juz calkowicie doskonaly?;)
Przypomne ci, ze przez te 10 lat od zrobienia prawka mialem tylko ten jeden wypadek, i nie mialem na koncie NIGDY zadnych punktow karnych - to tyle w temacie lamania przeze mnie przepisow - wg policji jestem kierowca idealnym. A jakim kontem ty mozesz sie pochwalic? O ile w ogole masz prawo jazdy?
I niezaleznie od tego, niezaleznie od tego jakim kierowca bym byl - dlaczego niby nie mam prawa sprostowac oczywistej bzdury, ktora ktos probuje rozpowszechnic? Jestes teraz Jezusem, tylko 'kto jest bez winy' ma prawo sie odezwac?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.