GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pies - polecicie?

25.06.2009
21:45
[1]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Pies - polecicie?

Zastanawiam się nad kupnem psa. Chciałbym, aby była to rasa raczej leniwa, z którą nie trzeba biegać dziennie 25 km. Plus do tego, żeby raczej był łatwy w tresurze...

Zastanawiałem się nad Bassetem albo Bloodhoundem, ale to raczej z powodu wyglądu, a nie charakteru [zawsze mi się one podobały] Beagle może?

Macie jakieś opnie?

pozdrawiam

Jak ktoś wyskoczy z Akitą, to będzie wyproszony:P

25.06.2009
21:46
smile
[2]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Akita amerykańska.

Gratis karta Citybanku

25.06.2009
21:47
smile
[3]

.Eric Cartman. [ Skater ]

Ja mam owczarka niemieckiego.. niezbyt leniwy ale pamiętaj!

"Jaki pan, taki pies"

25.06.2009
22:19
[4]

promyczek303 [ sunshine ]

Beagle chyba nie są zbyt łatwe w tresurze :P

A swoją drogą, każdemu psu musisz zapewnić odpowiednią dawkę ruchu inaczej będzie spasły jak prosiak.

25.06.2009
22:21
[5]

Morbus [ TIR DRIVER ]

nie wiem jak sie nazywa ten pies ale czesto jest w filmach taki na malych lapach z dlugimi brazowymi uszami krotka sierscia.. taka chodzaca parówa - nie mylic z jamnikiem

25.06.2009
22:21
[6]

szarzasty [ Mork ]

berneński pies pasterski - już nie mowie tylko o psach ale mam jednego i TO JEST NAJBARDZIEJ LENIWE STWORZENIE jakie kiedykolwiek chodziło po ziemi - jest bardziej leniwy ode mnie - naprawdę...

on po prostu leży i tylko leży - leżenie jest sensem jego życia i jedyną rzeczą jaką lubi i oddaje się jej całym sercem

25.06.2009
22:28
[7]

Belert [ Legend ]

kup sobie szpica niemieckiego , ten za to bedzie ci pileczki prznosil dopoki nie padnie :)
A serio to moze labradora , albo goldena .Na pewno nie amstaffa.

25.06.2009
22:28
[8]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

Buldog będzie niezły.

25.06.2009
22:29
[9]

promyczek303 [ sunshine ]

szarzasty, szczerze mówiąc rozwaliłeś mnie swoim wywodem :D

o goldenki są fajne.

25.06.2009
22:30
[10]

fluXX [ Pretorianin ]

[5] Prawdopodobnie Beagle.

on po prostu leży i tylko leży - leżenie jest sensem jego życia i jedyną rzeczą jaką lubi i oddaje się jej całym sercem

Tak to fajnie ująłeś, że aż zacząłem się chichrać :)

25.06.2009
22:30
[11]

hopkins [ Zaczarowany ]

Ja moge tylko odradzic Beagla skoro chcesz jakiegos psa latwego w tresurze i spokojnego. Jesli z nim nie pobiegasz to Ci mieszkanie rozniesie :) Dziewczyna ma i powiem, ze takiego urwisa to nigdy nie widzialem.

25.06.2009
22:33
smile
[12]

rpn [ prison break ]

Polecam Pekinczyka.Wspaniałe psy :)


Pies - polecicie? - rpn
25.06.2009
22:33
[13]

Danley [ slow but dangerous ]

Kup sobie mopsa ;p

25.06.2009
22:37
[14]

promyczek303 [ sunshine ]

fluXX --> a mnie sie wydaje, że Morbus mówi o rasie basset hound -->


Pies - polecicie? - promyczek303
25.06.2009
22:57
[15]

mautrix [ Foo Fighter ]

Polecam golden retrievera, świetne psy. Inteligentne, pomocne i chętne do zabawy w razie potrzeby obroni.


Pies - polecicie? - mautrix
25.06.2009
23:01
smile
[16]

zombie czu-czu [ Ja ]

Bokser najlepsze psy na swiecie moim zdaniem,nieklopotliwe :)

25.06.2009
23:03
[17]

Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]

Od siebie dorzucę Labradora. nie wiele im brakuje do retriverów i są chyba bardziej dostępne niż wspomniane wcześniej.

25.06.2009
23:08
[18]

nutkaaa [ Panna B. ]

Luuudzie, chłopak chce leniwego psa, a wy wyskakujecie z labkami, goldenami i berneńczykami dla których sensem życia jest sport i zabawa :)
Beagla nie polecam - trudne do ułożenia i cholernie ruchliwe ;] Z tych leniwych to może Mops, buldożek francuski, buldog angielski. Basset Hound faktycznie sprawia wrażenie leniwego, ale nie zdecydowałabym się na takiego psa nie mając jakiegoś doświadczenia - przez długie uszy, obwisłą skórę i podkrążone oczy wymagają odpowiedniej pielęgnacji i uwagi.

