Co sadzicie o zakonczeniu serialu Prison Break ?

24.06.2009

19:38

[3]

kubicBSK [ Legend ]

Pewnie to:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8550928&N=1

klimson_ [ Ace of Spades ]

skończyłem oglądać na drugiej serii

karnisterniak [ Pretorianin ]

W innym temacie na tym forum dużo piszą o tym które sezony lepsze. Denerwuje mnie że większość narzeka a ogląda do końca chyba tylko po to by dawać te durne komentarze i pisać spoilery na każdym forum w necie.

Zawsze myślałem, że to Harry Potter zginie a tu masz Michael "Fish" Scofield daje swój ostatni popis w uciekając z więzienia dla kobiet ;]

Łatwiej im poszło gdyż był na wolności i mógł mieć przy sobie każda rzecz przydatna mu. W zamknięciu musiał wszystko zdobywać za coś przez co trwało to dłużej.
Tak czy inaczej nie była to jednak tak prosta ucieczka jak by się wydawało gdyż przypłacił to życiem.

Nawet ja człowiek mało inteligentny widziałem wiele błędów, w fabule. Co do akcji w tle nic nie mówię bo nigdy nie byłem spostrzegawczy. Przykładowo w innym temacie ktoś pisał o babce grającej w szachy gdy była strzelanina - ja tego nie kojarzę można gdybać że babka była głucha lub że każdy szachista ma stalowe nerwy xD, jednak są to domysły.



Teraz, co jest dla mnie najistotniejsze. Brakowało mi w pod koniec serialu... zwłaszcza, że zanikało to bardzo wraz z każdym sezonem....mówię tu o "możliwościach" Michela. Miał być inteligentny i przewidywać prawie wszystko a im bliżej końca tym jego przewidywania to najwyżej dwa posunięcia na przód. To samo jego matka, pokazała to tylko wrabiając Linka. Więcej chyba tego jest w jednym odcinku Mcgaivera niż pod koniec Skazanego.

Mniej więcej za to lubiłem pierwszy sezon i choć akcja ulegała zwrotom to plan i tak prowadził w ustalone punkty. Każdy chyba pamięta jak manipulował wybranymi więźniami by osiągnąć cel. Więcej działo się w jednym Fox River niż w sezonie 4 na wolności.
Rozumiem że czasami trzeba iść na żywioł bo inni tez myślą jak go przechytrzyć ale on miał być geniuszem który wszystkich załatwi co najwyżej dwoma trzema ruchami a nie całą serią chaotycznych, często przypadkowych ruchów. Rozumiem iż nie mógłby załatwić ich zbyt szybko tak jak w Fox River bo trwało by to zbyt krótko jeśli jedna osoba zna każdą odpowiedź i ruch ale to co pokazali twórcy było czasami bardzo naciągane.

Tak czy inaczej serial ten jak i serial LOST, na którego zakończenie czekam bardzo, lubię i będę wspominał pozytywnie.

wydolny_pławikonik [ Konsul ]

Żałosne. Gorzej skończonego serialu nie widziałem.