Warrior-within [ Centurion ]
nauka słowek w wakacje?
więc tak chodze do klasy językowej angielski-niemiecki... mam strasznie dużo wolnego czasu, ogólnie z domu wychodze zawsze wieczorem, czy wy na moim miejscu uczylibiście się słówek, różnych wypowiedzi z języków..czy to strata czasu?
edit: mature zdaje za dwa lata dopiero..ale moim marzeniem jest lingwistyka, posługiwać sie w stopniu zaawansowanym przynajmniej trzenma jezykami:P
polak111 [ LOXXII ]
To całkiem dobry pomysł. Sam mam zamiar tak robić.
seba94 [ Chor��y ]
Strata czasu.
power gracz [ Cwaniak ]
jesli masz z tym problemy,to troche bym sie uczyl,mi jednak nauka w wakacje nie grozi,radze sobie
PitbullHans [ Legend ]
Strata czasu. Poucz się z przedmiotów, z których słabiej Ci idzie.
Warrior-within [ Centurion ]
nie właśnie z angielskiego miałem w klasie 1 Lo 4 a z niemieckiego 5 na stopniu rozszerzonym...tylko nie weim czy poswiecać czas jeszcze w wakacje;p
Glob3r [ Tots units fem força ]
Sam mam zamiar tak zrobić.
Poucz się z przedmiotów, z których słabiej Ci idzie.
Jeśli mu na nich specjalnie nie zależy to po jaką cholerę?
Paradox [ Loon ABO mode ]
Mi by sie nie chcialo, niemniej brawo.
Przedmioty maturalne i jezyki obce to jedyne czego warto sie uczyc w liceum.
W_Z__ [ Konsul ]
to jest świetny pomysł :)
Nauka nawet 20 słówek dziennie systematycznie i sumiennie bardzo dużo daje.
Może mnie się tak uda...
Tomasij ZaYceV [ Konsul ]
Jeśli nie masz nic ciekawego do roboty - poucz się! ;)
DJ Pinata [ Subterranean ]
Sam o czymś takim myślałem, więc moim zdaniem dobry pomysł.
Lilus [ Feline da Housecat ]
No jasne, skoro to twoja pasja. Ale nie na zasadzie wkuwania na czas, bo szkoda chlastać się w wakacje. Wyłapuj nieznane słówka z obcojęzycznych książek i filmów (można nadrobić zaległości z "pozycji obowiązkowych" albo przeczytać lekturę na kolejne lata liceum), przydaje się czytanie serwisów z newsami w obcym języku, bo nie dość, że wiesz, co się na świecie dzieje, to masz styczność z językiem używanym na codzień. Albo może trzeci język? :)
Strata czasu. Poucz się z przedmiotów, z których słabiej Ci idzie.
Po co lingwiście chemia z liceum?
The Joker [ Legent ]
Bardzo dobry pomysł. Ja co prawda w trakcie roku szkolnego robiłem słówka programem Henry i po pewnym czasie widziałem zdecydowane postępy. Program ma fajnie rozwiązane powtórki, częste zwroty, itp. Zdecydowanie więcej zapamiętałem z nauki tym programem niż przez analogiczny czas nauki języka na uczelni.
Warrior-within [ Centurion ]
up:)
Zultab [ Konsul ]
Angielski i niemiecki opanowałem :)
Polskiego sie nie ucze bo mi sie nie pżyda ale mysle nad zaczeniciem Hiszpanskiego ^^
Vegetan [ Bździągw ]
Zawsze chciałem się uczyć, ale brakło jednak tych chęci :P Ale to bardzo dobry pomysł, skończyłem klasę językową i uwierz, przyda się Ci to.
Sam teraz w te pomaturalne wakacje mam zamiar nauczyć się 2 nowych języków i przećwiczyć polepszyć mój Niemiecki oraz ulepszyć angielski. Jak na razie w bólach, ale idzie ;D
Trzymam za Ciebie kciuki.
delstar [ Generaďż˝ ]
Dobry pomysl. Zapisz sobie slowka na kartce - chociazby 10 na jednej i naucz sie nawet 1 slowka dziennie to juz bedzie duzy efekt ale wiem ,ze bedziesz w stanie wiecej - zalezy od ciebie.
Ale lepszym rozwiazaniem bo powiazane z przyjemnoscia bedzie sluchanie muzyki. Spisz albo wydrukuj sobie lyrics. przetlumacz slowa ktore mozesz znalezc a najlepiej cale wersy i naucz sie po polsku tak zebys wiedzial o czym spiewaja w danym momencie a na pamiec po angielsku. Jak bedziesz sobie spiewal po angielsku to przypominaj sobie w glowie co w tym momencie spiewaja.
Dobrze jest tez wyuczyc sie calych zdan na pamiec.
Dzien mozesz sobie tak poukladac, ze z rana albo poludnia uczysz sie powiedzmy 3godz a reszte spedzasz na przyjemnosci. Dobrze nauke wiazac z przyjemnoscia bo wtedy niezniechecasz sie do nauki. Z rana sie uczysz, pozniej idziesz powiedzmy z kumplami na piwo a do lozka mozesz sobie ze 2x przypomniec co sie dzis uczyles.
Sama przyjemnosc.
[16] To TEZ moze byc alternatywa dla ciebie :)
Niko Bellic [ Konsul ]
Jak masz dużo czasu to zainwestuj go w sport.
Zdrowie to podstawa.