
Juvenille [ Generaďż˝ ]
Czy Eminem to Komercja ??
Witam
Mam pewien problem , otóż to ,dużo osób w moim otoczeniu komentuje muzyke Eminema jako komercyjną ...gdyby tak nad tym pomyśleć to mają race , ale Eminem zawsze miał taki swój "komercyjny" styl i troche się też dziwie nigdy nie myslałem o Eminemie jako komercji bo on chyba komercyjny jest od zawsze. Bo np: taki 50 Cent kiedyś komercją nie był ,a teraz niestety jest , a Eminem jak juz wyżej napisałem ma ten swój "komercyjny" styl który zawsze do niego pasował i właśnie nikomu to nie przeszkadzało , co Wy myślicie na ten temat ?
k42a. [ Freddie Mercury ]
Jak styl może być komercyjny?
Juvenille [ Generaďż˝ ]
Chodzi mi o to że on zawsze się wyróżniał wśród wielu raperów i spiewał inaczej miał inny styl.
PitbullHans ---> sądze tak samo , ogolnie słucham metalu a to jest jedyny raper na świecie którego muzyka mi się podoba
mefsybil [ Legend ]
Może zacznijmy od tego czym dla twoich kolegów jest komercja?
PitbullHans [ Legend ]
Powiedz, że mają ode mnie w mordę. Jak dla mnie najlepszy raper USA.
Ashaard [ enjoy the silence ]
90% zespołów jest nastawiona na zysk.
Shlafrok [ Legionista ]
Kto w dzisiejszych czasach jest niekomercyjny, jest ambitny. Kto jest ambitny, nie ma szans na utrzymanie się przy życiu na rynku. Tzw. prawda brutalna.
Innymi słowy: niewielu znajdziesz niekomercyjnych artystów. I Eminem raczej nie będzie jednym z nich.
Juvenille [ Generaďż˝ ]
Shlafrok -> przerażająca prawda :(
PitbullHans [ Legend ]
Tak btw:
dużo osób w moim otoczeniu komentuje muzyke Eminema jako komercyjną
Co Cię nagle skłoniło do refleksji nad twórczością Eminema? Gdy powiedziałeś, że ma dobrą muzę koledzy Cię wyśmiali i teraz szukasz teorii żeby powiedzieć im, że żartowałeś?
Juvenille [ Generaďż˝ ]
[9] nie akurat nikt by mnie za coś takiego nie wyśmiał o.O
zwyczajnie gadałem z kumplami o tym i jestem ciekaw waszego zdania ..;/

mefsybil [ Legend ]
Uniwersalna obelga wobec nielubianego wykonawcy muzycznego, czasopisma (itp.). Wywodząca się z kultury hip-hopowej, gdzie wykonawcy często wzajemnie oskarżają się o "bycie komercyjnym". Dla hip-hopowca, jest to jedna z największych obelg. Obecnie większość "użytkowników" tego słowa nie zna jego prawdziwego znaczenia
miejski.pl
zoloman [ Legend ]
Oczywiście, że to komercja, każdy zespół/wykonawca jest komercyjny (pomijając ludzi co np. sobie brzdąkają na gitarze w pokoju). Ty w ogóle wiesz co to znaczy komercja/komercyjny?
I wytłumacz co rozumiesz przez to: Bo np: taki 50 Cent kiedyś komercją nie był ,a teraz niestety jest?
Williams [ Generaďż˝ ]
Ja z rapu tylko Tupac'a słucham i powiem że nawet on miał komercyjne piosenki co niektóre, ale legenda była nikt już nie tworzy muzyki tak jak on to robił.
Pozdrawiam
zoloman [ Legend ]
Czym się różni piosenka komercyjna od niekomercyjnej?
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
Oczywiście, że komercha!
Muzyka ambitna to np. Blizzman śpiewający Unforgiven.
PitbullHans [ Legend ]
Czym się różni piosenka komercyjna od niekomercyjnej?
Wg. większości komercja jest to śpiewanie o dupach, felgach, furach, łańcuchach i kasie(czyt. Tede). Nie komercyjna o biedzie, slumsach, jak źle się danemu wykonawcy żyło a jak teraz dobrze (czyt. Peja).
Jeśli już to najmniej komercyjny jest O.S.T.R. ktoś się nie zgodzi? To proszę o porządną argumentację.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Oczywiście, że to komercja, każdy zespół/wykonawca jest komercyjny (pomijając ludzi co np. sobie brzdąkają na gitarze w pokoju). Ty w ogóle wiesz co to znaczy komercja/komercyjny?
I wytłumacz co rozumiesz przez to: Bo np: taki 50 Cent kiedyś komercją nie był ,a teraz niestety jest?
To chyba oczywiste jest, że ktoś używając tego słowa w negatywnym tonie ma na myśli coś więcej niż słownikowe znaczenie słowa.. Pomijam ten fragment o 50 Cent bo tu faktycznie chyba ktoś nie zna znaczenia ...
Dla mnie komercyjny to nie zawsze zły... jest wiele produktów, które moglibyśmy nazwać "komercyjnym" a mimo to trzymają poziom. CZasem też "komerchą" aż bije po oczach np gdy jakiś zespół wydaje kolejna płyte z serii The Best of etc etc ..
#15
Daj jakis link do tego "covera"