25.06.2009
23:09
smile
[19]

W_Z__ [ Konsul ]

Ja również polecam labradora (za całokształt) lub beagla (za śliczną mordkę i uszy).

25.06.2009
23:10
smile
[20]

Connor_ [ Chor��y ]

Jeżeli chcesz psa który jest łagodny, lubi się bawić i nie trza się nim tak bardzo zajmować to polecam labradora.

Ja osobiście miałem Owczarka Kaukazkiego. Ale takim psem trza się zajmować, trzeba z nim przebywać. Wybiera sobie z całej rodziny osobę którą uznaję później za przywódce, reszty osób słucha ale nie pozwoli sobie np. czegoś zabrac. Najgorzej jak sam uzna że jest przywódcą. Wtedy trza psa uśpić. Więc polecam tym osobom które mają dużo czasu i duże podwórko i szukają psa odbonnego. Bydlę może warzyć nawet ponad 100kg a jak stanie na dwóch łapach jest większy od dorosłego meżczyzny...nikt ci na podwórko nie wejdzie xD

Polecam też Wodołaza(Nowofunlanda)...pies bardzo łagodny, leniwy, lubi dzieci. Ale kocha pływać więc od czasu do czasu zabrac by go trza bylo nad jakieś jezioro czy cuś co by se popływał. I jest też trochę drogi...1500 za szczeniaka to drogi interes...

25.06.2009
23:14
[21]

Kozi89 [ Legend ]

Baset z tego co pamiętam nie jest najłatwiejszy w tresurze, pies bardzo leniwy i po części dlatego też nie najbardziej posłuszny. Ale raczej bezproblemowy. Myślę, ze by się nadał.

Labrador i retriever odpada od razu. Psy wspaniałe na towarzystwa, ale wymagają dużo ruchu i zabawy.

szarzasty ---> Fajna reklama:) Ale to dość spory pies.

NewGravedigger ---> Mieszkasz w bloku czy w domu?

Connor_ ---> A czego innego spodziewać się po psie, który za zadanie ma odstraszać niedźwiedzie?:)

25.06.2009
23:14
[22]

SILENTALTAIR [ Akallabeth ]

szarzasty [ Level: 9 - Mork ]

taki osobnik to aczej rzadkość z tego co wiem.

ja polecam owczarka szkockiego collie:)

beagla moze mały ale za to ruchliwy bardzo wiec odradzam

25.06.2009
23:14
smile
[23]

Wuuuuf [ Ciekawy & Leniwy FRYZJER ]

Perski

25.06.2009
23:18
[24]

Danley [ slow but dangerous ]

Hehe to ja już zdziadziałem chyba i nie jestem na bieżąco, że labradory i retrievery to inne psy :>

Kaukaz to moje ciche marzenie na przyszłość, oczywiście do ochrony posesji, ale póki co nie mogę znaleźć żadnej dobrej hodowli blisko żeby podpatrywać..

25.06.2009
23:45
[25]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

on po prostu leży i tylko leży - leżenie jest sensem jego życia i jedyną rzeczą jaką lubi i oddaje się jej całym sercem

Tak to fajnie ująłeś, że aż zacząłem się chichrać :)


ja też :)


Kozi - Mieszkam w bloku, ale wiesz, jestem dopiero studentem, więc wszystko przede mną;)

Nutka - a jakieś inne? Nie wiem czemu, ale buldożki kojarzą mi się wyłącznie z prychaniem i harczeniem na coś, co im si nie spodoba :)

Jack Russell Terrier?

25.06.2009
23:49
[26]

peterkarel [ Pool Shark ]

ja nie polecę :|

25.06.2009
23:55
[27]

nutkaaa [ Panna B. ]

Wszelkie teriery są bardzo ruchliwymi pieskami z tendencjami do ADHD :) To nie są kanapowce, które zadowoli spacerek na sikanko i wylegiwanie sie całymi dniami przy nogach swojego pana ;]
Może chow-chow? Nie jest zbytnio ruchliwy, ale jego sierść wymaga szczotkowania raz w tygodniu. Nie wiem też jak z pojętnością tych psów :) Ale naprawdę zastanów się nad tymi 'prychającymi'. Sama jestem zauroczona buldożkami francuskimi - niezwykle sympatyczne pieski, pojętne, a i zwykły spacer je w zupełności zadowoli :)

25.06.2009
23:57
[28]

Danley [ slow but dangerous ]

Teriery to też wyjątkowo nieudany wybór, przecież to są bardzo aktywne psy, do tego lubią agresorować ;) Przykład z życia wzięty, jak zobaczy kreta to nie spocznie póki go nie wykopie i nie rozszarpie :)

26.06.2009
00:00
[29]

nutkaaa [ Panna B. ]

Danley, heh osobiście nie miałam bliższej styczności na dłuższy czas z terierami, ale ojcu by się już zapewne spodobał, bo od kilku lat walczy z kretami :P
A tak to nie wyobrażam sobie, jakby mój dozio się zabrał za wykopywanie kreta... pół ogródka w strzępach ;p

26.06.2009
00:47
smile
[30]

