GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kylie Minogue jest w Gadńsku ale w tv jej nie ma?!

04.06.2009
23:39
smile
[1]

Ward [ Senator ]

Kylie Minogue jest w Gadńsku ale w tv jej nie ma?!

Kylie Minogue miała zaśpiewać w stoczni po skorpionsach ale dla naszej telewizorni to nie jest chyba atrakcja i przerwali relację po skorpionsach

można gdzieś to zobaczyć?

05.06.2009
00:49
[2]

Ward [ Senator ]

nie wie nikt ?
ieh , dzięki ci dziadowska telewizjo farfałowa za ''rocznicowy'' program 997 o północy zamiast koncertu

05.06.2009
01:26
[3]

GBreal.II [ floydian ]

Nie dość, że Kylie nie ma to jeszcze Scorpionsów przerwali w połowie utworu. Może bym nie był zły, gdyby nie był to utwór na który czekałem najbardziej.
Ale skoro transmitowali ten koncert równolegle na TVP HD to jest szansa, że będą powtarzać w nieskończoność tam i wyemitują całość (bo chyba "techniczni" sprzętu w połowie koncertu nie zaczęli zabierać).
Chociaż z drugiej strony - zamiast powtarzać n'ty raz Pitbulla, to na TVP HD mogli kontynuować transmisję. Dziwne zachowanie...

05.06.2009
01:55
smile
[4]

Volk [ Legend ]

Ja wlasnie wrocilem i mialem przyjemnosc obejrzec calosc na zywo :)

05.06.2009
02:12
[5]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Może tak mieli podpisany kontrakt i tyle...

05.06.2009
02:17
[6]

Debczak_Lebork [ Głos Prawdy ]

Taaa, ja tez wrocilem. Scorpionsi dali czadu, super zagrali. A Kylie dupy nie pokazala, nyndza ogolnie.

05.06.2009
04:35
[7]

Karl_o [ maniaC ]

Ja niestety nie mialem tej przyjemnosci obejrzec koncertu na zywo, dlatego szkoda, ze nie pokazali Kylie w TV

05.06.2009
07:11
[8]

|kszaq| [ Legend ]

Pewnie takie były ustalenia, że koncert Kylie nie będzie pokazywany w tv. (kasa)

Miałem bilety na ten koncert ale mi się nie chciało iść.

05.06.2009
08:18
[9]

Awerik [ Carioca ]

Idź się poskarżyć do Faktu.

05.06.2009
08:24
smile
[10]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jakbym pojechał na koncert, to też zmyłbym się po Scorpionsach. Jeśli chłopaki dali czadu to przecież nie było sensu zanudzać nakęconego tłumu mdłą i jęczącą Kylie.

05.06.2009
12:56
[11]

Salado. [ Generaďż˝ ]

chcecie powiedzieć, że najlepsza części koncertu nie została pokazana w TV. brawo tvp!



Już na Skorpionsach zaczęło się rozkręcać, ale Kylie zmiotła ich z powierzchni.
wydawało się, ze jako jedyna przygotowała się do koncertu i włożyła w niego trochę serca, Skorpionsi byli nijacy

05.06.2009
16:27
[12]

Debczak_Lebork [ Głos Prawdy ]

Salado-------> Scorpionsi nijacy? Nie zartuj...
Scorpionsi z energia, poakazali co robic z instrumentami, zabawa, ogolnie do przodu, bardzo energetycznie.
Kylie to bardziej jakies smieszne widowisko podczas ktorego przebierala sie milin razy, paru gosci latalo w dziwnych strojach po scenie i sie wywijalo. Jakos nie widzialem bawiacych sie ludzi oobok mnie podczas wystepu Kylie.

06.06.2009
19:35
smile
[13]

NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]

Już na Skorpionsach zaczęło się rozkręcać, ale Kylie zmiotła ich z powierzchni.
wydawało się, ze jako jedyna przygotowała się do koncertu i włożyła w niego trochę serca, Skorpionsi byli nijacy


Chyba oglądaliśmy inny koncert. Niech się ta cała Kylie przygotowywała się. Scorpionsi zachowywali się naturalnie. Koncert był świetny.

