GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Lech Wałęsa

15.06.2009
23:39
[1]

Quenthel [ Konsul ]

Lech Wałęsa

Ostatnio zauważyłem że co chwila jest jazda na w/w.
I kieruję do was pytanie, czym to jest spowodowane? Myślałem że on jest bohaterem narodowym czy coś w ten deseń :P

15.06.2009
23:56
[2]

Caine [ Książę Amberu ]

to zależy czy aktualnie zgadza się z linią Gazety Wyborczej i rządu, czy bierze kasę od Libertasów.

16.06.2009
00:04
smile
[3]

Behemoth [ Lateralus ]

Jesteś nasycony jakimiś przekłamaniami. Wałęsa bohaterem? A skąd! Przecież to imperialistyczny zdrajca narodu, który obalił wspaniały i wszech wieczny ustrój jakim był komunizm. Bohaterów upatruj w Jaruzelskim czy w Kiszczaku... ewentualnie sięgnij po jakąś dobrą literaturę związaną z Wałęsą, sierpniem 80' czy PRL-em, wzbogać to o filiżankę kawy, energizera, może przestaniesz przysypiać na lekcjach pisząc o "deseniach". Co za czasy, jp.


[edit]
Nie zrozumiałeś kontekstu. Zdziwiło mnie (a może rozczarowało?) zdanie: "Myślałem że on jest bohaterem narodowym czy coś w ten deseń :P", bo jeżeli jakieś smyki na forum poddają pod wątpliwość rzeczy oczywiste, to i ja mogę dać upust swojej rozregulowanej emocjonalności.

W moich czasach nawet nie poddawało się dyskusji zasług Wałęsy np. z lat 80-tych (nawet po jego prezydenturze), a dzisiaj można odnieść wrażenie, że w efekcie nagonki na tą postać, młodsze osoby zamiast uczyć się o nim jako o bohaterze, uczą się o marnej jakości polityku z początków XXI-ego wieku.

16.06.2009
00:11
smile
[4]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Akurat w fanach Jaruzelskiego i Kiszczaka nie dopatrywałbym się największych wrogów legendy Wałęsy.

16.06.2009
00:22
smile
[5]

Qverty™ [ ignavis sepmer feriae ]

Leszek ma na d@#$e meszek. Może obalił komune i skakał przez 3 metrowe płoty ale czasem jego głupota mnie dobija...

21.06.2009
17:06
smile
[6]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

no to... TW czy nie?

pytanie zainspirowane przez książkę "Sprawa Lecha Wałęsy".

21.06.2009
17:32
[7]

Pensar [ Konsul ]

TW, czy też nie - ma to jakiekolwiek znaczenie? Porwał tłumy, miał ogrooomny wkład w rozpad komuny, a jakimi środkami to osiągnął - sprawa drugorzędna. Będąc liderem opozycji nie jest możliwe uniknięcie kontaktów z SB, no nie ma siły.

21.06.2009
17:47
[8]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

A nie ma? Po pierwsze ZASADY. Porwał czy nie porwał, moim zdaniem Panu Leszkowi po prostu sprzyjała "aura" osób trzecich. Heh oczywiście, że większość działaczy była w tamtych czasach inwigilowana. Ilu anonimów ginęło w " niewyjaśnionych okolicznościach"... Oni jakoś umieli nie popełniać " błędów młodości".

21.06.2009
17:49
[9]

Kłosiu [ Senator ]

Prawda jest taka, ze obiektywna ocena tych wydarzen bedzie dopiero, gdy nikomu juz nie bedzie sie oplacalo zafalszowywac prawdy, za 100 czy 200 lat. A narazie polityczne szczurki szarpia ten kesek jak im sie podoba i pasuje.

Klaczki --> do kazdego znanego czlowieka z tamtych czasow przypniesz jakies "bledy mlodosci", nie ma sily. Zapytaj inaczej: ilu z tych zmarlych w niewyjasnionych okolicznosciach mialo swoj wplyw na nasze losy? Dla mnie tylko to sie liczy.

21.06.2009
18:01
[10]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

Kłosiu zgodzę się z Tobą w sprawie tej obiektywnej oceny. I właśnie to mnie najbardziej boli! No cóż, wydaję mi się że to jest temat rzeka, ale człowiekowi czasami ręce opadają i musi z kimś podyskutować ;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.