--> Archiwum Forum
Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]
Gambler, Secret Service, Reset itd.
Wątek skierowany dla starogwardzistów:)
Jest smutne że czasopisma "z duszą", na których wychowało się pokolenie graczy, z najlepszego okresu dla gier komputerowych (lata 90) upadły. Nie ma już Gamblera, nie ma SS, nie ma Top Secret i reszty. Mamy tylko monopolistę - CDA, pismo kolorowe, pisane luzackim językiem i skierowane do młodszego gracza.
Jak myślicie, co spowodowało że te pisma padły a "bezduszny" CDA wygrał? I pytanie zasadnicze: czy gdyby dziś pojawił się Gambler czy SS, takie jakie pamiętamy sprzed tych 10 lat to czy byście je kupowali czy zostali przy CDA?
qLa [ MPO Medic ]
Upadly, poniewaz nikt ich nie kupowal, byl za maly zysk i nie bylo sensu dalej prowadzic gazety.
Nie, nie kupowalbym, bo wszystko co potrzebuje mam w internecie, za darmo.
fluXX [ Pretorianin ]
a "bezduszny" CDA wygrał
Smuggler Cię za to zniszczy. :)
Co do tych pism - nie sprzedawały się, więc przestano je wydawać. To nie żadna fizyka termojądrowa, wystarczy pomyśleć.
Co do wrócenia tych pism na rynek - były już takie przymiarki jednego z tych czasopism (nie pamiętam, którego), ale wyszło tylko kilka numerów. W tych czasach nie ma już miejsca na takie pisma, teraz prowadzi CDA, za nim jest Play, i nic tu się nie zmieni.
verify [ Generaďż˝ ]
Upadly, poniewaz nikt ich nie kupowal, byl za maly zysk i nie bylo sensu dalej prowadzic gazety.
Bzdura, zadne z tych pism nie upadlo z tego powodu. Wszystkie trzy mialy rzesze swoich fanow i sprzedawaly sie bardzo dobrze.
Top Secret upadl jako pierwszy. Bezposrednia przyczyna byl upadek wydawnictwa Bajtek (nie Top Secretu, ktory przynosil dochody), ktory byl powiazany z bankructwem ktoregos z bankow. W wyniku tego cale wydawnictwo stracilo wtedy duze pieniadze.
Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]
A Gambler upadł przez źle prowadzoną politykę finansową szefa wydawnictwa Lupus:-/
Powiem wam szczerze że gdybym dysponował dobrą kasą (np. wygrał bym w Lotto:P) to zrobiłbym wszystko żeby reaktywować, wskrzesić Gamblera....:(
qLa [ MPO Medic ]
Wiec jaka w tym bzdura? Koniec, koncow chodzilo o pieniadze.
Zdecydowana wiekszosc rynku juz w uwczesnych czasach zdobyl CDA przez co pisma te posypaly sie razem z ich redakcjami.
Edit:
Lol, zaraz wyjdzie, ze te gazety byly super hiper, a padly przez kapitalistycznego najezdzce :D No prosze Was :D
not-so-easy [ Senator ]
Powiem wam szczerze że gdybym dysponował dobrą kasą (np. wygrał bym w Lotto:P) to zrobiłbym wszystko żeby reaktywować, wskrzesić Gamblera....:(
I to byłaby największa finansowa katastrofa w Twoim życiu :)
azarothen [ wierdo ]
"Jak myślicie, co spowodowało że te pisma padły a "bezduszny" CDA wygrał?"
Mial lepszy target, podejmowal wlasciwe decyzje w odpowiednim czasie (pelne wersje gier itp.), dostosowywal sie do potrzeb rynku i odbiorcow.
"I pytanie zasadnicze: czy gdyby dziś pojawił się Gambler czy SS, takie jakie pamiętamy sprzed tych 10 lat to czy byście je kupowali czy zostali przy CDA?"
Pytanie - czy my jestesmy tacy sami jak 10 lat temu? ;) Mysle, ze przesadnie idealizujemy tamte czasy, CDA wtedy tez bylo dosc ambitne, nie bylo liderem na rynku.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Dalej kupowalbym Gamblera, co do SS to nie wiem - za duzo ludzi ze starej ekipy odeszlo w koncowym etapie.
