Attyla [ Legend ]
Morrowind a NWN
Wlasnie widzialem w MPiKU Morrowinda. Niestety, widok jest jak w sztrzelankach typu Doom. Straszliwie tego nie lubie. Sprzedawca powiedzial mi tez, ze Morrowind nastawiony jest na akcje zas NWN na teksty, Prawda-li to? No i najwazniejsze. Nie mam przekonania ani do jednego ani do drugiego. Nie wiem nawet czy mi sie cRPGi nie przejadly. Ale chcialbym zapytac was o opinie. Ktora z tych gier polecilibysci mi? Zaznaczym, ze najlepsza rzecza, jaka do tej pory spotkalem byl Tornment.
Zajkos [ Generaďż˝ ]
NWN zorientowany na teksty? ta gre mozna byloby spokojnie przejsc nawet gdyby byla po norwesku a co do Morrowinda to nie wiem, bo nie gralem, ale ostrze sobie na nia zeby

blackwolf [ Centurion ]
Ja bym kupił Morrowinda, gdybym miał dobry sprzęt bo ma duże wymagania. Grałem u kumpla, i jest zarąbista. Polecam
NicK [ Smokus Multikillus ]
Attyla ---> Słyszałem o Morrowind same pochlebne opinie, natomiast o NWN zarówno takie, jak i negatywne. Od wczoraj gram w NWN i nie powiem, żeby na ekranie monitora gościły jakieś skomplikowane teksty. Wprawdzie jest to I rozdział, ale na razie przypomina to bardziej takie rozbudowane Diablo, niż Tormenta. Ponoć w późniejszych etapach gry jest lepiej - zobaczyny. Oczywiście idę dzisiaj do epiku po Morrowinda, bo uważam te 2 pozycje za obowiązkowe jeśli ktoś interesuje się cRPG. A tak przy okazji, to polecam gorąco gierkę pt. Gothic. Fajny cRPG z elementami zręcznościowymi, ale z bardzo wciągającą i zmieniającą się gwałtownie fabułą. Graliśmy w to z Astreą po parę godzin dziennie i nie mogliśmy się oderwać od monitora.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Attyla ---> Ponoć w Morrowind można przestawić tryb FPP na TPP
Astrea [ Genius Loci ]
Attylo ---> Zaczelam wczoraj NwN, wiec za jakis tydzien powiem Ci co i jak. Natomiast Tygrys pogrywa juz od dluzszego czasu - jego zapytaj (w karczmie oczywiscie, w ktorej sie wcale nie pojawiasz :P) Jak nie masz teraz w co grac - polecam Gothic. Super gra, choc z poczatku bardzo sie do niej zniechecilam przez "inny" system kierowania postacią. Btw - klimat zbudowany jest tak, ze przez dwa ostatnie rozdzialy nie da sie od kompa odejsc :-))
Astrea [ Genius Loci ]
Uuuuu, kochanie :-)))) No i widzisz jak sie konczy, gdy kazesz mi wlazic na GOLa? ;))))

s4ibOt [ Legionista ]
Szczerze polecam obie gry :D Nie umiem rozsądzić co jest lepsze : wspaniała przygoda z rozmachem - singleplayer w Morro czy też może dający wiele możliwości interakcji i równie rozdymany do granic multiplayer w Nigdyzimowych Nocach ...Ciężki wybór , ale skłaniałbym się do opcji z NWN .
NicK [ Smokus Multikillus ]
s4ib0t ---> No tak, ale porównywanie singla do multi, to raczej nie jest najlepszy pomysł. Wiadomo, że nic nie jest w stanie zastąpić gry z kumplami po kablu.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> No ja Ciebie namawiam do wejścia na GOL??? Chyba jest wręcz odwrotnie ;)))
Astrea [ Genius Loci ]
Powiedzmy, ze ustalimy to w domu, zeby tu nie smiecic ;))))
Attyla [ Legend ]
Hmmm... Nie mam w co grac? Blad - mam Medievala. I jest on super. Ale na RPGa tez mam ochote:-))))) NicK - czy to znaczy, ze w Morrowindzie moze byc widok taki jak w serii BG?
Annihilator [ ]
Attyla -> z tego co słyszałem bardziej jak w NWN
NicK [ Smokus Multikillus ]
Attyla ---> Zadałem to pytanie w wątku o Morrowind wczoraj i dostałem odpowiedź, że można przełączyć tryb na taki zbliżony do BG. Ale czy wygląda to identycznie to nie wiem. W każdym razie w tym trybie widzisz swoją postać, czy drużynę (???)
Adamss [ -betting addiction- ]
widzialem NwN no i Morrowinda i jestem za Morrowindem bo tam tysz jest wiele textow i fabula rozbudowana...a NwN slyszalem latwo sie nudzi...chociaz pewnie wielu sie ze mna nie zgodzi...
tygrysek [ behemot ]
Attyla -->
Trollf [ ]
ej, nie kombinujcie moze co? ;-)) Morrowind nie ma nic wspolnego z seria BG, oprocz gatunku, do ktorego naleza obie te gry (cRPG). Morr jest typowa gra FPP - czyli widok z oczu bohatera. Ten tryb 3-ciej osoby to takie pseudo TPP - nie rozni sie prawie niczym od trybu FPP poza smiesznie skaczacym ludkiem na pierwszym planie ekranu - od razu widac, ze autorzy gry projektowali gre jako FPP, a widok z 3-ciej osoby dodali niejako przy okazji... W serii BG natomiast widok byl w tzw. trybie izometrycznym (widok z gory na postac i otoczenie dookola niej), ktorego w Morrowindzie po prostu nie ma. W BG kierowalismy postacia poprzez wydawanie jej polecen i klikanie w okreslone miejsce mysza, aby postac sie tam doczlapala - natomiast w Morrowindzie kierujemy bezposrednio sama postacia. Podobnie fabula, klimat, zasady rozwoju postaci, mechanika gry itp. - wszystko to rozni sie zupelnie od tego co bylo w serii BG.
s4ibOt [ Legionista ]
NicK ---> pominąłem celowo singla w NWN , bo jest żenująco słaby /imo/ Attyla ---> zdecyduj się , jaką rozgrywkę wolisz - single czy multi , bo o to chyba się rozchodzi .
Michmax [ ------ ]
Jak narazie to grałem w NWN i znudzila mi sie po pół godzinie. Zrazil mnie chyba ten tryb 3D a przedewszystkim małe możliwości rozkazywania drużynie. Nawet nie można się z gościem wymienić ekwipunkiem, ani kazać mu coś nieść.

