jasonxxx [ Szeryf ]
Wrocław w 24h
Wpadłem na pomysł ze swoją drugą połówką, by opuścić na weekend stolicę i coś sobie zwiedzić. Padło na Wrocław ze względu na zoo :) Pytanie do mieszkańców tego miasta - co tam jeszcze można zobaczyć, gdzie pójść i zwiedzić. Powiedzmy 5-7 ciekawych miejsc. No i proszę też o polecenie jakiegoś noclegu - ale nie w studenckich warunkach, tylko w jakimś wygodnym hotelu :)
Plan podróży: na miejscu będziemy ok. 10:00 w sobotę, start w drogę powrotną ok 12:00 w niedzielę.
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam.
mirencjum [ operator kursora ]
Bielany Wrocławskie - IKEA, TESCO i OBI.(he, he!)
Na pewno rynek i ratusz. Podobno w jego podziemiach funkcjonuje mini browar Spiż, gdzie stoliki dla gości ulokowane są tuż obok kadzi, co pozwala na własne oczy obserwować proces ważenia piwa.
Awerik [ Carioca ]
W kwestii noclegu polecam hotel Radisson SAS, bardzo dobre położenie, pięć gwiazdek, no i nie jest drogi - ostatnio pokój kosztował 260 zł.
Co jeszcze można zobaczyć? Na pewno warto odwiedzić Panoramę Racławicką, przespacerować się wzdłuż Odry i po Ostrowie Tumskim, we Wrocławiu znajduje się największy w Polsce Aquapark. A i poza tym miasto oferuje masę atrakcji - dziurawe drogi, kilometrowe korki czy tramwaje w których można spotkać kasowniki starsze od Stalina. Aha, uważaj na Wrocławian, większość jest przekonana, że Wrocław to najlepsze miasto na świecie. :)
[EDIT]
Faktycznie, mirencjum ma rację. Do Spiża warto zajść. :)
yasiu [ Legend ]
do spiża nie warto... bo się popsuł. chociaż jako atrakcja na trasie wycieczki, czemu nie. nie wiem jaki masz budżet na hotel, ale ja bym polecił art hotel (kiełbaśnicza) albo hotel tumski (na samym ostrowie tumskim).
szkoda, ze w ten weekend się wybieracie, bo bym oprowadził, ale w tym czasie będę tyłek plażowym piaskiem grzał :)
a co warto zobaczyć... ostrów tumski na pewno, rynek na pewno. do panoramy racławickiej imo strata czasu, lepiej oglądnąć z zewnątrz i tyle :)
btw. w kwestii spiża - w lecie raczej ogródek piwny na dworze, nie w piwnicy, a nawet będąc w piwnicy nie zobaczysz jak robią to piwo.
dobre jedzenie - klasyka (ale nieczynne w niedziele) to tosty u witka na wita stwosza (bliziutko rynku) - niby fastfood, ale warty uwagi.
od siebie polecam dworzec świebodzki - niedaleko rynku również, jego perony i ogródek piwny przy wagonie. mamy 16 rodzajów piwa do wyboru w cenach które warszawiaka mogą zszokować :D
btw. bardzo fajnie miejsce znajduje się przy moście uniwersyteckim - la lounge. smaczne jedzenie, dobre ciasta, fajna kawa i przyjemny wystrój. stąd rzut beretem do rynku przez pomnik szermierza, ulicę więzienną (gdzie warto na dziedzińcu starej kamienicy strzelić browarka w cieniu)
jakbyś się zgubił - dzwoń - wprawdzie będę w bułgarii ale pod tel. służbowym jestem zawsze dostępny (pisz na maila, podam numer) :)
jasonxxx [ Szeryf ]
Dzięki za info :)
Zgubić się raczej nie zgubię, zakupię jakąś mapkę, poza tym zawsze mam navi :) Pomijając swoją wrodzoną zajebistą orientację w terenie :D
W sumie chyba już wszystko wiem i to mi wystarczy - będziemy tam raptem 24h, łącznie z noclegiem, więc czasu nie będzie za dużo...
