GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

wlasny biznes

22.06.2009
15:30
smile
[1]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

wlasny biznes

przypuscmy, ze macie 50k-200k
co byscie zrobili? jak zainwestowali? czy raczej lokaty, konta oszczednosciowe, czy cos bardziej ryzykownego? fundusze? a moze wlasny biznes? albo nawet dwa?

a jesli tak to jaki/jakie? - pytam bo ostatnio cos chodzi mi po glowie, by rozkrecic jakas firme/dwie (oprocz tego co robie) i postarac sie za kilka lat miec staly miesieczny dochod i zyc z dogladania biznesu (wiem, ze raczej sa to mrzonki, bo wlasciciele firm statystycznie pracuja wiecej niz pracownicy, ale co tam)

cos mi chodzi po glowie, ale nic sprecyzowanego, tak wiec bede wdzieczny za wszelkie sugestie (no chyba ze nie mozecie sie podzielic z uwagi na to, ze jest to super pomysl i sami go zaraz wprowadzicie w zycie :))

22.06.2009
15:31
[2]

syn szatana [ Legionista ]

wydałbym na dziwki.

22.06.2009
15:32
[3]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

inwestycja w choroby weneryczne? chyba odpuszcze...

22.06.2009
15:49
smile
[4]

Lysack [ Przyjaciel ]

<--- (no chyba ze nie mozecie sie podzielic z uwagi na to, ze jest to super pomysl i sami go zaraz wprowadzicie w zycie :))

to co powyżej jest na chwilę obecną, ale marzy mi się troszkę inny biznes na podstawie tego co właśnie zakładam, lecz wymagany nakład to minimum 1mln... więc będę musiał jeszcze 'trochę' poczekać :)

22.06.2009
15:50
[5]

Sage [ Generaďż˝ ]

Pomyślałbym nad usługami monterskimi (grzejniki, piece itp.) lub/oraz firmą wykańczającą mieszkania (gładzie, podłogi). Zauważyłem ostatnio popyt na tego typu usługi. Sam myślę nad czymś większym za jakiś czas.

Edit:
Dołożyłbym jeszcze urządzanie ogrodów :) Na tym też jest kasa.

Oczywiście nie są to firmy działające na większą skalę. Popyt na tego typu usługi jest w moim rejonie, niekoniecznie musi się to pokryć z Twoim otoczeniem.

22.06.2009
15:52
[6]

simson__ [ Generaďż˝ ]

Pub z prawdziwego zdarzenia. Długa lada i te sprawy ;]

22.06.2009
15:53
[7]

charlie1804 [ Centurion ]

Firma (serwis ) urządzeń bankowych i biurowych
liczarki,sortery,niszczarki dokumentów.
To jest dobre tylko trzeba mieć duzo kasy na choćby pierwsze cześci zamienne,noj powalczyc troche o jakies umowy serwisowe z bankami ale to juz trudniejse hehe

22.06.2009
15:57
[8]

tomazzi [ Young Destroyers ]

simson - 200k to trochę za mało :)

22.06.2009
16:00
[9]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

ogolnie myslalem o pubie/knajpie (jakiejs jadlodajni/pierogarni), ale jednak mnie to przerasta, nie chce sie wladowywac w biznes o jakim nie mam bladego pojecia:)

22.06.2009
16:00
[10]

garfield_junior [ ]

Poczekałbym parę miesięcy(aż ceny spadną jeszcze bardziej) i kupił lokal w dużym mieście, w obiecująco rozwijającej się dzielnicy. Od momentu kupna wynajmowałbym tą powierzchnię, a za 3-4 lata sprzedałbym z niemałym zapewne zyskiem.

22.06.2009
16:01
[11]

Kozi89 [ Legend ]

tomazzi ---> To raczej od lokalizacji zależy.

22.06.2009
16:04
smile
[12]

_agEnt_ [ Tajniak ]

Salon masażu erotycznego.

22.06.2009
16:06
smile
[13]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Sklep z grami. Zatrudnić geeków na sprzedawców - mieliby dobry kontakt z klientami, i fachową wiedzę

22.06.2009
16:15
[14]

sto2003 [ Konsul ]

czy raczej lokaty, konta oszczednosciowe, czy cos bardziej ryzykownego? fundusze ?

