zoloman [ Legend ]
Poparzenie słoneczne
Witam, wróciłem dziś z dwudniowego wyjazdu na domki nad jeziorem i jako że pogoda dopisała bardzo dużo czasu spędzałem na plaży. Żadnego kremu do opalania oczywiście nie stosowałem, bo po co:) No i teraz cierpię, mam mocno zjarany bark i nogi. Czy jest na to jakiś sposób? Kremy jakieś czy coś, czy teraz już nic mi nie pomoże? Nogi tak mnie pieką, że zaraz zwariuję:/
LU2864J [ Konsul ]
Krem chłodzący...
Mnie pomaga w ch*jj kremu nawilżającego na poparzone miejsce ;))
rafizzz [ Konsul ]
jutro będzie lepiej ;-)
Scofield [ Brains of the outfit ]
Panthenol zdziala cuda. Powaznie.
danco2000 [ Generaďż˝ ]
Pomaga zimny kefir ;)
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Ponoć zsiadłe mleko ma działanie, ale jedynie łagodzące
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
zoloman -->
Ja zawsze uzywam Pantenol. W sumie to wrecz moj najlepszy przyjaciel w kazde wakacje, mam cholernie blada karnacje, co roku mimo uzywania roznych kremow z wysokimi filtrami predzej czy pozniej zamieniam sie na 2-3 dni w raczka, Pantenol zawsze pomaga.
zoloman [ Legend ]
LU2864J --> Obawiam, się że nie mam czegoś takiego jak krem chłodzący. Mam za to jakąś maść na oparzenia, może to będzie dobre.
rafizzz--> No mam nadzieję, bo teraz to jest tragedia;)
EDIT: Ta maść co mam to jakiś Bepanthen Plus, pewnie coś podobnego do Panthenolu więc na pewno tego użyję. Tylko muszę się jeszcze wykąpać, a to raczej nie będzie za przyjemne.
GROM Giwera [ One Shot ]
No to masz 3 'piekielne' dni przed sobą.
Kefir/maślanka pomagają - chłodzą aktualnie i trochę nawilżają skórę. Ale jest jedno rozwiązanie, które przyśpiesza proces 'gojenia' kilkukrotnie.
Może się to wyda hardcorowe ale, własny mocz. Nalej do miski, dolej wody, zanóż ręcznik i owiń nogi. Popiecze chwile, a po paru godzinach skóra schodzi bezboleśnie : P
zoloman [ Legend ]
GROM Giwera--> Hm, muszę się zastanowić co w twojej wypowiedzi brzmi gorzej: 3 'piekielne' dni czy pomysł z moczem.
Retox128 [ Konsul ]
Po dzisiejszym basenie mam to samo co kolega, ale znacie coś co "spalenizne" zamieni na opalenizne? (zawsze mi schodzi skóra i jestem znowu biały) Czy wystarczy Panthenol?
Wojduś [ Generaďż˝ ]
"predzej czy pozniej zamieniam sie na 2-3 dni w raczka"
Ubawiło mnie to xD
A co do tematu, to kefir oraz panthenol :)
Tal_Rascha [ Undomiel ]
oklad z mlodych piersi
rogalinho [ Senator ]
Pfff, dobre sobie. Ja co rok od słońca mam olbrzymie pęcherze które są tak bolesne, że noszenie koszulek sprawia mi ból. Uwierz mi, jakoś wytrzymasz.
_agEnt_ [ Tajniak ]
Ja w zeszłym roku sobie zrobiłem właśnie pęcherze na ramionach. Jak je zobaczyłem to prawie zemdlałem :P Potem gdy zaczęła wyciekać z nich woda o mało mi serce nie stanęło (pierwotnie nie wiedziałem, że to woda, myślałem, że jakieś osocze czy coś). W każdym bądź razie są specjalne kremy na oparzenia słoneczne - dostaniesz w aptece.
pułku [ Junior ]
Jak na mocne poparzenia, to do apteki, a nie do babuni, coś z pentenolem i czymś lagodzącym, ja smaruje radiosunem, podobno dają go nawet na poparzenia promieniowaniem przy leczeniu raka, mocna rzecz, ale nie slyszalem żeby ktoś miał problemy po tym i normalnie jest w aptece. U mnie działa w 100%
$ikus [ Tottenham Maniac ]
[16] a ty oczywiście musiałem odkopać wątek.. :)
Tasak221 [ Pretorianin ]
To nie żart.
Stłucz mocno śmietanę i wbij do niej surowe jajko troszkę stłucz i wsmaruj w podrażnione miejsca skóry to na prawdę pomaga na 2 dzień zostanie tylko brązowa opalenizna.
Testowane na mnie nie masz się czego bać...