A ten aquapark warto odwiedzić? To jakaś rewelacja, czy po prostu wielki basen z jedną zjeżdżalnią?
No i jeszcze jedno - lepiej odstawić samochód na parking hotelowy i poruszać się komunikacją, czy jednak lepiej własnym autem? Jak z korkami i miejscami do parkowania w weekend?
yasiu [ Legend ]
aquapark przy tak krótkim czasie bym sobie darował. więcej niż jeden basem z zjeżdzalnią, ale imo żadna atrakcja turystyczna. auto zostawiłbym na parkingu - jeśli będzie w okolicach rynku nocować to raz problem ze znalezieniem miejsca żeby zaparkować a dwa nie ma to sensu bo wszędzie jest blisko - no i można się piwa napić. jak zostaniecie w okolicach rynku, ostrowa tumskiego, to żadna komunikacja miejska nie jest wam potrzebna.
aa jeszcze jedno - wieczorem nie polecam polecanego często pasażu niepolda, czyli kilkanaście knajp/klubów na odcinku 100 metrów. zlot bydła nic więcej, lepiej poszukajcie czegoś w okolicach rynku. daj znać co was bawi, coś może polecę :)
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
uwzględniając to ze masa dróg w centrum jest pozamykana i remontowana to ja bym raczej polecił komunikacje miejską, tym bardziej ze z okolic rynku do Zoo mozna dojechac bez problemu tramwajem i do tego dość szybko :)
co do ciekawych miejsc to warto rzucic okiem na nową fontanne multimedialną która jest koło Hali Ludowej (czyli na przeciwko Zoo) z tym ze ją najlepiej oglądać po ciemku, gdy jest podświetlana.
Poza tym dobrym uzupełnieniem Zoo, jeśli będzie ładna pogoda oczywiście, jest Ogród Japoński, który też jest bardzo niedaleko
yasiu [ Legend ]
didier - też się nad tym zastanawiałem, ale skoro są tak krótko we wrocławiu, taka kilkugodzinna wyprawa niekoniecznie jest dobrym pomysłem. i zoo to kolejne miejsce we wrocławiu które imo atrakcją turystyczną nie jest - szczególnie że warszawskie zoo też nie jest tragiczne. a jechać pół miasta tylko żeby zobaczyć fontannę - strata czasu :)
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
yasiu --> no co razcja to racja, tym bardziej ze prognozy pogody nie są zbyt zachęcające, a w takim wypadku rzeczywiscie bez sensu szlajać się po zoo w deszczu ;)
Bemek [ Legionista ]
proponuję przejść się na pergolę i zobaczyć pokaz w weekend fontanny :), rynek warto zobaczyć bo dzieję się na nim dużo ciekawych rzeczy, zoo też można zobaczyć, przejść się koło uniwersytetu wrocławskiego i parę innych miejscówek można zobaczyć :)
gacek [ FISHKI dot NET ]
stanson >>> na powrocie goraco polecam świeżonke w barze Apettito :)
ch18 [ ZIP Skład ]
Ja polecam ZOO,aquapark,wrocławski rynek,panoramę racławicką
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
jeszcze cos mi sie przypomnialo ;)
jeśli będziecie mieli niepotrzebną chwilkę czasu to warto wybrać się na rejs po Odrze, w zależności od rodzaju transportu (gondola lub statek) trwa to 40min do 1,5h a jest dość ciekawe :)
Przystań statków i gondol jest niedaleko hali targowej, dokładnie na trasie rynek - ostrów tumski
yasiu [ Legend ]
ch18, bemek - co do zoo - popatrzcie ile mają czasu. samo zoo to cały dzień. sama wyprawa na pergolę to pół dnia - fakt, że stamtąd można sobie parkiem spory kawałek przespacerować, ale parki mają też u siebie, niektóre całkiem ładne. do panoramy racławickiej pewnie się nie dopchają, bo bilety trzeba kupować znacznie wcześniej a płacić za przebiegnięcie wokół przez 20 minut moim zdaniem mija się z celem.