Ashaard [ enjoy the silence ]
Ja się nie zgodzę.
komercja
1. «działalność nastawiona jedynie na osiągnięcie zysku; też: produkty takiej działalności»
Używacie mądrego słowa, nie mając pojęcia o jego znaczeniu.

zoloman [ Legend ]
Wg. większości komercja jest to śpiewanie o dupach, felgach, furach, łańcuchach i kasie(czyt. Tede). Nie komercyjna o biedzie, slumsach, jak źle się danemu wykonawcy żyło a jak teraz dobrze (czyt. Peja).
Dzięki za wytłumaczenie Pitbull, teraz już będę wiedział.

Bullzeye_NEO [ 1977 ]
Jakie rozkminy w ogóle. Komercja jest wtedy, gdy artysta DOSTAJE PIENIĄDZE za swoją twórczość. Wszystko dzisiaj jest komercyjne, różnica jest taka, że niektórzy walą bezczelnie w mainstream jak Rubik albo Doda, a są też tacy co koncentrują się na innych grupach docelowych. Eminem jest komercją, 50 Cent jest komercją, Ostry jest komercją i Paktofonika też była komercją. Business is business.
Zgredek - Autor usunął z jutuba, bo był zbytnio komplementowany.

Halucyn89 [ Senator ]
Dzisiaj prawie wszystko jest komercja, inaczej nie miało by bytu
Roland Deschain [ Gunslinger ]
Dokładnie każdy kto sprzedaje płyty i gra koncerty jest w pewnym stopniu komercyjny. Eminem należy do mainstreamu więc może to Twoi koledzy uważają za złe.
PitbullHans Twoj Adaś Ostrowski też jest komercyjny:P Koleś co roku zdobywa złotą płyte i co tydzień gra koncerty. Więc jest komercyjny. Jego muzyka jest może bardziej ambitna niż ta Peji ale i tak jest komercyjny.
wojak5 [ CR9 ]
nie

mefsybil [ Legend ]
Jeśli już to najmniej komercyjny jest O.S.T.R. ktoś się nie zgodzi? To proszę o porządną argumentację.
Phah, Ostry jest jednym z najbardziej komercyjnych raperów w tym kraju :P
Co roku na 'pikawkach' przy wyjściu w empiku wiszą tektury z okładką płyty, której sprzedały się miliony egzemplarzy :D
Co nie zmienia faktu, że utwory ma zacne. ;))
PitbullHans [ Legend ]
Roland Deschain: Trochę jest, ale jego w TV nie ma i innych pierdołach typu gazety, radio itp. Jak już gdzieś się znajdzie to święto bo Tytus go zmusił. Ponadto nie wozi się w chacie za ileś tam tysięcy furze o podobnej cenie i siedzi na Bałutach, nie ma konta na YT, Myspace itp.
Phah, Ostry jest jednym z najbardziej komercyjnych raperów w tym kraju :P
Nie skomentuję bo szkoda moich nerwów.
Hellmaker [ Legend ]
Czym się różni O.S.T.R. czy inny hip-hopowy badziew od badziewia serwowanego nam przez Dody i inne Mandaryny?
Hipokryzją.
One przynajmniej nie ukrywają, że chodzi im o kasę, sławę i wszystkiego co się z tym wiąże.
Hip-hopowcom chodzi o dokładnie to samo, ale wybijają dziury w suficie hipokryzji udając, że spełniają ważną misję dziejową, a pieniądze to tak jakoś same ... w sumie to nie wiem skąd one się biorą ...

