GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Paladyni i ich ciężki żywot...

05.12.2002
21:26
smile
[1]

Pogromca Tytanów [ Centurion ]

Paladyni i ich ciężki żywot...

Pomyślcie troche....(ale nie zabardzo bo się zmeczycie:))
Taki Palady mial ciężkie zycie.Chronić koscioł.ludzi,biednych,slabych,itp...
oczywiscie przed ZŁEM,a w realnym swiecie;przed barbarzyńcami,terrorystami,Marcinem Lutrem,Kalwinem i calą resztą...
Skoro byli św. wojownikami,to czy mogli się żenic?miec dzieci?....Noi zawsze ten tekst:"W imie światla!"
Może gdyby to wszystko z fantastyki przeniosłoby się do realnego świata to co to byłybo za życie.Wspaniałe,wszystko się by mogło zadrzyć.Wojenne okrety plynace na wojne z armia Nieumarłych.Wspaniale zbroje i miecze,magia,moc,ale... Tam gdzie wielka moc tam wielkia odpowiedzialność.Ba codziennie przesiadywać tak w tawernie,piekne panie,starzy wedrowcy opowiadajacy owspaniale legendy...

05.12.2002
21:42
[2]

Dark Elf [ Konsul ]

ciekawie by bylo:). a ja bym zostal pierwszym mroczny elfem - paladynem:]]]

05.12.2002
21:56
smile
[3]

Aen [ MatiZ ]

Wspaniale..stac na rowninie, czuc ze jestes caly mokry, zbroja plytowa uwiera i skrzypi, a przed Toba horda nieumarłych sterowana przez zakrytych oponczami nekromantow na wzgorzu....musisz walczyc, bo inaczej zostaniesz wyklety jako tchorz....walczysz, zabijasz pierwszego...drugiego...dziesiatego....trzydziesyego....w koncu jestes zbyt zmeczony, i nie bronisz sie kiedy zombiak wgryza Ci sie w szyje:).....suuper życie:D

05.12.2002
22:00
[4]

AK [ Senator ]

Taa... A taki Łowca to niby ma życie usłane różami i dukatami? Kiedy mu dadzą do wyboru wziąć kasę za usługę, czy podziękować, to kodeks nakasuje mu dziękować... I za co tu kupować porządne uzbrojenie? I każdy OCZEKUJE że rzuci wszystko - nawet pościg za demonem - aby zabrać się za poszukiwanie zagubionego pieska jakiejś dziewczynki. Qrczę, nie wiem dlaczego zawsze wybieram tę profesję. Niech mi ktoś to wyjaśni.

05.12.2002
22:05
[5]

mikhell [ Master of Puppets ]

Aen: Qrczę, nie wiem dlaczego zawsze wybieram tę profesję. Niech mi ktoś to wyjaśni. <--- mamy chyba to samo skrzywienie :) Np. grając w Diablo, trzy razy zaczynałem grę - trzykrotnie palem...

05.12.2002
22:05
[6]

mikhell [ Master of Puppets ]

sorry... nie Aen, tylko Ak

05.12.2002
22:07
[7]

pawkaz [ Konsul ]

No cóż, przyznam że Palladyn to też moja ulubiona profesja. Czemu? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Myślę, że dużą rolę odgrywa swoista tęsknota za dawnymi ideałami - prawymi rycerzami broniącymi honoru swojego zakonu rycerskiego, niosącego zbrojną ręką pomoc biednym i niesprawiedliwie skrzywdzonym. Jednocześnie silni, zakuci w lśniące zbroje, milczący wędrowcy o sercu przepełnionym sprawiedliwością i zrozumieniem. Palladynami gra się trudno - to też mnie pociąga.

05.12.2002
22:14
smile
[8]

Pogromca Tytanów [ Centurion ]

ja jednak wole lowców,bo mogą ale nie muszą.sami robią sobie kodeks,żyja,rozmnazają sie:)i ciagle się złoszczę,że nie ma takiej profesji w Diablo2,ale tak naprawdę to jestem Łowcą przygod i Tytanów!!!!!!!!!

05.12.2002
22:28
[9]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Od razu mówie-jestem nie w sosie;)Od razu przepraszam za podniesienie tego.wątku;) Co do trudności grania,to kishmet prawda.Jak i w DII,jak i w BG(I i II).Co tu dużo mówić.Jedne z łatwiejszych klas.Niechce mi się wymieniać ich wlaściwości. Co do utożsamiania się.Też znam gościa,ktory UWIELBIAŁ grać palladynami.I co do ideałów,to był hipokrytą,bo wykorzystywał sztuczki z BG(tzw.zagadywanie postaci-wystarczy,że sam chcesz rozpocząć rozmowę,i w tym czasie tłuc np.lisza.Po paru strzałach,polegnie,nieświadomy twej agresji wobec niego).Jeden znajomek.....jeszcze jeden....i jeszcze jeden.Wszyscy zapewniali,że te ideały są dla nich ważne.Ale tylko zapewniali.Ciekawe,jak jest z wami. Co do tematu wątku: PT-->Wodę z mózgu,z igły widły,wzbudzając ludu gniew!!! To ja krzyczałem,to ja wskazywałem,to ja przeklinałem :na stos na stos na stos!!!! Ale nie mieszkał we mnie żaden praworządny lew, tylko jeden mały,skulony,oszukańczy bies!