Siostra [ Pretorianin ]
redakcję CDACTION oczywiście :) tylko pamiętaj o pizzy ;)
yasiu [ Legend ]
siostra - hehe no :) ale w sobotę to raczej niedobry termin bo jeśli w ogóle pracują, to pracują bo deadline idzie... a wtedy zuo :D
stanson - ale przejść sukiennicami możecie, zadrzecie głowy odpowiednio to i okna redakcji zobaczycie :D
jasonxxx [ Szeryf ]
Dzieki wszystkim za info, wszystko co napisaliście jest dla mnie bardzo pomocne.
Pokój wziąłem w Radisson Sas, zaskoczyła mnie cena - 380zł za noc w pokoju 2-os. o podwyższonym standardzie (ze śniadaniem), szczerze mówiąc myślałem, że będzie co najmniej 2x drożej :)
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
a z ciekawości, czy w Radissonie liczą dodatkową opłatę za parging, czy jest w cenie?
jasonxxx [ Szeryf ]
Nie mam pojęcia, nie pytałem...
[edit] - zadzwoniłem, zapytałem - 60zl/dobę, dziady :P
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
pytam, bo jak jakiś czas temu moja siostra z mężem kimali w Sofitelu to okazało się ze do ceny pokoju (nieco wyższej niż ta w Radissonie) trzeba było dopłacić jakos grubo ponad stówkę za możliwość zostawienia auta na hotelowym parkingu. imho takie cos to straszne naciąganie ;/
kurzew [ The Road Warrior ]
Fajnie tak sobie poczytac o rodzinnym miescie. Jutro przylatuje na tydzien. Oby pogoda dopisala.
Radaar [ Skazany na Shawshank ]
co do Spiza - prosze o ostroznosc.
poszedlem pewnego dnia, wypilem 0.5l piwa i... wymiotowalem cala noc. slyszalem, ze niektorzy nie czuja sie najlepiej po piwie z tego miejsca. pewnie jestem nielicznym wyjatkiem, ale uraz pozostal. dlatego omijam szerokim lukiem :)
_agEnt_ [ Tajniak ]
Panoramę Racławicką bym omijał z daleka, bardziej przereklamowanego g. dawno nie widziałem :) A ciągle ktoś to "poleca" gdy pada pytanie o Wrocaław.
Bardzo fajnie wygląda rynek Wrocławia w nocy - to mój ulubiony rynek wśród polskich miast, na spacer, piwo, czy coś do zjedzenia i posiedzenia.
yasiu [ Legend ]
agent - dlatego nie polecam panoramy :)
radaar - piwo w spiżu się popsuło... fakt, że źle trafiłeś to raz, ale dwa, że to żadna atrakcja... stąd bardziej polecam wagon, miejsce z lepszym klimatem, a i na yasia się można powołać :D
szkoda, że radissona wziąłeś, bo art-hotel bardziej strategicznie położony, ale i tak nie jest źle :)
kurzew - heh... kolejny forumowicz który odwiedza wrocław kiedy mnie w nim nie ma...
stanson - napisz jeszcze, czy chcecie się na jakąś imprezę wybrać, jeśli tak to mniej więcej przy czym lubicie się bawić.
mirencjum [ operator kursora ]
Ale jak tak przeglądam ten wątek, to wychodzi mi, że we Wrocławiu do zwiedzania są tylko knajpy.