===Schejkimenn=== [ Legend ]
To nie jest komercja.
Mat3iz [ Legionista ]
W czasach dzisiejszych jest juz komercja... Jest puszczany na mainstream, na kazdym radiu, stacji i tak dalej... gdzie nie sluchalbym radia to slysze "We Made You".
Ja Eminema wielbilem za jego pierwsze trzy albumy - Inifity, Slim Shady oraz Marshall Mathers, od The Eminem Show stawal sie coraz bardziej komercyjny. Ale i owszem, nalezy go szanowac za to co wniosl do rapu i za styl, ktory po prostu ma. Moze i nie nastawia sie na zdobywanie zysku - ile juz tego zysku mial, i z albumow oraz jego filmu... ale tak czy siak, jest tak wykreowany, ze napewno pod taka kategorie moznaby bylo go podpisac. Wlasciwie, jedyne co nie jest komercja w dzisiejszej muzyce to underground, wszystko inne to szybka kasa.
A co do tego co ktos napisal wyzej - NAPEWNO NIE JEST NAJLEPSZYM RAPEREM W USA - koniec kropka ;)
A tak poza tym, jakby nie patrzec to nawet 8 Mile pokazal, ze robil rap aby sie wybic, a nie dlatego, ze to kochal. On chcial tylko pokazac swiatu, jak biedne zycie jest dupiate w tym Detroit i na co go stac.
PitbullHans - do tego nie mam zadnych watpliwosci ;) Chociaz to jego "We Made You" w ogole mi nie podchodzi, i wali troche takim disco... no ale trendy sie zmieniaja. Ja lubuje sie tylko w, powiedzmy, "oldschool" (ale nie ZAoldschool :)), wolniejsze, zakrecone bity i mocny tekst... "We Made You" tego nie ma, no ale moze sie nie znam ;)
PitbullHans [ Legend ]
A tak poza tym, jakby nie patrzec to nawet 8 Mile pokazal, ze robil rap aby sie wybic, a nie, ze to kochal.
Przynajmniej potrafi go robić.
mefsybil [ Legend ]
Chociaz to jego "We Made You" w ogole mi nie podchodzi, i wali troche takim disco... no ale trendy sie zmieniaja. Ja lubuje sie tylko w, powiedzmy, "oldschool" (ale nie ZAoldschool :)), wolniejsze, zakrecone bity i mocny tekst... "We Made You" tego nie ma, no ale moze sie nie znam ;)
A mi się podoba "We Made You", bo Eminem jest jedynym raperem, który potrafi zrobic taki jajcarski utwór :P Chyba, że gdzieś w bardzo głębokim undergroundzie ktoś robi podobne utwory.
Reszta utworów z Relapse nie jest już taka 'waląca dichem'. I tak samo poza 'we made you' czy 'beautiful' nie usłyszymy już nic więcej w radiu, bo teksty na to pozwalają. Wyobrażasz sobie takie "Insane" w radiu? :)) Bo ja nie...
PitbullHans [ Legend ]
Podsumowując nasze spostrzeżenia:
Niekomercyjny artysta to taki, który nie bierze kasy za swoją twórczość, śpiewa o niczym, nie gra koncertów i tak naprawdę nikt nie wie kim/czym on jest. A no i bym zapomniał jego płyty się praktycznie nie mogą sprzedawać bo jak osiągnie złoto a co gorsza platynę to już komercja totalna.
BTW: Ja trawię tylko 5-6 kawałków z Relapse reszta nie podchodzi.
Belert [ Legend ]
wszystko jest komercja , tylko ci ktorzy nie moga zarobic kasy mowia ze sa niekomercyjni :)
Kibol_LP [ Pretorianin ]
EMINEM JEST ZAJEBISTY !!!
Wiil.i.aM [ P! ]
Kiedyś to były czasy gdy ludzie śpiewali nie dla zysku a dla przyjemności i satysfakcji..