Axonn77 [ Kejemniczy Tafir ]

Mam Goldena Retrievera i od razu mówię - jest to pies do zabawy skory jak małe dziecko, z dziećmi się doskonale dogaduje, jednak jako psa obronnego nie polecam :) Wystarczą trzy spacery dziennie, od czasu do czasu dłuższe wypady, np. na rower. Spacery 15-20 min. Stały dostęp do wody (jak każdy pies zresztą) i karmienie raz dziennie DOPIERO wtedy, jak LUDZIE zjedzą obiad. Dorosły futrzak tej rasy pożera trzy kubki suchej karmy. Łatwo go uczyć. Dwa tygodnie po kupnie, nauczył się podawać łapę i siadać na komendę. Potem trzymał się nogi na spacerze i nigdzie nie uciekał. Dlatego, szczerze polecam Ci tego psa, mam nadzieję, że będzie doskonałym towarzyszem w życiu :)

26.06.2009
00:50
smile
[31]

karolzzr [ Generaďż˝ ]

Beagle będzie strzałem w 10.

26.06.2009
01:12
[32]

settoGOne [ settogo ]

Tylko boksery :)

Beagle trudne w ulozeniu - ciezki charakter.


Pies - polecicie? - settoGOne
26.06.2009
01:20
[33]

©®© [ Generaďż˝ ]

Zapomnij o Beaglach, jak te psy wyja to az ciarki przechodza po plecach :) Jak polecam Syberian Hysku. Boegac wcale tyle nie trzeba, tylko musisz miec ogrod a nie trzymac ich w mieszkaniu.

26.06.2009
01:40
[34]

Snopek89 [ lookin' like a milion $ ]

wez pinczera miniaturke:P moj calymi dniami spi, wychodzi tylko na siku, raz dziennie przyniesie kapcia zeby mu porzucac i zeby poaaportowal. jak sie go wezmie na dlugi spaceer to masz pozniej psa z glowy na 3 dni xD

26.06.2009
04:21
[35]

Robi27 [ Mes que un club ]

biorac pod uwage Twoje sugestje bardzo mocno odradze Beagle !!!
choc pies jest super (moj jakos nie wyje) to rasa ta potrzebuje duzo zaangazowania, tj. musi sie porzadnie wybiegac, nie lubi sam siedziec w domu (bo psoci), jest troche uparty ale spokojnie mozna go ulozyc, jest chodzacym zoladkiem, a wiec ma tendencje do tycia

z wygladu bardzo podobny jest Basset i sadze, ze z tresura spokojnie bys sobie poradzil, wymaga tylko wiekszej pielegnacji siersci

btw. labradory i goldeny tez potrzebuja bardzo duzo ruchu, inaczej beda demolowac mieszkanie, przynajmniej w wieku dorastania ;)
zreszta zasada jest taka - pies zmeczony, pies szczesliwy :)

26.06.2009
08:55
[36]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Beagle bywają uparte i agresywne...

rpn -> Pekińczyki są chyba jeszcze głupsze od Yorków...

Ja poleciłbym Berneńskiego Psa Pasterskiego, Golden Retriever i przede wszystkim Labaradora

26.06.2009
18:11
smile
[37]

rpn [ prison break ]

Cypriani-> to chyba tylko Twój był głupi skoro tak go wychowałeś :|

26.06.2009
18:40
[38]

Quenthel [ Konsul ]

Ja mam takiego i jest elo

26.06.2009
18:48
[39]

Punk z Woodstocku [ Legalize it ! ]

Owczarek Niemiecki,Charcik włoski[xD]. Mam to 1, jest fajny, ale ma ADHD. Ogólnie polecam, pobawią się, obronią, nie są jakoś okropnie ruchliwe :]

26.06.2009
19:26
smile
[40]

Adamuss1394 [ Pretorianin ]

[6] <---

potwiedzam, wujek ma i rzeczywiście - leniuch do ^2

26.06.2009
19:38
[41]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Kurczę, tak patrzę i wnioskuję, że wszystko zależy chyba od farta w charakterze psa:/


zapomniałem dodać, że długowłose psy też odpadają. Mam pierdolca co do znajdywania włosów na ubraniach..

27.06.2009
06:39
[42]

Robi27 [ Mes que un club ]

Cypriani--> u beagle naturalna agresywnosc jest na poziomie 0 (zero)

27.06.2009
08:28
[43]

Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]

Chłopie...weź sobie jakiego kota i po sprawie :D
Leniwe i w ogóle zero agresji..
A taks zczerze jakiś bernardyn może?Duzy ale wydaje mi się, że może to być leniwe

27.06.2009
09:38
[44]

nutkaaa [ Panna B. ]

Robi27 -może ik jest na poziomie 0 ale Beagle wykazują niesamowitą skłonność do dominacji przeder wszytskim wśród innych psów, chodziłam na szkolenia i zawsze w grupie się trafiał gdzieś beagle i wszystkie próbowały być przewodnikami stada.