settoGOne [ settogo ]
[25] i to z płatnym wstępem
ch18 [ ZIP Skład ]
zawitaj do Jeleniej Góry niedaleko Wrocławia a masz o wiele więcej do zwiedzania i w pobliżu Karpacz i Szklarska Poręba i czechy
Yo5H [ ziefff ]
bo wroclawianie smigaja tylko po knajpach, takie juz jest to miasto;]]
oczywiscie wylaczajac nasza najnowsza superatrakcje o ktorej wspomnial didi, czyli fontanne przy hali ludowej
yasiu [ Legend ]
mirencjum - ja tu mieszkam od urodzenia, dla mnie wszystko jest normalne. ale wiem, że na taki wyjazd nie trzeba nic specjalnego planować - czasu mało żeby zobaczyć konkrety, a spacer w dwa, trzy miejsca (rynek, ostrów tumski i np. wzdłuż fosy) to rzecz atrakcyna dla przyjezdnych. ba - dla mnie też :)
jasonxxx [ Szeryf ]
stanson - napisz jeszcze, czy chcecie się na jakąś imprezę wybrać, jeśli tak to mniej więcej przy czym lubicie się bawić.
yasiu --> impreza raczej odpada, jedziemy we dwójkę i na wieczór planujemy jakąś kolacyjkę w ładnym miejscu. Królewskie łoże będzie czekało :)
a spacer w dwa, trzy miejsca (rynek, ostrów tumski i np. wzdłuż fosy) to rzecz atrakcyna dla przyjezdnych. ba - dla mnie też :)
No i po to własnie jedziemy, żeby pospacerować gdzie indziej niż zawsze.
gacek [ FISHKI dot NET ]
:)Królewskie łoże będzie czekało :)
Czyli co poczęcie będzie we Wrocku :P
Zmiana klimatu sprzyja płodności :)
kurzew [ The Road Warrior ]
Stanson---> To ja od siebie polece ci jeszce wspiac sie po schodach na wieze kosciola garnizonowego (pod wezwaniem Sw. Elzbiety jak kto woli). Najwyzszy punkt widokowy we Wroclawiu. Koscol jest przy samym rynku.
Boroova [ Gwiazdka ]
Stanson --> takie wypady weekendowe sprzyjaja poczeciu potomka. Nasza Hanie "zmajstrowalismy" na rocznicy w Paryzewie. Takze moze "krolewskie loze" splodzi jakiegos krolewicza lub krolewne...
A odnosnie zwiedzania to masz dwie opcje:
1. Rynek i okolice+ostrow tumski
2. Hala Ludowa+Zoo+Pergola+Ogrod Japonski
To chyba tyle.
Udanej wycieczki!
yasiu [ Legend ]
i w temacie knajp zaraz obok jest znane z piknikow gola niby gruzinskie czaczapurci, jaś i małgosia z fajnym ogródkiem, kawałek dalej, ale też ze 100 metrów - jatki, miejsce które warto zobaczyć, potem kurna chata gdzie warto coś zjeść i jeszcze dalej alladyn gdzie warto coś zjeść i zapalić sziszę :D
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Z knajp to ja bym jeszcze dorzucił dwa ciekawe zakątki z dobrym żarciem w rozsądnych cenach:
Globtrotter - tuż obok Alladyna ze wszystkim tym co w Alladynie + dania z obszarów świata
Kuźnia - nieduży lokal pod torami niedaleko dworca głównego. Dosyć hałaśliwy ale wynagradza dobrym czeskim piwem i daniem o wdzięcznej nazwie Uczta kowala i kowalowej - oczywiście dla dwóch osób więc wydaje się pasować... :P
Co do spacerów natomiast to oryginalny nie będę - okolice rynku (koniecznie podejdźcie na Jatki) i Ostrów Tumski (jedna z wież Katedry też jest punktem widokowym i ja osobiście uważam, że ma ładniejszy widok niż garnizonowy)... a Ogród Japoński o tej porze roku już nie jest godny uwagi. Lepiej prezentować się będzie Ogród Botaniczny, który ma dodatkowo tą zaletę że przylega do Ostrowa Tumskiego - także czas do południa możecie sobie na to poświęcić rynek zostawiając sobie na popołudnie/wieczór.