[8] rozumiem, ze autorow tekstow zamyka sie w komorach kriogenicznych, dzieki czemu jako jedyni na swiecie sie nie starzeja? :>
ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Top Secret był swego czasu reaktywowany i jakoś jego "dusza" mu nie pomogła.
beeria [ Generaďż˝ ]
oczywiscie kupowalbym 'gamblera'. o ile nadal bylyby w nim artykuly Jacka Piekary (z lezka w oku mozna powspominac recenzje/opisy takich hitow jak diablo czy might and magic 6). no i rzecz jasna pismo musialoby trzymac owczesny poziom. i byc stargetowane na starszych graczy.
lordpilot [ Generaďż˝ ]
Nie ma już Gamblera, nie ma SS, nie ma Top Secret i reszty. Mamy tylko monopolistę - CDA, pismo kolorowe, pisane luzackim językiem i skierowane do młodszego gracza.
Przez młodszego gracza rozumiesz gimnazjalistów i licealistów ? Bo to oni są głównym "targetem" CDA.
Zresztą byli też główną grupą odbiorców SS, Top Secretu, poniekąd też Resetu i Gamblera (w tym ostanim było jednak sporo poważniejszych tekstów, przeznaczonych dla starszych graczy).
Taki np. SS był jak najbardziej kolorowy, pisany luzackim językiem i jak najbardziej kupowała go młodzież szkolna - kiedy chodziłem do ogólniaka, to w szkole było to najpopularniejsze czasopismo komputerowe.
IMO - jeśli chciałeś pokazać że jesteś hardkorem i klasykiem, to nie do końca Ci to wyszło ;-)
ps. Co do tego czy dziś bym je kupował... Pewnie okazyjnie, tak jak CDA (które "przejadło mi się" właśnie dlatego, że nie jestem już w grupie docelowej odbiorców tego pisma). Wszystko co mnie interesuje na temat gier mam podane w necie. A gram też znacznie mniej niż kiedyś - czasu brak i już mnie to tak nie "kręci" jak w młodości.
azarothen [ wierdo ]
_Luke_ - oczywiscie, autorzy tekstow starzeja sie tak samo, ale wedlug mnie teksty nie przechodza wielkiej ewolucji wraz z wiekiem autorow, sa pisane dla konkretnych odbiorcow, nie moga nagle stac sie dojrzalsze niz byc powinny, bo odbiorca moze tego nie "kupic"
Likfidator [ Generaďż˝ ]
Panowie (i Panie). Było, minęło i nie wróci. Wiadomo, że każdy z nas tęskni do starych dobrych czasów, ale to jest tęsknota za dzieciństwem, czy młodością. Te czasopisma nie zawsze były idealne, nie wszystkie teksty prezentowały najwyższy poziom. Zdażały się plagiaty, czy recenzje na podstawie wersji beta. W każdym bądź razie odliczało się dni do kolejnego numeru, a moment kiedy otwierało się czasopismo i zaczynało się czytać, ech coś pięknego.
CDA nie było (nie jest) złe, ale nigdy nie wzbudzało u mnie emocji. Nigdy nie czekałem na kolejny numer. Nawet nie zdażyło się, żeby kupił 3 numery pod rząd. W dodatku nie kojarzę nikogo z redakcji (poza Smugglerem), a z TS, SS, Gamblera i innych nawet po tylu latach od ich upadku jestem w stanie kilku redaktorów wymienić.
Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]
Likfidatorze, zebrać ekipę weteranów...ech...:( Nowe czasopismo to byłoby coś:( Ale w przypadku Gamblera musiałyby być te "żółte strony", felietony, opisy/poradniki itd.:) Tylko się zastanawiam czy pismo bez CD i pełniaków dałoby radę czy trzeba by tworzyć nowego "dystrybutora" papierowego (bo dzisiaj to wygląda tak: Call of Juarez i Sacred za 15 zł i CD Aaction gratis)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Moze chcialby ktos sprzedac Gamblera nr 9/99 (czyli ostatni numer wrzesniowy)? Z checia odkupie.