bone_man [ Powered by ATI ]
Attyla --> ja bym polecil Morrowind, jak go kupisz to na 99.9% nie bedziesz zawiedziony. Ja gram od kilku miechow i nadal gram ;) gra jest genialna ;)))
hank [ Pretorianin ]
Jak masz do wyboru te dwie gry to zdecydowanie polecam Morrowinda - jest czymś zdecydowanie nowym i odkrywczym Jeśli chodzi o NWN to myślę że Baldury były zdecydowanie lepsze
MacDante [ Chor��y ]
Coz powiem kilka slow jak moge: Wszystko zalezy od punktu widzenia. Mowic ze leprzy jest Morrowind mówimy tu o singleplayu. Fakt przerasta NwN w 200% singiel. I ta grafika, ale jest za to cholernie nierealistyczny. Mój kumpel w Morrowinda wiecie jak robił skilsa bieganie.? Ustawił gostka pod scianąpolozyl na myszce ksiazke tak aby caly czas byl wcisniety przycisk i poszedl do pracy po powrocie byl Mistrzem olimpijskim w bieganiu...sic...jak gra na takie cos pozwala. Co do NwN. Singiel jest słabiutki, jednakże cała miodność polega na Multiplayerze. Codziennie pokazuje sie kilka nowych modułów do grania, now e przedmioty nowi ludzie.. Grasz teraz tak naprawde w prawie prawdziwe papierowe RPG, o krok od rzeczywistosci. Jezeli do tego po drugiej stronie bariery dojdzie MG to jazda na maxa, Questy intrygi interakcja pełna z otoczeniem. NwN jest to wszysstko to co najleprze z takich hitów jak: Diablo, BG, ID,Planescape Torment, Daggerfall i jeszcze troszeczke. Jezeli grasz na serwerach z odpowiednimi ludzmi to Nwn tak wkreca w klimata ze szok... Wiec sami ocenicie...

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Hej !!!!! POzdrawiam serdecznie Adamusa i Boginkę oraz kilka innych osób, które podały mi sporo informacji o Morrowindzie. Dzięki. Dzięki. Dzięki. Doomo arigatoo gozaimashita !!!! :) Mała prośba gdyby ktoś mógł: CZy dałoby sie opublikować jakiegoś screena z Morrowinda pokazującego ten tryb TPP ? I w ogóle coś co mogłoby przybliżyć system walki... ? Z góry dzięki
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Acha, ze względu na możliwości zaznaczam że - jak rozumiem - Morrowind oferuje przede wszytstkim singla. Nie mam możliwości grać przez Net więc...
VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]
Attyla--> porownywac gier nie bede, bo niegralem w NWN ale Morro jest...no brak mi slow :))) niestety teraz niegram, ale widok byl jak fpp albo tpp czy jak to tam sie pisze....tylko to co sie przed toba dzialo to cos niesamowitego, slonce oslepiajace oczy bo akurat popatrzyles sie prosto w nie, deszcz ktorego masz dosyc bo masz wrazenie ze juz masz mokre buty, burza piaskowa ktora utrudnia ci widocznosc ze zaczynasz klnac jak szewc, zbroje o takim wygladzie ze zaczyna ci cieknac slinka na ich widok, i gadki gadki gadki, olbrzymie tereny, gory bagna rzeki i jeziora, szczyty i stare fortece obok lochow po prostu fantastyka :)))))gralem jakis miesiac a zwiedzilem jakas 1/4 mapy...