W każdym razie miłego weekendu. :)
$Respect$ [ chłopak z pokoju 309 ]
Nieopodal starego miasta, rynku, jest bursa nauczycielska, fakt warunki studenckie ale tanio i fajnie
yasiu [ Legend ]
Respect - oni chyba celują w inny standard :D
moby - w globtroterze nie bylem, slyszalem mieszane opinie, wiec dopoki sam nie sprawdze, nie polece :) a tosty u witka jak najbardziej testowalem, nie raz i zawsze polecam. obowiazkowy punkt wycieczki jak przybywaja goscie z warszawy :D
jasonxxx [ Szeryf ]
Jeszcze ostatnie pytanie: jechał ktoś ostatnio tą trasą? Są jakieś remonty czy inne utrudnienia?
kastore [ Troll Slayer ]
Stanson -->
i wybierz droge nr 8, co prawda aktualizują w miare na bierząco, ale niektóre remonty mogą być mniej uciążliwe niż wygląda.
Jak masz daj lokalizację Hotelu, chyba że chcecie od razu na zoo jechać, to wtedy wjazd od Wawy będzie najmniej uciążliwy.
Aczkolwiek korek na wjeździe może być.
jasonxxx [ Szeryf ]
Dzięki kastore.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Co do Globtrotera to osobiście bardzo lubię ten lokal :) stosunek ceny do jakości i do wielkości porcji jest naprawdę zacny i jak mam dużego gołda to lobię tam wpaść nieraz :)
The Joker [ Legent ]
Na 8 najgorzej jest na fragmencie od Wielunia do Wrocławia. Co chwile jakiś remont, światła, zwężenie, itp. Zależy jaki będzie ruch akurat na drodze, ale ja ostatnio na tym odcinku (120km) jechałem 40min. dłużej niż zwykle. No i co chwile fotoradary (część faktycznie czynna), także ten stracony czas też nie tak łatwo odrobić...
kastore [ Troll Slayer ]
Teh Joker --> no jak dla ciebie 120km w 40 minut to za wolno, to nie wiem co by było jakbyś musiał trzymać się przepisów i jechać z dozwolną prędkością 90km/h.
The Joker [ Legent ]
kastore -->40 minut dluzej niz zwykle ;) Zazwyczaj pokonuje to w +/- 1,5h ;p Ostatnio grubo ponad 2h, nawet pod 2,5 ale wszystko zalezy na jaki ruch sie trafi
jasonxxx [ Szeryf ]
No więc wycieczka bardzo udana, Wrocław nam się wyjątkowo spodobał; zwiedziliśmy bardzo sympatyczną starówkę, akurat był pokaz Rolls-Royce'ów, więc coś dla mnie, na dobrą godzinę utknęliśmy przy gościu z Irlandii, który robił sobie jaja z przechodniów i ogólnie odstawił jeden z najlepszych kabaretów, jakie widziałem w życiu (a co lepsze była to w 100% improwizacja :), fontanna po 22:00 wyglądała bardzo ładnie, Panorama Racławicka zrobiła na nas wrażenie, Ostrów Tumski bardzo ładny a w zoo cały czas lał deszcz, ale i tak było sympatycznie. Noc w Radissonie też będę długo pamiętał :P Na więcej niestety nie starczyło czasu...
Jedyne co mi się ni epodobało to katastrofalna wręcz jakość dróg i ilość czerwonych świateł - stoi się wszędzie co 300 metrów, kompletny brak synchronizacji, do tego prawie że korki w weekend - ciekawe co się dzieje w tygodniu... Do tego chyba z 60% powierzchni dróg w mieście stanowi kostka brukowa, połatany asfalt, głębokie studzienki i tory tramwajowe. Wlokłem się wszędzie 30-40km/h, bo mi było szkoda samochodu - wiem na pewno, że nie kupiłbym auta od mieszkańca Wrocławia. W drogę powrotną moja druga połówka z nudów liczyła fotoradary, ale pogubiła się w połowie drogi gdzieś w okolicach 20 :)
Dzięki wszystkim za rady i pomoc w tym wątku.
Za 2 tygodnie Kraków :) Pozdr.