trustno1 [ Born Again ]
Windows386.swp - co to za shit???
pojawilo sie w katalogu windows, wazy 400 mb, gowniarz cos chyba nakombinowal pod moja nieobecnosc, bo wczesniej tego nie zauwazylem. wywalic? a jesli to jak, bo normalnie sie nie da
p
Vein [ Sannin ]
hehhe jak masz 1 gb ramu to mozesz t owywalic :P jest to plik wymiany windowsa ( wirtualna pamięć RAM), nie usuwaj tego lepiej
Lophix [ Lege r ]
Moj komputer -> Wlasciwosci -> Zaawansowane i gdzies tam sie zmienia. Tyle, ze ten plik powinien byc raczej na c: niz w windowsie.
trustno1 [ Born Again ]
no wlasnie - w cŁ tez jest i tez ma podoba wielkosc:( p a przy okazji - dolozenie kolejnego dysku, jak nowy, to czy od razu go zobacze, czy potrzebuje jakichs dodatkowych magicznych sztuczek? p2
Lophix [ Lege r ]
To mozesz zaryzykowac skasowanie z windowsa. moze dzieciak kiedys przekopiowal :). Drugi dysk to najwyzej wlaczenie kontorlera w biosie jezeli podepniesz go do osobnej tasmy (i jesli jest wylaczony, a pewnie nie jest). Jesli do tej samej tasmy to musisz pamietac o koniecznosci ustawienia jednego na master, a drugiego slave. W praktyce powinien od razu dzialac bez niczego.
TzymischePL [ Senator ]
TO jest plik wymiany. W zaleznosci jaki masz system to musisz go szukac: NT'ki ----> Prawy na moj komputer --- wlasciwosci ---->zaawansowane ----> opcje wydajnosci Win9x ----> j.w --------------------------> j.w-----------> j.w --------------->szukac virtual memory Wielkosc ma taka jaka masz ustawiona ilosc pamieci wirtualnej czy tesz wielkosc pliku wymiany (nt'ki) zwykle jest to 120-130% wielkosci pamieci ram. Nawet jak go wywalisz to ci go winda stworzy. Jest przydatny, w skrocie, polega to na tym ze pamiec zrzuca fizycznie swoja zawartosc na dysk potem ciagnie partiami i wrzuca do procka. Po prostu procek moze wykonac tylko to co dostaje od pamieci RAM (mimo DMA) :D