Chupacabra [ Senator ]
raczej Internet wykonczyl. cZekalibyscie caly miesiac, by zaplacic kilka zl za przeczytanie newsa o jakies grze, jak mozna to zrobic w kazdej chwili chocby na GOL? Swiat sie zmienial, te tytuly niebardzo, albo na minus. CDA sie dostosowal, wygral co rpawda glownie cover CD, ale od poczatku mial taka forme.
moglbo by wg mnie miec szanse jakies pismo poswiecone ogolnej elektronicznej rozrywce , ale skierowane do troche starszego odbiorcy, nie mam na mysli licealistow, ale ludzi kolo 30, ktorzy lubia, potrafia grac i maja na to kase
Secret Service [ Junior ]
Witajcie:)
Specjalnie dla fanów starych pism komputerowych powstał ten blog
W przyszłości zamierzam wrzucać także inne (nie)zapomniane pisma: Reset, Gambler, Top Secret - na razie jestem na etapie kompletowania wszystkich numerów. Zapraszam wszystkich fanów SS i nie tylko na bloga. Głoście wesołą nowinę. Razem możemy przywrócić świetność tym pismom!
AVE
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Wszystko pieknie, ale na retroreaders.pl od dawna leza SSy do numeru 40 wlacznie, w o wiele lepszej jakosci (w gorszej do nr bodajze 54). Nie wiem czy ma sens robienie tych skanow po raz kolejny.
faust7 [ FullMetal Alchemist ]
Pamiętam jak jeszcze 4 lata temu było czasopismo Virus... Gry które były w CDA pojawiały się w nim po 6 miesiącach... szkoda że go już nie ma...
Secret Service [ Junior ]
W zamiarze jest zeskanowanie wszystkiego co jest związane z SS -wszystkie numery oraz kompendia wiedzy + plakaty itp :)
Żyjąca strona dla fanów pisma - a nie jakiś kołchoz ze starymi pismami.
pozdrawiam
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Widziales jakosc tych skanow z RR? Bez urazy, ale to co masz na swojej stronie jest takie sobie - z reszta popatrz jaki balagan zrobil Ci sie w pliku z numerem 2. Zapewniam Cie tez, ze reszta numerow SS na RR tez jest "w zamiarze".
Jo Joro [ Pretorianin ]
Czy ktoś z was wie co sie stało z redaktorami z TS?
Wiem, że Sir Haszak marnuje się w Play.
A co z Resztą?
Mr_Baggins [ Legend ]
Nie kupiłbym, bo wszystko co potrzeba jest w internecie - zwłaszcza na zagranicznych serwisach. Po co mi solucje w gazecie, jak jest gamesfaqs, po co płytka z demami jak dema są wszędzie, po co filmiki, jak jest gametrailers, po co recenzje, jak wystarczy wpisać tytuł gry w google i masz od groma recenzji.
Yerten [ Pretorianin ]
Iselor - choć nie jestem starogwardzistą potwierdzam Twoje zdanie o monopolu CDA i jego bezduszności.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Problem w tym, zę autorzy się starzeja, a ich jezyk staje się coraz mniej dojrzały. Kiedyś targetem też byli licealiści i też mieli swój specyficnzy jezyk, jak kazde pokolenie, ale jak ostantio kupiłem CDA to się momentami za głowę łapałem - do poziomu sprzed paru lat baaardzo im daleko. Wtedy obrazki nei zajmowały 1/2 strony, liczył sie tekst, czesto pisany z pomysłem. Na przykładzie CDA imho można swietnie zaobserować zjawisko "kultury obrazkowej" - i nie mówcie mi, ze to dzięki nowym opcjom w Adobe CS 4.
O Resecie nawet nie wspomnę, bo to sie naprawdę świetnie czytało. Teraz na pewno nie robiłby takiego wrażenia, bo jest internet, i niejeden stylistyczny błąd można by znaleźć, ale i tak wszystkie te pisma były lepsze. A na pewno Reset i sS, które znam - ten ostatni w dodatku z trzech numerów przed zamknieciem, czylli ponoc fatalnego okresu - strach pomysleć, jak dobrzy byli wcześniej.