Czy rozmiar psa ma znaczenie? ;] Teoretycznie dogi niemieckie nie potrzebują za wiele ruchu, w praktyce mój ADHDowiec jest wniebowzięty jak może zrobić 30km biegając po lesie, ale też nie wygląda na cierpiącego jak się weźmie go tylko na półgodzinny spacerek.
Jeśli potrafisz być konsekwentny i masz czas, żeby ułożyć psa to rottwailer może się okazać strzałem w dziesiątke - nigdy nie widziałam tych psów zbytnio ruchliwych, za to widziałąm dużo osobników - leniuszków które najchętniej zasnęłyby u stóp właściciela ;]

27.06.2009
09:52
[45]

Alandar [ Centurion ]

Ha ja wyskoczę z Akitą :)

"Akita amerykańska.
Gratis karta Citybanku"

legrooch----> może nie amerykańska ale Akita Inu, to całkiem niezły wybór. Jedyny problem, to skłonność do dominacji.
Z drugiej strony Akity są psami bardzo oddanymi rodzinie. Szybko się uczą (i przy okazji równie szybką się nudzą :P)



Jednak jeśli autor wątku mieszka w bloku zdecydowanie odradzam. Akita potraktuje podwórko jako swoją własność, a inne pieski jako obiekty do zdominowania.
Ruchu aż tak wiele nie potrzebuje. Dodatkowo są bardzo czystymi psami. Moja potrafi wyglądać jak górnik (uwielbia kopać polując na krety) a po 2 - 3 h śladu brudu nie ma na futerku. Znajomi są przekonani, że każdego dnia funduje jej darmową kąpiel...


Labki odpadają. Labrador niewybiegany to labrador nieszczęśliwy, a labrador nieszczęśliwy będzie starał poprawić sobie humor rozbierając na czynniki pierwsze swoje otoczenie.
Bardzo fajne pieski. Strasznie inteligentne, ale jeśli nie możesz poświęcić mu dużo czasu lepiej sobie odpuść.



Pies - polecicie? - Alandar
27.06.2009
10:50
smile
[46]

gandalf2007 [ Konsul ]

Co do tytułu to nie umiem latać .

27.06.2009
10:58
smile
[47]

szarzasty [ Mork ]

berneńczykami dla których sensem życia jest sport i zabawa :)
???
HA HA HA - uwierzyłbym gdybym takiego nie posiadał - jedynym sportem jaki ten pies uprawia to chód - od miejsca spoczynku do miski...

27.06.2009
11:02
[48]

K4B4N0s [ Filthy One ]

[45] Akity leniwe nie są :P

Jeśli leniwe psy to raczej Berneńczyki, milutkie, leniwe, idealna ozdoba domu. Tylko starzejąc się zaczynają śmierdziec, jak większośc dużych psów.

Bassety o tyle bym ci odradził, że mają często problemy z sercem.

27.06.2009
11:27
[49]

Alandar [ Centurion ]

K4B4N0s---> zgadza się, ale nie potrzebują tyle ruchu co labki.
Wybór psa to poważna decyzja. To nie jest komputer, który gdy nam coś nie pasuje możemy wymienić na inny model.
Dlatego moim zdaniem powinien wybrać się na wystawe. Porozmawiać z właścicielami i przede wszystkim nie powinien się spieszyć.
Do Akity Inu nie namawiam. To nie jest rasa dla każdego. Pod milusim futerkiem kryje się silny i bardzo zdecydowany pies.
Kiedyś zrobiłem w domu impreze. Moich znajomych Marico traktowała jak starych kumpli. Wesoła, skora do zabaw. Wystarczyło, że jeden z nich opuścił pomieszczenie w którym przebywaliśmy, a ona od razu pokazała mu jego miejsce w stadzie. Sam nie miał prawa chodzić po domu.


Pies - polecicie? - Alandar
27.06.2009
11:38
[50]

craym [ Senator ]

Kup sobie jakiegoś małego psa, takiego którego można np wziąć na ręce. To ma same plusy - ułatwia życie z takim psem, małe psy gubią mniej sierści, mniej jedzą, walą mniejsze kaki (a zakładam że będziesz sprzątał po psie), łatwiej się myje takiego psa, jak się rzuci na ciebie przednimi łapami to nie rozedrze koszulki i nie przewróci. W związku z tym ja odradzam kupno np labradorów - niby popularne i ładne psy, ale trzeba z takim wychodzić 3x dziennie, każdego dnia i nie ma że pada czy że śnieg, a jak źle się go ułoży (nie każdy zna się na wychowaniu psów) to będzie się rzucał na wszystkich ludzi, wskakiwał do łóżek, itd.

27.06.2009
11:39
smile
[51]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Berneńczyk jako pies pasterski chyba raczej powinien zapieprzać od ściany do ściany nie?