06.06.2009
19:41
[14]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

Kylie raczej tylko dla fanów, generalnie to nie znam nikogo kto został do końca jej koncertu. Po 2-3 piosenkach ludzie zaczęli wychodzić tłumami.

06.06.2009
20:05
[15]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Volk --> Który miałeś sektor? :) Ja C, dobre z przedzedzenia po Scorpionsach jest to, że mogłam podejść bliżej, bo Kylie dała szoł pierwsza klasa, tylko za gwizdy na początku było wstyd. Może bardziej było je słychać z tyłu niż z przodu.

Soldamn --> I tu się mylisz, pojechałam na Scorpions, bo chłopak chciał posłuchać (a ja lubię dobre koncerty, więc nie pogardzę, dziadki dały czadu), a zostaliśmy na Kylie mimo bolących nóg, choć nam na niej nie zależało. Speakerphone z albumu nie rusza, ale na początku w połączeniu ze świetnym nagłośnieniem zmiażdżyło i zachęciło do zostania, a ja lubię proste disko.

Ward --> Pewnie odpuścili, bo Kylie pasuje do stoczni jak pięść do oka. Ale szkoda, bo oprawa występu to było coś pięknego. Występ był wyreżyserowany według trasy "KylieX2008" i na YT wala się masa filmików. są też amatorskie nagrania, kiedy wpiszesz "Kylie gdańsk". Może choć trochę wynagrodzi Ci brak transmisji :)
Sam początek. Autor nagrania ma na profilu jeszcze parę filmików w dobrej jakości, szkoda, że obrócił aparat.
Tu jest ta trasa w Londynie profesjonalnie nagrana, na playlistę wrzucony jest chyba cały koncert. Yup, w gdańsku troszkę skromniejsze wejście :]

Początek koncertu był według tej listy ', ale brakuje na niej np "I should be so lucky" pod koniec (ale jest na jutubie). edit: wypadlo "Ruffle my feathers", "Sentisized", a potem już nie bardzo pamiętam :] Szkoda, że nie nie uświadczy się odśpiewania Kylie "Sto lat" albo wręczenia jej koszulki "Poland loves you". A tak na marginesie, zalatywało narcyzmem :)

Btw: Triforce ;P Szkoda, że dźwięk straszny

06.06.2009
20:17
[16]

|kszaq| [ Legend ]

Pewnie odpuścili, bo Kylie pasuje do stoczni jak pięść do oka.

A Scorpionsi pasują ? A JMJ ? A Stewart ?

btw. powtarzam, że w ustaleniach mógł być zapis o tym aby nie transmitować koncertu. Nie sądzę aby TVP specjalnie nie pokazała występu Kylie.

06.06.2009
20:30
[17]

speedy24 [ F.I.S.H ]

szkoda, że obrócił aparat.

Dobrze że mam monitor z pivotem :D

06.06.2009
20:35
smile
[18]

Volk [ Legend ]

Liluś - ja takze C ale nie wylowilem Cie swoim wzrokiem ;)

06.06.2009
20:39
smile
[19]

@@@ [ Generaďż˝ ]

Przypadkiem widziałem zwiastun koncertu na jutro TVP2 ok 17. Była wymieniana Kylie, więc może ją puszczą.