A ludzie nie wierzą kiedy im się mówi że działają a nie myślą. To się nazywa problem, kiedy w zapewne już w dość ostrym wieku wciąż nie wiadomo co w życiu robić.

22.06.2009
16:25
[15]

sugibejbs [ Pretorianin ]

lokaty/ konto oszcz.

biznes jak będzie więcej kasy

22.06.2009
18:43
[16]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

salon masazu chyba nie u nas, pewno zaraz jakas mafia by sie zleciala:)

To się nazywa problem, kiedy w zapewne już w dość ostrym wieku wciąż nie wiadomo co w życiu robić.

ale ja wiem co robic w zyciu, tzn to co robie, moj biznes w tej chwili przynosi mi i kase i satysfakcje, ale pomyslalem, ze moznaby poszerzyc dzialalnosc...dlatego kombinuje...

biznes jak będzie więcej kasy

a co to znaczy wiecej kasy? 400k? milion?
i na co tyle potrzeba?:)

22.06.2009
18:51
[17]

EnX [ Konsul ]

Jak bym miał z 10k pln, to u mnie na osiedlu otworzył bym sklep z tanimi winami. Pomieszczenie nie musiało by być duże, jakiegoś 30-35 m2. Początkowo "narzucać" niską marżę, to i stała klientela by się znalazła. U mnie naprawdę można by na takim czymś zbić majątek, ludzie dość biedni, a i w gardziel wlać lubią. Najlepiej jak w pobliżu była jakaś "meta" to biznes prężnie by się rozwijał. Trzeb by było kupować wina, wprost od producenta, aby cena była niższa.

22.06.2009
18:54
[18]

power gracz [ Cwaniak ]

kupilbym dom powiedzmy za 100 tys,odpicowal za 50 tys i sprzedal za 200-250 tys :p
potem tak samo z pogatsza chata,dom za 200 tys,50-75 tys odpicowac i sprzedajemy za 300 tys

szczerze mowiac to nie wiem,czy by wypalilo,ale to ma sens :)

22.06.2009
18:56
[19]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

EnX - pomysl dobry, ale nie dla mnie, nie chcialbym zarabiac kasy na czyims alkoholizmie

power gracz - a gdzie Ty znajdziesz dom za 100k?:) mieszkanie ciezko kupic za taka kwote:)

22.06.2009
19:04
smile
[20]

49er [ Centurion ]

otworzylbym centrum nurkowe (chociaz nie wiem czy by starczylo) ;)
albo
kupilbym 4 kawalerki i wynajmowal ludziom

ale raczej centrum nurkowe xD

22.06.2009
23:08
[21]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

centrum nurkowe - a konkretnie co masz na mysli? wypozyczalnie sprzetu?:) nie znam sie wiec sorry za glupie pytania:)

22.06.2009
23:19
[22]

Radin [ Konsul ]

Zatrudniłbym kilku informatyków, grafików, i zrobiłbym grę browserową. Jakieś małe pomieszczonko jako biuro, opłacić serwerownię, i ruszamy. Po kilku dniach uruchamia się konta premium, i dzieciaki zwrócą ci całe koszta w kilka dni.

22.06.2009
23:23
[23]

IceCube! [ Pretorianin ]

Przepił bym i przeruchał. ;]
To, do czego jest mi hajs potrzebny. ;)

22.06.2009
23:37
smile
[24]

raphunder [ Legend ]

Kupiłbym za to wszystko ropę.

22.06.2009
23:41
smile
[25]

Yaper [ GłoDOmoR ]

Nie ma to jak profesjonalny zakład pogrzebowy... gdybym miał $ od razu bym się do tego z rodziną przystawił.
Lub firma taksówkarska.

23.06.2009
00:00
[26]

sto2003 [ Konsul ]

Jakby nie mówić wystarczy max 15 k żeby założyć serwis w sieci który powiększy ten zysk w przeciągu kilku tygodni o 1 k. %.

Myśl, myśl, kiedyś zrozumiesz ze tylko pesymistyczne myślenie boli, dosłownie.

Chyba oczywistym jest fakt że zarobisz najwięcej pieniędzy na czymś co się wciąż rozrasta i przybrało już skalę nieosiągalną do zrozumienia.

Co to jest ? Internet ...

