--> Archiwum Forum
Pl@ski [ porobiCie ]
Przelew na PL konto z zagranicy w praktyce
Być może czeka mnie wyjazd za granicę na kilka miesięcy, jednak mam tutaj pewne zobowiązania finansowe, które będę musiał regulować przez ten cały czas. Chciałbym wiedzieć, jak wyglądają w praktyce przelewy z zagranicy na polskie konto.
Mam teraz konto w Inteligo (PKO BP) i chciałbym będąc za granicą przelewać na nie pieniądze. Że jest to możliwe to wiem, jednak mam wątpliwości co do tego jak to wygląda w praktyce - czy będąc za granicą (Unia Europejska) będę mógł wpłacić pieniądze na moje konto po prostu zlecając przelew w dowolnym oddziale banku?
No i druga kwestia to przewalutowanie - jako że konto w Inteligo nie pozwala na zarządzanie pieniędzmi w innej walucie niż PLN to € które przeleje zostanie "przewalutowane" (nie jestem pewien co do terminologii ;) na PLN według wewnętrznego kursu banku... Pytanie: ile ja na tym stracę tak właściwie? A może jest jakieś inne rozwiązanie?
Bardzo proszę o pomoc osób, które temat już przerabiały lub po prostu się orientują... ;)
gromusek [ keep Your secrets ]
z mojej praktyki powiem tyle:
Poniesiesz koszt przelewu np w moim banku (millenium) to ok 25zl przy przelewie do konta zagranicznego. Waluta zostanie automatycznie przewalutowana po kursie banku.
janek09091 [ Generaďż˝ ]
Nie sprawdzałem w praktyce, ale czytając posty na forum mbankowym stwierdzam, że się nie opłaca.
Przelew może kosztować kilka euro, ale po drodze mogą ci ukraść fortunę za tzw. banki nie korespondecyjne (które nie współpracują z pkobp, a przelew musiał przez nie przejść)
Kurs też zaniżą i za przyjęcie możesz zabulić.
Lepszym wyjściem będzie chyba założenie konta na miejscu i działanie przez serwisy typu paypal, allpay, moneybookers - też mają procenty, ale o wiele taniej to wychodzi.
Ace_2005 [ Bo tak! ]
Już dawno się w takie rzeczy nie bawiłem, ale pamiętam i to jest najważniejsze, że musisz znać numer SWIFT swojego banku. Bez niego przelew jest niemożliwy.
Przelew możesz zlecić w dowolnym oddziale banku, ale w zależności od banku odpowiednio za to sobie policzą :P A że Polska to Kraj Trzeciego Świata musisz liczyć się z tym, że pieniądze potrafią iść nawet do 3 dni. Ja tak miałem, gdy robiłem w Niemczech. Niezależnie od banku, a za przelew zazwyczaj od sumy, którą przelewałem zabierali sobie jakieś 5€.
Waluta przewalutowana będzie po kursie banku.
Pl@ski [ porobiCie ]
gromusek -> Przelewy za granicę mnie nie interesują, chcę z zagranicy przelać pieniądze tutaj.
janek09091 -> Whoa... Nie brzmi to najlepiej... Ale to w mBanku, może w Inteligo jest z tym nieco inaczej...
A co do założenia konta za granicą - myślisz o transferowaniu kasy w ten sposób:
konto za granicą -> PayPal -> konto w Polsce?
Ace_2005 -> Hmm... Numer SWIFT? Tutaj nic o tym nie piszą:
Osoba z zagranicy, zamieszkała w kraju Unii Europejskiej planuje dokonać przelewu na moje konto Inteligo, w jaki formacie powinienem podać jej numer mojego rachunku, aby przelew został zrealizowany?
Numer rachunku należy podać w międzynarodowym standardzie numeracji rachunków bankowych IBAN (International Bank Account Number), który obowiązuje na terenie krajów UE oraz w Islandii, Lichtensteinie i Norwegii. Otrzymuje się go poprzez dodanie kodu kraju "PL" z przodu numeru rachunku zapisanego w formacie NRB (26 cyfr).
Ace_2005 [ Bo tak! ]
Pl@ski -> Link, który podałeś, punkt 9 i 33. W moim przypadku numer SWIFT był konieczny. Musiałem go podać, numer konta i imię oraz nazwisko właściciela tegoż konta. Adres banku nie był mi potrzebny i nie był wymagany, ponieważ o nim mówi numer SWIFT. Lepiej jest go znać, abyś nie był zaskoczony.
Co do tego, ile idą pieniądze do naszego kraju, tutaj ogromną rolę odgrywa polityka banku. Tam, gdzie przelewałem pieniądze, mimo tego, że wpłaciłem je zaraz po otwarciu banku, bank je przetrzymywał i przelewał najwcześniej następnego dnia. Chodzi o to, że bank zarabia na tych pieniądzach. Im dłużej leżą na koncie, tym więcej bank zyska. To taka informacja, jakbyś musiał przelać pieniądze dla kogoś, aby otrzymał je następnego dnia.
Boroova [ Gwiazdka ]
Zalezy od banku z ktorego robisz przelew, a nie banku na ktorym kasa laduje. W UK placisz okolo 20 funtow za kazdy przelew - niezaleznie od kwoty przelewu. Potem twoj bank w Polsce przelicza kurs walut wedlug wewnetrzenego kursu (sprawdz na stronie) z dnia w ktorym kasa przychodzi.
Potrzebujesz SWIFT i IBAN (international bank account number).
Pl@ski [ porobiCie ]
OK, czyli nie wygląda to tak tragicznie, miejmy nadzieję, że banki nie zedrą ze mnie fortuny, a jak będą chciały to będę kombinował z PayPal'em, bo i tak konto na miejscu będę musiał założyć zapewne... :)
Na tym, by pieniądze trafiały do na konto jakoś niesamowicie szybko mi specjalnie nie zależy - mogą lecieć parę dni.. :)
Wielkie dzięki za wszelką pomoc. :)
Swoją drogą: cóż to za absurd, żeby przelewy wewnątrz Unii Europejskiej były do tego stopnia problematyczne i kosztowne...
Boroova [ Gwiazdka ]
Plaski --> jeszcze jest jedno rozwiazanie - zakladasz w Polskim banku konto walutowe i tam przelewasz pieniadze z zagranicy. Upowazniasz kogos z rodziny i ta osoba idzie do banku po gotowke (Euro, funty czy co tam jeszcze) i wymienia w kantorze normalnie. Nie tracisz wtedy na kursie bankowym, ktory zazwyczaj jest nizszy od kantorowego. Niestety dochodza do tego oplaty za prowadzenie konta walutowego, wiec przelicz czy ci sie to oplaci.
Ogolnie to wazne jest o jakich sumach mowimy, bo jesli ponizej 3000 euro, to nie ma sie co kursem az tak przejmowac. Dopiero gdy w gre wchodza wieksze sumy, mozna wiecej stracic.
Pl@ski [ porobiCie ]
Boroova -> Nie, nie mówimy tutaj o żadnych dużych sumach - konkretnie ~700zł raz w miesiącu, to wszystko. Nie mam też zamiaru angażować kogokolwiek do tego i zakładać konto walutowe.