Alandar - właśnie nie śpieszę się, patrzę, przeglaam ceny, czytam od kilku miesięcy. Ale jak na razie, to wychodzi na to, że zostają mi prychające świnki..


craym - do labradorów mam mały awers po obejrzeniu Marley and me ;)

27.06.2009
11:43
[52]

craym [ Senator ]

ja sam mam psa - kundla, trochę jamnikowatego (ale to nie jest jamnik) i z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że w życiu nie zamieniłbym tego psa na żadnego innego - ładne to, mądre, przywiązane do rodziny :)


Pies - polecicie? - craym
27.06.2009
11:51
smile
[53]

settoGOne [ settogo ]

craym --> Jedna z ras do ktorej mam zaufanie jak do kotow. Co jak co ale charakterem dobrym nie grzesza, szczegolnie ze te psy wola gonic za lisami niz byc ulozone jako pies domowy.

27.06.2009
11:56
[54]

nutkaaa [ Panna B. ]

NewGravedigger, sama byłam od początków gimnazjum zdecydowana na doga niemieckiego, a i tak jeszcze w międzyczasie kupiłam świetną książkę Rasy Psów Evy-Marii Kramer. Dużo ras, uporządkowanych wg wielkości do każdego krótki rys historyczny i właśnie skrótowe wiadomości odnośnie potrzeby ruchu, przyzwyczajeniach i łatwości nauki posłuszeństwa :)

27.06.2009
12:00
smile
[55]

Krees [ Generaďż˝ ]

Maltańczyk ;)

27.06.2009
13:50
[56]

Paweł Puzio [ Jaskiniowy Antykomunista ]

Newgravedigger - Bigla ci odradzam, to pies bardzo zywiolowy, wymagajacy duzo ruchu i nie lubiacy przychodzic do wloasciciela.

27.06.2009
13:53
[57]

miczek2008 [ Konsul ]

Dalmatynkę. Jeśli jej nie rozpuścisz to będzie posłuszna. Pies do towarzystwa, raczej spokojny. Lubi spacery, ale nie bardzo długie. I lepiej jeśli masz ogród to nie będziesz dużo wychodził.
Wiem z samego doświadczenia, że to fajne psy.

27.06.2009
13:58
[58]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

spi jak zabity, krotka siersc ;] wystarczy go karmic, pies stworzony dla ciebie ;] to sliniak z rodziny zastepczej


z tym ruchem to przesadzone bo pies oglnie spi, nawet do zabawy nie jest skory, przynajmniej ten sasiada, jednak jezeli jestes niedoswiadczonym treserem to poradze ci kundelka ze schroniska dla ktorego zmienisz swiat na lepsze ;]

27.06.2009
14:39
[59]

nutkaaa [ Panna B. ]

przemek, właśnie miałam obawy co do polecenia mu wszlekich dogów :) Owszem psy dość leniwe, ale skoro włosy go doprowadzają do szału, to nie wiem co by powiedział na wiecznie obślinione ubrania i ściany ;]

27.06.2009
14:42
smile
[60]

ch18 [ ZIP Skład ]

Ja mam psa rasy Cane Corso.Duże bydle ale te psy sa bardzo rodzinne wbrew swojemu wyglądowi.


Pies - polecicie? - ch18
27.06.2009
14:55
[61]

nutkaaa [ Panna B. ]

ch18, miałam chwilowe zauroczenie w tej rasie :) Do sąsiada co jakiś czas ktoś przyjeżdża z takim psem :) Ale ponoć lubią sport i ruch, jak z tym u Twojego? :)

27.06.2009
14:56
[62]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Nutka - ile Ty masz psow?:) Czy może zajmujesz się nimi gdzieś? Hobby?

60 - to wygląda jak diabeł O_O

27.06.2009
15:04
[63]

Danley [ slow but dangerous ]

[60] Kolejny super psiak jak dla mnie :)

27.06.2009
15:08
[64]

Kozi89 [ Legend ]

ch18 ---> Z tego co wiem to jednak nie jest do końca pies rodzinny. Raczej do stróżowania się bardziej naddaje.

27.06.2009
15:19
smile
[65]

ch18 [ ZIP Skład ]

Jest to najmądrzejszy pies jakiego miałem.Przyjeżdża do mnie często 4 letnia siostrzenica i zawsze się bawi z moim psem.Nigdy nikogo nie ugryzł i do psów też się nie rzuca a psy same uciekają na jego widok.Połowe dnia przesypia a na wieczór z nim chodzę do parku i ze 30 min sobie biega.Mogę chodzić z nim bez smyczy bo pilnuje się jak nie wiem.

edit.mój ma niepodcięte uszy bo nie chciałem kaleczyć psa,urodził sie z takimi i niech takie zostaną.Z niepodciętymi wygląda tak:


Pies - polecicie? - ch18
27.06.2009
15:34
[66]

nutkaaa [ Panna B. ]