Bullzeye_NEO [ 1977 ]
Dokladnie, a potem gnoje musialy wymyslic alfabet.

wysiak [ Legend ]
Bullzeye --> Wczesniej, parszywa komercha zaczela sie, gdy ktos wymyslil placenie muszelkami...

Api15 [ dziwny człowiek... ]
wszystko jest komercja , tylko ci ktorzy nie moga zarobic kasy mowia ze sa niekomercyjni :)
O, właśnie, idealnie to ująłeś
Gangstah [ Masz bober? ]
eminem to gowno :)
he's the real shit shady
mefsybil [ Legend ]
[38] A ty czego słuchasz, gangstah?

zubro91 [ Junior ]
Twoi koledzy patrzął przez pryzmat Polski,a że u nas tacy raperzy jak mezo,liber sprzedają się i tworzą gówno dla małolat to nasz problem.A w Ameryce jak ktos jest dobry to go zaraz zauważa i nagra dobra płytke ktora dostrzegnie pewna zacna grupka fanow,zrobia na tym kariere zarobia kase patrz 2pac.Nie widze nic złego w tym ze jezeli ktos jest dobrym raperem czy piłkarzem to powinnien na tym zarabiac a nazywanie Eminema ze jest komercyjny jest słabe.Eminem rapuje czasem spiewa o swoim życiu mowi prosto z mostu co czuje.Jego utwory są najlepszymi według mnie po 2PACU
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
Jego styl to wrzucanie każdemu kogo nie lubi.
PitbullHans [ Legend ]
Jak już odkopaliście wątek to podtrzymam:
[41] - Słyszałeś synku jakikolwiek inny track oprócz tych co lecą na Vivie itp.?

kubomił [ Legend ]
Eminem to świetny raper i kawalarz :) Jego teledyski zawsze były śmiechowe. A czy to komercja? Na Relapse są najwyżej 2 komercyjne tracki.
A wracając do płyty: Bagpipes From Baghdad, Crack a Bottle - do tego powinny być klipy :)
Ward [ Legend ]
ta, Eminem to komercja
i co z tego?
taki peja ''śpiewający'' dla nastolatków też żyje ze śpiewania
i to też komercja , tylko remizowo-blokerska
raphunder [ Legend ]
raperzy jak mezo,liber
Jezu! Nie stawiaj tych słów obok siebie, proszę Cię!
A w ogóle to nie rozumiem tej waszej nagonki na komercję, jakby ciągnięcie hajsu z tego co się robi było bee, a jak ktoś to robi w mainstreamie to już w ogóle go spalić. Jesteście ograniczeni, bleee.
Ed.
Ale ten wątek stary, dopiero zauważyłem :P
mefsybil [ Legend ]
Jego styl to wrzucanie każdemu kogo nie lubi.
Żal mi cię. Znasz pewnie tylko "We Made You" i inne kawałki tego typu, a takowych jest bardzo mało.
A wracając do płyty: Bagpipes From Baghdad, Crack a Bottle - do tego powinny być klipy :)
Do "Crack A Bottle" powstał teledysk, ale słaby. Teledysk powinien powstać do "Insane", ahhaha. :D