Mamy więc stare pomysły jak allegro, teraz naprzykład podbij.pl, nasza klasa itd. itd. To tylko małe przykłady, co oprócz twojego mentalnego blokuje cię żeby stworzyć za beznadziejnie małe pieniądze np. serwis który za rok sprzedasz za kila milionów ? Jak sam wiesz liczy się pomysł.

Więc myśl. Widzę że wciąż tego brakuje, same te pomysły i rodzaj myślenia .... może po prostu załóż budkę na bazarze z majtkami.

23.06.2009
00:14
[27]

Igierr [ Isilven ]

kupić taniej, sprzedać drożej. na allegro oczywiście :P
np. polować na okazje- kolekcjonerskie monety po niskich cenach, części komputerowe, gry, filmy itp, a następnie sprzedać 30% drożej.
lub zainwestować w hodowlę psów rasowych. na tym też idzie sporo zarobić.

23.06.2009
00:22
[28]

gromusek [ keep Your secrets ]

biznesforum.pl zobacz co ludzie pisza tylko w zadnym wypadku nie daj wiaro w to co wyczytales :)

23.06.2009
08:16
[29]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

gromusek - dzieki za linka,iedys juz tam bylem, ale kompletnie o tym forum zapomnialem

sto2003 - jakby bylo tak jak mowisz to mielisbysmy setki milionerow w Polsce
bo w koncu 15 tys to nie jest az tak duzo, wiec sporo ludzi by sie na to rzucilo
nawet YT ni ema pomyslu jak zarobic na siebie a jest popularne jak diabli...

23.06.2009
08:25
[30]

'Head' [ Chor��y ]

Ja 1/3 wydałbym na dziwki, 1/3 na alkohol i reszte na jakieś pierdoły ;)

23.06.2009
08:40
[31]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

naprawde zadziwiajaco duza jest liczba ludzi, ktorzy wydaliby wszystko na dziwki i przepili zamiast zainwestowac i miec kase (chociazby na te dziwki do konca zycia:))

23.06.2009
08:46
[32]

Chudy The Barbarian [ Senator ]

Teraz tylko tak mówią, większość to przecież dzieci.

23.06.2009
08:48
smile
[33]

Gromb [ P12 ]

spiknij się z jakimś kumplem i śmigaj po autka do Niemczech. Po jednym, po dwa na miesiąc. z czasem jest z tego niezły biznes. Później otwierasz własną działalność. Najlepiej jakieś usługi by prać przed skarbówką kase z biznesu samochodowego. Oczywiście to tylko jedna z dróg. Można mnożyć pomysły, jest ich kilka, mógłbym ci je wyjawić, ale później musiałbym cię zabić. Więc póki co, zainwestuj w Pierścień Atlantów.
co to takiego, tutaj znajdziesz fragment opisu:

Pierścień ten jest miejscem i formułą (czego bezskutecznie poszukiwał Arthur Rimbaud) jednego z najbardziej zadziwiających cudów fizyki mikrowibracji: cudem, którego "fale kształtu" są niewidzialnymi agentami."

Poza tym, jeżeli go kupisz, żadna dziwka ci się nie oprze.

23.06.2009
08:53
smile
[34]

Pl@ski [ porobiCie ]

el.kocyk -> Czemu Cię to dziwi, tu w większości szczeniaki siedzą... ;)

A co do biznesu to GTFO, nie pomogę Ci nic, sam mam pewien pomysł, ale dopóki nie zgromadzę jakiegoś rozsądnego kapitału (a jestem od tego jak na razie bardzo daleko ;) nikomu nie mam zamiaru zdradzać mojego przebiegłego biznesplanu... ;)

23.06.2009
08:56
[35]

Belert [ Legend ]

200k to troche malo , moze jakis kiosk ruch w dobrej lokalizacji?tylko w naprawde dobrej.

23.06.2009
09:08
[36]

el.kocyk [ Generaďż˝ ]

Pl@ski - no dlatego napisalem, ze jak sami chcecie uruchomic to nie podawajcie:)
Gromb - nie potrzebuje by dzieewczyny nie mogly mi sie oprzec, w pazdzierniku sie zenie:)
poza tym to juz chyba zainwestuje w poszukiwania kamienia filozoficznego a nie w ten pierscien:)

Belert - tych 200k i tak na razie nie mam (bede mial w grudniu), teraz mam 100, czyli prosta matematyka, w grudniu 2010 powinno byc 400...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.