--> Archiwum Forum
Regis [ ]
Samolot RC - co wybrać?
Koleżanka chce kupić narzeczonemu oryginalny prezent, "z którego będzie cieszył się jak dziecko, a którego sam na pewno sobie nie kupi". Padło na samolot RC. Nie jesteśmy zbytnio obeznani z tematem, więc krótka piłka do tych, co się znają - co kupić? W cenach też nie jesteśmy zorientowani, ale koleżanka liczy się z tym, że 400-500 zł to absolutne minimum. Ja czytałem trochę for na ten temat i wiem tylko dwie rzeczy:
- za 250-300zł są zabawki z allegro
- na początek lepiej górnopłaty (bardziej stabilne), niezbyt szybkie najlepiej
Sprawa jest pilna - jak wiadomo, zawsze prezenty kupuje się na ostatnią chwilę ;P
Anyone? ;)
edit: maczu -> dzięki za propozycję, nawet fajne to, ale warunek podstawowy to: "samolot" ;)
maczu [ Generaďż˝ ]
dragonfly :)
nawet tanie są
Deton [ klein Zwerg ]
Na pewno samolot? Dosyć łatwo rozwalić. Pomyślcie o samochodach, prosciej opanować.
Regis [ ]
Padło na samolot, ze wszystkimi tego konsekwencjami ;)
Ogon. [ półtoraken fechten ]
To jeszcze rozważcie helikopter - można się w domu nawet pobawić :)
Ostatnio w warszawie pojawiły się stoiska z helikopterami (i samochodami) w centrach handlowych (wileński, złote tarasy, arkadia)... można przejść się i pobawić na miejscu :)
Regis [ ]
No właśnie we Wrocku w Pasażu też takie są, ale mimo wszystko chciałbym się chociaż dowiedzieć na co zwrócić uwagę i od jakiej ceny zaczyna się coś sensownego ;) Bo tak zupełnie w ciemno, to bym nie chciał kupować :) Ba, żebym to jeszcze ja kupował :P Ale kasę wykłada koleżanka, bo to dla narzeczonego - ja tylko tu do towarzystwa jestem, no i żeby mieć na kogo zwalić winę ;)
grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]
W32.Blaster [ Konsul ]
Za 300-500zł to faktycznie są zabawki.Jeżeli mamy mówić o zabawkach dla dorosłych dzieci,to jest to wydatek ok 2K.Ostatnio znajomi coś na ten temat rozmawiali podczas gdy grali na symulatorze takich właśnie samolocików.Właśnie gdy jeden z nich rozwalił taką zabawke,to pochwalił się że właśnie "rozwalił" 2 000PLN :)
Regis [ ]
Nie no, 2k to gruba przesada. Ja wiem, ze 'ortodoksyjni' modelarze nie dotykaja niczego ponizej 1k, ale bez przesady - to tak samo jak z wieloma innymi hobby (paintball, czy chocby roznego rodzaju sporty na przyklad). Dobry sprzet (czesto wyczynowy) zaczyna sie od kilku tys., sa tez smieci za 200-300 zl, ale pomiedzy tym wszystkim jest miejsce na zabawki dla osob, ktore nie sa maniakami, tylko szukaja troche rozrywki ;) Nie dajmy sie zwariowac - ktos kto chce sie scigac w rajdach nie musi od razu kupowac maszyny godnej Loeba, ani tez skazywac sie na wyscigi Cinquecento - pomiedzy tymi skrajnosciami jest naprawde duuuuzo miejsca ;)
Miles Dei [ Konsul ]
Zabrzmiało tak jakbyś sam komuś udzielał porady a nie pytał się o nią.
Morbus [ TIR DRIVER ]
widzialem w katowicach w m1 fajny helikopter.. zawsze kusilo mnie zeby taki miec jednak cena byla troszke ponad 1000zl i chyba wszystko inne ponizej to zabawki.. ale napewno chlopak sie ucieszy i moze kiedys wejdzie glebiej w ten fajny sport
Regis [ ]
Miles Dei --> LOL. Troche masz racje :D
No bo (ładny początek zdania ;P ) zauwazylem, ze ludzie czesto maja tendencje do niepotrzebnego windowania cen sprzetu potrzebnego do rozpoczecia zabawy z jakims sportem, hobby itp. Ktos by mnie spytal o modelarstwo plastikowe - co ma kupic? Przeciez nie zastrzele go na starcie aerografem, milionem farb i trzydziestoma pedzelkami. Porzadny zestaw tego typu to kilkaset zl nie liczac aerografu i sprezarki do niego. Czy to jest potrzebne zeby sklejac modele? NIE. Sam zaczynalem od kleju, pilniczka i jednego modelu. Nawet szpachli nie mialem. I co? I nic - z czasem jak mi sie spodobalo, to inwestowalem dalej. Bieganie? To samo - mozna inwestowac w buty, stroj, iPoda z Nike+, pasy na bidony, odzywki itp. Calosc to 2k lekko liczac. Czy osoba zaczynajaca bieganie tego potrzebuje? NIE. Moze biegac w zwyklych butach sportowych i dowolnym stroju o podobnym charakterze. Wkreci sie? Zacznie biegac wiecej? Kupi buty i stroj, ew. co tam uzna za stosowne. Po prostu lubie umiar ;)
Killer1986rr [ Pretorianin ]
To jest dopiero "zabawka"