06.06.2009
20:58
[20]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Kszaq ---->
Ad Scorpions, za wikipedią: "W roku 1990 zespół wziął udział w koncercie i spektaklu Rogera Watersa na cześć historycznego wydarzenia, upadku muru berlińskiego." Brzmi ładnie, do piosenki "Wind of change" też sprawnie dorobiono parę lotnych słów, niemieckie dinozaury pasowały do polskich dinozaurów z "tamtych czasów", które grały przed nimi, poza tym to sąsiedzi. Myślisz, że Australijkę obchodziło, co dzieje się w Europie? No ni cholery szło powiedzieć, czemu czci się 4 czerwca Kylie poza tym, że akurat jest w trasie po Europie. Zaznaczę na wszelki wypadek jeszcze raz - mi się koncert podobał i uczciłam 4 czerwca dobrą potupają, jednak słyszałam sporo wątpliwości brzmiących "Co ona tam robi?!", w mediach, na forach, wśród ludzi podczas koncertu.
Przesadnej egzaltacji nie lubię i nie chcę się doszukiwać wielkich związków, ale pasowali bardziej. Co do JMJ i Stewarta - lata mi to, inny rok i ciężko porównywać. Pierwszy na koncertach w latach 80' wykorzystywał wizerunek Wałęsy wśród JP II i Matki Teresy jako wielkich ludzi XX wieku. Poza tym nie wziął honorarium, ładny gest i opłacalny dla organizatorów. Stewart - też nie widzę związku z Solidarnością. I co? Nic. Ale czy to zmienia fakt, że Kylie i Solidarność nie mają związku, ale nie ma to jak różowa dyskoteka z okazji upamiętnienia zwycięstwa nad "jedną z największych pomyłek XX wieku"?
Na wszelki wypadek podkreślę ostatni raz - mi się koncert podobał i nie mam zamiaru się czepiać. Tylko stwierdzam fakt, że Kylie nie wpasowuje się w sposób typowy dla obchodzenia wydarzeń tego typu. Zalet też można się doszukać - nie ma co obchodzić zbyt pompatycznie, a cieszyć się i bawić, że dawny ustrój odszedł na dobre.

07.06.2009
18:00
[21]

|kszaq| [ Legend ]

Lilus - z Twoich słów wynika, że powinnismy żyć dalej historią i na koncercie powinny wystąpić zespoły tylko Sabaton (do którego nic nie mam).

To miała być wesoła rocznica i ludzie się powinni przy takich rocznicach bawić a nie zastanawiać się czy wykonawca pasuje do 'rangi' rocznicy.

Kylie i Scorpions dali ludziom możliwość dobrej zabawy.

07.06.2009
19:18
[22]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Kszaq, z Twoich słów wynika, że nie przeczytałeś ostatniego zdania, które napisałam :)

07.06.2009
19:27
smile
[23]

|kszaq| [ Legend ]

Przeczytałem.

Z jednej strony mamy narzekanie, że na rocznicy / rocznicach jest różowe disco ale w podumowaniu jednak fajnie aby ludzie się dobrze bawili :)

07.06.2009
20:13
[24]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Nie lubię forumowych przepychanek i unikam ich za wszelką cenę, ale jeszcze bardziej nie lubię błędnego interpretowania moich wypowiedzi :)

Przeczytaj jeszcze raz:

Ad Scorpions, za wikipedią: "W roku 1990 zespół wziął udział w koncercie i spektaklu Rogera Watersa na cześć historycznego wydarzenia, upadku muru berlińskiego." Brzmi ładnie, do piosenki "Wind of change" też sprawnie dorobiono parę lotnych słów, niemieckie dinozaury pasowały do polskich dinozaurów z "tamtych czasów", które grały przed nimi, poza tym to sąsiedzi. Myślisz, że Australijkę obchodziło, co dzieje się w Europie? No ni cholery szło powiedzieć, czemu czci się 4 czerwca Kylie poza tym, że akurat jest w trasie po Europie. Zaznaczę na wszelki wypadek jeszcze raz - mi się koncert podobał i uczciłam 4 czerwca dobrą potupają, jednak słyszałam sporo wątpliwości brzmiących "Co ona tam robi?!", w mediach, na forach, wśród ludzi podczas koncertu.
Przesadnej egzaltacji nie lubię i nie chcę się doszukiwać wielkich związków, ale pasowali bardziej. Co do JMJ i Stewarta - lata mi to, inny rok i ciężko porównywać. Pierwszy na koncertach w latach 80' wykorzystywał wizerunek Wałęsy wśród JP II i Matki Teresy jako wielkich ludzi XX wieku. Poza tym nie wziął honorarium, ładny gest i opłacalny dla organizatorów. Stewart - też nie widzę związku z Solidarnością. I co? Nic. Ale czy to zmienia fakt, że Kylie i Solidarność nie mają związku, ale nie ma to jak różowa dyskoteka z okazji upamiętnienia zwycięstwa nad "jedną z największych pomyłek XX wieku"? (dopisek: to nie miał być sarkazm, że mi się to nie podoba, może przez to opacznie mnie zrozumiałeś. artyści przed Kylie byli bardziej spójni, a tu nagle bach, ona. mocny kontrast, czy dobrze, czy zle? mi bez różnicy, rly, ale gwizdy na kylie nie wzięły się z nikąd)
Na wszelki wypadek podkreślę ostatni raz - mi się koncert podobał i nie mam zamiaru się czepiać. Tylko stwierdzam fakt, że Kylie nie wpasowuje się w sposób typowy dla obchodzenia wydarzeń tego typu. Zalet też można się doszukać - nie ma co obchodzić zbyt pompatycznie, a cieszyć się i bawić, że dawny ustrój odszedł na dobre.