yazz_aka_maish [ Legend ]
Mozna nawijac o dupach i alufelach i nie byc komercyjnym tak samo jak mozna nawijac o biedzie i slumsach i komercyjnym byc :)
Nie wazne jaki jest przekaz, a to czy robisz to zgodnie z jakimis wlasnymi ideami, czy tez lecisz prosto pod publiczke.
Przyklad? Sokol i niesmiertelny tekst: "...szczery hardcore bez buractwa i dansingu..." a potem Teraz Pieniadz W Cenie, lub "W Aucie" ;)
Ale osobiscie to rozumiem, nie mam tez za zle. Wszyscy ida do przodu i jest jakis postep, a ze nie kazdy idzie w truskul to zrozumiale, bo lat i obowiazkow przybywa.
Jak powiedzial kiedys Grammatik: "przeciez dziecka nie nakarmie kiedys wdychanym powietrzem".
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
A w ogóle to nie rozumiem tej waszej nagonki na komercję, jakby ciągnięcie hajsu z tego co się robi było bee, a jak ktoś to robi w mainstreamie to już w ogóle go spalić. Jesteście ograniczeni, bleee.
Prawda, wszyscy są w jakiś sposób komercyjni, przecież sprzedają płytę za pieniądze, grają koncerty za hajs. To jest spoko, trzeba mieć za co żyć i za co jeść. Tylko teraz są mylone dwa pojęcia komercyjność, ze zwykłym "sprzedaniem się" i robienie tego co się robi pod publikę. To jest już złe i powinno być tępione.
Tyle w temacie.
Ed. Sokół się sprzedał i tyle :D
aterazione [ Senator ]
Eminem nie jest komercyjny ale lubi publikę lubi jak krzyczą w jego kierunku że jest świetny w tym co robi
Najwięcej sprzedał się 50cent i cały G-unit i że groszak kiedyś był moim ulubionym raperem :( ale to dawno temu 10lat może miałem
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
[46] [42] Ludzie czy napisałem że chodzi mi o jego piosenki pamiętacie jak była afera o tym że podpalił flagę Polski, ale potrafi też o tym zaśpiewać np. Mosh gdyby jakiś polski raper na wrzucał prezydentowi od razu by miał nakichane a Eminem to pierd**i i śpiewa o wszystkim i mówi co chce więc mi tu nie wyskakujcie żalem bo tak mówią tylko dziewczynki w wieku 10 lat.
Dziękuje Dobranoc !!!
NEMROK19 [ Generaďż˝ ]
Już prędzej KONTROWERSJA
Lewy Krawiec(łoś) [ ! ]
Nastawienie artysty na zysk(spotykane w jakichś 99%) niekoniecznie musi iść w parze z obniżeniem wartości estetycznych/artystycznych jego dzieł.
Zatem wydaje mi się, że to spora część odbiorców próbuje się prześcigać w nonkonformistycznym podejściu do kwestii sztuki gubiąc przy tym wszystkie predyspozycje do obiektywnej oceny. Czy chcecie czy nie, gigantyczna część z Was jest ukształtowana przez popkulturę, co w żadnym stopniu nie jest złą cechą o ile nie zatraciliście po drodze własnego zdania.
Pięknie to wszystko napisałem. Teraz do rzeczy. Zarówno Eminem, jak i wspomniany w poście [1] 50 cent do podziemia nie należą. Pal sześć, że pięknie się wybili i zarabiają miliony monet. Nie oszukujmy się: obaj posysają na całej długości(oprócz jednego beatu sklejonego przez Eminema dla Jaya Z).

mefsybil [ Legend ]
obaj posysają na całej długości(oprócz jednego beatu sklejonego przez Eminema dla Jaya Z)
Zabawne. I choć uważam, że Eminem zjadł Jaya-Z na "Renegade", to zrobił od groma dużo lepszych beatów.

matirixos [ BLAUGRANA ]
Uwielbiam Eminema i jego utwory ;]
A komercja jest wszędzie, ale jak ktoś napisał nie musi to się objawiac w jakości muzyki ;]

Łysy Samson [ Bass operator ]
Czy Mozart to komercha?
Requiem przecież było napisane dla pieniędzy.
Lewy Krawiec(łoś) [ ! ]
mefsybil-->chodzilo mi o "moment of clarity".
Maziomir [ Generaďż˝ ]
nie, doszedł do sławy bo kochał to co robił
miczek2008 [ Generaďż˝ ]
Może i jego muzyka jest komercyjna, ale co z tego!? Najważniejsze, że ludziom się podoba.
Przemo_888 [ Legend ]
Jego teledyski zawsze były śmiechowe
Zależy które. Np. "Without Me" często powoduje u mnie uśmiech na twarzy.
Jeżeli chodzi o komerchę to Eminem jest niczym w porównaniu z G-Unit. ;)