NewGravedigger - hobby ;] A psa mam jednego :) Ale byłam z nim na dwóch szkoleniach (niestety z niego taki głupek, że te szkolenia to niewiele mu dały ;p) i różne psy dane było mi poznać :) owczarki wszelkie (niemieckie, belgijskie), labradory, beagle, buldożki francuskie, airedale terriery, posokowce bawarskie, husky, malamuty, rhodesiany, berneńczyki... dużo by wymieniać, w każdym razie psy to moja taka mała pasja :P
8 lat temu wymyśliłam sobie doga niemieckiego i w końcu 2 lata temu spełniłam swoje 'psie' marzenie :) Ale w międzyczasie myślałam właśnie o Cane Corso, Bullterierze, Perro de Presa Mallorquin (znany tez jako Ca de Bou tudzień Bojowy pies z Majorki) i innych 'świnkach' jak to niektórzy określają ;p

27.06.2009
15:49
[67]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Bulldogi angielskie może nie są zbyt ruchliwe, ale częste wizyty u weterynarza i wywalanie na to kupy forsy, to chyba nie jest to czego chcesz.
Ja ze swojej strony polecę mieszańca jakiegoś. Najzdrowsze są, najmniej "obsługi" wymagają, a jak weźmiesz ze schroniska to będzie też najwierniejszy.

27.06.2009
16:10
[68]

Alandar [ Centurion ]

IMO gruba przesadą jest generalizowanie, że psy rasowe są mniej odporne. Równie dobrze może trafić na chorowitego mieszańca.

27.06.2009
16:31
[69]

promyczek303 [ sunshine ]

Alandar --> niestety taka jest prawda.

27.06.2009
16:44
[70]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

ch18 - Itacor to jest rasa? Bo w encyklopedii zwierząt czegos takiego nie ma..

27.06.2009
16:45
[71]

nutkaaa [ Panna B. ]

pro, niekoniecznie, to zależy też od właściciela :) Niektórzy po prostu kupując rasowe psy przesadnie na nie chuchają i dmuchają, zupełnie jak z ludźmi, takie dziecko na wsi ponoć jest odporniejsze na alergie niż to 'miastowe' a to głównie dlatego, że mają większą 'swobodę' i styczność z naturą :) Jak ktoś całe życie będzie karmił psa suchą karmą z wysokiej półki to niech się nie dziwi, że w pewnym momencie pies staje się słaby, przewitaminizowany i z różnymi chorobami wynikającymi z braku różnorodności pokarmu chociażby :)
Chociaż fakt, że rasowce mają tendencje do słabszej odporności wynikające z pewnych 'braków hodowlanych' podczas tworzenia rasy :) Jednak właśnie po to są tworzone hodowle psów, żeby przez selekcję i krzyżowanie silnych i zdrowych osobinków uzyskać psa wolnego od wad genetycznych takich jak dysplazja czy choroby serca. Tak więc wszelkie choroby u rasowców (moim zdaniem) wynikają ze zbyt sterylnego i surowego prowadzenia psa przez całe życie :)

Nie mówię tutaj o chorobach typowych przy obwisłych uszach, oczach, 'wciśniętych' nosach, bo to spotyka często zarówno psy rasowe jak i kundelki o podobnej fizyczności :)

NewGravedigger Itacor Cougar to prawdodpobnie przydomek hodowli z której zdjęcie psa ch18 pokazał :) To jest Cane Corso Italiano :) Tylko bez skopiowanych uszu :))

27.06.2009
17:32
[72]

promyczek303 [ sunshine ]

nutka, trudno się nie zdodzić. (miałam 7 lat kundelka z padaczką, chorobą serca i ciort wie jeszcze co tam w nim siedziało :P ) Ale trudno też nie zgodzić się, z tym, że rasowe psy są bardziej narażone na poszczególne choroby niż krzyżówki. Np dajmy na to taki Twój dog - narażony jest na skręt żołądka. A jak dog zmiesza się z jakimś innym psem to ryzyko skrętu od razu spada :)

27.06.2009
17:39
[73]

nutkaaa [ Panna B. ]

pro, na skręt żołądka akurat narażone jest większość dużych psów, szczególnie o atletycznej budowie ciała. Niby np. mój godzinę po posiłku ma leżeć i trawić, ale jak ja mam go niby do tego zmusić? :) Zawsze po jedzeniu robi jeszcze rundkę po podwórku po czym przychodzi do domu, kręci się kilkanaście minut i zazwyczaj jak nikt nie zwraca na niego uwagi to dopiero się położy :) I jedynie co (odpukać) nieźle 'gazuje' po obiedzie, ale to raczej wynika ztego, że od pochłania obiad w bardzo szybkim tempie, niż z tego, że nie potrafi zaraz po jedzeniu tyłka uwalić ;]

27.06.2009
18:01
[74]

racel45 [ Konsul ]

kundla jakiegos

27.06.2009
18:28
[75]

Mydełko_FA [ Pretorianin ]