I nie rozumiem, jak można czytać wszystko w internecie -ja wole sto razy wciać do ręki gazete - kiedyś czytałem newsy raz na miesiąc i też wiedziałem, w co grać. A recenzje były obszerniejsze i dokładniejsze. Oczywiscie teraz nie kupuje zadnej - bo CDA jest za drogie, to nie ten etap fascynacji grami, a reszta jest do luftu. I moze w kwestii gier lepsze są w istocie materiały z internetu i videorecenzje - bo pokazują grę w akcji, a skoro gry są coraz droższe,to trzeba wybierać z głową... Myślę jednak, zę Reseta za 3,50 kupilbym zawsze.
BTW - pamietacie te obrazki na okładce i design pisma? Specyficzne tła, kolory, czcionki... Genialne.
A pełne wersje? tak, mozliwe, zę tym CDA zdobyło rynek, bo kiedys były to po prostu gry lepsze, ciekawsze, pamiętam, ze w większosć grałem. Teraz dodaja zwykle straszny crap =- ale to druga strona medalu "tanich serii", w których gry siedzą po 5 lat... ;-)
Secret Service [ Junior ]
Myślę, że inicjatywy ratowania pism są potrzebne. Ale w odpowiedniej formie. Zdaję sobie sprawę, że skany od dawna leżą np na torrentach czy innych stronach. Leżą i tyle. Mało kto tam zagląda. Nie ma społeczności w okół tego. Mi chodzi o stworzenie miejsca dla wszystkich fanów starych pism. Gdzie można powspominać dawne czasy - czy ustawić się z ekipą ze swojego miasta na piwko itp. Staram się dotrzeć do redaktorów. Z naczelnym zamieniłem kilka słów w korespondencji mailowej - bardzo pomysł mu się spodobał:) Nie wykluczone, że będzie jakiś wywiad z nim po latach:) Stay tuned!!!
Madril [ I Want To Believe ]
Ja muszę w końcu sobie kupić 2 brakujące numery SS. I plakatów w większości już nie mam, ale to da się przeżyć. :P
Miłe czasy to były, jeszcze TS też chętnie kupię, bo w sumie od niego zaczynałem, może nawet jeszcze jakieś numery na strychu są.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Niedawno wspominałem Reset z 1998.
Ach, wyprawa po sentymenty.
MC'20 [ Pretorianin ]
Ach...piękne to były czasopisma. Zupełnie inne niż CD - Action czy Play. Gdyby nie upadły, kupowałbym je. Szkoda, że teraz nie ma już gazet piszących o grach na poważnie. Co prawda, jest KŚ Gry, ale to za mało. Potrzeba jeszcze jednego pisma, które przyciągnęło by starą gwardię, a odrzuciło wychowanków bajeranckiego, efekciarskiego i rządzonego przez tego idiotę, Smugglera CD - Action, czy trzymającego równie niski poziom Play'a. Pamiętam, że kiedyś była całkiem ciekawa gazetka o nazwie "Gry Komputerowe". Pojawiały się w niej między innymi pełne wersje MDK, Dragonfire czy nawet Jagged Alliance 2,5. Ale teraz to już nie jest to, zniszczyli fajne czasopismo i zrobili z tego marny szmatławiec. Słyszałem, że reaktywuje się GameStar, dobra gazeta, w czasach świetności dawali świetne pełniaki (Arcanum, Throne of Darkness itp.), może coś z tego wyjść. Pamiętam jeszcze jedną gazetę: Świat gier komputerowych. To była klasa sama w sobie. Niestety ŚGK padło jak wiele innych świetnych pism. A CD - Action żyje i ma się dobrze. Niestety...
Belert [ Legend ]
padły moze dlatego ze redaktory byli nieprofesjonalni , pisali smuty , kłócili sie z czytelnikami , wiele stron zajmowały polemiki pełne epitetów głupku itd tudzież bełkot readktorów na rózne tematy luzno zwiazane z grami a wiecej z samymi redaktorami.Przestałem je dlatego kupowac i pewnie sporo innych czytelnikow tak zrobiło.