05.12.2002
22:34
smile
[10]

Mysza [ ]

Hmmm... Paladyn to profesja, którą preferuję w każdej grze crpg... nawet w Arcanum grałem ichnią formą takiegoż na wskroś dobrego herosa... ale czy naprawdę tak trudno nimi grać ?? ...przecież w większości gier to zakuta w blachy maszyna do zabijania (oczywiście tylko tych złych i Złych:)... dodatkowo mogąca się wspomagać prostymi czarami chroniącymi przed złem, leczącymi i błogosławieństwami... zazwyczaj odporna na wszelkiej maści formy strachu - włącznie z tym smoczym... żyć - nie umierać... no może czasem.... :))))

05.12.2002
22:42
[11]

Alake [ Chor��y ]

Ten wątek jest stworzony dla mojego brata :p. On bardzo lubi gry RPG ale ma jedną słabość... słabość do paladynów ;). Nie ważne jaka jest to gra (Diablo, BG, ID, NW itp.) zawsze gra paladynem i do tego się wczuwa ;p. Zawsze wybiera odpowiedź zgodną z prawdą i nie chce brać kasy za misje. Co prawda zawsze kończy grę (jak nie wywali jej na początku ;)) ale jak dla mnie robi to w dwukrotnie dłuższym czasie :p. Naprawdę... jego styl gry przyprawia mnie czasem o mdłości, tym bardziej, że jego paladyn w NW nazywa się Eustachy Motyka ;).

05.12.2002
22:46
smile
[12]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Alake-->Ja też zawsze postępuje zgodnie z mym charakterem;)))))Tyle tylko,że mój styl gry jest bardziej hmm...ekonomiczny;))))

05.12.2002
22:46
[13]

Jamin [ Junior ]

Palladyni są spoko . Jesli chodzi o mnie to jednak najbardziej lubie profesje "Anti-Paladin" , taki upadły palladyn (opetany przez demona). Moja fascynacja tą profesją wzieła sie z serii Disciples :)

06.12.2002
08:21
[14]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Wstrętni rasiści, myślicie że taki zombie ma dobrze ??? Wszędzie pełno domorosłych bohaterów gotowych wypróc flaki za nic, chłopi z cepami pogonią, na cmentarzu smutno. Z nikim pogadać, nikt nie powie ciepłego słowa ... nie przytuli buuuuuuuuu .. chlip chlip

06.12.2002
09:34
[15]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

Niom ... zapomnieli dopisac, ze tacy paladyni zyja sobie w swiecie wymyslonym przez sie ... najlepszym tego przykladem jest Don Kichot ..... jezdzil se taki i wszedzie widzial potwory ....

06.12.2002
09:34
smile
[16]

Curgan [ Chor��y ]

to co powiem jest bardzo kontrowersyjne, ale mi sie zawsze wydawalo, ze palladyni to takie pedalki buhahahhahahahhaa :-)))))))

06.12.2002
10:14
[17]

Qri$ [ Pretorianin ]

Sam jesteś pedałek! Paladyni są naprawdę fajni a ideały rycerstwa są popularne wśród graczy w rpg i crpg. Często mają jakieś specjalne miecze albo rękawice. Gra nimi nie jest trudna, bo zazwyczaj w grach walczy się ze złem, a do tego paladyni się nadają. Ja też bardzo ich lubię, gram nimi m.in. w BG2, ID2. W NWN narazie wojem ale może później? Paladyni RULZZ!

06.12.2002
12:18
smile
[18]

Vasago [ spamer ]

O tak,anty paladyn rzadzi :)) I jeszcze ta chec skopania d... wszystkim rozmodlonym rycerzykom ;)

06.12.2002
12:53
smile
[19]

PalooH [ Generaďż˝ ]

Ja bym nie chcial nikogo urazic ale w tym co pisze Curgan widze troszki racii, ...... Jam jest Palladyn, mam lsniąca zbroje wielrarny miecz rozp.... wszystkich niewiernych i wogole jestem zajebis....... Dla mnie palladyn to ograniczony osilek z wyimaginowanym swiatkiem pelnym zlego ciaraciajstwa :) a od barbarzyncy rozni sie tym ze nie walczy dla zysku, bo i tak kosciol mu z dziesieciny zebranej od biednych chlopow sprawi nowy zbrojony gajerek a jak jestesmy przy kosciele to miz sie przypomina sprawa Peca, a z czym mi sie ow ksiadz kojarzy to chyba wiecie :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.