Kiedys chcialem rasowca, ale tak sobie pomylalem ze to zbedna bufonada.Pies ma sluzyc czlowiekowi, to co z tego ze bedzie rasowy.To chuhanie-dmuchanie jest smieszne.Ludzie zdominowali swiat.Stoimi wyzej od zwierzat i one maja nam sluzyc bo inaczej wygina.To pokrecona argumentacja, ale czy pies jest potrzebny wspolczesnemu czlowiekowi ?Nie to dla zabawy i towarzystwa moze byc kundel.Przez was bufonow nakreca sie psi biznes.Wmawiaja wam ze rasowiec jest trendy i modny ale pierwszy burek z osiedla jest taki sam.Psami rzadzi instynkt.Dla psa nie istnieje milosc.Jest rachunek korzysci i strat.Jest z wami bo ma zysk.Dostaje jesc i go bronicie.Nic wiecej psu nie potrzeba.Pies rozpacza jak was nie ma bo mysli, ze opusciliscie stad.Opuscil stado zywiciel, ktory da jesc.Psami nie kieruja wyzsze zachowania.Nie ma celowej agresji, nienawisci, zlosliwosci, rozpaczy.
A za sranie na chodnikach i trawnikach i chodzenie bez kaganca to bym kopal i psa i wszystkich wlascicieli.Czemu normalna wiekszosc (ludzie kupuja psy bo potrzebuja emocjonalnego wsparcia bo nie radza sobie z kontaktami z ludzmi) ma sie poddac dyktatowi mniejszosci z psami?

27.06.2009
18:42
[76]

nutkaaa [ Panna B. ]

Mydełko_FA to samo można powiedzieć o wielu innych częściach naszego życia :) Chociażby o grach - czy są one niezbędne człowiekowi? :) Granie to też pewien trend i moda. Jeden zadowoli się pasjansem inny potrzebuje GTA :)

27.06.2009
19:49
[77]

Danley [ slow but dangerous ]

Ja też kiedyś myślałem jak Mydełko_FA, ale jak jeden burek dostał udaru, drugi jakiegoś paraliżu twarzy a trzeci cholera wie czego, stwierdziłem nigdy więcej żadnego burka o niewiadomym pochodzeniu, nie mam ochoty na usypianie i kopanie dołków. Pies ma służyć, a nie chorować.

27.06.2009
20:21
[78]

Zapruder [ Proud_Minority ]

Nie wiem czy ktoś już wspominał, ale nowofunland sie idealnie wpasowuje w wymagania (przynajmniej te z 1 posta =] ) - z ruchu to mu wsytarczą codziennie 2-3 spacery, czyli raczej standardowo dla każdego psa + warto go raz na pare miesięcy zabrać nad wodę żeby sobie popływał - widok tej zadowolonej mordy zasuwającej po jeziorze jest nie do opisania :D
Do tego imho ładne psy, bardzo spokojne i sakramenckie pieszczochy ;)

U mnie w domu były już 3, za około miesiąc bierzemy następnego =]


Pies - polecicie? - Zapruder
27.06.2009
21:06
[79]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Tak patrzyłem na Nowofunlandy, jednak jak na ten czas jest to chyba zbyt duże stworzenie jak na moje warunki.

Mydełeczko drogie, zapewniam Cię, że gdybyś tylko zamachnął się na mnie albo zwierzę, od razu dostałbyś strzała w pysk, gnoju. Plus życzę powodzenia w kopaniu np. takiego pieska ukazanego wyżej. Masz idiotyczne podejście, lepiej się nim nie chwal, bo tylko ośmieszysz się w towarzystwie.

27.06.2009
21:09
[80]

Zultab [ Konsul ]

Najlepsze psy to harleye Szkockie sam mam i soibe chwale :)

27.06.2009
21:18
smile
[81]

Connor_ [ Chor��y ]

Mydełko_FA --->lecz sie człowieku, jesteś chory. Polecam udać się do psychiatry który na pewno umieści ci w ośrodku zamkniętym. Na takich jak ty powina być legalna aborcja..

27.06.2009
21:18
smile
[82]

szarzasty [ Mork ]

o na ten przykład - dzisiaj sobie pobiegałem z moim leniuchem jakies 10 KM i juz wystarczy mu ruchu na jakieś pół roku :D - berneńczyki to pod tym względem fajne psy :E

oczywiscie BEZ kagańca - kaganiec to zbrodnia dokonana na psach i znęcanie się nad zwierzętami - każdego kto zakłada psu kaganiec zakułbym w maskę Lectera - niech sie tak poczuje

27.06.2009
21:33
smile
[83]

zombie czu-czu [ Ja ]

Basset oczywiscie bo wkoncu spokooj grabarza :]

27.06.2009
21:55
[84]

nutkaaa [ Panna B. ]

szarzasty, dla mnie kaganiec dla psa to konieczność, niestety po kilku uwagach straży leśnej mój dozio musi hasać w kagańcu :( na szczęście na tyle się przyzwyczaił, że kiedyś zapomniał o nim i taki głodny po spacerze wrócił, że zaczął jeść mając jeszcze kaganiec na pysku ;]

27.06.2009
22:11
[85]

Robi27 [ Mes que un club ]

kaganiec jestem w stanie zrozumiec ale jesli pies ma kolczatke to i wlasciciel powinien miec

co do zakupu, jesli sie zdecydujesz poczytaj jak najwiecej o danej rasie - kupuj psa z hodowli, a jesli jest to problem, bierz ze schroniska