Gdybym wiedział ze wygra cd action w ktorym nie ma nic ciekawego dla mie , to moze bym sie przemógł :)
Snakepit [ aka Hohner ]
ja najlepiej wspominam Gamblera, najbardziej mi odpowiadał...no i dodatkowo w tamtych czasach gry miały duszę...pięknie się o nich czytało, a teraz? grafika...grafika...grafika...
ronn [ Legend ]
do dziś mam prawie kompletna kolekcje ss'a. cda nie kupilbym nigdy, bo chapie dzide, i jeszcze smuggler mnie wpienia niezmiemsko bucostwem :)
snakepit -->
gry byly kiedys lepsze, albo po prostu inne. natomiast z grafila to trafiles jak kula w plot, wiekszosc starych hitow, miala grafike najlepsza w swoich czasach, tu nie zmienilo sie nic (doom, alone in the dark, another world itp/itd)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mi sie w koncu udalo skompletowac Gamblery (od 0/93 do 12/99 :)) i Secret Service'y (01-95). Teraz "tylko" zrobic skany i zachowac dla potomnych :D Piekne wspomnienia i piekne gry :]
.:Jj:. [ Legend ]
Mi sie w koncu udalo skompletowac Gamblery (od 0/93 do 12/99 :)) i Secret Service'y (01-95).
Gratulacje :)
Ja jestem w 3/4 drogi jeśli chodzi o SS i gdzieś w połowie jeśli chodzi o ŚGK.
Co do wątku- było tysiąc razy. Po raz 1001 nie chce mi już się wylewać gorzkich żali, nie ma to sensu.
HumanGhost [ Senator ]
Żółte strony w Gamblerze to było coś. Teraz już nie ma takich rzeczy. Wszystko musi być kolorowe i świecić się jak psu jajca. Teraz więcej jest screenów niż tekstu. Kiedyś było fajniej.
Raziel [ Action Boy ]
Moim zdaniem pisma upadły wraz z początkiem "nowych er", które same w Polsce stworzyły. Top Secret rządził w czasach gdy właściwie nie było konkurencji i dlatego specyficzna, pełna humoru forma tego czasopisma bez trudu odnalazła się w tym biznesie. Z czasem wszystko się zmieniło, pojawiła się konkurencja, wydawca miał problemy i czasopismo odeszło. Potem z grubej rury wyleciał Secret Service, nijako podtrzymujący legendę TS-a, ale również i to czasopismo zbyt długo unikało wszelakich zmian. W tym czasie takie CDA już zaczęło sypać CDkami, ja sam nawet mimo iż byłem swego czasu zatwardziałym fanem SS-a, od czasu do czasu kupowałem CDA by pograc w kilka świetnych tytułów. Forma zaprezentowana przez CDA okazała się strzałem w dziesiątkę, zaś SS brnął dalej w swoistej stagnacji formy, nie wspominając o konfliktach między członkami. Przez pewien czas SS dawał sobie jeszcze radę, ale co raz większa ilość osób posiadających dostęp do łącza internetowego całkowicie dobiło to czasopismo (wiadomo, że wiele osób zaprzestało w ogóle kupowania czasopism, a Ci ktorzy sie wahali wybierali te z CDkiem, bo w koncu recenzje można czytać na necie). Dopiero pod koniec próbowano je ratować wprowadzając istotne zmiany, ale było już za późno. Gdyby SS wcześniej wprowadził jakieś CDki (wiem, było ich kilka w numerach specjalnych, ale to za mało), być może mielibyśmy dzisiaj dwa giganty, a tak mamy jednego. Nieudany powrót TSa pokazuje zaś iż CDA i inne znane czasopisma wyrobiły sobie już pewną markę wśród swoich odbiorców, a nazwa Top Secret zwróciła uwagę jedynie nielicznych, starych wyjadaczy.
Mortan [ ]
Gdyby SS wcześniej wprowadził jakieś CDki (wiem, było ich kilka w numerach specjalnych, ale to za mało),
cover cd był do kazdego numeru, wychodzi cd tylko to bylo stand alone i trzeba sobie bylo dokupic :)
ronn [ Legend ]
nie tyle dokupić, co o byly dwie wersje, z i bez
i chyba byli pierwsi, rowniez z fdd (chyba)
po prostu nie bylo pelnych wersji poza battlecruier czy aitd3, homm2..
i imo cda zawsze hapalo i do dzis hapie (przez samo ha)
deus ex 7 i diablo dwa 8, to cos czego cda nie doscignie, gdzie przecietnia gra zamiast 5 dostaje 7 (ale tu nie tylko cda jest winne..)
_agEnt_ [ Tajniak ]
Mi tęskno za Gambleriadą :)