-Ja bawiłam się dobrze, napisałam, jakie słyszałam opinie na ten temat wśród ludzi, którzy tam byli oraz przed samym wydarzeniem. Nie była to pojedyncza opinia.
-Po prostu Kylie i Solidarność nie mają nic wspólnego ze sobą. I naprawdę mi to lata.
-"W sposób typowy". Stąd pojawiły się głosy, że Kylie nie pasuje, bo społeczeństwo mamy przywiązane do tradycyjności. Mi to nie przeszkadzało, nie jestem miłośniczką typowości, póki odskocznia nie jest w rażąco złym guście.
-Poza tym, jeśli już omawiamy kwestię pasowania, to napisałam co wiem o pasujących elementach mniej lub bardziej na siłę, tyle.
-Narzekam? W którym niby miejscu? Piszę tylko, że co niektórym zdarzało się narzekać.
-Ile razy mam jeszcze podkreślić, że mi to połączenie nie przeszkadzało i dobrze się bawiłam? :D

Pozdrawiam.

07.06.2009
20:34
[25]

|kszaq| [ Legend ]

Cieszę się, że Ci się koncert podobał i się dobrze bawiłaś. Fajnie.

Też nie mam się zamiaru kłócić w sumie o bezsens tylko wskazuję, że z Twoich wypowiedzi wynika, że Kylie nie pasowała w 100 % jako gwiazda koncertu z okazji rocznicy 4 czerwca. wywnioskowałem to z Twoich słów skierowanych do Warda: Ward --> Pewnie odpuścili, bo Kylie pasuje do stoczni jak pięść do oka. Ale szkoda, bo oprawa występu to było coś pięknego. Od tego momentu zaczęła się miedzy nami dyskusja, ja postawiłem pytanie - Jaka gwiazdka, jaki zespół pasuje do rocznicy 4 czerwca. W odpowiedzi napisałaś interesujący post (dowiedziałem się np. że JMJ wykorzystywał postać Matki Teresy na koncertach, przyznam się szczerze nigdy nie słyszałem o tym). W Twojej wypowiedzi jest także zdanie Ale czy to zmienia fakt, że Kylie i Solidarność nie mają związku, ale nie ma to jak różowa dyskoteka z okazji upamiętnienia zwycięstwa nad "jedną z największych pomyłek XX wieku"? i późniejszy dopisek wyjaśniający to zdanie (o sarkaźmie). Oczywiście można dyskutować czy organizatorzy mogli zrobić wieczór tylko rockowy i gwiazdą zostałby znany zespół (np. U2 itp.)

Ja tylko stawiam pytanie jaki zespół / wykonawca solowy pasowałby w rocznicę 4 czerwca czy podpisania porozumień sierpniowych. Na dłuższą metę też mozna dyskutować czy polskie zespoły rockowe i grupa Scorpions byli odpowiednimi wykonawcami na ten wieczór ale też podkreślę, że ludzie powinni się dobrze bawić i ciesze się, że jesteś jedną z wielu osób, które są zadowolone z koncertu.

:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.