reksio [ Q u e e r ]
Co to za scena w Krakowie na Rynku?
Witam,
przełaziłem dziś przez rynek i widziałem, że połowę placu zatarasowali barierkami, ciężarówkami, sprzętem itp. O co chodzi?
wojzach [ Legionista ]
O ile się nie mylę na rynku będzie jakaś impreza z fundacji Anny Dymnej.
reksio [ Q u e e r ]
To z taką pompą aż...?
pawel020 [ Carnivale ]
jak co roku :) prawdziwa pompa bedzie dopiero na wianki za tydzien jak wystapi Lenny Kravitz ,a wejscie jest za free ... Scena bedzie rozlozona na plywajacej barce kolo wawelu , tak chyba jeszcze nigdy nie bylo.
reksio [ Q u e e r ]
Tylko czemu akurat w czasie mojej sesji :/
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Znowu do nikogo nie będzie się dało dodzwonić przez te Wianki.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Kto to ten Lenny Kravitz? Wnioskując po tym, że wejście jest za darmo pewnie jakaś gwiazdeczka 'muzyki'?
reksio [ Q u e e r ]
k42a.-> Umrzyj.
Fett [ Avatar ]
k42a. - Jak nie wiesz kto to jest Lenny Kravitz to sprawdź sobie na wikipedi, zamiast tutaj prowokować swoją głupotą/ignorancją/niewiedzą
Co do wianków mam nadzieje, że ta barka będzie w tym roku trochę bliżej. Bo w tamtym roku na Jamiroquai równie dobrze wianki można było oglądnąć w tv. Pokaz fajerwerków też miał być zajebisty....
reksio [ Q u e e r ]
Fett-> A ile zwykle ludzi jest na takich wiankach? Tzn. jeśli przyszedłbym na samego Kravitza, miałbym szansę przepchać się, że tak to ujmę, pod rzekę, tj. bliżej sceny?
Fett [ Avatar ]
Lipa straszna, łokciami generalnie można próbować się przepychać jak się ma gabaryty. Mi się udało w tamtym roku przeczołgać pod drzewo, zza którego połowy sceny nie widziałem. Złapałem za to z 5 kleszczy - a byłem dość wcześnie. W tym roku pewnie będzie jeszcze gorzej bo to Kravitz...
Z tego co pamiętam to ludzie okupywali w tamtym roku nawet most koło Jubilata i wszelkie możliwe dachy wieżowców. Wawel dzień wcześniej zamknęli bo by go roznieśli ;)
reksio [ Q u e e r ]
Oj, to chyba sobie podaruję. ;)
czekers [ Let there be Nite ]
Rok temu pokaz fajerwerków była akurat Ok, przyczepić sie nie można. Co innego, jeśli mówimy o idei sceny położonej 20 metrów od publiczności i nagłośnieniu.
Rok temu na Jami nie miałem większych problemów ze znalezieniem sobie miejsca - wprawdzie trzeba było ominąć kilka grupek zarzyganych blachar i ich masarzy, ale efekt końcowy był zadowalający - szkoda, że stałem w grupce, gdzie największą aktywność fizyczną wykazywał pan machający na boki głową, a sam nie będę skakał i darł mordy :)
Fett [ Avatar ]
Jak będzie ładna pogoda to polecam tak około 10 rano narobić kanapek, termosik z herbatką, kocyk i iśc się uczyć do sesji nad wisle ;) Powinno być jeszcze jakies miejsce...