27.06.2009
22:17
[86]

szarzasty [ Mork ]

lol - przecież kolczatka jest tak zbudowana zeby w ogóle nie ranic psa, mój pies ma kolczatke i nigdy ani razu nawet nie pisnął - zreszta bez niej niemozliwe jest czasem utrzymanie takiego psa na smyczy

27.06.2009
22:18
[87]

nutkaaa [ Panna B. ]

pisnie jesli naprawde mooocno sie pociagnie za smycz, ale wtedy raz mu wystarczy i zakoduje sobie, ze trzeba sie zachowac ;]
ja osobiscie stosuje kantarek na swoja kruszyne - inaczej pewnie bym sobie smigala brzuchem po chodnikach ;] a tak to pies jest niezwykle sterowny :)

27.06.2009
22:19
[88]

ignac8 [ 006 ]

Imo mieszaniec - może ci się trafić taki o odpowiednim charakterze.

27.06.2009
22:26
[89]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Nutka, masz jakieś zdjęcie olbrzyma?

27.06.2009
22:35
[90]

nutkaaa [ Panna B. ]

NewGravedigger - właśnie ostatnio przez przypadek skasowałam sobie połowę zdjeć z dysku :/ I chyba nic mi się nie zachowało, a sierściuch teraz biega po ogródku (korzysta z tego, że są znajomi rodziców i może obślinić kogoś innego niż mnie ;p) i nie mam jak mu strzelić fotę ;] Ale coś poszukam ;]

tylko to ocalało ;]


Pies - polecicie? - nutkaaa
27.06.2009
23:44
[91]

Robi27 [ Mes que un club ]

przecież kolczatka jest tak zbudowana zeby w ogóle nie ranic psa

dobre, dobre...
wlasnie kolczatka jest tak zbudowana, zeby psu sprawic bol jesli pociagnie zbyt mocno

sa inne metody, zeby poradzic sobie z wyrywajacym sie czworonogiem, choc by od kantarka po pozytywne szkolenie, polecam

27.06.2009
23:59
smile
[92]

Grejbrak [ Centurion ]

Jeżeli lubisz duże psy to polecam bernardyna albo owczarka kaukazkiego :) Miałem kiedyś bernardyna , leniwy był na swój sposób ...raz potrafił przespać cały dzień a drugiego to biegał w tą i tamtą :P

28.06.2009
00:58
[93]

Krees [ Generaďż˝ ]

Kolczatkę stosują ci właściciele, którzy nie radzą sobie ze swoimi psami. Psiaka można tak wychować, że nie potrzeba takiej formy "poskramiania" - np. moja amstaffka chodzi tylko w szelkach lub w skórzanej obroży. A psina jest silna jak diabli.

28.06.2009
08:38
smile
[94]

Danley [ slow but dangerous ]

Na nieposłusznego psa polecam naturalne metody, czyli to co robi suczka ze swoimi nieposłusznymi szczeniakami, oczywiście adekwatnie do zachowania czworonoga. Jak ktoś umie dobrze udawać psa dominatora, ten ze swoim czworonogiem nie będzie miał problemów :)

28.06.2009
09:34
[95]

nutkaaa [ Panna B. ]

No ja sobie bez kantarka chyba bym ciężko radziła ;] Pies ogólnie jest posłuszny, jak idziemy stałą trasą to żadne podwórkowe szczekacze go nie ruszają (no tylko jeden, ale to mu się nie dziwię, bo nawet mnie ten labek do furii doprowadza ;]), jednak jak na spacerze jak spotkamy kogoś z psem to bez kantarka ja bym po ziemi sunęła za psem. Dante to wieczny szczeniak i z każdym chce się bawić, a że swoje waży to i jego zabawy są powiedzmy dość brutalne (przygniatanie łapą chociażby ;p), co nie każdemu się podoba. I zdaje to ustrojstwo egzamin, nie trzeba dużo siły, żeby utrzymać psa - zabawnie się jedynie zachowuje po ściągnięciu kantarka - sunie pyskiem po ziemi jakby chcial zedrzeć z siebie brud niewoli ;]

Jako dodatek, zrzuciłam z tel zdjecie ze szkolenia, podczas przerwy ;] Właśnie labka na zdjęciu to była najlepsza towarzyszka zabaw dla niego, jak to określił instruktor, robiliśmy materiał na poziomie szkoły średniej a Dante i Kiara są ciągle mentalnie w podstawówce :) Tak więc dogadywali się podczas zabawy ;]
I na stronie 'szkoły' znalazłam jeszcze fotke z 1 szkolenia jak widać, czym mniejszy kompan do zabawy tym fajniejszy ;]


Pies - polecicie? - nutkaaa
28.06.2009
10:00
smile
[96]

Tsuna [ Chor��y ]

Chcesz coś leniwego, to kup kota xD

A co do psa to kup sobie np. jamnika - leniweee... wolneeee... ;D

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.